Dawid po prostu jest genialny , Dlaczego w szkole nie spotkałem nauczyciela z taką pasją ? Te filmiki powinny być puszczane w podstawówkach zamiast ględzenia nauczycieli ( czytałem w komentarzach kiedyś , że już tak się w niektórych szkołach dzieje ;))
Przenieść z dworu do jakiegoś pomieszczenia, rozebrać z ubrań, okryć kocami, jeśli przytomny to podawać ciepłe, słodkie napoje, umieścić coś ciepłego w okolicy pachwin, pach, na tułowiu.
Z każdym kolejnym filmem jestem zaskoczony jak dobry jest ten kanał, śmiało mogę stwierdzić że od warstwy merytorycznej oraz samej tematyki jest to czysta perfekcja, wrażenie jest o tyle duże że od następnego miesiąca chciałbym zostać patronem, pozdrawiam
Nie wszystko jest zaburzeniem. No chyba, że naczytasz się internetów i dostajesz raka lub deprechy. Hold your horses, Oliwia. Nawet lekarz nie diagnozuje online.
Jestem ciekaw czy umiejętności przekazywania wiedzy przez Pana Dawida dałoby się zastosować do uciekawienia tych zdecydowanie zbyt nudnych tematów, które zdarzało o których zdarzało mi się słuchać, a które potencjalnie mają więcej ciekawej treści niż wynikało z nudnych wykładów.
Paweł M. Zawada niestety nie każdy ma dar przekazywania wiedzy. Też pamiętam jeszcze moje studia i niektóre wykłady z przedmiotów bardziej "technicznych" i niestety mimo iż temat był nieraz arcyciekawy to profesor nie potrafił jasno i czytelnie przedstawić wiedzy... A wielka szkoda.
To zrzucanie ubrań przypomniało mi tragedię na przełęczy Diatłowa. Bardzo dobry odcinek. Uwielbiam niskie temperatury i -20 stopni oraz śnieg momentalnie poprawiały i humor :D
Ciekawym tematem do poruszenia jest kara śmierci. Byłem kiedyś na takim wykładzie i był to jedyny który mnie zaciekawił a nawet nie był na moim kierunku
Dawidzie, robisz tak dobrą robotę, że aż brakuje słów. Oglądam prawie od początku, często wracam do starych odcinków, z ogromną radością odtwarzam te najdłuższe filmy. Trudno było przez ten czas nie zauważyć, że Ty się ciągle rozwijasz. Mówisz bardzo rzeczowo, jesteś świetnie przygotowany merytorycznie, a do tego nie brakuje w Twoich filmach poczucia humoru (uwielbiam easter eggi). Mam nadzieję, że Twoja działalność tutaj będzie trwała i trwała - że się zwyczajnie nie znudzisz. O ile nie jest to sprzeczne z Twoimi przekonaniami, chętnie posłuchałbym o Twojej pracy naukowej, dotychczasowych osiągnięciach, względnie planach na przyszłość, choć pewnie wolisz zachować większą dozę prywatności. Nigdy nie czekałem na żadne Q&A, a jednak Ciebie bym w tej formie chętnie posłuchał.
Kiedyś idąc biegać nie przeczytałem prognozy pogody i dałem się zaskoczyć gwałtownej zmianie pogody, mianowicie wychodząc biegać było kilkanaście stopni na plusie, a w połowie trasy rozpadał się marznący deszcz (temperatura spadła poniżej zera). Pomijając to że z zimna ledwo umiałem się poruszać to w pewnym momencie zacząłem odczuwać gorąco w kończynach i uczucie błogości-cóź myślałem wtedy że zaczyna mi odbijać, bo z logicznych przesłanek nic takiego nie powinno wynikać... Ale po dzisiejszym filmie już wiem czemu tak mi się działo, dziękuje za świetny film :-)
Ciekawostka - temperatura wątroby może i często jest wyższa od temperatury pozostałych narządów. Średnio może być wyższa około 1,5 stopnia Celsjusza. Pozdrowienia z Zakładu Anatomii UMCS ;)
Wróciłem do bycia patronem, po niekrótkiej przerwie. Wszystkich podzielających moje zdanie, że kanał jest naprawdę godny uwagi, również zachęcam do patronowania. Tym bardziej, że Autor nie robi tego jak gimnazjalista. Każdy odcinek jest świetnie przygotowany. Mam nadzieję Dawidzie, że tworzenie filmów Ci się nie znudzi.
To może jak jest temat mrozu to coś o wyprawach wysokogórskich np. zimowej na K2. Pomijając oczywiście moralne przesłanki i tak dalej. Czysto naukowo, o zagrożeniach np. chorobie wysokościowej i ogólnie warunkach tam panujących. Myślę, że mogłoby to być ciekawe
Bardzo się cieszę, że wspomniałeś o brunatnej tkance tłuszczowej i termogenezie bezdrżeniowej, jest to często pomijane. Właśnie dzięki tej tkance porzucone niemowlęta mogą jakiś czas przetrwać w chłodnym środowisku, gdy wydaje się, że nie powinny mieć na to szansy.
Ja bym chętnie usłyszał na temat tego co dziej się z ludźmi/ludzkim organizmem podczas wchodzenia w skrajnie trudne tereny jak największe góry świata. To jest bardzo ciekawy temat i powiązany z tematem powyższego filmu, szczerze myślałem ze może wspomnisz coś na ten temat. :D Szczerze mam nadzieję że może w przyszłości znajdziesz materiały do takiego tematu. Co dzieje się z ludzkim organizmem gdy mamy skrajne temperatury, małą ilość tlenu etc.
Wiem co to znaczy, że człowiekowi jest zimno. Mi jest ciepło tylko w nocy, gdy śpię, nadczynność tarczycy jest podchwytliwą chorobą, i codziennie odczuwam chłód. Najgorsze jest to, że wewnątrz ciała jest mi gorąco a nogi i ręce mam lodowate. Dziękuję za ten odcinek. Pozdrawiam
Gdy widzę Twoje filmy, sposób w jaki je prowadzisz i jak mówisz, mam 99,9% pewności, że byłbyś idealną osobą do prowadzenia czegoś w rodzaju programu Sonda 2. Jeszcze jedna osoba z takim darem, wiedzą jak Ty i byłaby cudna reaktywacja :-) Fan Ś.p. p. Kurka i p. Kamińskiego pozdrawia :-)
Ostatnio na Miodożerach pewnien mąż napisał post o śmiesznych ciekawostkach które mogłyby zachęcić jego żonę do interesowania się nauką a nie oglądania głupot. Ja sobie myśle no co... mnie bawią filmy Pana Dawida które są nie dość że o naukowych tematach to mnie w dodatku bardzo często zabawiają przez co uwielbiam je oglądać! :D
Cześć, chciałam Ci powiedzieć, że to co robisz jest świetne. Uwielbiam Cię oglądać, przede wszystkim dlatego, że opierasz się na konkretach. Robisz rewelacyjną robotę! Kiedyś mówiłeś, że ogląda Cię mało kobiet - jestem jedną z nich (może politechnika mnie skrzywiła, nie wiem). Pozdrawiam serdecznie! :)
Jezu, jak ja nienawidze tych mrozow. Zwlaszcza rano - zimno jak cholera, rece mi zamarzaja po pol minuty na dworze, a jeszcze musze latac z kablami i prostownikiem, bo samochod nie odpali...
Kochać można kogoś... Miniaturka może się bardzo podobać. Takie piękne słowo używane jest do tyłu rzeczy że już nic nie znaczy. Kocham psa burka, kocham majonez, kocham kogoś... Czyli będziecie dziewczyny tak samo określać uczucie do chłopaka jak do miniaturki na yt? No fajnie, fajnie.
@@Pique12 Witaj po 2 latach :D Oczywiście, słowa kocham nie użyłam sensu stricto aby wyrazić moje romantyczne uczucia co do thumbnaila filmu, jak słusznie zresztą zauważyłeś jest to raczej mało prawdopodobne aby tak było. Użyłam jedynie pewnej hiperbolizacji. Myślę jednak, że w przypadku kiedy mówię mamie, że ją kocham i mówię też, że kocham jedzenie które mi przygotowuje (a robić może to robić niezbyt często od kiedy jestem dorosła) to oba "kocham" są dla niej równie ważne choć doskonale wie, że reprezentują inny rodzaj miłości. Ja osobiście żadnego nie uważam za mniej wartościowy. Wartościowe natomiast uważam mówienie o swoich uczuciach, a jeżeli są pozytywne to zamierzam je nadal wyolbrzymiać.
@@4etylekolowiu witaj :-) miło czytać Twój komentarz tym bardziej że zawiera bardzo wiele merytorycznej treści i nie sposób się z nim nie zgodzić. W tamtym momencie pisząc komentarz nie brałem tak oczywistej rzeczy pod uwagę jak właśnie normalne podejście do sprawy. Zapewne jest różnica pomiędzy kocham majonez a kocham wymierzone do kogoś bliskiego. Tym bardziej cieszę się z tego kulturalnego komentarza. Warto było czekać na niego te 2 lata :-D
@@Pique12 Dziękuję :) Jesteś bardzo miły! No i co za niesamowita historia, pewnie będę się dzięki Tobie cały dzień uśmiechać :) Nie pozostaje mi nic innego niż Tobie także życzyć tak samo radosnego dnia :)
Hej Dawidzie, fajny temat. Jedno czego mi brakowało to informacja, że brunatny tłuszcz zanika nie dlatego, że dorastamy, ale dlatego, że cały czas żyjemy w cieple (ciepło w mieszkaniu, kurtki czapki itd. jak wychodzimy). Ale wystarczy przez jakiś czas systematyczna ekspozycja na zimno i część białego tłuszczu zamienia się na brunatny. Polecam poczytać na temat badań związanych w Wim-em Hof-em. Ja w tym roku zacząłem morsować, od 8 miesięcy biorę zimne prysznice. Wychodząc z pod pierwszego 30s zimnego prysznica, miałem straszne drgawki. Po 8 tygodniach z palcem w nosie stałem 10 min pod prysznicem bez żadnej drgawki, a ostatnio przy -4 stopniach (powietrze) i 1 stopień (woda) siedziałem w jeziorku zanurzony po szyję 20 min i było mi ciepło :). Dodatkowy bonusik (właściwie moja główna motywacja jak zaczynałem to robić) omijają mnie przeziębienia. W tamtym roku prawie miesiąc na L4, w tym 2 razy lekki katarek :).
Odporność na zimno to w dużej mierze kwestia psychiki. Jak się dobrze bawisz ze znajomymi, to na imprezie wylecisz i będziesz robił nago orzełki na śniegu, a jak masz wyjść rano odśnieżyć samochód i czeka Cię nudna robota, to zimno jak cholera :/ Jak bierzesz zimne prysznice, to się do nich po prostu przyzwyczajasz zarówno fizycznie jak i psychicznie. To już nie jest coś, czego trzeba się bać. Przekonujesz się, że tyle razy już to zrobiłem, że teraz też będzie spoko.
Hehe, tak i nie. Powie Ci to każdy kto bierze codziennie zimne prysznice. 8 miesięcy zimnych prysznicy i pierwsze 15s jest tak niekomfortowe jak za pierwszym razem. Codziennie łapię za rączkę kranu, przekręcam na zimny i myślę "k..., znowu będzie boleć", ale warto. Zimne prysznice są miłe tylko w bardzo upalne dni jak się przegrzejesz. Ale wtedy nie ma to znaczenia czy robisz to pierwszy raz czy już od roku. Psychika odgrywa dużą rolę w przełamaniu się. Wejście do przerębla, włączenie zimnej wody, wyskoczenie na śnieg bez ubrań itd. Ale psychika Ci nie pomoże jeśli wystawisz się na zimno na dłużej. Jakbym wszedł do przerębla na 20 min 8 miesięcy temu, to jakbym miał szczęście to wylądował bym z hipotermią w szpitalu, a najprawdopodobniej już nie było by sensu mnie ratować. Teraz gdy mój organizm "przypomniał" sobie, jak używać brunatnego tłuszczu do ogrzewania ciała i wzmocnił mięśnie kurczące żyły, po 20 minutach, wychodzę z przerębla uśmiechnięty i jest mi ciepło.
Zimno nie istnieje! Jest tylko brak ciepła bo Temperatura jest miarą ciepła. Jestem morsem @agresywnymors i owszem, pierwsze stadia hipotermii raz powodowały wręcz ból mięśni i wyginające bóle pleców. I tak dla zdrowia takie kontrolowane wychładzanie jest pozytywne
Jeden z lepszych odcinków, świetnie się tego słucha. Co do tej brunatnej tkanki tłuszczowej, obiło mi się o uszy, że można zwiększyć jej ilość systematycznie poddając się obniżonej temperaturze np. lodowate kąpiele. Prawda to?
Odcinek jak zwykle ciekawy i świetnie zrealizowany. Może warto wziąć pod uwagę temat antybiotyków, ich mechanizmów działania i wpływu na drobnoustroje i organizm ludzki? Pozdrawiam A. Fleminga.
Świetny i aktualny filmik! Bardzo przystępnie wytłumaczyłeś mechanizm regulacji temperatury w zakresie patofizjologicznym oscylujący wokół set point. Poza tym fajnie, że wspomniałeś o mechanizmie afterdrop, o którym dowiedziałem się niedawno z grupy dla ratmed na fb. Mogłeś dodać coś jeszcze z praktyki i pierwszej pomocy, na przykład o powolnym ogrzewaniu czynnym, nie szybszym, niż 2C na godzinę (chociaż nie ma jednoznacznych wytycznych). Albo o zjawisku, występującym po odmrożeniu, następnej reperfuzji w wyniku ogrzania i dalszym wychłodzeniu, powodującym niedokrwienie i niemożność odratowania kończyny, co należy pamiętać, gdy nie jesteśmy pewni, czy uda nam się sukcesywnie ogrzewać poszkodowanego i źeby za wszelką cenę nie pozwolić na ponowne wychłodzenie. Pozdrawiam
Jeden z ciekawszych filmów, które ostatnio oglądałem ;) Może pociągniesz temat temperatury i opowiesz coś o zerze bezwzględnym? Zawsze dla mnie ten temat był okryty taką nutką tajemniczości
fajny film, a te poruszane wspomnienia... od razu przypomniała mi się noc w Ciężkiej w na koniec września w całkowicie przemoczonym windstoperze i letnich spodniach. do 3 rano szukałem tej !@#$%^&*()_ koleby, potem pamiętam że usiadłem na kamieniu, postanowiłem się nie ruszać więcej i czekać na wschód słońca (klnąc cały czas w myślach na czym świat stoi ) i chyba nawet coraz mniej czułem że jest mi zimno :D teraz już więcej wiem co się wtedy działo, dzięki :)
Jak będę umierać to chętnie zatrudnię Ciebie jako lektora, który opowiadałby mi o tym, co mnie czeka w najbliższej przyszłości na podstawie analiz lekarzy.
Dziękuję za kolejny arcyciekawy odcinek👍 Lecz zaintrygował mnie opis mózgu zmrożonej istotki lidzkiej odnośnie części odpowiedzialnych za utrzymanie temp. i ciekawi mnie ja wyglądała by istota tylko z pniem mózgu,szansa na człowieka?
Ale kiedy się zamarza, to robisz się senny i ciepło jest przyjemne. To przyjemny stan, nie ruszając się, czujesz zimno a potem takie ciepło... cudowne i delikatne a wraz z nią senność. Dlatego ta śmierć nie wydaje się taka straszna jak powiedziałeś... no, może zalerzy od przypadku. Wiadome, z tego snu już się człowiek nie budzi, chyba, że ktoś go uratuje.
Dawid, wielki szacunek za to co robisz. Często panuje taki pogląd, że na TH-cam są same głupoty i dzieciaki nagrywające gry wideo. Ty jesteś absolutnym zaprzeczeniem tego krzywdzącego stereotypu. Świetnie przekazujesz wiedzę w sposób bardzo przystępny, czytelny, łatwy w odbiorze dla przeciętnego człowieka. Oglądam Twoje filmy już od dłuższego czasu i na pewno nie przestanę! Ja mieszkam na południu Hiszpanii i u nas nie ma aż tak ekstremalnych temperatur. Przypominam je sobie z dzieciństwa i przyznam szczerze, że nie znoszę zimy. Nawet ta łagodna zima, którą mam tutaj ogromnie mi się dłuży. Pozdrawiam!!!
Nie wiem gdzie mieszkasz, ale na pewno nie na śląsku, o ile w komentarzu powyżej trochę przesadziłem to faktem jest, że lato w ubiegłym roku było u mnie i tak bardzo gorące, gdy gdzie indziej było zimno i padało u mnie były upały :( Polakowi nie dogodzisz :D
Proszę ludziki o łapki w górę, żeby komentarz był zauważony! Panie Dawidzie, można prosić o uzupełnienie źródeł? Na zajęciach z kwalifikowanej pierwszej pomocy podjęłam temat paradoxical undressing, choć wtedy ta nazwa nie była mi znana. Znaleziono mojego znajomego właśnie zamarzniętego, rozebranego i tak to zjawisko mi wytłumaczono. Moja anegdota jednak nie przekonała Pani doktor ani ratownika medycznego obecnego na zajęciach i całkowicie ją zdementowali w taki sposób, że i ja przestałam w to wierzyć. Ten materiał stanowi cień szansy na to, że odnajdę prawdę na ten temat, ale oczywiście zależałoby mi na jakichś badaniach/książkach naukowych, stąd moje rozczarowanie, gdy zabrakło źródeł w opisie filmu.
+Best Pleyers Dota Pan rozumie, że nie pytam o dowody anegdotyczne? nie szukam potwierdzeń w innych przypadkach. chcę gdzieś znaleźć oficjalne stanowisko w tej sprawie.
najlepszy vlog ever - ubrał się, wyszedł na sekundę i wrócił :D
cthulhu fhtagn prawdziwy
Mi też bardzo się podobał :D
"widzimy sie za chwile w innych okolicznosciach", "a nie jednak nie, za zimno" haha
"Ewolucyjny surdut w naszej szafie z puli genowej który się nie nadaje na impreze ktora jest ... życiem"
Najgorętszy cytat w historii kanału ;)
Dawid,to jest tak genialne że aż się zastanawiam czy sam to wymyśliłeś i ile Ci to zajęło :D
Dawid po prostu jest genialny , Dlaczego w szkole nie spotkałem nauczyciela z taką pasją ?
Te filmiki powinny być puszczane w podstawówkach zamiast ględzenia nauczycieli ( czytałem w komentarzach kiedyś , że już tak się w niektórych szkołach dzieje ;))
bo Dawid jest jeden, a nauczycieli wiele
Michał Pyzik Jakiś tak naturalnie przyszło mi to porównanie. Nad wieloma fragmentami tego odcinka siedziałem dużo dłużej.
Podziwiam Cię że potrafisz mówić tak długo praktycznie bez cięć i zająknięć. Jak zwykle temat bardzo ciekawy i obejrzałam do końca :D
Przecież to jest zmontowane, na pewno robi jakieś przerwy :)
zieloniak Alt przerwy związane z cięciami widać. Pytanie tylko jak często trzeba je robić. Dawid się już nieźle wymasterował w tym zakresie ;)
Jesli wie o czym mówi to co ma sie jąkać:)
やまざきユキテ-ちゃん yup znaczy niedawno skończyłam 1 sezon i teraz oglądam shippuuden. Kakashi to najlepsza postać, uwielbiam go 😄
やまざきユキテ-ちゃん Ale mnie naszła ochota teraz na oglądanie. To idę :D
"Trzymajcie się ciepło" :)
Wybuchłem śmiechem xd
kilka miesięcy później "O umieraniu z nadmiaru ciepła"
Ciekawy temat. Fajnie, że było ostrzeżenie, że można zrobić krzywdę komuś w hipotermii, lecz brakło mi informacji jak prawidłowo pomóc takiej osobie.
kasimare
Łapkujcie żeby widział.
Tez chciałbym się dowiedzieć.
Przenieść z dworu do jakiegoś pomieszczenia, rozebrać z ubrań, okryć kocami, jeśli przytomny to podawać ciepłe, słodkie napoje, umieścić coś ciepłego w okolicy pachwin, pach, na tułowiu.
Odcinek był o umieraniu, więc może dlatego takich informacji nie było.. :)
Iblis Abaddon ale to chyba nie tak szybko? Ciepły napój mógłby zrobić taką krzywdę, jak polanie odmrożonych rąk gorącą wodą?
Przede wszystkim STOPNIOWE ogrzewanie i podawanie lekko ciepłych napojów z cukrem
Z każdym kolejnym filmem jestem zaskoczony jak dobry jest ten kanał, śmiało mogę stwierdzić że od warstwy merytorycznej oraz samej tematyki jest to czysta perfekcja, wrażenie jest o tyle duże że od następnego miesiąca chciałbym zostać patronem, pozdrawiam
Mój dziadek zawsze powtarzał, że przed zamarznięciem robi się ciepło i nie czuje się mrozu. Teraz wiem dokładnie o co chodzi :)
Panie Dawidzie oglądam Pana od 2 lat, a nadal wstydzę się powiedzieć 'dzień dobry' kiedy mijam Pana na uczelni :(
To nie wstyd a brak kultury :)
to asperger/fobia społeczna a nie brak kultury
A na jakiej uczelni? Gdzie pan Dawid wykłada? :)
Nie wszystko jest zaburzeniem. No chyba, że naczytasz się internetów i dostajesz raka lub deprechy. Hold your horses, Oliwia. Nawet lekarz nie diagnozuje online.
Również jestem ciekawy :D
Jestem ciekaw czy umiejętności przekazywania wiedzy przez Pana Dawida dałoby się zastosować do uciekawienia tych zdecydowanie zbyt nudnych tematów, które zdarzało o których zdarzało mi się słuchać, a które potencjalnie mają więcej ciekawej treści niż wynikało z nudnych wykładów.
Paweł M. Zawada niestety nie każdy ma dar przekazywania wiedzy. Też pamiętam jeszcze moje studia i niektóre wykłady z przedmiotów bardziej "technicznych" i niestety mimo iż temat był nieraz arcyciekawy to profesor nie potrafił jasno i czytelnie przedstawić wiedzy... A wielka szkoda.
Cornèlia Sala dlatego powinno się pójść w stronę krajów anglosaskich gdzie nudni wykładowcy nie maja słuchaczy. Średnio 3 osoby na zajęciach.
To zrzucanie ubrań przypomniało mi tragedię na przełęczy Diatłowa.
Bardzo dobry odcinek. Uwielbiam niskie temperatury i -20 stopni oraz śnieg momentalnie poprawiały i humor :D
Najciekawsze są tematy o śmierci. Nie wiem dlaczego :)
Zawsze ludzi fascynowała. Przerażała, zmuszała do zadawania pytań "co po". A dodatkowo pozwala na oswojenie się z nią jako nieuniknionym.
Ciekawym tematem do poruszenia jest kara śmierci. Byłem kiedyś na takim wykładzie i był to jedyny który mnie zaciekawił a nawet nie był na moim kierunku
Podziwiam tego Pana jest genialny. Wiedza i sposob przekazania ...do tego przyjemnie na niego sie patrzy .
Dawidzie, robisz tak dobrą robotę, że aż brakuje słów. Oglądam prawie od początku, często wracam do starych odcinków, z ogromną radością odtwarzam te najdłuższe filmy. Trudno było przez ten czas nie zauważyć, że Ty się ciągle rozwijasz. Mówisz bardzo rzeczowo, jesteś świetnie przygotowany merytorycznie, a do tego nie brakuje w Twoich filmach poczucia humoru (uwielbiam easter eggi). Mam nadzieję, że Twoja działalność tutaj będzie trwała i trwała - że się zwyczajnie nie znudzisz.
O ile nie jest to sprzeczne z Twoimi przekonaniami, chętnie posłuchałbym o Twojej pracy naukowej, dotychczasowych osiągnięciach, względnie planach na przyszłość, choć pewnie wolisz zachować większą dozę prywatności. Nigdy nie czekałem na żadne Q&A, a jednak Ciebie bym w tej formie chętnie posłuchał.
Jak ja lubię słuchać mądrych ludzi :)
Jeden z niewielu kanałów, które WARTO oglądać. Oby tematów i chęci nigdy nie zabrakło!
To jeden z niewielu kanałów który każdy internauta powinien subskrybować
Bracie gadasz z sensem i mi się to podoba. Dlaczego nie jesteś nauczycielem w mojej szkole ty jeden byś zastąpił wszystkich
Temat przerażający ale ciekawy. Dziękuję
Świetna mini powtórka do matury z chemii i biologii :). W imieniu tegorocznych maturzystów prosimy o więcej!
Mogłeś przywołać jakieś skrajne przypadki ochłodzenia ludzkiego ciała w których to ludzie przeżyli :-) odcinek jak zwykle zacny.
Kiedyś idąc biegać nie przeczytałem prognozy pogody i dałem się zaskoczyć gwałtownej zmianie pogody, mianowicie wychodząc biegać było kilkanaście stopni na plusie, a w połowie trasy rozpadał się marznący deszcz (temperatura spadła poniżej zera). Pomijając to że z zimna ledwo umiałem się poruszać to w pewnym momencie zacząłem odczuwać gorąco w kończynach i uczucie błogości-cóź myślałem wtedy że zaczyna mi odbijać, bo z logicznych przesłanek nic takiego nie powinno wynikać...
Ale po dzisiejszym filmie już wiem czemu tak mi się działo, dziękuje za świetny film :-)
Ciekawostka - temperatura wątroby może i często jest wyższa od temperatury pozostałych narządów. Średnio może być wyższa około 1,5 stopnia Celsjusza. Pozdrowienia z Zakładu Anatomii UMCS ;)
UMCS ma zakład anatomii? o.O
Wydział Biologii i Biotechnologii - Zakład Anatomii Porównawczej i Antropologii ;)
Dlatego schładzaj wódeczkę, zanim przyjdą goście.
Wróciłem do bycia patronem, po niekrótkiej przerwie. Wszystkich podzielających moje zdanie, że kanał jest naprawdę godny uwagi, również zachęcam do patronowania. Tym bardziej, że Autor nie robi tego jak gimnazjalista. Każdy odcinek jest świetnie przygotowany. Mam nadzieję Dawidzie, że tworzenie filmów Ci się nie znudzi.
Dziękuję, że w zalewie zupełnie bezwartościowych kanałów- jest taki jeden, który stara się nas edukować. Dziękuję Ci, i masz u mnie dożywotniego suba.
To może jak jest temat mrozu to coś o wyprawach wysokogórskich np. zimowej na K2. Pomijając oczywiście moralne przesłanki i tak dalej. Czysto naukowo, o zagrożeniach np. chorobie wysokościowej i ogólnie warunkach tam panujących. Myślę, że mogłoby to być ciekawe
Pani Basia z Paradoxu bump
Są badania mówiące o tym, że długie przebywanie na dużych wysokościach upośledza mózg.
lol pani Basiu Ty nadal żyjesz :O
Bump bump bump
Dzieki! Wyjasniles przyczyne nagich cial turystow na przełęczy diatlowa :)
Jesteś mistrz i extra to tłumaczysz.💪👍 Dużo musi ci zajmować ułożenie całego opowiadania. 👋 Pozdrawiam wszystkich
Kolejny genialny i wciągający materiał. Brawo i czekam na kolejne.
Znowu się nie zawiodłem. Świetnie się oglądało i słuchało. Dobra robota!!
Jedyny kanał na którym zostawiam łapkę jeszcze przed obejrzeniem :) Jak zwykle genialna robota, pozdrawiam!
Kocham cię Naukowy Bełkot
Bardzo się cieszę, że wspomniałeś o brunatnej tkance tłuszczowej i termogenezie bezdrżeniowej, jest to często pomijane. Właśnie dzięki tej tkance porzucone niemowlęta mogą jakiś czas przetrwać w chłodnym środowisku, gdy wydaje się, że nie powinny mieć na to szansy.
Dawidzie, dziękuję za ciekawy odcinek. Wracam do niego już któryś raz 😀
Ja bym chętnie usłyszał na temat tego co dziej się z ludźmi/ludzkim organizmem podczas wchodzenia w skrajnie trudne tereny jak największe góry świata. To jest bardzo ciekawy temat i powiązany z tematem powyższego filmu, szczerze myślałem ze może wspomnisz coś na ten temat. :D Szczerze mam nadzieję że może w przyszłości znajdziesz materiały do takiego tematu. Co dzieje się z ludzkim organizmem gdy mamy skrajne temperatury, małą ilość tlenu etc.
Wiem co to znaczy, że człowiekowi jest zimno. Mi jest ciepło tylko w nocy, gdy śpię, nadczynność tarczycy jest podchwytliwą chorobą, i codziennie odczuwam chłód. Najgorsze jest to, że wewnątrz ciała jest mi gorąco a nogi i ręce mam lodowate. Dziękuję za ten odcinek. Pozdrawiam
Cudowne animacje, niby proste, ale bardzo dobrze zrobione. Miód na moje oczy 😊
Witam. Bardzo ciekawy temat.
Bardzo dziękuję za odcinek. Jak zwykle arcyciekawy. :)
Genialne, fenomenalne, bezbłędne!
Kolejny świetny filmik. Gratuluje.
Mogę Cię słuchać godzinami 😍
Uwielbiam twoje odcinki! Super z ciekawością się je ogląda! Jeszcze ani razu nie wyłączyłem filmu przed jego skończeniem :D
Świetny materiał, gratuluję!
Najbardziej interesujący temat dla mnie, Świętochłowicki Klub Morsów "HARCIOLE" pozdrawiam
Jak ja lubię takie ,,medyczne" odcinki
Temat mega ciekawy...ale akurat trafiłeś na (miejmy nadzieję) początek wiosny :D
Świetny odcinek, co prawda niemal każdy jest bardzo interesujący, ale ten jakoś szczególnie mnie pochłonął.
Gdy widzę Twoje filmy, sposób w jaki je prowadzisz i jak mówisz, mam 99,9% pewności, że byłbyś idealną osobą do prowadzenia czegoś w rodzaju programu Sonda 2. Jeszcze jedna osoba z takim darem, wiedzą jak Ty i byłaby cudna reaktywacja :-) Fan Ś.p. p. Kurka i p. Kamińskiego pozdrawia :-)
Ostatnio na Miodożerach pewnien mąż napisał post o śmiesznych ciekawostkach które mogłyby zachęcić jego żonę do interesowania się nauką a nie oglądania głupot. Ja sobie myśle no co... mnie bawią filmy Pana Dawida które są nie dość że o naukowych tematach to mnie w dodatku bardzo często zabawiają przez co uwielbiam je oglądać! :D
Dawid jak zwykle rozwalił system. Jesteś wielki
zapowiada sie super materiał, łapka w góre, komentarz i jedziemy!
Świetny materiał.
Zajefajny odcinek. Gratuluje i pozdrawiam :)
Cześć, chciałam Ci powiedzieć, że to co robisz jest świetne. Uwielbiam Cię oglądać, przede wszystkim dlatego, że opierasz się na konkretach. Robisz rewelacyjną robotę! Kiedyś mówiłeś, że ogląda Cię mało kobiet - jestem jedną z nich (może politechnika mnie skrzywiła, nie wiem). Pozdrawiam serdecznie! :)
Film się spodobał łapka w górę dla ciebie ciekawa końcówka o szoku reperfuzyjnym ;)
Genialnie się słuchało jak zawsze (:
Jezu, jak ja nienawidze tych mrozow. Zwlaszcza rano - zimno jak cholera, rece mi zamarzaja po pol minuty na dworze, a jeszcze musze latac z kablami i prostownikiem, bo samochod nie odpali...
Ostatnie ujęcie mina "chciałbym kiedyś przeprowadzić na kimś taki eksperyment"
Świetny odcinek!!!!! 👍👍👍👍👍
Świetny odcinek bardzo mnie zainteresował
To uczucie, gdy jednocześnie z Dawidem mówisz "Fascynujące" ;)
Kocham miniaturkę!
Like w ciemno 😁
Ja to samo 😄
Kochać można kogoś... Miniaturka może się bardzo podobać. Takie piękne słowo używane jest do tyłu rzeczy że już nic nie znaczy. Kocham psa burka, kocham majonez, kocham kogoś... Czyli będziecie dziewczyny tak samo określać uczucie do chłopaka jak do miniaturki na yt? No fajnie, fajnie.
@@Pique12 Witaj po 2 latach :D
Oczywiście, słowa kocham nie użyłam sensu stricto aby wyrazić moje romantyczne uczucia co do thumbnaila filmu, jak słusznie zresztą zauważyłeś jest to raczej mało prawdopodobne aby tak było.
Użyłam jedynie pewnej hiperbolizacji.
Myślę jednak, że w przypadku kiedy mówię mamie, że ją kocham i mówię też, że kocham jedzenie które mi przygotowuje (a robić może to robić niezbyt często od kiedy jestem dorosła) to oba "kocham" są dla niej równie ważne choć doskonale wie, że reprezentują inny rodzaj miłości. Ja osobiście żadnego nie uważam za mniej wartościowy. Wartościowe natomiast uważam mówienie o swoich uczuciach, a jeżeli są pozytywne to zamierzam je nadal wyolbrzymiać.
@@4etylekolowiu witaj :-) miło czytać Twój komentarz tym bardziej że zawiera bardzo wiele merytorycznej treści i nie sposób się z nim nie zgodzić. W tamtym momencie pisząc komentarz nie brałem tak oczywistej rzeczy pod uwagę jak właśnie normalne podejście do sprawy. Zapewne jest różnica pomiędzy kocham majonez a kocham wymierzone do kogoś bliskiego. Tym bardziej cieszę się z tego kulturalnego komentarza. Warto było czekać na niego te 2 lata :-D
@@Pique12 Dziękuję :) Jesteś bardzo miły! No i co za niesamowita historia, pewnie będę się dzięki Tobie cały dzień uśmiechać :)
Nie pozostaje mi nic innego niż Tobie także życzyć tak samo radosnego dnia :)
Bardzo ciekawe i pouczające
Krótko i na temat.
Może następny odcinek mógłby być o naszych pierwotnych instynktach, jak i kiedy działają? Myślę że to całkiem ciekawy temat.
Super film :)
Zabrakło tylko informacji jak pomagać/nie pomagać osobom wychlodzonym
Hej Dawidzie, fajny temat. Jedno czego mi brakowało to informacja, że brunatny tłuszcz zanika nie dlatego, że dorastamy, ale dlatego, że cały czas żyjemy w cieple (ciepło w mieszkaniu, kurtki czapki itd. jak wychodzimy). Ale wystarczy przez jakiś czas systematyczna ekspozycja na zimno i część białego tłuszczu zamienia się na brunatny. Polecam poczytać na temat badań związanych w Wim-em Hof-em. Ja w tym roku zacząłem morsować, od 8 miesięcy biorę zimne prysznice. Wychodząc z pod pierwszego 30s zimnego prysznica, miałem straszne drgawki. Po 8 tygodniach z palcem w nosie stałem 10 min pod prysznicem bez żadnej drgawki, a ostatnio przy -4 stopniach (powietrze) i 1 stopień (woda) siedziałem w jeziorku zanurzony po szyję 20 min i było mi ciepło :). Dodatkowy bonusik (właściwie moja główna motywacja jak zaczynałem to robić) omijają mnie przeziębienia. W tamtym roku prawie miesiąc na L4, w tym 2 razy lekki katarek :).
Odporność na zimno to w dużej mierze kwestia psychiki. Jak się dobrze bawisz ze znajomymi, to na imprezie wylecisz i będziesz robił nago orzełki na śniegu, a jak masz wyjść rano odśnieżyć samochód i czeka Cię nudna robota, to zimno jak cholera :/ Jak bierzesz zimne prysznice, to się do nich po prostu przyzwyczajasz zarówno fizycznie jak i psychicznie. To już nie jest coś, czego trzeba się bać. Przekonujesz się, że tyle razy już to zrobiłem, że teraz też będzie spoko.
Hehe, tak i nie. Powie Ci to każdy kto bierze codziennie zimne prysznice. 8 miesięcy zimnych prysznicy i pierwsze 15s jest tak niekomfortowe jak za pierwszym razem. Codziennie łapię za rączkę kranu, przekręcam na zimny i myślę "k..., znowu będzie boleć", ale warto. Zimne prysznice są miłe tylko w bardzo upalne dni jak się przegrzejesz. Ale wtedy nie ma to znaczenia czy robisz to pierwszy raz czy już od roku. Psychika odgrywa dużą rolę w przełamaniu się. Wejście do przerębla, włączenie zimnej wody, wyskoczenie na śnieg bez ubrań itd. Ale psychika Ci nie pomoże jeśli wystawisz się na zimno na dłużej. Jakbym wszedł do przerębla na 20 min 8 miesięcy temu, to jakbym miał szczęście to wylądował bym z hipotermią w szpitalu, a najprawdopodobniej już nie było by sensu mnie ratować. Teraz gdy mój organizm "przypomniał" sobie, jak używać brunatnego tłuszczu do ogrzewania ciała i wzmocnił mięśnie kurczące żyły, po 20 minutach, wychodzę z przerębla uśmiechnięty i jest mi ciepło.
Jak zawsze ciekawie! :)
Zimno nie istnieje! Jest tylko brak ciepła bo Temperatura jest miarą ciepła.
Jestem morsem @agresywnymors i owszem, pierwsze stadia hipotermii raz powodowały wręcz ból mięśni i wyginające bóle pleców. I tak dla zdrowia takie kontrolowane wychładzanie jest pozytywne
Jeszcze nie obejrzałem, a już wiem że to będzie świetny odcinek :D
Dr. Hause jeden z najlepszych moich seriali :)
W sam raz przed maturą :3
Świetny film!
dobry dzień by tu wrócic!
Jeden z lepszych odcinków, świetnie się tego słucha. Co do tej brunatnej tkanki tłuszczowej, obiło mi się o uszy, że można zwiększyć jej ilość systematycznie poddając się obniżonej temperaturze np. lodowate kąpiele. Prawda to?
Świetny odcinek!
Fajne robisz te filmy! Dzięki :)
Łał, świetny odcinek
Bardzo ciekawy odcinek.
Odcinek jak zwykle ciekawy i świetnie zrealizowany. Może warto wziąć pod uwagę temat antybiotyków, ich mechanizmów działania i wpływu na drobnoustroje i organizm ludzki? Pozdrawiam A. Fleminga.
Dziękuję za ten materiał i za to, że jako humanistka cię rozumiem ;) Ciekawa sprawa!
Wow, swietny odcinek! czasami sie troche gubilem. Widac, ze duzy skok jakosci odcinkow ostatnio zaliczyles :) keep going :)
Świetny i aktualny filmik! Bardzo przystępnie wytłumaczyłeś mechanizm regulacji temperatury w zakresie patofizjologicznym oscylujący wokół set point. Poza tym fajnie, że wspomniałeś o mechanizmie afterdrop, o którym dowiedziałem się niedawno z grupy dla ratmed na fb. Mogłeś dodać coś jeszcze z praktyki i pierwszej pomocy, na przykład o powolnym ogrzewaniu czynnym, nie szybszym, niż 2C na godzinę (chociaż nie ma jednoznacznych wytycznych). Albo o zjawisku, występującym po odmrożeniu, następnej reperfuzji w wyniku ogrzania i dalszym wychłodzeniu, powodującym niedokrwienie i niemożność odratowania kończyny, co należy pamiętać, gdy nie jesteśmy pewni, czy uda nam się sukcesywnie ogrzewać poszkodowanego i źeby za wszelką cenę nie pozwolić na ponowne wychłodzenie. Pozdrawiam
Jeden z ciekawszych filmów, które ostatnio oglądałem ;) Może pociągniesz temat temperatury i opowiesz coś o zerze bezwzględnym? Zawsze dla mnie ten temat był okryty taką nutką tajemniczości
Ostrzeżenie o mrozach - bezdomni nie wychodźcie z domów! ;)
Z maybachów :D
Ostrzeżenie o mrozach w telewizji i radiu. Ciekawe jak bezdomni mają się o tym dowiedzieć i poszukać schronienia.
Niech lepiej zostaną w samochodach
fajny film, a te poruszane wspomnienia...
od razu przypomniała mi się noc w Ciężkiej w na koniec września w całkowicie przemoczonym windstoperze i letnich spodniach.
do 3 rano szukałem tej !@#$%^&*()_ koleby, potem pamiętam że usiadłem na kamieniu, postanowiłem się nie ruszać więcej i czekać na wschód słońca (klnąc cały czas w myślach na czym świat stoi )
i chyba nawet coraz mniej czułem że jest mi zimno :D
teraz już więcej wiem co się wtedy działo, dzięki :)
Jak będę umierać to chętnie zatrudnię Ciebie jako lektora, który opowiadałby mi o tym, co mnie czeka w najbliższej przyszłości na podstawie analiz lekarzy.
Dziękuję za kolejny arcyciekawy odcinek👍
Lecz zaintrygował mnie opis mózgu zmrożonej istotki lidzkiej odnośnie części odpowiedzialnych za utrzymanie temp. i ciekawi mnie ja wyglądała by istota tylko z pniem mózgu,szansa na człowieka?
Ale kiedy się zamarza, to robisz się senny i ciepło jest przyjemne. To przyjemny stan, nie ruszając się, czujesz zimno a potem takie ciepło... cudowne i delikatne a wraz z nią senność. Dlatego ta śmierć nie wydaje się taka straszna jak powiedziałeś... no, może zalerzy od przypadku. Wiadome, z tego snu już się człowiek nie budzi, chyba, że ktoś go uratuje.
A co, przeżyłaś śmierć przez wychłodzenie że wiesz?
Dawid, wielki szacunek za to co robisz. Często panuje taki pogląd, że na TH-cam są same głupoty i dzieciaki nagrywające gry wideo. Ty jesteś absolutnym zaprzeczeniem tego krzywdzącego stereotypu. Świetnie przekazujesz wiedzę w sposób bardzo przystępny, czytelny, łatwy w odbiorze dla przeciętnego człowieka. Oglądam Twoje filmy już od dłuższego czasu i na pewno nie przestanę! Ja mieszkam na południu Hiszpanii i u nas nie ma aż tak ekstremalnych temperatur. Przypominam je sobie z dzieciństwa i przyznam szczerze, że nie znoszę zimy. Nawet ta łagodna zima, którą mam tutaj ogromnie mi się dłuży. Pozdrawiam!!!
Byłabym bardzo wdzięczna za uzupełnienie źródeł w opisie :)
super, dostałam odpowiedź na pytanie, które mnie ostatnio nurtowało :)
Jak zawsze świetny odcinek :) teraz tylko czekam aż zrobisz odcinek o hipertermii
Nie lubię zimy i niskich temperatur :/ dlatego powyższy odcinek obejrzę w moim pokoju, gdzie jest +25°C
Pozdrawiam ( gorąco :D )
a ja uwielbiam zimę i nienawidzę wiosny i lata
Człowieku to ja przy 25 stopniach się gotuję od środka, mi tam takie lekkie, polskie zimy nie przeszkadzają :D
Przykro mi - mam nadzieję, że wiosna będzie ciepła, a lato gorące, chociaż wiele wskazuje na to, że będzie powtórka z poprzedniego roku :/
Nie wiem gdzie mieszkasz, ale na pewno nie na śląsku, o ile w komentarzu powyżej trochę przesadziłem to faktem jest, że lato w ubiegłym roku było u mnie i tak bardzo gorące, gdy gdzie indziej było zimno i padało u mnie były upały :( Polakowi nie dogodzisz :D
U mnie jest 14
Proszę ludziki o łapki w górę, żeby komentarz był zauważony!
Panie Dawidzie, można prosić o uzupełnienie źródeł?
Na zajęciach z kwalifikowanej pierwszej pomocy podjęłam temat paradoxical undressing, choć wtedy ta nazwa nie była mi znana. Znaleziono mojego znajomego właśnie zamarzniętego, rozebranego i tak to zjawisko mi wytłumaczono. Moja anegdota jednak nie przekonała Pani doktor ani ratownika medycznego obecnego na zajęciach i całkowicie ją zdementowali w taki sposób, że i ja przestałam w to wierzyć. Ten materiał stanowi cień szansy na to, że odnajdę prawdę na ten temat, ale oczywiście zależałoby mi na jakichś badaniach/książkach naukowych, stąd moje rozczarowanie, gdy zabrakło źródeł w opisie filmu.
Marta Baczyńska ostatni stopien hipotermi to wlasnie gdy nam sie robi goraca i sie rozbieramy a tak naprawde jest nam bardzo zimno i odrazu umieramy
+Best Pleyers Dota ja po prostu proszę o literaturę, na której mogłabym się oprzeć.
Na przeleczy diatlowa to samo sie stalo musisz poszukać w necie
+Best Pleyers Dota Pan rozumie, że nie pytam o dowody anegdotyczne? nie szukam potwierdzeń w innych przypadkach. chcę gdzieś znaleźć oficjalne stanowisko w tej sprawie.
Kocham tego człowieka
Na miniaturce wyglądasz Dawidzie jak ten chłopak z kultowego teledysku "Freestyler" a więc rock the microphone! ;)
Film akurat na tę pogodę!
świetny odcinek
Chętnie obejrzałbym odcinek o Krioterapii. Leczeniu zmienną temperaturą :) Ten odcinek super, pozdrawiam !
Wczoraj natknęłam się na temat o przełęczy Diatłowa i zastanawiałam się właśnie na czym dokładnie polega umieranie z zimna