Hej! Dziękujemy, że jesteś z nami! Mamy nadzieję, że nasze treści budują Twoje serce. ❤🔥 🔔 Subskrybuj nasz kanał, aby nie przegapić kolejnych odcinków! 👍 Polub ten odcinek, jeśli Ci się podobał i podziel się nim z innymi! 💬 Zostaw komentarz, może chcesz się z nami podzielić refleksją lub świadectwem? Tutaj zaobserwujesz Alicję w mediach 🌐: 📸 Instagram: bit.ly/3YBQVCd 📘 Facebook: bit.ly/4hgyqdG 🔔 NA WERANDZIE STUDIO 🔔 - to przestrzeń, którą budujemy, aby tworzyć jeszcze lepsze treści - podcasty, nagrania modlitewne i inspirujące rozmowy o duchowości i życiu z wiarą. Wasze wsparcie pomoże nam stworzyć nowoczesne studio, w którym będziemy mogli dzielić się Ewangelią w jeszcze większym wymiarze! Każda forma pomocy ma znaczenie - czy to przez zakup naszych produktów, darowiznę, czy po prostu podzielenie się tą inicjatywą z innymi. Razem możemy zbudować coś pięknego! 🙏 🔗 Wesprzyj budowę tutaj: bit.ly/3zjupUz 👐 Tutaj możesz wesprzeć nasze ewangelizacyjne działania: ▪Patronite: bit.ly/38l8Bul ▪PayU na naszej stronie: bit.ly/46EHKBY ▪Suppi (jednorazowo, 0% prowizji!): bit.ly/432SeKX ▪Klikając przycisk "Wesprzyj" na naszym kanale TH-cam 🔴 ▪ Przez rachunek bankowy naszej Fundacji: PLN: mBank 13 1140 2004 0000 3302 7887 9056 EUR: PL21 1140 2004 0000 3312 0830 2939 BIC/SWIFT: BREXPLPWMBK - tytułem „Darowizna na realizację celów statutowych” 👕 Tutaj kupisz oficjalne koszulki Na Werandzie Podcast!: bit.ly/3N1bocZ 📚 Tutaj kupisz książki RTCK: www.rtck.pl/sklep/?ref=40 Dzięki Tobie możemy działać dla Bożego Królestwa. ❤🔥 Jesteś częścią tego dzieła. Nasze owoce, to również Twoje owoce. Dziękujemy za Twój zasiew. Dziękujemy za Twoją hojność. Działamy dalej! Do usłyszenia! 🙌
Dziękuję za to świadectwo😊 Bardzo ważne dla mnie było w tym co mówiłaś, że najważniejsza jest ta bezwarunkowa miłość rodziców, ich reakcja, ich towarzyszenie i nie odrzucenie dziecka. Taka młoda osoba ze skłonnościami homoseksualnymi musi czuć się bardzo zagubiona, więc najgorsze co może się wydarzyć to odrzucenie przez rodziców, utracenie bezpiecznej przystani jaką powinien być dom. Dziękuję, że uświadamiasz nas. Niech ci Bóg błogosławi❤
Dzieki za świadectwo. Jestem matką transeksualnego dziecka. Przeszlam razem z nim i dalej idę trudną drogą. Dowiedziałam się o tym w momencie gdy zdiagnozowano u mnie depresję, moje dziecko miało 16 lat i też zmagało się z depresją i dalej się z nią zmaga, bo jest lekooporne, niestety.W naszej rodzinie depresja jest prawdopodobnie genetuczna, ale reszta radzi sobie przy pomocy leków i terapii i to działa. Mnie to doświadczenie w tamtym momencie w brew pozorom bardziej przybliżyło do Boga, a moje dziecko niestrty przeciwnie. Moje dziecko straciło wiarę za to co mu się przytrafiło. Wiele razy padało do mnie pyt." Dlaczego twój Bóg mi to zrobił mamo? Za co?" Dużo się modliłam, ofisrowywałam Msze św, komunię w intencji mojego dziecka prosząc by Bóg powstrzymał tranzycję, by stał się cud. Cud się nie wydsrzył. Dziś mam córkę, a nie syna, ale kocham ją tak samo, a może i bardziej i nie wyobrażam, że mogłoby być insczej. Dalej się o nią modlę, proszę o uzdrowienie duszy, o Miłosierdzie. Moje dzieckp nadal cierpi, nie jest w stanie normalnie funkcjonować, nie pracuje, nie studiuje, bo nikt nie potrafi nam pomóc. Fużo specjalistów, diagnoz i wszyscy rozkladają ręce. Trudno patrzy się rodzicom na to każdego dnia. Proszę nie oceniajmy tak łatwo osób Lgbt to nie ich wina, że tacy się urodzili. Ich życie to często ogrom cierpienia. Oni nie są tęczową zarazą oni są tak samo ludźmi którzy mają uczucia i sa bardzo wrażliwi. Przepraszam za ten długi wywód, ale czulam, że muszę to napisać. Niech Bóg ma w opiece te dzieci i wszystkich, którzy są na ich drodze. Z serca błogosławię Wszystkim. AMEN❤
Mam taką myśl. Nam naprawdę jest potrzebne to poczucie bezsilności, grzeszności bo to nas trzyma przy Jezusie. Najgorzej to żyć w poczuciu ‘jestem pobożny i dobry’. A tak jak się upada/mocuje ze sobą to nas to trzyma w pokorze a to prowadzi do nieba bo nieustannie wzywamy Jezusa. Potrzebujemy Go. To życie na ziemi jest na prawdę krótkie. Wytrwanie ‘W Jezusie’ do końca to się tylko liczy. Liczy się tylko On bo my jesteśmy w Nim a On w nas. Szacun dla Ali za podzielenie sie. Dziekuje
Bardzo ważne świadectwo. Alicjo szacun za odwagę podzielenia się " trudnym tematem". Jesteś Świadectwem Miłości, która leczy i uwalnia, ale najpierw przyjmuje...❤️🔥
Co za rozmowa. Bardzo piekna i ważna, to trzeba puscić dalej. Temat do rozmów, modlitwy, przemyślenia. Jak mówimy do ludzi, co mówimy, jak oceniamy. Bog kocha.
Zgadzam się, że tylko miłość może przemieniać na lepsze, ale z tego co zrozumiałam tą miłość bohaterka tego wywiadu też odnalazła w Kościele. I Chwała Panu. Piękne świadectwo. ❤
Chwała Panu 🙏❤️ Dzięki Ci Duchu Święty, że działasz, że odmieniasz serca, odnawiasz nas, pokrzepiasz dusze, rozjaśniasz codzienność 🙏🙏🙏❤️❤️❤️ Dzięki Ala za świadectwo! Pozdrawiam
Bardzo potrzebna rozmowa. Cieszę się że została przeprowadzona w spokojny, rzeczowy i nie wulgarny sposób. Skoro wierzymy, że Bóg usuwa guzy, niepełnosprawność, depresję itp... dlaczego miałby nie leczyć niechcianych skłonności lub uzależnień? To prawda- miłością, modlitwą i cierpliwością można zmieniać WSZYSTKO. Trzeba wierzyć.
Bardzo ważne i potrzebne świadectwo. Dziękuję Alicjo❤ Dziękuję Krzysiu❤ Myślę, że powinniśmy więcej modlić się o osoby ze skłonnościami homoseksualnymi
Alu jesteś wspaniałą kobietą-dziękuję Ci za świadectwo, za odwagę i za Twoją wielką miłość do Boga. A Tobie Krzysiu dziękuję za to co robisz-tak trzymaj❤
Warto tu wymienić panią psycholog Agnieszkę Marianowicz-Szczygieł z jej wykładem "Efektywność terapii homoseksualizmu w świetle badań naukowych" na kanale "Trwajcie w miłości" czy o dr. Andrzeju Margasińskim w rozmowie z p. Janem Pospieszalskim "Co o homoseksualizmie mówi nauka?" oba filmy dostępne na TH-cam.
Cześć Alu, chyba kiedyś się poznałyśmy o ile dobrze kojarzę, Ty z Kubą Tomalakiem, a ja z Teobańkologią, piękne świadectwo dajesz, ogromna odwaga, powodzenia, niech Ci Bóg błogosławi ❤❤❤
Słuchałam wykładów psychologów, którzy tłumaczyli, że skłonności homoseksualne mogą pojawić się, gdy skrzyżują się jednocześnie dwie rzeczy: dziecko nie ma właściwej relacji z ojcem (może być stricte patologiczna szczególnie molestowanie, ale też np. bardzo duża surowość, zimno od strony ojca, albo po prostu brak relacji- nieobecny ojciec, dosłownie (porzucenie rodziny) lub w przenośni (wiecznie zajęty sobą, pacą czy telewizorem)) i jednocześnie owe dziecko jest w pewien sposób szczególnie wrażliwe, ma szczególnie uwrażliwioną część mózgu odpowiedzialną między innymi za bodźce seksualne, "dzięki" czemu potrafi pobudzić się rzeczami, które innych nie podniecają.
Tak, warto tu wymienić panią psycholog Agnieszkę Marianowicz-Szczygieł z jej wykładem "Efektywność terapii homoseksualizmu w świetle badań naukowych" na kanale "Trwajcie w miłości" czy o dr. Andrzeju Margasińskim w rozmowie z p. Janem Pospieszalskim "Co o homoseksualizmie mówi nauka?" oba filmy dostępne na TH-cam.
Dzięki Panu Bogu Jezusowi Chrystusowi nie " tylko miłość " ale Wiara Miłość Nadzieja tylko te trzy. Ok. Milion$ nie. A sto milionów albo miliard???? ;-))) Nie "jest się po ślubie " trwa się w ślubie albo , co nie daj Panie Boże , nie. :-) Chwała Panu!!! Błogosławię I pozdrawiam w jedności imienia Ojca Syna Ducha Świętego,Amen
Uważam, że jeśli Bóg wkłada w nasze serce, w tak pierwotnej sferze jak seksualność, pociąg do osób konkretnej płci (a wiemy, że homoseksualność nie jest wyborem), powinniśmy realizować miłość w takiej formie, w jakiej my odczuwamy ją najpełniej, aby najlepiej kochać (Boga, innych, i siebie). Już wiele rzeczy przecież w nauce Kościoła podlegało zmianie, oczywiście nie zmianie stricte Słowa/doktryny, ale interpretacji. Sądzę, że tu jest taka potrzeba. Kościół akceptował mnóstwo rzeczy, które we współczesnej perspektywie wydają się niedopuszczalne. Serdecznie Wszystkich pozdrawiam, podziwiam Alicję, dziękuję Krzysiowi! 🤍
Nauczanie kościoła jest oparte o Pismo Święte i naukę Jezusa Chrystusa, kościół nie może zmienić swojego stanowiska w tej sprawie bo Biblia wyraźnie mówi, że jest to grzech, nie da się tego inaczej zinterpretować. Pozdrawiam
Oglądając ten materiał wcale nie poczułam się zrozumiana, a wręcz upewniłam się w tym, że jestem inna w zły sposób. Nigdy nie chwaliłam się swoim defektem nikomu. Jestem w nastoletnim wieku, a pierwszy raz poczułam coś do tej samej płci w wieku 13 lat. Bardzo się tym katowałam. Niestety nie był to wpływ internetu. Może i macie racje, że jest to związane z traumami psychicznymi. Bo tak, miałam ojca alkoholika, czułam się nie kochana, doświadczyłam przemocy fizycznej i psychicznej i tak zmagam się sama z depresją od 11 roku życia. Nie chce się tu wyżalać, ale przychodzą tu osoby, które także przechodzą to co ja. W większości przypadków, nie czuje się komfortowo przy chłopakach i nic na to nie poradzę. Chciałabym żeby ludzie poczuli mój ciężar. Nie jestem za flagami LGBT i marszami wolności, ale pragnę nie czuć się defektem społeczeństwa. Chcę by Bóg wiedział, że bardzo go kocham, mimo że jestem okropnym grzesznikiem.
Pan Bóg bardzo Cię kocha, nie jesteś zła.. wiem, że tego nie czujesz, wiem, że bardzo Ci trudno. W tym podcaście chciałam przekazać, że Bóg właśnie przy takich osobach jak Ty czy ja jest najbliżej. On Ci pomoże, tylko zwróć się do Niego! Poproś, porozmawiaj z Nim! Jeżeli chcesz to napisz do mnie prywatnie. Z Bogiem ♥️
Ludzie mają różne braki , myślę że nie chodzi o to by zaprzeczać swoim skłonnościom homoseksualnym, bo one bywają faktem, ale żeby wybrać większą miłość. Tak, bezwarunkowa miłość , czerpiąca z tej jedynej Miłości Ukrzyżowanej ma moc nas zmienić. Ale nasza grzeszność, skłonność do wybierania grzechu pozostaje z nami do śmierci. Dlatego trzeba bardzo związać się z tą Miłością i pamiętać, że to Jego łaska nas uzdrowiła. Myślę, że to co możemy robić to wypraszać te łaski innym. Ale to wiąże się z dużą ofiarą - jak ta opisana pielgrzymka, pewnie modlitwa i ofiara najbliższych. Zastanawiam się tylko, czy ludzie którzy nie poznali Boga, a takich jest coraz więcej rozpoznają źródło tej miłości, by czerpać z niej życie, i by Ona wypełniła ich serce. Bo może być tak jak napisane jest w Ewangelii - Gdy duch nieczysty opuści człowieka, błąka się po miejscach bezwodnych, szukając spoczynku. A gdy go nie znajduje, mówi: "Wrócę do swego domu, skąd wyszedłem". Przychodzi i zastaje go wymiecionym i przyozdobionym. Wtedy idzie i bierze siedem innych duchów złośliwszych niż on sam; wchodzą i mieszkają tam. I stan późniejszy owego człowieka staje się gorszy niż poprzedni.
Pamietaj nie wierz w diabelskie klamstwa na swoj temat. Nie jestes lesbijka! Moglabym byc juz na dnie, a nie jestem. Jezusa chwycilam sie wiary gestem. Miej wiare w swoja niepowtarzalna wartosc. Jestes ukochana corka Ojca, ktory Ciebie stworzyl na Swoj Obraz i Podobienstwo. Jestes Corka Krola krolow Pana panow przez Jezusa Chrystusa. Duch Swiety mieszka w Tobie. Miej pewnosc bycia kochana i bycia kobieta jedyna Stworzona tak cudownie. Odrzuc swe leki. Otworz swe serce na Jego Milosc Nieskonczona. Om widzi Twe serce, zna je i pragnienia, jakie w nim sa. Nie boj sie , ani nie lekaj. Badz smiala przed Bogiem Twoim Ojcem, ktory odkupil wszystkie Twoje slabosci Krwia Swieta Swego Syna.
To świadectwo to gamechanger. Powinien je wysłuchać każdy ksiądz i kleryk. Przeczuwałem, że homoseksualizm jest nieuleczalny, tu kolejne potwierdzenie. Oczywiście, słyszymy o pojedynczych przypadkach wycofania skłonności homoseksualnych i wejścia w udane związki heteroseksualne, ale to wyjątki potwierdzające regułę. Kościół jest w punkcie zero, jeśli chodzi o towarzyszenie takim osobom. Wydaje się, że nastąpiła nieuzasadniona demonizacja homoseksualizmu. Należy powtarzać, że jest to niezawinione i w >99% niewyleczalne zaburzenie, a praktyki homoseksualne są grzechem jak każdy inny grzech w dziedzinie seksualnej. Homoseksualizm trafił do katechizmu jako grzech "wołający o pomstę do nieba" (KKK 1867). Czas przeredagować w tym miejscu katechizm, bo nikomu to starotestamentalne określenie nie pomaga, a tylko nakręca spiralę emocji. Jeśli problem jest nierozwiązywalny od strony medyczno-psychologicznej, to >99% "dobrych rad" dla homoseksualistów jest do kosza, zostaje tylko wiara. Alicja doznała łaski. Łaska jest dla każdego, ale nie każdy się na nią otwiera. Wygląda na to, że osoby homoseksualne są powołane do życia w czystości, co bywa heroizmem, zwłaszcza dla mężczyzn. Gdy osoba heteroseksualna tkwi w grzechach, to łatwo i szybko się ją "rozgrzesza". Gdy to samo robi osoba homoseksualna, od razu oburzenie. Awersja do osób homoseksualnych nie ma nic wspólnego z moralnością, jest to wyłącznie awersja estetyczna. Dowodem jest różnica podejścia do homoseksualizmu męskiego kobiecego: Dwaj faceci się całują - "ble, fuj, okropne". Dwie kobiety się całują... Lepiej nie cytować, co się czasem słyszy, bynajmniej nie potępienie. Znam z pięciu gejów, wszyscy wierzący, wszyscy byli lub są związani z Kościołem, trzech było w zakonie, dwóch jest po teologii. Dwóch uważa się za osoby z niechcianymi skłonnościami i jakoś tam walczą. Trzech się poddało i są w związkach homoseksualnych. Jeden z nich zrobił coming out i wszedł w związek homoseksualny po latach poszukiwań duchowych w Kościele i jakichś tam nawet sukcesach (uzdrowienie z młodzieńczej depresji prawdopodobnie związanej z odkryciem orientacji seksualnej). W którymś momencie widocznie już nie mógł udźwignąć ciężaru, podejrzewam też i wyczuwam w tej sytuacji bunt i przekorę wobec atmosfery społecznej wokół homoseksualizmu w Polsce. On i jego rodzice zmienili się z praktykujących katolików w niepraktykujących (bez liczenia, kto kiedy był w kościele, chodzi mi o trend). Nie znaleźli wsparcia w Kościele. Zresztą proszę sobie wyobrazić, co ma na ten temat do powiedzenia przeciętny wiejski proboszcz. Tu wielka odpowiedzialność na liderach duchownych w Kościele jak i na świeckich, którzy uważają się za katolików, a aspirują do bycia społecznymi czy politycznymi liderami, tak zręcznie uniknąłem tematu polityki. Myślę, że Polska może jeszcze być liderem w akceptacji i asymilacji osób homoseksualnych w Kościele. Jeszcze myślimy i jeszcze mamy odwagę buntować się przeciwko zachodniej propagandzie, że miłość to miłość, a seks to seks, nieważne z kim, byleby zdrowo i przyjemnie. Nasuwa mi się parafraza Ga 3,28: Nie ma już Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, nie ma osoby heteroseksualnej ani homoseksualnej, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie. Jeśli zapragniecie, oczywiście. Poprzedni mój komentarz usunąłem, bo kilka osób nie udźwignęło nazwy partii politycznej. Cóż, katolicka nauka społeczna to temat na inny raz.
Raczej autor wpisu nie udźwignął prośby o wyjaśnienia. Wczoraj pan napisał, że dwóch znajomych postanowiło grzeszyć przez partię polityczną, dziś winny jest wiejski proboszcz. Proszę przemyśleć czy nie warto znów usunąć.
@@szaryczowiek5870 proboszcz z partią, partia z proboszczem. Nie wiem, w jakim kraju żyjesz, szary człowieku. Skoro znasz rozwiązanie problemów świata, to je rozwiązuj i daj świadectwo.
Na końcu pani Alicja mówi że "Uczucia mogą być zgubne" (w kontekście homoseksualności), a całe jej nawrócenie polegało właśnie na uczuciach! Poczucie łaski, jakieś wewnętrzne potrzeby itd więc skąd ona wie czy te poczucia nie są zgubne? Nigdy nie rozumiałam czemu doświadczenia z subiektywnych doświadczeń są dla kogokolwiek przekonujące do wiary w tego ich konkretnego boga (akurat tego w którego wierze się wychowali). W tym materiale pojawia się też mini próba odwołania do badań.. Pani Alicja stwierdza, że chyba nie ma takich, które mówiłyby o tym że homoseksualność da się "wyleczyć". Szkoda że tylko na tym poprzestaje i np nie poczyta o tym, że homoseksualność to orientacja seksualna i jest całkowicie normalna, a nie jakieś "skłonności". No ale wtedy pewnie musiałaby znaleźć usprawiedliwienie czemu bóg, w którego wierzy jest takim potworem, że ludzi chcących kochać kogoś tej samej płci ten bóg uznaje za obrzydliwość. Pytanie też czemu bóg sobie wybiera na kogo spłynie ta łaska. Ja np jestem lesbijką i ateistką i co? bóg o mnie nie walczy a o panią Alicję już tak? Pani Alicja jest katoliczką więc według jej wiary JA trafię do piekła, ale skoro bóg żadnej łaski na mnie nie zsyła to chyba ja tu jestem najmniej za to odpowiedzialna. Bóg katolicki w ogóle nie zdaje się dobry, sprawiedliwy i wszechmocny. Wasza doktryna przewiduje wieczne potępienie dla ludzi, którzy sami nie zostali przez niego wybrani do obdarzenia w wiarę?
Sama łaska została mi dana w postaci doświadczenia duchowego, a „uczucia” homoseksualne zostały mi odebrane, w zamian za to dostałam pokój, miłość i doświadczenie Bożej obecności. Jeżeli człowiek dostaje doświadczenie spotkania z „Żywym Bogiem” nie ma wątpliwości z kim się spotkał. Jeżeli ktoś tego nie doświadczył to tego nie zrozumie i ja tego nie oczekuję. Moja łaska została wyproszona przez tych, którzy się za mnie modlili. Nie jestem jakimś chodzącym wyjątkiem po tej ziemi :) Jest dostępna tak samo dla mnie jak dla Pani. Mój Bóg wcale nie skazuje Pani na potępienie, nawet być może wejdzie Pani do nieba przede mną. Niebo zależy od Pani decyzji czy przyjmie Pani Boga czy Go odrzuci teraz i na wieczność. Powiedziałam w podcaście, że chodzi o to, że grzech rujnuje nasze życie duchowe i wnętrze. Piekło to oddzielenie od Boga, które może zacząć się już tu na ziemi i my sami je wybieramy. Zły obraz Boga, który jest zapisany w sercach ludzi niestety po części jest związany z tym jaki obraz przedstawiali duchowni czy inne osoby związane z kościołem niekoniecznie mające relacje z Bogiem. Jeżeli spróbuję Pani nawiązać relacje z Bogiem, On na pewno Pani odpowie. Bóg zawsze czeka z wyciągniętymi rękoma na każdego z nas, pytanie polega na tym czy Pani te rękę chwyci. Drzwi są zamknięte, ale dobra wiadomość jest taka, że klamka jest zawsze po naszej stronie.. z Bogiem!
@@alicjadamazer6817 piekło to oddzielenie od boga ale i wieczne cierpienie psychiczne i fizyczne - tak mówi doktryna pani kościoła - uważam to za absurdalnie złe i niesprawiedliwe, a zły obraz boga wynika z tego jak przedstawia go biblia i doktryna katolicka. Stwierdzenie, że sami wybieramy piekło uważam za żałosne. Co to jest za sprawiedliwy i dobry bóg jeżeli w ogóle pozwala na tak durną decyzje żeby cierpieć wieczność. W dodatku moja "decyzja" polega na widzeniu wielu powodów, że ta religia jest zmyślona jak każda inna. Nie wierzę w zmartwychwstanie, wypełnianie proroctw przez Jezusa i inne rzeczy które chrześcijanie twierdzą, że miały miejsce, ale dowodów próżno szukać. Pani doświadczenie duchowe według mnie nie powinno być nawet przekonujące dla pani samej. Człowiek wiele potrafi sobie wmówić i wszyscy to dobrze znamy chociażby z istnienia efektu placebo czy podatności na sugestię. Dlatego ja szukałabym racjonalnych powodów by wierzyć, a nie tych uczuciowych, emocjonalnych i doświadczeniach wewnętrznych. Natomiast skoro wiara to coś co daje pani spełnienie i szczęście to nic mi do tego. Po prostu nie jest to droga dla każdego, a zwłaszcza osób LGBT którym wmawia się, że to kim są jest złe, błędne, krzywdzące dla nich samych i grzeszne.
@ bardzo mi przykro, że w taki surowy sposób patrzy Pani na kościół i samego Boga. Ja mogę powiedzieć, że moje doświadczenie jest takie, że mając takie podejście do sprawy jak Pani byłam bardzo samotna i nieszczęśliwa. Teraz nigdy nie jestem samotna mimo, że jestem sama, jestem pełna pokoju i czuję się kochana. Ja jestem szczęśliwa i powiedziałam to świadectwo bo wiem, że każda osoba LGBT również może być z Panem Bogiem szczęśliwa. Mam nadzieję, że Pan Bóg jednak dotknie Pani serca i rozgoni te czarne chmury ;) bo On jest i kocha Panią niewyobrażalnie! Życzę Pani doświadczenia tej miłości, naprawdę!
LGBT zakazane w niebie w ramach świętych fizyk nie ma mechanizmów co w wieczności mogło by sycić taką miłość a achanie ptakiem za kolegą jak na erotyczne rozkosze to krok wstecz a nie wzorcowa treść
@@SOWINSKYto chyba niezależne od bycia katolikiem. To chyba cecha charakteru. Na przykład osądzanie księdza i nazywanie złodziejem beż wyroku sądu jest czymś podobnym. A tak mało się mówi w tych czasach o mówieniu fałszywego świadectwa.
Wszystkim osobom zmagającym się z pociągiem do osób tej samej płci polecam kontakt ze wspólnotą Strumienie Życia. Są w kilku miastach: Warszawie, Krakowie, Mielcu, Tarnowie, Ełku, Białymstoku i innych. Dużo pięknych świadectw. Pociąg do tej samej płci jest symptomem czegoś więcej, co się dzieje głębiej. Warto zastanowić się nad relacją z rodzicami, opiekunami w czasie dziecięcym. Zwlasza z rodzicem tej samej płci.
Hej! Dziękujemy, że jesteś z nami! Mamy nadzieję, że nasze treści budują Twoje serce. ❤🔥
🔔 Subskrybuj nasz kanał, aby nie przegapić kolejnych odcinków!
👍 Polub ten odcinek, jeśli Ci się podobał i podziel się nim z innymi!
💬 Zostaw komentarz, może chcesz się z nami podzielić refleksją lub świadectwem?
Tutaj zaobserwujesz Alicję w mediach 🌐:
📸 Instagram: bit.ly/3YBQVCd
📘 Facebook: bit.ly/4hgyqdG
🔔 NA WERANDZIE STUDIO 🔔 - to przestrzeń, którą budujemy, aby tworzyć jeszcze lepsze treści - podcasty, nagrania modlitewne i inspirujące rozmowy o duchowości i życiu z wiarą. Wasze wsparcie pomoże nam stworzyć nowoczesne studio, w którym będziemy mogli dzielić się Ewangelią w jeszcze większym wymiarze!
Każda forma pomocy ma znaczenie - czy to przez zakup naszych produktów, darowiznę, czy po prostu podzielenie się tą inicjatywą z innymi. Razem możemy zbudować coś pięknego! 🙏
🔗 Wesprzyj budowę tutaj: bit.ly/3zjupUz
👐 Tutaj możesz wesprzeć nasze ewangelizacyjne działania:
▪Patronite: bit.ly/38l8Bul
▪PayU na naszej stronie: bit.ly/46EHKBY
▪Suppi (jednorazowo, 0% prowizji!): bit.ly/432SeKX
▪Klikając przycisk "Wesprzyj" na naszym kanale TH-cam 🔴
▪ Przez rachunek bankowy naszej Fundacji:
PLN: mBank 13 1140 2004 0000 3302 7887 9056
EUR: PL21 1140 2004 0000 3312 0830 2939
BIC/SWIFT: BREXPLPWMBK - tytułem „Darowizna na realizację celów statutowych”
👕 Tutaj kupisz oficjalne koszulki Na Werandzie Podcast!: bit.ly/3N1bocZ
📚 Tutaj kupisz książki RTCK: www.rtck.pl/sklep/?ref=40
Dzięki Tobie możemy działać dla Bożego Królestwa. ❤🔥 Jesteś częścią tego dzieła. Nasze owoce, to również Twoje owoce. Dziękujemy za Twój zasiew. Dziękujemy za Twoją hojność. Działamy dalej! Do usłyszenia! 🙌
Dziękuję za to świadectwo😊 Bardzo ważne dla mnie było w tym co mówiłaś, że najważniejsza jest ta bezwarunkowa miłość rodziców, ich reakcja, ich towarzyszenie i nie odrzucenie dziecka. Taka młoda osoba ze skłonnościami homoseksualnymi musi czuć się bardzo zagubiona, więc najgorsze co może się wydarzyć to odrzucenie przez rodziców, utracenie bezpiecznej przystani jaką powinien być dom. Dziękuję, że uświadamiasz nas. Niech ci Bóg błogosławi❤
Dzieki za świadectwo. Jestem matką transeksualnego dziecka. Przeszlam razem z nim i dalej idę trudną drogą. Dowiedziałam się o tym w momencie gdy zdiagnozowano u mnie depresję, moje dziecko miało 16 lat i też zmagało się z depresją i dalej się z nią zmaga, bo jest lekooporne, niestety.W naszej rodzinie depresja jest prawdopodobnie genetuczna, ale reszta radzi sobie przy pomocy leków i terapii i to działa. Mnie to doświadczenie w tamtym momencie w brew pozorom bardziej przybliżyło do Boga, a moje dziecko niestrty przeciwnie. Moje dziecko straciło wiarę za to co mu się przytrafiło. Wiele razy padało do mnie pyt." Dlaczego twój Bóg mi to zrobił mamo? Za co?" Dużo się modliłam, ofisrowywałam Msze św, komunię w intencji mojego dziecka prosząc by Bóg powstrzymał tranzycję, by stał się cud. Cud się nie wydsrzył. Dziś mam córkę, a nie syna, ale kocham ją tak samo, a może i bardziej i nie wyobrażam, że mogłoby być insczej. Dalej się o nią modlę, proszę o uzdrowienie duszy, o Miłosierdzie. Moje dzieckp nadal cierpi, nie jest w stanie normalnie funkcjonować, nie pracuje, nie studiuje, bo nikt nie potrafi nam pomóc. Fużo specjalistów, diagnoz i wszyscy rozkladają ręce. Trudno patrzy się rodzicom na to każdego dnia. Proszę nie oceniajmy tak łatwo osób Lgbt to nie ich wina, że tacy się urodzili. Ich życie to często ogrom cierpienia. Oni nie są tęczową zarazą oni są tak samo ludźmi którzy mają uczucia i sa bardzo wrażliwi. Przepraszam za ten długi wywód, ale czulam, że muszę to napisać. Niech Bóg ma w opiece te dzieci i wszystkich, którzy są na ich drodze. Z serca błogosławię Wszystkim. AMEN❤
Piękne świadectwo wiary i miłości, dziękuję za ten komentarz! Naprawdę! 🙏
Mam taką myśl. Nam naprawdę jest potrzebne to poczucie bezsilności, grzeszności bo to nas trzyma przy Jezusie. Najgorzej to żyć w poczuciu ‘jestem pobożny i dobry’. A tak jak się upada/mocuje ze sobą to nas to trzyma w pokorze a to prowadzi do nieba bo nieustannie wzywamy Jezusa. Potrzebujemy Go.
To życie na ziemi jest na prawdę krótkie. Wytrwanie ‘W Jezusie’ do końca to się tylko liczy. Liczy się tylko On bo my jesteśmy w Nim a On w nas.
Szacun dla Ali za podzielenie sie. Dziekuje
Bardzo ważne świadectwo. Alicjo szacun za odwagę podzielenia się
" trudnym tematem". Jesteś Świadectwem Miłości, która leczy i uwalnia, ale najpierw przyjmuje...❤️🔥
Dziękuję bardzo za te świadectwo i dzielenie
Amen. Dziękujemy, że jesteś! Powodzenia w dalszym kroczeniu za Panem. ❤️
Piękna wypowiedź, dziękuję 🙏♥️
Czuję ogromne wzruszenie.
Dziękuję za to pełne Miłości i Mądrości świadectwo. Pozdrawiam Was Serdecznie z Panem Bogiem!
Piękne świadectwo i bardzo ważny przekaz, dziękuję!
Alicja dziękuję za Twoją odwagę. Bóg kocha każdego człowieka i Jego plan jest najlepszy. 🎉Wspaniała historia i dzięki Bogu za to co Ci uczynił.
Co za rozmowa. Bardzo piekna i ważna, to trzeba puscić dalej. Temat do rozmów, modlitwy, przemyślenia. Jak mówimy do ludzi, co mówimy, jak oceniamy. Bog kocha.
Mocne piękne i prawdziwe słowa!!!
Bardzo bardzo ważny temat. Potrzebny w kościele Dziękuję.
Dziękuję. Bardzo potrzebne świadectwo.
Dziękuję za piękne świadectwo ❤ Chwała Panu ❤
Krzysiu dziękuję Bogu za to że Jesteś❤
Wspaniałe świadectwo pozamiatało mnie❤❤❤
Dziękuję 🙏❤🕊
Niech Bóg Wam Błogosławi Kochani🙏❤🕊😇
Dziękuję za to świadectwo 🙏 bardzo go potrzebowałam 🕊 pozwala uwierzyć, że dla Boga nie ma nic niemożliwego! Chwała Panu! 🙏😇
Bóg zapłać za odważne głoszenie Ewangelii 😊
Bóg zapłać za piękne świadectwo 😊
Zgadzam się, że tylko miłość może przemieniać na lepsze, ale z tego co zrozumiałam tą miłość bohaterka tego wywiadu też odnalazła w Kościele. I Chwała Panu. Piękne świadectwo. ❤
Chwała Panu 🙏❤️ Dzięki Ci Duchu Święty, że działasz, że odmieniasz serca, odnawiasz nas, pokrzepiasz dusze, rozjaśniasz codzienność 🙏🙏🙏❤️❤️❤️ Dzięki Ala za świadectwo! Pozdrawiam
Cudowne swiadectwo.. dziekuje 🙏🏻
Bardzo potrzebna rozmowa.
Cieszę się że została przeprowadzona w spokojny, rzeczowy i nie wulgarny sposób.
Skoro wierzymy, że Bóg usuwa guzy, niepełnosprawność, depresję itp... dlaczego miałby nie leczyć niechcianych skłonności lub uzależnień?
To prawda- miłością, modlitwą i cierpliwością można zmieniać WSZYSTKO.
Trzeba wierzyć.
Bardzo ważne i potrzebne świadectwo. Dziękuję Alicjo❤ Dziękuję Krzysiu❤ Myślę, że powinniśmy więcej modlić się o osoby ze skłonnościami homoseksualnymi
Cudowny podcast ❤️❤️❤️❤️
Alu jesteś wspaniałą kobietą-dziękuję Ci za świadectwo, za odwagę i za Twoją wielką miłość do Boga. A Tobie Krzysiu dziękuję za to co robisz-tak trzymaj❤
Piękne świadectwo ❣️ chwała Panu 🙏
Dziękuję za to świadectwo! ❤
Dziękuję po stokroć za to świadectwo!!!
Bardzo piękne i potrzebne świadectwo 🙌Niech Pan Cię błogosławi i udziela ducha mądrości i miłości 🙌
Piękne świadectwo obecności Boga żywego ❤️🔥🙏
Dziękuję za to świadectwo ❤ chwała Panu że czyni cuda ❤
Dziękuję za wspaniałe świadectwo. Oby trafiło jak najdalej, do ludzi, którzy tego bardzo potrzebują.
Wzruszające świadectwo, chwała Panu!
Piękne świadectwo ❤
Świetne świadectwo. Bóg jest wielki. Bóg jest dobry❤❤
Alicjo jesteś dzielna . Pan Bóg wyrwał Cię z rzeczy , które na Tobie ciążyły chwala Bogu . Tezymaj się dzielnie z Panem Jezusem.❤
Szacun Krzysiu, że nie przerwałeś i dzięki temu Alicja tak bardzo swobodnie mogła opowiadać i w swoim trybie.
Zgadzam się, tylko Miłość przemienia!
Dziękuje🌹
Niech Bóg Wam błogosławi❤
Dziekuje za Towje swaidectwo !!! Chwala Panu 💪🏻💪🏻💪🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙌🏻🙌🏻🙌🏻
Mocne …. Dziękuję ❤
Bardzo piękne świadectwo ❤
Ważne świadectwo!!!
Chwała Panu🙏Bóg Ci zapłać Corciu za to Swiadectwo❤❤❤
Chwała Panu!
❤ piękne świadectwo ❤
Alicjo, dziękuję Ci z serca. Trzymaj się ciepło🌄
Dziękuję za to świadectwo. Proszę o modlitwę za mojego syna Michała, który ma trudny czas , niech Bóg go dotyka swoją miłością i uzdrawia.
Są katolickie grupy wsparcia dla osób z niechcianymi skłonnościami homo. Pascha, Odwaga czy Courage.
Warto tu wymienić panią psycholog Agnieszkę Marianowicz-Szczygieł z jej wykładem "Efektywność terapii homoseksualizmu w świetle badań naukowych" na kanale "Trwajcie w miłości" czy o dr. Andrzeju Margasińskim w rozmowie z p. Janem Pospieszalskim "Co o homoseksualizmie mówi nauka?" oba filmy dostępne na TH-cam.
CHWAŁA PANU ! 🙌❤️🕊️
Dziękuję Alicjo .
Niech BÓG Tobie błogosławi ❤️
Dzięki
To było bardzo piekne i potrzebne co powiedziałaś. J
Tym bardziej że ty sama doświadczyłaś homoseksualizmu i wiesz o czym mówisz. ❤
Chwała Panu
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus
Towarzyszenie jakże to jest ważne
Tak jak Jezus towarzyszy nam każdego dnia ❤
Możliwość poznania perspektywy osób takich jak Alicja jest kluczowa dla prawidłowej chrześcijańskiej postawy wobec osób nieheteronormatywnych.
Bardzo dziękuję ❤
Dobry i ważny przekaz.
Cześć Alu, chyba kiedyś się poznałyśmy o ile dobrze kojarzę, Ty z Kubą Tomalakiem, a ja z Teobańkologią, piękne świadectwo dajesz, ogromna odwaga, powodzenia, niech Ci Bóg błogosławi ❤❤❤
Pozdrawiam 😊
Piekne świadectwo, o trudnym temacie z duzym wyczuciem.
Mega ❤ Tylko Miłość ...
Słuchałam wykładów psychologów, którzy tłumaczyli, że skłonności homoseksualne mogą pojawić się, gdy skrzyżują się jednocześnie dwie rzeczy: dziecko nie ma właściwej relacji z ojcem (może być stricte patologiczna szczególnie molestowanie, ale też np. bardzo duża surowość, zimno od strony ojca, albo po prostu brak relacji- nieobecny ojciec, dosłownie (porzucenie rodziny) lub w przenośni (wiecznie zajęty sobą, pacą czy telewizorem)) i jednocześnie owe dziecko jest w pewien sposób szczególnie wrażliwe, ma szczególnie uwrażliwioną część mózgu odpowiedzialną między innymi za bodźce seksualne, "dzięki" czemu potrafi pobudzić się rzeczami, które innych nie podniecają.
Tak, warto tu wymienić panią psycholog Agnieszkę Marianowicz-Szczygieł z jej wykładem "Efektywność terapii homoseksualizmu w świetle badań naukowych" na kanale "Trwajcie w miłości" czy o dr. Andrzeju Margasińskim w rozmowie z p. Janem Pospieszalskim "Co o homoseksualizmie mówi nauka?" oba filmy dostępne na TH-cam.
o. Adam Szustak również o tym mówi w jego filmie "Homoseksualizm".
Cześć Krzysiu to my Ania i Walenty. ❤
❤
❤❤❤
Dzięki Panu Bogu Jezusowi Chrystusowi
nie " tylko miłość " ale Wiara Miłość Nadzieja tylko te trzy.
Ok. Milion$ nie.
A sto milionów
albo miliard???? ;-)))
Nie "jest się po ślubie " trwa się w ślubie albo , co nie daj Panie Boże , nie.
:-)
Chwała Panu!!!
Błogosławię I pozdrawiam w jedności imienia Ojca Syna Ducha Świętego,Amen
Błogosławię 🙂🙏
Miłość
Uważam, że jeśli Bóg wkłada w nasze serce, w tak pierwotnej sferze jak seksualność, pociąg do osób konkretnej płci (a wiemy, że homoseksualność nie jest wyborem), powinniśmy realizować miłość w takiej formie, w jakiej my odczuwamy ją najpełniej, aby najlepiej kochać (Boga, innych, i siebie). Już wiele rzeczy przecież w nauce Kościoła podlegało zmianie, oczywiście nie zmianie stricte Słowa/doktryny, ale interpretacji. Sądzę, że tu jest taka potrzeba. Kościół akceptował mnóstwo rzeczy, które we współczesnej perspektywie wydają się niedopuszczalne.
Serdecznie Wszystkich pozdrawiam, podziwiam Alicję, dziękuję Krzysiowi! 🤍
Nauczanie kościoła jest oparte o Pismo Święte i naukę Jezusa Chrystusa, kościół nie może zmienić swojego stanowiska w tej sprawie bo Biblia wyraźnie mówi, że jest to grzech, nie da się tego inaczej zinterpretować. Pozdrawiam
@@alicjadamazer6817Dokładnie
Warto wspomnieć również o dr. Andrzeju Margasińskim w świetnej rozmowie z p. Janem Pospieszalskim "Co o homoseksualizmie mówi nauka?" na TH-cam.
Oglądając ten materiał wcale nie poczułam się zrozumiana, a wręcz upewniłam się w tym, że jestem inna w zły sposób. Nigdy nie chwaliłam się swoim defektem nikomu.
Jestem w nastoletnim wieku, a pierwszy raz poczułam coś do tej samej płci w wieku 13 lat. Bardzo się tym katowałam. Niestety nie był to wpływ internetu. Może i macie racje, że jest to związane z traumami psychicznymi. Bo tak, miałam ojca alkoholika, czułam się nie kochana, doświadczyłam przemocy fizycznej i psychicznej i tak zmagam się sama z depresją od 11 roku życia. Nie chce się tu wyżalać, ale przychodzą tu osoby, które także przechodzą to co ja. W większości przypadków, nie czuje się komfortowo przy chłopakach i nic na to nie poradzę.
Chciałabym żeby ludzie poczuli mój ciężar. Nie jestem za flagami LGBT i marszami wolności, ale pragnę nie czuć się defektem społeczeństwa. Chcę by Bóg wiedział, że bardzo go kocham, mimo że jestem okropnym grzesznikiem.
Jezus Cię kocha. ❤️
Pan Bóg bardzo Cię kocha, nie jesteś zła.. wiem, że tego nie czujesz, wiem, że bardzo Ci trudno. W tym podcaście chciałam przekazać, że Bóg właśnie przy takich osobach jak Ty czy ja jest najbliżej. On Ci pomoże, tylko zwróć się do Niego! Poproś, porozmawiaj z Nim! Jeżeli chcesz to napisz do mnie prywatnie. Z Bogiem ♥️
Osobom zainteresowanym tematem mogę szczerze polecić książkę 'Zniszczony obraz' Leanne Payne
Ludzie mają różne braki , myślę że nie chodzi o to by zaprzeczać swoim skłonnościom homoseksualnym, bo one bywają faktem, ale żeby wybrać większą miłość.
Tak, bezwarunkowa miłość , czerpiąca z tej jedynej Miłości Ukrzyżowanej ma moc nas zmienić. Ale nasza grzeszność, skłonność do wybierania grzechu pozostaje z nami do śmierci. Dlatego trzeba bardzo związać się z tą Miłością i pamiętać, że to Jego łaska nas uzdrowiła.
Myślę, że to co możemy robić to wypraszać te łaski innym. Ale to wiąże się z dużą ofiarą - jak ta opisana pielgrzymka, pewnie modlitwa i ofiara najbliższych. Zastanawiam się tylko, czy ludzie którzy nie poznali Boga, a takich jest coraz więcej rozpoznają źródło tej miłości, by czerpać z niej życie, i by Ona wypełniła ich serce.
Bo może być tak jak napisane jest w Ewangelii - Gdy duch nieczysty opuści człowieka, błąka się po miejscach bezwodnych, szukając spoczynku. A gdy go nie znajduje, mówi: "Wrócę do swego domu, skąd wyszedłem". Przychodzi i zastaje go wymiecionym i przyozdobionym. Wtedy idzie i bierze siedem innych duchów złośliwszych niż on sam; wchodzą i mieszkają tam. I stan późniejszy owego człowieka staje się gorszy niż poprzedni.
Pamietaj nie wierz w diabelskie klamstwa na swoj temat. Nie jestes lesbijka! Moglabym byc juz na dnie, a nie jestem. Jezusa chwycilam sie wiary gestem. Miej wiare w swoja niepowtarzalna wartosc. Jestes ukochana corka Ojca, ktory Ciebie stworzyl na Swoj Obraz i Podobienstwo. Jestes Corka Krola krolow Pana panow przez Jezusa Chrystusa. Duch Swiety mieszka w Tobie. Miej pewnosc bycia kochana i bycia kobieta jedyna Stworzona tak cudownie. Odrzuc swe leki. Otworz swe serce na Jego Milosc Nieskonczona. Om widzi Twe serce, zna je i pragnienia, jakie w nim sa. Nie boj sie , ani nie lekaj. Badz smiala przed Bogiem Twoim Ojcem, ktory odkupil wszystkie Twoje slabosci Krwia Swieta Swego Syna.
To świadectwo to gamechanger. Powinien je wysłuchać każdy ksiądz i kleryk. Przeczuwałem, że homoseksualizm jest nieuleczalny, tu kolejne potwierdzenie. Oczywiście, słyszymy o pojedynczych przypadkach wycofania skłonności homoseksualnych i wejścia w udane związki heteroseksualne, ale to wyjątki potwierdzające regułę. Kościół jest w punkcie zero, jeśli chodzi o towarzyszenie takim osobom. Wydaje się, że nastąpiła nieuzasadniona demonizacja homoseksualizmu. Należy powtarzać, że jest to niezawinione i w >99% niewyleczalne zaburzenie, a praktyki homoseksualne są grzechem jak każdy inny grzech w dziedzinie seksualnej. Homoseksualizm trafił do katechizmu jako grzech "wołający o pomstę do nieba" (KKK 1867). Czas przeredagować w tym miejscu katechizm, bo nikomu to starotestamentalne określenie nie pomaga, a tylko nakręca spiralę emocji. Jeśli problem jest nierozwiązywalny od strony medyczno-psychologicznej, to >99% "dobrych rad" dla homoseksualistów jest do kosza, zostaje tylko wiara. Alicja doznała łaski. Łaska jest dla każdego, ale nie każdy się na nią otwiera. Wygląda na to, że osoby homoseksualne są powołane do życia w czystości, co bywa heroizmem, zwłaszcza dla mężczyzn. Gdy osoba heteroseksualna tkwi w grzechach, to łatwo i szybko się ją "rozgrzesza". Gdy to samo robi osoba homoseksualna, od razu oburzenie. Awersja do osób homoseksualnych nie ma nic wspólnego z moralnością, jest to wyłącznie awersja estetyczna. Dowodem jest różnica podejścia do homoseksualizmu męskiego kobiecego: Dwaj faceci się całują - "ble, fuj, okropne". Dwie kobiety się całują... Lepiej nie cytować, co się czasem słyszy, bynajmniej nie potępienie. Znam z pięciu gejów, wszyscy wierzący, wszyscy byli lub są związani z Kościołem, trzech było w zakonie, dwóch jest po teologii. Dwóch uważa się za osoby z niechcianymi skłonnościami i jakoś tam walczą. Trzech się poddało i są w związkach homoseksualnych. Jeden z nich zrobił coming out i wszedł w związek homoseksualny po latach poszukiwań duchowych w Kościele i jakichś tam nawet sukcesach (uzdrowienie z młodzieńczej depresji prawdopodobnie związanej z odkryciem orientacji seksualnej). W którymś momencie widocznie już nie mógł udźwignąć ciężaru, podejrzewam też i wyczuwam w tej sytuacji bunt i przekorę wobec atmosfery społecznej wokół homoseksualizmu w Polsce. On i jego rodzice zmienili się z praktykujących katolików w niepraktykujących (bez liczenia, kto kiedy był w kościele, chodzi mi o trend). Nie znaleźli wsparcia w Kościele. Zresztą proszę sobie wyobrazić, co ma na ten temat do powiedzenia przeciętny wiejski proboszcz. Tu wielka odpowiedzialność na liderach duchownych w Kościele jak i na świeckich, którzy uważają się za katolików, a aspirują do bycia społecznymi czy politycznymi liderami, tak zręcznie uniknąłem tematu polityki. Myślę, że Polska może jeszcze być liderem w akceptacji i asymilacji osób homoseksualnych w Kościele. Jeszcze myślimy i jeszcze mamy odwagę buntować się przeciwko zachodniej propagandzie, że miłość to miłość, a seks to seks, nieważne z kim, byleby zdrowo i przyjemnie. Nasuwa mi się parafraza Ga 3,28: Nie ma już Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, nie ma osoby heteroseksualnej ani homoseksualnej, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie. Jeśli zapragniecie, oczywiście. Poprzedni mój komentarz usunąłem, bo kilka osób nie udźwignęło nazwy partii politycznej. Cóż, katolicka nauka społeczna to temat na inny raz.
Amen bracie! 😃
Raczej autor wpisu nie udźwignął prośby o wyjaśnienia. Wczoraj pan napisał, że dwóch znajomych postanowiło grzeszyć przez partię polityczną, dziś winny jest wiejski proboszcz. Proszę przemyśleć czy nie warto znów usunąć.
@@szaryczowiek5870 proboszcz z partią, partia z proboszczem. Nie wiem, w jakim kraju żyjesz, szary człowieku. Skoro znasz rozwiązanie problemów świata, to je rozwiązuj i daj świadectwo.
Na końcu pani Alicja mówi że "Uczucia mogą być zgubne" (w kontekście homoseksualności), a całe jej nawrócenie polegało właśnie na uczuciach! Poczucie łaski, jakieś wewnętrzne potrzeby itd więc skąd ona wie czy te poczucia nie są zgubne? Nigdy nie rozumiałam czemu doświadczenia z subiektywnych doświadczeń są dla kogokolwiek przekonujące do wiary w tego ich konkretnego boga (akurat tego w którego wierze się wychowali).
W tym materiale pojawia się też mini próba odwołania do badań.. Pani Alicja stwierdza, że chyba nie ma takich, które mówiłyby o tym że homoseksualność da się "wyleczyć". Szkoda że tylko na tym poprzestaje i np nie poczyta o tym, że homoseksualność to orientacja seksualna i jest całkowicie normalna, a nie jakieś "skłonności". No ale wtedy pewnie musiałaby znaleźć usprawiedliwienie czemu bóg, w którego wierzy jest takim potworem, że ludzi chcących kochać kogoś tej samej płci ten bóg uznaje za obrzydliwość.
Pytanie też czemu bóg sobie wybiera na kogo spłynie ta łaska. Ja np jestem lesbijką i ateistką i co? bóg o mnie nie walczy a o panią Alicję już tak? Pani Alicja jest katoliczką więc według jej wiary JA trafię do piekła, ale skoro bóg żadnej łaski na mnie nie zsyła to chyba ja tu jestem najmniej za to odpowiedzialna. Bóg katolicki w ogóle nie zdaje się dobry, sprawiedliwy i wszechmocny. Wasza doktryna przewiduje wieczne potępienie dla ludzi, którzy sami nie zostali przez niego wybrani do obdarzenia w wiarę?
Sama łaska została mi dana w postaci doświadczenia duchowego, a „uczucia” homoseksualne zostały mi odebrane, w zamian za to dostałam pokój, miłość i doświadczenie Bożej obecności. Jeżeli człowiek dostaje doświadczenie spotkania z „Żywym Bogiem” nie ma wątpliwości z kim się spotkał. Jeżeli ktoś tego nie doświadczył to tego nie zrozumie i ja tego nie oczekuję. Moja łaska została wyproszona przez tych, którzy się za mnie modlili. Nie jestem jakimś chodzącym wyjątkiem po tej ziemi :) Jest dostępna tak samo dla mnie jak dla Pani. Mój Bóg wcale nie skazuje Pani na potępienie, nawet być może wejdzie Pani do nieba przede mną. Niebo zależy od Pani decyzji czy przyjmie Pani Boga czy Go odrzuci teraz i na wieczność. Powiedziałam w podcaście, że chodzi o to, że grzech rujnuje nasze życie duchowe i wnętrze. Piekło to oddzielenie od Boga, które może zacząć się już tu na ziemi i my sami je wybieramy. Zły obraz Boga, który jest zapisany w sercach ludzi niestety po części jest związany z tym jaki obraz przedstawiali duchowni czy inne osoby związane z kościołem niekoniecznie mające relacje z Bogiem. Jeżeli spróbuję Pani nawiązać relacje z Bogiem, On na pewno Pani odpowie. Bóg zawsze czeka z wyciągniętymi rękoma na każdego z nas, pytanie polega na tym czy Pani te rękę chwyci. Drzwi są zamknięte, ale dobra wiadomość jest taka, że klamka jest zawsze po naszej stronie.. z Bogiem!
@@alicjadamazer6817 piekło to oddzielenie od boga ale i wieczne cierpienie psychiczne i fizyczne - tak mówi doktryna pani kościoła - uważam to za absurdalnie złe i niesprawiedliwe, a zły obraz boga wynika z tego jak przedstawia go biblia i doktryna katolicka. Stwierdzenie, że sami wybieramy piekło uważam za żałosne. Co to jest za sprawiedliwy i dobry bóg jeżeli w ogóle pozwala na tak durną decyzje żeby cierpieć wieczność. W dodatku moja "decyzja" polega na widzeniu wielu powodów, że ta religia jest zmyślona jak każda inna. Nie wierzę w zmartwychwstanie, wypełnianie proroctw przez Jezusa i inne rzeczy które chrześcijanie twierdzą, że miały miejsce, ale dowodów próżno szukać.
Pani doświadczenie duchowe według mnie nie powinno być nawet przekonujące dla pani samej. Człowiek wiele potrafi sobie wmówić i wszyscy to dobrze znamy chociażby z istnienia efektu placebo czy podatności na sugestię. Dlatego ja szukałabym racjonalnych powodów by wierzyć, a nie tych uczuciowych, emocjonalnych i doświadczeniach wewnętrznych. Natomiast skoro wiara to coś co daje pani spełnienie i szczęście to nic mi do tego. Po prostu nie jest to droga dla każdego, a zwłaszcza osób LGBT którym wmawia się, że to kim są jest złe, błędne, krzywdzące dla nich samych i grzeszne.
@ bardzo mi przykro, że w taki surowy sposób patrzy Pani na kościół i samego Boga. Ja mogę powiedzieć, że moje doświadczenie jest takie, że mając takie podejście do sprawy jak Pani byłam bardzo samotna i nieszczęśliwa. Teraz nigdy nie jestem samotna mimo, że jestem sama, jestem pełna pokoju i czuję się kochana. Ja jestem szczęśliwa i powiedziałam to świadectwo bo wiem, że każda osoba LGBT również może być z Panem Bogiem szczęśliwa. Mam nadzieję, że Pan Bóg jednak dotknie Pani serca i rozgoni te czarne chmury ;) bo On jest i kocha Panią niewyobrażalnie! Życzę Pani doświadczenia tej miłości, naprawdę!
Wybór nowego narzeczonego może niekoniecznie należy przypisywać działaniu Boga. W tej historii ostatecznie na lodzie został były narzeczony.
Jezus
🫶🏻🫶🏻
LGBT zakazane w niebie w ramach świętych fizyk nie ma mechanizmów co w wieczności mogło by sycić taką miłość a achanie ptakiem za kolegą jak na erotyczne rozkosze to krok wstecz a nie wzorcowa treść
Kościół katolicki uczy, że mamy nienawidzieć grzechu a otaczać miłością grzesznika
To czemu tylu katolików postępuje inaczej zrównując grzech z człowiekiem?:) Mamy przestrzeń do nawracania się.
@@SOWINSKYto chyba niezależne od bycia katolikiem. To chyba cecha charakteru. Na przykład osądzanie księdza i nazywanie złodziejem beż wyroku sądu jest czymś podobnym. A tak mało się mówi w tych czasach o mówieniu fałszywego świadectwa.
@@szaryczowiek5870 Dla nas Polaków to chleb powszedni. Są kultury gdzie plotki lub obmowa są bardziej dotkliwym grzechem niż inne..
Wszystkim osobom zmagającym się z pociągiem do osób tej samej płci polecam kontakt ze wspólnotą Strumienie Życia. Są w kilku miastach: Warszawie, Krakowie, Mielcu, Tarnowie, Ełku, Białymstoku i innych. Dużo pięknych świadectw.
Pociąg do tej samej płci jest symptomem czegoś więcej, co się dzieje głębiej. Warto zastanowić się nad relacją z rodzicami, opiekunami w czasie dziecięcym. Zwlasza z rodzicem tej samej płci.