Jak długo żyły dinozaury? Największe zwierzę na Ziemi. Elektromobilność - NaukoweQ&A #5
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 20 พ.ย. 2024
- Książka "Od pyłu do życia" o której wspominam w filmie jest dostępna tutaj:
bonito.pl/k-90...
----------------------------------------
DZIAŁALNOŚĆ NAUKOWOTV:
Kontakt ➫ E-mail: krzysiek.naukowotv@gmail.com
SKLEP PREHISTORIC SHOP:
Strona sklepu ➫ prehistoricsho...
Sklep na facebooku ➫ www.facebook.c...
WSPARCIE:
Społeczność NaukowoTV na Patronite ➫ patronite.pl/N...
DODATKOWE LINKI:
Facebook ➫ / naukowotv
Instagram ➫ / naukowotv
Drugi kanał ➫ / krzysiekpoznanski
Discord ➫ / discord
Grupa na facebooku ➫ goo.gl/pKsCcJ
----------------------------------------
MUZYKA:
Tomasz Kaczmarczyk ➫
tramaal.strefa....
/ tramaal
Mogę Cię godzinami oglądać. Robisz genialną robotę, Krzysiu.
Wincyj dinozaurów WINCYJ!
I tak i nie. Tematy o dinozaurach są fajne, ale nie dowiaduje się z nich niczego nowego. Fajnie, że dziatwa się uczy, bo po premierze JW w 2015r "dinomania" rozpoczęła się na nowo. A że seria "JW" jest o wiele bardziej absurdalna niż Jurassic Park i jego sequel ("trójkę" pominę milczeniem) to faktycznie takie filmy mogą być potrzebny. Problem w tym, że targetem tego kanału są ludzie nieco starsi (chociaż słuchając tego Q&A miewam wątpliwości dotyczące ich poziomu intelektualnego) a nie dzieci do 13-15 lat. Nie to, że jestem przeciwny tematom dotyczącym fauny mezozoicznej ale przez to kanał NaukowoTV może być nieco szufladkowany przez mnogość tego typu materiałów.
Pozdrawiam!
@@ktoskiedys1807 Szczerze wątpię, żeby po JW cokolwiek się rozpoczęło. Oglądam o dinozaurach bo lubię słuchać o nich nawet jeśli już to wiem. Ktokolwiek interesujący się dinozaurami posiada to minimum wiedzy, żeby nie brać jurajskich filmów na poważnie.
@@jojtek12 Mam na myśli dziatwę szkolną i przedszkolną - proszę czytaj ze zrozumieniem :P Po 24 latach od powstania ekranizacji powieści Crightona powstał Jurassic World i pociągnął dzieciaki podobnie jak Jurassic Park w 1993 - JW jest niestety filmem dużo bardziej naiwnym.
Widzisz - w pierwszym Parku Jurajskim dinozaury były tak naprawdę tłem dla historii o tym jak zgubna jest ludzka pycha, duma, zadufanie które prowadzi do "zabawy w boga" jak to ujął dr. Malcolm (który nota bene jest "avatarem" samego autora - Michaela Crightona w świecie książkowym/filmowym). O ile w dwóch pierwszych częściach JP postaci miały swoje "story arc" o tyle w JW tego brakuje. Może i faktycznie jest jakaś przemiana (szczególnie widać to po postaci Claire) ale jednak Trevorov to nie Spielberg i zasypał nas banałami, tresowanymi raptorami i mutantami (w końcu zabawki muszą się dobrze sprzedawać :P ) chociaż sama franczyza dobrze poprowadzona obyłaby się bez "potworków doktora Wu". Na całe szczęście za "Upadłe Królestwo" zabrał się już inny reżyser, który mimo słabego scenatiusza potrafił stworzyć w tym filmie bardzo dobry klimat, mutanta zdecydowanie ciekawszego niż Indominus i jednocześnie przedstawić go o wiele lepiej, niż miało to miejsce z indominusem. Szkoda, że za trzecią część JW znowu zabiera się Trevorow, nie James Bayona...bo widać doskonale, że gdyby "upadłe królestwo" nie musiałoby mieć kategorii 'pg-13 to mógłby rozwinąć skrzydła jeszcze bardziej.
Pozdrawiam.
@@ktoskiedys1807 Proszę czytaj ze zrozumieniem, JW nie zapoczątkował żadnej dinomanii, JP było przełomowe jeśli chodzi o efekty wizualne w przeciwieństwie do JW, które niczym się nie wyróżnia na tle dziesiątek popcornowych filmów, dzieciaki jarają się marvelem. JW2 może i miał dużo lepszego reżysera, ale przez kompletnie położony scenariusz oglądało mi się gorzej niż jedynkę, niestety do trójki znowu pisze on więc niezależnie czy znowu będzie reżyserem nie dostaniemy dobrego filmu. Żeby to się mogło udać należałoby ograniczyć jego wkład do łożenia pieniędzy. Nie musisz mi tłumaczyć filmów i książek bo 12 w nicku nie oznacza automatycznie, że należę do "dziatwy". Co do hybryd, to uważam, że nie były złym pomysłem. Chcąc się rozwijać muszą stawiać na jakieś nowości, nie da się jechać sześciu filmów na raptorach i tyranozaurach. Choć osobiście wolałbym podmianę na inne gatunki niż wymyślanie genetycznie modyfikowanych dinozaurów. Jeśli ciągle będziemy chcieli powtórkę z rozrywki to nigdy nie dostaniemy dobrego, świeżego filmu. Najprostszym przykładem jak mogłoby to wyglądać jest chyba seria obcy.
@@jojtek12 Z porównaniem do serią "Obcy" masz rację (pomijając prometeusza i covenant). Natomiast co do zdania, że JW nie zapoczątkował "fazy na dinozaury" wśród dzieciaków nie mogę się zgodzić - pracowałem w 2015 i kawałek 2016 roku dorywczo w Amazonie i zabawek związanych z dinozaurami było o wiele więcej, niż tych poświęconych superbohaterom (dlatego tak bardzo bronię swojego zdania - widzę na wzrosła sprzedaż). Jeśli chodzi o "dziatwę" - nigdy nie wspomniałem ani nie pomyślałem, że się do niej zaliczasz (szczerze mówiąc nie patrzyłem nawet na cyferki w nicku). Jurassic Park wyznaczył nowe trendy w dziedzinie animatroniki i animacji komputerowej w filmach - to fakt. Jednak zapoczątkował też "dinomanię". Na pierwszy "Jurassic Park" poszedłem w wieku pięciu lat, ponieważ mój śp. dziadek był geomorfologiem i od niemowlęctwa "karmił" mnie rycinami prehistorycznych stworzeń zawartych w jego bogatym księgozbiorze. Niemniej, kiedy jakieś 3 lata później pojechałem do Warszawy i poszedłem do muzeum paleobiologii PAN, zacząłem podbiegać podekscytowany do szkieletów, wymieniając nazwy gatunków będących w zbiorach muzeum bez czytania żadnych tabliczek (nie piszę tego by się chwalić, to początek historii). Usłyszał moje wrzaski i podekscytowanie pewien starszy profesor z siwą brodą, pozwolił mi wchodzić za barierki ale nie w tym rzecz - potem zabrał mnie tam, gdzie leżą pojedyncze kości i inne niekompletne szkielety i po któtkiej wycieczce chciał mnie obdarować jakimś prezentem - i tak jak sam wspominał - miał głównie rzeczy związane z Parkiem Jurajskim, komiksy, pare figurek itp i z tego co opowiadał (wiele rzeczy powtórzyła mi moja mama - wszak w tym wieku nie ma się takiej pamięci co do wydarzeń z przeszłości) muzeum zaczęło przeżywać swój renesans właśnie od połowy 93' roku. Ma to oczywiście swoje plusy i minusy. Rynek był wtedy zalany gadżetami związanymi z dinozaurami, w każdym kiosku szło kupić czasopismo temu poświęcone itp. Co zauważyłem po premierze JW - zrobiło się podobnie, choć nie na tak wielką skalę (wszak dzieci są najlepszą maszynką do robienia pieniędzy). Z kolei w latach 2006-2012 zainteresowanie dinozaurami, ilość zabawek czy książek związanych z tym tematem było znikome. Nie chcę żebyś zrozumiał mnie źle - nie jestem kłótliwy. Zwracam jedynie uwagę na to, że poprzez takie popkornowe blockbustery pokroju JW (zwłaszcza pierwszej części) historia zatacza swego rodzaju koło i "dinomania" wraca, choć w mniejszej skali niż przy okazji premiery JP. Odbija się to też na materiałach publikowanych na tym kanale i różnicach w ilości wyświetleń jeśli temat dotyczy dinozaurów - tak działa statystyka.
Wracając do tematu hybryd - w pierwszym JW musieli zrobić indominusa i tresowane raptory, bo kolejna zabawa z Tyranozaurem terroryzującym park tematyczny nie zdałaby egzaminu. I niestety bardzo to widać - indominus jest o wiele mniej przemyślany od indoraptora (który to indoraptor mimo mniejszych rozmiarów potrafił wzbudzać autentyczną grozę i dzięki dobrze dobranemu settingowi wprowadzać klimat zaszczucia). Sequel JW jest bardziej mroczny i trzymający w napięciu (tak jak miało to miejsce w sequelu JP). Szkoda, że Crighton nie żyje, może on byłby w stanie uratować scenariusz tych filmów. Pozostaje tylko liczyć na to, że JW3 nie będzie takim badziewiem jak JP3.
Konkludując (bo odbiegłem nieco od tematu pod koniec) - nie ważne jakbyś się zapierał i wypierał to ze świadomości, to musisz pogodzić się z tym, że JW na nowo rozpoczął zainteresowanie dinozaurami (pamiętasz chyba jaki hype był na JW z 2015 kiedy wychodziły pierwsze trailery i teasery). Nie mówię że to źle, mówię tylko że dinozaury nie miałyby takiego "wzięcia" w porównaniu do innych tematów gdyby nie powrót dzieł popkultury opartych o te stworzenia. To wszystko.
Pozdrawiam!
Z tym akumulatorem to prawda wyprodukowanie akumulatora dla tesli zanieczyści srodowisko dużo bardziej niż jazda samochodem spalinowym przez dobry rok a nawet dłużej. Jak znajde źródło to wstawię pozdrawiam cieplutko 😁
Od 16:30 trzymam telefon w ręku 😂 Doczekałem się 👏 Temat który nigdy mi się nie znudzi 😉 Pozdrawiam serdecznie 👍😆
+1
Superancko !! Im dłuższe robisz filmy tym lepsze. Pozdrawiam serdecznie mistrzu ;)
1.Czy dinozaury miały wargi/usta?
2.Czy były teropody mające więcej niż 3 palce u nogi ?(ten śmieszny zredukowany palec jaki czasem się przedstawia na ich nogach się nie liczy)
Dinozaury to wczesna forma ptaków więc nie mogły mieć warg.
Zakan Pl 1.Nie
2.Wydaje mi się, że Spinozaur miał stopę o normalnych czterech palcach, ale mogę się mylić.
Co do rozwoju akumulatorow i ogolnie magazynowania energii wlasnie w akumulatorach - ta dziedzina rozwija sie bardzo powoli z tego co widac i brakuje w nich jakichs pionierskich rozwiazan. Wyglada to tak jakby osiagaly szczyt swoich technologii. Przynajmniej tak wnioskuje z moich obserwacji.
W czasach dinozaurów w atmosferze było więcej tlenu niż obecnie, co sprawiało, że organizmy szybciej się starzały i dlatego dinozaury żyły krócej niż mogłoby się to wydawać.
Mądrze i roztropnie opowiedziane! Super ! 😁😁😁🔱
Ten film uratował moją głowę
Bardzo dobry materiał, zresztą jak zawsze :-). Poruszony został czas, nie dawno na kanale "Uwaga! Naukowy Bełkot" ( przepraszam za reklamę) został dodany odcinek o długości roku itd. Wynika z niego że rok kilka milionów lat temu trawał dłużej niż obecnie. Z tamtego oraz Twojego materiału wynika że jeżeli małe dinozaury żyły ok5 lat to na dzisiejsze było by to np. 5 ,5 roku i ta różnica by się pogłębiał u zwierząt żyjących znacznie dłużej. Dodając nieco inny skład chemiczny atmosfery silniejsze oddziaływanie księżyca ( był bliżej ziemi ) to może się okazać że gdybyśmy przenieśli się w czasie do ery dinozaurów mogli byś poczuć się jak na zupełnie innej planecie.
Jesteś mądrzejszy niż wszystkie dinozaury razem wzięte
Ja coś powiem skoro było to poruszone. ad1 elektrownie węglowe są coraz czystsze, ale 40% emisji gazów cieplarnianych to produkcja energii (prądu i ciepła) a auta prywatne to jest ze 2%.
ad2 rynek akumulatorów się rozwija ok, ale emisyjność co2 z pojazdów spalinowych również maleje. Szkodliwość akumulatorów liczyły koncerny od ropy, a te "szacowane zanieczyszenia" przez cały cykl życia pojazdu, również pochodziły w większości od firm, których interesem jest promowanie elektryków. Nic w tym dziwnego. Poza tym po co producenci spalinowych mieli by robić badania szkodliwości akumulatorów, skoro oni teraz tylko elektryki chcą sprzedawać?
7:18 przez długi czas, lub długi okres. Okres czasu jest niepoprawnie. Nie żebym się czepiał czy coś ale zapewne zależy ci na tym, żeby się poprawnie wypowiadać więc taka mała korekta ;)
Jakoś nie wydaje mi się aby samochody elektryczne to była przyszłość. Może tylko w pewnym sensie tak ale wystarczy spróbować sobie wymyślić że nagle w Polsce znika 1mln samochodów spalinowych a w ich miejsce pojawiają się auta elektryczne. I gdzie ludzie mieli by je ładować? Oczywiście osoby mieszkające w domach prywatnych nie mieli by żadnego problemu z podłączeniem się do gniazdka to ludzie mieszkający w blokach jak mieli by to zrobić? Wyobrażacie sobie pajęczyny przedłużaczy i auta zaparkowane pod ścianami bloków? Kolejny problem który wydaje mi się bardzo trudny bądź wręcz niemożliwy do przeskoczenia to w przypadku parkingu na np 100 aut pod (np. marketem) i każdy podpina swoje auto do ładowarki to jak gigantyczną moc musiała by posiadać całą stacjaładowania. Firma Grenway ograniczyła swoje ładowarki do 40kW (oszczędności) jeśli by miała 100 ładowarek po 40kW daje nam moc 4MW którą miały wszystkie na parkingu. Jeśli by faktycznie był ten milion aut elektrycznych to pewnie takich ładowarek potrzebne by było tysiące !!! I teraz proste pytanie SKĄD na to wziąć potrzebny prąd do ładowarek.
I cały misterny plan samochodów elektrycznych idzie w pizdu
Wydaje mi się że jedynym paliwem przyszłości jest wodór którego nigdy nie braknie tylko trzeba dopracować całą technologię.
Dzięki tym którzy poświęcili swój cenny czas na moje wypociny
Zgadzam się co do wodoru, mam nadzieję, że projekt opracowania lokomotywy o napędzie wodorowym przyniesie sukces. Co do samochodów elektrycznych, to najpierw należałoby zreformować w kierunku wolnorynkowym rynek energetyczny w Polsce.
Od tych pytań o auto odechciało mi się oglądać...
Ale i tak oglądam xD
Taki odcinek o elektromobilności powinien wyglądać inaczej - może podejmę się tematu za jakiś czas. jednak musiałem odpowiedzieć na pytania, bo się zobowiązałem, że odpowiem ;)
Jak zawsze super odcinek doceniam :)
Całkowicie nie zgodzę się co do kosztów samochodów elektrycznych. Do dziś nie rozwiązany zostaje problem składowania akumulatorów. Dlatego puki tych samochodów jest mało to jest oki, ale gdy będzie ich tyle co komórek...
Ale ten problem się powoli rozwiązuje - są normy recyklingu a także wykorzystuje się do różnych celów zużyte ogniwa.
@@NaukowoTV nie twierdzę, że nie ma, ale to dalej jest problem. Tak samo problemem byłoby wyprodukowanie energii dla tych samochodów, jeśli zastąpiłyby obecne silniki spalinowe. Myślę, że przyszłość nie jest ani w samochodach elektrycznych ani w spalinowych. Może wodór? Jedno jest pewne. Lobby obu rozwiązań hamuje postęp:)
Jest coś w tym co piszesz. Na ten temat dużo można by powiedzieć. Ja osobiście uważam, że przyszłość jest w elektromobilności, ale prąd musiałby być pozyskiwany ze Słońca, wiatru itp. Inaczej to nie ma sensu. Oczywiście mowa tutaj o najbliższej przyszłości a nie takiej za 500 lat ;)
@@Sosza Przyszłość to auta elektryczne. Powód - $$$$$$$$. Jestem pewien, że silniki na wodór czy nawet wodę już powstały, ale kasa potentatów naftowych nie pozwoliła im się rozwinąć. Teraz widać konkretne inwestycje w auta elektryczne więc świat pójdzie w tym kierunku czy nam sie to podoba czy nie.
@@m4rcin847 NIE ma i NIGDY nie będzie silników na wodę. Powód? Woda to spalony wodór. To tak jakby chcieć palić w piecu dwutlenkiem węgla (no przecież ma węgiel). U kogoś widzę leżą podstawy chemii.
Z tego co wiem to istnieje giełda energii, czyli jak jakaś spółka (która produkuje prąd, nie ważne jak) ma nad wyżkę, to sprzedaje nadmiar tej energii innej (spółce, korporacji, jakiemuś państwu).
A co myślisz, żeby zrobić taka serię gdzie zastanawiamy jak coś mogłoby wyglądać , gdyby jakieś zdarzenie potoczyło się inaczej. Kiedyś opowiadales o życiu człowieka w Pangei, dziś o wymieraniu permskim. Ciekawe tematy na dłuższe odcinki. Ja miałbym pytanie jak mogłaby się potoczyć historia, gdyby 65mln lat asteroida uderzyła nie w Jukatan a Syberię?
Potoczyłaby się tak samo. Doszłoby do masowego wymierania na taką samą skalę
Mnie ciekawi czy kiedyś będzie odcinek o Tarbozaurze.
Tak wiem jestem fanem Tarbozaura Łatka, poza tym mam nadzieje że nowy film z nim w roli głównej pojawi się w Polsce
Wojownik PL tarbozaur niezły pomysł .
Wojownik PL to bez sensu, Tarbozaur to tylko mniejszy Tyranozaur, nie opłaca się robić o nim filmu.
Może zrobisz filmik o troodonie (naj inteligentniejszym dinozaurze).
Wątpię by to był najmądrzejszy dinozaur
Pestiq XD Dlaczego?
Też się głowiłem jakiś czas temu nad kwestią zeroemisyjności
Jeśli chodzi o temat jakiegoś nadchodzącego materiału, to fajnie gdybyś przytoczył ludziom historię początków paleontologii mezozoicznej (o ile można tak to określić :P ), lecz zamiast skupiać się na życiu i odkryciach Richarda Owena mógłbyś przedstawić o wiele ciekawszą i "dynamiczniejszą" historię - mianowicie słynną "wojnę o kości". Miałoby to dwa plusy - pokazało jak brutalna może być nauka tak z pozoru spokojna jak paleontologia, dodatkowo jeszcze o skamielinach dinozaurów (czyli więcej wyświetleń i subów) i jednocześnie nie siedziałoby tak bardzo w szufladce (dinozaur taki a taki, jego tryb życia i habitat etc w mezozoiku). Zwłaszcza, że historia "Wojny o kości" jest szalenie porywająca i pokazuje jeszcze bardziej "dzikie" oblicze dzikiego zachodu (zakładam, że mało kto się spodziewa, że przysłowiowi "kowboje" potrafili toczyć walki na śmierć i życie, niszczyć też odkrycia swoich adwersarzy - odkrycia, które nie były ropą czy szlachetnymi kruszcami tylko "nic nie wartymi" skamieniałymi gnatami).
Pozdrawiam! ;)
A powiedz mi jak to wygląda z wymianą akumulatorów w takim samochodzie elektrycznym? Przeciętnie akumulator ma około 500-1000 ładowań, a następnie traci z każdym kolejnym cyklem ładowania swoje właściwości zarówno pojemnościowe jak i napięciowe nieznacznie ale jednak, bardzo to dobrze widać przy używanych laptopach czy telefonach gdzie akumulatorki bardzo szybko się wyczerpują. Czy podobnie jest w akumulatorach takich pojazdów? Jeśli tak to przeciętnie to co 2-3 lata powinno się wymieniać taki akumulator/akumulatory co generuje koszty, a co za tym idzie fabryka musi go wyprodukować, która następnie musi wyemitować kolejne odpady chemiczne.
Gość jesteś Krzychu. Nie lubię takiego lukru ale NaukowoTv to trochę taka rodzina . Pozdro xD
Gdy opowiadałeś na temat długości życia dinozaurów, zaraz po tym jak wspomniałeś o sposobie jej określania polegającym na liczeniu ilości pierścieni przyrostu w kościach dinozaurów, powiedziałeś że w porze suchej dinozaury jadły więcej pokarmu, zaś w porze wilgotnej mniej. Raczej nie mówię że się pomyliłeś, a skoro tak, to czemu w porze suchej było więcej, a w wilgotnej mniej, w przeciwieństwie do warunków panujących na współczesnej sawannie. Czy mógłbyś powiedzieć więcej na temat warunków, które to powodowały?
Pozdrawiam grupę specjalną xD fajnie to brzmi
Długi okres czasu ;) ? fajny odcinek
A co by się stało, gdyby na Ziemi wszystkie kontynenty, wyspy byłyby zbiornikami wodnymi, a oceany, morza, jeziora, rzeki byłyby lądami? Życie byłoby takie same jak teraz czy by się różniło? Pozdrawiam
Mija się z prawdą to że auto elektryczne nie powoduje zwiększenia produkcji prądu. Tylko do póki jest ich mało. Ale kiedy będzie ich milion to w prognozach trzeba będzie już je uwzględniać. Więc ostatecznie nie są zeroemisyjne. Dodatkowo, nadwyżki prądu można znacznie lepiej spożytkować. Np produkując wodór na drodze elektrolizy. Straty energii też są tutaj znaczące, ale jest to paliwo znacznie lepsze od zwyczajnych paliw kopalnych o znacznie szerszym wachlarzu zastosowań.
Aktualnie nie mam czasu rozwodzić się nad resztą materiału, ale sporo kwestii jest tutaj pomijanych lub wyolbrzymianych.
Kojarzysz lisowicia bojani to gatunek synapsyda który żył od 211 do 201 mln lat temu w trasie i był największym znanym synapsydem
jak był duży??
@@salmonella1136 Według szacunków naukowców jej ciało osiągało długość ponad 4,5 m, przy wysokości 2,6 metra i masie 9 ton. Porównywalna do współczesnych słoni.
PaleontologiaTV zrobił o tym film
Zrobiłbyś filmik psach? W sensie o ich przodkach i ewolucji. O tym jak je człowiek udomowil. A filmik jak zawsze świetny. O i jeszcze filmik o gigantopithecus.
może odcinek o negatywnym wpływie ludzi z psami na społeczenstwo?
@@Gilmur718 XD
Kiedy cross z Naukowym Bełkotem?
Fajnie by było, możliwe nawet że Dawid by się zgodził na jakiś fajny temat. Choć dla Krzyśka to dosyć wysokie progi :P
To wy nie wiecie że mają drame?
@@JaJestemMenago :O
@@JaJestemMenago jak to
Nie rozumiem dlaczego niektórzy są takimi przeciwnikami samochodów elektrycznych. Za mało wdychacie spalin? Ja nie raz, gdy jadę rowerem w mieście i stoję na światłach za samochodami to muszę wdychać te spaliny. To się powinno zmienić!
Super film!
Pozdrowienia od firmy GEOREM Grabowscy :)
Wychodzi na to, że jestem starszy od dinozaurów.
A teraz tak: utylizacja baterii silnika elektrycznego w stosunku do utylizacji nawet silnika diesla?
silnik wysokoprężny wystarczy wystawić na ulicę i za chwilę go nie ma. A baterii, żaden menel nie wezmie na wózek
Jeśli chodzi o pierwsze pytanie odnośnie samochodów elektrycznych to nie do końca prawda, akurat działam w tej dziedzinie i a produkcją energii elektrycznej to nie jest w 100 % tak jak powiedziałeś, nie produkuje się energii na zapas i nie "idzie ona w powietrze" tak jak powiedziałeś, jesli akurat jej nie wykorzystamy, w kazdej sekundzie jest produkowane tyle energii ile jest zużywane, poza sytuacjami awaryjnymi :) jeśli masz ochotę to chętnie na ten temat porozmawiam ;) pozdrawiam
Według Ciebie kto częściej wygrywał starcie Triceratops czy T-rex oraz Livitan vs Megalodon? Tak wiem oklepane ale ciekawi mnie Twoje zdanie. W pierwszym przypadku obstawiam Triceratopsa, pomimo iż zdecydowanie głupszy, ale lepiej przystosowany do walki/obrony, zaś w drugim Liviatana, porównywalne rozmiary trochę wolniejszy, ale sporo inteligentniejszy .
Pozdrawiam
W sprawdzaniu co jest większe używa się chyba objętości a nie długości
Chcialem jedna rzecz powiedziec jesli chodzi o emisyjnosc samochodow elektrycznych, juz abstrahujac zupelnie od energii potrzebnej donprodukcji i utylizacji. Mowisz, ze emisja z elektrowni jest mala bo filtry, technologia itp. Ale w motoryzacji spalinowej tez mamy filtry, normy. Aktualna norma emisji jest teraz euro6, filtry DPF obecne sa w dieslach juz od dawna, a od niedawna coraz powszechniej do benzyniakow wchodza GPF. Z drugiej strony, ostatnio bardzo medialny jest temat zanieczyszczen wypuszczanychbprzez elektrownie w Belchatowie. No i, co z CO2 ktore tez jest problemem?
Ma znaczenie ładowanie aut elektrycznych bo lada chwila bedzie ich setki milionów i trzeba bedzie budowac elektrownie dodatkowe zeby je wszystkie naładować. Beda wypadki beda wycieki elektrolitów, zacznie sie złomowanie akumulatorów......
Hej mam pytanie które mnie nurtuje i może było to już poruszane ale nie mogłem się dokonać do odpowiedzi : skoro dinozaury żyły przez miliony lat czemu żaden gatunek nie wyrobił w sobie wyższej inteligencji? A może brakuje dowodów? Uwielbiam ten kanał i pozdrawiam jeśli to czytasz :)
czytam i również pozdrawiam
Ja zapytam w 2. stronę. Dla czego nie ma badań POTWIERDZAJĄCYCH to, iż auta elektryczne są ekologiczne, oszczędne i logistycznie lepsze. Wiadomo że każdy producent będzie swoje badania kierować na taki tor by zyskać. Tu jest zdrowy rozsądek i potrzeby. Nikt mnie nie zmusi bym kupił takie czy inne auto. Ogólnie to nikt mnie nie zmusi bym kupił auto.
Mądre
ok piekna elektryfikacja a co z utylizacja baterii i miedzi lub innych metali ciezkich
A pujdziesz do kina na ,, Godzilla King of the monsters
Pójdziesz*
Skąd wiesz?
@Przemyslaw Saweczko Ale go pojechałeś ale pomimo to PÓJDZIESZ* K#RW@@@
Największe zwierze to to o największej objętości ;)
hmmm
jeśli chodzi o np. filmów o dinozaurach
fajnie by było gdybyś stworzył sobie jakąś postać w którą byś się wcielał, jakieś alter ego, postać rodem z krzywego zwierciadła
jakiś Szalony Naukowiec który by zadawał jakieś "trudne" pytania, które by popychały by przedstawianie tematu dalej, jakieś zagadnienia czy teorie (byc może nawet spiskowe)
to by nadało humoru i takiego niepowtarzalnego uroku dla materiałów bo o ile materiały są bardzo fajne to czasem bywa trochę sztywno xD (co prawda nie jest to jakaś większa wada ani nawet średnia ale mi osobiście styl w jakim Sci-Fun opracowywał swoje odcinki czy choćby w filmach o płaskiej Ziemii to jak czasem udawał takiego typowego płaskoziemcę przedstawiającego swoje racje bardzo na plus wychodzi w moim mniemaniu)
Naukowo tv , mam do ciebie prośbę czy mógłbyś zrobić film o daeodonie , świni terminatorze.
Bardzo lubię ten gatunek i chciałbym , aby jakiś youtuber o wymarłych gatunkach zrobił film o tym gatunku i mam nadzieję że odczytasz ten komentarz i wysłuchasz mojej prośby , pozdrawiam 😉
Jeśli chodzi o prąd to jak taka duża ilość idzie w piz... To dlaczego żaden naukowiec albo rząd nie zajmie się tym problemem i nie stworzą hiperbaterii, w której taki prąd byłby przechowywany? Naladowaloby się ileś tysięcy czy więcej takich baterii i elektrownie w danym obszarze możnaby wyłączyć na jakiś czas, dopóki się ten prąd z tych baterii nie wyczerpie :) dla mnie to logiczne :)
Mam jedno pytanie nad którym każdy pewnie się kiedyś zastanawiał. Dlaczego każdy człowiek różni się od siebie wzg budowy ciała, a także rysów twarzy? Przykładowo każdy Wilk na ogół jest taki sam, a w przypadku ludzi każdy jest inny od drugiego...
Wilki pewnie myślą odwrotnie. Mamy mózgi przystosowane do zaawansowanego rozpoznawania twarzy. Poczytaj o tym że zebry, żyrafy i inne zwierzęta mają różne wzory na futrze w obrębie gatunku, a jak zobaczysz 2 zebry to nie zwrócisz na to uwagi.
Co do różnej budowy ciała to w stadzie wilków znajdziesz osobniki o różnych rozmiarach.
Nie jest prawdą, że osobniki są "na ogół takie same". Więc raczej niewiele osób się nad tym zastanawiało.
Marcin Lemański No nie wiem jak wy to widzicie, ale z reguły każdy wilk jest taki sam, wpiszcie se na googlach wilk grafika, i powiedzcie, mi że kształt ich pysków się różni...
Lord Vader jak pisali wyżej, to nie woli są takie Sanę a to twój mózg ich nie rozróżnia. Podczas dorastania mózg uczy się rozpoznawania rys twarzy i innych cech, tych co widzi. Dlatego dla nas Europejczyków Chińczycy czy inni wyglądają tak samo, musieli byśmy się wysilać i zapamiętywać. Dlatego wszyscy muzułmanie wydają się tacy sami i z tymi samymi intencjami, bo mózg tego tak nie rozróżnia w lot.
Tomasz Stanek Pomacaj se 50 pysków wilków, w większości takie same, pomacaj 50 ludzkich twarzy każda się różni, jeden ma krzywy nos, drugi zadarty itd.
Mam pytanie czy woda w oceanach zawsze była słona a jeśli nie to kiedy nastąpiło jej zasolenie ?
co to za model fotelu na którym siedzisz w odcinku?
Tak btw jak się udało wspólne wyjście do kina na The Meg?
Kiedy to było :P Było bardzo miło.
th-cam.com/video/KSFxCCQD5rE/w-d-xo.html
Co do samochodów, nie zapominajmy że silniki spalinowe są nieekonomiczne - energia ze spalania paliwa wykorzystywana jest w bardzo małym stopniu (coś poniżej 30%), wynika to z konstrukcji silnika (tarcie tłoków w cylindrach itd.), elektryki zaś nie mają takiego problemu. Wyobraźcie sobie że mamy elektrownię zasilaną ropą naftową i 2 samochody - elektryka oraz diesla. Żeby elektrownia wyprodukowała prąd dla elektryka na potrzebę przejechania x km, zużyje dużo mniej paliwa niż samochód spalinowy, na tym samym dystansie. Prawdę mówię Panie Piotrze?
zgadza się ;) ale mam na imię Krzysztof ;) Pozdrawiam
@@NaukowoTV No tak, sorry za gafę. :P Również pozdrawiam
Fajny ten okres czasu, taki nie za długi.
fajne, jak zawsze, tylko troche krotko.
Czy kiedyś ruch obrotowy lub obiegowy ziemi był dłuższy, krótszy niż obecnie?
th-cam.com/video/ydp1JaocC04/w-d-xo.html
9:00 przecież tak było i w ten sposób powstali reptilianie XD
Jeśli mowa o historie życia to czy zrobiłbyś film o koncepcie Last universal common ancestor w skrócie LUCA, czyli hipotetycznym przodku wszystkiego.
Zrób kolejny odcinek gdzie opisujesz jakieś prehistoryczne zwierzę ostatni taki odcinek był 1 miesiąc temu.
Kiedy zaczęto odkrywać pierwsze szkielety dinozaurów i co wówczas sadzono na ten temat???
Obejrzałem do połowy. Bełkot około-inżynierki człowieka bez wykształcenia technicznego. Tu nawet trudno wejść w polemikę bo każdy fragment ( w większości półprawd, powierzchniowej analizy, braku podstawowej wiedzy techniczno chemicznej) należało by zacząć tłumaczyć od podstaw. Proszę się choćby dowiedzieć na jakim etapie jest obecna technologia akumulatorowa ( praktyczna, a nie żadne eksperymentalne nanorurki, czy kwarc), potem zerknąć do układu okresowego pierwiastków i przypomnieć sobie reaktywność tego syfu, i chwile podumać ile trzeba włożyć energii, środków chemicznych, obróbki, powstałych odpadów aby taki akumulatorek zbudować. A teraz niespodzianka, trzeba to potem zutylizować i to dużo szybciej niż przeciętny silnik spalinowy. A klocki hamulcowe w tych samochodach będą inne? Ich ścieranie to dopiero niebezpieczne drobiny wytwarza.
Jeśli mogę zapytać to za ile będzie nowy odcinek i oczym ?
Może o jakiejś planecie
Dinozaury w sobotę i niedzielę.
Ok dzięki 😀
mógłbyś powiedzieć coś o niedawnym odkryciu w Rosyjsiej jaskini A mianowicie o odkryciu nowego gatunku człowieka. coś pomiędzy neaderatalczykiem A homo sapiens A dokładnie denisłowianin. znalazłem to oglądając National geographic channel
Denisowianin
@@MegaRaptor9 dzięki
Mam pytanko jedno dość interesujące....... Ile czytasz książek w miesiącu, roku?
W miesiącu to trudno powiedzieć, bo czasem nie czytam żadnej a czasami 3-4. Zazwyczaj tak mam, że dużo czytam a potem nic. Niestety mam mało czasu na czytanie więc czytam tylko książki popularnonaukowe. brakuje mi trochę jakiejś luźniejszej książki.
Ok dzięki za odpowiedź. Ostatnio zaciekawiła mnie energetyka i broń jądrowa jeżeli miałbyś wolną chwilę to odcineczek w takiej tematyce mile widziany (lub cześć odcinka czy też Q&A)
Naukowo tv mam pytanie . Co by było gdyby trylobity przetrwały do dziś ?
Janusz nad morzem kupowałby wędzone trylobity... Pewnie nic, bo one żyły w morzu i były przeważnie małe.
A może zrób odcinek jakie dinozaury żyły w polsce w okresie kredy prosimy
[MAM pytanie o ile to przeczytasz czy jak wzieli byśmy dziecko pierwszych homo sapiens od razu po urodzeniu to zadaptowało by się tak że żyło by jak normalny człowiek w 21 wieku]
Tak
I tak domy i fabryki kopcą najwięcej.
Co do akumulatorów w pojazdach elektrycznych. Ostatnio czytałem o pewnym taksówkarzu, który swoją pracę wykonywał w samochodzie Tesli o napedzie elektrycznym i musiał wymienić wyeksploatowany akumulator. Stało się to po siedmiu latach i aż milionie kilometrów na liczniku. W przypadku samochodu spalinowego z cała pewnością przy takim przebiegu już ze 2 razy wykonany byłby remont silnika, o ile w ogóle samochód by jeszcze jeździł. Yo jest kolejną przewagą elektryka, który nie musi wytrzymywać nawet ułamka przeciążeń, haskie działają na spalinowy.
Czytałem też na temat utylizacji takich baterii - i jeśli ktoś zakładał, ze zalegają one na wysypiskach i się rozkładają milion lat, to jest w grubym błędzie. Do ich produkcji używa się tak rzadkich metali i drogich komponentów, ze składowanie ich gdziekolwiek powodowałoby niesamowite straty i większość z tych metali się odzyskuje, elektrolit się zlewa i utylizuje odpowiednimi substancjali, a większosć plastiku z obudowy podlega recyklingowi. W rezultacie to, co zalega na wysypiskach to skromny ułamek z całej baterii. Juz bardziej środowisku szkodzi to, jak jakiś Janusz swoje dwa paluszki z pilota wyrzuci do lasu, zamiast oddać w odpowiednim punkcie - a obowiązek posiadania odpowiedniego pojemnika do segregacji baterii ma w Polsce obowiązek mieć każdy sklep powyżej pewnej powierzchni, który ma w ogertcie baterie - ja swoje oddaję do pobliskiego pepco.
A co do rozwoju produkcji akumulatorów - tu kwestia popytu ma największe znaczenie. Bo opracowanie jednej sztuki taniego i lekkiego akumulatora jest o wiele droższe, niż opracowanie technologii i budowa fabryki, która wypuści kilka milionów sztuk. Tylko, ze póki co nadal nie ma zbuytu na te kilka milionów sztuk, ale to sie zmienia i im więcej mamy aut elektrycznych na ulicach tym lepsze i tańsze mamy akumulatory, bo po prostu rośnie na nie popyt i opłaca się nad tym pracować.
Jeśli ktoś chce mieć czyste sumienie, co do produkowanego prądu, na rzecz auta elektrycznego - wystarczy zastosować w swoim domu kolektor słoneczny na dachu (to nie panel fotowoltaiczny, a coś co podgrzewa wodę zamiast elektrycznego bojlera) lub pompę ciepła. Dziennie oszczędność na prądzie bedzie wyższa, niż zużycie prądu przez auto. Po prostu akurat auta elektryczne wcale nie wykorzystują aż tak dużo energii o ,pżna i warto oszczędzić ją inaczej. Głupie ocieplenie domu obniza ilosć spalin na ogrzewanie w drastyczny sposób.
I warto też dodac jedną rzecz - sprawność silnika spalinowego jest szalenie niska, zarówno w porównaniu do silnika elektrycznego, jak i do elektrowni cieplnej. Auto elektryczne potrafi wykorzystac na swój naped nawet 90 % tego, co kryje się w jego akumulatorach, a silnik spalinowy wykorzystuje ledwie 29039% ukrytej w paliwie mocy - co nawet widać na pierwszy rzut oka, bo silnik musi być dobrze chłodzony, tak dużo strat idzie w ciepło, a nie w pracę silnika. Auta elektryczne rzadko mają w ogóle chłodnice, no chyba, ze mówimy o luksusowej Tesli - yo ya ma chłodnicę... do klimatyzacji. Sprawność elektrowni cieplnej w zalezności od rodzaju paliwa i użytej technologii to jakieś 50-70%. Oczywiście są straty na przesyle i ładowaniu, a samochody elektryczne ważą wiecej, że względu na ciężkie akumulatory i potrzebują nieco więcej energii do poruszania się, ale tak, czy inaczej - w przeliczeniu na ilość wyemitowanego CO2 z węgla w porównaniu do CO2 z benzyny w samochodzie spalinowym i tak ejst na korzysć auta elektrycznego. Nie mówiąc już o energii z gazu, gdzie skuteczność pozyskiwania energioi jest wyższa w skali emitowanego CO2, a tym bardziej o zielonych źródłach energio - i tu kompletnie nie rozumiem, dlaczego auta elektryczne nie są produkowane z panelami fotowoltaiki na dachu i masce - przecież człowiek dojechał by rano do pracy, postawił samochód na słońcu i wracał sobie bez potrzeby podładowania. Pozwoliłoby to też na zamontowanie mniejszych, a wiec i lżejszych baterii i ograniczyło zużycie - bo obecnie stosuje się te ciężkie pojemne akumulatory, zeby zwiększyć zasięg pojazdu na jednym ładowaniu.
Co do samochodów elektrycznych nie masz racji. Nie można określić ich ogólnie jako 0 emisyjnych ponieważ nadal cały układ jezdny jest taki jak w spalinowych. Opony, hamulce, zawieszenie, nawiasem mówiąc duża część zanieczyszczeń pochodzi właśnie z opon i hamulców. Nie masz też racji co do akumulatorów. Technologia litowa znana jest kilkadziesiąt lat i od swojego powstania praktycznie nie została udoskonalona. Tego właśnie brakuje - systemu pozwalającego na magazynowanie energii. I nie tylko w pojazdach ale również stacjonarnie. Gdybyśmy mieli poważne magazyny energii rozwiązali byśmy problem i którym wspominasz. Elektrownie w tym momencie muszą pracować praktycznie przez cały okres na pełnych obrotach, w związku z tym część energii się marnuje. Bez względu na ilość pojazdów elektrycznych. To bardziej skomplikowany problem. Nie zmienia to faktu że pojazdy elektryczne to przyszłość. Czekamy tylko na rewolucję energetyczna pozwalająca przechowywać w sposób opłacalny energię. Energię trzeba produkować w sposób niezagrażający środowisku być może w postaci pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych, ale na najbliższe kilkadziesiąt lat myślę że przyszłością jest energia jądrowa.
A co z archeodinozaurami, które żyły w Polsce?
2:43 podłączamy
A może zrobisz film o tym jak działa elektrownia jądrowa? Bo jest mnóstwo mitów i głupot na ten temat. A to przecież obecnie jedyna sensowna alternatywa dla produkcji energii elektrycznej z węgla i gazu.
Mam takie pytanie, może ktoś mi to w końcu wyjaśni xd Wiem skąd się wzięły ssaki, gady itp itd ale jak powstały owady? Z czego? Bo zwierzęta lądowe wyewoluowaly z ryb itd ale o owadach nic nie mogłam znaleźć.
Zrub odcinek o tarbozauże
Kiedy następne bo chce zadać pytanie?
zadawaj. najciekawsze pytania sobie zapisuje ;)
@@NaukowoTV wielkie dzięki :D
Więc czy da sie krzyzowac dinozaury?
Wydaje mi się, że tutaj odpowiedziałem na to pytanie :)
th-cam.com/video/EPS2naAfr8o/w-d-xo.html
@@NaukowoTV chodziło mi o to czy mozna połączyc 2 nie kilka , tak czy siak będe myślał nad kolejnymi ;)
@@NaukowoTV oprócz zadawania pytań chciał bym ci coś powiedzieć . Kiedys gdy odkrylem twoj kanał bylem mały i jak chciałem ogladać dinozaury to tylko walki tytanów . Jednak dzięki tobie zrozumiałem że to coś więcej niz zeby i pazury . To fascynujące stworzenia dzięki którym możemy sie w dzieciństwie rozwijać . Jakieś 50% mojej wiedzy o dinozaurach zawdzięczam tobie :) gdyby nie ty teraz pewnie zamiast czytać genialne książki o prechistorycznych gadach oglądał bym krwawe walki . Chce ci poprostu podziekować :) Dziękuje za wszystko :D
Jeśli chodzi o największe zwierzę na Ziemi w tym roku opublikowano odkrycie ichtiozaura który mógł dorównywać rozmiarami płetwalowi błękitnemu. journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0194742
th-cam.com/video/XfDrmTzbLSM/w-d-xo.html
z tego co na szybko przeczytałem to mowa o ichtiozaurze 21 metrowym. płetwal osiąga 33 metry
Nie mogę słuchać tego zachwalania elektromobilnosci... Sam czekam na zamówiona tesle, ale nie dla tego że będzie ekologiczna ale będzie tania w jeździe. Na chwilę obecną Tesla jest tak ekologiczna jak mój kominek albo silnik hemi :) po prostu emisja w elektrykach jest lepiej ukryta :)
Jakkolwiek bym Cię nie lubił.... jak nie kochać V6 czy V8 ? I twierdzę jednak że samochód z silnikiem elektrycznym zawsze będzie gorszy :)
Oczywiście dźwięk silnika jest piękny, ale patrząc z szerszej perspektywy silniki spalinowe nie są przyszłością.
@@NaukowoTV Są teraźniejszością :) Obym nie dożył takiej przyszłości :(
Niestety ale taka jest prawda, jakbyśmy nie kochali tych silników to jeszcze lata
90, BMW ma 4.4 V8 audi ma 4.2 V8 a teraz większość ma 2.0TFSI czy ecoboost i tak dalej
Oprócz węgla do produkcji energii jeszcze jest problem baterii...
Mówiłem o tym w tym filmie
trochę przesadziłeś z akumulatorami (właściwie bateriami do samochodów - bo to co innego) tak na prawdę technologie stoją praktycznie w miejscu
Skąd takie zdanie? Spotkałem się z zupełnie innymi danymi.
Paczki jak do Kononowicza :D
kurde kiedyś to było dinozaury łapanki robili a nie tak jak teraz, Niemcy
no tak,a kobalt?
Mam grę idealna dla cb nazywa się Ark:survival evolved taka gra survivalowa z dinozaurami i innymi wymarlymi gatunkami
somu XDDDDDD gościu lepiej się zastanów... ARK nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, na przykład 5 metrowy Parazaurolof albo przegięty po całości z 30 metrowy Giganotozaur.
@@kacperr9924 i czworonożny spinozaur
Mar Son to też
@@Wujek_MarSon niedawno, potwierdziło sie że był pół czworo nozny :D
No teraz obowiedz co zrobić z wiatrakami? Z nimi nic nie da się zrobić. 20 procent z Aku nie można biodegradować. Chłopie
Mam prośbę o temat płaskoziemców.
Nie powinno się mówić okres czasu, ponieważ jest to pleonazm.
możę nagrasz coś o logice w grach
Dawaj indoraptora
Auta elektryczne ( na aku, nie sieć) to ( ponownie, bo już kiedyś były , np pierwsze auto które osiągnęło 100km/h to był elektryk) ślepy zaułek motoryzxacji. Nadadzą się jedynie do jazdy miejskiej, ewentualnie podmiejskiej. Na średnie i duże dystanse się nie nadają. Czemu, a z 2 powodów:
- czas ładowania w porównaniu do czasu tankowania. Dzisiejsze nowoczesne ładowarki aku samochodowych już o niebo prześcignęły ładowanioe urządzeń mopbilnych. Nowoczesny smartfon o pojemności aku 3-4 Ah ładuje się około 1h od "pustego" do pełnego naładowania. Aku samochodowe o pojemności powyżej 200Ah ładuje się około 1,5h. Skrócenie łądowania do kilku minut jest niemożliwe przez fizykę i chenię. Tak długie ładowanie jest kompletnie niepraktyczne w średnich i długich podróżach.
- pojemność aku do pojemności baku. załóżmy że mamy 2 auta elektryk o takich aku że przejedziemy na nich 500km i spalinowe z takim bakiem że tez zrobimy 500km. Po 10 latach eksploatacji spalinówka w pesymistycznym założeniu przejedzie 450km- większe spalanie starego silnika, zanieczyszczenie baku i ukłądu paliwowego... Elektryk w optymistyczmym założeniu przejedzie jakieś 350km, realistycznie 200km, a pesymistycznie 50km - aku tracą pojemność wraz z wiekiem i częśtotliwością użytkowania. Po 20 latach p[esymistycznie spalinówka przejedzie 400km, elektryk optymistycznie 200km, realistycznie 0km aku będzie padnięte.
Kwestie produkcji, utylizacji, rzadkich materiałów potrzebnych do produkcji aku pomijam.
Prawdziwą alternatywą na dziś dla spalinówek są hybrydy, ale jako technologia tymczasowa do czasu wprowadzeniu jakiejś nowej. A na horyzoncie na razie widnieje tylko jedna taka - wodór. I to w obu jego "odmianach" :
a, ogniwa paliwowe
b, paliwo co silników spalinowych
Omów ich
2:00 kurwa jakim trzeba być pustakiem żeby zadać takie pytanie.
~4:10 sam powielasz mit.
To co jest na głównym planie tej fotografii to CHŁODNIE KOMINOWE nie emitują one spalin tylko i wyłącznie parę wodną. Popełniasz ten sam błąd co greenpeace ostatnio...
Obraz miał być tylko poglądowy i ukazuje całą elektrociepłownię w Krakowie (wysokie kominy spalinowe również na nim widać). Akurat jestem z tego miasta i takim zdjęciem dysponowałem.
@@NaukowoTV albo robi się program popularnonaukowy albo "poglądowy".
W sieci są lepsze i darmowe zdjęcia które możesz wykorzystać tworząc rzetelny materiał.
Co by się stało gdyby neandertalczycy pojawili się puźniej niż homo sapies