Ja mam trymer od tonic studios i jestem zadowolona tylko ostrza się szybko stępiły ale trzeba pamiętać że jest przeznaczony do odpowiedniej gramatury papieru ogólnie tektury nie polecam ciąć mam też gilotynę i trymer (2w1) z Lidla też nie jest zła choć trymera zdecydowanie nie polecam używam tylko gilotyny:) bo można ją odczepić:)zastanawiałam się jeszcze właśnie nad kupnem nowej gilotyny więc Twój filmik na pewno będzie pomocny przy wyborze:)
Dziękuję za podzielenie się opinią :) Każda opinia jest bardzo pomocna - mam nadzieję, że uda mi się w końcu nabyć idealne urządzenie :) Cieszę się, że ja również mogłam choć troszkę pomóc :)
Ja na początku używałam trymera z biedronki. Jeśli chodzi o ostrze i jakość cięcia to faktycznie nie mam żadnych zastrzeżeń :) Przeszkadzała jedynie 15cm linijka ;/ Zdecydowanie za krótka... No i zawsze mi ten 1-2mm gdzieś uciekały xD Może nie umiem się nim posługiwać czy co ;P Ten plastik lata jak głupi i nigdy nie wiem co z nim zrobić. Po prostu docisnąć czy dopchnąć do krawędzi... Za każdym razem inny efekt xD Chociaż dalej go używam do "zadań specjalnych" typu tektura czy beermata :) Teraz do papierów używam Super Trimmer od Tonic Studios. Ten taki szaro-pomarańczowy z otwieraną linijką. Przed zakupem długo się zastanawiałam między nim a Fiskarsem. Przeważyło chyba to, że po otwarciu linijki jest ciągłość, a Fiskars ma małą przerwę. Czytałam też dużo opinii, że ostrza Tonica żyją dłużej. Ja póki co nie narzekam, tnie dobrze i nawet jak muszę wymienić to komplet 2szt kosztuje 19.99, więc nie ma tragedii ;) Jestem z niego zadowolona :) Mama ma ten sam i narzekała na jasną podziałkę, ale przejechała ją paluchem z czarną farbą akrylową i wytarła nadmiar :D Farba wlazła w rowki i teraz wszystko jest cacy :D Nie ściera się i nie brudzi a różnica widoczna ;)
Mam trymer fiskars ze zwykłym ostrzem i na moim nie ma tej pomarszczonej foli więc może to jakaś wada fabryczna ale nie da sie ukryc ze ostrza tepią sie w zawrotnym tempie :/ a co do gilotyny tonic studio to jestem w niej zakochana bezgranicznie :D uwielbiam i na pewno kiedyś zainwestuje w dużą bo sprzęt jest świetny ;)
Ja troszkę rozczarowałam się fiskarsem. Fakt ten defekt nie przeszkadza w pracy, ale jest nieestetyczny. Cóż jak się okazuje nie zawsze sprzęt markowy jest super pod każdym względem.
Ja tez mam ten trymer zwykly i mialam tą folie ale wydaje mi sie ze ta folia ochronna to tak jest tylko na tym oeodukcie zeby go zabezpieczyc przed uszkodzeniem przed zakupem. Ja ją odkleilam byla nawet na tej linijce i nic mi sie nie sciera i wyglada estetycznie.
Ja prawie od samego poczatku moje przygody ze scrapbookingiem pracuje na trymerze z We r :) uwielbiam to urzadzenie :D ostrza bardzo wolno sie zużywaja do tego tablica do bigowania i kość sa mega wygodne w pracy.
Testuje We r od kilku tygodni i też jestem z niego zadowolona, a kupowałam go raczej mało przekonana. A już widzę, że mnie sprawdza się lepiej niż Fiskars. A fakt, że ma bigownicę to kolejny jego plus :)
Czy na tej gilotynie z Tonic'a, można sobie bigować papier dzięki temu, że są te rowki? Niestety po wcześniejszym wyznaczeniu miejsca np. ołówkiem, bo są szerzej rozstawione niż na tablicy do bigowania, ale to mi aż tak nie przeszkadza. Dopiero zaczynam 'zabawy' z zaproszeniami, szukam sprzętu i nie wiem czy to bigowanie jest technicznie możliwe na takich rowkach.
Zrobiłam właśnie próbę :) Tak można bigować. Bigowałam kością z bigownicy marthy, kością tonic z metalową końcówką oraz kością (tą mniejszą) z takiego zestawu 2ch kości - i spokojnie można bigować. Jedyne co trzeba pamiętać, że "rowki" są co 6 mm :)
Kupiłam właśnie trymer We r i jestem bardzo niezadowolona. Powiedzcie mi, czy to normalne, że trymer nie tnie idealnie po linii? Moim zdanie to zupełnie mija się z celem. Na dodatek lekko strzępi. Nie wiem czy uda mi się go zwrócić do sklepu... :(
Co do tego fiskarsa to musisz sciagnac ta Folie, ja jestem zadowolona ja jeszcze nie wymenialam ostrza atez duzo robie na niejja tez tak zrobilam w starym trymerze
Jak tam poszukiwania? Zakończone sukcesem? Ja jestem zdezelowana swoim trymerem, poszarpanym papierem, który nawet przy dobrym cięciu ma zagięcie na kancie. Myślę o gilotynie - z tonica są gilotyny 30 cm i to mnie kusi najbardziej..
@@handmadeprzykawie1402 No ja już zamówiłam tonica maxi i czekam jak na gwoździach, bo z powodów wiadomych dłużej czekam na jej ściągnięcie z zagranicy :/
Nad folią fiskarsa też się zastanawiałam, bo też mnie wkurzała - zdejmij ;) Na ostrza obrotowe nie narzekam (mi na długo wystarcza), bo w bigownico-trymerze z We R memory na ostrza wydawałam "miliony". O tanich trymerach nie wspominam, bo później tylko problem... Nad tonic myślę, ale na pewno w najbliższym czasie dla mnie nie osiągalna ;)
Fajne te testy 😍😘😎
Cieszę się :)
Ja mam trymer od tonic studios i jestem zadowolona tylko ostrza się szybko stępiły ale trzeba pamiętać że jest przeznaczony do odpowiedniej gramatury papieru ogólnie tektury nie polecam ciąć mam też gilotynę i trymer (2w1) z Lidla też nie jest zła choć trymera zdecydowanie nie polecam używam tylko gilotyny:) bo można ją odczepić:)zastanawiałam się jeszcze właśnie nad kupnem nowej gilotyny więc Twój filmik na pewno będzie pomocny przy wyborze:)
Dziękuję za podzielenie się opinią :) Każda opinia jest bardzo pomocna - mam nadzieję, że uda mi się w końcu nabyć idealne urządzenie :) Cieszę się, że ja również mogłam choć troszkę pomóc :)
Ja na początku używałam trymera z biedronki. Jeśli chodzi o ostrze i jakość cięcia to faktycznie nie mam żadnych zastrzeżeń :) Przeszkadzała jedynie 15cm linijka ;/ Zdecydowanie za krótka... No i zawsze mi ten 1-2mm gdzieś uciekały xD Może nie umiem się nim posługiwać czy co ;P Ten plastik lata jak głupi i nigdy nie wiem co z nim zrobić. Po prostu docisnąć czy dopchnąć do krawędzi... Za każdym razem inny efekt xD Chociaż dalej go używam do "zadań specjalnych" typu tektura czy beermata :) Teraz do papierów używam Super Trimmer od Tonic Studios. Ten taki szaro-pomarańczowy z otwieraną linijką. Przed zakupem długo się zastanawiałam między nim a Fiskarsem. Przeważyło chyba to, że po otwarciu linijki jest ciągłość, a Fiskars ma małą przerwę. Czytałam też dużo opinii, że ostrza Tonica żyją dłużej. Ja póki co nie narzekam, tnie dobrze i nawet jak muszę wymienić to komplet 2szt kosztuje 19.99, więc nie ma tragedii ;) Jestem z niego zadowolona :) Mama ma ten sam i narzekała na jasną podziałkę, ale przejechała ją paluchem z czarną farbą akrylową i wytarła nadmiar :D Farba wlazła w rowki i teraz wszystko jest cacy :D Nie ściera się i nie brudzi a różnica widoczna ;)
Dziękuję za podzielenie się opinią :)
Mam trymer fiskars ze zwykłym ostrzem i na moim nie ma tej pomarszczonej foli więc może to jakaś wada fabryczna ale nie da sie ukryc ze ostrza tepią sie w zawrotnym tempie :/ a co do gilotyny tonic studio to jestem w niej zakochana bezgranicznie :D uwielbiam i na pewno kiedyś zainwestuje w dużą bo sprzęt jest świetny ;)
Ja troszkę rozczarowałam się fiskarsem. Fakt ten defekt nie przeszkadza w pracy, ale jest nieestetyczny. Cóż jak się okazuje nie zawsze sprzęt markowy jest super pod każdym względem.
Ja tez mam ten trymer zwykly i mialam tą folie ale wydaje mi sie ze ta folia ochronna to tak jest tylko na tym oeodukcie zeby go zabezpieczyc przed uszkodzeniem przed zakupem. Ja ją odkleilam byla nawet na tej linijce i nic mi sie nie sciera i wyglada estetycznie.
Ja prawie od samego poczatku moje przygody ze scrapbookingiem pracuje na trymerze z We r :) uwielbiam to urzadzenie :D ostrza bardzo wolno sie zużywaja do tego tablica do bigowania i kość sa mega wygodne w pracy.
Testuje We r od kilku tygodni i też jestem z niego zadowolona, a kupowałam go raczej mało przekonana. A już widzę, że mnie sprawdza się lepiej niż Fiskars. A fakt, że ma bigownicę to kolejny jego plus :)
A czy mogę zapytać czy jest przy tablicy WeR jest trójkąt do kopert? I czy ewentualnie można dokupić coś takiego? Dziękuję za odpowiedź 😉
Czy na tej gilotynie z Tonic'a, można sobie bigować papier dzięki temu, że są te rowki? Niestety po wcześniejszym wyznaczeniu miejsca np. ołówkiem, bo są szerzej rozstawione niż na tablicy do bigowania, ale to mi aż tak nie przeszkadza. Dopiero zaczynam 'zabawy' z zaproszeniami, szukam sprzętu i nie wiem czy to bigowanie jest technicznie możliwe na takich rowkach.
Zrobiłam właśnie próbę :) Tak można bigować. Bigowałam kością z bigownicy marthy, kością tonic z metalową końcówką oraz kością (tą mniejszą) z takiego zestawu 2ch kości - i spokojnie można bigować. Jedyne co trzeba pamiętać, że "rowki" są co 6 mm :)
@@handmadeprzykawie1402 Super, dziękuję za sprawdzoną informację :)
Kupiłam właśnie trymer We r i jestem bardzo niezadowolona. Powiedzcie mi, czy to normalne, że trymer nie tnie idealnie po linii? Moim zdanie to zupełnie mija się z celem. Na dodatek lekko strzępi. Nie wiem czy uda mi się go zwrócić do sklepu... :(
Nie powinno tak być. Jeśli jesteś niezadowolona, ja na Twoim miejscu reklamowałabym produkt.
Co do tego fiskarsa to musisz sciagnac ta Folie, ja jestem zadowolona ja jeszcze nie wymenialam ostrza atez duzo robie na niejja tez tak zrobilam w starym trymerze
Dziękuję za podzielenie się opinią :)
Jak tam poszukiwania? Zakończone sukcesem? Ja jestem zdezelowana swoim trymerem, poszarpanym papierem, który nawet przy dobrym cięciu ma zagięcie na kancie. Myślę o gilotynie - z tonica są gilotyny 30 cm i to mnie kusi najbardziej..
W zasadzie tak ;) Najczęściej korzystam z gilotyny tej mniejszej tonika oraz z gilotyny 30 x 30 Wallner :) Trymery u mnie się nie sprawdziły.
@@handmadeprzykawie1402 No ja już zamówiłam tonica maxi i czekam jak na gwoździach, bo z powodów wiadomych dłużej czekam na jej ściągnięcie z zagranicy :/
Nad folią fiskarsa też się zastanawiałam, bo też mnie wkurzała - zdejmij ;) Na ostrza obrotowe nie narzekam (mi na długo wystarcza), bo w bigownico-trymerze z We R memory na ostrza wydawałam "miliony". O tanich trymerach nie wspominam, bo później tylko problem... Nad tonic myślę, ale na pewno w najbliższym czasie dla mnie nie osiągalna ;)
Dziękuję za podzielenie się opinią :)
Widzę, że nie tylko ja szukam ideału, ale to jak szukanie wody w proszku...
Wierzę, że uda się takowy wyszukać :)
brakuje stałych elementów testów - np grubości kartki
Dziękuję za uwagę.