Ja mam 21 lat widziałem ten koncert w tvp zaraz po śmierci Ciechowskiego, po takim czymś człowiek zaczyna innaczej zaczyna patrzeć na świat. Dla mnie kozak 6+.
Przecie ,,Kombinat" w warstwie tekstowej nawet nie jest odkrywczy. Zespól zerżnał tam cytaty z Orwella ,,Rok 1984. W muzyce stara się nasladować maszynę w ruchu, symbolizując mechanizację życia jednostki Nic odkrywczego. Te rzeczy juz Chaplin zrobił w latach30tych XX wieku. Ciechowski jechał na fali ignorancji mlodego pokolenia lat 80tych nie obytego z kulturą światową. W Polsce wykreowano kabotyna na idola nastolatków. Nierozumna jest ta fascynacja tepa mechanika , ktora udaje muzykę.
połączenie rocka z teatrem coś pięknego
uwielbiam sambora!
piosenka świetna, wykonanie wspaniałe!
jeden z najlepszych koncertów jakie widziałem :))))
Właśnie wtedy po raz pierwszy usłyszałam Sambora Dudzińskiego i dowiedziałam się, kto zacz. Cóż, obłędnie!
Cały spektakl znajduje się na Złotym DVD Republiki.
Zdolniacha z tego Sambora...
GENIAL!!!!!!!!!!!!!
Ja mam 21 lat widziałem ten koncert w tvp zaraz po śmierci Ciechowskiego, po takim czymś człowiek zaczyna innaczej zaczyna patrzeć na świat. Dla mnie kozak 6+.
wow, teraz już jesteś po 30 :D
Świetne wykonanie!
@katrusky zgadzam się! bal w operze to coś niesamowitego.. a głos sambora? przez annasza, kajfasza..
@rekonesansREPUBLIKI
no to lęce do sklepu!
AWESUME PERFORMANCE COUSIN!!
a co jest grane z 3/13?
Służę uprzejmie.
moja reakcja:
3:32 !
najlubiona piosenka Republiki, wersja ta nie dorównuje oryginałowi.
Przecie ,,Kombinat" w warstwie tekstowej nawet nie jest odkrywczy. Zespól zerżnał tam cytaty z Orwella ,,Rok 1984. W muzyce stara się nasladować maszynę w ruchu, symbolizując mechanizację życia jednostki Nic odkrywczego. Te rzeczy juz Chaplin zrobił w latach30tych XX wieku. Ciechowski jechał na fali ignorancji mlodego pokolenia lat 80tych nie obytego z kulturą światową. W Polsce wykreowano kabotyna na idola nastolatków. Nierozumna jest ta fascynacja tepa mechanika , ktora udaje muzykę.
Doczytałem nawet do końca. Rzadki bełkot. Musiałem czymś popić.