Niech pierwsza rzuci kamieniem tak, która nigdy nie odwlekała w czasie jakiejś zmiany, bo zastanawiała się co jest ważniejsze - TY,Twój komfort i zdrowie czy światopogląd i przekonania. Szkoda życia, serio :) Dzięki, że tu jesteś! Pamiętaj o tym, że subskrybcja tego kanału i zostawienie komentarza nic Cię nie kosztuje, a pomaga temu kanałowi rosnąć i docierać do nowych osób, które być może potrzebują dzisiaj kopa motywacji, żeby coś zmienić w swoim życiu. Pomóż im poznać ej mniej, sharing is caring :)
Tutaj link: mybasic.pl/p/grafitowe-legginsy-damskie-do01414 - nie ma teraz na stanie, ale we wrześniu ma być dostawa, pani na infolinii sugerowała, by zapisać się na powiadomienie o dostępności :)
Jestem minimalistką i esencjalistką jednocześnie (jeśli już chcemy się szufladkować ps. Nie lubie tego) 😆 od jakiś 4 lat i ważny jest komfort i to żebyśmy lubili swoje rzeczy ale mieli ich mało . Wymieniłabym rzeczy na lepsze ale rozważnie pozbyła się tych co mam i nie kupiła zbyt dużo tych nowych (jednak ja zwykle czekam aż te moje nieidealne się zużyją) totalne minimum dla ciebie.
Hejoo...pamiętam Twoje pierwsze filmy, chyba z 3 lata temu (nie wiem czy pamietasz kiedys chcialam namalowac Ci obraz - jesli jestes chetna dalej aktualne :)) i podziwiam Twój progres :) mega cieszę sie, ze znalazlas nowy cel i lubilam posluchac Cie dzis, jestes taką równą dziewczyna ❤ Odnośnie tarota to rozumiem to co mowilas, ze podchodzisz do tego tylko na luzie, medytując i nie chcesz korzystac z tego duchowo, jednak czuje aby Cie przestrzec przed tym, jest to piekny cukierek, niestety trujacy w srodku. Oczywiście zrobisz jak uwazasz jednak czulam zeby zachecic Cie chociaz zeby poszukac historii tego, jak bylo i jest to uzywane bo niestety wiele ludzi to zniszczylo. Wiem z mojego doświadczenia, ja nie robilam jak Ty zeby tylko sie motywowac ale korzystalam z jednej ksiazki ktora byla ksiazka na zaklecia, do tarota nie dotarlam i niestety bylam zwiazana duchowo przez to wciagaly mnie nalogi i nie umialam sobie poradzic z moim zyciem😢 byc moze nie widzisz tego u siebie i bardzo sie ciesze bo jestes radosna i pelna celu, ja dziele sie tylko swoim przezyciem. Na szczęście jest happy end, zrozumialam ze obraz Jezusa jaki zostal mi wymalowany za dziecka jest rozny od tego prawdziwego, nawiazalam z Nim relacje i mam teraz pokoj ❤ To moja historia, dziekuje ze nagrywasz, ciesze sie ze dzielisz sie tym co przezywasz. Ja chetnie bym wrocila do cwiczen fizycznych, dziekuje za zachete ❤ mysle o tym coraz czesciej ❤❤❤w koncu po ciąży moze warto pomyslec o sobie hihi❤ pozdrawiam ❤
Tarot to 78 kartek papieru z obrazkiami, więc de facto niewiele różni się od kolorowego magazynu, który czytasz w poczeklani u dentysty albo książki, którą czytasz dziecku na dobranoc, to my nadajemy znaczenie przedmiotom, a nie one nam.
Merino nie śmierdzi. Polecam norweską markę Janus. Ja kupuję w taniej odzieży. Legginsy i koszulki za 10 zł, polecam! Na Zalando Lounge są wyprzedaże Icebreaker. Ja mam top, majtki i opaske na wlosy
Kiedyś kupiłam talię od wrocławskiej ilustratorki, trochę przypadkiem. I tak się zaczęło. Przeczytałam wiele ksiażek o tarocie i zrobiłam kurs u amerykańskiego tarocisty, potem czytałam tarota na imprezach, randkach i spotkaniach towarzyskch, poznałąm też inne osoby, które zajmują się tarotem i koło się kręci :) Ale swoją metodę, o której mówiłam na warsztacie, wymyśliłam w oparciu o neuronaukę i moje doświadczenie zawodowe w edukacji.
Ja też zawsze długo przemyślam i rozważam większe zakupy. Skoro mam inwestować, to chcę być jak najbardziej pewna, że ta rzecz będzie tego warta, że rzeczywiście jest mi potrzebna i że będzie mi służyć i ułatwiać/uprzyjemniać życię. Czasami wręcz może za długo trwa ten proces zastanawiania się 🤔
A ja mam teraz tak że mało w ogóle co kupuje jesli chodzi o rzeczy dla mnie dlatego że jak poszłam do dodatkowej pracy wiem ile mnie to wysiłku kosztuje żałuje, że wczesniej nie miałam takiego podejscia że nie byłam bardziej oszczędna teraz te pieniądze by mi sie przydały i nie musiałabym nadgodzin robić a tak nie mam czasu dla siebie codziennie wstaje o godzinie 5.30 wracam poźno.
Mądra Polka po szkodzie, jak mawiają. Ja pracuję od szesnastego roku życia, a rozsądnych zakupów i zarządzania finansami nauczyłam się dopiero koło trzydziestki więc też czasem sobie myślę, że gdybym oszczędzała przez wszystkie lata aktywności zawodowej, to byłabnym w innej styuacji niż dzisiaj. Ale co poradzić...? Nie ma co rozpamiętywać błędów, trzeba teraz i w przyszłości działać jako mądrzejsza i bardziej doświadczona osoba ;)
Czesc Monia. Tu widzka od wioślarza😂 chcialam tylko napisac, że zdecydowalismy się ostatecznie na..bieżnię! Żyłam chyba pod kamieniem nie wiedząc,że bieżnie też się składają i mogę tak ową schować za kanapą. Juz nie możemy się doczekać dreptania ,w poniedziałek przyjdzie. Trzymaj kciuki by była stale w użyciu! Czuję,że właśnie takiej umiarkowanej aktywności , ale jednak regularnej potrzebuję :) ps. odnośnie tematu - wczoraj na spacerze z psami spotkałam ponad 90letnią panią z pieskiem. Byłam w szoku gdy powiedziała ile ma lat. Dałabym jej conajmniej 15 mniej! powiedziała, że syn jej bardzo pomaga , ale ona tak dobrze się czuje jak może wyjść na spacer, porobić przy kwiatkach, skoczyć na targ po malutkie zakupy.. i właśnie siła nawyków i tego , że czujemy, że coś musimy robić jak widać napędza do życia. Dobrego weekendu :)
@@ejmonika kochana pozdrawiam z pierwszego treningu na bieżni!! No strzał w 10tkę! Coś wspaniałego! Za mną pierwsze 50 minut udało się zrobić 5 tys kroków. Mój cel to 10 tys łącznie z wyjściem na zakupy , z psami itp. Powiem szczerze że nie spodziewałam się takiego wycisku ! Zaczęłam od tempa 4 km , zwiększyłam w trakcie do 5.9 ostatecznie póki co idealnie daje rade na 5.3 km. Oglądam serial a kroki robią się same , czuć mocny wycisk a jednocześnie sprzęt ułatwia robotę że az chce się wiecej i więcej! Mega się cieszę bo mój mąż grający na konsoli wieczorami też nie może się doczekać spaceru :) będziemy korzystać we dwoje. co za radość!
@@magdade1511 cudowna wiadomość i bardzo się cieszę, że czytam to właśnie po tym, jak sama zeszłam z bieżni dając sobie również niezły wycisk :) Miłego maszerowania!
Merino nie smierdzi potwoerdzam. Swoja drogą, tez jestem w takim miejscu ze im jestes bardziej swiadoma ile (niezdrowych ,szkodliwych) rzeczy Cię otacza tym wieksze dylematy. Juz plastikowy czajnik wymienilam na ten ze stali nierdzewnej, nie kupuje herbat w torebkach ale ile jeszcze nie wiemy ... 😢 troche to przerazajace
Niech pierwsza rzuci kamieniem tak, która nigdy nie odwlekała w czasie jakiejś zmiany, bo zastanawiała się co jest ważniejsze - TY,Twój komfort i zdrowie czy światopogląd i przekonania. Szkoda życia, serio :)
Dzięki, że tu jesteś! Pamiętaj o tym, że subskrybcja tego kanału i zostawienie komentarza nic Cię nie kosztuje, a pomaga temu kanałowi rosnąć i docierać do nowych osób, które być może potrzebują dzisiaj kopa motywacji, żeby coś zmienić w swoim życiu. Pomóż im poznać ej mniej, sharing is caring :)
Fajny film 😊 podeslesz link do tych legginsów szarych? Ładnie wyglądają, a nie mogę znaleźć w necie. Dziękuję 😊
Tutaj link: mybasic.pl/p/grafitowe-legginsy-damskie-do01414 - nie ma teraz na stanie, ale we wrześniu ma być dostawa, pani na infolinii sugerowała, by zapisać się na powiadomienie o dostępności :)
Super odcineczek
Cieszę się :)
Jestem minimalistką i esencjalistką jednocześnie (jeśli już chcemy się szufladkować ps. Nie lubie tego) 😆 od jakiś 4 lat i ważny jest komfort i to żebyśmy lubili swoje rzeczy ale mieli ich mało . Wymieniłabym rzeczy na lepsze ale rozważnie pozbyła się tych co mam i nie kupiła zbyt dużo tych nowych (jednak ja zwykle czekam aż te moje nieidealne się zużyją) totalne minimum dla ciebie.
Hejoo...pamiętam Twoje pierwsze filmy, chyba z 3 lata temu (nie wiem czy pamietasz kiedys chcialam namalowac Ci obraz - jesli jestes chetna dalej aktualne :)) i podziwiam Twój progres :) mega cieszę sie, ze znalazlas nowy cel i lubilam posluchac Cie dzis, jestes taką równą dziewczyna ❤
Odnośnie tarota to rozumiem to co mowilas, ze podchodzisz do tego tylko na luzie, medytując i nie chcesz korzystac z tego duchowo, jednak czuje aby Cie przestrzec przed tym, jest to piekny cukierek, niestety trujacy w srodku.
Oczywiście zrobisz jak uwazasz jednak czulam zeby zachecic Cie chociaz zeby poszukac historii tego, jak bylo i jest to uzywane bo niestety wiele ludzi to zniszczylo.
Wiem z mojego doświadczenia, ja nie robilam jak Ty zeby tylko sie motywowac ale korzystalam z jednej ksiazki ktora byla ksiazka na zaklecia, do tarota nie dotarlam i niestety bylam zwiazana duchowo przez to wciagaly mnie nalogi i nie umialam sobie poradzic z moim zyciem😢 byc moze nie widzisz tego u siebie i bardzo sie ciesze bo jestes radosna i pelna celu, ja dziele sie tylko swoim przezyciem.
Na szczęście jest happy end, zrozumialam ze obraz Jezusa jaki zostal mi wymalowany za dziecka jest rozny od tego prawdziwego, nawiazalam z Nim relacje i mam teraz pokoj ❤
To moja historia, dziekuje ze nagrywasz, ciesze sie ze dzielisz sie tym co przezywasz.
Ja chetnie bym wrocila do cwiczen fizycznych, dziekuje za zachete ❤ mysle o tym coraz czesciej ❤❤❤w koncu po ciąży moze warto pomyslec o sobie hihi❤ pozdrawiam ❤
Tarot to 78 kartek papieru z obrazkiami, więc de facto niewiele różni się od kolorowego magazynu, który czytasz w poczeklani u dentysty albo książki, którą czytasz dziecku na dobranoc, to my nadajemy znaczenie przedmiotom, a nie one nam.
Merino nie śmierdzi. Polecam norweską markę Janus. Ja kupuję w taniej odzieży. Legginsy i koszulki za 10 zł, polecam! Na Zalando Lounge są wyprzedaże Icebreaker. Ja mam top, majtki i opaske na wlosy
Wielkie dzięki za opinię o merino i rekomendacje!
Hejo, a ja jestem ciekawa skąd vibe na tarot? Czy również uczęszczałaś wcześniej na takie warsztaty by dowiedzieć się co z czym jak i dlaczego? :)
Kiedyś kupiłam talię od wrocławskiej ilustratorki, trochę przypadkiem. I tak się zaczęło. Przeczytałam wiele ksiażek o tarocie i zrobiłam kurs u amerykańskiego tarocisty, potem czytałam tarota na imprezach, randkach i spotkaniach towarzyskch, poznałąm też inne osoby, które zajmują się tarotem i koło się kręci :) Ale swoją metodę, o której mówiłam na warsztacie, wymyśliłam w oparciu o neuronaukę i moje doświadczenie zawodowe w edukacji.
Ja też zawsze długo przemyślam i rozważam większe zakupy. Skoro mam inwestować, to chcę być jak najbardziej pewna, że ta rzecz będzie tego warta, że rzeczywiście jest mi potrzebna i że będzie mi służyć i ułatwiać/uprzyjemniać życię. Czasami wręcz może za długo trwa ten proces zastanawiania się 🤔
Z drugiej strony - lepiej przemyśleć 5 razy niż potem kupić coś bez sensu i nie używać :)
A ja mam teraz tak że mało w ogóle co kupuje jesli chodzi o rzeczy dla mnie dlatego że jak poszłam do dodatkowej pracy wiem ile mnie to wysiłku kosztuje żałuje, że wczesniej nie miałam takiego podejscia że nie byłam bardziej oszczędna teraz te pieniądze by mi sie przydały i nie musiałabym nadgodzin robić a tak nie mam czasu dla siebie codziennie wstaje o godzinie 5.30 wracam poźno.
Mądra Polka po szkodzie, jak mawiają. Ja pracuję od szesnastego roku życia, a rozsądnych zakupów i zarządzania finansami nauczyłam się dopiero koło trzydziestki więc też czasem sobie myślę, że gdybym oszczędzała przez wszystkie lata aktywności zawodowej, to byłabnym w innej styuacji niż dzisiaj. Ale co poradzić...? Nie ma co rozpamiętywać błędów, trzeba teraz i w przyszłości działać jako mądrzejsza i bardziej doświadczona osoba ;)
? Pytanko gdzie kupione pomarańczowe okulary ? Sprawdzają się ?
Sprawdzają się. Od kiedy ich używam, nie mam problemów z wieczornym zasypianiem i poranną pobudką. Tutaj link: amzn.to/4dUFKsY
Nie rozumiem pytania.
A Decathlon? Mają z merino :) mam podkoszulkę i się sprawdza, radzi sobie dobrze z potem. Jak się nazywa ta marka od szarych legginsów?
MyBasic. Sprawdzę opcje z merino w Decathlonie.
@@ejmonika dziękuję!
Hej...gdzie mozna posluchac Twoich podkastow?
Serdecznosci
W opisie każdego filmu jest link :)
Czesc Monia. Tu widzka od wioślarza😂 chcialam tylko napisac, że zdecydowalismy się ostatecznie na..bieżnię! Żyłam chyba pod kamieniem nie wiedząc,że bieżnie też się składają i mogę tak ową schować za kanapą. Juz nie możemy się doczekać dreptania ,w poniedziałek przyjdzie. Trzymaj kciuki by była stale w użyciu! Czuję,że właśnie takiej umiarkowanej aktywności , ale jednak regularnej potrzebuję :)
ps. odnośnie tematu - wczoraj na spacerze z psami spotkałam ponad 90letnią panią z pieskiem. Byłam w szoku gdy powiedziała ile ma lat. Dałabym jej conajmniej 15 mniej! powiedziała, że syn jej bardzo pomaga , ale ona tak dobrze się czuje jak może wyjść na spacer, porobić przy kwiatkach, skoczyć na targ po malutkie zakupy.. i właśnie siła nawyków i tego , że czujemy, że coś musimy robić jak widać napędza do życia.
Dobrego weekendu :)
Wow, ale super wiadomość! W takim razie życzę cudownego użytkowania! A pani ze spaceru tylko pozazdrościć - obyśmy też takimi kiedyś były :)
@@ejmonika kochana pozdrawiam z pierwszego treningu na bieżni!! No strzał w 10tkę! Coś wspaniałego! Za mną pierwsze 50 minut udało się zrobić 5 tys kroków. Mój cel to 10 tys łącznie z wyjściem na zakupy , z psami itp. Powiem szczerze że nie spodziewałam się takiego wycisku ! Zaczęłam od tempa 4 km , zwiększyłam w trakcie do 5.9 ostatecznie póki co idealnie daje rade na 5.3 km. Oglądam serial a kroki robią się same , czuć mocny wycisk a jednocześnie sprzęt ułatwia robotę że az chce się wiecej i więcej! Mega się cieszę bo mój mąż grający na konsoli wieczorami też nie może się doczekać spaceru :) będziemy korzystać we dwoje. co za radość!
@@magdade1511 cudowna wiadomość i bardzo się cieszę, że czytam to właśnie po tym, jak sama zeszłam z bieżni dając sobie również niezły wycisk :) Miłego maszerowania!
@@ejmonika ☺️🩷
Hej, w podcascie są inne treści niż w filmikach na yt?
Tak. To osobny byt :) Link do podcastu zawsze wrzucam w opisie filmu :) open.spotify.com/show/2gjaekC0mlh1mXNXFn5uAG?si=d9decbcb495d4fcc
Ile godzin dziennie poświęcasz na pracę?
60-70h tygodniowo.
Merino nie smierdzi potwoerdzam. Swoja drogą, tez jestem w takim miejscu ze im jestes bardziej swiadoma ile (niezdrowych ,szkodliwych) rzeczy Cię otacza tym wieksze dylematy. Juz plastikowy czajnik wymienilam na ten ze stali nierdzewnej, nie kupuje herbat w torebkach ale ile jeszcze nie wiemy ... 😢 troche to przerazajace
Ja też plastikowy wymieniłam na taki, który tę część w środku ma ze stali nierdzewnej i mam wrażenie, że już w smaku czuć różnicę :)