Bardzo dziękuję. Znacznie zmienił mi się osąd Mongoli. Do dzisiaj to piękne stepy, jurty z antenami satelitarnymi, miasta wyrastające wprost ze stepu, miejsce udomowienie koni, szamani. Okazuje się, że to bardzo bogate w zasoby naturalne państwo. To bogactwo może być wielką nadzieją na rozwój i przekleństwem rabunkowego wydobycia, sprzedaży koncesji za bezcen dla osobistych zysków (zagrożenie XXI wieczną kolonizacją). Młoda, przeżarta korupcją demokracja. Swoiste El Dorado. Jako ciekawostkę, naukową, przytoczę wynik badań genetycznych wskazujących, że obecnie 35 000 000 ludzi na świecie, to potomkowie Dżyngis Chana. Robi wrażenie. Dla mnie Mongolia, to była przeszłość, miejsce skąd ruszyła na zachód jedna z wielkich migracji ludności. Teraz będę bacznie obserwować jej przyszłość i życzyć powodzenia. Dziękuję.
Znam wiele osób z Mongolii, które pracują w branży górniczej. Mnóstwo osób z Mongolii studiuje górnictwo i geologie na AGH w Krakowie. Można powiedzieć, że jako kraj, kształcimy mongolskie elity. Dlatego tym bardziej dziwi fakt, że nasze "kochane elyty", nie mają żadnych oficjalnych powiązań z tym krajem. Zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, bogactwo naturalne tego kraju. Nasze "kochane elyty" zachowują się tak, jakby poza USA, Niemcami, Rosją, Francją i Chinami i paroma innymi krajami, reszta świata nie istniała.
Bardzo ciekawy odcinek. Mongolia, Butan, Czad i jeszcze znalazło by się parę innych krajów których przeciętny człowiek nie byłby w stanie wskazać na mapie a co dopiero coś o nich powiedzieć.
No proszę - pamiętam jak na licencjacie o Rosji i Chinach chciałem napisać coś o Mongolii i nie mogłem znaleźć nic po Polsku... Dobra robota 💪 to chyba został jeszcze Nepal i Bhutan z tych turbo nieznanych państw
@@Marynika1412-L są mniej więcej ok i im bardziej w tył czasu to bardziej, a im od 2015 w przód to tym gorzej. Sam ostatni raz byłem w 2019 w Chinach i już wtedy sporo się nie zgadzało
@@adamkluska356 masz rację świat przyspieszył, zwykły szarak nienadąża, a co dopiero autorzy i wydawnictwa. Dziś kupiłam "Niedzwiedz w objęciach smoka" ze świadomością, że została napisana przed ostatnim zjazdem w Chinach. Na kulturze liberalnej rozmowa z autorem Michałem Lubiną. 🤝
@@adamkluska356 Kolego, to że nie potrafisz znaleźć dobrej literatury i swoją frustrację musisz wylać w Internecie Twój problem i nie musisz się nim dzielić. Opisałem po krótce historię relacji Rosji i Chin i jak to wygląda w XXI wieku. Nic ciekawego pewnie, chociaż interesujące wątki też się pojawiły, zwłaszcza te historyczne.
Pani Katarzyna ma dużą wiedzę, ale niestety nie ma talentu gawędziarskiego. Trudno się słucha ten odcinek, choć można w nim wyłapać ciekawe rzeczy. Szkoda.
To może gdyby Mongolia przyłączyła się do Chin to te problemy by się rozwiązały? Dlaczego mówi o zagrożeniu ze strony Chin a nie o zyskach? Chiny stworzyłyby infrastrukturę więc akcesja do ChRL to czysty zysk.
Serio 😁? W Chinach jest miejsce jedynie dla chińczyków Han , cala polityka wewnętrzna jest nastawiona na wchłonięcie mniejszosci narodowych , poprzez likwidacje kultury , języka , demografii np sterylizacja , przymusowe łączone małżeństwa , odbieranie dzieci itd itp .Pewnie nie słyszałeś o Ujgurach lub Tybetańczykach , Twój pomysł to scenariusz na "znikniecie "Mongołów , czysty zysk dla ChRL🤯
Bardzo dziękuję.
Znacznie zmienił mi się osąd Mongoli. Do dzisiaj to piękne stepy, jurty z antenami satelitarnymi, miasta wyrastające wprost ze stepu, miejsce udomowienie koni, szamani.
Okazuje się, że to bardzo bogate w zasoby naturalne państwo. To bogactwo może być wielką nadzieją na rozwój i przekleństwem rabunkowego wydobycia, sprzedaży koncesji za bezcen dla osobistych zysków (zagrożenie XXI wieczną kolonizacją). Młoda, przeżarta korupcją demokracja.
Swoiste El Dorado.
Jako ciekawostkę, naukową, przytoczę wynik badań genetycznych wskazujących, że obecnie 35 000 000 ludzi na świecie, to potomkowie Dżyngis Chana. Robi wrażenie.
Dla mnie Mongolia, to była przeszłość, miejsce skąd ruszyła na zachód jedna z wielkich migracji ludności.
Teraz będę bacznie obserwować jej przyszłość i życzyć powodzenia.
Dziękuję.
Witam Temat bombowy Dziękuję Pozdrawiam
Dziękuję za interesujący wykład.
Dziękuję Pani Beato!
Dziękuję Panie Mateuszu,fantastyczny kanał i ciekawe informacje,podcast ,który naprawdę czegoś uczy,podróżuję z Wami.
Cieszę się! Dziękuję
Dziękuję za poszerzanie wiedzy i horyzontów 😇🥰
✌dziękuję
Proszę opowiedzieć o buddyzmie w Kałmucji i wogóle w Rosji
Dziękuję i pozdrawiam
Znam wiele osób z Mongolii, które pracują w branży górniczej. Mnóstwo osób z Mongolii studiuje górnictwo i geologie na AGH w Krakowie. Można powiedzieć, że jako kraj, kształcimy mongolskie elity. Dlatego tym bardziej dziwi fakt, że nasze "kochane elyty", nie mają żadnych oficjalnych powiązań z tym krajem. Zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, bogactwo naturalne tego kraju.
Nasze "kochane elyty" zachowują się tak, jakby poza USA, Niemcami, Rosją, Francją i Chinami i paroma innymi krajami, reszta świata nie istniała.
Mój ulubiony kanał
Dziękuję!
Bardzo ciekawy odcinek. Mongolia, Butan, Czad i jeszcze znalazło by się parę innych krajów których przeciętny człowiek nie byłby w stanie wskazać na mapie a co dopiero coś o nich powiedzieć.
Będą:)
No bez przesady, nie wiedzieć gdzie jest Mongolia, to trzeba być amerykaninem
"Elity polskie to są rezydenci kapitału zagranicznego"- cudoPani doktor😀
Ooooo Mongolia! Super! :D Opowiem koledze, że o jego kraj obgadujesz ;)
Doktor Golik w istocie mówi zajmująco. Bardzo się cieszę Mateusz że zaprosiłeś panią doktor.
No proszę - pamiętam jak na licencjacie o Rosji i Chinach chciałem napisać coś o Mongolii i nie mogłem znaleźć nic po Polsku... Dobra robota 💪 to chyba został jeszcze Nepal i Bhutan z tych turbo nieznanych państw
Ciekawe co za bzdury napisałeś o Chinach - na sto książek, cokolwiek z faktami ma 2 max 3
@@adamkluska356 książki prof Góralczyka były i są ok. Jest literatura zachodnia przetłumaczona np. nielubianego przeze mnie Kissingera.
@@Marynika1412-L są mniej więcej ok i im bardziej w tył czasu to bardziej, a im od 2015 w przód to tym gorzej. Sam ostatni raz byłem w 2019 w Chinach i już wtedy sporo się nie zgadzało
@@adamkluska356 masz rację świat przyspieszył, zwykły szarak nienadąża, a co dopiero autorzy i wydawnictwa.
Dziś kupiłam "Niedzwiedz w objęciach smoka" ze świadomością, że została napisana przed ostatnim zjazdem w Chinach.
Na kulturze liberalnej rozmowa z autorem Michałem Lubiną.
🤝
@@adamkluska356 Kolego, to że nie potrafisz znaleźć dobrej literatury i swoją frustrację musisz wylać w Internecie Twój problem i nie musisz się nim dzielić. Opisałem po krótce historię relacji Rosji i Chin i jak to wygląda w XXI wieku. Nic ciekawego pewnie, chociaż interesujące wątki też się pojawiły, zwłaszcza te historyczne.
Ale super 👌
A jakie gleby tam wystepuja i dlaczego tak malo lasow
Bardzo mnie cieszy, że są w Polsce tacy ludzie jak Wy. I boli mnie ta analogia Polski i Mongolii w kontekście oligarchizacji partyjnej.
To znaczy :) ?
@@podrozbezpaszportu mam na myśli podział, my i oni.
Wspólny kontekst dotyczył gospodarek peryferyjnej/półperyferyjnej
"I teraz jak miała miejsce częściowa mogilizacja" :)
Pieniądze znikają, a politycy nie ponoszą odpowiedzialności? To całkiem jak w Polsce.
Pani Katarzyna ma dużą wiedzę, ale niestety nie ma talentu gawędziarskiego. Trudno się słucha ten odcinek, choć można w nim wyłapać ciekawe rzeczy. Szkoda.
yhm, yhm
To może gdyby Mongolia przyłączyła się do Chin to te problemy by się rozwiązały? Dlaczego mówi o zagrożeniu ze strony Chin a nie o zyskach? Chiny stworzyłyby infrastrukturę więc akcesja do ChRL to czysty zysk.
Serio 😁? W Chinach jest miejsce jedynie dla chińczyków Han , cala polityka wewnętrzna jest nastawiona na wchłonięcie mniejszosci narodowych , poprzez likwidacje kultury , języka , demografii np sterylizacja , przymusowe łączone małżeństwa , odbieranie dzieci itd itp .Pewnie nie słyszałeś o Ujgurach lub Tybetańczykach , Twój pomysł to scenariusz na "znikniecie "Mongołów , czysty zysk dla ChRL🤯
W aktualnej sytuacji będzie coraz więcej rodzin mongolsko-rosyjskich