Super wakacje. Pozazdrościć. Ja w przyszłym roku planuję wypad na Chorwację, ale jeszcze zobaczymy co z tego będzie. Szczęśliwego Nowego Roku i Pozdrawiam
Dziękuję i życzę spełnienia marzeń! Chorwację zwiedziliśmy całą, dlatego teraz wybieram dłuższe destynacje. Bułgaria dodatkowo jest bardzo przystępna cenowo ;)
Witam fajne się was ogląda. Przez 2 lata z rzędu również byliśmy w Carewie tylko że w sierpniu a mieszkaliśmy 100 m. od was( willa Maria na ul. Kniaź Borys). My jechaliśmy przez Rumunię tam również mieliśmy nocleg i na powrocie pozwiedzalismy zamki Drakuli. Rumunia piękne góry dosyć wymagające dla auta i kierowcy. Pojechałem przez Rumunię bo obawiałem się kolejek na Roszke fajnie że poszło od strzała.
Witam. Cieszę się, że film się podoba 😀 Trasę Rumuńską też rozważałem, ale miało być najbardziej komfortowo. Wracaliśmy przez Rumunię w 2021r Trasa Transfogarska- coś pięknego. Natomiast mimo, że BG I RUM to kraje UE to bez "szengen" i tak są kontrole(były, bo w sumie nie wiem czy nie znieśli) No więc staliśmy sporo na moście przyjaźni w Ruse i w Nadlac (koło Aradu). Dodatkowo odbijając na Transfogarską, wspominam złą jakość dróg w Rumunii, co odcierpial mlodszy(choroba lokomocyjna) Fajnie, że film dotarł do kogoś kto był w Carewo 😀 świat jest mały 👌😉🤙
Fajny film. Przypomniał mi dlaczego od 10 lat wybieram do Bułgarii samolot. Dwa pełniuteńkie dni w podróży w jedną stronę i dwa z powrotem. Jak mówił Kiler: "Twardym trzeba być, a nie miętkim" 😎 Pozdrowienia.
35:00 - no niestety, taki jest urok tej granicy. Najlepiej przekraczać ją w nocy (w tym roku o 4 stałem 10 minut, kilka lat temu o 2:30 wjechałem z marszu, natomiast przyjazd po 6 rano zazwyczaj wiązał się z 2-3h postojem); niestety taka strategia wyklucza nocleg w hotelu po stronie Serbskiej. Z drugiej strony przy wystartowaniu wcześnie rano ze Śląska (tj. koło 3-4), nocleg wypadnie już po stroni Bułgarskiej :). W tym roku przejście zostało gruntownie przebudowane i chyba to też mogło wpłynąć na szybkość odprawy.
No z tymi granicami są co roku inne doświadczenia. Wróciliśmy miesiąc temu z Bułgarii i na granicach spędziliśmy łącznie ok 4-5 godzin (Roszke, 2xKalotina i Tompa) doskonale nam poszło mimo przekraczania granic za dnia (w nocy śpimy 😉) Naprawdę, wiele zależy od... w sumie nie wiem czego? Szczęścia 😀 Pozdrawiam
No i super! Mam trochę Gb video nagranego 😀 może uda się cis skleić o samej miejscowości Carewo 😉 A i w tym roku również jedziemy do Bułgarii- tym razem Bjala
5 lat z rzędu jeździliśmy do Dalmacji na strzała. Nocą. Szkoda mojego zdrowia i samopoczucia na takie wojaże. Chociaż nie jest tam daleko(ze Śląska) a teraz po wyjściu do strefy Schengen, to można przejechać szybciutko. Ale za dnia✌️
@@pawey8963 dokładnie z takiego samego założenia wychodzimy. Dodatkowo bardzo cenię sobie niezależność jaka daje własny środek transportu (dlatego jeżdżę a nie latam 😀)
Ja kilka razy jechałem do Bułgarii przez Serbie, z uwagi na te korki na granicach od 2 lat jeżdżę przez Ruminie. Na Rumunii drogi są coraz lepsze, a widoki zdecydowanie ładniejsze niż w Serbii, tu tylko autostrada i to kiepskiej jakości szczególnie pomiędzy Belgradem a Niś. Polecam spróbować następnym razem przez Rumunię. Ja Bułgarię robię na jeden dzień jazdy.
Jechał w 2022 w lipcu oraz 2023 też w lipcu, nie było problemów w żadną stronę. Nigdy dłużej niż 15min nie staliśmy na granicy, wiadomo, że na powrocie to Węgrzy lubią zajrzeć do samochodu. W 2022r jechałem w niedzielę, a wracałem w czwartek, natomiast w 2023 jechałem we wtorek, a wracałem w piątek. Ja zazwyczaj wyjeżdżam z domu około godziny 10 rano jedziemy przez Barwinek, później Słowacja-Węgry to za Koszycami jest granica Tornyosnemeti i cały czas autostrada, Węgry-Rumunia to Bors II czyli M35 później M4 w kierunku ORADEA, zazwyczaj jest wtedy godzina 19-20 naszego czasu, przez Rumunię jedzie się najdłużej ale z pięknymi widokami(ja podaje że jadę w nocy, a piszę o widokach, ale jak wracam jest dzień). Około 5 rano wjeżdżam do Bułgarii przez most na Dunaju w Ruse. Nad morzem Czarnym zazwyczaj jestem około 8-9 rano. Oczywiście robimy sobie przerwy, i zmieniamy się z żoną lub synem. Myślę, że w tym roku również odwiedzę Bułgarię i również będzie to trasa przez Rumunię. Któregoś razu jak wracałem przez Serbię i na granicach straciłem około 7 godzin, powiedziałem sobie, że dość nigdy więcej, ok w czasie pandemi było fajnie bez kolejek, ale jak rodowici Niemcy jadą do rodzina do Turcji to jest okropieństwo z tymi granicami. Ja jadąc przez Serbię nadrabiam około 300km wiadomo lepsze, bezpieczniejsze drogi pod względem tym, że jest po 2 pasy w każdym kierunku.
@@krzysztofkozie3380 dziękuję za odpowiedź. Przestudjuje tą trasę, wydaje się rozsądna. W moim wypadku jedyna zmienna to podróż z noclegiem. Od lat nie jeździmy "na strzała" I bardzo sobie chwalimy taki system. Poprostu nie męczy nas taka podróż. Pozdrawiam serdecznie
Koleś przejechał granice w kilkanaście minut. Jedzie sobie spokojnie po autostradzie z rodziną w pełnym chillu z bezpieczną prędkością. A Ty mu Rumunię polecasz :))
co z tego, że na granicy nie ma kolejek, skoro korki są wszędzie poza. W tym roku znowu się pokusiłem na Rumunię (ostatnio byłem tam 2007) i dramat, w sumie prawie 5h korków w różnych miejscach (Ruse -2.5h, Pitesti - 1h, Ramnicu - 1h), za każdym razem korki były spowodowane zbyt dużym ruchem, albo restauracją przy drodze. Do tego jazda przez góry z prędkością 30-40 km/h.
Ok. Wiem. Ale nasze pociechy niezbyt znoszą zakręty więc jedziemy dłuższą ale prostą i szeroką autostradą. Wg. Wuja Google, różnica w przejeździe w minutach to raptem 10min na korzyść Rumunii. Natomiast w kilometrach to 1400 przez Rumunię a 1700km przez Serbię. Gdybym wybrał trasę rumuńską to albo zamek Wlada Palownika, albo Transalpina musiała by być objechana (Transfogarską robiliśmy przy okazji wakacji w Grecji). Dochodzą kolejne serpentyny (piękne), ale męczące.✌️
Muszę przyznać, że Twoje filmy są bardzo pomocne w planowaniu trasy na wakacje, będę w tym roku śmigał na Bałkany samochodem i nie ukrywam, że trochę spapuguję. Tak na marginesie, to furka nieźle doinwestowana👍
Dzieki wielkie za mile słowa. Właśnie po to są te filmy. Sam przed podróżami szukam takich informacji. Dlatego czasem są przydługie, mniej ogólnikowe niż vlogi nastawione na szybko przelatujące ujęcia, drony i tysiąc kamer. Zawierają dokładnie to czego sam szukałem podczas planowania tras :) Pozdrawiam
@@mateuszosp3273 tak. To na pewno wymaga odblokowania. Dobrze wróży fakt, że działa na postoju. Na szybko wertowałem internet i w Renault da się zrobić opcje video in motion ale link był z tureckiej firmy tuningowej. Ktoś w PL, kto specjalizuje się we Francuzach powinien mieć wiedzę i kompetencje żeby to włączyć
@@Taki_tam_ktos no właśnie w koncernie VAG nie jest to żadnym kłopotem. 100 kredytów(109PLN) i można to aktywować. Z ciekawości wszedłem w pierwszy link dotyczący Toyota i już tak kolorowo nie jest. Jak na moje to dobry elektronik samochodowy sobie z tym poradzi ale za wiedzę trzeba będzie sporo zapłacić. Powodzenia (Link z forum toyota, poniżej) forum.toyotaklub.org.pl/index.php?topic=51675.0
1.5 tak palą. W mieście średnio 7-8l w zależności jakie korki. Trasa- w tym wypadku opory powietrza(sylwetka auta), waga(bagaż+ 4 osoby), box dachowy, klimatyzacja. Aktywny tempomat też nie jest dobry w oszczędzanie ;)
@@kisooyeung Wiem, dlatego benzyna mnie odrzuca:( Co do wakacji, to polecam Turcję. Do BG jeździliśmy ze 20 razy, jednak ceny są już wysokie w stosunku do jakości. Turcja naprawdę jest spoko i do tego nieznacznie dalej niż BG.
@@Zefliczek dla mnie osobiście im dalej tym lepiej 😀 zaczęliśmy od Chorwacji (5 razy), 2 Grecja i teraz odkrywamy na nowo Bułgarię (po ponad 15 latach widać sporą poprawę). Z 3 powyżej wymienionych, Bułgaria najtańsza. Przypuszczam, że Turcja jeszcze taniej. Przyjdzie i na nią czas👍💪
Naprawdę tak Ci się chce wolno jechać?ja tyle to z przyczepą kempingową 1600 kg jadę autostradą, ale ok jak tak lubisz nie krytykuje tylko jestem zdziwiony.pozdro
@@tomaszstachowski9696 Obserwując sytuacje na drodze nie byliśmy wyprzedzani przesz wszystko i wszystkich. Nie byłem zawalidrogą. Po prostu męczy mnie adrenalina lewego pasa. Jadę na wakacje a nie na wyścigu
Super wakacje. Pozazdrościć. Ja w przyszłym roku planuję wypad na Chorwację, ale jeszcze zobaczymy co z tego będzie.
Szczęśliwego Nowego Roku
i Pozdrawiam
Dziękuję i życzę spełnienia marzeń! Chorwację zwiedziliśmy całą, dlatego teraz wybieram dłuższe destynacje. Bułgaria dodatkowo jest bardzo przystępna cenowo ;)
Witam fajne się was ogląda. Przez 2 lata z rzędu również byliśmy w Carewie tylko że w sierpniu a mieszkaliśmy 100 m. od was( willa Maria na ul. Kniaź Borys). My jechaliśmy przez Rumunię tam również mieliśmy nocleg i na powrocie pozwiedzalismy zamki Drakuli. Rumunia piękne góry dosyć wymagające dla auta i kierowcy. Pojechałem przez Rumunię bo obawiałem się kolejek na Roszke fajnie że poszło od strzała.
Witam. Cieszę się, że film się podoba 😀 Trasę Rumuńską też rozważałem, ale miało być najbardziej komfortowo. Wracaliśmy przez Rumunię w 2021r
Trasa Transfogarska- coś pięknego.
Natomiast mimo, że BG I RUM to kraje UE to bez "szengen" i tak są kontrole(były, bo w sumie nie wiem czy nie znieśli)
No więc staliśmy sporo na moście przyjaźni w Ruse i w Nadlac (koło Aradu). Dodatkowo odbijając na Transfogarską, wspominam złą jakość dróg w Rumunii, co odcierpial mlodszy(choroba lokomocyjna)
Fajnie, że film dotarł do kogoś kto był w Carewo 😀 świat jest mały 👌😉🤙
Fajny film. Przypomniał mi dlaczego od 10 lat wybieram do Bułgarii samolot. Dwa pełniuteńkie dni w podróży w jedną stronę i dwa z powrotem. Jak mówił Kiler: "Twardym trzeba być, a nie miętkim" 😎 Pozdrowienia.
To dobrze, że die film podobał. Pozdrawiam
35:00 - no niestety, taki jest urok tej granicy. Najlepiej przekraczać ją w nocy (w tym roku o 4 stałem 10 minut, kilka lat temu o 2:30 wjechałem z marszu, natomiast przyjazd po 6 rano zazwyczaj wiązał się z 2-3h postojem); niestety taka strategia wyklucza nocleg w hotelu po stronie Serbskiej.
Z drugiej strony przy wystartowaniu wcześnie rano ze Śląska (tj. koło 3-4), nocleg wypadnie już po stroni Bułgarskiej :).
W tym roku przejście zostało gruntownie przebudowane i chyba to też mogło wpłynąć na szybkość odprawy.
No z tymi granicami są co roku inne doświadczenia. Wróciliśmy miesiąc temu z Bułgarii i na granicach spędziliśmy łącznie ok 4-5 godzin (Roszke, 2xKalotina i Tompa) doskonale nam poszło mimo przekraczania granic za dnia (w nocy śpimy 😉)
Naprawdę, wiele zależy od... w sumie nie wiem czego? Szczęścia 😀
Pozdrawiam
Czekamy na dalszą część ;)
No i super! Mam trochę Gb video nagranego 😀 może uda się cis skleić o samej miejscowości Carewo 😉
A i w tym roku również jedziemy do Bułgarii- tym razem Bjala
@@kisooyeung Wrzucaj wszystko co macie ;)
Fajnie się ogląda. Jednocześnie można poplanować na waszym doświadczeniu przyszłe wycieczki:)
Pozdrawiamy ;)
Ciekawe filmy 👍Też raz jechałem na strzała do Chorwacjì 10 lat temu. Od tej pory zawsze biore po drodze noclegi i elegancko bez spiny.👏
5 lat z rzędu jeździliśmy do Dalmacji na strzała. Nocą. Szkoda mojego zdrowia i samopoczucia na takie wojaże. Chociaż nie jest tam daleko(ze Śląska) a teraz po wyjściu do strefy Schengen, to można przejechać szybciutko. Ale za dnia✌️
U nas wakacje zaczynają się już od wyjazdu z domu. Bardzo lubimy po drodze pozwiedzać przy okazji noclegów.
@@pawey8963 dokładnie z takiego samego założenia wychodzimy. Dodatkowo bardzo cenię sobie niezależność jaka daje własny środek transportu (dlatego jeżdżę a nie latam 😀)
Ja dokładnie tak samo 👍pozdro
Ja kilka razy jechałem do Bułgarii przez Serbie, z uwagi na te korki na granicach od 2 lat jeżdżę przez Ruminie. Na Rumunii drogi są coraz lepsze, a widoki zdecydowanie ładniejsze niż w Serbii, tu tylko autostrada i to kiepskiej jakości szczególnie pomiędzy Belgradem a Niś. Polecam spróbować następnym razem przez Rumunię. Ja Bułgarię robię na jeden dzień jazdy.
A jak z granicami właśnie jest teraz? W 2020 wracaliśmy z Grecji przez BG i ROM i było ciężko
Jechał w 2022 w lipcu oraz 2023 też w lipcu, nie było problemów w żadną stronę. Nigdy dłużej niż 15min nie staliśmy na granicy, wiadomo, że na powrocie to Węgrzy lubią zajrzeć do samochodu. W 2022r jechałem w niedzielę, a wracałem w czwartek, natomiast w 2023 jechałem we wtorek, a wracałem w piątek. Ja zazwyczaj wyjeżdżam z domu około godziny 10 rano jedziemy przez Barwinek, później Słowacja-Węgry to za Koszycami jest granica Tornyosnemeti i cały czas autostrada, Węgry-Rumunia to Bors II czyli M35 później M4 w kierunku ORADEA, zazwyczaj jest wtedy godzina 19-20 naszego czasu, przez Rumunię jedzie się najdłużej ale z pięknymi widokami(ja podaje że jadę w nocy, a piszę o widokach, ale jak wracam jest dzień). Około 5 rano wjeżdżam do Bułgarii przez most na Dunaju w Ruse. Nad morzem Czarnym zazwyczaj jestem około 8-9 rano. Oczywiście robimy sobie przerwy, i zmieniamy się z żoną lub synem. Myślę, że w tym roku również odwiedzę Bułgarię i również będzie to trasa przez Rumunię. Któregoś razu jak wracałem przez Serbię i na granicach straciłem około 7 godzin, powiedziałem sobie, że dość nigdy więcej, ok w czasie pandemi było fajnie bez kolejek, ale jak rodowici Niemcy jadą do rodzina do Turcji to jest okropieństwo z tymi granicami. Ja jadąc przez Serbię nadrabiam około 300km wiadomo lepsze, bezpieczniejsze drogi pod względem tym, że jest po 2 pasy w każdym kierunku.
@@krzysztofkozie3380 dziękuję za odpowiedź. Przestudjuje tą trasę, wydaje się rozsądna. W moim wypadku jedyna zmienna to podróż z noclegiem. Od lat nie jeździmy "na strzała" I bardzo sobie chwalimy taki system. Poprostu nie męczy nas taka podróż. Pozdrawiam serdecznie
Koleś przejechał granice w kilkanaście minut. Jedzie sobie spokojnie po autostradzie z rodziną w pełnym chillu z bezpieczną prędkością. A Ty mu Rumunię polecasz :))
co z tego, że na granicy nie ma kolejek, skoro korki są wszędzie poza. W tym roku znowu się pokusiłem na Rumunię (ostatnio byłem tam 2007) i dramat, w sumie prawie 5h korków w różnych miejscach (Ruse -2.5h, Pitesti - 1h, Ramnicu - 1h), za każdym razem korki były spowodowane zbyt dużym ruchem, albo restauracją przy drodze.
Do tego jazda przez góry z prędkością 30-40 km/h.
Mam całe Bałkany przejeżdżone. Ale jak jeżdżę na Bułgarię to zawszecjade na Rumunię, poniewaz jest przede wszystkim krócej i szybciej.
Ok. Wiem. Ale nasze pociechy niezbyt znoszą zakręty więc jedziemy dłuższą ale prostą i szeroką autostradą. Wg. Wuja Google, różnica w przejeździe w minutach to raptem 10min na korzyść Rumunii. Natomiast w kilometrach to 1400 przez Rumunię a 1700km przez Serbię. Gdybym wybrał trasę rumuńską to albo zamek Wlada Palownika, albo Transalpina musiała by być objechana (Transfogarską robiliśmy przy okazji wakacji w Grecji). Dochodzą kolejne serpentyny (piękne), ale męczące.✌️
Muszę przyznać, że Twoje filmy są bardzo pomocne w planowaniu trasy na wakacje, będę w tym roku śmigał na Bałkany samochodem i nie ukrywam, że trochę spapuguję. Tak na marginesie, to furka nieźle doinwestowana👍
Dzieki wielkie za mile słowa. Właśnie po to są te filmy. Sam przed podróżami szukam takich informacji. Dlatego czasem są przydługie, mniej ogólnikowe niż vlogi nastawione na szybko przelatujące ujęcia, drony i tysiąc kamer.
Zawierają dokładnie to czego sam szukałem podczas planowania tras :)
Pozdrawiam
Musiales odblokowac w komputerze funkcje ogladania filmow podczas jazdy czy juz bylo odblokowane?
VIM(video in motion) wymaga odblokowania. Jednostka musi obsługiwać pliki mpeg4. Jeśli działają na postoju to można włączyć 👍
@@kisooyeung dzieki. Mam Scenica 4 i na postoju moge ale nie podzcas jazdy. Podobno kwiestia zmiany w kompie
@@mateuszosp3273 tak. To na pewno wymaga odblokowania. Dobrze wróży fakt, że działa na postoju. Na szybko wertowałem internet i w Renault da się zrobić opcje video in motion ale link był z tureckiej firmy tuningowej. Ktoś w PL, kto specjalizuje się we Francuzach powinien mieć wiedzę i kompetencje żeby to włączyć
@@kisooyeung to powiedz gdzie szukać pomocy, chętnie bym to w słuzbowej toyocie zrobił (prywatną cupra rzadko jeździmy).
@@Taki_tam_ktos no właśnie w koncernie VAG nie jest to żadnym kłopotem. 100 kredytów(109PLN) i można to aktywować. Z ciekawości wszedłem w pierwszy link dotyczący Toyota i już tak kolorowo nie jest. Jak na moje to dobry elektronik samochodowy sobie z tym poradzi ale za wiedzę trzeba będzie sporo zapłacić. Powodzenia
(Link z forum toyota, poniżej)
forum.toyotaklub.org.pl/index.php?topic=51675.0
czym nagrywasz?
Cześć. Nic specjalnego. GoPro Hero 8 Black, z nakładką MediaMod, Mikrofon Rode i jak potrzeba lampa LED Ulanzi U-bright
Auto spoko ale spalanie jakoś spore jak na jego wielkość :)
1.5 tak palą. W mieście średnio 7-8l w zależności jakie korki.
Trasa- w tym wypadku opory powietrza(sylwetka auta), waga(bagaż+ 4 osoby), box dachowy, klimatyzacja.
Aktywny tempomat też nie jest dobry w oszczędzanie ;)
@@kisooyeung Ok, porównuję tylko do swojego dwutonowego diesla, który wychodzi, że ma takie samo spalanie :( Technika i eko-sreko idzie do przodu.
Miałem dieselka. 300hp 520Nm
Jak mocno byś nie cisnął, to spali mało. Jak oszczędzanie w trasie to jeszcze mniej :)
@@kisooyeung Wiem, dlatego benzyna mnie odrzuca:(
Co do wakacji, to polecam Turcję. Do BG jeździliśmy ze 20 razy, jednak ceny są już wysokie w stosunku do jakości. Turcja naprawdę jest spoko i do tego nieznacznie dalej niż BG.
@@Zefliczek dla mnie osobiście im dalej tym lepiej 😀 zaczęliśmy od Chorwacji (5 razy), 2 Grecja i teraz odkrywamy na nowo Bułgarię (po ponad 15 latach widać sporą poprawę).
Z 3 powyżej wymienionych, Bułgaria najtańsza. Przypuszczam, że Turcja jeszcze taniej. Przyjdzie i na nią czas👍💪
Ja 6L spalania nie potrafię zrobić na pusto a Ty masz tyle z boxem i cała rodziną xD 🙉
Nic za darmo. Stała prędkość, monotonia, wydłużony czas podróży 😅
Naprawdę tak Ci się chce wolno jechać?ja tyle to z przyczepą kempingową 1600 kg jadę autostradą, ale ok jak tak lubisz nie krytykuje tylko jestem zdziwiony.pozdro
@@tomaszstachowski9696 Obserwując sytuacje na drodze nie byliśmy wyprzedzani przesz wszystko i wszystkich. Nie byłem zawalidrogą. Po prostu męczy mnie adrenalina lewego pasa. Jadę na wakacje a nie na wyścigu