Bóg zapłać za te słowa.❣️Niedawno straciłam męża po pięćdziesięciu latach małżeństwa , były to szczęśliwe lata . Dzięki wierze w Boga nie jestem sama.Dziekuje i pozdrawiam ❣️
Piękna opowieść. O dziewczynie pragnącej milosci , wyrozniajacej się. Odrzuconej i wzgardzonej. Czy ta przypowiesc nie dzieje sie i dzisiaj. Demony w duszy człowieka pojawiają się, gdy ciemność wdziera się się w zycie. Gdy raptem jesteśmy zdradzeni i oszukani. Wtedy tylko demony, mają dostęp. Demony; rozpaczy, gniewu, nienawisci ibeznadziejnosci. Raptem, pojawia się ON, ze światłem w oczach ze swoją MIŁOŚCIĄ, jakże inną od ludzkiej. I patrzy i wiesz, że ciebie zna. Twoje mrzenia i upadki, twoje serce obolale i te drwiace demony w tobie. ON SILNY i MOCNY , mowi chodz za mną i raptem demony znikają. Serce uleczone, nic nie jest ważne, tylko iść za NIM i słuchać JEGO GLOSU. Wiesz, że spotkalas JEZUSA BOGA. Najwieksze szczescie w zyciu . .
@@brzytwahanlona refleksja ? raczej nie, raczej fantazjowanie na temat postaci biblijnej, co jest pomysłem bardzo wątpliwym - i to zarówno pod względem etycznym, jak logicznym. Zawartość Pisma Świętego opiera się na faktach . Mieszanie faktów z " fikcją literacką", dorabianie jakieś baśni do prawdziwych zdarzeń może jedynie wprowadzać zamęt w umysłach ludzi, zwłaszcza młodych. Komu to ma służyć? Jak ktoś ma ochotę na bajki, to niech zostawi w spokoju postacie biblijne.
@@brzytwahanlona zestawienie Drogi Krzyżowej z tą bajeczką jest co najmniej... zaskakujące. A tak na marginesie - tradycja KK to nie zmyślone historie, tylko część wiedzy ( historii Kościoła) przekazywana ustnie.
@@Katarzyna-x8w Kwiatkowski napisał na początku tak: Czy to nie dziwne, że po nawróceniu pewna rozwiązła kobieta stała się prawdziwą przyjaciółką i prawdziwą apostołką Jezusa? Nie znamy dokładnie jej życia, dlatego szukamy natchnienia w różnych wątkach Ewangelii i w doświadczeniu duchowym świętych. Nie chodzi zatem o reportaż, ale raczej o formę przypowieści. Daj Boże, żeby została ona dobrze zrozumiana i przyniosła duchowy pożytek temu, kto jej wysłucha. " Rozumiem, że pani (lub panu) pożytku nie przyniosła, co mnie nie dziwi. Tak się dzieje, jeśli człowiek skupia się głównie na wyłapywaniu domniemanych błędów.
Piękna opowieść,ale przekręca fakty z Bibli a to może wprowadzać w błąd szukających prawdy,przez Dwa tysiące lat z pewnością powstał niejeden wytwòr bujnej wyobrażni i mamy to co mamy,choćby w internecie,nie wiadomo co prawda,co fikcja a co fałsz,robienie ludziom wody z mòzgu,Jak chce się pisać opowiadania to o Kowalskiej np..jak najbardziej.
Magdalena.....jest mi bardzo bliska.
Pięknie opowiedziana Jej historia.....
Dziękuje za pokazanie prawdy o człowieku... kruchości w podążaniu za Panem...
Mnie sie podoba!!!😊
Piękne, bardzo potrzebowałam dzisiaj tej historii, Bóg zapłać 🌹❤🙏💃
Bóg zapłać za te słowa.❣️Niedawno straciłam męża po pięćdziesięciu latach małżeństwa , były to szczęśliwe lata . Dzięki wierze w Boga nie jestem sama.Dziekuje i pozdrawiam ❣️
Piękna opowieść. O dziewczynie pragnącej milosci , wyrozniajacej się. Odrzuconej i wzgardzonej. Czy ta przypowiesc nie dzieje sie i dzisiaj. Demony w duszy człowieka pojawiają się, gdy ciemność wdziera się się w zycie. Gdy raptem jesteśmy zdradzeni i oszukani. Wtedy tylko demony, mają dostęp. Demony; rozpaczy, gniewu, nienawisci ibeznadziejnosci. Raptem, pojawia się ON, ze światłem w oczach ze swoją MIŁOŚCIĄ, jakże inną od ludzkiej. I patrzy i wiesz, że ciebie zna. Twoje mrzenia i upadki, twoje serce obolale i te drwiace demony w tobie. ON SILNY i MOCNY , mowi chodz za mną i raptem demony znikają. Serce uleczone, nic nie jest ważne, tylko iść za NIM i słuchać JEGO GLOSU. Wiesz, że spotkalas JEZUSA BOGA. Najwieksze szczescie w zyciu . .
Dziękuję bardzo za przypomnienie tej jakże wzruszajacej historii, która nie jedna z nas podobną przeżyła. Bóg zapłać ❤️ 🙏
Bóg zapłać!
Doskonałe!!! Bóg zapłać!
❤👍
👍💓😊
💔
????? Skąd się wzięła ta opowieść ?
Nigdy o czymś takim nikt mi nie opowiadał w kościele. Można prosić o źródło tej ... historyjki ?
To tylko refleksja, luźne opowiadanie. Proszę posłuchać początku, o. Zygmunt o tym pisze.
@@brzytwahanlona refleksja ? raczej nie, raczej fantazjowanie na temat postaci biblijnej, co jest pomysłem bardzo wątpliwym - i to zarówno pod względem etycznym, jak logicznym. Zawartość Pisma Świętego opiera się na faktach . Mieszanie faktów z " fikcją literacką", dorabianie jakieś baśni do prawdziwych zdarzeń
może jedynie wprowadzać zamęt w umysłach ludzi, zwłaszcza młodych.
Komu to ma służyć?
Jak ktoś ma ochotę na bajki, to niech zostawi w spokoju postacie biblijne.
@@Katarzyna-x8w W takim razie musi Pani przestać odprawiać np. drogę krzyżową
@@brzytwahanlona zestawienie Drogi Krzyżowej z tą bajeczką jest co najmniej... zaskakujące. A tak na marginesie - tradycja KK to nie zmyślone historie, tylko część wiedzy ( historii Kościoła) przekazywana ustnie.
@@Katarzyna-x8w Kwiatkowski napisał na początku tak: Czy to nie dziwne, że po nawróceniu pewna rozwiązła kobieta stała się prawdziwą przyjaciółką i prawdziwą apostołką Jezusa? Nie znamy dokładnie jej życia, dlatego szukamy natchnienia w różnych wątkach Ewangelii i w doświadczeniu duchowym świętych. Nie chodzi zatem o reportaż, ale raczej o formę przypowieści. Daj Boże, żeby została ona dobrze zrozumiana i przyniosła duchowy pożytek temu, kto jej wysłucha. " Rozumiem, że pani (lub panu) pożytku nie przyniosła, co mnie nie dziwi. Tak się dzieje, jeśli człowiek skupia się głównie na wyłapywaniu domniemanych błędów.
No nie wiem czy to nie bajka ...
Piękna opowieść,ale przekręca fakty z Bibli a to może wprowadzać w błąd szukających prawdy,przez Dwa tysiące lat z pewnością powstał niejeden wytwòr bujnej wyobrażni i mamy to co mamy,choćby w internecie,nie wiadomo co prawda,co fikcja a co fałsz,robienie ludziom wody z mòzgu,Jak chce się pisać opowiadania to o Kowalskiej np..jak najbardziej.