Ojcze Szymonie! Dzięki za cudowny temat i ..rozwinięcie ! U Papieża Franciszka jest tak wyraźna czułość w stosunku do nas ,wiernych! I nam potrzebna jest ona aby ją przekazywać i doświadczać! Wielka niespodzianka, że jednak są te rekolekcje! Z Panem Bogiem Ojcze Rekolekcjonisto +
Tak na koniec przyszła do mnie myśl. Jest tyle rekolekcji tylu kapłanów i zakonników jest w nie zaangażowanych, a kto wygłasza rekolekcje dla rekolekcjonistów?
Piękne i niezwykłe spojrzenie na Drogę Krzyżową ale, kiedy uświadomimy sobie że Jezus sam się oddał w ręce katów, że to Jego ogromne, niewyobrażalne po ludzku cierpienie było zgodne z "planem Ojca", że to była CENA naszego zbawienia to takie "odwrócenie wymowy" tej Drogi jest bardzo "logiczne", jeśli w ogóle można mówić o logice cierpienia
Dziękuję Ci Ojcze. Dla mnie bardzo wzruszająca nauka. Niech Pan Ci błogosławi każdego dnia. Bądź zdrowy. Szczęść Boże!
Bóg zapłać zapewniam o modlitwie....Duch Święty działa...wielka mądrość i głębia....
Pokój i Dobro! Pozdrawiam bracie Szymonie
Bardzo dziekuje za te rekolekcje. Nie znam Ojca jeszcze ale niesamowicie Ojciec głosi😊 Bóg zapłać!
dziękuję i - pozdrawiam - będę słuchała
Ojcze Szymonie! Dzięki za cudowny temat i ..rozwinięcie ! U Papieża Franciszka jest tak wyraźna czułość w stosunku do nas ,wiernych! I nam potrzebna jest ona aby ją przekazywać i doświadczać!
Wielka niespodzianka, że jednak są te rekolekcje! Z Panem Bogiem Ojcze Rekolekcjonisto +
"Żeby przeżyć i mieć ciągle nadzieję...." Amen.
Bardzo dziękuję Ojcu za naukę ,Bardzo poruszające.Pamietam Ojca z Przejedzonych z Ojcem Tomaszem Nowakiem.🙂❤❤❤❤❤❤❤
Dziękujemy! :)
Tak na koniec przyszła do mnie myśl. Jest tyle rekolekcji tylu kapłanów i zakonników jest w nie zaangażowanych, a kto wygłasza rekolekcje dla rekolekcjonistów?
Piękne i niezwykłe spojrzenie na Drogę Krzyżową ale, kiedy uświadomimy sobie że Jezus sam się oddał w ręce katów, że to Jego ogromne, niewyobrażalne po ludzku cierpienie było zgodne z "planem Ojca", że to była CENA naszego zbawienia to takie "odwrócenie wymowy" tej Drogi jest bardzo "logiczne", jeśli w ogóle można mówić o logice cierpienia