W niedzielne letnie popołudnie Gdy kulę smutku toczy demon Nad rzeką w kwiaty opawioną Pod niebem bladym jak anemon Siedzieli rzędem staruszkowie Pochyłe panie i panowie Ubrani jasno mile schludnie I patrząc w wodę jak zanika - fala za falą, świat za światem, Pili herbatę za herbatą (Tu cicha gra muzyka) Jaka szkoda, jaka szkoda, jaka szkoda Że dni nasze, dni wiosenne nawet we śnie Przepłynęły beznamiętnie Bezszelestnie jak ta woda Jaka szkoda, jaka szkoda, jaka szkoda Poczem ta gwiazda kwitnąca I tak cię nie uśpi, nie uśpi, A woda odpływająca i tak cię minie Przepłynie Zatrzymasz się kiedyś bez tchu Po tamtej już stronie snu I będziesz wołał z daleka Jak ja dziś wołam do snu - Poczekaj, poczekaj, czy słyszysz, poczekaj... Jaka szkoda, jaka szkoda, jaka szkoda Że dni nasze, dni wiosenne nawet we śnie Przepłynęły beznamiętnie Bezszelestnie jak ta woda Jaka szkoda, jaka szkoda, jaka szkoda
Autor tekstu: Stanisław Baliński Kompozytor: Leszek Długosz Wykonanie oryginalne: Leszek Długosz
Wielka szkoda.Odszedł mistrz,chyba nie do końca doceniany.Jego piosenki to balsam dla duszy.Pozostanie w pamięci.
Cudowna piosenka.Jaka szkoda,że odchodzą wielcy mistrzowie.
Bardzo kochałam utwory p.Leszka ,Jego głos i poezję.Szkoda,że już nie zaśpiewa.🙏🌸
Od trzydziestu chyba już lat słucham Pana... i ciągle mało mało mało.. 🤗
jak zawsze Leszek śpiewa dokładnie o moim życiu nie ma czego żałować tylko napić sie wódki wreszcie sie napić
Ale najważniejsze, że były i kształtowały nasze upodobania i wrażliwość💟
Po prostu rewelacja.
Więc zmarł Wielki Leszek Długosz. Jaka szkoda, jaka szkoda, jaka szkoda...
Leszek - Mistrz nad Mistrzami !!!!!!
Pana poezja była że mną w najtrudniejszych chwilach mojego życia i do dzisiaj jest źródłem wzruszen j
Chce podziekowac ze PAN JEST i wypelnia nasze zycia ta piekna bardowska poezja:)
Kurczę nie ma już takich piosenek 😂😂😂😂
Panie Leszku jesteś lekarstwem ,którego polecam słuchać tym wszystkim , zasłuchanych tylko w siebie ...
Jaka szkoda!!!!! Przemijanie też jest piękne, jak widać....
To jest z serca kto tak zaśpiewa no kto
ach jak uwielbiam tę piosenkę Kocham jej sluchać !
Nigdy nie zapominam, czasem bardzo zatęsknię...
przepiękna ...
Jaka szkoda...
Taką wersję pamiętam i KOCHAM !!
Jaka szkoda
W niedzielne letnie popołudnie
Gdy kulę smutku toczy demon
Nad rzeką w kwiaty opawioną
Pod niebem bladym jak anemon
Siedzieli rzędem staruszkowie
Pochyłe panie i panowie
Ubrani jasno mile schludnie
I patrząc w wodę jak zanika
- fala za falą, świat za światem,
Pili herbatę za herbatą
(Tu cicha gra muzyka)
Jaka szkoda, jaka szkoda, jaka szkoda
Że dni nasze, dni wiosenne nawet we śnie
Przepłynęły beznamiętnie
Bezszelestnie jak ta woda
Jaka szkoda, jaka szkoda, jaka szkoda
Poczem ta gwiazda kwitnąca
I tak cię nie uśpi, nie uśpi,
A woda odpływająca i tak cię minie
Przepłynie
Zatrzymasz się kiedyś bez tchu
Po tamtej już stronie snu
I będziesz wołał z daleka
Jak ja dziś wołam do snu
- Poczekaj, poczekaj, czy słyszysz, poczekaj...
Jaka szkoda, jaka szkoda, jaka szkoda
Że dni nasze, dni wiosenne nawet we śnie
Przepłynęły beznamiętnie
Bezszelestnie jak ta woda
Jaka szkoda, jaka szkoda, jaka szkoda
Autor tekstu:
Stanisław Baliński
Kompozytor:
Leszek Długosz
Wykonanie oryginalne:
Leszek Długosz
❤❤❤
Kocham LD
A no szkoda
❤🩹💝🥺👏 BRAWO MISTRZU!!!
Mam prawie 23 lata i wydaje mi się, że moje życie tak właśnie minie przepłynie, jak ta woda, beznamiętnie, bezszelestnie. Bez miłości, w samotności.
Czeka...Ona przyjdzie...
Przyjdzie niespodziewanie
gdzie Ci Artyści - kocham
Piekne 😮😐🤦♀️
Mi Ciebie serio szkoda
Ile razy to przesluchalam. Nie wiem.
To ja.
Piekne 😮😐🤦♀️
Jaka szkoda
To ja.
Jest nas więcej...
Piekne 😮😐🤦♀️