W czasach liceum miałam erę paraliżu sennego non stop. W snach zawsze byłam w swoim łóżku i pokoju jedynie zmieniały się osoby ,które mnie w tych snach odwiedzały. Od ludzi których rzeczywiście znam po straszne postacie jak i zwierzęta,a najczęściej była to głową jelenia. Jednak moje najgorsze doświadczenie było kilka lat temu kiedy miałam paraliż i czułam jak coś idzie po mnie na schodach i wiedziałam ,że zaraz mi coś zrobi. Nie powiedziałam o tym partnerowi dlatego ,że jak są jakieś rzeczy których się boje często nie chce mówić tego głośno,bo wydaje mi się ,że to przywołam 😅 następnego dnia on powiedział mi ,że również miał paraliż i dosłownie działo sie w tym śnie to samo... Wtedy zaczęłam czytać i się zagłębiać i dostałam ogromnego mind fucka 😅😅
Mialam paraliż senny kilka razy. Dziwnym trafem jak byłam w toksycznej przemocowej relacji, więc pewnie to faktycznie jakos na tle nerwowym albo organizm daje nam znaki żeby coś zrobić z naszym życiem.
Chciałam bym opowiedzieć o mojej historii 1. Pirwsza historia wydeżyła sie na końcuwcę lata tego roku. Od dzieciństwa miałam zaburzenia senne od koszmarów do lunatykowania i budzenia się w nocy lecz ostatnio przeiłam granicę, miałam paraliż senny. W nich zazwyczaj widzi się demony ale ja je czułam i słyszałam, nie wiem czy to lepiej czy gorzej w kazdym razie obudziłam się w nocy i nie wiedziałam że nie mogę się ruszać po prostu leżałam czyli robiłam to co normalna osoba po przebudzeniu, usłyszałam kroki więc myślałam że tata idzie coś porobić na komputerze a że ja zasypiam z otwartymi drzami (nie pytać po prostu mam coś takiego że czuję się z tym bezpieczniej przez moje sytuatcje z dziedzistwa o których później opowiem) zamknęłam oczy bo nie chciało mi się wstawać z psem na spacer a to by mi pewnie powiedział. Kroki są coraz głośniejsze i nagle czuję wiatr i jakby ktoś mi wchodził do duszy otwarzyłam oczy ale nie mogłam nic zrobić nie powiedziałabym że mnie to bolało ale było to straszne uczucie. Później jakoś wstałam i wgl po tym jak zbudziłam się z tego paraliżu mój organizm poczuł tekiego oszołomienia więc zanim przetworzyłam co się stało po prostu siedziałam bezruchu. Uspokoił mnie mój pies który wyczuł chyba że serce mi szybciej bije i patrzyło się na mnie jak na jakąś dziwaczkę XDDDD. Od tamtej pory boję się zasypiać bez psa albo pluszaka, wiem że to dziecinne i przestałam to robić jak miałam 7 lat ale po prostu nie mogę w żaden inny sposób zasnąć. 2. To jest bardzo krótka historia. Jak miałam 5 lat zginęła mi moja babcia więc rok później postanowiliśmy tam zamieszkać bo mieszkanie miało 2 pokoje więc ja spałam oddzielnie z siostrą (a rodzice w dużym pokoje, salonie zależy kto jak mówi). Jak mówiłam mieszkanie było babci i zawsze rano, w nocy i jak byłam sama w domu lub z siostrą słyszałam skrzypianie drzwi, widziałam zjawy. Przed przeprowadzką i po nic takiego się nie działo, no dobra raz po ale trudno. 3. Lunatykowanie Bardzo często lunatykuję ale jedna aytuacja była bardzo straszna. Osoby lunatykujące robią to z różnych powodów np ja lunatykuję gdy płaczę przed snem lub gdy jestem zmęczona. I raz byłam na obozie noi dzień był bardzo męczocy a przy spaniu płakałam bo ogl dziewczyny z pokoju robiły noc bez spania a ja o 23 chciałam iść spać a one mnie zaczęły oblewać wodą (miałam w tedy 7/10 lat, coś takiego). Nocy jak mi dziewczyny opowiadał o około 3 szły spać ale jeszcze były półprzytomne a ja wstałam noi zobaczylam że moja przyjaciółka nie śpi więc tak się do niej uśmiechnęłam jagbym była momo, przybliżyłam się do niej a później chodziłam po pokoju nwm czemu podobno szukałam noża.
Podobno paraliż senny występuje gdy organizm jest bardzo przemęczony, zestresowany itp. Mi się zdarzyło raz gdy przez 2 tyg spałam po 4-5h i miałam dużo wysiłku fizycznego i stresu
Jezu, to jakby zapytać czemu masz postać z anime na profilowym, zapewne po prostu lubisz, tak jak Klaudia po prostu taka jest, żyje sobie na swój sposób
W czasach liceum miałam erę paraliżu sennego non stop. W snach zawsze byłam w swoim łóżku i pokoju jedynie zmieniały się osoby ,które mnie w tych snach odwiedzały. Od ludzi których rzeczywiście znam po straszne postacie jak i zwierzęta,a najczęściej była to głową jelenia.
Jednak moje najgorsze doświadczenie było kilka lat temu kiedy miałam paraliż i czułam jak coś idzie po mnie na schodach i wiedziałam ,że zaraz mi coś zrobi. Nie powiedziałam o tym partnerowi dlatego ,że jak są jakieś rzeczy których się boje często nie chce mówić tego głośno,bo wydaje mi się ,że to przywołam 😅 następnego dnia on powiedział mi ,że również miał paraliż i dosłownie działo sie w tym śnie to samo... Wtedy zaczęłam czytać i się zagłębiać i dostałam ogromnego mind fucka 😅😅
Śpię dokładnie tak samo jak Klaudia, jak taki wykręt i fun fact jest to ponoć najbardziej nie zdrowa pozycja do spania XD
szkoda tylko, że taki krótki😩😩
Idealny podscakt przed snem będzie mi się lepiej spało a zwłaszcza że jestem chora teraz 🥰🥰🥰
Jak to było w memie
"-Jaki masz znak zoodiaku?
-Dinozaur
-Ale przecież taki nie istnieje
-Żaden nie istnieje."
Mialam paraliż senny kilka razy. Dziwnym trafem jak byłam w toksycznej przemocowej relacji, więc pewnie to faktycznie jakos na tle nerwowym albo organizm daje nam znaki żeby coś zrobić z naszym życiem.
Super odcinek Murcix ❤❤❤❤❤
Spoko podcast kolejny i ciekawe tematy o wróżbach znakach
12:00 miałam kiedyś dokładnie taki sam sen/paraliż senny 😲creepy
Super odcinek ❤
Chciałam bym opowiedzieć o mojej historii
1. Pirwsza historia wydeżyła sie na końcuwcę lata tego roku. Od dzieciństwa miałam zaburzenia senne od koszmarów do lunatykowania i budzenia się w nocy lecz ostatnio przeiłam granicę, miałam paraliż senny. W nich zazwyczaj widzi się demony ale ja je czułam i słyszałam, nie wiem czy to lepiej czy gorzej w kazdym razie obudziłam się w nocy i nie wiedziałam że nie mogę się ruszać po prostu leżałam czyli robiłam to co normalna osoba po przebudzeniu, usłyszałam kroki więc myślałam że tata idzie coś porobić na komputerze a że ja zasypiam z otwartymi drzami (nie pytać po prostu mam coś takiego że czuję się z tym bezpieczniej przez moje sytuatcje z dziedzistwa o których później opowiem) zamknęłam oczy bo nie chciało mi się wstawać z psem na spacer a to by mi pewnie powiedział. Kroki są coraz głośniejsze i nagle czuję wiatr i jakby ktoś mi wchodził do duszy otwarzyłam oczy ale nie mogłam nic zrobić nie powiedziałabym że mnie to bolało ale było to straszne uczucie. Później jakoś wstałam i wgl po tym jak zbudziłam się z tego paraliżu mój organizm poczuł tekiego oszołomienia więc zanim przetworzyłam co się stało po prostu siedziałam bezruchu. Uspokoił mnie mój pies który wyczuł chyba że serce mi szybciej bije i patrzyło się na mnie jak na jakąś dziwaczkę XDDDD. Od tamtej pory boję się zasypiać bez psa albo pluszaka, wiem że to dziecinne i przestałam to robić jak miałam 7 lat ale po prostu nie mogę w żaden inny sposób zasnąć.
2. To jest bardzo krótka historia. Jak miałam 5 lat zginęła mi moja babcia więc rok później postanowiliśmy tam zamieszkać bo mieszkanie miało 2 pokoje więc ja spałam oddzielnie z siostrą (a rodzice w dużym pokoje, salonie zależy kto jak mówi). Jak mówiłam mieszkanie było babci i zawsze rano, w nocy i jak byłam sama w domu lub z siostrą słyszałam skrzypianie drzwi, widziałam zjawy. Przed przeprowadzką i po nic takiego się nie działo, no dobra raz po ale trudno.
3. Lunatykowanie
Bardzo często lunatykuję ale jedna aytuacja była bardzo straszna. Osoby lunatykujące robią to z różnych powodów np ja lunatykuję gdy płaczę przed snem lub gdy jestem zmęczona. I raz byłam na obozie noi dzień był bardzo męczocy a przy spaniu płakałam bo ogl dziewczyny z pokoju robiły noc bez spania a ja o 23 chciałam iść spać a one mnie zaczęły oblewać wodą (miałam w tedy 7/10 lat, coś takiego). Nocy jak mi dziewczyny opowiadał o około 3 szły spać ale jeszcze były półprzytomne a ja wstałam noi zobaczylam że moja przyjaciółka nie śpi więc tak się do niej uśmiechnęłam jagbym była momo, przybliżyłam się do niej a później chodziłam po pokoju nwm czemu podobno szukałam noża.
Końcówkę*
❤Życzę miłego oglądania❤
Podobno paraliż senny występuje gdy organizm jest bardzo przemęczony, zestresowany itp. Mi się zdarzyło raz gdy przez 2 tyg spałam po 4-5h i miałam dużo wysiłku fizycznego i stresu
fajne ❤❤
Też miałam taki półtora roczny epizod w liceum 😩
Skąd ta świetna bluza Marta?💕💕
Relab ☺️
❤
@Murcix mam pytanko czy ta babeczka o ktorej mowilas to Dr.EvaAriah ? 😊 Pozdrawiam serdecznie ❤
Tak to chyba ona haha
fajny film
😊😊🎉
😊
Boże paraliż senny jest straszny
Marta, jesteś zodiakarą? :))
5 minut i wyłączam.. 😅 nie dla mnie takie tematy 😱
Murcix twój koniec już się zbliża
You should lower camera angle
czemu Klaudia to taka panikara xd
Jezu, to jakby zapytać czemu masz postać z anime na profilowym, zapewne po prostu lubisz, tak jak Klaudia po prostu taka jest, żyje sobie na swój sposób