Dla jasności bo widzę, że wielu zarzuca mi że nie korzystam z ich sprzętu na co dzień. Komputer z filmu jak i inne wcześniej sprzęty apple które prezentowałem na kanale, to moje PRYWATNE komputery, kupione i z których korzystam na co dzień od kilku lat! Jest to mój prywatny sprzęt i tak drodzy zwolennicy Apple - uważam że to szajs mało intuicyjny i nienaprawialny. Sens ma dla raptem kilku programów i usypiania która w macos po prostu działa, nie tak jak w Windows. No i czas pracy na baterii ale na tym zalety apple się kończą.
Usypianie w MacOS nie działa??? Używam maków od ponad 30 lat. Pamiętam lepsze i gorsze momenty. Niektóre naprawdę słabe. 30 lat to jest tak dużo, że naprawdę sporo się wie i nie trzeba ufać sloganom reklamowym, a w tych Apple na pewno jest mistrzem świata. Ale usypianie? Ono akurat działa tak dobrze, że zniechęca do fizycznego wyłączania komputera, które z kolei jest zdrowe i dla sprzętu, i dla głowy :) Pamiętam, zdarzało się widzieć komputery, które nie dawały się uśpić albo, co gorsza, nie chciały się obudzić. Ale to były przypadki bardzo zamulonych systemów i raczej w zamierzchłej erze systemów 9.x. Gdzieś od Panthery (10.3, rok 2003) MacOS działa tak stabilnie, że komputer raczej się usypia niż wyłącza. Może Pan się powinien skontaktować z serwisem? ;-)
Mówiąc, że usypianie w windowsie nie działa masz na myśli standby mode 0? Po aktualizacjach jest całkiem spoko na moim zenbooku s13 spadki baterii po 8 godzinach to 4-5%. Okej, gorzej niż apple gdzie jest to zazwyczaj 0-1%. Czy wiesz może coś więcej o tym trybie usypiania czy może powinienem przełączyć na standby 3?
😂😂😂 widać że Pan Dawid korzysta z komputerów tylko do gier i multimediów. Mam macbooka z którego korzystam na codzien do pracy i działa on 6 lat bez zacinki, komputer z Windowsem już bym musial kilka razy formatować albo by miejsca brakowało przez aktualizacje. Dla jasności - większość sprzętów dziś jest nie naprawianych bo są to sprzęty mobilne i tylko wyspecjalizowane osoby potrafią poradzić sobie z serwisem, a często po prostu juz się tego nie robi.
Gejmerzy prawie dochodzą jak mają tylko możliwość napisania, że Mac OS to gówno, bo nie można nawet pograć, ale czy tak samo mówią, że Fiat Ducato to gówno, bo beznadziejnie się prowadzi na torze i w ogóle nie przyspiesza? Czy tak samo mówią o tym, że nowe MG to gówno, bo jest tylko jeden silnik i nie można zrobić upgrade? No też nie. Niech każdy używa sobie takiego laptopa na jakiego ma ochotę i na którym mu się dobrze pracuje. Windows też ma swoje dziwactwa i upierdliwe rzeczy, np. to, że aktualizacja nie może się zrobić na raz, tylko trzeba specjalnie restartować kompa po pięć razy. Dlaczego nie zrobią takiego patchowania jak na linuchu, gdzie można zainstalować nowe jądro systemu bez restartu komputera? Dlaczego część aplikacji jest wyjęta żywcem z Windowsa 95? Dlaczego Windows do tej pory nie dorobił się menadżera pakietów z prawdziwego zdarzenia? To dla użytkowników Linuxa czy OSX też wydaje się dziwactwem. PS. i tak uważam, że Apple powinno dostać po łapach za ten przycisk do zamykania aplikacji, który jest po prostu debilny, jak i za politykę cenową w przypadku konfiguracji bebechów.
To jak najbardziej wartościowy materiał. Takie materiały są niezbędne w celu odczarowania fałszywego i wyidealizowanego obrazu. I moje wnioski są takie same - coś co Apple przedstawia za zaletę czyli brak podziału na procesor/RAM/Dysk etc. jest wadą poważną i włażeniem z butami w możliwości personalizacji przestrzennej u użytkowników. Użytkownik Apple nie ma wpływu na wydajność, nie może zrobić upgradeu ani nic innego. Musi obowiązkowo kupować w kółko nowe. I jakby tego było mało to musi przeznaczać na to ponadnormatywnie dużo pieniędzy. Zamknięte środowisko oraz brak kompatybilności z innymi to również ekstremalna wada. Co do przestrzeni dyskowej - jeśli potrzebujemy miejsca to wręcz domyślnie musimy korzystać z zewnętrznych dysków HDD i tego się przeskoczyć nie da. Pamięci wewnętrznej zawsze będzie zbyt mało i pośrednio będzie miała ona inne zadania. Dalej jednak uwagi są słuszne - 256 GB wewnętrznej to jest nic gdzie najlepiej by było aby wewnątrz laptopa były 2 lub 3 dyski z czego przynajmniej jeden to od 1TB w górę, Apple tego nie oferuje, nie w sposób optymalny pod kątem użytkownika. Jeśli idzie o liczbę i rodzaj złączy to Apple przebija kretynizmem wszystkich to i fakt ale trend w zmniejszaniu liczby złączy się utrzymuje i jest coraz szerszy. To co otrzymujemy w zabawkowych laptopach do grania jak Lenovo Legion czy laptopach uniwersalnych takich jak HP Pro Book 430 G3 (Niestety kolejne generacje mają mniej złączy) lub w części stacji roboczych jest powoli ewenementem. Trudno tutaj bić w Apple bo korzystając z normalnego porządnego sprzętu również musimy korzystać z przejściówek, HUBów i podobnych. Ale fakt faktem Apple wypada tutaj bardzo źle. Utrudnia jak tylko może. Technologie bezprzewodowe nie są najlepsze, nie wszędzie się sprawdzą i nie każdemu odpowiadają - kierunek Apple jest tu bardzo zły. Optymalnym jest zapewnienie użytkownikom szerokiego zakresu możliwości oraz wolności, swobody - to nie jest jednak polityka Apple. W środowisku Apple to producent wytwarza potrzebę oraz możliwości jej spełnienia tylko przez siebie, nie przewiduje rozwiązań innych. Dlatego użytkownicy Apple mogą tylko tyle na ile pozwoli im producent. Co do czasu pracy - to czy Apple faktycznie wychodzi tutaj aż tak korzystnie? Internetowe testy nigdy nie przewidują warunków przeciętnego czy zwykłego użytkowania tylko jakieś wybiórcze łatwe do pokonania przykłady. Tak jest chociażby w testach smartfonów, gdzie te mające nawet baterie 5000 mAh mogą trzymać nawet ponad 2 dni w testach podczas gdy w zwykłym użytkowaniu i używaniu ich jako np. mobilny hotspot mogą nie wytrzymać nawet 7 czy 8 godzin. Tak jest w przypadku każdego sprzętu i tutaj Apple również nie można by było wykluczyć - w testach idealnie a w prawdziwym życiu może okazać się, że już nie jest tak pięknie. Zwłaszcza uwzględniwszy upływ czasu.
Produkty od apple maja psychofanow 😂 Czesto widze studentow z tymi laptopami i wydaje mi sie ze raczej po prostu kupuja bo ida za tym co modne. Jedyny plus jaki widze w tych laptopach to dluzsza praca na baterii i fakt ze sa lekkie i nieduze.
Zakupiłem w tym roku po raz pierwszy sprzęt od Japka (MBAir M1 8/256), od dzieciaka był windows, kilka kompów sam sobie złożyłem a ostatnimi latami korzystałem z laptów. Teraz zdecydowałem się spróbować może bardziej z ciekawości coś nowego i brałem opcję zwrotu sprzętu jak mi nie przypasi :) Najbardziej na plus praca na akumulatorze... do dzisiaj się tym podniecam ale kilkanaście godzin na akumulatorze to sztosik... Brak wiatraków i tym samym szumu podczas większego obciążenia, super sprawa, drugi sztosik dla mnie, nawet przy upałach nie zauważyłem jakiegoś spadku wydajności z powodu przegrzewania. Trzeci sztosik to konstrukcja sprzętu, zwarta elegancka, solidna konstrukcja a przy tym lekka i smukła no niestety ale wygodnie się z tym sprzętem siedzi w łóżku 🙃... Co mnie najbardziej wk..wia to Finder, eksplorator pllików z windowsa jest mega wygodniejszy dla mnie jeśli chodzi o jakieś zarządzanie plikami, zdjęciami jest to jedyne czego do teraz nie mogę przetrawić w macos.
haha, mam dokładnie takie samo odczucie i trochę żałuję że skusiłem się na taki zakup. Ale wśród znajomych którzy zachwalają maki jest jeden wspólny mianownik, NIE KORZYSTALI Z WINDOWSA. Więc nauczeni systemu apple od lat, wszystko im pasuje. A ludzie którzy korzystali z różnych systemów widzą te wady i wiedzą że można wiele rzeczy prościej. Dodam parę absurdów xD - żeby ściszyć trochę nie skokowo też trzeba uzyć 3 klawiszy: option + shitf + klawisz głosności - chcesz eksportować plik graficzny do innego formatu ale nie widzisz go na liście w aplikacji "Podgląd", rozwiń tą listę z wciśniętym klawiszem "option", bardzo intuicyjne xD
To jak poznęcaliśmy się nad apple to czas na microsoft? W swoich produktach linii Surface wcale nie są gorsi jak chodzi o możliwość naprawy, dopłaty za więcej pamięci i dysk. Te same praktyki stosują. Każde wielkie corpo ma swoje za uszami nie tylko apple.
Chciałbym dodać tu coś od siebie, ale.... a w sumie dodam. Cóż na sam początek dobrze by było gdybyś omawiając MacBooki nie skupił się przede wszystkim na hejcie. Możesz ich nienawidzić, ja też czasem na swoim kanale wyśmiewam pewne rozwiązania ale powiedzmy sobie szczerze... Kupując Maka, wiesz na co się piszesz, co bierzesz i czego potrzebujesz. Niestety ale w tym materiale omówiłeś takie PIERDY... naprawdę to taki problem z 3 klawiszami do Screenshoota? Come on... Dawid... Wszystko w tym sprzęcie ma swoje większe lub mniejsze wyjaśnienie. Mówiłeś o dysku wewnętrznym. Super, też wolałbym jak byłby wymienny i ceny są faktycznie chore... aczkolwiek jako że nie jest to sprzęt do grania to typowemu "Johnowi Smith'owi" z ameryki wystarczy średni wariant w postaci 512GB za które nie zapłaci krocia, a na inne dane które są używane raz od wielkiego dzwonu, można podłączyć dysk pod USB. Dalej wspomniałeś o złączach... tylko tyle że Apple tak troche zawsze próbuje kreować rynek i zauważ że teraz większość laptopów i sprzętów i w ogóle technologia idzie w tą strone że większość urzadzeń działa pod USB-C, nawet zwykłe pendrive'y... jasne jak masz zapas penów to trzeba przejściówki ale nowe akcesoria już każdy i tak kupi pod USB-C które raz że jest chudsze, a dwa szybsze w postaci złącza thunderbolt. A skoro o nim mowa... to pod to złącze podłączysz wszystko, a pod zwykłe USB-A... już nie. Nie wspominając o tym że każdym ze złącz naładujesz laptopa, a w najnowszych od 2021r poza serią podstawową która wciąż ma tylko USB-C, masz dodatkowo złącze magnetyczne MagSafe 3. Idąc dalej... intuicyjność systemu... dla Ciebie ciężko... spoko... ale dla osoby która używa iPhone, iPada... no nie, mają te same ikonki, od razu wiedzą co mają robić, ponadto dochodzą gesty, funkcja Handoff, AirDrop, AirPlay i wiele innych których pod Windowsem ledwo szukać... faktycznie takie mało to intuicyjne... dla posiadacza androida na pewno ;) Baterie.... cóż to akurat argument z dupy bo mógłbym wskazać conajmniej kilka firm które również zamykają bez możliwości samodzielnej wymiany... wiec jak dla mnie to argument na wyrost... klejona pfff... daj spokój... a co mieli zrobić z baterią chcąc zachować kształt i wygląd konstrukcji? lepić na mąkę? czy wiercić śruby w ogniwie? Jaki to problem odkleić? Tym bardziej że teraz w konstrukcji laptopów dają nawet wlepki które ciągniesz jak te spod baterii w iphonach celem łatwej wymiany.... powiem jeszcze raz, argument z dupy. I teraz najlepsze... macOS nie zamyka aplikacji IKSEM... O NIEEEEEE... przecież on je tylko minimalizuje do użycia abolutnie minimalnego celem szybszego odpalenia gdzie zużycie pamięci podręcznej sięga minimum poniżej 0,1% zasobów tylko po to by przy ponownym otwariu aplikacja uruchomiła się szybciej.... NO DRAMAT... Dawidzie jak ty to zniesiesz... mógłbym tak podważać te twoje argumenty raz za razem i nigdy bysmy do konsensusu nie doszli bo po twoich wypowiedziach widze że myślenie masz niestety zamknięte na Windowsa. Aha jeszcze coś było o klawiaturze i paście termicznej... no tak... klawiatura jest nitowana i zgodze się, tu jest kłopot bo wymiana jest conajmniej upierdliwa, nie mam zarzutów, sam się z tym męczę... ale jeśli mnie pamięć nie myli to w ostatnim czasie dość spora ilość laptopów wymaga wyjęcia płyty względem wymiany past, termpoadów itd... już nie mówiąc o tym że na architekutrze ARM M1/M2 wymiana wcale nie bedzie szybką koniecznością ze wzgledu na wysoką kulturę termiczną tych układów. Co do Ramu się zgodze... też chciałbym móc dołozyć ale uważam że aktualnie Apple ARM i zunifikowana pamiec Ram działa na tyle dobrze że mogę powiedzieć że 8GB Unified Memory od Apple odpowiada 16GB na Windowsie itd itd... Niestety widać iż o Makach wiesz tyle ile chcesz by móc je odradzać i ich nie lubić. Chcąc troche wejść w ten system powinieneś znać przede wszystkim rynek na który są kierowane te urządzenia, dla kogo sa kierowane, jakimi wartościami kierują się ich nabywcy i co dostają w zamian za ograniczenia które dla Smitha są upierdliwe, a dla użytkownika macOS bardzo ale to bardzo istotne... już nawet pomijając kwestie bezpieczeństwa. PS.: Aha... co do cen... jak to było? "Produkty kosztują tyle ile ludzie są w stanie za nie zapłacić" ;) Są drogie... ale dla Polaka. Dla amerykanina to zwykły laptop z systemem od Apple. Bez odbioru, strzałeczka :P
Podsumowałeś praktycznie wszystkie powody, które powstrzymują mnie przed kupowaniem jakichkolwiek produktów tej firmy... oprócz najważniejszego - PLANOWANEGO POSTARZANIA. Stosowanie tego procederu zostało w przeszłości wielokrotnie udowodnione firmie Apple i firma przegrywała na tym polu niezliczone procesy sądowe. Sposoby umyślnego projektowania komponentów iPodów, iPhone'ów czy MacBooków w taki sposób, aby ich naprawa była wręcz niewykonalna i nieopłacalna można by wymieniać godzinami. Ale właściwie w blisko 90% przypadków możemy spokojnie powiedzieć jedno słowo: BATERIA.
Tylko powiedzmy sobie uczciwie - który producent tak nie robi? Który nie chciałby wysłać Twojego sprzętu do piachu, jak pojawia się nowszy model? Nie demonizujemy Apple, ponieważ jest nie lepsze, ani nie gorsze od innych firm. Niezależnie Sony, Samsung, Xiaomi czy inny Panasonic.
Akurat tutaj trafiłeś jak kulą w płot, bo żadna firma nie stosuje tylu absurdalnych rozwiązań uniemożliwiających normalne serwisowanie i wymianę elementów, co Apple. Klejone ekrany, nitowane klawiatury. Wszystkie elementy, które u innych producentów są wymienne, u Apple są lutowane BGA. Nie słyszałem żeby jakakolwiek inna firma wlutowywała dysk SSD w płytę główną, co już jest w oczach wielu użytkowników dyskwalifikujące, bo naraża ich na bezpowrotną utratę swoich danych. W zwykłym dysku SSD często wystarczy wymienić padnięty kontroler, a w komputerach Apple'a wszystkie scalaki od SSD są parowane z płytą główną, więc jeśli cokolwiek panie, to dane przepadają na amen. Zatem nie trzeba demonizować, bo urządzenia Apple to patologia w czystej postaci.
..materiał z perspektywy osoby która na co dzień w ogóle nie korzysta ze sprzętu apple. Owszem, zgadzam się że sporo z tego co wymieniłeś ma pokrycie w rzeczywistości aczkolwiek mimo wszystko należy docenić wiele aspektów maców bo znikąd ich popularność wśród twórców i osób pracujących kreatywnie się nie wzięła. O ile ceny wariantów podstawowych ( jak na Maki) są jeszcze do przyjęcia o tyle brak możliwości rozbudowy ( pomijając etap składania zamówienia) i horrendalne wysokości dopłat za ram i m2 są totalną abstrakcją. Z tym się zgadzam. Po prostu wykorzystują swoją pozycję, a skoro ludzie płacą i godzą się z takim stanem rzeczy to Apple nie widzi powodów do zmian. Należy oddać Apple'owi że odkąd przeszli na własną architekturę zarówno wydajność jak i czas pracy na jednym ładowaniu wyprzedzają o kilka długości rozwiązania widnowsowe. Z pewnością zyskują też najbardziej gdy są częścią ekosystemu. Maki po prostu nie są dla Ciebie Dawid, tak jak dla większości ludzi mocno zakorzenionych w Windowsie i przede wszystkim nie dla osób szukających najlepszych rozwiązań w stosunku cena/jakość. Plus możliwość rozbudowy w przyszłości, czego Maki dać nie mogą. Pozdr/
@@N13R0B zdecydowanie nie. Gdyby nie FinalCat PRO, czas pracy na baterii i działająca hibernacja te komputery mogły by nie istnieć. to jedyne 3 zalety dlaczego ich w ogóle używam.
@@WavePC_official i tu tkwi cała tajemnica. Wystarczy raptem kilka zalet aby ludzie kupowali i korzystali z tego sprzętu, nawet jeśli w ogólnym rozrachunku przedstawiają zdecydowanie więcej "przeciw" niż "za".
Od zawsze używałem Windows który na przestrzeni lat bardzo mocno się poprawił. Nie lubię używać macOS z powodu interfejsu który mi po prostu nie leży. Ale… Omawianie tego ze nie można zamknąć aplikacji, gdyby Pan poświecił trochę czasu na zapoznanie z systemem ( tak samo z reszta jak każdym innym którego wcześniej się nie używało ) to wiedział by Pan że te opcje można zmienić w preferencjach systemowych a minimalizowanie aplikacji ma swój sens w szybkości ponownego ich otwarcia. Screenshot No tak a jak na windowsie zrobić screena z zaznaczonego wycinku? Ile klawiszy trzeba użyć ? Przejściówki po pierwsze to jest Thunderbolt a nie usb-c i tym interfejsem można ogarnąć za pomocą jednej przejściówki jednocześnie kilka urządzeń karty/lan//usb/ etc. W Firmie której pracuje pracownicy używają laptopów podłączonych JEDNYM kablem do stacji dokującej która ogarnia wiele ekranów, lan usb oraz między innymi jednoczenie ładowanie. Prostota i wygoda w jednym. Btw. Laptop z portem lan tak przydaje się dla technologicznych maniaków nie dla 99% pozostałych userow którzy maja laptopa po to aby być mobilni i używają takiego wynalazku jakim jedt WiFi 😂. Jeżeli ktoś szuka mobilności to proszę wskazać laptopa na intelu który na baterii wytrzyma tyle co mak z arm. Aplikacje tak na maka są płatne i to jest irytujące ale po pierwsze dają zarobić twórcom oprogramowania, a dwa co jest ważne są weryfikowane przed wrzuceniem do sklepu. Zobaczcie ile lewych aplikacji jest w Google Store wyłudzających dane. Podsumowując każdy system ma wady i zalety ale tego typu materiał skręca bardzo mocno w stronę jakości artykułów z Spidersweb a to jest słabe. Powodzenia w dalszej działalności i oby kolejne materiały zawierały wiecej merytoryki i porównań niż bezsensownego lania wody.
Co aplikacji. Wciąż można instalować aplikacje spoza sklepu wiec nic nie stoi na przeszkodzie żeby producent udostępnił je u siebie za darmo. Biadolenie o przejściówkami to porażka. Jaki komputer ma wszystkie możliwe wejścia. A mówimy przecież o laptopie. Dedykowany przycisk do print screena? No fajnie ze jest na Windows ale czy to serio tak istotna rzeczy? Dla zwykłego użytkownika Windows to czarna magia. Ustawienia jednej rzeczy są często rozrzucane. Non stop jakieś dziwne błędy itp przez co trzeba się głowic co zrobić żeby zadziałało. Do tego aktualizacje. Jak ich nie zrobimy to cały komputer przestaje sprawnie działać. Jak zrobimy to nagle drukarki przestają współgrać. Wszystko to kwestia przyzwyczajenia i często niechęci do Apple dla samej zasady a nie racjonalnych argumentów.
Jest takie przysłowie, które mówi, że ja chcesz psa uderzyć to i kij się znajdzie. Mówisz, że Macbooki są drogie. Taki Dell XPS 13 Plus, Intel Core I7 1260P. 16 GB RAM, 512 HDD, 9490 zł w komputroniku. Żeby zamknąć Firefoxa, czy każdy inny program, klikamy na główną kartę programu i wybieramy zamknij program. Nie trzeba, Command Q. W kwestii gwarancji z tytułu rękojmi mamy dwa lata. Nie tylko Apple daje rok, Sony na Playstation też. O zaletach jakoś tak mało było. Żaden laptop z Windowsem nie trzyma tak długo na baterii ile Mac M1, M2. Piszesz, że Mac Os jest trudny? Windows 11 to dopiero nie szczęście. Zainstalowałem sobie UTM Virtual Machine i postawiłem Windows 11 i jedno wiem na pewno. Nigdy nie wrócę do Windowsa.
Dawid jeżeli chodzi o część software'ową to muszę się z tym nie zgodzić w 100% Twoje uwagi są słuszne ale tylko z punktu widzenie użytkownika Windows który pracuje na macos od niedawna lub okazjonalnie. 1. Zamykanie programów - w macos tak to działa od zawsze, jeszcze nikomu się o Windows nie śniło gdy to tak działało, co więcej systemy U*xowe też nie działały przez zamykanie X - to w Linuxowych okienkach się pojawiło na fali kopiowania rozwiązań Windows 95 i późniejszych, wbrew pozorom zamykanie okna a nie programu ma dużo sensu ale widzi to osoba która pracuje dużo w mac os. Generalnie rozwiązanie macosx nie jest lepsze ani gorsze od Windows jest po prostu inne, oczywiście dla osób przychodzących po wielu latach działania z Windows to problem. Przypomnij sobie jak zamykało się programy w Amidze :) . 2. Print screen - nie wiem czy ja to mam pecha ale sprawdziłem na 3 laptopach firmowych z Windows 10 i w żadnym nie działa print screen tym jednym klawiszem, działa : Windows + SHIFT + S :)))). Tak dywagować można by długo. Co do hardware to zgoda poza jedną sprawą, mam w domu i laptopy Windows i Apple i różnica w niezawodności jest porażająca na korzyść Apple, po 3 - 4 latach na przestrzeni 20 lat, żaden laptop z Windows nie był w pełni sprawny - zawiasy, matryca, zasilanie, styki RAM (owszem można łatwo samemu wymieniać ale trwałość tego jest mizerna, wentylatory, matryca) natomiast Applowe miałem jeden problem z matrycą wymieniony gratis PO gwarancji przez Apple - wada partii matryc.
Bardzo stronniczy materiał. Nie usłyszałem nic o tym że MacOS opiera się na systemie Unix, co dla programistów to jest o niebo lepsze niż Windowsowe powłoki, 90% pokrycia z terminalem linux'a. Nie słyszałem nic o kulturze pracy, cichutki, wszystko "śmiga" bez zacięcia, ustawienia systemowe proste. Autor ma pretensje że nie działają skróty z Windows, do których jest przyzwyczajony. Autor zapomniał że taki macbook na baterii zawsze ma pełnię mocy, na Windows można to wymusić, ale zazwyczaj jest to okupione gżeniem i głośniejszym trybem pracy. Owszem portów jest mało, ale wystarczy jeden hub. Jak ktoś w 99% czasie pracy nie korzysta to po co dla 1 procenta czasu żeby podpiąć kartę marnować przestrzeń :) Największą wadą jest oczywiście brak możliwości rozbudowy, ale to jest koszt komfortu pracy. Dla tych co mają otwarty umysł i podchodzą do macos jako nowego systemu będzie to frajda korzystanie z niego. Dla tych co wiecznie marudzą że do zrzutu ekranu potrzebny jest osobny przycisk to będzie droga przez piekło :P
Dodałbym także dużo mniejszy wybór softu a zwłaszcza gier. O ile na laptopie z windows i Intelu i9 z GF da radę łatwo się zabawić oprócz pracy, to na "Japku" trzeba dokupić osobne urządzenie. Gry na Apple są, ale chyba w proporcji 10:1 na korzyść Okien, albo nawet Linuxa z Protonem.
@@robiroman Jak czytam jakie głupoty ludzie piszą to się łapie za głowę xdd. To nigdy nie miał być sprzęt do grania. Chociaż od nowej wersji systemu chcą coś kombinować.
Schrzaniłeś się z czasem jak większość tak zwanych jutuberów, wybrałeś sobie na partnera kanału najgorszy syf tzn. Komputronik, sklep który ma wielki problem z uznawaniem reklamacji a do tego nie pozwala być obiektywnym w ocenianiu danego produktu, przykro się teraz Ciebie słucha i ogląda, bo dużo wcześniej Twoje filmy były bardzo ciekawe i pomocne. A żebyś nie zarzucił nie jestem fanem Apple i nie mam żadnego z ich produktów, ale wiem co to sprzęt z Windowsem i sprzęty z systemami od Apple i tyle.
Właśnie, że szanują - zarabiając dzięki bardzo dobremu sprzętowi bardzo dobre pieniądze. Podobnie, jak ci, którzy kupują np ThinkPady biznesowe za 10 tys zł. Nie każdy jest "dzieciakiem" używającym elektroniki do gierek i Netflixa. Wiele osób dzięki dobremu sprzętowi zarabia na porządny dom.
@@DAG_M mam nadzieje ze także przy tekaiej samej mocy obliczeniowej będzie działał 16h, i żeby nie zrzucał zegarów na baterii!! Bo dla mnie to dość istotne.
Moje wrażenia?Sprzet niezastąpiony w codziennej pracy. Jestem programista aplikacji mobilnych. Kiedys mialem super mocny komputer gamingowy ktory nawet dawal rade w pracy, ale kosztowal 2 razy wiecej niz Mac ktorego podlaczam do monitora i pracuje. Na kazdy argument przeciw Mac ktory podales spokojnie mozna znalesc kontre. Nie che mi sie w to bawic. Ciekwe ilu kometujacych negatywnie ten sprzet pod filmem mialo w rekach komputer tej klasy. Pozdro!
Ja używam PC i Maka i muszę potwierdzić słowa zawarte w filmie. Interfejs - na szczęście wystarczy trochę cierpliwości i przestawić się można naprawdę w kilka dni, zwłaszcza, że jest udany i spójny. Jednak krótka gwarancja oraz brak możliwości rozbudowy podstawowych komponentów - jest żałosna. Nowe Macobooki mają na szczęście już HDMI, czytnik kart i magsafe, ale od 2015 do 2022 poskąpiono użytkownikom tego "luksusu"
Ej, ale mac do pracy programisty w swift'cie lub JS czy pracy kreatywnej jest niezastąpiony, nawet pomimo tych wad związanych naprawialnością. Jednak dla większości ludzi przeglądających neta i pracujących w aplikacjach biurowych, czy grających w gry jest drogą niezbyt opłacalną jednostką.
pracuję teraz na mac studio, ale nigdy więcej macbook pro to syf, nie sprzęt, bateria pada jedna po drugiej!!! Oczywiście laptop podpięty pod monitor i bateria puchnie po roku jak w zegarku!!!
Od lat używam produktów Apple i jestem zadowolony. Sprzęt bezawaryjny wystarcza na dłuższe lata z góry wiem jakie parametry mnie interesują wić nic nie trzeba dokładać. Można poszerzyć okres gwarancyjny a po zakończeniu sprzedać dołożyć i kupić nowszy. Co do jęczenia na filmiku to dotrwałem do momentu jak kombinacje klawiszy sprawiały Panu trudność w zapamiętaniu eh 🤣
7:39 xD przeciez jak byk widac ze program wczytuje się na nowo. Sorry, ale merytoryku tu brak i czuć tą stronniczość. Taki film zeby nabic wyswietlenia i udupic sie do byle czego. Czerwony przycisk usypia programy (albo jezeli sobie zachcesz to w ustawieniach mozna przypisac funkcje zamykania) tak aby nie jadly duzo ramu w tle i szybko sie odpalay gdy zajdzie potrzeba. Zolty to zwykle minimalizowanie i tyle. Jak ktos chce calkowicie zamknac to robi to samo co na windowsie, prawy przycisk myszy i zamkniecie albo skrót command + q (to samo co alt f4)
Myślę, że podobnie jak wielu dałem się po prostu uwieźć "magi" jabłka z zachwalanych kanałów i artykułów. Kupiłem sprawdziłem i ogólnie nie polecam. Większość tak zwanych zalet to pic na wodę. Ale żeby nie było że mają tylko wady, mają też swoje zalety. Co jak co ale ładnie wyglądają, aluminiowa obudowa jest solidna i to bardzo, długi czas pracy na baterii z pełną wydajnością, jest bezpieczniejszy jak Windows, i ma niektóre programy napisane tylko na macos które są dobrze pod niego zoptymalizowane jak finalcat pro.
Wróć, co tam naprawa sekcji zasilania, tego scalaka można zawsze wylutować z innej sztuki (inaczej uszkodzonej płyty) ale co zrobić z sensorem usypiania który psuje się na potęgę a do tego jest sparowany z konkretną sztuką płyty głównej (oczywiście soft do resetowania parowania jest niedostępny).
Moje doswiadczenia Apple; iPhone 4 - uszkodzony okragly guzik od nowosci... slabo kilkal az sie zepsul po gwarancji Iphone 6 - uszkodzone pixele rzadek czarnych pikseli od nowosci... Macbook Pro 15 - uszkodzony lewy glosnik od nowosci trzaskał, wymiana na gwarancji.... Ten sam Macbook Pro po 3 latach? Uszkodzona powloka ekranu, wymiana za free po gwarancji.... iPad Pro - nowy, na ekranie pozostalosci kleju? Slabo widoczna plamka ale była.... U mojej siostry wszystkie kable czy kabel od ladowarki uszkodzone od samego uzywania.... plastik jakby sie rwał na poczatku i na koncu kabla Moze kiedys kupie Apple ale ceny odstraszaja.... Mam tylko ipada mini 2 już ma 10 lat ale daje rade, youtube dziala bez zastrzezen :) a bateria idealna :)
Myszka dla Osoby sprawnej może stwarzać problemy z utrzymaniem kursora w bezruchu, a co dopiero Osobie Niepełnosprawnej ruchowo, tyle że Windows po odpowiednim skonfigurowaniu świetnie sobie radzi bez myszki wykorzystując klawiaturę numeryczną.😉
Zgadzam się w 100%. Mnie rozwalają u mnie w pracy jak dostawca domeny co roku odświeża certyfikat SSL poczty. Na androidzie wyskakuje komunikat dodaj certyfikat. Na iPhone? Przeważnie kończy się to zakładaniem poczty od nowa 😂. Zawsze śmieszą mnie Ci pracownicy, którzy przyjdą do mnie do informatyka i przytargają najnowszego MacBooka lub iPhone chcąc się pochwalić na czym będzie stronki otwierał i YouTuba 😂😂😂 Albo najlepsza jest kontrola rodzicielska na iPhone,. która wymusza zakup dla rodzica drugiego urządzenia z Apple. Inaczej nie działa. 😂
To takie zagrania pod zaczadzone głowy. Tak zbudowano potęgę. Bo co by nie mówić ta firma jest potężna. A naiwnych z pieniędzmi jak widać nie brak. Dlaczego tak mówię? Bo gdybym miał poważne nadwyżki pieniędzy i przychodu to i tak omijał bym szerokim łukiem te wyroby. Zresztą jako że z branżą IT mam do czynienia od 1984r (właściwie to w branży pracowałem od 1997r a od dziecka miałem na podorędziu sprzęt 8bit) to zadowalam się sprzętem naprawdę tanim i dobrym. Dziś można naprawdę okazyjnie kupić dobry i tani sprzęt. Największa zaleta dzisiejszych nieciekawych czasów.
Cześć bardzo fajny kanał właśnie zastanawiam się nad kupnem laptopa i tak myślałem nad Apple ale tylko z tego powodu że mam telefon z tej marki,ale fakt faktem mam wrażenie że laptopy z Windows są bardziej uniwersalne. I Apple daje tylko rok gwarancji co dla mnie osobiście jest wielką lipą ! Czy za komputer czy za fona płacisz min 5tys a oni dają tylko rok gwarancji 🤷♂️ jeżeli producent jest pewien jakości swych urządzeń to powinien dawać jak najdłużej gwarancje tak moim skromnym zdaniem.
wreszcie ktoś zrobił film o laptopach Apple, a przecież teraz "nie wypada" nie mieć Appla, podobnie ja telefonu z jabłuszkiem, ja się trzymam normalnych laptopów i komputerów z windowsem, przede wszystkim poprzez wskaźnik zdecydowanie lepszy dla mnie cena/jakość/potrzeba, o zgrozo i tak pozostanę
Napiszę tak, mimo, że jestem fotografem nigdy nie sięgnę po Macbooka. Nie będę jeszcze bardziej nabijał "kieszeni pełnych złota" firmie, która tak podchodzi do klientów.
Każdy kto poużywa Maca doceni jego zalety. Windows to tragedia. używam windowsa od 2002r. i szkoda mi już nerwów na widowsa. najlepiej mieć konsole do grania a maca do wszystkiego innego. Na windowsie tryb uśpienia to padaka. niby uśpiony ale po 2 godzinach laptop rozładowany, macbook działa jak telefon. Na uśpieniu tydzień czasu był jak byłem na wakacjach i po powrocie miał jeszcze połowe baterii. Ekran najlepszy w tej cenie, brak wentylatorów cichutki w modelu air. a to że programy sie nie zamykają to akurat dobrze bo wiecej energi procesor zużywa przy odpalaniu niz przy wybudzaniu (Procesor M1). System tak intuicyjny że szybciej w nim coś znajduje niż w windowsie którego używam od lat. Rozbudowa? NIgdy nie rozbudowałem żadnego z moich komputerów na windowsie bo albo socket już za stary był albo coś innego i zawsze wymieniałem cały komputer wiec rozbudowa to mit. NIe chce wyjść na jakiegos psyhofana Appla ale po przesiadce w Windowsie mnie wszystko irytuje. W laptopie dell którego miałem wcześniej bateria starczała na 2h. i to ma być mobilny komp? chyba na smyczy. Wszyscy co piszą te komentarze to pewnie tylko dotykali maca w media markt sam tak robiłem jeszcze dwa lata temu i sprzeczałem się z innymi bazujac tylko na cenie tego sprzętu. Faktem jest że zabawa zaczyna się dopiero gdy masz wiecej niż jeden produkt od apple bo wtedy widać ten ekosystem i wszystko jest ze sobą kompatybiilne. Tyle ode mnie, kupić lub pożyczyć, potestować miesiąc nie mniej i wtedy ma się pełny obraz. Ja na codzień w pracy windows a w domu mac więc wiem co mówie
Z maka korzystam na co dzień od dobrych dwóch lat i twierdzę że to mega przeciętny sprzęt. Wszystkie prezentowane w filmie nie tylko tym sprzęty Apple to moje prywatne a zaczynałem od iPada mini pierwszej generacji. Jest drogi i jednorazowy a o jego przydatności decydują nieliczne programy jak finalcat właśnie i tylko tyle
Dużo napisałeś, ale praktycznie żadnych konkretów. Często zwolennicy Maca w kółko mówią to samo i rzucają przymiotnikami, pochwałami, tylko konkretnie proszę co wyróżnia w pracy Maca od innych? Napisałeś, że każdy kto używa, to doceni zalety. Żaden konkret.
W pracy czasem muszę konfigurować maki i szlag mnie trafia, gdy muszę to zrobić. Na metalowej budzie i ładnej matrycy dla mnie plusy się kończą Z minusów to tak: To mak Touchbar to nieporozumienie i nadaje się jedynie, do odpalania dooma Klawiatura jest niewygodna Touchpad jest po prostu niepotrzebnie wielki. Wiem, to jest pod gesty, ale ja nie mam zamiaru zapamiętywać pierdyliarda gestów. I wolę szczura. Jest znacznie wygodniejszy Po co mi wielkie głośniki? Dajcie mi pełnowymiarową klawiaturę. Nie kupuję laptopa, by otwierać klub disco. Jak chcę czegoś posłuchać, to mam słuchawki Porty Naprawialność System - ten system jest kierowany, do osób, które chcą po prostu odpalić komputer i coś porobić. I to widać, na każdym kroku. Ekosystem - zajebiście łatwo wejść, ale zajebiście trudno wyjść Notch - jak już robisz wielki szklany panel, to nie stawiaj mi na środku ulepa. Zrób ramkę albo po prostu spraw, by się nie wyróżniał Brak prostego menu kontekstowego - co się stanie, jak użyjesz prawo mlaska na maku? Wyskoczy Ci menu, ale nie takie, jak się spodziewałeś. To menu będzie bezużyteczne. Jeśli czegoś chcesz, to użyj skrótów! Jej, radujmy się! Afera o SSD 256GB
ja właśnie pożyczyłem sobie MacBook Pro 13" z 2019r - na intelu jeszcze :) do tego jabłkofona X .. chciałem się przekonać, lub ostatecznie zniechęcić do tego sprzętu i niestety, wyszło na opcję drugą. Przsekonałem sie, że mimo wszytsko nie chce tego sprzętu. Zdecydowanie wolę linuxa, którego mogę spersonalizować tak jak chce :) a że jestem developerem, to i tak w macOS sporo czasu spędzam w konsoli :D więc poniekąd czuję się tam jak na linuxie, tylko poretfel jakby chudszy :P
Ja to powiem to co zawsze w takich przypadkach czyli ta dyskusja jest bez sensu bo fajni apla i tak mają ekosystem więc wyjście z niego jest za drogie żeby je wgl rozważać a ktoś kto używa Windowsa jak miał kiedykolwiek jakieś urządzenie Apple i mu się nie spodobało to już nie wróci. NATOMIAST to jest dużo gorzej dla was aplowcy bo przez to bezkrytczne patrzenie na aple i ślepe kupowanie jednej marki dodpowadziliscie do tego że Apple może robić najróżniejsze mechnimzy walenia na hajs i nic się z tym nie da zrobić w ten oto sposób powstają certyfikowane kable do IP i co i nic i tak iPhone sprzeda się super
Jestem grafikiem. Po 12 miesiacach pracy na macu mini m1 wracam do windowsa. Zazdroszcze tym ktorzy dobrze czuja sie w tym systemie bo to swietny sprzet, zwlaszcza Air 15 ktory nawet ostatnio rozwazalem i macalem w salonie. Jest bezglosny, starczy na 5 nawet 8 lat (16 GB i 1TB dysk oczywiscie, nie ten podstawowy), super dziala pakiet adobe. Ja rezygnuje bo finder jest dla mnie nie do przejscia, rok walcze z tym zeby dorownac wygodzie i predkosci poruszania sie po folderach jak w explorerze i nic z tego, to jest frustrujace. Drugi problem - zewnetrzy monitor wyswietla obraz gorszej jakosci z maca niz z starego PC - wyraznie widac ze system jest przystosowany do swoich monitorow appla. Kolejna rzecz - dysk ssd na tb4 sie po prostu odlacza w trakcie pracy (wyskakuje komunikat - "odlaczaj zawsze bezpiecznie", i dysk znika z systemu). Myslalem ze to tylko problem z moim dyskiem ale nie - to jest powszechny problem (polecany do maca mini dysk sandiska a nie jakis tani noname). Najgorsze ze po ponownym podlaczeniu dalej go nie widzi a czasem po tym odlaczeniu od razu sam ponownie sie pojawia - ale ustawienia wszystkich folderow znowu sa domyslne i znowu musze wszystko od nowa wlaczac w opcjach. Ogolnie jak ktos sie odnajduje na macos to super, mac mini byl tanszy o ok 1/3 niz stacjonarny PC (podobna moc przy obrobce filmow). Teraz przechodze na laptopa i te z windowsem sa nieco tansze niz AIR (z duzym dyskiem) ale maja cos lepsze - dotykowe ekrany, ktore mozna pomocniczo wykorzystywac jak tablet graficzny. Ja konkretnie celuje w asus ROG flow 16 albo Asus zenbook x16 (jakby ktos szukal alternatywy dla appla)
Finder - potwierdzam, ma braki jeśli jest się użytkownikiem Windowsa, choć ma też kilka funkcji, których nie ma explorer. Po ok 3 latach na macu jednak stwierdzam, że wiele funkcji można dodać stosując zewnętrzne aplikacje i wtedy całość daje naprawdę duże możliwości. Zewnętrzny monitor działa poprawnie. Osobiście nie zauważyłem większych problemów, choć od czasu do czasu rzeczywiście pojawiają się nieoczekiwane zachowania. Nigdy nie miałem problemów z dyskiem, ani tym systemowym ani zewnętrznym. Nigdy nie słyszałem aby to był powszechny problem :) Czy laptopy z windowsem są tańsze? To zależy. Jeśli chciałbym kupić sprzęt o parametrach i podobnej wydajności - to ceny są podobne. Czasami niższe, czasami wyższe. Pomijam kwestie żywotności na baterii i wygląd bo są sprzęty z Windowsem, które wyglądają jak kupa i kosztują 15k zł. Ale jak kto woli ;) Jeśli chodzi o ekran dotykowy - miałem. Jeżeli laptop jest składany to tak można go wykorzystać. Jeżeli nie - jest to zbędny gadget. W każdym przypadku trzeba się liczyć z tym, że ekran prędzej czy później będzie porysowany. Za to macbook, ma bardzo delikatną matrycę i bardzo łatwo jest ją uszkodzić okruszkiem, który wpadnie na klawiaturę…
Od czasów DOS 6.22 z Norton Commander zawsze używam SO Microsoft a Apple nigdy mnie nie zainteresował. Ze 100 razy próbowałem różnych wersji Linux ale też okazały się bezpłciowe i bardzo mało uniwersalne. Używałem wszelkiej maści Laptopów, lecz od paru już lat preferuję Lenovo. Ostatnio kupiłem sobie dwa poleasingowe ThinkPad T470 z i5 6_tej generacji i 16GB RAM na pokładzie i oczywiście zaraz na czysto zainstalowałem na nich Windows 11 PRO i jestem z nich bardzo zadowolony. Zdziwiłem się tylko, że taki Biznesowy Ultrabook posiada układ audio Realtek, który nie obsługuje w nagrywaniu tak bardzo mi potrzebnej Funkcji "Miks Stereo" a bez niej nagrywać audio można tylko przez mikrofon i w związku z tym muszę korzystać z zewnętrznej Karty Muzycznej SWEEX 7.1 SC016 do której dobrałem wspaniałe sterowniki, które bezbłędnie działają również w Windowsach 10 i 11 i posiada tą Funkcję Miks Stereo. Jest to jednak uciążliwe a poza tym muszę podłączać zewnętrzne głośniki lub słuchawki a moje najnowsze słuchawki Philips TAH4205XT nie mają gniazda Mini Jack. Kupiłem zaraz Adapter USB-C na Mini Jack ale okazało się, że ich USB-C służy jedynie do ich ładowania ( totalna KICHA). Też nie lubię lutowanych CPU. Pamiętam jak kilka lat temu wnuczce kupiłem jakiegoś Laptopa HP z dosyć przyzwoitym Celeronem na który jednak wnuczka bardzo narzekała przez słabą wydajność w Programach, które używała. Na Witrynie HP dowiedziałem się, że ten model Laptopa był produkowany również CPU i5 i i7 (nie pamiętam generacji). Pomyślałem - to dokupię procek i po temacie. Okazało się, że niestety jest lutowany i skończyło się na tym, że musiałem kupić na Allegro całą Płytę Główną z i5 do tego modelu Laptopa no i tak to się skończyło ale i tak ok 2 lat temu wymieniłem jej Laptop na Lenovo z i5 10 generacji i jest w niebo wzięta.
Linux studio próbowałeś ;) a może sprzęt od mikrosoftu i producenci nie mogą dostarczyć sterników bo windows tak kazał ;) ja 10 lat używam Linuxa i jestem zadowolony. Przerobiłem około 100 Linux :) Linux daje ci wolność wyboru po prostu nie czytasz dokumentacji lub wskazuwek, trochę chęci i pracy i jest gitara ;) ja widzę same zalety może dlatego że uznaje że do kier jest konsola a komputer do biura i multimediów ;)
@@michaledward9443 Próbowałem Minta i Ubuntu, jednak powiem Ci, że mam mnóstwo Aplikacji zakupionych w Firmie Ashampoo i (dobrze mi z nimi pod Windows). Jestem za leniwy aby czytać te wszystkie specyfikacje techniczne a te wszystkie pod Windows są tak wspaniale domyślne. Jedynie mam taki problem, że Karta Muzyczna mego ThinkPad 470 nie obsługuje tak mi potrzebnej Funkcji Miks Stereo a Alternatywne dla tej Funkcji (Virtual Cable Audio) nie działa tak jak trzeba, więc chcąc, nie chcąc muszę używać zewnętrznej Karty Muzycznej USB "SWEEX 7.1" i w ten sposób rozwiązałem swój problem. Jestem słaby w grach i w życiu używałem tylko trzech na DOS - SkyRoads, na Windows 95 -OSR 4X4 i taka fajna ZUMA. Obecnie na trzech swoich kompach mam Win 11 i jestem zadowolony bo z Windowsami jestem bardzo zżyty.
Można używać około 160 £ MAC book mini zamknięta kostka puszka z symbolem firmy.Może być to wystarczające rozwiązanie.Jest również puszka z gniazdami Apple TV mini.
Wspominając o tym, że elementy są lutowane i klejone, warto powiedzieć dlaczego jest to robione w taki właśnie sposób. Klejenie (tak jak szyb w autach) ma za zadanie zwiększenie sztywności obudowy, tak samo nitowanie klawiatury. Lutowanie elementów, dodatkowo zgromadzonych blisko siebie (Apple określa to jako jeden układ, choć nie jest to do końca prawdą) to z kolei minimalizacja latencji będąca jednym z wielu czynników wpływających na dużą wydajność (razem z dopracowanym systemem operacyjnym). Kiedyś wymiana elementów miała większy sens, ale dziś planuje się zakup i działanie komputera na 3-4 lata max i wymiana na nowy, co wymusza choćby aktualizacja systemów operacyjnych (i obsługa przez najnowsze OS wybranych modeli). To niestety (lub stety) cena postępu technologicznego (nowe urządzenia) jak i nieustannej walki z coraz większą plagą cyber-zagrożeń. Zmienia się sposób ataków, zmienia się obrona przed nimi - to pociąga zmiany programów, systemu oraz sprzętu - i kółko się zamyka. Dodajmy do tego, że większość użytkowników NIE POWINNA ingerować we wnętrze sprzętu, nawet z banalną wymianą pamięci. Ilu z nich wie o tym, że przed wzięciem do ręki pamięci, a tym bardziej ich wymianą, należy odprowadzić z ciała ładunki elektrostatyczne? Ilu z tych co wiedzą o tym, też tego nie robi? Nie wspominając o innych procedurach jak np. całkowite odcięcie zasilania. Co do baterii, to prawidłowe ładowane i używane spokojnie wytrzymają kilka lat. Mój obecny MacBook Air 13 z M1 kupiony pod koniec 2021 ma 85 cykli (z 1000 gwarantowanych przez Apple) i 96,7% pojemności. Przy bardzo intensywnym codziennym użytkowaniu - dziennie często po kilkanaście godzin (tworzenie treści, grafik, filmów, zarządzanie firmą). Większość stacjonarnie, ale przy wyjazdach (kilkanaście w miesiącu) zawsze praca przez cały dzień wyłącznie na baterii. Natomiast bez dwóch zdań, nie jest to sprzęt dla każdego. I chodzi tu wyłącznie o oprogramowanie, które w wielu wypadkach (mam na myśli wyłącznie wykorzystanie jako narzędzie w firmie i biznesie) jest tworzone tylko pod Windows. Na temat gier nie wypowiadam się - nie mam na nie czasu, ale sądząc po moich dzieciakach, tu góruje Windows (i konsole). Wprowadzenie procesorów M uważam za duży i od dawna oczekiwany (przez profesjonalnych użytkowników Apple) przełom. Co do zmiany po kilku latach komputera na nowy, to i tu Apple ma to dopracowane do perfekcji, dokładnie odwrotnie niż w komputerach pracujących pod Windows. Przegranie danych i programów jest całkowicie zautomatyzowane i proste. Jeszcze sprawa złącz - fakt mogłoby być lepiej, choć to też kwestia organizacji pracy. Stacjonarnie - stacja dokująca i jeden przewód do MacBooka, którym idzie wszystko, od dane po zasilanie. Mobilnie - jest adapter, choć wykorzystywany nader rzadko. Najczęściej do prezentacji innym użytkownikom, gdy nie wiedzą jak sobie z tematem portów poradzić. Cała reszta bezprzewodowo.
Takie czasy, sprzęty towarzyszą nam przez określony czas, a potem raczej wymiana niż naprawa. 🤗.Na szczęście jest w czym wybierać, ale żeby zaraz „ nienawidzieć „ 😂 to chyba przesada
Dzięki Dawid za ten film. Ja na pewno nie kupię nic od Apple. Jeszcze kilka lat lat temu bazowe iMaki były sprzedawane z dyskiem HDD, a za „luksus” posiadania SSD trzeba było dopłacić 2000 zł (!!!), w sytuacji, gdy wyśrubowane Samsungi kosztowały 700 zł. Podobnie było z RAMem - z 8 na 16 GB, przy czym wtedy Apple montowało procki Intela więc to nie mogła być pamięć o kosmicznych parametrach, tylko pewnie zwykłe 2666 Mhz za kosmiczne pieniądze. I na to wszystko - jak wspomniałeś - marny rok gwarancji.
@@mcapc1905 O tym nie słyszałem. Na stronie Cortlandu jest rok, a za rozszerzenie gwarancji trzeba oczywiście zapłacić. Czyli sprzęt dla ludzi którzy lubią płacić i podnosić sobie prestiż. ;-) Żeby nie było - zwykle wolę zapłacić więcej za dobry sprzęt, ale tu mam wrażenie, że byłbym dojony z kasy. Zresztą powszechnie wiadomo, że Apple ma najwyższe marże w branży elektronicznej na świecie. Oczywiście to nie jest zły sprzęt, ale kult jakim obrósł jest zdecydowanie na wyrost. W końcu Apple to mistrzowie marketingu. ;-)
U mnie wada jako posiadacza macbooka air z i5 z 2019 roku to szybkie nagrzewanie się i oczywiście wysoka cena napraw, bo wymiana baterii w MacBooku to około 1000 złotych
Korzystałam z Macbooka Air 13' w wersji 1366 i miałem go 5lat. Najdłużej w historii swoich komputerów (a było ich sporo). Sprzęt ewidentnie przeznaczony do pracy a nie rozrywki, zaletą stabilność działania oraz nie zaprzeczalnie darmowe aktualizacje do najnowszych wersji systemu os, wada jak wspomniałeś jest ich parę - cena, brak możliwości rozbudowy, trudność serwisowania. Mimo tego uważam że jeśli zależy ci na stabilności i pewności działania to mac jest w tym wypadku liderem
pracy malowymagajacej od sprzetu - aplikacje biurowe, programowania w roznych edytorach tekstu/ide, obropka zdjec czy filmikow na y2ba, tworzenie audio. To wszystko nie wymaga wiele od sprzetu. Jak do gry wchodza wymagajace programy z tysiacami funkcjonalnosci dodawanych latami, do tworzenia grafiki 3d, renderowania duzych scen 3d, gdzie potrzeba po 64gb+ ramu czy szybkich kart graficznych, zaczynaja sie schody na macu. Sporej czesci z tych aplikacji nawet na macu nie ma.
@@armatheos Niestety - są to wymagające działania. Rozumiem Twoją koncepcję, ale nie do końca masz rację. Niemniej każdy ma prawo do opinii, dlatego rozumiem Twoją. Tylko...nie jest do końca prawdziwa, fajnie byłoby zrewidować ją jeszcze raz. Może dawniej, jeszcze za Inteli to nawet bym się może zgodził, ale dzisiejsze procesory M to naprawdę coś innego. Można nie lubić Apple, nie jest to problemem, lecz procesory naprawdę im się udały.
Czerwone kolko oznacza zrzut programu do docka i jego zamrozenie. Tu nie trEba zamykac programow jak w windowsie. Tu jest inwczej zarzadzana pamiec i aplikacje.
A przypadkiem w nowych lapkach ramy też nie są lutowane? Np. Asus tuf gaming??? Fakt jest problem z rozszerzeniem ramu w macu a dla czego? A dlatego, że w macu ramy są razem z prockiem lutowane a nie na osobnych kościach. Dysk z tego co wiem kazdy serwis ogarnie nie za tysiące. Co do portów wystarczy kupić dobrego "haba" za 100-150zl i wszystko mamy nawet wejscie na dysk m2. Patrząc na nowe laptopy z windowsem to też już idą w stronę minimalizmu jeżeli chodzi o porty. Mam macbooka z m1 mam pc-ta z i5 12th gen. Rtx i tym podobne śmieci jedno i drugie ma zalety i wady. Mac os mega stabilny sytem i szybkość działania, windows różnie bywa, plus dla wina za gry ale kto kupuje maca do grania? Bateria na macu katowanie yt, netflix itp. Do 10h. Film ewidentnie aby sie tylko czepiać a to są naprawde pierdoły. Aaa tak ogolnie to mazna na macu zainstalować windowsa i można mieć dwa niezależne systemy na jednym lapku. Pozdro
Ktoś mówi że Macbooków się nie naprawia, przychodzę i się uśmiecham :) Faktem jest że nie jest to łatwe ani tanie. Po za tym tendencyjne i naciągane bo jak porównasz Macbooki do della czy hp czy lenovo z odpowiedniej półki to okazje się że są tak samo ubogie a często też droższe.
Delle też bywają drogie, ale jak coś się w nich psuje, ich technicy przyjeżdżają do klienta i wymieniają wadliwe części. Między innymi za to się właśnie dopłaca.
@WavePC nie wiem czy to zobaczysz, ale fajnie by było gdybys dal mi znaka czy klawiatura do MacBooka nadaje się do grania. W sensie jej wytrzymałości, czy nie rozpadnie się po pół roku. Mam nowego MacBooka z m2 pro i nie wiem czy ryzykować używanie tej klawiatury do grania. Pozdrowienia
@@damians566 chlopaku ,przecież nikt tutaj nie pisał ze kupiłem maca do grania, tylko przy okazji w pracy mogę sobie pograć i stad tez pytanie. Czytamy ze zrozumieniem, a jak nie to polecam powrót do szkoły. Pozdrawiam ciepło
Miałem przez 6 lat MacBooka z pierwszą generacją klawiatury motylkowej. Tej znienawidzonej, co ludziom podobno się psuła. Laptop był moim koniem pociągowym, roboczym i sprzętem do jakiegoś grania. Nigdy nie miałem problemów z klawiaturą, serio. 🙂Także obecne klawiatury z tradycyjnym mechanizmem, graj na nich śmiało.
Dochodzi kwestia wsparcia do nowych wersji MacOSa. O ile windows jest wspoerany przez 10 lat od momentu premiery, niezależnie od sprzętu (wyjątek windows 11), to z makami bywa różnie. Dochodzi kwestia awaryjności. (Historia prawdziwa) YTberowi MacBook się ugotował. Padł dysk twardy, do wymiany klawiatura i touchbar. Całość to 7-9 tys (autoryzowany serwis) za naprawę. Kupił laptopa z windowsem. Obecnie (chyba, nie śledzę) używa MacBooka
Znaczy okres wsparcia jest złudny, bo i tak długi. Maki są wspierane około 6 lat, potem dostają jeszcze ze 2 lata wsparcia bezpieczeństwa. Mamy więc jakieś 8 lat wsparcia, co jest długim czasem dla laptopa jak MacBook. Apple w pewnym momencie odcina sprzęt od nowszych wersji macOS, ale nie zawsze to przypadek. Jednak system się rozwija - macOS czy Linux znacznie bardziej potrafią się zmieniać. Czyli inaczej niż Windows, który ciągnie za sobą ten bagaż kompatybilności. Dlatego nawet jeśli dzięki Legacy Core Patcher wskoczyłbyś na niewspieraną w MacBooku wersję macOS - to widzisz, że ona niekoniecznie działałaby już na tym sprzęcie dobrze. Czasem działa dobrze, ale nie zawsze tak, jak by się chciało.
Pierwszy raz kiedy się zawiodłem, Było to z iphone7 (bez minijack) kiedy chciałem zgrać pliki i okazało się że sie nie da.... Trzeba program który i tak działał na tamte czasy słabo i nie był prosty. Byłem w szoku. Telefon mam do dziś bo to prezent.
@@sebastianszwarc4162 Mimo tego. To jak bardzo KOCHAJĄ.. swoich klientów. Nie jestem człowiekiem który da im za jabłko tyle pieniędzy. Mają plusy ale dla mnie jedynie powinny być sprzęty droższe niż zwykłe za jakość i nowoczesność
a i naprawa byle czego 2-3-4 tysiaki ot tak wyskakuja z portfela wiec po rocznej gwarancji modlic sie zeby nic nie padlo, ja wlasnie sprzedaje swojeo macooka pro i rozstaje sie z ta marka juz na zawsze, nie akceptuje chorej polityk cenowej serwisowej, w Lenovo moge miec gwarancje onsite przyjezdza czlowiek na miejsce i naprawia i gwrancja 3 lata e nie rok, macbooki nie nadaja sie do zastosowan biznesowych wlasnie z tegop powodu cokolwiek padnie, nie masz sprzetu dwa tygodnie minimum apple niczego nie gwarantuje odnosnie czasu naprawy, skandaliczne ceny, beznadziejny support hardware slabej jakosci w porownaniu do lenovo
Co do naprawialności - to dzisiaj już nie jest domena tylko Macbooków, coraz więcej producentów decyduje się na lutowanie wszystkiego co się da w swoich produktach, szczególnie w ultrabookach. Nitowane klawiatury tak samo. A głośniki? Przecież je dość łatwo się wyciąga, 10 minut roboty. Co do portów, Dawid zerknij na Macbooki Pro 14/16, a na konkurencję np. od Della XPS(parę portów USB-C) albo HP(tak samo), Thinkpady nierzadko mają w cenie kilkunastu tysięcy złotych mniej portów od Macbooka Pro M1/M2 Pro/Max. Twórcy kupują właśnie Maki Pro. Dyski - ok, jest bardzo mało pamięci dla użytkownika, często trzeba posiłkować się chmurą albo nasem. Możliwości personalizacji? Stosunkowo jak na Apple szerokie z uwagi na możliwość zmiany np. window managera, lub wielu atrybutów elementów systemowych z terminala. Czerwony przycisk różni się tym, że w niektórych appkach zamyka sesję(i ew. usypia), pomarańczowy ją ukrywa. Zobacz np. ile ramu zużywa przeglądarka przy kliknięciu czerwonego i pomarańczowego. Gwarancja... rok tej "gwarancji" to jest kwestia rozszerzonego wsparcia Apple, kiedy możesz pójść do dowolnego autoryzowanego punktu Apple w Polsce i często sprzęt niemal wymieniają od ręki. Według prawa bo pominięciu tego roku, dalej możesz pójść do sklepu i oddać sprzęt na zwykłą 2-letnią gwarancję lub rękojmię. Po tym podstawowym roku musisz to załatwić przez sklep, wcześniej otrzymujesz po prostu rozszerzone wsparcie Apple. Wymienienie tej "wady" przerosło wszystkie inne aspekty. Daniel, ręce mi opadają... Kiedyś uznawałem Cię za poważną jednostkę na YT, ale to już nierzadko podchodzi pod clickbait(tak się poczułem po obejrzeniu tego filmu) i niekompetencję. Dlaczego clickbait? Bo większość tych powodów jest wyssana z palca lub nie dotyczy tylko komputerów Mac, a coraz bardziej dotyka segment ultrabooków premium - i to jest problem, który należałoby nagłośnić! I żeby nie było, na codzień korzystam ze wszystkich mainstreamowych systemów(Windows/Linux/MacOS), nie jestem tylko jabłkowcem. Osobiście wymieniłbym całkowicie(pomijając dyski) inny zestaw wad tych sprzętów, podparty jakąkolwiek merytoryką.
Dla mnie w ogóle jakimś absurdem jest ukrywanie ikonek do "zamykania" czy powiększania. Nie jestem użytkownikiem MacBook, ale kiedyś kilka razy podeszłam do niego w Madia Markt bo chciałam zobaczyć to "cudo" zachwalane pod niebiosa przez niektórych i właśnie fakt trudności z zamknięciem aplikacji bo nie mogłam znaleźć czegoś co by zamknęło stronę mnie odrzucił przecież to jest nie do pomyślenia żeby takie rzeczy ukrywać, bo trzeba najechać myszką na kropki a nie jest to na wierzchu widoczne.
Ta opcja minimalizacji do docka jest spowodowana łatwiejszym i szybszym otwieraniem aplikacji. Jeżeli wolisz zamykać aplikacje po naciśnięciu X możesz to zmienić w ustawieniach systemowych.
Do mac os nie wolno podchodzic po windowsowemu. Dwa rozne systemy. Sam na poczatku przy pierwszym komputerze od apple zrobilem ten blad, trzeba posiedsiec nad tym chwile i to zrozumiec. Wtedy zaczyna dopiero miec ten system sens. Ja pracuje na windowsie i mac os. Pewne rzeczy wygodniej mi jest robic na jednym a inne na drugim.
@@WavePC_official ale możesz kupić sobie hub np od greencell'a i tam masz 8 wejść a wkładasz to jak pendrive'a i zachowujesz mobilność myślę że kolega miał na myśli coś takiego tylko niektórzy sprzedawcy tłumaczą to jako stacja dokująca
@@andyxxxx548 Po to się kupuje laptopa, żeby nie musieć biegać ze stacją dokującą tylko, żeby był mobilny i funkcjonalny. ( wiem, że te stacje dokujące to zwykłe huby ale noszenie tej głupiej przejściówki mnie wnerwia). Piszę z Mac Booka Air 13.
Ja jestem świadomym użytkownikiem sprzętu. Mam wiedzę i umiejętności. Spokojnie wymieniam procesor, płytę główną, rozbiorę laptopa, wymienię pasty i thermopady. Zbuduje komputer od zera idealnie pode mnie. Dla mnie produkty Apple to śmiech na sali. Drogie i praktycznie zamknięte w kwestii rozbudowy. Ale jednocześnie rozumiem że są też klienci, którzy takiej wiedzy nie mają i nie zamierzają mieć. Dla takich użytkownikow Apple może być ciekawa alternatywa i niech sobie taki sprzęt kupują. Oni mnie nie zrozumieją, ja ich nie rozumiem, każdy jest zadowolony :D
Dlatego kupuje sie iMaca takiego do 2020 roku. Tam mozna zmienic dysk, procesor ram. I fajny ekran 5k jest ktory trzeba najpierw rozkleic co prawda ale to nie jest takie trudne. Od m1 niestety wszystko juz jest bga. Z jednej strony lubie ecosystem Apple ale z drugiej czuje sie uposledzony majac pracowac na takim sprzecie, dlatego jeszcze sie nie przelamalem zeby przejsc na silikony.
@@deltaduch2006 Argument o szpanie jest tak stary, że aż niemodny. Nie każdy jest uczniem czy nastolatkiem, gdzie może to wrażenie. Jeśli ktoś ma np. 40 lat i kupuje MacBooka, to przed kim niby miałby szpanować? Przed żoną?
Gdyby tylko sprzęt konkurencyjny nie musiał siedzieć na Windowsie albo mało popularnym linuksie, to nie miałbym problemu spróbować przesiadki. Aktualnie mając HP z win 11 od lutego tego roku już szykuję powrót do Maca. Sorry, ale Win 11 to kpina i tragiczne zarządznie RAMem. Tu 16GB 4200mhz a w starym iMacu z 2015 8GB i chyba 1866mhz. Laptop dziala lepiej, ale roznica naprawde nie jest duza i to mnie wręcz zadziwia.
Troche słabe te przyczepianie się do screenów, owszem w windowsie jest jeden klawisz do zrobienia screena całego ekranu, ale kiedy chcemy zaznaczyć dany obszar i zrobić zrzut - też trzeba wcisnąć AŻ 3 PRZYCISKI. W macu po kliknięciu cmd+shift łatwo wcisnąć jeszcze 3 lub 4 w zależności jaki chcemy zrobić zrzut. Jak dla mnie dobre rozwiązanie ale to już są preferencje osobiste:)
Moje combo w postaci MacBooka Pro z 2020 (m1) jako terminal do mojego PCta spisuje się idealnie. Laptop się nie męczy, jedynie przekazuje ekran a komputero/serwer w domu męczy sie z zadaniami 3d/ renderem filmów. Potrafi w ten sposób spokojnie ponad 12h śmigać na baterii + służy mi jako powerbank do tel.
Chciałbym dodać że w moim mac booku pro 2019 z 256gb owy super szybki(to prawda) ssd jest niewymienialny, co to znaczy? ze jak się zużyje to klapa albo z 1,5-2 tyś zł żeby ktoś to przelutował, a nie czekaj jeszcze jest układ T2 więc komp leży, cóż chciałem maka to się przejechałem na maku w tym temacie :D ale tak szczerze specjalny program pokazuje że ssd ma wciąż dobrą kondycję, aczkolwiek jest ból dupy że nie moge sobie go powiękzyć inaczej jak poprzez podłączenie czegoś pod usb C, smutne. No i chłodzenie, przegrzewwanie się to normalka, turbo boost i źle skonstruowane chłodzenie(odprowadzanie ciepła) robi swoje, co na to? blokować turbo bost i przewiercić dziury w obudowie plus termopady plus profesjonalna podkładka chłodząca = temp naprawde znośne pod VSC, no ale bez kitu kupiłem go z drugiej ręki za 4200zł i takie coś muszę stosować? Pewnie wyleje się hejt, bo nie wolno skrytykować japka i tyle, ale jest nieprzemyślany często, teraz najlepsze, jest to mak z intelem więc to juz nie na rękę japku bo oni wolą swoje procki, więc uśmiercanie się zaczeło, myślę że w 2025 już będzie nie wspierany(przez nowszy co roku stystem mac os), pomimo dobrych podzespołów, fajnie :D
Ok, obejrzałem bo planuję zmianę komputera. Do tej pory nie miałem żadnego komputera od apple ale bardzo poważnie go rozważam. Jestem świadmy wad hardware-owych w postaci "wszystko wlutowane", ale co z zaletami? Szukam komputera o rozmiarze 14", posiadającego pełnowymiarowy port SD (w zasadzie najczesciej przeze mnie uzywany port) dużą mocą obliczeniową pod render fotografii z RAW, konieczna możliwość instalacji DXO PhotoLab i lightroom classic, i ma to być sprzęt łatwo przenośny a nie gamingowy laptop o wadze cegły który będzie po prostu leżeć na biórku niczym stacjonarka. Przejrzałem wiele opcji, i jedyną sensowną alternatywą na windows jest... DELL XPS który jest DROŻSZY od podstawowego Macbook Pro 14"... Ponadto... windows coraz bardziej mnie irytuje swoją niestabilnością. Idąc w temat modyfikacji komputera... poprzedni komputer (laptop) kupiłem 10 lat temu - CPU wlutowane, Grafika wlutowana, Ram niby wymienny, ale go nie rozbudowuję bo po co przy tak starym procesorze(?) jedyne co zmieniłem to dysk z 256GB na 512GB co kosztowało mnie wówczas ponad 600PLN(!) Kupując Macbook z góry zakładam, że nie będę go rozbudowywał, a za kolejnych 8-10 lat po prostu go wymienie. Jeżeli znacie inne laptopy spełniające moje kryteria i będące tansze niz macbook pro - podeslijcie mi je.
Z podobnych powodów przesiadłem się na macbooka. Często używam pakietu Adobe. Obrabiam zdjęcia w Ligtroom, używam Photoshopa i Adobe Premiere Pro. Do tego dochodzi wiele innych aplikacji, które często otwieram w tym samym czasie. Pracuje z Chrome, w którym jest otwartych 10, 20, 30 kart. Wszystko pracuje bardzo dobrze. Zależało mi na szybkim sprzęcie, który będzie mobilny. Estetyka i jakość wykonania są dodatkowym plusem. Dlaczego nie zainteresował mnie Surface? To naprawdę świetny sprzęt, ale parametry porównywalne do maca to naprawdę droga impreza. Nie wiem czy nie droższa niż macbook. Surface studio 2 z 32 GB RAMU to prawie 15k. Można dyskutować który sprzęt będzie wydajniejszy.
Kupuje Mac i od 16 lat - nie mialem z żadnym ani jednego problemu - pomyśleć ze może bylem szczęśliwy ale polecam Maci wszystkim od lat i jeszcze nikt mi nie powiedział ze mial jakiś problem sprzętowy. Zgodzę sie ze Maci sa drogie ale z drugiej strony - na windowsie jest tyle malware u i ciagle updatey tysiąca niekompatybilnych podzespołów - posiadałem przez lata tez windowsowskie laptopy i mogę powiedzieć ze dziś żaden z nich nie przetrwał proby czasu. Moi rodzice używają 10letniego mac mini - i ciagle daje rade ze wszystkim. Napewno zdazaja sie problemy z pojedyczymi sztukami albo zle zrobiona klawiatura( butterfly keys ) ale jak ze wszystkim - bledy sie zdazaja wszedzie.
ja stary pecetowiec w pewnym momencie przesiadlem sie na macbooki bywaly z nimi powazne problemy zacinajace sie klawiatury padajace ekranyprzebarwiajace sie palmresty w kolorach inny niz srebrny, padajace matryce i tragiczny serwis ze nie wspomne o chorej polityce cenowej co roku laptopy drozsze o 1000 zl ... chore. Miarka sie przbrala wracam do Lenovo na Linuxie
Zdecydowanie nie zgadzam się z tym porównaniem. Wydaje się, że Pańska perspektywa jest ograniczona do ppodstawowych zadań na komputerze, gdzie faktycznie wystarczy nawet Chromebook. W przypadku laptopa Razer, który nawet nie był intensywnie używany, napotkałem już dwie usterki: wiatrak i touchpad. Nie jest możliwe zamówienie części zamiennych w PL, a po upływie czterech lat naprawa nie jest opłacalna. Czy to rzeczywiście ma być lepsze? U dziewczyny padł touchpad w Asusie, klawiatura działa z trudem, a bateria przestała działać po zaledwie dwóch latach. Koszt naprawy to pół ceny laptopa. Z drugiej strony, mój MacBook z chipem M1 i 16GB RAM działa bez zarzutu. Nie ma żadnych problemów, nie przegrzewa się, 0 szumów, jest niezwykle responsywny podczas tworzenia muzyki - pracuje przy 4ms przy ponad 40 ścieżkach. Do obróbki zdjęć w formacie RAW, ekran jest idealny, już na starcie dobrze skalibrowany. Emulator DSP56300 dla Accessa działa na nim lepiej, mimo słabszych specyfikacji sprzętowych vs konkurencja. Na baterii działa równie wydajnie jak na zasilaczu. Co do portów, odpowiedni HUB rozwiązuje wszelkie problemy. Do Razer'a także musiałem korzystać z HUB'a, ponieważ Windows pokazywał błędy związane z urządzeniem USB. Funkcja screenshotu jest znacznie lepsza na OSX. Na moim MBP, za pomocą paska OLED, wybieram opcje bez konieczności używania skrótów klawiaturowych. Podsumowując, jeżeli weźmiemy pod uwagę jakość, MacBook wygrywa pod każdym względem z Razer Blade 15 z połowy 2019 roku i druga sprawa trzeba pamiętać że nie każdy chce grzebać w laptopie i co roku reinstalować system. - Oczywiście to tylko moja ocena jako programisty/DevSecOps'a i hobbistycznie muzyka.
@@armatheos Dlaczego myślisz że nagrywanie muzyki z instrumentów hardware i VST to nie wymaga sprzętu który dobrze obsługuje low latency ? Odsłuchy DSD gdzie jeden utwór zajmuje ~800mb ,odpal taki plik na średniej klasy intel z 2019r. (porównuje do tej daty bo wtedy mbp dorwałem i różnica była ogromna) to 100% cpu i tnie, to nie mp3/flac. Budowanie aplikacji to kompilacja oprogramowania, chrome na i7 8 generacji z 32gb ramu kompiluje/instaluje się około 5 godzin i każda poprawka w kodzie wymaga ponownej kompilacji, więc błąd na takim sprzęcie zajmuje ~5 godzin w plecy... Według Ciebie jakie są wymagające zadania ? ( oprócz gier i renderowania na GPU ) ?
@@kylen-unixowy jak cos wymaga wielogodzinnego kompilowania, to kupuje sie wielordzeniowy procesor. Najszybszy obecnie procesor maczka jest prawie 2x wolniejszy od najszybszych desktopowych inteli/amd, ktore kosztuja z 3500zl za procesor. A jak potrzebujesz wiecej rdzeni niz 16/32 do kompilowania/renderingu, kupujesz procki niedesktopowe, ktorych nawet apple nie ma w ofercie. Najszybsze dyski w maczkach osiagaja predkosci 6000Mb/s. za 4tb dysk maczka musisz zaplacic 7200zl. Do pcta za 2500zl stworzysz raida 4tb z predkosciami 29tys/25tys. Maczek o takich predkosciach moze tylko pomarzyc. O GPU nie ma nawet co wspominac, bo jest jeszcze wieksza przepasc na korzysc PC.
@@armatheos Zgodzę się z Tobą że obecnie już nie ma tak dużej różnicy, a nawet x86_64 jest wydajniejsze do kompilacji ze względu jak wspomniałeś ilość rdzeni/cena, dlatego wspomniałem o wielkiej różnicy która odczułem w 2019r. i porównuje do sprzętu który używałem, a cenowo w '19 ciężko wtedy było za tą cenę coś lepszego kupić i nadającego się do różnego typu zadań. Na dzień dzisiejszy w 2023 jedyne w czym mak z '19 lepiej mi się sprawdza niż intel nuc11 extreme (i9-11900kb/64gb) to kompozycja muzyki, przy niskim opóźnieniu, 8 input + granie z vst jest prawie w czasie rzeczywistym, na win nadal w pewnych momentach grania na live potrafi przyciąć, czy zgubić mi nuty. Rekordbox też lepiej śmiga. No i jak z ziomkami gramy i niechący ktoś zaczepi kabel i wypnie się instrument z usb to nie ma wpływu na jamming, podpinam usb i dalej gram, a win odłączenie usb sprzętu w programie, obojętnie jakim powoduje wywalenie sie softu i trzeba restartować program bo windows musi ponownie załadować sterownik, to bardzo ważne przy graniu na żywo, mozna zmienić instrument po USB nie wyłączając oprogramowania.
@@kylen-unixowy a latency w instrumentach nie zalezy bardziej od interfejsu audio jaki sie kupi i podepnie pod kompa? Plus szybkosc wygenerowania dzwieku przez procka w vst, tylko drugi etap czy nie zalezy tez od tego jak apka jest napisana na danym systemie.
@@kristof46 A co ty na tym twoim jabolu robisz przegládasz treci internetowe i odwiedzasz facebook . Nie trzymasz na nim zadnych dany o ktore musial bys sie martwic .... szkoda sobie strzepic jezora na ciebie.
@@tdlclipper9689 a co to? Mamusia na dobranoc nie poczytała że taki zły że aż musiałeś odkopać temat sprzed 2 miesięcy? Nawet sam sobie polubiłeś komentarz. Warto się pośmiać z samego rana.
Chodzi o to że nie zamknięta aplikacja zabiera ci zasoby z kompa i do tego baterie no jest to w skrócie bez sensu i akurat dock to strasznie słaby contept powinni go przeprojekotowac
@@onetrickfizz4294 rozumiem, a jak dziala aplikacja skype w windows po nacisnieciu czerwonego x? zamyka sie, czy zjezdza do zasobnika systemowego w pasku zadan?
Ciekawa była linia MBP od bodajże 2013r: niezły ekran IPS jak na standardy 10lat temu, do tego HDMI, porty usb oraz magsafe - i oczywiście to wszystko oparte o Intela. Apple kontynuowało tą serię przez jakieś 2-3 lata, a później się zaczęły dziwne decyzje typu: "tylko USB-C" i szereg ograniczeń w kwestii naprawialności na własną rękę 👎 --- Fajny materiał, oczywiście dajemy łapkę w górę! 👌
Użytkuje MacBooki od 10 lat, nigdy nie przeszkadzało mi mała ilość portow bo i tak używam huba, jeżeli chodzi o pamięć dla mnie 256GB daje radę i mi więcej nie potrzeba. Jeżeli chodzi o soft to te wszystkie upierdliwością można sobie rozwiązać w prosty sposób i zrobić sobie własne skróty. Jeżeli chodzi o zamykanie aplikacji, to skoro producent mówi ze nie trzeba ich zamykać to nie trzeba. W IOS tez aplikacje są tylko usypiane a nie są zamykane, dzięki temu wszystko szybko się uruchamia. Co by nie było dla mnie Windows to śmieć a nie system i nigdy ale to nigdy nie miałem ochoty wracać do windowsa.
"mi wystarczy" xd "daje rade" "korzystam z huba" XDD korzystasz z huba bo nie masz wyjscia, wystarczy ci 256GB bo nie masz wyjscia i oszczedzasz, najbardziej mnie bawi walka mac vs windows gdzie uzytkownicy windowsa z reguły daja argumenty za i przeciw obu systemów a fani apple "windows smiec" XDDD dobra dyskusja, jak z dzieckiem
Jak zwykle największy kwik ludzi co nie mają a się wypowiedzą :) Pracuje w dużym IT od dobrych 20 lat, miałem masę komputerów służbowych różnych typów, kilkanaście notebooków. Teraz mam służbowego della, który za wiele portów też nie ma (wolałem lekki bo do noszenia, w robocie i tak stacja dokująca). Ale do brzegu. W kompie służbowym ciągle coś trzeba grzebnąć żeby to przyzwoicie działało. Co aktualizacje to jakieś kwiatki (no może nie co każdą ale często). Maca w domu używam jak lodówki. Włączam, robię co mam robić i wyłączam. Mi się już po prostu nie chce "zabierać" pracy do domu. Pomijając aspekt ceny i naszą super silną złotówkę to jak Cie stać to możesz sobie kupić. Czy to racjonalny wybór? Zależy od konkretnej osoby. Jak Cie nie stać nie spróbujesz albo użyjesz jakiegoś 5 letniego sprzętu z demobilu i zacznie się hejt. Działa to dobrze, robi co ma robić. A dowalanie się do tego, że coś w systemie A robi się inaczej niż w B... no litości. To inny system, oczywiście, że będzie działał inaczej. Tak w windowsie możesz kliknać 1 przycisk żeby zrobić printscreena. I co z tego? Jak używasz maca to robisz to odruchowo. To do czego faktycznie można się dowalić to brak skalowania czcionek (zafiksowane na stałe DPI) i dziwny sposób aktualizacji - za każdym razem jest ściągany cały os od nowa. Są jeszcze inne smaczki, które mnie drażnią ale to trzeba faktycznie popracować, żeby robić porównania. Robinie czegoś na macu na siłę tak samo jak w Windowsie nie kończy się dobrze. To po prostu inny system, który działa inaczej. BTW Ultrabooki innych firm też są ciężkie do naprawy i jest problem z portami. Jak porównywać to jabłka do jabłek, a zaraz... nie ma dobrego kompa pod Windowsa na ARM co nawet przy 100% obciążeniu jest cichy i nie przypomina temperaturą pieca hutniczego. Największą zaletę tego systemu widać jak masz klika urządzeń. Fajna jest praca zamienna, odbieranie np telefonu z komputera czy tabletu itd. Po prostu jest to wygodne. A czy Polaków na to stać? We większości niestety nie. Gwarancję w postaci pakietu serwisowego masz też w innych firmach w liniach biznesowych notebooków i też nie jest to tanie. Ale taka jest cena za szybką naprawę / wymianę notebooka na całym świecie. Oczywiście jak ktoś dupy nie rusza z koziej wólki (z góry przepraszam mieszkańców) to dla niego ten argument kompletnie nie ma znaczenia. Jeden woli grzebać non stop w kompie a drugi chce mieć święty spokój. Większość tego filmu odnosi się do pieniędzy. Na zasadzie nie kupie sobie BMW M5 bo Skoda octavia też jest ok i jeździ a serwis tańszy. A w mojej syrence to się wymieniało każdą śrubkę a w tych nowych samochodach to tylko moduły wymieniają...
Ja mam i system nie jest intuicyjny, podobno na Windows co chwile aktualizacje, a jak kupiłem maca to aktualizował się w tygodniu trzy razy z czego raz to 30min. "Intuicyjny i bez problemowy, nie tak jak Windows"... No to pierwsza włączenie, system mam po angielsku i już problem konto i coś tam wysypane, bo lokalizacja internetu z PL, a system ENG. Nic nie można ściągnąć, 3 godziny odkręcania, zanim cokolwiek dało się na Macu zrobić (3h a jestem informatykiem). Jak mam coś poważniejszego zrobić, przesiadam się na Windows, bo tam wiele rzeczy prościej. Tylko wąska grupa grafików/twórców ma lepiej na Mac, ale ogólnie Windows lepszy. I nie da się wyłączyć opcji, żeby sam się włączał po podniesieniu klapy.... Do tego oczywiście musi wydać dźwięk...
@@FlopsPL trochę śmierdzi wałkiem to, co mówisz. Korzystam od lat z MacBooka i nigdy nie miałem takich problemów. Druga sprawa, zmiana języka jest bajecznie prosta i zajmuje chwilę bez reinstalacji systemu. Więc albo bujasz, albo jesteś słabym informatykiem ...
@@AndrzejLech1029 "albo jesteś słabym informatykiem ..." Pewnie jestem bardzo słabym. Ponad 15 lat komercyjnego doświadczenia, z czego większość w międzynarodowych gigantach, gdzie jest czasem po 5 etapów rekrutacji, z czego cztery to techniczne testy... Dokładnie wysypane było Apple ID. Żadna reinstalacja, wyciągnięty laptop z pudełka i przeklikanie. Więc nie jest tak idealnie. Każdy system ma swoje plusy i minusy, dla mnie MacOs ma kilka minusów w sferze gdzie sporo pracuję, a gdzie na Win ich nie ma. Tak dla zwykłego Kowalskie, Macbook jest bardzo fajny, tylko cena za wysoka.
Dla mnie polityka Appla to jest cyrk. Sprzedaż spada podnieśmy ceny albo nie dajmy ładowarki do zestawu i podnieśmy ceny. Za cenę najtańszego nowego telefonu czy laptopa mam lepszy sprzęt innych producentów. Przez chwilę miałem w rękach MacBooka i wkurzał mnie strasznie gładzik. Nie dało się włączyć danej aplikacji przez dotknięcie gładzika gdzie na windowsie czy Linuxie (którego lubię) jest to oczywiste. Drugą kwestia z drugiej strony klawisze do wyłączenia zminimalizowania itp..
Gładzik to kwestia przyzwyczajenia na mac'u masz np. 3 głębokości kliknięcia, każda ma inne funkcje. Co do ładowarek inni producenci zrobili to samo, przynajmniej dalej są ładowarki do komputerów xd
@@reynon6827 zmieniałem w lutym telefon na premierowy poco X5 pro w zestawie kabel jak i ładowarka 65W, jeszcze drugiej osobie też po premierze kupowałem Xiaomi redmi note 12 ładowarka w zestawie. Wiem że jest to ta sama rodzina ale, jaki producent nie daje ładowarek? Bo po za Apple to nie wiem. Co do gładzika to tak kwestia przyzwyczajenia ale jak miałem na chwilę zabawy nie swój a musiałem coś zrobić to mnie wkurzało nie samowocie. Oddałem właścicielowi i mówiłem gdzie ma klikać 🤣
@@1CJ0 No tak, pisanie na macu polskich znaków to też udręka po przejściu z windowsa haha. Co do ładowarek to z tego co mi wiadomo to samsung nie wrzuca i ktoś jeszcze, ale nie mogę sobie przypomnieć.
Urządzenie z automatu zaciąga wszystkie pliki które są ma innym urządzeniu. Mam iphona i nie chciałem na nowym urządzeniu mieć galerii wiec musiałem założyć nowe osobne konto. Dla mnie to wada. Nie każdy musi chcieć mieć wszystko wszędzie
O kurczę, dziękuję za informacje :). Nie wiedziałem. A czy wyłączenie synchronizacji wpływa na tworzenie kopii zapasowej na iCloud czy to nie jest z tym powiązane?
@@lukasz1987pl Tak, robią to od dłuższego czasu od T450s?. Ale są też laptopy Lenovo, które nie mają slotu zainstalowanego, a cała pamięć RAM jest wlutowana, wtedy drogie 16GB, ale są też w 2023 roku np. Lenovo ThinkPad X13 G2 z 8GB wlutowanej pamięci RAM. Głupie laptopy to też te z 4GB wlutowanymi i 4GB w slocie SO-Dimm.
zamkniety system nie jest problemem instalujesz Virtualboxa z Linuxiem i masz wszystko, tylko wskazane chociaz 24 albo 32GB RAMu ezby moc robic tez inne rzeczy rownolegle w MacOSie
Hej! Moim zdaniem film bardzo tendencyjny, nagrany z punktu widzenia użytkownika Windowsa. Porównanie działania jednego systemu do drugiego jest bezcelowa, ponieważ sama architektura systemów jest zgoła inna. Czerwona kropka ma za zadanie zamknąć obecne okienko aplikacji i zrzucić ją do ram tak, aby była gotowa niemalże natychmiastowo do pracy przy kolejnym wywołaniu. Command + Q zamyka aplikacje całkowicie tak, że jej ponowne uruchomienie trwa nieco dłużej (wywala ją z ram). Zrzut ekranu to kwestia dyskusyjna, bo jakbyś od kilkudziesięciu lat robił zrzuty ekranu kombinacją klawiszy Command+Shift+3 i dostałbyś klawiaturę z przyciskiem prnscr to też byś zgłupiał. No i końcowo, mówisz, że sam komputera nie wyczyścisz, ani nie zmienisz pasty termoprzewodzącej - pytanie po co? Nowe maki nie mają często wentylatorów, a jak mają, to włączają się dwa razy w roku. Nie ma czego tam czyścić, a układ chłodzenia jest tak zaprojektowany, że nie wymaga ingernecji. Idąc dalej - mówisz że gwarancja to 12 miesięcy i jest to połowicznie zgodne z prawdą. Owszem, samo Apple daje 12 miesięcy i to na całym świecie. Jednakże kupując sprzęt w Polsce, zgodnie z naszym prawem, otrzymujesz 12 miesięcy + 12 miesięcy od sprzedawcy (łącznie 24). I teraz podsumowanie, tak jak ty mówisz o maku, ja mogę mówić o windowsie - nieintucyjny, trudny w użyciu, znienawidzony. Z Windowsem pożegnałem się wiele lat temu, przesiadając się na systemy GNU/Linux. Czy jest to zły system? Nie, jest to zły system dla mnie, parując go z moimi potrzebami. Na maka przesiadłem się z jednego powodu - tutaj wszystko zawsze działa, a terminal i pochodzenie UNIXOWE sprawia, że wszytskie potrzebne narzędzia z Linuksa działają natywnie. Natomiast opisywanie wad przez pryzmat swoich przyzwyczajeń i rzeczy wyniesionych z doświadczeń ze zgoła innym środowiskiem nie jest moim zdaniem fair. To tyle ode mnie :) Powodzenia!
Nie wiem po co kupować Apple tylko do pracy lub szpanować przed znajomymi, płacimy tylko tak naprawdę software bo jak uprzec to zawszę są jakieś alternatywy
6:44 a wiesz że możesz sobie zaprogramować skróty czynności? :) ja do Mac używam klawiatury windowsowej, robię screenshoty tym przyciskiem o którym wspominasz.
za jabłuszko dziękuję uprzejmie na swoim lenovo thinkpad mam 16 ramu daje radę :-) daje radę , pasta termo przewodzącej na Noctua NH-H1 czy warto prosić o nią przy wymianie pasty?
Przede wszystkim cena zawsze mnie odrzucała od tych "jabłek", a teraz jak widzę że to wszystko posklejane taka jednorazówka. Ktoś to kupuje, nie wiem czy kiedykolwiek bym się przekonał do apple
Chiński drogi szajs uwikłany w ciemne niehumanitarne sprawy. Do tego liczniki w hardware baterii i czipy uniemozliwiające jej wymianę to był dla mnie szczyt. Nie ma startu do innych producentów. Za te same pieniądze mamy naprawdę sprzęt z kosmosu:)
Dla jasności bo widzę, że wielu zarzuca mi że nie korzystam z ich sprzętu na co dzień. Komputer z filmu jak i inne wcześniej sprzęty apple które prezentowałem na kanale, to moje PRYWATNE komputery, kupione i z których korzystam na co dzień od kilku lat! Jest to mój prywatny sprzęt i tak drodzy zwolennicy Apple - uważam że to szajs mało intuicyjny i nienaprawialny. Sens ma dla raptem kilku programów i usypiania która w macos po prostu działa, nie tak jak w Windows. No i czas pracy na baterii ale na tym zalety apple się kończą.
Usypianie w MacOS nie działa??? Używam maków od ponad 30 lat. Pamiętam lepsze i gorsze momenty. Niektóre naprawdę słabe. 30 lat to jest tak dużo, że naprawdę sporo się wie i nie trzeba ufać sloganom reklamowym, a w tych Apple na pewno jest mistrzem świata. Ale usypianie? Ono akurat działa tak dobrze, że zniechęca do fizycznego wyłączania komputera, które z kolei jest zdrowe i dla sprzętu, i dla głowy :) Pamiętam, zdarzało się widzieć komputery, które nie dawały się uśpić albo, co gorsza, nie chciały się obudzić. Ale to były przypadki bardzo zamulonych systemów i raczej w zamierzchłej erze systemów 9.x. Gdzieś od Panthery (10.3, rok 2003) MacOS działa tak stabilnie, że komputer raczej się usypia niż wyłącza. Może Pan się powinien skontaktować z serwisem? ;-)
@daas223 Ooops! Rzeczywiście. Przepraszam autora! Nie wiem jak mogłem się tak pomylić. Po 30 latach wzrok już nie ten :))))
Mówiąc, że usypianie w windowsie nie działa masz na myśli standby mode 0? Po aktualizacjach jest całkiem spoko na moim zenbooku s13 spadki baterii po 8 godzinach to 4-5%. Okej, gorzej niż apple gdzie jest to zazwyczaj 0-1%. Czy wiesz może coś więcej o tym trybie usypiania czy może powinienem przełączyć na standby 3?
😂😂😂 widać że Pan Dawid korzysta z komputerów tylko do gier i multimediów. Mam macbooka z którego korzystam na codzien do pracy i działa on 6 lat bez zacinki, komputer z Windowsem już bym musial kilka razy formatować albo by miejsca brakowało przez aktualizacje.
Dla jasności - większość sprzętów dziś jest nie naprawianych bo są to sprzęty mobilne i tylko wyspecjalizowane osoby potrafią poradzić sobie z serwisem, a często po prostu juz się tego nie robi.
Korzystasz ale nie znasz systemu wystarczająco. I nie rozumiesz koncepcji apple. Mało portów, to mniej podzespołow i mniej awarii na przykład, itd.
Gejmerzy prawie dochodzą jak mają tylko możliwość napisania, że Mac OS to gówno, bo nie można nawet pograć, ale czy tak samo mówią, że Fiat Ducato to gówno, bo beznadziejnie się prowadzi na torze i w ogóle nie przyspiesza? Czy tak samo mówią o tym, że nowe MG to gówno, bo jest tylko jeden silnik i nie można zrobić upgrade? No też nie. Niech każdy używa sobie takiego laptopa na jakiego ma ochotę i na którym mu się dobrze pracuje.
Windows też ma swoje dziwactwa i upierdliwe rzeczy, np. to, że aktualizacja nie może się zrobić na raz, tylko trzeba specjalnie restartować kompa po pięć razy. Dlaczego nie zrobią takiego patchowania jak na linuchu, gdzie można zainstalować nowe jądro systemu bez restartu komputera? Dlaczego część aplikacji jest wyjęta żywcem z Windowsa 95? Dlaczego Windows do tej pory nie dorobił się menadżera pakietów z prawdziwego zdarzenia? To dla użytkowników Linuxa czy OSX też wydaje się dziwactwem.
PS. i tak uważam, że Apple powinno dostać po łapach za ten przycisk do zamykania aplikacji, który jest po prostu debilny, jak i za politykę cenową w przypadku konfiguracji bebechów.
To jak najbardziej wartościowy materiał. Takie materiały są niezbędne w celu odczarowania fałszywego i wyidealizowanego obrazu. I moje wnioski są takie same - coś co Apple przedstawia za zaletę czyli brak podziału na procesor/RAM/Dysk etc. jest wadą poważną i włażeniem z butami w możliwości personalizacji przestrzennej u użytkowników. Użytkownik Apple nie ma wpływu na wydajność, nie może zrobić upgradeu ani nic innego. Musi obowiązkowo kupować w kółko nowe. I jakby tego było mało to musi przeznaczać na to ponadnormatywnie dużo pieniędzy. Zamknięte środowisko oraz brak kompatybilności z innymi to również ekstremalna wada. Co do przestrzeni dyskowej - jeśli potrzebujemy miejsca to wręcz domyślnie musimy korzystać z zewnętrznych dysków HDD i tego się przeskoczyć nie da. Pamięci wewnętrznej zawsze będzie zbyt mało i pośrednio będzie miała ona inne zadania. Dalej jednak uwagi są słuszne - 256 GB wewnętrznej to jest nic gdzie najlepiej by było aby wewnątrz laptopa były 2 lub 3 dyski z czego przynajmniej jeden to od 1TB w górę, Apple tego nie oferuje, nie w sposób optymalny pod kątem użytkownika.
Jeśli idzie o liczbę i rodzaj złączy to Apple przebija kretynizmem wszystkich to i fakt ale trend w zmniejszaniu liczby złączy się utrzymuje i jest coraz szerszy. To co otrzymujemy w zabawkowych laptopach do grania jak Lenovo Legion czy laptopach uniwersalnych takich jak HP Pro Book 430 G3 (Niestety kolejne generacje mają mniej złączy) lub w części stacji roboczych jest powoli ewenementem. Trudno tutaj bić w Apple bo korzystając z normalnego porządnego sprzętu również musimy korzystać z przejściówek, HUBów i podobnych. Ale fakt faktem Apple wypada tutaj bardzo źle. Utrudnia jak tylko może. Technologie bezprzewodowe nie są najlepsze, nie wszędzie się sprawdzą i nie każdemu odpowiadają - kierunek Apple jest tu bardzo zły. Optymalnym jest zapewnienie użytkownikom szerokiego zakresu możliwości oraz wolności, swobody - to nie jest jednak polityka Apple. W środowisku Apple to producent wytwarza potrzebę oraz możliwości jej spełnienia tylko przez siebie, nie przewiduje rozwiązań innych. Dlatego użytkownicy Apple mogą tylko tyle na ile pozwoli im producent.
Co do czasu pracy - to czy Apple faktycznie wychodzi tutaj aż tak korzystnie? Internetowe testy nigdy nie przewidują warunków przeciętnego czy zwykłego użytkowania tylko jakieś wybiórcze łatwe do pokonania przykłady. Tak jest chociażby w testach smartfonów, gdzie te mające nawet baterie 5000 mAh mogą trzymać nawet ponad 2 dni w testach podczas gdy w zwykłym użytkowaniu i używaniu ich jako np. mobilny hotspot mogą nie wytrzymać nawet 7 czy 8 godzin. Tak jest w przypadku każdego sprzętu i tutaj Apple również nie można by było wykluczyć - w testach idealnie a w prawdziwym życiu może okazać się, że już nie jest tak pięknie. Zwłaszcza uwzględniwszy upływ czasu.
Produkty od apple maja psychofanow 😂
Czesto widze studentow z tymi laptopami i wydaje mi sie ze raczej po prostu kupuja bo ida za tym co modne.
Jedyny plus jaki widze w tych laptopach to dluzsza praca na baterii i fakt ze sa lekkie i nieduze.
to, że ty nie widzisz plusów to nie oznacza, że każdy ma tak samo :)
Oj tak wiele wiele osób kupuje sprzęty z logiem jabłka tylko po to by szpanować.
Pokaz mi inny komputer 15” który wytrzymuje na baterii 18h
@@SNiKi. Dlaczego taka teze stawiasz, że nie pracowałem ? ;)
Też nie cierpię tego złomu. Wg mnie to sprzęt dla snobów.
Nie warto dodawać tu ideologii - komputer to tylko sprzęt, który ma wykonać Twoją pracę.
Zakupiłem w tym roku po raz pierwszy sprzęt od Japka (MBAir M1 8/256), od dzieciaka był windows, kilka kompów sam sobie złożyłem a ostatnimi latami korzystałem z laptów. Teraz zdecydowałem się spróbować może bardziej z ciekawości coś nowego i brałem opcję zwrotu sprzętu jak mi nie przypasi :)
Najbardziej na plus praca na akumulatorze... do dzisiaj się tym podniecam ale kilkanaście godzin na akumulatorze to sztosik...
Brak wiatraków i tym samym szumu podczas większego obciążenia, super sprawa, drugi sztosik dla mnie, nawet przy upałach nie zauważyłem jakiegoś spadku wydajności z powodu przegrzewania.
Trzeci sztosik to konstrukcja sprzętu, zwarta elegancka, solidna konstrukcja a przy tym lekka i smukła no niestety ale wygodnie się z tym sprzętem siedzi w łóżku 🙃...
Co mnie najbardziej wk..wia to Finder, eksplorator pllików z windowsa jest mega wygodniejszy dla mnie jeśli chodzi o jakieś zarządzanie plikami, zdjęciami jest to jedyne czego do teraz nie mogę przetrawić w macos.
Wszystko po abyś kupił następny a nie naprawiał stary ...
haha, mam dokładnie takie samo odczucie i trochę żałuję że skusiłem się na taki zakup. Ale wśród znajomych którzy zachwalają maki jest jeden wspólny mianownik, NIE KORZYSTALI Z WINDOWSA. Więc nauczeni systemu apple od lat, wszystko im pasuje. A ludzie którzy korzystali z różnych systemów widzą te wady i wiedzą że można wiele rzeczy prościej. Dodam parę absurdów xD
- żeby ściszyć trochę nie skokowo też trzeba uzyć 3 klawiszy: option + shitf + klawisz głosności
- chcesz eksportować plik graficzny do innego formatu ale nie widzisz go na liście w aplikacji "Podgląd", rozwiń tą listę z wciśniętym klawiszem "option", bardzo intuicyjne xD
To jak poznęcaliśmy się nad apple to czas na microsoft? W swoich produktach linii Surface wcale nie są gorsi jak chodzi o możliwość naprawy, dopłaty za więcej pamięci i dysk. Te same praktyki stosują. Każde wielkie corpo ma swoje za uszami nie tylko apple.
Chciałbym dodać tu coś od siebie, ale.... a w sumie dodam.
Cóż na sam początek dobrze by było gdybyś omawiając MacBooki nie skupił się przede wszystkim na hejcie.
Możesz ich nienawidzić, ja też czasem na swoim kanale wyśmiewam pewne rozwiązania ale powiedzmy sobie szczerze... Kupując Maka, wiesz na co się piszesz, co bierzesz i czego potrzebujesz.
Niestety ale w tym materiale omówiłeś takie PIERDY... naprawdę to taki problem z 3 klawiszami do Screenshoota? Come on... Dawid...
Wszystko w tym sprzęcie ma swoje większe lub mniejsze wyjaśnienie.
Mówiłeś o dysku wewnętrznym. Super, też wolałbym jak byłby wymienny i ceny są faktycznie chore... aczkolwiek jako że nie jest to sprzęt do grania to typowemu "Johnowi Smith'owi" z ameryki wystarczy średni wariant w postaci 512GB za które nie zapłaci krocia, a na inne dane które są używane raz od wielkiego dzwonu, można podłączyć dysk pod USB.
Dalej wspomniałeś o złączach... tylko tyle że Apple tak troche zawsze próbuje kreować rynek i zauważ że teraz większość laptopów i sprzętów i w ogóle technologia idzie w tą strone że większość urzadzeń działa pod USB-C, nawet zwykłe pendrive'y... jasne jak masz zapas penów to trzeba przejściówki ale nowe akcesoria już każdy i tak kupi pod USB-C które raz że jest chudsze, a dwa szybsze w postaci złącza thunderbolt. A skoro o nim mowa... to pod to złącze podłączysz wszystko, a pod zwykłe USB-A... już nie. Nie wspominając o tym że każdym ze złącz naładujesz laptopa, a w najnowszych od 2021r poza serią podstawową która wciąż ma tylko USB-C, masz dodatkowo złącze magnetyczne MagSafe 3.
Idąc dalej... intuicyjność systemu... dla Ciebie ciężko... spoko... ale dla osoby która używa iPhone, iPada... no nie, mają te same ikonki, od razu wiedzą co mają robić, ponadto dochodzą gesty, funkcja Handoff, AirDrop, AirPlay i wiele innych których pod Windowsem ledwo szukać... faktycznie takie mało to intuicyjne... dla posiadacza androida na pewno ;)
Baterie.... cóż to akurat argument z dupy bo mógłbym wskazać conajmniej kilka firm które również zamykają bez możliwości samodzielnej wymiany... wiec jak dla mnie to argument na wyrost... klejona pfff... daj spokój... a co mieli zrobić z baterią chcąc zachować kształt i wygląd konstrukcji? lepić na mąkę? czy wiercić śruby w ogniwie? Jaki to problem odkleić? Tym bardziej że teraz w konstrukcji laptopów dają nawet wlepki które ciągniesz jak te spod baterii w iphonach celem łatwej wymiany.... powiem jeszcze raz, argument z dupy.
I teraz najlepsze... macOS nie zamyka aplikacji IKSEM... O NIEEEEEE... przecież on je tylko minimalizuje do użycia abolutnie minimalnego celem szybszego odpalenia gdzie zużycie pamięci podręcznej sięga minimum poniżej 0,1% zasobów tylko po to by przy ponownym otwariu aplikacja uruchomiła się szybciej.... NO DRAMAT... Dawidzie jak ty to zniesiesz... mógłbym tak podważać te twoje argumenty raz za razem i nigdy bysmy do konsensusu nie doszli bo po twoich wypowiedziach widze że myślenie masz niestety zamknięte na Windowsa.
Aha jeszcze coś było o klawiaturze i paście termicznej... no tak... klawiatura jest nitowana i zgodze się, tu jest kłopot bo wymiana jest conajmniej upierdliwa, nie mam zarzutów, sam się z tym męczę... ale jeśli mnie pamięć nie myli to w ostatnim czasie dość spora ilość laptopów wymaga wyjęcia płyty względem wymiany past, termpoadów itd... już nie mówiąc o tym że na architekutrze ARM M1/M2 wymiana wcale nie bedzie szybką koniecznością ze wzgledu na wysoką kulturę termiczną tych układów. Co do Ramu się zgodze... też chciałbym móc dołozyć ale uważam że aktualnie Apple ARM i zunifikowana pamiec Ram działa na tyle dobrze że mogę powiedzieć że 8GB Unified Memory od Apple odpowiada 16GB na Windowsie itd itd...
Niestety widać iż o Makach wiesz tyle ile chcesz by móc je odradzać i ich nie lubić. Chcąc troche wejść w ten system powinieneś znać przede wszystkim rynek na który są kierowane te urządzenia, dla kogo sa kierowane, jakimi wartościami kierują się ich nabywcy i co dostają w zamian za ograniczenia które dla Smitha są upierdliwe, a dla użytkownika macOS bardzo ale to bardzo istotne... już nawet pomijając kwestie bezpieczeństwa.
PS.: Aha... co do cen... jak to było? "Produkty kosztują tyle ile ludzie są w stanie za nie zapłacić" ;) Są drogie... ale dla Polaka. Dla amerykanina to zwykły laptop z systemem od Apple.
Bez odbioru, strzałeczka :P
100% racji.
Trafne w każdym zdaniu ;)
Zgadzam się całkowicie z tym co Dawid powiedziałeś.
Podsumowałeś praktycznie wszystkie powody, które powstrzymują mnie przed kupowaniem jakichkolwiek produktów tej firmy... oprócz najważniejszego - PLANOWANEGO POSTARZANIA. Stosowanie tego procederu zostało w przeszłości wielokrotnie udowodnione firmie Apple i firma przegrywała na tym polu niezliczone procesy sądowe. Sposoby umyślnego projektowania komponentów iPodów, iPhone'ów czy MacBooków w taki sposób, aby ich naprawa była wręcz niewykonalna i nieopłacalna można by wymieniać godzinami. Ale właściwie w blisko 90% przypadków możemy spokojnie powiedzieć jedno słowo: BATERIA.
Tylko powiedzmy sobie uczciwie - który producent tak nie robi? Który nie chciałby wysłać Twojego sprzętu do piachu, jak pojawia się nowszy model? Nie demonizujemy Apple, ponieważ jest nie lepsze, ani nie gorsze od innych firm. Niezależnie Sony, Samsung, Xiaomi czy inny Panasonic.
Akurat tutaj trafiłeś jak kulą w płot, bo żadna firma nie stosuje tylu absurdalnych rozwiązań uniemożliwiających normalne serwisowanie i wymianę elementów, co Apple. Klejone ekrany, nitowane klawiatury. Wszystkie elementy, które u innych producentów są wymienne, u Apple są lutowane BGA. Nie słyszałem żeby jakakolwiek inna firma wlutowywała dysk SSD w płytę główną, co już jest w oczach wielu użytkowników dyskwalifikujące, bo naraża ich na bezpowrotną utratę swoich danych. W zwykłym dysku SSD często wystarczy wymienić padnięty kontroler, a w komputerach Apple'a wszystkie scalaki od SSD są parowane z płytą główną, więc jeśli cokolwiek panie, to dane przepadają na amen. Zatem nie trzeba demonizować, bo urządzenia Apple to patologia w czystej postaci.
OoooO ! Mowa nielubienia xD LUBIĘ TO !!!
..materiał z perspektywy osoby która na co dzień w ogóle nie korzysta ze sprzętu apple.
Owszem, zgadzam się że sporo z tego co wymieniłeś ma pokrycie w rzeczywistości aczkolwiek mimo wszystko należy docenić wiele aspektów maców bo znikąd ich popularność wśród twórców i osób pracujących kreatywnie się nie wzięła.
O ile ceny wariantów podstawowych ( jak na Maki) są jeszcze do przyjęcia o tyle brak możliwości rozbudowy ( pomijając etap składania zamówienia) i horrendalne wysokości dopłat za ram i m2 są totalną abstrakcją. Z tym się zgadzam. Po prostu wykorzystują swoją pozycję, a skoro ludzie płacą i godzą się z takim stanem rzeczy to Apple nie widzi powodów do zmian.
Należy oddać Apple'owi że odkąd przeszli na własną architekturę zarówno wydajność jak i czas pracy na jednym ładowaniu wyprzedzają o kilka długości rozwiązania widnowsowe.
Z pewnością zyskują też najbardziej gdy są częścią ekosystemu.
Maki po prostu nie są dla Ciebie Dawid, tak jak dla większości ludzi mocno zakorzenionych w Windowsie i przede wszystkim nie dla osób szukających najlepszych rozwiązań w stosunku cena/jakość. Plus możliwość rozbudowy w przyszłości, czego Maki dać nie mogą.
Pozdr/
Korzystam to moje prywatne MacBooki więc piszesz nieprawdę
@@WavePC_official innymi słowy nie Jesteś ich zwolennikiem.
@@N13R0B zdecydowanie nie. Gdyby nie FinalCat PRO, czas pracy na baterii i działająca hibernacja te komputery mogły by nie istnieć. to jedyne 3 zalety dlaczego ich w ogóle używam.
@@WavePC_official i tu tkwi cała tajemnica. Wystarczy raptem kilka zalet aby ludzie kupowali i korzystali z tego sprzętu, nawet jeśli w ogólnym rozrachunku przedstawiają zdecydowanie więcej "przeciw" niż "za".
od 3 lat użytkuję macbooka pro i jestem już pewien że to był mój pierwszy i ostatni wynalazek tej firmy, jeśli chodzi o kompy
kompy lepsze niż smartfony xd
Od zawsze używałem Windows który na przestrzeni lat bardzo mocno się poprawił. Nie lubię używać macOS z powodu interfejsu który mi po prostu nie leży. Ale…
Omawianie tego ze nie można zamknąć aplikacji, gdyby Pan poświecił trochę czasu na zapoznanie z systemem ( tak samo z reszta jak każdym innym którego wcześniej się nie używało ) to wiedział by Pan że te opcje można zmienić w preferencjach systemowych a minimalizowanie aplikacji ma swój sens w szybkości ponownego ich otwarcia. Screenshot No tak a jak na windowsie zrobić screena z zaznaczonego wycinku? Ile klawiszy trzeba użyć ? Przejściówki po pierwsze to jest Thunderbolt a nie usb-c i tym interfejsem można ogarnąć za pomocą jednej przejściówki jednocześnie kilka urządzeń karty/lan//usb/ etc. W Firmie której pracuje pracownicy używają laptopów podłączonych JEDNYM kablem do stacji dokującej która ogarnia wiele ekranów, lan usb oraz między innymi jednoczenie ładowanie. Prostota i wygoda w jednym. Btw. Laptop z portem lan tak przydaje się dla technologicznych maniaków nie dla 99% pozostałych userow którzy maja laptopa po to aby być mobilni i używają takiego wynalazku jakim jedt WiFi 😂.
Jeżeli ktoś szuka mobilności to proszę wskazać laptopa na intelu który na baterii wytrzyma tyle co mak z arm. Aplikacje tak na maka są płatne i to jest irytujące ale po pierwsze dają zarobić twórcom oprogramowania, a dwa co jest ważne są weryfikowane przed wrzuceniem do sklepu. Zobaczcie ile lewych aplikacji jest w Google
Store wyłudzających dane.
Podsumowując każdy system ma wady i zalety ale tego typu materiał skręca bardzo mocno w stronę jakości artykułów z Spidersweb a to jest słabe. Powodzenia w dalszej działalności i oby kolejne materiały zawierały wiecej merytoryki i porównań niż bezsensownego lania wody.
Co aplikacji. Wciąż można instalować aplikacje spoza sklepu wiec nic nie stoi na przeszkodzie żeby producent udostępnił je u siebie za darmo.
Biadolenie o przejściówkami to porażka. Jaki komputer ma wszystkie możliwe wejścia. A mówimy przecież o laptopie. Dedykowany przycisk do print screena? No fajnie ze jest na Windows ale czy to serio tak istotna rzeczy? Dla zwykłego użytkownika Windows to czarna magia. Ustawienia jednej rzeczy są często rozrzucane. Non stop jakieś dziwne błędy itp przez co trzeba się głowic co zrobić żeby zadziałało. Do tego aktualizacje. Jak ich nie zrobimy to cały komputer przestaje sprawnie działać. Jak zrobimy to nagle drukarki przestają współgrać. Wszystko to kwestia przyzwyczajenia i często niechęci do Apple dla samej zasady a nie racjonalnych argumentów.
Jak dla mnie utrudnione dołożenia ramu i dysku juz jest dość sporym minusem.
Jest takie przysłowie, które mówi, że ja chcesz psa uderzyć to i kij się znajdzie. Mówisz, że Macbooki są drogie. Taki Dell XPS 13 Plus, Intel Core I7 1260P. 16 GB RAM, 512 HDD, 9490 zł w komputroniku. Żeby zamknąć Firefoxa, czy każdy inny program, klikamy na główną kartę programu i wybieramy zamknij program. Nie trzeba, Command Q. W kwestii gwarancji z tytułu rękojmi mamy dwa lata. Nie tylko Apple daje rok, Sony na Playstation też. O zaletach jakoś tak mało było. Żaden laptop z Windowsem nie trzyma tak długo na baterii ile Mac M1, M2. Piszesz, że Mac Os jest trudny? Windows 11 to dopiero nie szczęście. Zainstalowałem sobie UTM Virtual Machine i postawiłem Windows 11 i jedno wiem na pewno. Nigdy nie wrócę do Windowsa.
Mordo, ale film się nazywa ""ZA TO NIENAWIDZĘ APPLE - największe wady Macbooków", więc po co ma mówić, o zaletach?
Dawid jeżeli chodzi o część software'ową to muszę się z tym nie zgodzić w 100% Twoje uwagi są słuszne ale tylko z punktu widzenie użytkownika Windows który pracuje na macos od niedawna lub okazjonalnie. 1. Zamykanie programów - w macos tak to działa od zawsze, jeszcze nikomu się o Windows nie śniło gdy to tak działało, co więcej systemy U*xowe też nie działały przez zamykanie X - to w Linuxowych okienkach się pojawiło na fali kopiowania rozwiązań Windows 95 i późniejszych, wbrew pozorom zamykanie okna a nie programu ma dużo sensu ale widzi to osoba która pracuje dużo w mac os. Generalnie rozwiązanie macosx nie jest lepsze ani gorsze od Windows jest po prostu inne, oczywiście dla osób przychodzących po wielu latach działania z Windows to problem. Przypomnij sobie jak zamykało się programy w Amidze :) . 2. Print screen - nie wiem czy ja to mam pecha ale sprawdziłem na 3 laptopach firmowych z Windows 10 i w żadnym nie działa print screen tym jednym klawiszem, działa : Windows + SHIFT + S :)))). Tak dywagować można by długo. Co do hardware to zgoda poza jedną sprawą, mam w domu i laptopy Windows i Apple i różnica w niezawodności jest porażająca na korzyść Apple, po 3 - 4 latach na przestrzeni 20 lat, żaden laptop z Windows nie był w pełni sprawny - zawiasy, matryca, zasilanie, styki RAM (owszem można łatwo samemu wymieniać ale trwałość tego jest mizerna, wentylatory, matryca) natomiast Applowe miałem jeden problem z matrycą wymieniony gratis PO gwarancji przez Apple - wada partii matryc.
Bardzo stronniczy materiał. Nie usłyszałem nic o tym że MacOS opiera się na systemie Unix, co dla programistów to jest o niebo lepsze niż Windowsowe powłoki, 90% pokrycia z terminalem linux'a. Nie słyszałem nic o kulturze pracy, cichutki, wszystko "śmiga" bez zacięcia, ustawienia systemowe proste. Autor ma pretensje że nie działają skróty z Windows, do których jest przyzwyczajony. Autor zapomniał że taki macbook na baterii zawsze ma pełnię mocy, na Windows można to wymusić, ale zazwyczaj jest to okupione gżeniem i głośniejszym trybem pracy. Owszem portów jest mało, ale wystarczy jeden hub. Jak ktoś w 99% czasie pracy nie korzysta to po co dla 1 procenta czasu żeby podpiąć kartę marnować przestrzeń :) Największą wadą jest oczywiście brak możliwości rozbudowy, ale to jest koszt komfortu pracy. Dla tych co mają otwarty umysł i podchodzą do macos jako nowego systemu będzie to frajda korzystanie z niego. Dla tych co wiecznie marudzą że do zrzutu ekranu potrzebny jest osobny przycisk to będzie droga przez piekło :P
wiesz co, film nazywa się "za to nienawidzę apple - największe wady macbooków" więc nie wiem skąd oburzenie o stronniczości
Dodałbym także dużo mniejszy wybór softu a zwłaszcza gier. O ile na laptopie z windows i Intelu i9 z GF da radę łatwo się zabawić oprócz pracy, to na "Japku" trzeba dokupić osobne urządzenie. Gry na Apple są, ale chyba w proporcji 10:1 na korzyść Okien, albo nawet Linuxa z Protonem.
Serio...kto kupuje Maca do gier?
@@robiroman Jak czytam jakie głupoty ludzie piszą to się łapie za głowę xdd. To nigdy nie miał być sprzęt do grania. Chociaż od nowej wersji systemu chcą coś kombinować.
Schrzaniłeś się z czasem jak większość tak zwanych jutuberów, wybrałeś sobie na partnera kanału najgorszy syf tzn. Komputronik, sklep który ma wielki problem z uznawaniem reklamacji a do tego nie pozwala być obiektywnym w ocenianiu danego produktu, przykro się teraz Ciebie słucha i ogląda, bo dużo wcześniej Twoje filmy były bardzo ciekawe i pomocne. A żebyś nie zarzucił nie jestem fanem Apple i nie mam żadnego z ich produktów, ale wiem co to sprzęt z Windowsem i sprzęty z systemami od Apple i tyle.
Jedyne do czego służy sprzęt od Apple to do pokazywania jak bardzo niektórzy nie szanują swoich pieniędzy.
Jedyne do czego służy system windows to do pokazania jak bardzo ludzie nie szanują swojego czasu.
Właśnie, że szanują - zarabiając dzięki bardzo dobremu sprzętowi bardzo dobre pieniądze. Podobnie, jak ci, którzy kupują np ThinkPady biznesowe za 10 tys zł. Nie każdy jest "dzieciakiem" używającym elektroniki do gierek i Netflixa. Wiele osób dzięki dobremu sprzętowi zarabia na porządny dom.
@@pawegondek9377 W cenie macbooka moge mieć 5 razy lepszy sprzęt z windowsem
@@DAG_M to czekamy na podanie propozycji wraz z linkami do testow potwierdzajacych, ze jest 5 razy lepszy:)
@@DAG_M mam nadzieje ze także przy tekaiej samej mocy obliczeniowej będzie działał 16h, i żeby nie zrzucał zegarów na baterii!! Bo dla mnie to dość istotne.
Moje wrażenia?Sprzet niezastąpiony w codziennej pracy. Jestem programista aplikacji mobilnych. Kiedys mialem super mocny komputer gamingowy ktory nawet dawal rade w pracy, ale kosztowal 2 razy wiecej niz Mac ktorego podlaczam do monitora i pracuje. Na kazdy argument przeciw Mac ktory podales spokojnie mozna znalesc kontre. Nie che mi sie w to bawic. Ciekwe ilu kometujacych negatywnie ten sprzet pod filmem mialo w rekach komputer tej klasy. Pozdro!
To dawaj chociaż jedna kontrę, poza tym co ma ten mac za mniej czego nie ma normalny laptop czy komp?
Ja używam PC i Maka i muszę potwierdzić słowa zawarte w filmie. Interfejs - na szczęście wystarczy trochę cierpliwości i przestawić się można naprawdę w kilka dni, zwłaszcza, że jest udany i spójny. Jednak krótka gwarancja oraz brak możliwości rozbudowy podstawowych komponentów - jest żałosna. Nowe Macobooki mają na szczęście już HDMI, czytnik kart i magsafe, ale od 2015 do 2022 poskąpiono użytkownikom tego "luksusu"
Ej, ale mac do pracy programisty w swift'cie lub JS czy pracy kreatywnej jest niezastąpiony, nawet pomimo tych wad związanych naprawialnością. Jednak dla większości ludzi przeglądających neta i pracujących w aplikacjach biurowych, czy grających w gry jest drogą niezbyt opłacalną jednostką.
@@reynon6827 dlaczego mac do pracy programisty jest niezastąpiony?
pracuję teraz na mac studio, ale nigdy więcej macbook pro to syf, nie sprzęt, bateria pada jedna po drugiej!!! Oczywiście laptop podpięty pod monitor i bateria puchnie po roku jak w zegarku!!!
Od lat używam produktów Apple i jestem zadowolony. Sprzęt bezawaryjny wystarcza na dłuższe lata z góry wiem jakie parametry mnie interesują wić nic nie trzeba dokładać. Można poszerzyć okres gwarancyjny a po zakończeniu sprzedać dołożyć i kupić nowszy. Co do jęczenia na filmiku to dotrwałem do momentu jak kombinacje klawiszy sprawiały Panu trudność w zapamiętaniu eh 🤣
7:39 xD przeciez jak byk widac ze program wczytuje się na nowo. Sorry, ale merytoryku tu brak i czuć tą stronniczość. Taki film zeby nabic wyswietlenia i udupic sie do byle czego. Czerwony przycisk usypia programy (albo jezeli sobie zachcesz to w ustawieniach mozna przypisac funkcje zamykania) tak aby nie jadly duzo ramu w tle i szybko sie odpalay gdy zajdzie potrzeba. Zolty to zwykle minimalizowanie i tyle. Jak ktos chce calkowicie zamknac to robi to samo co na windowsie, prawy przycisk myszy i zamkniecie albo skrót command + q (to samo co alt f4)
Ja mam pytanie. Nie jest to żadna złośliwość. Po co w takim razie kupujesz te sprzęty? Nie lepiej zostać na Windows i mieć spokój?
Myślę, że podobnie jak wielu dałem się po prostu uwieźć "magi" jabłka z zachwalanych kanałów i artykułów. Kupiłem sprawdziłem i ogólnie nie polecam. Większość tak zwanych zalet to pic na wodę. Ale żeby nie było że mają tylko wady, mają też swoje zalety. Co jak co ale ładnie wyglądają, aluminiowa obudowa jest solidna i to bardzo, długi czas pracy na baterii z pełną wydajnością, jest bezpieczniejszy jak Windows, i ma niektóre programy napisane tylko na macos które są dobrze pod niego zoptymalizowane jak finalcat pro.
@@WavePC_official no to musiał być świetny sprzedawca skoro wcisnął takiemu znawcy szmelc bez okienek :p
Wróć, co tam naprawa sekcji zasilania, tego scalaka można zawsze wylutować z innej sztuki (inaczej uszkodzonej płyty) ale co zrobić z sensorem usypiania który psuje się na potęgę a do tego jest sparowany z konkretną sztuką płyty głównej (oczywiście soft do resetowania parowania jest niedostępny).
Moje doswiadczenia Apple;
iPhone 4 - uszkodzony okragly guzik od nowosci... slabo kilkal az sie zepsul po gwarancji
Iphone 6 - uszkodzone pixele rzadek czarnych pikseli od nowosci...
Macbook Pro 15 - uszkodzony lewy glosnik od nowosci trzaskał, wymiana na gwarancji....
Ten sam Macbook Pro po 3 latach? Uszkodzona powloka ekranu, wymiana za free po gwarancji....
iPad Pro - nowy, na ekranie pozostalosci kleju? Slabo widoczna plamka ale była....
U mojej siostry wszystkie kable czy kabel od ladowarki uszkodzone od samego uzywania.... plastik jakby sie rwał na poczatku i na koncu kabla
Moze kiedys kupie Apple ale ceny odstraszaja....
Mam tylko ipada mini 2 już ma 10 lat ale daje rade, youtube dziala bez zastrzezen :) a bateria idealna :)
Mnie osobiście gładzik w MB odzwyczaił od myszki 😀 jego działanie to poezja. Wybór należy do ludzi.
Myszka dla Osoby sprawnej może stwarzać problemy z utrzymaniem kursora w bezruchu, a co dopiero Osobie Niepełnosprawnej ruchowo, tyle że Windows po odpowiednim skonfigurowaniu świetnie sobie radzi bez myszki wykorzystując klawiaturę numeryczną.😉
Zgadzam się w 100%. Mnie rozwalają u mnie w pracy jak dostawca domeny co roku odświeża certyfikat SSL poczty. Na androidzie wyskakuje komunikat dodaj certyfikat. Na iPhone? Przeważnie kończy się to zakładaniem poczty od nowa 😂. Zawsze śmieszą mnie Ci pracownicy, którzy przyjdą do mnie do informatyka i przytargają najnowszego MacBooka lub iPhone chcąc się pochwalić na czym będzie stronki otwierał i YouTuba 😂😂😂 Albo najlepsza jest kontrola rodzicielska na iPhone,. która wymusza zakup dla rodzica drugiego urządzenia z Apple. Inaczej nie działa. 😂
A ekosystem Samsunga działa np. w Huaweiem? No niekoniecznie, ale można im to wybaczyć, bo nie nazywają się Apple 😉
To takie zagrania pod zaczadzone głowy. Tak zbudowano potęgę. Bo co by nie mówić ta firma jest potężna. A naiwnych z pieniędzmi jak widać nie brak. Dlaczego tak mówię? Bo gdybym miał poważne nadwyżki pieniędzy i przychodu to i tak omijał bym szerokim łukiem te wyroby. Zresztą jako że z branżą IT mam do czynienia od 1984r (właściwie to w branży pracowałem od 1997r a od dziecka miałem na podorędziu sprzęt 8bit) to zadowalam się sprzętem naprawdę tanim i dobrym. Dziś można naprawdę okazyjnie kupić dobry i tani sprzęt. Największa zaleta dzisiejszych nieciekawych czasów.
Cześć bardzo fajny kanał właśnie zastanawiam się nad kupnem laptopa i tak myślałem nad Apple ale tylko z tego powodu że mam telefon z tej marki,ale fakt faktem mam wrażenie że laptopy z Windows są bardziej uniwersalne. I Apple daje tylko rok gwarancji co dla mnie osobiście jest wielką lipą ! Czy za komputer czy za fona płacisz min 5tys a oni dają tylko rok gwarancji 🤷♂️ jeżeli producent jest pewien jakości swych urządzeń to powinien dawać jak najdłużej gwarancje tak moim skromnym zdaniem.
7:28 masz w ustawieniach opcje czy programy mają kończyć działanie po wciśnięciu czerwonego przycisku. Możesz ustawić.
No i co ? Mac ma mnóstwo wad
wreszcie ktoś zrobił film o laptopach Apple, a przecież teraz "nie wypada" nie mieć Appla, podobnie ja telefonu z jabłuszkiem, ja się trzymam normalnych laptopów i komputerów z windowsem, przede wszystkim poprzez wskaźnik zdecydowanie lepszy dla mnie cena/jakość/potrzeba, o zgrozo i tak pozostanę
Napiszę tak, mimo, że jestem fotografem nigdy nie sięgnę po Macbooka. Nie będę jeszcze bardziej nabijał "kieszeni pełnych złota" firmie, która tak podchodzi do klientów.
Każdy kto poużywa Maca doceni jego zalety. Windows to tragedia. używam windowsa od 2002r. i szkoda mi już nerwów na widowsa. najlepiej mieć konsole do grania a maca do wszystkiego innego. Na windowsie tryb uśpienia to padaka. niby uśpiony ale po 2 godzinach laptop rozładowany, macbook działa jak telefon. Na uśpieniu tydzień czasu był jak byłem na wakacjach i po powrocie miał jeszcze połowe baterii. Ekran najlepszy w tej cenie, brak wentylatorów cichutki w modelu air. a to że programy sie nie zamykają to akurat dobrze bo wiecej energi procesor zużywa przy odpalaniu niz przy wybudzaniu (Procesor M1). System tak intuicyjny że szybciej w nim coś znajduje niż w windowsie którego używam od lat.
Rozbudowa? NIgdy nie rozbudowałem żadnego z moich komputerów na windowsie bo albo socket już za stary był albo coś innego i zawsze wymieniałem cały komputer wiec rozbudowa to mit.
NIe chce wyjść na jakiegos psyhofana Appla ale po przesiadce w Windowsie mnie wszystko irytuje. W laptopie dell którego miałem wcześniej bateria starczała na 2h. i to ma być mobilny komp? chyba na smyczy.
Wszyscy co piszą te komentarze to pewnie tylko dotykali maca w media markt sam tak robiłem jeszcze dwa lata temu i sprzeczałem się z innymi bazujac tylko na cenie tego sprzętu.
Faktem jest że zabawa zaczyna się dopiero gdy masz wiecej niż jeden produkt od apple bo wtedy widać ten ekosystem i wszystko jest ze sobą kompatybiilne.
Tyle ode mnie, kupić lub pożyczyć, potestować miesiąc nie mniej i wtedy ma się pełny obraz. Ja na codzień w pracy windows a w domu mac więc wiem co mówie
Zgadzam sie w stu procentach :D
Z maka korzystam na co dzień od dobrych dwóch lat i twierdzę że to mega przeciętny sprzęt. Wszystkie prezentowane w filmie nie tylko tym sprzęty Apple to moje prywatne a zaczynałem od iPada mini pierwszej generacji. Jest drogi i jednorazowy a o jego przydatności decydują nieliczne programy jak finalcat właśnie i tylko tyle
Dużo napisałeś, ale praktycznie żadnych konkretów. Często zwolennicy Maca w kółko mówią to samo i rzucają przymiotnikami, pochwałami, tylko konkretnie proszę co wyróżnia w pracy Maca od innych? Napisałeś, że każdy kto używa, to doceni zalety. Żaden konkret.
a co powiesz o mac studio?@@WavePC_official
Dobry materiał filmowy i bogaty opis sprzętu pozdrawiam 👍
W pracy czasem muszę konfigurować maki i szlag mnie trafia, gdy muszę to zrobić.
Na metalowej budzie i ładnej matrycy dla mnie plusy się kończą
Z minusów to tak:
To mak
Touchbar to nieporozumienie i nadaje się jedynie, do odpalania dooma
Klawiatura jest niewygodna
Touchpad jest po prostu niepotrzebnie wielki. Wiem, to jest pod gesty, ale ja nie mam zamiaru zapamiętywać pierdyliarda gestów. I wolę szczura. Jest znacznie wygodniejszy
Po co mi wielkie głośniki? Dajcie mi pełnowymiarową klawiaturę. Nie kupuję laptopa, by otwierać klub disco. Jak chcę czegoś posłuchać, to mam słuchawki
Porty
Naprawialność
System - ten system jest kierowany, do osób, które chcą po prostu odpalić komputer i coś porobić. I to widać, na każdym kroku.
Ekosystem - zajebiście łatwo wejść, ale zajebiście trudno wyjść
Notch - jak już robisz wielki szklany panel, to nie stawiaj mi na środku ulepa. Zrób ramkę albo po prostu spraw, by się nie wyróżniał
Brak prostego menu kontekstowego - co się stanie, jak użyjesz prawo mlaska na maku? Wyskoczy Ci menu, ale nie takie, jak się spodziewałeś. To menu będzie bezużyteczne. Jeśli czegoś chcesz, to użyj skrótów! Jej, radujmy się!
Afera o SSD 256GB
Czyli w wiekszosci to Twoje preferencje, do ktorych masz prawo.
ja właśnie pożyczyłem sobie MacBook Pro 13" z 2019r - na intelu jeszcze :) do tego jabłkofona X .. chciałem się przekonać, lub ostatecznie zniechęcić do tego sprzętu i niestety, wyszło na opcję drugą. Przsekonałem sie, że mimo wszytsko nie chce tego sprzętu.
Zdecydowanie wolę linuxa, którego mogę spersonalizować tak jak chce :) a że jestem developerem, to i tak w macOS sporo czasu spędzam w konsoli :D więc poniekąd czuję się tam jak na linuxie, tylko poretfel jakby chudszy :P
Ja to powiem to co zawsze w takich przypadkach czyli ta dyskusja jest bez sensu bo fajni apla i tak mają ekosystem więc wyjście z niego jest za drogie żeby je wgl rozważać a ktoś kto używa Windowsa jak miał kiedykolwiek jakieś urządzenie Apple i mu się nie spodobało to już nie wróci. NATOMIAST to jest dużo gorzej dla was aplowcy bo przez to bezkrytczne patrzenie na aple i ślepe kupowanie jednej marki dodpowadziliscie do tego że Apple może robić najróżniejsze mechnimzy walenia na hajs i nic się z tym nie da zrobić w ten oto sposób powstają certyfikowane kable do IP i co i nic i tak iPhone sprzeda się super
walenie na hajs to jest teraz na kartach graficznych do pc....
Jestem grafikiem. Po 12 miesiacach pracy na macu mini m1 wracam do windowsa. Zazdroszcze tym ktorzy dobrze czuja sie w tym systemie bo to swietny sprzet, zwlaszcza Air 15 ktory nawet ostatnio rozwazalem i macalem w salonie. Jest bezglosny, starczy na 5 nawet 8 lat (16 GB i 1TB dysk oczywiscie, nie ten podstawowy), super dziala pakiet adobe. Ja rezygnuje bo finder jest dla mnie nie do przejscia, rok walcze z tym zeby dorownac wygodzie i predkosci poruszania sie po folderach jak w explorerze i nic z tego, to jest frustrujace. Drugi problem - zewnetrzy monitor wyswietla obraz gorszej jakosci z maca niz z starego PC - wyraznie widac ze system jest przystosowany do swoich monitorow appla. Kolejna rzecz - dysk ssd na tb4 sie po prostu odlacza w trakcie pracy (wyskakuje komunikat - "odlaczaj zawsze bezpiecznie", i dysk znika z systemu). Myslalem ze to tylko problem z moim dyskiem ale nie - to jest powszechny problem (polecany do maca mini dysk sandiska a nie jakis tani noname). Najgorsze ze po ponownym podlaczeniu dalej go nie widzi a czasem po tym odlaczeniu od razu sam ponownie sie pojawia - ale ustawienia wszystkich folderow znowu sa domyslne i znowu musze wszystko od nowa wlaczac w opcjach. Ogolnie jak ktos sie odnajduje na macos to super, mac mini byl tanszy o ok 1/3 niz stacjonarny PC (podobna moc przy obrobce filmow). Teraz przechodze na laptopa i te z windowsem sa nieco tansze niz AIR (z duzym dyskiem) ale maja cos lepsze - dotykowe ekrany, ktore mozna pomocniczo wykorzystywac jak tablet graficzny. Ja konkretnie celuje w asus ROG flow 16 albo Asus zenbook x16 (jakby ktos szukal alternatywy dla appla)
Finder - potwierdzam, ma braki jeśli jest się użytkownikiem Windowsa, choć ma też kilka funkcji, których nie ma explorer. Po ok 3 latach na macu jednak stwierdzam, że wiele funkcji można dodać stosując zewnętrzne aplikacje i wtedy całość daje naprawdę duże możliwości.
Zewnętrzny monitor działa poprawnie. Osobiście nie zauważyłem większych problemów, choć od czasu do czasu rzeczywiście pojawiają się nieoczekiwane zachowania.
Nigdy nie miałem problemów z dyskiem, ani tym systemowym ani zewnętrznym. Nigdy nie słyszałem aby to był powszechny problem :)
Czy laptopy z windowsem są tańsze? To zależy. Jeśli chciałbym kupić sprzęt o parametrach i podobnej wydajności - to ceny są podobne. Czasami niższe, czasami wyższe. Pomijam kwestie żywotności na baterii i wygląd bo są sprzęty z Windowsem, które wyglądają jak kupa i kosztują 15k zł. Ale jak kto woli ;)
Jeśli chodzi o ekran dotykowy - miałem. Jeżeli laptop jest składany to tak można go wykorzystać. Jeżeli nie - jest to zbędny gadget. W każdym przypadku trzeba się liczyć z tym, że ekran prędzej czy później będzie porysowany. Za to macbook, ma bardzo delikatną matrycę i bardzo łatwo jest ją uszkodzić okruszkiem, który wpadnie na klawiaturę…
Od czasów DOS 6.22 z Norton Commander zawsze używam SO Microsoft a Apple nigdy mnie nie zainteresował. Ze 100 razy próbowałem różnych wersji Linux ale też okazały się bezpłciowe i bardzo mało uniwersalne. Używałem wszelkiej maści Laptopów, lecz od paru już lat preferuję Lenovo. Ostatnio kupiłem sobie dwa poleasingowe ThinkPad T470 z i5 6_tej generacji i 16GB RAM na pokładzie i oczywiście zaraz na czysto zainstalowałem na nich Windows 11 PRO i jestem z nich bardzo zadowolony. Zdziwiłem się tylko, że taki Biznesowy Ultrabook posiada układ audio Realtek, który nie obsługuje w nagrywaniu tak bardzo mi potrzebnej Funkcji "Miks Stereo" a bez niej nagrywać audio można tylko przez mikrofon i w związku z tym muszę korzystać z zewnętrznej Karty Muzycznej SWEEX 7.1 SC016 do której dobrałem wspaniałe sterowniki, które bezbłędnie działają również w Windowsach 10 i 11 i posiada tą Funkcję Miks Stereo. Jest to jednak uciążliwe a poza tym muszę podłączać zewnętrzne głośniki lub słuchawki a moje najnowsze słuchawki Philips TAH4205XT nie mają gniazda Mini Jack. Kupiłem zaraz Adapter USB-C na Mini Jack ale okazało się, że ich USB-C służy jedynie do ich ładowania ( totalna KICHA). Też nie lubię lutowanych CPU. Pamiętam jak kilka lat temu wnuczce kupiłem jakiegoś Laptopa HP z dosyć przyzwoitym Celeronem na który jednak wnuczka bardzo narzekała przez słabą wydajność w Programach, które używała. Na Witrynie HP dowiedziałem się, że ten model Laptopa był produkowany również CPU i5 i i7 (nie pamiętam generacji). Pomyślałem - to dokupię procek i po temacie. Okazało się, że niestety jest lutowany i skończyło się na tym, że musiałem kupić na Allegro całą Płytę Główną z i5 do tego modelu Laptopa no i tak to się skończyło ale i tak ok 2 lat temu wymieniłem jej Laptop na Lenovo z i5 10 generacji i jest w niebo wzięta.
Linux studio próbowałeś ;) a może sprzęt od mikrosoftu i producenci nie mogą dostarczyć sterników bo windows tak kazał ;) ja 10 lat używam Linuxa i jestem zadowolony. Przerobiłem około 100 Linux :) Linux daje ci wolność wyboru po prostu nie czytasz dokumentacji lub wskazuwek, trochę chęci i pracy i jest gitara ;) ja widzę same zalety może dlatego że uznaje że do kier jest konsola a komputer do biura i multimediów ;)
@@michaledward9443 Próbowałem Minta i Ubuntu, jednak powiem Ci, że mam mnóstwo Aplikacji zakupionych w Firmie Ashampoo i (dobrze mi z nimi pod Windows). Jestem za leniwy aby czytać te wszystkie specyfikacje techniczne a te wszystkie pod Windows są tak wspaniale domyślne. Jedynie mam taki problem, że Karta Muzyczna mego ThinkPad 470 nie obsługuje tak mi potrzebnej Funkcji Miks Stereo a Alternatywne dla tej Funkcji (Virtual Cable Audio) nie działa tak jak trzeba, więc chcąc, nie chcąc muszę używać zewnętrznej Karty Muzycznej USB "SWEEX 7.1" i w ten sposób rozwiązałem swój problem. Jestem słaby w grach i w życiu używałem tylko trzech na DOS - SkyRoads, na Windows 95 -OSR 4X4 i taka fajna ZUMA. Obecnie na trzech swoich kompach mam Win 11 i jestem zadowolony bo z Windowsami jestem bardzo zżyty.
Można używać około 160 £ MAC book mini zamknięta kostka puszka z symbolem firmy.Może być to wystarczające rozwiązanie.Jest również puszka z gniazdami Apple TV mini.
Wspominając o tym, że elementy są lutowane i klejone, warto powiedzieć dlaczego jest to robione w taki właśnie sposób. Klejenie (tak jak szyb w autach) ma za zadanie zwiększenie sztywności obudowy, tak samo nitowanie klawiatury. Lutowanie elementów, dodatkowo zgromadzonych blisko siebie (Apple określa to jako jeden układ, choć nie jest to do końca prawdą) to z kolei minimalizacja latencji będąca jednym z wielu czynników wpływających na dużą wydajność (razem z dopracowanym systemem operacyjnym). Kiedyś wymiana elementów miała większy sens, ale dziś planuje się zakup i działanie komputera na 3-4 lata max i wymiana na nowy, co wymusza choćby aktualizacja systemów operacyjnych (i obsługa przez najnowsze OS wybranych modeli). To niestety (lub stety) cena postępu technologicznego (nowe urządzenia) jak i nieustannej walki z coraz większą plagą cyber-zagrożeń. Zmienia się sposób ataków, zmienia się obrona przed nimi - to pociąga zmiany programów, systemu oraz sprzętu - i kółko się zamyka. Dodajmy do tego, że większość użytkowników NIE POWINNA ingerować we wnętrze sprzętu, nawet z banalną wymianą pamięci. Ilu z nich wie o tym, że przed wzięciem do ręki pamięci, a tym bardziej ich wymianą, należy odprowadzić z ciała ładunki elektrostatyczne? Ilu z tych co wiedzą o tym, też tego nie robi? Nie wspominając o innych procedurach jak np. całkowite odcięcie zasilania. Co do baterii, to prawidłowe ładowane i używane spokojnie wytrzymają kilka lat. Mój obecny MacBook Air 13 z M1 kupiony pod koniec 2021 ma 85 cykli (z 1000 gwarantowanych przez Apple) i 96,7% pojemności. Przy bardzo intensywnym codziennym użytkowaniu - dziennie często po kilkanaście godzin (tworzenie treści, grafik, filmów, zarządzanie firmą). Większość stacjonarnie, ale przy wyjazdach (kilkanaście w miesiącu) zawsze praca przez cały dzień wyłącznie na baterii. Natomiast bez dwóch zdań, nie jest to sprzęt dla każdego. I chodzi tu wyłącznie o oprogramowanie, które w wielu wypadkach (mam na myśli wyłącznie wykorzystanie jako narzędzie w firmie i biznesie) jest tworzone tylko pod Windows. Na temat gier nie wypowiadam się - nie mam na nie czasu, ale sądząc po moich dzieciakach, tu góruje Windows (i konsole). Wprowadzenie procesorów M uważam za duży i od dawna oczekiwany (przez profesjonalnych użytkowników Apple) przełom. Co do zmiany po kilku latach komputera na nowy, to i tu Apple ma to dopracowane do perfekcji, dokładnie odwrotnie niż w komputerach pracujących pod Windows. Przegranie danych i programów jest całkowicie zautomatyzowane i proste. Jeszcze sprawa złącz - fakt mogłoby być lepiej, choć to też kwestia organizacji pracy. Stacjonarnie - stacja dokująca i jeden przewód do MacBooka, którym idzie wszystko, od dane po zasilanie. Mobilnie - jest adapter, choć wykorzystywany nader rzadko. Najczęściej do prezentacji innym użytkownikom, gdy nie wiedzą jak sobie z tematem portów poradzić. Cała reszta bezprzewodowo.
Ja mam Air 2017. Polecacie dysk na wymianę jakiś ? Z adapterem żeby działało w pełni.
Takie czasy, sprzęty towarzyszą nam przez określony czas, a potem raczej wymiana niż naprawa. 🤗.Na szczęście jest w czym wybierać, ale żeby zaraz „ nienawidzieć „ 😂 to chyba przesada
Dzięki Dawid za ten film. Ja na pewno nie kupię nic od Apple. Jeszcze kilka lat lat temu bazowe iMaki były sprzedawane z dyskiem HDD, a za „luksus” posiadania SSD trzeba było dopłacić 2000 zł (!!!), w sytuacji, gdy wyśrubowane Samsungi kosztowały 700 zł. Podobnie było z RAMem - z 8 na 16 GB, przy czym wtedy Apple montowało procki Intela więc to nie mogła być pamięć o kosmicznych parametrach, tylko pewnie zwykłe 2666 Mhz za kosmiczne pieniądze. I na to wszystko - jak wspomniałeś - marny rok gwarancji.
Tak, masz rok gwarancji, ale jeszcze masz drugi rok rękojmi. O ile dobrze kojarzę
@@mcapc1905 O tym nie słyszałem. Na stronie Cortlandu jest rok, a za rozszerzenie gwarancji trzeba oczywiście zapłacić. Czyli sprzęt dla ludzi którzy lubią płacić i podnosić sobie prestiż. ;-) Żeby nie było - zwykle wolę zapłacić więcej za dobry sprzęt, ale tu mam wrażenie, że byłbym dojony z kasy. Zresztą powszechnie wiadomo, że Apple ma najwyższe marże w branży elektronicznej na świecie. Oczywiście to nie jest zły sprzęt, ale kult jakim obrósł jest zdecydowanie na wyrost. W końcu Apple to mistrzowie marketingu. ;-)
U mnie wada jako posiadacza macbooka air z i5 z 2019 roku to szybkie nagrzewanie się i oczywiście wysoka cena napraw, bo wymiana baterii w MacBooku to około 1000 złotych
To kwestia Intela, na to niewiele poradzisz (te procesory to grzałki). Gdy wymienisz choćby na MacBooka z M1 to odkryjesz inny świat 🙂
Korzystałam z Macbooka Air 13' w wersji 1366 i miałem go 5lat. Najdłużej w historii swoich komputerów (a było ich sporo). Sprzęt ewidentnie przeznaczony do pracy a nie rozrywki, zaletą stabilność działania oraz nie zaprzeczalnie darmowe aktualizacje do najnowszych wersji systemu os, wada jak wspomniałeś jest ich parę - cena, brak możliwości rozbudowy, trudność serwisowania. Mimo tego uważam że jeśli zależy ci na stabilności i pewności działania to mac jest w tym wypadku liderem
pracy malowymagajacej od sprzetu - aplikacje biurowe, programowania w roznych edytorach tekstu/ide, obropka zdjec czy filmikow na y2ba, tworzenie audio. To wszystko nie wymaga wiele od sprzetu. Jak do gry wchodza wymagajace programy z tysiacami funkcjonalnosci dodawanych latami, do tworzenia grafiki 3d, renderowania duzych scen 3d, gdzie potrzeba po 64gb+ ramu czy szybkich kart graficznych, zaczynaja sie schody na macu. Sporej czesci z tych aplikacji nawet na macu nie ma.
@@armatheos skąd takie informacje? Rendering wideo, grafika 2d, programowanie w ciężkim IDE i macbook radzi sobie bardzo dobrze.
@@AndrzejLech1029 to nie sa wybitnie wymagajace zadania jak np rendering animacji 3d
@@armatheos Niestety - są to wymagające działania. Rozumiem Twoją koncepcję, ale nie do końca masz rację. Niemniej każdy ma prawo do opinii, dlatego rozumiem Twoją. Tylko...nie jest do końca prawdziwa, fajnie byłoby zrewidować ją jeszcze raz. Może dawniej, jeszcze za Inteli to nawet bym się może zgodził, ale dzisiejsze procesory M to naprawdę coś innego. Można nie lubić Apple, nie jest to problemem, lecz procesory naprawdę im się udały.
@@andrzejos7003 procesory nie sa zle ale w wydajnosci nie maja podjazdu do topowych inteli i amd, ktore sa prawie 2x szybsze niz najszybsze mki.
Czerwone kolko oznacza zrzut programu do docka i jego zamrozenie. Tu nie trEba zamykac programow jak w windowsie. Tu jest inwczej zarzadzana pamiec i aplikacje.
Albo może ja nie chcę, by dany program był niepotrzebnie "odpalony" w tle? Jest to po prostu marnowanie zasobów i nic więcej
A przypadkiem w nowych lapkach ramy też nie są lutowane? Np. Asus tuf gaming??? Fakt jest problem z rozszerzeniem ramu w macu a dla czego? A dlatego, że w macu ramy są razem z prockiem lutowane a nie na osobnych kościach. Dysk z tego co wiem kazdy serwis ogarnie nie za tysiące. Co do portów wystarczy kupić dobrego "haba" za 100-150zl i wszystko mamy nawet wejscie na dysk m2. Patrząc na nowe laptopy z windowsem to też już idą w stronę minimalizmu jeżeli chodzi o porty. Mam macbooka z m1 mam pc-ta z i5 12th gen. Rtx i tym podobne śmieci jedno i drugie ma zalety i wady. Mac os mega stabilny sytem i szybkość działania, windows różnie bywa, plus dla wina za gry ale kto kupuje maca do grania? Bateria na macu katowanie yt, netflix itp. Do 10h. Film ewidentnie aby sie tylko czepiać a to są naprawde pierdoły. Aaa tak ogolnie to mazna na macu zainstalować windowsa i można mieć dwa niezależne systemy na jednym lapku. Pozdro
Ktoś mówi że Macbooków się nie naprawia, przychodzę i się uśmiecham :) Faktem jest że nie jest to łatwe ani tanie. Po za tym tendencyjne i naciągane bo jak porównasz Macbooki do della czy hp czy lenovo z odpowiedniej półki to okazje się że są tak samo ubogie a często też droższe.
Delle też bywają drogie, ale jak coś się w nich psuje, ich technicy przyjeżdżają do klienta i wymieniają wadliwe części. Między innymi za to się właśnie dopłaca.
@@lpseem3770 Serwis Apple na gwarancji też wymieni choć nie przyjdzie i trzeba wysłać lub dostarczyć.
@WavePC nie wiem czy to zobaczysz, ale fajnie by było gdybys dal mi znaka czy klawiatura do MacBooka nadaje się do grania. W sensie jej wytrzymałości, czy nie rozpadnie się po pół roku. Mam nowego MacBooka z m2 pro i nie wiem czy ryzykować używanie tej klawiatury do grania. Pozdrowienia
nie ma to jak kupic MACA DO GRANIA :D XD
@@damians566 chlopaku ,przecież nikt tutaj nie pisał ze kupiłem maca do grania, tylko przy okazji w pracy mogę sobie pograć i stad tez pytanie. Czytamy ze zrozumieniem, a jak nie to polecam powrót do szkoły. Pozdrawiam ciepło
a grywasz na? L:D ez@@Lincandoubtyou
Miałem przez 6 lat MacBooka z pierwszą generacją klawiatury motylkowej. Tej znienawidzonej, co ludziom podobno się psuła. Laptop był moim koniem pociągowym, roboczym i sprzętem do jakiegoś grania. Nigdy nie miałem problemów z klawiaturą, serio. 🙂Także obecne klawiatury z tradycyjnym mechanizmem, graj na nich śmiało.
no probuj grac na maku w tych 20 fpsach powwodzonka
Dochodzi kwestia wsparcia do nowych wersji MacOSa. O ile windows jest wspoerany przez 10 lat od momentu premiery, niezależnie od sprzętu (wyjątek windows 11), to z makami bywa różnie.
Dochodzi kwestia awaryjności. (Historia prawdziwa) YTberowi MacBook się ugotował. Padł dysk twardy, do wymiany klawiatura i touchbar. Całość to 7-9 tys (autoryzowany serwis) za naprawę. Kupił laptopa z windowsem. Obecnie (chyba, nie śledzę) używa MacBooka
Znaczy okres wsparcia jest złudny, bo i tak długi. Maki są wspierane około 6 lat, potem dostają jeszcze ze 2 lata wsparcia bezpieczeństwa. Mamy więc jakieś 8 lat wsparcia, co jest długim czasem dla laptopa jak MacBook. Apple w pewnym momencie odcina sprzęt od nowszych wersji macOS, ale nie zawsze to przypadek. Jednak system się rozwija - macOS czy Linux znacznie bardziej potrafią się zmieniać. Czyli inaczej niż Windows, który ciągnie za sobą ten bagaż kompatybilności. Dlatego nawet jeśli dzięki Legacy Core Patcher wskoczyłbyś na niewspieraną w MacBooku wersję macOS - to widzisz, że ona niekoniecznie działałaby już na tym sprzęcie dobrze. Czasem działa dobrze, ale nie zawsze tak, jak by się chciało.
Pierwszy raz kiedy się zawiodłem, Było to z iphone7 (bez minijack) kiedy chciałem zgrać pliki i okazało się że sie nie da.... Trzeba program który i tak działał na tamte czasy słabo i nie był prosty. Byłem w szoku. Telefon mam do dziś bo to prezent.
Dziś na szczęście jest 3u Tools i działa to bardzo sprawnie z Windowsem. Nawet bezprzewodowo da radę ogarnąć przesyłanie plików.
@@sebastianszwarc4162 Mimo tego. To jak bardzo KOCHAJĄ.. swoich klientów. Nie jestem człowiekiem który da im za jabłko tyle pieniędzy. Mają plusy ale dla mnie jedynie powinny być sprzęty droższe niż zwykłe za jakość i nowoczesność
a i naprawa byle czego 2-3-4 tysiaki ot tak wyskakuja z portfela wiec po rocznej gwarancji modlic sie zeby nic nie padlo, ja wlasnie sprzedaje swojeo macooka pro i rozstaje sie z ta marka juz na zawsze, nie akceptuje chorej polityk cenowej serwisowej, w Lenovo moge miec gwarancje onsite przyjezdza czlowiek na miejsce i naprawia i gwrancja 3 lata e nie rok, macbooki nie nadaja sie do zastosowan biznesowych wlasnie z tegop powodu cokolwiek padnie, nie masz sprzetu dwa tygodnie minimum apple niczego nie gwarantuje odnosnie czasu naprawy, skandaliczne ceny, beznadziejny support hardware slabej jakosci w porownaniu do lenovo
Co do naprawialności - to dzisiaj już nie jest domena tylko Macbooków, coraz więcej producentów decyduje się na lutowanie wszystkiego co się da w swoich produktach, szczególnie w ultrabookach. Nitowane klawiatury tak samo. A głośniki? Przecież je dość łatwo się wyciąga, 10 minut roboty.
Co do portów, Dawid zerknij na Macbooki Pro 14/16, a na konkurencję np. od Della XPS(parę portów USB-C) albo HP(tak samo), Thinkpady nierzadko mają w cenie kilkunastu tysięcy złotych mniej portów od Macbooka Pro M1/M2 Pro/Max. Twórcy kupują właśnie Maki Pro. Dyski - ok, jest bardzo mało pamięci dla użytkownika, często trzeba posiłkować się chmurą albo nasem.
Możliwości personalizacji? Stosunkowo jak na Apple szerokie z uwagi na możliwość zmiany np. window managera, lub wielu atrybutów elementów systemowych z terminala.
Czerwony przycisk różni się tym, że w niektórych appkach zamyka sesję(i ew. usypia), pomarańczowy ją ukrywa. Zobacz np. ile ramu zużywa przeglądarka przy kliknięciu czerwonego i pomarańczowego.
Gwarancja... rok tej "gwarancji" to jest kwestia rozszerzonego wsparcia Apple, kiedy możesz pójść do dowolnego autoryzowanego punktu Apple w Polsce i często sprzęt niemal wymieniają od ręki. Według prawa bo pominięciu tego roku, dalej możesz pójść do sklepu i oddać sprzęt na zwykłą 2-letnią gwarancję lub rękojmię. Po tym podstawowym roku musisz to załatwić przez sklep, wcześniej otrzymujesz po prostu rozszerzone wsparcie Apple. Wymienienie tej "wady" przerosło wszystkie inne aspekty.
Daniel, ręce mi opadają... Kiedyś uznawałem Cię za poważną jednostkę na YT, ale to już nierzadko podchodzi pod clickbait(tak się poczułem po obejrzeniu tego filmu) i niekompetencję. Dlaczego clickbait? Bo większość tych powodów jest wyssana z palca lub nie dotyczy tylko komputerów Mac, a coraz bardziej dotyka segment ultrabooków premium - i to jest problem, który należałoby nagłośnić!
I żeby nie było, na codzień korzystam ze wszystkich mainstreamowych systemów(Windows/Linux/MacOS), nie jestem tylko jabłkowcem. Osobiście wymieniłbym całkowicie(pomijając dyski) inny zestaw wad tych sprzętów, podparty jakąkolwiek merytoryką.
Dla mnie w ogóle jakimś absurdem jest ukrywanie ikonek do "zamykania" czy powiększania. Nie jestem użytkownikiem MacBook, ale kiedyś kilka razy podeszłam do niego w Madia Markt bo chciałam zobaczyć to "cudo" zachwalane pod niebiosa przez niektórych i właśnie fakt trudności z zamknięciem aplikacji bo nie mogłam znaleźć czegoś co by zamknęło stronę mnie odrzucił przecież to jest nie do pomyślenia żeby takie rzeczy ukrywać, bo trzeba najechać myszką na kropki a nie jest to na wierzchu widoczne.
Kazdy system jest inny, poniewaz w calym IT tylko Windows dziala i wyglada jak Windows. Inne rozwiazania maja swoje prawidla.
Ta opcja minimalizacji do docka jest spowodowana łatwiejszym i szybszym otwieraniem aplikacji. Jeżeli wolisz zamykać aplikacje po naciśnięciu X możesz to zmienić w ustawieniach systemowych.
Do mac os nie wolno podchodzic po windowsowemu. Dwa rozne systemy. Sam na poczatku przy pierwszym komputerze od apple zrobilem ten blad, trzeba posiedsiec nad tym chwile i to zrozumiec. Wtedy zaczyna dopiero miec ten system sens. Ja pracuje na windowsie i mac os. Pewne rzeczy wygodniej mi jest robic na jednym a inne na drugim.
Jaki szereg przejściówek? W jednej stacji dokującej mam wszystko.
jak bym chciał stacjonarkę, to kupił bym iMACa a nie Macbooka który ma być mobilny....
@@WavePC_official ale możesz kupić sobie hub np od greencell'a i tam masz 8 wejść a wkładasz to jak pendrive'a i zachowujesz mobilność myślę że kolega miał na myśli coś takiego tylko niektórzy sprzedawcy tłumaczą to jako stacja dokująca
@@WavePC_official To twoja stacja dokująca waży kilogramy?
@@programista9077 No dokładnie tak, więc ja nie wiem w czym problem.
@@andyxxxx548 Po to się kupuje laptopa, żeby nie musieć biegać ze stacją dokującą tylko, żeby był mobilny i funkcjonalny. ( wiem, że te stacje dokujące to zwykłe huby ale noszenie tej głupiej przejściówki mnie wnerwia). Piszę z Mac Booka Air 13.
Ja jestem świadomym użytkownikiem sprzętu. Mam wiedzę i umiejętności. Spokojnie wymieniam procesor, płytę główną, rozbiorę laptopa, wymienię pasty i thermopady. Zbuduje komputer od zera idealnie pode mnie. Dla mnie produkty Apple to śmiech na sali. Drogie i praktycznie zamknięte w kwestii rozbudowy. Ale jednocześnie rozumiem że są też klienci, którzy takiej wiedzy nie mają i nie zamierzają mieć. Dla takich użytkownikow Apple może być ciekawa alternatywa i niech sobie taki sprzęt kupują. Oni mnie nie zrozumieją, ja ich nie rozumiem, każdy jest zadowolony :D
ale jest szpan i jabłko ... a po co wiedza , komu to przydatne ;)
Dlatego kupuje sie iMaca takiego do 2020 roku. Tam mozna zmienic dysk, procesor ram. I fajny ekran 5k jest ktory trzeba najpierw rozkleic co prawda ale to nie jest takie trudne. Od m1 niestety wszystko juz jest bga. Z jednej strony lubie ecosystem Apple ale z drugiej czuje sie uposledzony majac pracowac na takim sprzecie, dlatego jeszcze sie nie przelamalem zeby przejsc na silikony.
@@deltaduch2006 Argument o szpanie jest tak stary, że aż niemodny. Nie każdy jest uczniem czy nastolatkiem, gdzie może to wrażenie. Jeśli ktoś ma np. 40 lat i kupuje MacBooka, to przed kim niby miałby szpanować? Przed żoną?
Normalnie Psikutas bez s.
Powiem tak, nie widze sensu wydawac tyle kasy na sprzet ktory ma tyle wad, wad ktore by mnie mocno irytowały
Gdyby tylko sprzęt konkurencyjny nie musiał siedzieć na Windowsie albo mało popularnym linuksie, to nie miałbym problemu spróbować przesiadki. Aktualnie mając HP z win 11 od lutego tego roku już szykuję powrót do Maca. Sorry, ale Win 11 to kpina i tragiczne zarządznie RAMem. Tu 16GB 4200mhz a w starym iMacu z 2015 8GB i chyba 1866mhz. Laptop dziala lepiej, ale roznica naprawde nie jest duza i to mnie wręcz zadziwia.
Troche słabe te przyczepianie się do screenów, owszem w windowsie jest jeden klawisz do zrobienia screena całego ekranu, ale kiedy chcemy zaznaczyć dany obszar i zrobić zrzut - też trzeba wcisnąć AŻ 3 PRZYCISKI. W macu po kliknięciu cmd+shift łatwo wcisnąć jeszcze 3 lub 4 w zależności jaki chcemy zrobić zrzut. Jak dla mnie dobre rozwiązanie ale to już są preferencje osobiste:)
Nawet nie wiedziałem, że te gówna mają nawet dyski przylutowane 😆
Mają, ale istnieją w niektórych MacBookach możliwości wymiany (np. adapterem na dysk - nie mam wiedzy w ilu MacBookach, ale na Intelach się dało).
Moje combo w postaci MacBooka Pro z 2020 (m1) jako terminal do mojego PCta spisuje się idealnie. Laptop się nie męczy, jedynie przekazuje ekran a komputero/serwer w domu męczy sie z zadaniami 3d/ renderem filmów. Potrafi w ten sposób spokojnie ponad 12h śmigać na baterii + służy mi jako powerbank do tel.
Do czego to doszło, ludzie się oceniają i obrażają na podstawie sprzętu, jakiego ktoś używa, :) ciekawe czasy.
To jak zawsze w zasadzie. Amigowcy vs Pecetowcy, wojny konsolowców, pc master race itd itp
@@fatpanda1597 Pamiętam też , Atari vs Commodore , hehe
Chciałbym dodać że w moim mac booku pro 2019 z 256gb owy super szybki(to prawda) ssd jest niewymienialny, co to znaczy? ze jak się zużyje to klapa albo z 1,5-2 tyś zł żeby ktoś to przelutował, a nie czekaj jeszcze jest układ T2 więc komp leży, cóż chciałem maka to się przejechałem na maku w tym temacie :D ale tak szczerze specjalny program pokazuje że ssd ma wciąż dobrą kondycję, aczkolwiek jest ból dupy że nie moge sobie go powiękzyć inaczej jak poprzez podłączenie czegoś pod usb C, smutne.
No i chłodzenie, przegrzewwanie się to normalka, turbo boost i źle skonstruowane chłodzenie(odprowadzanie ciepła) robi swoje, co na to? blokować turbo bost i przewiercić dziury w obudowie plus termopady plus profesjonalna podkładka chłodząca = temp naprawde znośne pod VSC, no ale bez kitu kupiłem go z drugiej ręki za 4200zł i takie coś muszę stosować?
Pewnie wyleje się hejt, bo nie wolno skrytykować japka i tyle, ale jest nieprzemyślany często,
teraz najlepsze, jest to mak z intelem więc to juz nie na rękę japku bo oni wolą swoje procki, więc uśmiercanie się zaczeło, myślę że w 2025 już będzie nie wspierany(przez nowszy co roku stystem mac os), pomimo dobrych podzespołów, fajnie :D
Ok, obejrzałem bo planuję zmianę komputera. Do tej pory nie miałem żadnego komputera od apple ale bardzo poważnie go rozważam. Jestem świadmy wad hardware-owych w postaci "wszystko wlutowane", ale co z zaletami?
Szukam komputera o rozmiarze 14", posiadającego pełnowymiarowy port SD (w zasadzie najczesciej przeze mnie uzywany port) dużą mocą obliczeniową pod render fotografii z RAW, konieczna możliwość instalacji DXO PhotoLab i lightroom classic, i ma to być sprzęt łatwo przenośny a nie gamingowy laptop o wadze cegły który będzie po prostu leżeć na biórku niczym stacjonarka.
Przejrzałem wiele opcji, i jedyną sensowną alternatywą na windows jest... DELL XPS który jest DROŻSZY od podstawowego Macbook Pro 14"...
Ponadto... windows coraz bardziej mnie irytuje swoją niestabilnością.
Idąc w temat modyfikacji komputera... poprzedni komputer (laptop) kupiłem 10 lat temu - CPU wlutowane, Grafika wlutowana, Ram niby wymienny, ale go nie rozbudowuję bo po co przy tak starym procesorze(?) jedyne co zmieniłem to dysk z 256GB na 512GB co kosztowało mnie wówczas ponad 600PLN(!)
Kupując Macbook z góry zakładam, że nie będę go rozbudowywał, a za kolejnych 8-10 lat po prostu go wymienie.
Jeżeli znacie inne laptopy spełniające moje kryteria i będące tansze niz macbook pro - podeslijcie mi je.
Zobacz Lenovo carbon X1 lub surface od microsoft
@@WavePC_officialto żart?
Z podobnych powodów przesiadłem się na macbooka. Często używam pakietu Adobe. Obrabiam zdjęcia w Ligtroom, używam Photoshopa i Adobe Premiere Pro. Do tego dochodzi wiele innych aplikacji, które często otwieram w tym samym czasie. Pracuje z Chrome, w którym jest otwartych 10, 20, 30 kart. Wszystko pracuje bardzo dobrze.
Zależało mi na szybkim sprzęcie, który będzie mobilny. Estetyka i jakość wykonania są dodatkowym plusem.
Dlaczego nie zainteresował mnie Surface? To naprawdę świetny sprzęt, ale parametry porównywalne do maca to naprawdę droga impreza. Nie wiem czy nie droższa niż macbook. Surface studio 2 z 32 GB RAMU to prawie 15k. Można dyskutować który sprzęt będzie wydajniejszy.
@@WavePC_official Jaki laptop lub stacjonarny komp polecisz na Windowsie zeby filmy w 4k obrabiac w Davinci Resolve ?
Kupuje Mac i od 16 lat - nie mialem z żadnym ani jednego problemu - pomyśleć ze może bylem szczęśliwy ale polecam Maci wszystkim od lat i jeszcze nikt mi nie powiedział ze mial jakiś problem sprzętowy. Zgodzę sie ze Maci sa drogie ale z drugiej strony - na windowsie jest tyle malware u i ciagle updatey tysiąca niekompatybilnych podzespołów - posiadałem przez lata tez windowsowskie laptopy i mogę powiedzieć ze dziś żaden z nich nie przetrwał proby czasu. Moi rodzice używają 10letniego mac mini - i ciagle daje rade ze wszystkim. Napewno zdazaja sie problemy z pojedyczymi sztukami albo zle zrobiona klawiatura( butterfly keys ) ale jak ze wszystkim - bledy sie zdazaja wszedzie.
ja stary pecetowiec w pewnym momencie przesiadlem sie na macbooki bywaly z nimi powazne problemy zacinajace sie klawiatury padajace ekranyprzebarwiajace sie palmresty w kolorach inny niz srebrny, padajace matryce i tragiczny serwis ze nie wspomne o chorej polityce cenowej co roku laptopy drozsze o 1000 zl ... chore. Miarka sie przbrala wracam do Lenovo na Linuxie
Zdecydowanie nie zgadzam się z tym porównaniem. Wydaje się, że Pańska perspektywa jest ograniczona do ppodstawowych zadań na komputerze, gdzie faktycznie wystarczy nawet Chromebook. W przypadku laptopa Razer, który nawet nie był intensywnie używany, napotkałem już dwie usterki: wiatrak i touchpad. Nie jest możliwe zamówienie części zamiennych w PL, a po upływie czterech lat naprawa nie jest opłacalna. Czy to rzeczywiście ma być lepsze?
U dziewczyny padł touchpad w Asusie, klawiatura działa z trudem, a bateria przestała działać po zaledwie dwóch latach. Koszt naprawy to pół ceny laptopa.
Z drugiej strony, mój MacBook z chipem M1 i 16GB RAM działa bez zarzutu. Nie ma żadnych problemów, nie przegrzewa się, 0 szumów, jest niezwykle responsywny podczas tworzenia muzyki - pracuje przy 4ms przy ponad 40 ścieżkach. Do obróbki zdjęć w formacie RAW, ekran jest idealny, już na starcie dobrze skalibrowany. Emulator DSP56300 dla Accessa działa na nim lepiej, mimo słabszych specyfikacji sprzętowych vs konkurencja. Na baterii działa równie wydajnie jak na zasilaczu.
Co do portów, odpowiedni HUB rozwiązuje wszelkie problemy. Do Razer'a także musiałem korzystać z HUB'a, ponieważ Windows pokazywał błędy związane z urządzeniem USB.
Funkcja screenshotu jest znacznie lepsza na OSX. Na moim MBP, za pomocą paska OLED, wybieram opcje bez konieczności używania skrótów klawiaturowych.
Podsumowując, jeżeli weźmiemy pod uwagę jakość, MacBook wygrywa pod każdym względem z Razer Blade 15 z połowy 2019 roku i druga sprawa trzeba pamiętać że nie każdy chce grzebać w laptopie i co roku reinstalować system. - Oczywiście to tylko moja ocena jako programisty/DevSecOps'a i hobbistycznie muzyka.
programownie, devops, muzyka, to nie sa wymagajace zadania dla sprzetu.
@@armatheos Dlaczego myślisz że nagrywanie muzyki z instrumentów hardware i VST to nie wymaga sprzętu który dobrze obsługuje low latency ? Odsłuchy DSD gdzie jeden utwór zajmuje ~800mb ,odpal taki plik na średniej klasy intel z 2019r. (porównuje do tej daty bo wtedy mbp dorwałem i różnica była ogromna) to 100% cpu i tnie, to nie mp3/flac. Budowanie aplikacji to kompilacja oprogramowania, chrome na i7 8 generacji z 32gb ramu kompiluje/instaluje się około 5 godzin i każda poprawka w kodzie wymaga ponownej kompilacji, więc błąd na takim sprzęcie zajmuje ~5 godzin w plecy... Według Ciebie jakie są wymagające zadania ? ( oprócz gier i renderowania na GPU ) ?
@@kylen-unixowy jak cos wymaga wielogodzinnego kompilowania, to kupuje sie wielordzeniowy procesor. Najszybszy obecnie procesor maczka jest prawie 2x wolniejszy od najszybszych desktopowych inteli/amd, ktore kosztuja z 3500zl za procesor. A jak potrzebujesz wiecej rdzeni niz 16/32 do kompilowania/renderingu, kupujesz procki niedesktopowe, ktorych nawet apple nie ma w ofercie. Najszybsze dyski w maczkach osiagaja predkosci 6000Mb/s. za 4tb dysk maczka musisz zaplacic 7200zl. Do pcta za 2500zl stworzysz raida 4tb z predkosciami 29tys/25tys. Maczek o takich predkosciach moze tylko pomarzyc. O GPU nie ma nawet co wspominac, bo jest jeszcze wieksza przepasc na korzysc PC.
@@armatheos Zgodzę się z Tobą że obecnie już nie ma tak dużej różnicy, a nawet x86_64 jest wydajniejsze do kompilacji ze względu jak wspomniałeś ilość rdzeni/cena, dlatego wspomniałem o wielkiej różnicy która odczułem w 2019r. i porównuje do sprzętu który używałem, a cenowo w '19 ciężko wtedy było za tą cenę coś lepszego kupić i nadającego się do różnego typu zadań. Na dzień dzisiejszy w 2023 jedyne w czym mak z '19 lepiej mi się sprawdza niż intel nuc11 extreme (i9-11900kb/64gb) to kompozycja muzyki, przy niskim opóźnieniu, 8 input + granie z vst jest prawie w czasie rzeczywistym, na win nadal w pewnych momentach grania na live potrafi przyciąć, czy zgubić mi nuty. Rekordbox też lepiej śmiga. No i jak z ziomkami gramy i niechący ktoś zaczepi kabel i wypnie się instrument z usb to nie ma wpływu na jamming, podpinam usb i dalej gram, a win odłączenie usb sprzętu w programie, obojętnie jakim powoduje wywalenie sie softu i trzeba restartować program bo windows musi ponownie załadować sterownik, to bardzo ważne przy graniu na żywo, mozna zmienić instrument po USB nie wyłączając oprogramowania.
@@kylen-unixowy a latency w instrumentach nie zalezy bardziej od interfejsu audio jaki sie kupi i podepnie pod kompa? Plus szybkosc wygenerowania dzwieku przez procka w vst, tylko drugi etap czy nie zalezy tez od tego jak apka jest napisana na danym systemie.
Nareszcie ktos pojechal po tym gownie na calego. To jest sprzet do dojenia kasy z ludzi dajacych sie nabrac na ladne opakowanie.
A ty dalej z tnacym się windowsem co?
@@kristof46Mi się nie tnie jakoś i innym tez
@@kristof46 A co ty na tym twoim jabolu robisz przegládasz treci internetowe i odwiedzasz facebook . Nie trzymasz na nim zadnych dany o ktore musial bys sie martwic .... szkoda sobie strzepic jezora na ciebie.
@@tdlclipper9689 a co to? Mamusia na dobranoc nie poczytała że taki zły że aż musiałeś odkopać temat sprzed 2 miesięcy? Nawet sam sobie polubiłeś komentarz. Warto się pośmiać z samego rana.
dzięki za wartościowy materiał
7:18 w macu zielony - maksymalizuje, żolty -minimalizuje, czerwony w zaleznosci od aplikacji zamyka ja, lub w przypadku przegladarki zamyka karte.
Chodzi o to że nie zamknięta aplikacja zabiera ci zasoby z kompa i do tego baterie no jest to w skrócie bez sensu i akurat dock to strasznie słaby contept powinni go przeprojekotowac
@@onetrickfizz4294 rozumiem, a jak dziala aplikacja skype w windows po nacisnieciu czerwonego x? zamyka sie, czy zjezdza do zasobnika systemowego w pasku zadan?
Ciekawa była linia MBP od bodajże 2013r: niezły ekran IPS jak na standardy 10lat temu, do tego HDMI, porty usb oraz magsafe - i oczywiście to wszystko oparte o Intela.
Apple kontynuowało tą serię przez jakieś 2-3 lata, a później się zaczęły dziwne decyzje typu: "tylko USB-C" i szereg ograniczeń w kwestii naprawialności na własną rękę 👎
---
Fajny materiał, oczywiście dajemy łapkę w górę! 👌
Użytkuje MacBooki od 10 lat, nigdy nie przeszkadzało mi mała ilość portow bo i tak używam huba, jeżeli chodzi o pamięć dla mnie 256GB daje radę i mi więcej nie potrzeba. Jeżeli chodzi o soft to te wszystkie upierdliwością można sobie rozwiązać w prosty sposób i zrobić sobie własne skróty. Jeżeli chodzi o zamykanie aplikacji, to skoro producent mówi ze nie trzeba ich zamykać to nie trzeba. W IOS tez aplikacje są tylko usypiane a nie są zamykane, dzięki temu wszystko szybko się uruchamia. Co by nie było dla mnie Windows to śmieć a nie system i nigdy ale to nigdy nie miałem ochoty wracać do windowsa.
Jesli Windows dla ciebie to śmieć, a nie system, to widocznie nie masz zbyt dużej wiedzy o systemach i sprzęcie :p
Ktoś kto twierdzi, że we współczesnym komputerze dysk 256 GB daje radę to żyje w jakiejś alternatywnej rzeczywistości 😵💫
@@marianpazdziochsynjozefa5613 chyba ze ktoś nie trzyma nic na dysku tylko w chmurze czy na serwerze.
@@karoldawid8981 no widać nie mam i z tym stwierdzeniem cię zostawię.
"mi wystarczy" xd "daje rade" "korzystam z huba" XDD korzystasz z huba bo nie masz wyjscia, wystarczy ci 256GB bo nie masz wyjscia i oszczedzasz, najbardziej mnie bawi walka mac vs windows gdzie uzytkownicy windowsa z reguły daja argumenty za i przeciw obu systemów a fani apple "windows smiec" XDDD dobra dyskusja, jak z dzieckiem
Jak zwykle największy kwik ludzi co nie mają a się wypowiedzą :)
Pracuje w dużym IT od dobrych 20 lat, miałem masę komputerów służbowych różnych typów, kilkanaście notebooków. Teraz mam służbowego della, który za wiele portów też nie ma (wolałem lekki bo do noszenia, w robocie i tak stacja dokująca). Ale do brzegu. W kompie służbowym ciągle coś trzeba grzebnąć żeby to przyzwoicie działało. Co aktualizacje to jakieś kwiatki (no może nie co każdą ale często). Maca w domu używam jak lodówki. Włączam, robię co mam robić i wyłączam. Mi się już po prostu nie chce "zabierać" pracy do domu.
Pomijając aspekt ceny i naszą super silną złotówkę to jak Cie stać to możesz sobie kupić. Czy to racjonalny wybór? Zależy od konkretnej osoby. Jak Cie nie stać nie spróbujesz albo użyjesz jakiegoś 5 letniego sprzętu z demobilu i zacznie się hejt.
Działa to dobrze, robi co ma robić. A dowalanie się do tego, że coś w systemie A robi się inaczej niż w B... no litości. To inny system, oczywiście, że będzie działał inaczej. Tak w windowsie możesz kliknać 1 przycisk żeby zrobić printscreena. I co z tego? Jak używasz maca to robisz to odruchowo.
To do czego faktycznie można się dowalić to brak skalowania czcionek (zafiksowane na stałe DPI) i dziwny sposób aktualizacji - za każdym razem jest ściągany cały os od nowa. Są jeszcze inne smaczki, które mnie drażnią ale to trzeba faktycznie popracować, żeby robić porównania.
Robinie czegoś na macu na siłę tak samo jak w Windowsie nie kończy się dobrze. To po prostu inny system, który działa inaczej.
BTW Ultrabooki innych firm też są ciężkie do naprawy i jest problem z portami. Jak porównywać to jabłka do jabłek, a zaraz... nie ma dobrego kompa pod Windowsa na ARM co nawet przy 100% obciążeniu jest cichy i nie przypomina temperaturą pieca hutniczego.
Największą zaletę tego systemu widać jak masz klika urządzeń. Fajna jest praca zamienna, odbieranie np telefonu z komputera czy tabletu itd. Po prostu jest to wygodne. A czy Polaków na to stać? We większości niestety nie.
Gwarancję w postaci pakietu serwisowego masz też w innych firmach w liniach biznesowych notebooków i też nie jest to tanie. Ale taka jest cena za szybką naprawę / wymianę notebooka na całym świecie. Oczywiście jak ktoś dupy nie rusza z koziej wólki (z góry przepraszam mieszkańców) to dla niego ten argument kompletnie nie ma znaczenia.
Jeden woli grzebać non stop w kompie a drugi chce mieć święty spokój. Większość tego filmu odnosi się do pieniędzy. Na zasadzie nie kupie sobie BMW M5 bo Skoda octavia też jest ok i jeździ a serwis tańszy. A w mojej syrence to się wymieniało każdą śrubkę a w tych nowych samochodach to tylko moduły wymieniają...
Ja mam i system nie jest intuicyjny, podobno na Windows co chwile aktualizacje, a jak kupiłem maca to aktualizował się w tygodniu trzy razy z czego raz to 30min. "Intuicyjny i bez problemowy, nie tak jak Windows"... No to pierwsza włączenie, system mam po angielsku i już problem konto i coś tam wysypane, bo lokalizacja internetu z PL, a system ENG. Nic nie można ściągnąć, 3 godziny odkręcania, zanim cokolwiek dało się na Macu zrobić (3h a jestem informatykiem). Jak mam coś poważniejszego zrobić, przesiadam się na Windows, bo tam wiele rzeczy prościej. Tylko wąska grupa grafików/twórców ma lepiej na Mac, ale ogólnie Windows lepszy. I nie da się wyłączyć opcji, żeby sam się włączał po podniesieniu klapy.... Do tego oczywiście musi wydać dźwięk...
@@FlopsPL trochę śmierdzi wałkiem to, co mówisz. Korzystam od lat z MacBooka i nigdy nie miałem takich problemów. Druga sprawa, zmiana języka jest bajecznie prosta i zajmuje chwilę bez reinstalacji systemu. Więc albo bujasz, albo jesteś słabym informatykiem ...
@@AndrzejLech1029 "albo jesteś słabym informatykiem ..." Pewnie jestem bardzo słabym. Ponad 15 lat komercyjnego doświadczenia, z czego większość w międzynarodowych gigantach, gdzie jest czasem po 5 etapów rekrutacji, z czego cztery to techniczne testy... Dokładnie wysypane było Apple ID. Żadna reinstalacja, wyciągnięty laptop z pudełka i przeklikanie. Więc nie jest tak idealnie. Każdy system ma swoje plusy i minusy, dla mnie MacOs ma kilka minusów w sferze gdzie sporo pracuję, a gdzie na Win ich nie ma. Tak dla zwykłego Kowalskie, Macbook jest bardzo fajny, tylko cena za wysoka.
Screen shot mozna zeobic z touch pada. Polecam sie doszkolic
Dla mnie polityka Appla to jest cyrk. Sprzedaż spada podnieśmy ceny albo nie dajmy ładowarki do zestawu i podnieśmy ceny. Za cenę najtańszego nowego telefonu czy laptopa mam lepszy sprzęt innych producentów. Przez chwilę miałem w rękach MacBooka i wkurzał mnie strasznie gładzik. Nie dało się włączyć danej aplikacji przez dotknięcie gładzika gdzie na windowsie czy Linuxie (którego lubię) jest to oczywiste. Drugą kwestia z drugiej strony klawisze do wyłączenia zminimalizowania itp..
Gładzik to kwestia przyzwyczajenia na mac'u masz np. 3 głębokości kliknięcia, każda ma inne funkcje. Co do ładowarek inni producenci zrobili to samo, przynajmniej dalej są ładowarki do komputerów xd
@@reynon6827 zmieniałem w lutym telefon na premierowy poco X5 pro w zestawie kabel jak i ładowarka 65W, jeszcze drugiej osobie też po premierze kupowałem Xiaomi redmi note 12 ładowarka w zestawie. Wiem że jest to ta sama rodzina ale, jaki producent nie daje ładowarek? Bo po za Apple to nie wiem. Co do gładzika to tak kwestia przyzwyczajenia ale jak miałem na chwilę zabawy nie swój a musiałem coś zrobić to mnie wkurzało nie samowocie. Oddałem właścicielowi i mówiłem gdzie ma klikać 🤣
@@1CJ0 No tak, pisanie na macu polskich znaków to też udręka po przejściu z windowsa haha. Co do ładowarek to z tego co mi wiadomo to samsung nie wrzuca i ktoś jeszcze, ale nie mogę sobie przypomnieć.
są Użytkownicy i są Wyznawcy. z tym drugim już nie podyskutujesz...
no, same problemy z tymi windziarzami
Wypunktowanie perfekcyjne 👍
Urządzenie z automatu zaciąga wszystkie pliki które są ma innym urządzeniu. Mam iphona i nie chciałem na nowym urządzeniu mieć galerii wiec musiałem założyć nowe osobne konto. Dla mnie to wada. Nie każdy musi chcieć mieć wszystko wszędzie
Nie trzeba było zakładać nowego konta. Wystarczyło wyłączyć synchronizacje zdjęć.
Musiałeś mieć włączoną synchronizację zdjęć, lecz to kwestia Twojej preferencji, a nie rzeczy narzuconej.
O kurczę, dziękuję za informacje :). Nie wiedziałem. A czy wyłączenie synchronizacji wpływa na tworzenie kopii zapasowej na iCloud czy to nie jest z tym powiązane?
@@jedrzejwawer9593 nie wpływa - kopia może tworzyć się nadal.
👍👍👍👍👍👍👍👍Dawid powiem tak Komputery stacjonarne są lepsze Pozdrowionka
Najlepsze jest to, że inne firmy również zaczynają z tym nonsensem. Lenovo już lutuje pamięć RAM w swojej serii thinkpadów.
Lenovo / Asus lutują od lat, dobrze że dodają slot na dodatkową kość
@@lukasz1987pl Tak, robią to od dłuższego czasu od T450s?. Ale są też laptopy Lenovo, które nie mają slotu zainstalowanego, a cała pamięć RAM jest wlutowana, wtedy drogie 16GB, ale są też w 2023 roku np. Lenovo ThinkPad X13 G2 z 8GB wlutowanej pamięci RAM.
Głupie laptopy to też te z 4GB wlutowanymi i 4GB w slocie SO-Dimm.
@@techtomek5062 roczniki bodajże 2016 już miały lutowane pamięci, a może i wcześniej, nie pamiętam dokładnie
A i przypomniał mi się suchar znaleziony kiedyś... Jedyny produkt Apple , który nie ssie to odkurzacz |:P Chyba coś w tym jest :P
Witam.
@@tomaszbogucki1582 dobry
zamkniety system nie jest problemem instalujesz Virtualboxa z Linuxiem i masz wszystko, tylko wskazane chociaz 24 albo 32GB RAMu ezby moc robic tez inne rzeczy rownolegle w MacOSie
Gdzie znaleźć te rankingi naprawialności?
Proszę www.ifixit.com/repairability/laptop-scores
Jak link nie będzie dzisiaj daj
Znać
Hej!
Moim zdaniem film bardzo tendencyjny, nagrany z punktu widzenia użytkownika Windowsa. Porównanie działania jednego systemu do drugiego jest bezcelowa, ponieważ sama architektura systemów jest zgoła inna. Czerwona kropka ma za zadanie zamknąć obecne okienko aplikacji i zrzucić ją do ram tak, aby była gotowa niemalże natychmiastowo do pracy przy kolejnym wywołaniu. Command + Q zamyka aplikacje całkowicie tak, że jej ponowne uruchomienie trwa nieco dłużej (wywala ją z ram). Zrzut ekranu to kwestia dyskusyjna, bo jakbyś od kilkudziesięciu lat robił zrzuty ekranu kombinacją klawiszy Command+Shift+3 i dostałbyś klawiaturę z przyciskiem prnscr to też byś zgłupiał. No i końcowo, mówisz, że sam komputera nie wyczyścisz, ani nie zmienisz pasty termoprzewodzącej - pytanie po co? Nowe maki nie mają często wentylatorów, a jak mają, to włączają się dwa razy w roku. Nie ma czego tam czyścić, a układ chłodzenia jest tak zaprojektowany, że nie wymaga ingernecji.
Idąc dalej - mówisz że gwarancja to 12 miesięcy i jest to połowicznie zgodne z prawdą. Owszem, samo Apple daje 12 miesięcy i to na całym świecie. Jednakże kupując sprzęt w Polsce, zgodnie z naszym prawem, otrzymujesz 12 miesięcy + 12 miesięcy od sprzedawcy (łącznie 24).
I teraz podsumowanie, tak jak ty mówisz o maku, ja mogę mówić o windowsie - nieintucyjny, trudny w użyciu, znienawidzony.
Z Windowsem pożegnałem się wiele lat temu, przesiadając się na systemy GNU/Linux.
Czy jest to zły system? Nie, jest to zły system dla mnie, parując go z moimi potrzebami.
Na maka przesiadłem się z jednego powodu - tutaj wszystko zawsze działa, a terminal i pochodzenie UNIXOWE sprawia, że wszytskie potrzebne narzędzia z Linuksa działają natywnie.
Natomiast opisywanie wad przez pryzmat swoich przyzwyczajeń i rzeczy wyniesionych z doświadczeń ze zgoła innym środowiskiem nie jest moim zdaniem fair.
To tyle ode mnie :)
Powodzenia!
Mega ciekawy film.
Ja to odwrotność - czekam aż któryś z producentów wypuści coś klasy Dell m6800 tylko na nowszych podzespołach, żeby tego Della zastąpić.
Nie wiem po co kupować Apple tylko do pracy lub szpanować przed znajomymi, płacimy tylko tak naprawdę software bo jak uprzec to zawszę są jakieś alternatywy
6:44 a wiesz że możesz sobie zaprogramować skróty czynności? :) ja do Mac używam klawiatury windowsowej, robię screenshoty tym przyciskiem o którym wspominasz.
nie wie straszna recka
Łał no to teraz mac jest Królem bo możesz zaprogramować skróty klawiszy no brawo 😅
@@domestossdomestoss9449 nie znasz systemu ani pan ktory robił tą recke. To że miał serwis i go zamknął o niczym nie znaczy że się na czymś znal.
za jabłuszko dziękuję uprzejmie na swoim lenovo thinkpad mam 16 ramu daje radę :-) daje radę , pasta termo przewodzącej na Noctua NH-H1 czy warto prosić o nią przy wymianie pasty?
Niestykająca tasiemka ekranu, cały komputer sprawny. Naprawa wyceniona na 3 tysiące.
Przede wszystkim cena zawsze mnie odrzucała od tych "jabłek", a teraz jak widzę że to wszystko posklejane taka jednorazówka. Ktoś to kupuje, nie wiem czy kiedykolwiek bym się przekonał do apple
fajny materiał wujek, jak zwykle merytorycznie :)
Chiński drogi szajs uwikłany w ciemne niehumanitarne sprawy. Do tego liczniki w hardware baterii i czipy uniemozliwiające jej wymianę to był dla mnie szczyt. Nie ma startu do innych producentów. Za te same pieniądze mamy naprawdę sprzęt z kosmosu:)
Mogę się mylić, ale nie mylisz teraz Maków z iPhonami?
A spróbuj naprawić sekcje zasilania bez dostępu do układów (z rozkazu apple).
Sam mam macbooka od 2 lat i jestem mega zadowolony