Duchu Święty Wysłowicielu Ty który wyjmujesz z serc ciszę i lepisz z niej nuty Chwały Stwórcza radości gdy nieporadnie układamy modlitwę nuć w nas pierwotny zachwyt Użycz Swego języka pieśni Przydaj Swego uśmiechu pokory... Dziecięcą uciechą wyzwól pocałunek Ojcowskiej Woli... O Ty Który upodobanie masz w skrytości Namiocie Narady O! szepty poddajesz naszym sercom by trwały w niewyrażeniu Oddechu każdego AMEN jak pąki wiosennej bujnosci... Duchu uszczęśliwiania delikatnie jakby świat mrugną go nas że czeka na Twoj wiew... Ty Który oświetlasz nam wzrok Ty Który nastrajasz słuch Całych nas wynosisz w Swym uwielbieniu w naręczach hymnu:) Opiekunie naszej modlitwy Ciszo która ubogiego mowę czcisz... Duchu osobnosci Który stroisz duszę rozradowania muzyką ku harmonii wspólnoty... O przekazujący sekrecie O modlitwo wygodna na Sercu Ojca Najtkliwsza w ufności 🤍 O Przywilej w Tobie pierwszeństwa Rozdawco śmiałości dziecka Ty Który uwalniasz okrzyk radości Z potoków wnętrza szczęścia i uczysz duszę Swego tańca na firmamencie codziennosci... Oto nas masz przed Ojcem Całych wyrazanych Tobą O Otwierający nas Uwielbieniem..
Matko Oczekiwania jaka Ty jesteś nadziejna Zawsze tu ożywczo gdy my gubimy życie Zawsze u Twych stóp zakwita nasza droga Małe ślady Twego Syna tuż Rozsypane jak nuty które za chwilę zaśpiewasz Matko Pątnuczko Czuwająca w porę gdy biją Boże zegary Twoje stróżujące serce na warcie dnia świata tak szybko w szczerości w ochotnym Tak... W wyśpiewanym: niech Mi się stanie... Matko oczekiwania by w oczy uniżone niemowlęco zajrzeć Tak w maleńkość wkroczył ten WYPATRYWANIEM TWYM uwiedziony że kolorów świata uczy się od Ciebie Matko oczekiwania na Syna pierwszy krok na pierwsze słowo Zaciszna Dziewico trwania na każdym Jego progu na stopniu poznania nowego smaku uczty aż po szczyt Eucharystii poza czasem... Doczekana tak w Swym Magnifikat Ktoś je Tobie zaśpiewa w objęciach Nieba...
Duchu Święty Wysłowicielu
Ty który wyjmujesz z serc ciszę
i lepisz z niej nuty Chwały
Stwórcza radości
gdy nieporadnie układamy modlitwę
nuć w nas pierwotny zachwyt
Użycz Swego języka pieśni
Przydaj Swego uśmiechu pokory...
Dziecięcą uciechą wyzwól
pocałunek Ojcowskiej Woli...
O Ty Który upodobanie masz
w skrytości
Namiocie Narady
O! szepty poddajesz naszym sercom
by trwały w niewyrażeniu
Oddechu każdego AMEN
jak pąki wiosennej bujnosci...
Duchu uszczęśliwiania
delikatnie jakby świat mrugną go nas
że czeka na Twoj wiew...
Ty Który oświetlasz nam wzrok
Ty Który nastrajasz słuch
Całych nas wynosisz
w Swym uwielbieniu
w naręczach hymnu:)
Opiekunie naszej modlitwy
Ciszo która ubogiego mowę
czcisz...
Duchu osobnosci Który stroisz duszę rozradowania muzyką
ku harmonii wspólnoty...
O przekazujący sekrecie
O modlitwo wygodna na Sercu Ojca
Najtkliwsza w ufności 🤍
O Przywilej w Tobie pierwszeństwa
Rozdawco śmiałości dziecka
Ty Który uwalniasz okrzyk radości
Z potoków wnętrza szczęścia
i uczysz duszę Swego tańca
na firmamencie codziennosci...
Oto nas masz przed Ojcem
Całych wyrazanych Tobą
O Otwierający nas Uwielbieniem..
Pięknie ❤❤❤To już trzecia wersja tego tekstu, jaką miałam okazję słuchać.Każda inna i każda tak wspaniale opowiada, jak dusza łączy się z Bogiem.....
Ale pięknie! Serce słucha ❤
Piękny tekst z piękną muzyką w pięknym wykonaniu.
Nie da się opisać ❤️, szacunek wielki dla wszystkich którzy szukają Boga w sobie przez śpiew.🔋🎄😇🌹
Matko Oczekiwania
jaka Ty jesteś nadziejna
Zawsze tu ożywczo
gdy my gubimy życie
Zawsze u Twych stóp
zakwita nasza droga
Małe ślady Twego Syna tuż
Rozsypane jak nuty
które za chwilę zaśpiewasz
Matko Pątnuczko Czuwająca
w porę
gdy biją Boże zegary
Twoje stróżujące serce
na warcie dnia świata
tak szybko w szczerości
w ochotnym Tak...
W wyśpiewanym: niech Mi się stanie...
Matko oczekiwania
by w oczy uniżone niemowlęco
zajrzeć
Tak w maleńkość wkroczył ten
WYPATRYWANIEM TWYM uwiedziony
że kolorów świata uczy się od Ciebie
Matko oczekiwania
na Syna pierwszy krok
na pierwsze słowo
Zaciszna Dziewico trwania
na każdym Jego progu
na stopniu poznania
nowego smaku uczty
aż po szczyt Eucharystii
poza czasem...
Doczekana tak w Swym Magnifikat
Ktoś je Tobie zaśpiewa
w objęciach Nieba...
Bóg zapłać za kojącą duszę pieśń ❤
Straciłam siebie w Nim,
na piersi Jego legła głowa ma.
Odpłynął lęk i żal.. ❤️🩹
Bardzo dziękuję za piękną poezję śpiewaną ❤❤❤
Doczekaliśmy się! ❤
Gratuluję. Ach.
❤❤❤❤❤❤❤❤
🥹❤️ Jak pięknie...
Pięknie ! Super wersja
Super. Wielkie gratulacje.
Wspaniała interpretacja ❤
Dziękuję,piękne i poruszające..dotyka do głębi serca
Super 🙂😊🤎
Wspaniałe!
🤎👣