Czym myć pilarki i jak często odkręcać szarpak ??? Kiedyś myłem benzyną z pistoletu-ropownicy ......Później myłem chemią do mycia silników ale aluminium dostawało taką śniedź i elementy plastikowe zmieniały barwę - może za mocne stężenie robiłem..... Teraz myję z ropownicy gorącą wodą z płynem do mycia naczyń/proszek do prania - UWAGA - nie myć wodą sprzęgła jeśli nie macie smarowania łożyska igiełkowego
Pilarkę przedmuchuje sprężonym powietrzem i myję benzyną, jeśli robisz to regularnie czyli np raz w roku to nic więcej nie trzeba. Częstotliwość takiego zabiegu trzeba oczywiście dobrać indywidualnie. Pozdrawiam.
Witam, miałem taki sam przypadek, wymieniłem uszczelniacze, tłok na oryginalny (120 zł) uszczelki i piła działa 3 lata. Uszczelniacze wkleiłem na Viktora R.
Mam Husqwarne 340, w 2000 albo 2001r kupiona. Do tej pory służy bezawaryjnie 🙂Oczywiście wymienia się rzeczy które się zużywają ale tak pozatym nic przy niej nie robione. Oczywiście staram się dbać o nią czyli dobry olej do mieszanki, ostry łańcuch i jest czyszczona regularnie.
@@matares1295 Nie, w MS270/280 jest aluminiowy karter, a cylinder przykręcany jest od góry. Niektórzy mylnie mówią, że połowa karteru jest metalowa, a druga połowa plastikowa, ponieważ tam jest osobny zbiornik oleju, ale karter jest aluminiowy. Jest to bardzo udany egzemplarz, choć ciężki i głośny, tzw. farmer. Niestety następca MS271 ma już plastikowy karter z tzw. metalową misą korbową, takie samo rozwiązanie jak w pozostałych mniejszych amatorach od Stihl'a np. MS231/251, czy nawet MS181.
Robiłem wiele tych pił naprawa ma sens karter ottluszczam smaruję klejem po godzinie składam na terminala srebrny musi godzić ale prawdę musisz jak dbasz tak masz
@@JACEKFe1 już się z tym bawiłem, to jest naprawa na krótko, potem są nieszczelności. Sprawdzałem je za pomocą wody z mydłem i problem wraca, pilarka niby pracuje ale ma swoje chimery.
@@JACEKFe1 wiem lecz to przenosi całe obciążenie i się rozpracuje, a tu jeszcze ten obrócony uszczelniacz, jakby nie to, to uwierz mi że bym się bo to pokusił. I tam trzeba jeszcze innych części kilka prowadnica łańcuch membrany sprzęgło kosz zębatkę świecę filtr paliwa amortyzatory gumowe no także właściciel nie chce remontu no i jeszcze coś za robotę by trzeba dać.
@@JACEKFe1 robiłem tak 350 tylko w lepszym stanie i wytrzymała 3 lata, a nowy Stihl ms jak pamiętam 371 wytrzymał 3 miesiące także dużo zależy od użytkownika.
Ale masakra. Tłok zdemolowany, cylinder wykruszony, uszczelniacz obrócony. No i chłodzenie symboliczne przy takim zalepieniu wentylatora i okolic. Zestanawia mnie jednak teoria z tępym łańcuchem. Według mnie ostry łańcuch stawia większy opór wgryzając się w drewno, zaś tępy mniejszy ślizgając się po nim. Owszem, dociskamy piłę do drewna mocniej, bardziej zużywamy prowadnicę, ale czy silnik ma ciężej tu bym polemizował. Osobiście mnie te plastikowe kartery nie przekonują. Wydaje mi się że lepszym rozwiązaniem jest metalowa misa korbowa wymienialna razem z cylindrem. Fajny odcinek. Pozdrawiam.
Tak metalowa misą korbowa to już coś. Tak łańcuch się ślizga i wytwarza temperaturę i drobny pył który zalepia filtr, i siedzisz przy jednym klocku zamiast 12s to 60s pilarka wyje i nie wchodzi to ją dusisz i już jest obciążona i nie efektywna i niszczysz amortyzację i jak wspomniałeś palisz prowadnice i łańcuch. Ja tam wolę ostry😉, dzięki że jesteś 👍🖐️
@@szymonrekowski oczywiście też wolę ostry . Praca wtedy jest przyjemnością. To tylko takie teoretyczne rozważania o obciążeniu silnika. Co do trocin masz 100 % racji, przecież pierwszym objawem tępego łańcucha jest drobny wiór i trociny. Najgorsza jest praca blisko ziemi bo wtedy łańcuch błyskawicznie się wyciąga i tępi. Często jak wycinam sad to tnę stojący pień na klocki i zostawiam dolną część na koniec. Po wycięciu wszystkich drzew zakładam stary łańcuch i dopiero ścinam ostatnie klocki przy ziemi. Wtedy poza ostatnim etapem praca jest przyjemnością.
Co pamiętam silniki są różne stałe w modelach a te modele 340 raczej do lasu nie nadają od 450 to już są z pełnymi karterami zależy co się tnie i jak dba też o pile
@@szymonrekowski450e miałem nówkę i od samego początku miałem z nią problemy a już naiwiększym było to że zgubiła olej jeśli go się nie z użyło jak się potem dowiedziałem to wyszły już z fabryki jako buble
Witam jak wyglądają te blaszki ustalające? Mam podobny problem z tą piła odpala mi pochodzi trochę potem zgaśnie i nie idzie odpalić po ostygnięciu znowu. To samo pan który mi sprawdzał powiedział że jak wlał paliwo do cylindra gdzieś. Bokiem wyleciało opłaca się oddać Pile do serwisu i wyda. Dużo kasy na remat czy to może być przyczyną te łożyska ?
Przyczyną jest nieszczelność. Trzeba ją zlokalizować, widać że jest bardo duża skoro wylało się... Gdzieś bokiem. Ta pilarka oparta jest na karterze z tworzywa i nie opłaca się w nią inwestować ponieważ z racji na wiek należy wymienić również elementy gumowe i być może karter. To należy poddać ocenie.
One powinny mieć coś w rodzaju termostatu, ze po nagrzaniu do określonej temperatury rozłączany by był zapłon a po ostygnięciu zalanczany oraz licznik godzin, np po 50 zapłon na stale się rozłącza żeby dokonać wymiany uszczelniaczy😂. Husqvarna tym modelem nie zachwyciła 😠👎, chociaż cylinder zaskoczył pozytywnie👍.😉🖐
celowe postarzanie produktu ma wytrzymać określoną liczbę godzin i koniec u mnie obróciło uszczelniacze majster założył nowe wraz z łożyskami na kleju odpornym na temperaturę i obciążenia i chodzi już z ok 9 lat ale obchodżę się z nią jak z jajkiem bo kupiłem drugą piłę
W tym przypadku to nie jest nawet postarzanie to są po prostu materiały tak miękkie że strach odkręcić jest sprzęgło można skrzywić wał nawet przy tym. 👍🖐️
@@szymonrekowski ,,celowe postarzanie produktu" to jest termin określający projektowanie urządzeń w taki sposób aby mówiąc kolokwialnie - po określonym czasie się zepsuły obejrzyj filmiki ,,spisek żarówkowy" a nazywa się to tak gdyż zaczęło się od żarówek projektowali je tak iż miały święcić określony czas
@@szymonrekowski W tych pilarkach nie używa się blokady do odkręcenia sprzęgła. Po co bawić się w gimnastykę z kluczem francuskim. Na sprzęgle jest fabryczne wyżłobienie pod śrubokręt, wystarczy uderzyć lekko pod kątem i sprzęgło puszcza lub klucz fabryczny(można zrobić z kawałka rurki przy użyciu szlifierki) i odkręcamy kluczem pneumatycznym- wtedy zerowe prawdopodobieństwo skrzywienia wału. Ja w swojej odkręcałem sprzęgło kilkanaście razy(wymiana łożyska igiełkowego, sprzęgła, wymiana pompki, czyszczenie odpowietrznika) pierwszym sposobem i nigdy niczego nie skrzywiłem.
Oj to z tym wszystkim jest różnie, ale jeśli ktoś nie dba w sensie nie wykonuje czynności serwisowych bo się nie zna to go to trochę tłumaczy ale jeśli jest leniwy to wytłumaczenia nie ma.
Ostry chlew, swinia w korycie ma czysciej. Sory za te slowa ale szkoda mi tej maszyny. Olewka uzytkownika w dbaniu o sprzet. Wtedy obelgi na takiego typu sytuacje bo to lipa nie pila, kurcze no jak dbasz tak masz. Pozdrawiam Majstra, jak zawsze opis sytuacji wyczerpujacy i na temat✋👍
Cześć Szymon, właśnie sobie przypomniałem że miałbym dla Ciebie pacjenta. Husqvarna 236, jeśli się piszesz na to, to potrzebowałbym kontakt do Ciebie, możesz wysłać mi na maila jak nie chcesz w komentarzach :)
Coś pamiętam tego pacjenta. Tylko te koszty przesyłki ... Jeśli nie masz sprawdzonego serwisu i pasuje Ci bym ja to robił to czemu nie. Co dzieje się z pilarka?
@@szymonrekowski Co tam przesyłka. Jeśli pacjent nie będzie wymagał kapitalnego remontu, to normalnie płacę za naprawę. Za diagnozę też oczywiście, chodzi tylko o to że kapitalka będzie nie opłacalna, ale raczej nie spodziewam się kapitalki bo pacjent wygląda jak prawie nieużywany, tylko długo zleżały. Spróbuję przekleić komentarz z pod filmu RP-Garażowo bo go kiedyś pytałem o naprawę. Dużo pisałem o objawach i nie bardzo chce mi się drugi raz pisać. Później byłem zabiegany no i problemy zdrowotne i praktycznie zapomniałem o tej pile. Teraz mi się przypomniało. Jej właściciel nie chce oddać jej do serwisu bo im nie ufa. Stwierdził że jak naprawa będzie opłacalna i warto będzie ją reanimować to spokojnie zapłaci. Zaraz przekleję mój komentarz z opisem objawów.
Jeśli chcemy się czepiać tak nieistotnych szczegółów to wg instrukcji serwisowej (nie użytkownika) 0,5mm 0,02" dla tego modelu, cewka koło magnesowe to 0,3mm🖐️
@@szymonrekowski nowa świeca HQ ma ok 0.6-0.7 i nigdy nie zmniejszałem tej przerwy , Silniki 2 T mają nawet ok 0.8 mm ( zależy jaki typ ) i z moich doświadczeń silnik lepiej rozwija moc na ciut większej przerwie ale nie czepiam się , tylko taka ciekawostka . pozdr
Te pilarki to straszne g... przez osadzenie łożysk w plastiku. I jeb... sie bez przerwy pompki oleju. Przynajmniej w tej 350'tce którą kiedyś posiadałem. Jeśli ktoś to chwali to znaczy że pracował nia tylko od święta i z częstymi przerwami co by się nie spociła. Godzina cięcia bez przerwy grubych liściastych kloków w upale i nie ma co z niej zbierać, a jej konkurentka z tamtych czasów makita dcs520 powie że chce więcej.
@@szymonrekowski to samo tyczy się starych 40'tek. Wszystko na tej konstrukcji nadaje się tylko do amatorskiej pracy przerywanej. Kilka do kilkunnastu minut pracy w zależności od temperatury otoczenia i przerwa.
@@szymonrekowski jakoś nie przemawia to do mnie. Miałem 40 i 350 z hqv i tylko problemy były. Dcs 520 zero problemów, teraz 501sx na razie bez problemów poza niedostępnym filtrem filcowym, bo ten siatkowy przepuszcza trochę pyłu.
Czym myć pilarki i jak często odkręcać szarpak ??? Kiedyś myłem benzyną z pistoletu-ropownicy ......Później myłem chemią do mycia silników ale aluminium dostawało taką śniedź i elementy plastikowe zmieniały barwę - może za mocne stężenie robiłem..... Teraz myję z ropownicy gorącą wodą z płynem do mycia naczyń/proszek do prania - UWAGA - nie myć wodą sprzęgła jeśli nie macie smarowania łożyska igiełkowego
Pilarkę przedmuchuje sprężonym powietrzem i myję benzyną, jeśli robisz to regularnie czyli np raz w roku to nic więcej nie trzeba. Częstotliwość takiego zabiegu trzeba oczywiście dobrać indywidualnie. Pozdrawiam.
@@szymonrekowski starą mieszanką :) ma połysk
Tak te uszczelnienie to dobre rozwiązanie
Witam, miałem taki sam przypadek, wymieniłem uszczelniacze, tłok na oryginalny (120 zł) uszczelki i piła działa 3 lata. Uszczelniacze wkleiłem na Viktora R.
👍🖐️
Mam Husqwarne 340, w 2000 albo 2001r kupiona. Do tej pory służy bezawaryjnie 🙂Oczywiście wymienia się rzeczy które się zużywają ale tak pozatym nic przy niej nie robione. Oczywiście staram się dbać o nią czyli dobry olej do mieszanki, ostry łańcuch i jest czyszczona regularnie.
Się dba się ma. Pozdrawiam i dziękuję za opinię 👍💪
Widziałem w jakiejś pilarce dolny karter plastikowo-aluminiowy zalany na stałe nie osobno jak np stihl ms230 ...
Tak są takie 👍😉
Takie rozwiązanie jest bodajże w Stihl'ach MS270/280
@@matares1295 tak coś takiego kiedyś z kimś o tym pisaliśmy 🖐️razem pamiętam.
W Husqvarnie 455 Rancher tak jest.
@@matares1295 Nie, w MS270/280 jest aluminiowy karter, a cylinder przykręcany jest od góry. Niektórzy mylnie mówią, że połowa karteru jest metalowa, a druga połowa plastikowa, ponieważ tam jest osobny zbiornik oleju, ale karter jest aluminiowy. Jest to bardzo udany egzemplarz, choć ciężki i głośny, tzw. farmer. Niestety następca MS271 ma już plastikowy karter z tzw. metalową misą korbową, takie samo rozwiązanie jak w pozostałych mniejszych amatorach od Stihl'a np. MS231/251, czy nawet MS181.
jednorazówki teraz robią kurde :( plastik fantastic :D fajnie omawiasz zagadnienia i dobrze się słucha
Dzięki. Mi Ciebie też
Ja mam Partnera 410 trzydzieści lat , piła nadal w eksploatacji w oryginale
@@ob.piszczyk9060 dbasz to masz 🖐️
@@ob.piszczyk9060właśnie te pierwsze partnerki to cykają po dziś dzień
Robiłem wiele tych pił naprawa ma sens karter ottluszczam smaruję klejem po godzinie składam na terminala srebrny musi godzić ale prawdę musisz jak dbasz tak masz
Tylko tu się łożysko obróciło także zniszczenia są poważne.
@@JACEKFe1 już się z tym bawiłem, to jest naprawa na krótko, potem są nieszczelności. Sprawdzałem je za pomocą wody z mydłem i problem wraca, pilarka niby pracuje ale ma swoje chimery.
@@JACEKFe1 wiem lecz to przenosi całe obciążenie i się rozpracuje, a tu jeszcze ten obrócony uszczelniacz, jakby nie to, to uwierz mi że bym się bo to pokusił. I tam trzeba jeszcze innych części kilka prowadnica łańcuch membrany sprzęgło kosz zębatkę świecę filtr paliwa amortyzatory gumowe no także właściciel nie chce remontu no i jeszcze coś za robotę by trzeba dać.
@@JACEKFe1 wiem rozumiemy się doskonale
@@JACEKFe1 robiłem tak 350 tylko w lepszym stanie i wytrzymała 3 lata, a nowy Stihl ms jak pamiętam 371 wytrzymał 3 miesiące także dużo zależy od użytkownika.
Taki sprzęt... I tak bywa...
Fajny odcinek 👍
Dzięki mówisz że nawet jakoś wyszło, to fajnie? Dziś robiłem. Zaraz wpadam do Ciebie na wymianę oleju 👍🖐️
Ale masakra. Tłok zdemolowany, cylinder wykruszony, uszczelniacz obrócony. No i chłodzenie symboliczne przy takim zalepieniu wentylatora i okolic.
Zestanawia mnie jednak teoria z tępym łańcuchem. Według mnie ostry łańcuch stawia większy opór wgryzając się w drewno, zaś tępy mniejszy ślizgając się po nim. Owszem, dociskamy piłę do drewna mocniej, bardziej zużywamy prowadnicę, ale czy silnik ma ciężej tu bym polemizował.
Osobiście mnie te plastikowe kartery nie przekonują. Wydaje mi się że lepszym rozwiązaniem jest metalowa misa korbowa wymienialna razem z cylindrem.
Fajny odcinek.
Pozdrawiam.
Tak metalowa misą korbowa to już coś. Tak łańcuch się ślizga i wytwarza temperaturę i drobny pył który zalepia filtr, i siedzisz przy jednym klocku zamiast 12s to 60s pilarka wyje i nie wchodzi to ją dusisz i już jest obciążona i nie efektywna i niszczysz amortyzację i jak wspomniałeś palisz prowadnice i łańcuch. Ja tam wolę ostry😉, dzięki że jesteś 👍🖐️
@@szymonrekowski oczywiście też wolę ostry . Praca wtedy jest przyjemnością. To tylko takie teoretyczne rozważania o obciążeniu silnika. Co do trocin masz 100 % racji, przecież pierwszym objawem tępego łańcucha jest drobny wiór i trociny.
Najgorsza jest praca blisko ziemi bo wtedy łańcuch błyskawicznie się wyciąga i tępi. Często jak wycinam sad to tnę stojący pień na klocki i zostawiam dolną część na koniec. Po wycięciu wszystkich drzew zakładam stary łańcuch i dopiero ścinam ostatnie klocki przy ziemi. Wtedy poza ostatnim etapem praca jest przyjemnością.
@@XY-qw8ef oczywiście 😀rozumiem założenie teoretyczne . Dobry patent z łańcuchem też bym tak robił.
Co pamiętam silniki są różne stałe w modelach a te modele 340 raczej do lasu nie nadają od 450 to już są z pełnymi karterami zależy co się tnie i jak dba też o pile
Tak masz rację 450 jeszcze na tworzywie. No 350 na tworzywie a 351 np i 353 już nie.
Nadają, nadają. Ponad 20lat w lesie robiła na własny opał i dalej śmiga. Chyba wszystko podlega zasadzie " jak dbasz tak masz". Pozdrawiam
@@szymonrekowski450e miałem nówkę i od samego początku miałem z nią problemy a już naiwiększym było to że zgubiła olej jeśli go się nie z użyło jak się potem dowiedziałem to wyszły już z fabryki jako buble
Witam jak wyglądają te blaszki ustalające? Mam podobny problem z tą piła odpala mi pochodzi trochę potem zgaśnie i nie idzie odpalić po ostygnięciu znowu. To samo pan który mi sprawdzał powiedział że jak wlał paliwo do cylindra gdzieś. Bokiem wyleciało opłaca się oddać Pile do serwisu i wyda. Dużo kasy na remat czy to może być przyczyną te łożyska ?
Przyczyną jest nieszczelność. Trzeba ją zlokalizować, widać że jest bardo duża skoro wylało się... Gdzieś bokiem. Ta pilarka oparta jest na karterze z tworzywa i nie opłaca się w nią inwestować ponieważ z racji na wiek należy wymienić również elementy gumowe i być może karter. To należy poddać ocenie.
Może być któreś łożysko ?nie pozostało mi ja rozkręcić i samemu zobaczyć
@@rodzynek99663djuż Ci powiem że prawe
@@rodzynek99663d zobacz pewnie 👍
One powinny mieć coś w rodzaju termostatu, ze po nagrzaniu do określonej temperatury rozłączany by był zapłon a po ostygnięciu zalanczany oraz licznik godzin, np po 50 zapłon na stale się rozłącza żeby dokonać wymiany uszczelniaczy😂. Husqvarna tym modelem nie zachwyciła 😠👎, chociaż cylinder zaskoczył pozytywnie👍.😉🖐
Witaj. Termostat świetna sprawa, pewnie ruszyły by patenty na jego usunięcie 😉 i cofanie licznika 😉👍🖐️
Czyli bubel jak chinole do czasu i chaciok 👍💪
Nie inaczej, pozdrawiam 💪🖐️
celowe postarzanie produktu ma wytrzymać określoną liczbę godzin i koniec u mnie obróciło uszczelniacze majster założył nowe wraz z łożyskami na kleju odpornym na temperaturę i obciążenia i chodzi już z ok 9 lat ale obchodżę się z nią jak z jajkiem bo kupiłem drugą piłę
W tym przypadku to nie jest nawet postarzanie to są po prostu materiały tak miękkie że strach odkręcić jest sprzęgło można skrzywić wał nawet przy tym. 👍🖐️
@@szymonrekowski ,,celowe postarzanie produktu" to jest termin określający projektowanie urządzeń w taki sposób aby mówiąc kolokwialnie - po określonym czasie się zepsuły obejrzyj filmiki ,,spisek żarówkowy" a nazywa się to tak gdyż zaczęło się od żarówek projektowali je tak iż miały święcić określony czas
@@szymonrekowski W tych pilarkach nie używa się blokady do odkręcenia sprzęgła. Po co bawić się w gimnastykę z kluczem francuskim. Na sprzęgle jest fabryczne wyżłobienie pod śrubokręt, wystarczy uderzyć lekko pod kątem i sprzęgło puszcza lub klucz fabryczny(można zrobić z kawałka rurki przy użyciu szlifierki) i odkręcamy kluczem pneumatycznym- wtedy zerowe prawdopodobieństwo skrzywienia wału. Ja w swojej odkręcałem sprzęgło kilkanaście razy(wymiana łożyska igiełkowego, sprzęgła, wymiana pompki, czyszczenie odpowietrznika) pierwszym sposobem i nigdy niczego nie skrzywiłem.
Jak zawsze dobra robota leci łapka👍 w gure pozdrawiaw wszystkiego dobrego i więcej filmikuw
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Pierwszy.
Podobno po tym jak ktoś dba o samochód można rozpoznać jak dba o siebie.
Ciekawe czy z pilarkami jest tak samo ;)
Oj to z tym wszystkim jest różnie, ale jeśli ktoś nie dba w sensie nie wykonuje czynności serwisowych bo się nie zna to go to trochę tłumaczy ale jeśli jest leniwy to wytłumaczenia nie ma.
Gratuluję pierwszego miejsca💪
Hej mam ten model też naprawiałem zrobiłem kilka rzeczy i działa:) Zapraszam do mnie mam filmik z 3 husqvarnami;)
Już wpadam do Ciebie 😉
Jak się dba tak się ma , taka prawda
Ostry chlew, swinia w korycie ma czysciej. Sory za te slowa ale szkoda mi tej maszyny. Olewka uzytkownika w dbaniu o sprzet. Wtedy obelgi na takiego typu sytuacje bo to lipa nie pila, kurcze no jak dbasz tak masz. Pozdrawiam Majstra, jak zawsze opis sytuacji wyczerpujacy i na temat✋👍
Witam, no niestety prawdopodobnie nie była czyszczona od nowości jedynie z zewnątrz. Dziękuję pozdrawiam serdecznie 💪🖐️
Cześć Szymon, właśnie sobie przypomniałem że miałbym dla Ciebie pacjenta.
Husqvarna 236, jeśli się piszesz na to, to potrzebowałbym kontakt do Ciebie, możesz wysłać mi na maila jak nie chcesz
w komentarzach :)
Coś pamiętam tego pacjenta. Tylko te koszty przesyłki ... Jeśli nie masz sprawdzonego serwisu i pasuje Ci bym ja to robił to czemu nie. Co dzieje się z pilarka?
@@szymonrekowski Co tam przesyłka.
Jeśli pacjent nie będzie wymagał kapitalnego remontu, to normalnie płacę za naprawę.
Za diagnozę też oczywiście, chodzi tylko o to że kapitalka będzie nie opłacalna, ale raczej nie spodziewam
się kapitalki bo pacjent wygląda jak prawie nieużywany, tylko długo zleżały.
Spróbuję przekleić komentarz z pod filmu RP-Garażowo bo go kiedyś pytałem o naprawę.
Dużo pisałem o objawach i nie bardzo chce mi się drugi raz pisać.
Później byłem zabiegany no i problemy zdrowotne i praktycznie zapomniałem o tej pile.
Teraz mi się przypomniało.
Jej właściciel nie chce oddać jej do serwisu bo im nie ufa.
Stwierdził że jak naprawa będzie opłacalna i warto będzie ją reanimować to spokojnie zapłaci.
Zaraz przekleję mój komentarz z opisem objawów.
Może daj link do filmu to sobie tam poczytam.
@@szymonrekowski Ok, właśnie szukam gdzie to było :)))
@@pilarz-amator no tak to jest nie pamięta się, spokojnie może się przypomni.
Co to się stało się ?hmm
Zrobiło się, spadł łańcuch kilka razy i zmiażdżyło elementy szarpaka
Mam 254 xp z 86 nigdy nie rozbierana i padła bede rozbierał....szkoda mi jej solidna maszyna
Pewnie, też bym robił bo warto,, tylko ten rocznik to chyba 154. Pozdrawiam 👍💪
@@szymonrekowski iee normalna 254xp ta piła chyba w 92 albo 94 była mistrzem swiata w swojej kategori
@@Gambler1215 mistrzowska jest i poszczególne wersje nie różnią zbytnio a Husqvarna 154 - model wprowadzony na rynek w 1983 roku i w 86 to 154
The first 254 one is dated april 1986 choć trafiłem na taką informację. Więc pewnie można kupić z 86 154 jak i 254.
@@szymonrekowski tak byly tez 72 duza ciezka
Mcculloch pro 10-10
Przerwa na świecy na być chyba z tego co czytałem 0,6 -.0,7
Jeśli chcemy się czepiać tak nieistotnych szczegółów to wg instrukcji serwisowej (nie użytkownika) 0,5mm 0,02" dla tego modelu, cewka koło magnesowe to 0,3mm🖐️
@@szymonrekowski nowa świeca HQ ma ok 0.6-0.7 i nigdy nie zmniejszałem tej przerwy , Silniki 2 T mają nawet ok 0.8 mm ( zależy jaki typ ) i z moich doświadczeń silnik lepiej rozwija moc na ciut większej przerwie ale nie czepiam się , tylko taka ciekawostka . pozdr
@@tomekporeba2078 oczywiście masz rację i masz dowolność 0,6 np dla niej jest ok.pozdrawiam również
Te pilarki to straszne g... przez osadzenie łożysk w plastiku. I jeb... sie bez przerwy pompki oleju. Przynajmniej w tej 350'tce którą kiedyś posiadałem. Jeśli ktoś to chwali to znaczy że pracował nia tylko od święta i z częstymi przerwami co by się nie spociła. Godzina cięcia bez przerwy grubych liściastych kloków w upale i nie ma co z niej zbierać, a jej konkurentka z tamtych czasów makita dcs520 powie że chce więcej.
Skłaniam się ku Twojej opinii.
@@szymonrekowski to samo tyczy się starych 40'tek. Wszystko na tej konstrukcji nadaje się tylko do amatorskiej pracy przerywanej. Kilka do kilkunnastu minut pracy w zależności od temperatury otoczenia i przerwa.
@@zdenek_zdenek7436 40 nie jest już taka zła ma specjalną "lornetkę" na łożyska i to jakoś działa.
@@szymonrekowski jakoś nie przemawia to do mnie. Miałem 40 i 350 z hqv i tylko problemy były. Dcs 520 zero problemów, teraz 501sx na razie bez problemów poza niedostępnym filtrem filcowym, bo ten siatkowy przepuszcza trochę pyłu.
@@zdenek_zdenek7436 dobry wybór 👍
Poco muza zagluszajaca
Problem ciężki w tle grało radio ...
I prawa autorskie i film zablokowany więc zrobiłem tak by ocalić film
Ten syf to z kilku lat napewno no ale coz
Nigdy nie była czyszczona prawdopodobnie od nowości.
Hukowa muza
Już wiesz dlaczego 😉