Do spryskiwania użyłem normalnego mydła do rąk w płynie wymieszanego z wodą. Folia z 1 strony jest lepka jak taśma klejąca, a mydło jest śliskie i zapobiega jej przedwczesnemu sklejaniu. Za pierwszym razem użyłem jakiegoś tam płynu do szyb co spowodowało jeszcze lepsze sklejanie folii i zmarnowałem przez to kawałek.
Film przydatny. Osobiście zamierzam dodatkowo zdjąć listwy przyszybowe - ostatecznie będzie bez szpar na krawędziach, dokładniej umyję i łatwiej wysuszę...
Witam, Czy taka folia, przylepi się na karbowaną szybę? Chodzi mi o takie ozdobne szyby z PRL. Z jednej strony były gładkie, a z drugiej miały taką fakturę, jakby ktoś duże krople chlapał i dawał im się rozpłynąć. Znacie to? Czy do takiej powierzchni przywrze?
Zaczynasz od środka na górze i wyciskasz na boki, schodząc cały czas w dół. Jeśli będziesz wyciskać wodę do góry, jej resztki mogą spłynąć w to samo miejsce - zostaną bąble z wodą lub zacieki.
Nauczono mnie czytać, ale wasze opisy zbyt krótko się wyświetlają i nie starcza czasu na dokładne zrozumienie. Czasem nawet nie zdążyłem doczytać do końca. Dwie sekundy dłużej i byłoby po kłopocie.
Aleś mi pomógł, tragedia. Po pierwsze to nie robi się takich rzeczy samemu, nigdy, a już szczególnie przy dużych oknach, bo efekty będą tragiczne - folia po odklejeniu jest lepka i się zwija - nie wiem jak trzeba by było być zręcznym, żeby zapobiec jej zwijaniu się i posklejaniu. Po drugie, moja folia nie miała "folii ochronnej", tylko papier. Po zmoczeniu nie chciała się trzymać szyby, a papier namókł i nie szło go normalnie odkleić. Napsułem sobie tylko nerwów i zmarnowałem materiał. Ludzie, nie oglądajcie takich poradników, tylko czytajcie instrukcje producenta i miejcie zawsze kogoś do pomocy. Cała moja folia poszła do wyrzucenia. Lepiej bym zrobił, gdybym nie oglądał tego materiału wcześniej!!!
To nie wina poradnika, tylko Twoja. Obejrzałeś poradnik do innego typu folii i masz pretensje do autora, że nie potrafisz nawet znaleźć odpowiedniej instrukcji? A jeśli sobie sam z takimi rzeczami nie radzisz, to faktycznie, albo musisz mieć kogoś do pomocy, albo zleć to komuś, kto sobie z tym poradzi. Żeby Ci ten papier namókł, to musiałeś go albo niepotrzebnie spryskać wodą, albo Twoja folia przepuszcza wodę (chyba mało prawdopodobne). Źle to zrobiłeś i taki efekt.
Do spryskiwania użyłem normalnego mydła do rąk w płynie wymieszanego z wodą. Folia z 1 strony jest lepka jak taśma klejąca, a mydło jest śliskie i zapobiega jej przedwczesnemu sklejaniu. Za pierwszym razem użyłem jakiegoś tam płynu do szyb co spowodowało jeszcze lepsze sklejanie folii i zmarnowałem przez to kawałek.
bardo pomocne dziękuję
Film przydatny. Osobiście zamierzam dodatkowo zdjąć listwy przyszybowe - ostatecznie będzie bez szpar na krawędziach, dokładniej umyję i łatwiej wysuszę...
Dziękuję,film pomocny
Dzięki za info
Po jakim czasie odparowywuje wilgoc z pod folii i nastepuje pelne sklejenie ?
Dzieki Sliczne :) Filmik super pomogl z 1rwszym razem;)🤙
dzięki super instruktaż :)
Witam,
Czy taka folia, przylepi się na karbowaną szybę? Chodzi mi o takie ozdobne szyby z PRL. Z jednej strony były gładkie, a z drugiej miały taką fakturę, jakby ktoś duże krople chlapał i dawał im się rozpłynąć. Znacie to? Czy do takiej powierzchni przywrze?
Czy podctaka folia widac pekniecie szkła? Jesli szko jest przyklejone do sciany np.?
dlaczego podczas mycia należy ściągać wodę w poziomie???
Ściąganie wody podczas przyklejania raczej od środka na boki w górę i dół a nie z góry do dołu(?)
jeżeli jest się kozakiem to można i na ukos ...
Zaczynasz od środka na górze i wyciskasz na boki, schodząc cały czas w dół.
Jeśli będziesz wyciskać wodę do góry, jej resztki mogą spłynąć w to samo miejsce - zostaną bąble z wodą lub zacieki.
Nauczono mnie czytać, ale wasze opisy zbyt krótko się wyświetlają i nie starcza czasu na dokładne zrozumienie. Czasem nawet nie zdążyłem doczytać do końca. Dwie sekundy dłużej i byłoby po kłopocie.
Na YT jest możliwość spowolnienia prędkości odtwarzania, na dole w pasku😊
Ludwika sobie kupcie tańszego :D
Aleś mi pomógł, tragedia.
Po pierwsze to nie robi się takich rzeczy samemu, nigdy, a już szczególnie przy dużych oknach, bo efekty będą tragiczne - folia po odklejeniu jest lepka i się zwija - nie wiem jak trzeba by było być zręcznym, żeby zapobiec jej zwijaniu się i posklejaniu. Po drugie, moja folia nie miała "folii ochronnej", tylko papier. Po zmoczeniu nie chciała się trzymać szyby, a papier namókł i nie szło go normalnie odkleić. Napsułem sobie tylko nerwów i zmarnowałem materiał.
Ludzie, nie oglądajcie takich poradników, tylko czytajcie instrukcje producenta i miejcie zawsze kogoś do pomocy.
Cała moja folia poszła do wyrzucenia. Lepiej bym zrobił, gdybym nie oglądał tego materiału wcześniej!!!
Wydaje mi się że jesteś po prostu trochę atechniczny
To nie wina poradnika, tylko Twoja. Obejrzałeś poradnik do innego typu folii i masz pretensje do autora, że nie potrafisz nawet znaleźć odpowiedniej instrukcji? A jeśli sobie sam z takimi rzeczami nie radzisz, to faktycznie, albo musisz mieć kogoś do pomocy, albo zleć to komuś, kto sobie z tym poradzi. Żeby Ci ten papier namókł, to musiałeś go albo niepotrzebnie spryskać wodą, albo Twoja folia przepuszcza wodę (chyba mało prawdopodobne). Źle to zrobiłeś i taki efekt.
jak w ukropie:)
za szybko
+hi
Polska strona (ta z linku) nie istnieje....Czyżby firma roku nie przetrwała....szkoda
Proszę wpisać w wyszukiwarkę ifoha folie- firma w Polsce istnieje ;)
Po profesjonalną instrukcję montażu, zapraszamy do nas :)
Armolan Poland - Folie Okienne
niestety nie znalazlem zanego filmiku z montarzem u panstwa na kanale poza ofertami różnych produktów
Nawet ekspertowi szczerze mówiąc wyszło chujowo