Zakładamy różaną rabatę! Sadzenie róż goły korzeń i róż z donic || Rozaria.pl
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 8 ก.พ. 2025
- Zabieramy Was dzisiaj na nasze podwórko, gdzie tworzymy kolejne różane rabaty. Do nasadzeń użyjemy ostatnich sadzonek z gołym korzeniem z chłodni oraz pierwszych w tym sezonie sadzonek w donicach. Na pierwszym planie posadzimy róże okrywowe, które mają optycznie powiększyć rabatę dzięki przewieszającym się pędom. Boki rabaty wypełnią róże rabatowe, natomiast centrum i tył to wyższa odmiana krzaczasta i dwie angielki. Wszystko kolory utrzymane w zimnej tonacji różnych odcieni różu, od bardzo jasnego poprzez połączenie z bielą aż do tonów wpadających w fiolet. Efekt ocenicie razem z nami już latem.
🌹 Zamów róże: rozaria.pl
🌹 Porady i wskazówki - nasz blog - rozaria.pl/blog
🌹 Instagram: / rozaria.pl
🌹 Facebook: / szkolkarozrozaria
🌹 Ogrody naszych klientów: rozaria.pl/ogr...
Dziękuję za filmik. “To winogrono” 😊
Dzień dobry,
przy sadzeniu bardzo ekonomicznie jest podlewać róźę (jak zresztą każdą inną roślinę) bezpośrednio do dołka, zanim się ją zasypie. Lać wodę i dosypywać ziemi, tworząc błotko. Jak osiądzie, dosypać jeszcze i ugnieść. Korzenie są wtedy idealnie oblepione glebą. Podlewanie całej rabaty po posadzeniu roślin to dużo większe zużycie wody.
Mam jedną z rabat różanych na podobnie ekstremalnie gorącym miejscu i róże okrywowe The Fairy, Knirps, Matchpoint, Juanita oraz kanadyjka Louise Bugnet radzą sobie doskonale. Jedynym problemem są przędziorki, szczególnie na The Fairy i Louise Bugnet.
Jeśli bardzo się rozplenią, trzeba spróbować zlikwidować je za pomocą oprysku.
@@KatarzynaStypula walczyłam skutecznie opryskami olejowymi, teraz zapobiegawczo pryskam wodą wieczorem. Z mojego doświadczenia wynika, że nic to nie szkodzi, jak się ma odporne odmiany. Chemii w ogrodzie nie używam😉
Po liściach nie zalecam podlewać zwłaszcza wieczorem, nie zdążą obeschnąć do zmroku, liść mokry ponad 6 godzin, to początek chorób grzybowych.
@@KatarzynaStypula uprawiam ok 100 odmian róż od 15 lat i po pizbyciu się wszystkich nieodpornych nie widzę, żeby pryskanie wodą liści wieczorem ( przędziorki tego nie lubią) w jakikolwiek sposób wpływało na zdrowotność róż. Jezeli róża w drugim roku na cokolwiek choruje, to się żegnamy 😉
Koszt sadzonek wychodzi spory przy takiej ilości sadzonek na takiej niewielkiej rabacie.
Róże to krzewy wieloletnie, nie kwiaty jednoroczne, proszę zerknąć na ceny kwiatów balkonowych, podejrzewam, że nie są wiele niższe od ceny róż 😅
Pani Katarzyno czy róże można posadzić z innymi roślinami np. Kwasolubnymi? I drugie pytanie na rabacie mam różne rośliny i do tej pory rabata wypełniona była zrębkami. Jak dosadzę róże to też mogę obsypać je zrębkami czy pod nimi muszę zostawić ziemię?
Róże zniosą lekko kwaśne stanowisko. Oczywiście nie nawozimy ich dodatkowo zakwaszającymi nawozami. Zrębki dla kwasolubnych jak najbardziej, to taka naturalna kiszonka. Jeśli jest trochę przestrzeni dookoła róż, to zrębki, które mają iść pod różę jako ściółka przemieszałabym z wapnem lub kredą.
Czy na takiej rabacie na jesień trzeba zabezpieczyć wszystkie róże na zimę? Czy może się nie przejmować i przezimują?
Na pewno wszystkie oprócz okrywowych będą wymagały zakopczykowania. Nie ma przeproś😂
Najtrudniejszy jest pierwszy sezon, kiedy sadzonki są młode i niezbyt jeszcze zdrewniałe. Przymierzamy się do wyściólkowania rabaty korą, więc kolczyki ziemne nie wchodzą wtedy w grę.