W Uk również w miejscowym i uważam , ze tak jest dobrze . Pozdrawiam 😊ps w Polsce dopiero po kilku dniach w szpitalu , szpital dostaje refundację , stad inne podejście .
Jak cię uśpią, to robią co chcą i nie masz wpływu na to co się dzieje. Poza tym jak coś pójdzie nie tak, to się obudzisz bez połowy narządów :). Jak nie śpisz, to trzeba uważać co się mówi, a jak sobie śpisz, to się mówi co się chce. Poza tym jeszcze pacjentka może zechcieć coś gadać, po co się wdawać w niepotrzebne dyskusje :D.
@@jurasjurkowski6884 straszne to co piszesz myślenie , zaufaj lekarzom . Anestezja jest bezpieczna , nie wyobrażam sobie takiego podejścia :( tutaj potrzeba wiedzy 😐
Ja mialam znieczulenie miejscowe
W holandii robią to w znieczuleniu tylko miejscowym,,,,czy to normalne??? I w ten sam dzień puszczają do domu,,,więc chyba inaczej niż w pl
Zabieg można wykonać w znieczuleniu ogólnym oraz w miejscowym.
W Holandii to są dałny Ci lekarze zjebani
W Uk również w miejscowym i uważam , ze tak jest dobrze . Pozdrawiam 😊ps w Polsce dopiero po kilku dniach w szpitalu , szpital dostaje refundację , stad inne podejście .
Jak cię uśpią, to robią co chcą i nie masz wpływu na to co się dzieje. Poza tym jak coś pójdzie nie tak, to się obudzisz bez połowy narządów :). Jak nie śpisz, to trzeba uważać co się mówi, a jak sobie śpisz, to się mówi co się chce. Poza tym jeszcze pacjentka może zechcieć coś gadać, po co się wdawać w niepotrzebne dyskusje :D.
@@jurasjurkowski6884 straszne to co piszesz myślenie , zaufaj lekarzom . Anestezja jest bezpieczna , nie wyobrażam sobie takiego podejścia :( tutaj potrzeba wiedzy 😐