Pozdrawiam Wspaniałą Rodzinę❤ W tym roku odkryłam świdośliwę przypadkiem...zbieram zioła I wszystko co natura daje. Zobaczyłam krzaczek, owoce na nim I posmakowałam. Poprzez Google sprawdziłam i teraz zbieram codziennie prawie na przemian jagody i świdośliwę. Zrobiłam już około 20 słoiczków dżemu,część zamroziłam i rozdaję przyjaciołom nie przetworzone,by zapoznali się i posmakowali. Dodam,że mieszkam w Szwecji I tu w parkach,laskach jest jej mnóstwo. Pozdrawiam i wdzięczna jestem za wspaniały filmik❤
Ja w tym roku posadziłem jedną sztukę (z braku miejsca i ciekawości)i co już miała ok 30 szt owocu bardzo pysznego.Polecam ją wszystkim co mają trochę miejsca na działce,a zainspirowały mnie do zakupu takie filmiki jak ten. Dzięki za takie produkcje,bo człowiek nie znał by takich owoców
30 lat temu moi rodzice mieli dwa wielki krzaki...pamiętam ogrom owoców, wiadrami rwalismy 😆 Każdy pytał co to za cudo bo nikt do okola nie znał tych owoców 😆 Smak lata 😁
😁 dla mnie w świdośliwie zamknięty jest smak całego lata. Czuję tam smaki wszystkich owoców, a na końcu przy rozgryzaniu pestek marcepanowy smak czekoladki merci🙈 Ale całą garścią się rozsmakowuję. Panie Grzegorzu trzeba jeszcze dosadzić jesienią bo warto🙂 Pan nas zainspirował do posadzenia całej palety odmian borówki. Teraz zaglądam do nich i czekam aż dojrzeją 🙂
Warto mnieć - i ładne, i świetnie kwitnie, i dla pszczół doskonałe, i liście jesienią przepięknie sie przebarwiają, ale jeden oblot ptaków i owoce są wspomnieniem... Mam kilka drzewek, i już postanowiłam na przyszły sezon zakryć siatką.
Mam na działce dwa krzewy kilkuletnie. Po pierwszym spróbowaniu owoców miałem też skojarzenie z jagodami łochyni. Kształtem też podobne do nich podobne. Już jako dziecko jadłem owoce łochyni, która porasta nieco podmokły rejon okolicznych lasów. Pozdrawiam całą Rodzinkę Szumileśnych 🙂
U nas każdemu smakowała, borówka jednak wygrywa, owoce są większe 🤣 ale świdośliwe wszystkim polecam bo jest pyszna, dojrzewa szybciej od borówki i jest bezobsługowa... Sadzisz od czasu do czasu podlewasz i cieszysz się owocami... Polecam i smacznego!
Ja też mam ślinoświnie. Są dobre ale najlepsze jest to że po prostu rośnie. Nie trzeba nic przy nich robić. Wymagań zero. Jak ktoś nie ma czasu podlewać, nawozić, robić jakiś tam zabiegów to polecam tego krzaczora
Świdośliwa rośnie tu w Kanadzie pospolicie. Chyba we wszystkich parkach ją widziałem. Owoce są bardzo słodkie. Drzewo łatwo się rozmnaża np przez odkłady te powietrzne również. W Polsce powstały już chyba pierwsze większe plantacje tego owocu.
Witam dwa lata temu posadziłem jeden krzew świdośliwy dzięki Panu gdyż zaciekawiła mnie jej nazwa. Przed chwilą pierwszy raz spróbowałem dzięki temu odcinkowi (poszedłem sprawdzić czy i u mnie jest dojrzała). Naprawdę smaczna i obsypana owocami. W tamtym roku było kilka ale nie zdążyłem spróbować . Na wiosnę dosadzę jeszcze ze 4 krzewy. Pozdrawiam
Śwodośliwa jest super, dosadzaj koniecznie ;). Ja też podosadzałem. Mam krzak odmiany Thiesen sadzony 5 lat temu który osiągnał już około 3 metry wysokości. W tym roku miał mnóstwo owoców. Rok temu dosadziłem jeszcze krzaczek odmiany Smoky, a w tym roku jeszcze jeden krzaczek odmiany Northline. Co ciekawe nawet ten sadzony w tym roku już wydał niewielką ilość owoców więc mogłem popróbować i porównać 3 odmiany. Thiesen ma owoce niezbyt duże, w smaku soczyste, lekko słodkawe z silną nutą migdałową. Northline ma owoce nieco większe, słodsze niż Thiesen, łagodne w smaku. Smoky ma największe owoce z tej trójki, słodkie, z lekko tylko wyczuwalną nutą migdałową. Smoky i Northline w mojej ocenie sa lepszymi odmianami ze względu na rozmiar owoców i smak niż Thiesen, te odmiany bym polecał. U nas świdośliwa już praktycznie została objedzona. Jakies ostatnie pojedyńcze jagódki zostały tylko na największym krzaku, gdzie dzieci nie dostaną. Świdośliwa jest fajna bo jest owocem wczesnym. Jak skończyły się jagody kamczackie to zaczęły się owoce swidośliwy oraz morwy i poziomki. Swidośliwy owocują akurat w luce pomiędzy jagoda kamczacką, a wczesnymi malinami czy agrestem.
Całe dzieciństwo się objadałam, pychota..walcząc z ptaszyskami oczywiście. Do niedawna nie wiedziałam jak to się nazywa a jest to Amelanchiera. Kiedyś u znajomych trafiłam na momet, gdy były dojrzałe, i nie mogłam się od nich odkleić 😂 co w znajomych wywołało małą panikę i chcieli już po karetkę dzwonić, bo sadzili to jako krzew ozdobny, nie mieli pojęcia co sądzą. A to takie pyszne. 😊
Wymieniajmy nasiona między sobą na terenie całej Polski.Strona z adresami przesyłań nasion,ty do mnie ja do ciebie,itd,itp....bo szczochy chcą nas wykończyć
Super degustacja pod krzakiem :D Mam dwie odmiany, różnią się smakiem. Smoke i Northline. Mają już ładne kilka lat. Northline jest smaczniejsza i ma nieco większe owoce. Równiej dojrzewa. Smoke ma troszkę goryczki, ale to nie przeszkadza. Aronii na surowo bym nie jadła. Bardzo je lubimy, prosto z krzaka. W przetworach mieszałabym z czymś, bo np. dżem wygodzi dość suchy i bardzo słodki, ale może nie umiem zrobić? Fajnie wychodzi dżem z agrestu z dodatkiem powyższej. Moje uwagi. Zdecydowanie lepiej owocują opielone :p Sprawdziłam. W chwastach nieco marnieją. Susza wpływa na wielkość owoców i czas do ususzenia na krzaku. Owoce jak już dojrzeją, trzeba zebrać bo schną i zmieniają się w słodkie sucharki. Trochę systematyki. Najbliżej im do jabłoni (różowate). Z borówką nie mają nic wspólnego. Są dużo mniej wymagające. Są również zdrowsze - wartościowsze. Do celów spożywczych wybieramy mieszańce Świdośliwy olcholistnej. Wielkość krzewów zależy od odmiany i warunków - u mnie są niskie, gleba marna, zbita. A na rynku nie ma owoców, bo trzeba by je zbierać i sprzedawać w gronach z ogonkami, inaczej się szybko psują. A taka forma dla Polaków jest chyba nie do końca atrakcyjna. A szkoda. Pyszny, zdrowy wczesny owoc.
:):):) Dobra jest, Panie. Dżem jest super. Plami łapy jak jagody. Lepsze w smaku od aronii. Na zdrowie!:):):) Na giełdzie w "Sandomingo" można kupić. Koleżanka kobity ma plantację. Niczym się tego nie pryska, bo nic tego nie żre. No chyba, że ptaki. Najlepszego! PS. Okwiat na owocach jest bardzo twardy i suchy. To tak w gębie wadzi. Coś tam dobrego w niej jest bo ciągnie do niej.
Polecam świdośliwę ze względu na mega zdrowe owoce oraz przez to, że są praktycznie bezobsługowe. Ja swoim robię już cięcia żeby przerzedzić ale mają już ładnych kilka lat. Dżem ze świdośliwy, wg mnie, najlepszy ze wszystkich.
A ja wczoraj poszedłem w lesie tam, gdzie są jagodziny. Wróciłem z fioletowymi rękami i pustym wiaderkiem - zjadłem na miejscu chyba z kilogram jagód :)
@@Rysiek_0.7_na_raz jasne, nie ruszaj, kup w sklepie i wyparz w sodzie oczyszczanej. Ps. Lepiej nie chodzić w mieście chodnikami, bo może spaść dachówka na głowę.
Ja już zajadam 2 rok. Oczywiście zostałam zainspirowana przez Pana, panie Grzesiu. Tak , są smaczne, cała rodzinka uwielbia te jagódki. Już posadziłam kilka sztuk. Są w formie krzaczków oraz drzewek. Wszystkie odmiany są pyszne.Dziękuję Ci Grzesiu. To dzięki Tobie jemy wspaniałe owocki.
Cześć Grzesiu! Mieliśmy świdośliwę na starym siedlisku, wprawdzie nie tak dorodną, ale kilka krzaków było. Pychota! Jedną sadzonkę przewieźliśmy na nowe siedlisko i posadzimy niedługo. Zapraszamy Was dzisiaj do nas na Wielkie Sprzątanie Stodoły ;)
No i prosze kto pojawil sie u grzesia .ja wlasnie obejrzalam wasze porzadki w stodole .apropo fajny sposob na szybki regal.teraz jeszcze poslucham grzesia i lulu .
Ja też w tym roku próbowałam pierwszy raz te owoce. 2 lata temu posadziłam 2 krzaki/drzewka (różnie było to opisane), na razie nie wiem jeszcze jak to będzie rosło. Mam dwie odmiany, ale tylko na jednej był owoc, na tej którą bardziej w drzewko się kieruje niż krzak. Ta druga chyba będzie krzakiem, bo się rozkrzewia od ziemi. Bardzo smaczne owoce, polecam👍
Oj oj mieszczuchy mają zasadzone jako żywopłoty i nie wiedzą że jadalne ha ha ha:-) smakują specyficznie jak ktoś jadł za smarkacza specyfik z PRL-u jakim była jarzębina w czekoladzie albo jadł owoce jarzębiny (dżem, sok lub surowe po przemarznięciu lub sparzeniu:-) to podobny posmak zostawiają :-) dobre bardzo dobre i zdrowe u mnie też są już :-) rosną dziko czasem w postaci drzewek ok 4-5m p. Łukasz Łuczaj ma filmik i pokazuje w stanie dzikim też i omawia szerzej (dla mnie spec). Super film Grzegorz :-)
Rodzice mieli dwa krzaki jak byłem dzieckiem. U siebie posadziłem kilka krzaków i w tym roku zebrałem na sok. Polecam. Bardzo łatwo się rozmnaża. Nie potrzebują dobrych warunków.
Świdośliwa to smak mojego dzieciństwa, mieliśmy na polu ogromny krzak wysoki na 3 metry, teraz świdośliwa rosną dziko w okolicznych lasach , mieszkam na Podlasiu
Witam serdecznie! Świdośliwa ciekawy krzew! 🙂 Posadziłem świdośliwę Lamarcka rodzicom na wsi i miałem okazję skosztować owoców jakieś trzy lata temu. Ciekawy smak mają te owoce. Kupiłem ten krzew w centrum ogrodniczym. Na pewno znajdzie pan świdośliwę w centrum ogrodniczym.
Na początku lat 90tych świdośliwa trafiła do naszego ogrodu jako"borówka"....zajadaliśmy się hurtowo....krzew ciągle owocuje(mniej lub bardziej obficie)😍 warto mieć w ogrodzie
RODZINKA CUDOWNA, brak mi slow ,niech WAM KOCHANI sie DARZY we wszystkim a MATKA NATURA we wszystkim WAM po moze oczywiscie krzew zakupie ,pozdrawiam cala ,,CUDOWNA RODZINKE,,ELA
Czyli czeka mnie na jesieni sadzenie Kamczatki, Switosliwy i Borówki. W miejscu, gdzie miał być taras, bo tylko tam mam trochę słońca w lecie. Ok, zamiast tarasu będą ścieżki pomiędzy tymi krzakami w podwyższonych grządkach (muszę zdobyć na tyle _wypełnienia,,_ grządek żeby nie był sam piach), a dopiero dalej, pod sosnami, _polanka tarasowa_ z ławką i stołem.
Świdośliwe mam i ja😄 udało mi się kupić szczepioną,jest w formie drzewka,w przyszłym roku muszę okryć jakąś siatką bo mi ptaki objadają. W smaku bardzo słodka,ale owoce ma ma wielkości borówki leśnej
Mam też u siebie! Owoce naprawdę smaczne - wolę niż borówkę ze względu na taninowość. Wadą i zaletą jest nierównomierne dojrzewanie owoców - można jeść przez dłuższy czas, ale ciężej ze zbiorem na przetwory :)
Pyszne, a ja mam samosiejki wielkosci leszczyny, na dzialce w lesie, i dziko zupelnie, w lesie juz 3 lata zbieram zaczęły owocować jak duże drzewa padly, i las sie prześwietlił
My też w 2020 roku sadziliśmy - w marcu i też w tym roku pierwsze owoce są, ale musimy jeszcze trochę poczekać aż dojrzeją - już doczekać się nie mogę po Waszej degustacji 😃
U mnie borówki też zaczynają. Świdośliwy mam dwie, ale jeszcze nie owocowały. Jedna jest chyba "Smoky", druga nie pamiętam. Na pierwsze testy smaku muszę poczekać.
Dla mnie miąższ totalnie zabija smak skórki nie smakuje mi ale mężowi bardzo. Ale co tam smak pięknie kwitnie a i jesienią pięknie przebarwiają się liście.
Najlepsze są srednio dojżale xzerwonobordowe a nie granatowe jak coś, mają jeszcze trochę kwaskowosci , za dojżałe są bardziej mdłe ale i tak super 'żelki'. Dlatuluję zbioru.
Witam Panie Grzesiu 😉 nie mam swidosliwy i bladego pojęcia nie mam jak wygląda 🤪dopiero u Pana widzę. 👍Ale u mnie Kos Sąsiad z przeciwka wyżarł wisie z małego krzaka. Muszę ukryć moje borowki,🙈powoli dojzraja bo i też dziad zeżre 😅
Mam na działce taki duży 3-4metrowy krzak i już go miałem wycinać i przekopywać korzenie, ale jestem już prawie pewien, że to świdośliwa i chętnie spróbuję owoców. Póki co, to większość owoców poszła dla ptaków i w ziemię, bo myślałem, że to raczej niejadalne :p
Pozdrawiam Wspaniałą Rodzinę❤
W tym roku odkryłam świdośliwę przypadkiem...zbieram zioła I wszystko co natura daje. Zobaczyłam krzaczek, owoce na nim I posmakowałam. Poprzez Google sprawdziłam i teraz zbieram codziennie prawie na przemian jagody i świdośliwę. Zrobiłam już około 20 słoiczków dżemu,część zamroziłam i rozdaję przyjaciołom nie przetworzone,by zapoznali się i posmakowali.
Dodam,że mieszkam w Szwecji I tu w parkach,laskach jest jej mnóstwo. Pozdrawiam i wdzięczna jestem za wspaniały filmik❤
U mnie dzieci objadły cztery krzaczki, nawet różowych nie zostawiły ;). Bardzo smaczne owoce, bardzo zdrowe.
Pana. To trochę wygląda jak aronia-czarno porzeczka-borówka. Fajnie popatrzeć jak człowiek się cieszy z małych rzeczy. Super :)
Ja w tym roku posadziłem jedną sztukę (z braku miejsca i ciekawości)i co już miała ok 30 szt owocu bardzo pysznego.Polecam ją wszystkim co mają trochę miejsca na działce,a zainspirowały mnie do zakupu takie filmiki jak ten.
Dzięki za takie produkcje,bo człowiek nie znał by takich owoców
30 lat temu moi rodzice mieli dwa wielki krzaki...pamiętam ogrom owoców, wiadrami rwalismy 😆 Każdy pytał co to za cudo bo nikt do okola nie znał tych owoców 😆 Smak lata 😁
😁 dla mnie w świdośliwie zamknięty jest smak całego lata. Czuję tam smaki wszystkich owoców, a na końcu przy rozgryzaniu pestek marcepanowy smak czekoladki merci🙈 Ale całą garścią się rozsmakowuję. Panie Grzegorzu trzeba jeszcze dosadzić jesienią bo warto🙂 Pan nas zainspirował do posadzenia całej palety odmian borówki. Teraz zaglądam do nich i czekam aż dojrzeją 🙂
gratulacje z powodu stuknięcia licznika subów do 85 tysięcy!!! To jest armia miłośników szumilasu!!!
Warto mnieć - i ładne, i świetnie kwitnie, i dla pszczół doskonałe, i liście jesienią przepięknie sie przebarwiają, ale jeden oblot ptaków i owoce są wspomnieniem... Mam kilka drzewek, i już postanowiłam na przyszły sezon zakryć siatką.
Mam na działce dwa krzewy kilkuletnie. Po pierwszym spróbowaniu owoców miałem też skojarzenie z jagodami łochyni.
Kształtem też podobne do nich podobne. Już jako dziecko jadłem owoce łochyni, która porasta nieco podmokły rejon okolicznych lasów.
Pozdrawiam całą Rodzinkę Szumileśnych 🙂
Super, gratuluję świdośliwy, dzielny jesteś. A ja je suszyłam na herbatę...
Cześć, zachęciłeś mnie i na 100% nabędę że 2 krzaczki. Końcówka filmiku po prostu petarda energetyczna, pozdrowienia dla całej rodzinki 😉
Poszukaj na skraju lasu, często dziko rośnie.
Mam posadzone 21 sztuk świdośliwy lamarckiej i już w pierwszym roku po posadzeniu miałam 2 litry pysznych czarnych owoców .Polecam
Ja mam jedną sztukę i rozrosła się tak ze większość owoców zostaje na krzaku.
Są pyszne. Zbieram całymi wiaderkami. To krzyżówka borowki _jagody z aronią. Słodkie i nadają sie na dzrzemy i soki i kompoty. Mega pyszne. 😊
@@maksymdobry3368 l
U nas każdemu smakowała, borówka jednak wygrywa, owoce są większe 🤣 ale świdośliwe wszystkim polecam bo jest pyszna, dojrzewa szybciej od borówki i jest bezobsługowa... Sadzisz od czasu do czasu podlewasz i cieszysz się owocami... Polecam i smacznego!
Ja też mam ślinoświnie. Są dobre ale najlepsze jest to że po prostu rośnie. Nie trzeba nic przy nich robić. Wymagań zero. Jak ktoś nie ma czasu podlewać, nawozić, robić jakiś tam zabiegów to polecam tego krzaczora
Świdośliwa rośnie tu w Kanadzie pospolicie. Chyba we wszystkich parkach ją widziałem. Owoce są bardzo słodkie. Drzewo łatwo się rozmnaża np przez odkłady te powietrzne również. W Polsce powstały już chyba pierwsze większe plantacje tego owocu.
Spodziewałem się tej oceny , mam sześć sztuk każda inna wszystkie smakują tak samo :-)
Buziaczki dla kwiatuszków! 🌞🍀🥰⚘🥳💐🏕
Pozdrawiam serdecznie całą rodzinkę.
jadłam w tym roku pierwszy raz, bardzo mi smakowała a ja wyczuwam tam posmak figi
Dobrze dziewczyny powiedziały dobre 🙃☺jeszcze 🙃☺pozdrawiamy serdecznie ❤👍👍
Posadziłam u siebie i juz miałam sporo owocków-pychotka😋
Takie piękne modelki reklamowały i próbowały to teraz każdy będzie sadzil świdośliwe
Witam dwa lata temu posadziłem jeden krzew świdośliwy dzięki Panu gdyż zaciekawiła mnie jej nazwa. Przed chwilą pierwszy raz spróbowałem dzięki temu odcinkowi (poszedłem sprawdzić czy i u mnie jest dojrzała). Naprawdę smaczna i obsypana owocami. W tamtym roku było kilka ale nie zdążyłem spróbować . Na wiosnę dosadzę jeszcze ze 4 krzewy. Pozdrawiam
Śwodośliwa jest super, dosadzaj koniecznie ;). Ja też podosadzałem. Mam krzak odmiany Thiesen sadzony 5 lat temu który osiągnał już około 3 metry wysokości. W tym roku miał mnóstwo owoców. Rok temu dosadziłem jeszcze krzaczek odmiany Smoky, a w tym roku jeszcze jeden krzaczek odmiany Northline. Co ciekawe nawet ten sadzony w tym roku już wydał niewielką ilość owoców więc mogłem popróbować i porównać 3 odmiany. Thiesen ma owoce niezbyt duże, w smaku soczyste, lekko słodkawe z silną nutą migdałową. Northline ma owoce nieco większe, słodsze niż Thiesen, łagodne w smaku. Smoky ma największe owoce z tej trójki, słodkie, z lekko tylko wyczuwalną nutą migdałową. Smoky i Northline w mojej ocenie sa lepszymi odmianami ze względu na rozmiar owoców i smak niż Thiesen, te odmiany bym polecał. U nas świdośliwa już praktycznie została objedzona. Jakies ostatnie pojedyńcze jagódki zostały tylko na największym krzaku, gdzie dzieci nie dostaną. Świdośliwa jest fajna bo jest owocem wczesnym. Jak skończyły się jagody kamczackie to zaczęły się owoce swidośliwy oraz morwy i poziomki. Swidośliwy owocują akurat w luce pomiędzy jagoda kamczacką, a wczesnymi malinami czy agrestem.
Owoce nooo fajne, ale dziewczyny to ma Pan wybitne gratulacje,❤️❤️😒❤️😒🖐️👍
Całe dzieciństwo się objadałam, pychota..walcząc z ptaszyskami oczywiście.
Do niedawna nie wiedziałam jak to się nazywa a jest to Amelanchiera.
Kiedyś u znajomych trafiłam na momet, gdy były dojrzałe, i nie mogłam się od nich odkleić 😂 co w znajomych wywołało małą panikę i chcieli już po karetkę dzwonić, bo sadzili to jako krzew ozdobny, nie mieli pojęcia co sądzą. A to takie pyszne. 😊
Wymieniajmy nasiona między sobą na terenie całej Polski.Strona z adresami przesyłań nasion,ty do mnie ja do ciebie,itd,itp....bo szczochy chcą nas wykończyć
Chyba ktoś już chciał oddać nasiona przez kanał y i dostał pismo z jakiegoś urzędu z informacją że nie można
@@bartsus1325 walić takie pisma i robić to co mądrość życiowa podpowiada.
@@ryszardmatuszewski4419 gdyby tylko wszyscy chcieli tak robić.....
Niestety jest inaczej, a najbliższy sąsiad będzie pierwszym który Cię podjebie
@@bartsus1325 jebać go!
Ja kupuję czasem nasiona na allegro lub olx. Generalnie większość drzew i krzewów kupuję w internecie, bo są dużo tańsze i duży wybór.
Widać, że smaczne 😁🌼🌼🌼👍
Kolejny krzaczek na liście, jesienią sadzę, dzięki
Super degustacja pod krzakiem :D
Mam dwie odmiany, różnią się smakiem. Smoke i Northline. Mają już ładne kilka lat. Northline jest smaczniejsza i ma nieco większe owoce. Równiej dojrzewa. Smoke ma troszkę goryczki, ale to nie przeszkadza. Aronii na surowo bym nie jadła. Bardzo je lubimy, prosto z krzaka. W przetworach mieszałabym z czymś, bo np. dżem wygodzi dość suchy i bardzo słodki, ale może nie umiem zrobić? Fajnie wychodzi dżem z agrestu z dodatkiem powyższej.
Moje uwagi. Zdecydowanie lepiej owocują opielone :p Sprawdziłam. W chwastach nieco marnieją. Susza wpływa na wielkość owoców i czas do ususzenia na krzaku.
Owoce jak już dojrzeją, trzeba zebrać bo schną i zmieniają się w słodkie sucharki.
Trochę systematyki. Najbliżej im do jabłoni (różowate). Z borówką nie mają nic wspólnego. Są dużo mniej wymagające. Są również zdrowsze - wartościowsze. Do celów spożywczych wybieramy mieszańce Świdośliwy olcholistnej. Wielkość krzewów zależy od odmiany i warunków - u mnie są niskie, gleba marna, zbita.
A na rynku nie ma owoców, bo trzeba by je zbierać i sprzedawać w gronach z ogonkami, inaczej się szybko psują. A taka forma dla Polaków jest chyba nie do końca atrakcyjna. A szkoda. Pyszny, zdrowy wczesny owoc.
:):):) Dobra jest, Panie. Dżem jest super. Plami łapy jak jagody. Lepsze w smaku od aronii.
Na zdrowie!:):):) Na giełdzie w "Sandomingo" można kupić. Koleżanka kobity ma plantację.
Niczym się tego nie pryska, bo nic tego nie żre. No chyba, że ptaki. Najlepszego!
PS. Okwiat na owocach jest bardzo twardy i suchy. To tak w gębie wadzi. Coś tam dobrego w niej jest bo ciągnie do niej.
❤ Jesteście tacy kochani w tej swojej naturalności i autentyczności, radości ❤ Inspiruję się Wami.
Polecam świdośliwę ze względu na mega zdrowe owoce oraz przez to, że są praktycznie bezobsługowe. Ja swoim robię już cięcia żeby przerzedzić ale mają już ładnych kilka lat. Dżem ze świdośliwy, wg mnie, najlepszy ze wszystkich.
uwielbiam je sporo ich juz zjadlam--przy ulicy obok mnie maja je jako rosline zywoplotowe -obrzeram je beszczelnie-cudowne
Pozdrowienia dla twojej, rodzinki uroczy jesteście wszyscy. Ale księżniczki jak aniołki.
Witam serdecznie wspaniala RODZINKE CUDOWNE SZKRABKI Fantastyczne SLOWIANSKIE. Pozdrawiam . Zycze duzo zdrowia Piekny film
A ja wczoraj poszedłem w lesie tam, gdzie są jagodziny. Wróciłem z fioletowymi rękami i pustym wiaderkiem - zjadłem na miejscu chyba z kilogram jagód :)
To obstrukcja gwarantowana
@@Rysiek_0.7_na_raz jasne, nie ruszaj, kup w sklepie i wyparz w sodzie oczyszczanej.
Ps. Lepiej nie chodzić w mieście chodnikami, bo może spaść dachówka na głowę.
Kupiłam dzisiaj świdośliwę i będę sadzić na działeczce ❤️ długo jej szukałam, udało się i nie mogę się doczekać pierwszych owoców 😁
Też jadłam pierwszy raz w życiu w tym roku że swojej sadzonki i potwierdzam przepyszna 🤩😋
Ja już zajadam 2 rok. Oczywiście zostałam zainspirowana przez Pana, panie Grzesiu. Tak , są smaczne, cała rodzinka uwielbia te jagódki. Już posadziłam kilka sztuk. Są w formie krzaczków oraz drzewek. Wszystkie odmiany są pyszne.Dziękuję Ci Grzesiu. To dzięki Tobie jemy wspaniałe owocki.
Cześć Grzesiu! Mieliśmy świdośliwę na starym siedlisku, wprawdzie nie tak dorodną, ale kilka krzaków było. Pychota! Jedną sadzonkę przewieźliśmy na nowe siedlisko i posadzimy niedługo. Zapraszamy Was dzisiaj do nas na Wielkie Sprzątanie Stodoły ;)
No i prosze kto pojawil sie u grzesia .ja wlasnie obejrzalam wasze porzadki w stodole .apropo fajny sposob na szybki regal.teraz jeszcze poslucham grzesia i lulu .
@@elzbietasankiewicz2538 Grzesia zawsze warto posłuchać, dlatego tu jesteśmy, nawet nie rzadko ;)
Mam od wielu lat w formie drzewa. Jest już bardzo wysokie i "dzielę się" owocami z ptakami. A w tym roku chyba były szybsze, bo nie ma już nic.
Dzięki tobie kolego też kupiłem dwa krzaczki a ja myślałem że to ma pestkę
Ja też w tym roku próbowałam pierwszy raz te owoce. 2 lata temu posadziłam 2 krzaki/drzewka (różnie było to opisane), na razie nie wiem jeszcze jak to będzie rosło. Mam dwie odmiany, ale tylko na jednej był owoc, na tej którą bardziej w drzewko się kieruje niż krzak. Ta druga chyba będzie krzakiem, bo się rozkrzewia od ziemi. Bardzo smaczne owoce, polecam👍
Super dziewczyny
No i warto mieć swoje owoce. Radość dzieci jest najlepszym dowodem. My czekamy na nasze bo aura w Irlandii jest trochę inna. Pozdrawiam.
Ja w tym roku posadziłam jedną sztukę 😀Będę formować na drzewko🌳
Oj oj mieszczuchy mają zasadzone jako żywopłoty i nie wiedzą że jadalne ha ha ha:-) smakują specyficznie jak ktoś jadł za smarkacza specyfik z PRL-u jakim była jarzębina w czekoladzie albo jadł owoce jarzębiny (dżem, sok lub surowe po przemarznięciu lub sparzeniu:-) to podobny posmak zostawiają :-) dobre bardzo dobre i zdrowe u mnie też są już :-) rosną dziko czasem w postaci drzewek ok 4-5m p. Łukasz Łuczaj ma filmik i pokazuje w stanie dzikim też i omawia szerzej (dla mnie spec). Super film Grzegorz :-)
Ja już jadłam z miesiąc temu.Smaczne, tak jak mówisz.
Cześć Grześ ✋ Zasiadłem i oglądam.
Polecałam Ci świdośliwę i cieszę się,że masz już owoce - to moje najbardziej ulubione ze wszystkich rosnących,a jak będzie 2 metrowa to dopiero uczta.
Wsadzilem w tym roku , rosnie b dobrze , milego dnia zycze ,Zbyszek, Canada, najlepszego zycze
Masz rację, mnie te też przypomina w smaku połączenie borówki i aronii.. Mam 4 krzaczki i każdy ma inny smak.
Smak dzieciństwa. Rosły koło nas pod laskiem. A nazywały się wtedy pierdzimączki🤣 że to świdośliwa to dowiedziałam się po 30 latach😄
Nigdy nie próbowałam -Dziękuje 💕
Borówka+aronia?, czyli owoc dla dorosłych😉 Dziękuję, już wiem co posadzę na jak tylko wykarczuję czarną malinę. dzięki jeszcze raz!
Rodzice mieli dwa krzaki jak byłem dzieckiem. U siebie posadziłem kilka krzaków i w tym roku zebrałem na sok. Polecam. Bardzo łatwo się rozmnaża. Nie potrzebują dobrych warunków.
Świdośliwa to smak mojego dzieciństwa, mieliśmy na polu ogromny krzak wysoki na 3 metry, teraz świdośliwa rosną dziko w okolicznych lasach , mieszkam na Podlasiu
Witam serdecznie! Świdośliwa ciekawy krzew! 🙂 Posadziłem świdośliwę Lamarcka rodzicom na wsi i miałem okazję skosztować owoców jakieś trzy lata temu. Ciekawy smak mają te owoce. Kupiłem ten krzew w centrum ogrodniczym. Na pewno znajdzie pan świdośliwę w centrum ogrodniczym.
Na początku lat 90tych świdośliwa trafiła do naszego ogrodu jako"borówka"....zajadaliśmy się hurtowo....krzew ciągle owocuje(mniej lub bardziej obficie)😍 warto mieć w ogrodzie
Dobre ....mniam
RODZINKA CUDOWNA, brak mi slow ,niech WAM KOCHANI sie DARZY we wszystkim a MATKA NATURA we wszystkim WAM po moze oczywiscie krzew zakupie ,pozdrawiam cala ,,CUDOWNA RODZINKE,,ELA
Miałam...jadłam...pycha 😋
Czyli czeka mnie na jesieni sadzenie Kamczatki, Switosliwy i Borówki. W miejscu, gdzie miał być taras, bo tylko tam mam trochę słońca w lecie.
Ok, zamiast tarasu będą ścieżki pomiędzy tymi krzakami w podwyższonych grządkach (muszę zdobyć na tyle _wypełnienia,,_ grządek żeby nie był sam piach), a dopiero dalej, pod sosnami, _polanka tarasowa_ z ławką i stołem.
Dziękuje 😊
Ja wsadziłam na próbę jedną cudowne dziewczynki 🥰
Śliczne córeczki do taty podobne blondynki z kręconymi włosy💇💇💇 super 😄👋❤
....i te cudne ich imiona!
rodzina pozytywnie podkręciła odcinek :)
Ja mialemtaki kociol, jak 3itry malinlesnych przynioslem😜.
Świdośliwe mam i ja😄 udało mi się kupić szczepioną,jest w formie drzewka,w przyszłym roku muszę okryć jakąś siatką bo mi ptaki objadają. W smaku bardzo słodka,ale owoce ma ma wielkości borówki leśnej
Ja mam jedną szczepioną i ma już chyba ze 3 metry wysokości :) Pozostałe "klasyczne". Polecam wszystkim.
Są pyszne, mam 2 odmiany, jedną kilka lat jest oblepiona owocami i pyszne, więc kupiliśmy drugą inną odmianę na wiosnę która jeszcze nie kwitła
Mam też u siebie! Owoce naprawdę smaczne - wolę niż borówkę ze względu na taninowość. Wadą i zaletą jest nierównomierne dojrzewanie owoców - można jeść przez dłuższy czas, ale ciężej ze zbiorem na przetwory :)
Malo znana roślina i rzadko spotykana w sprzedaży jako sadzonka. Mamy tez na działce i się cieszymy, że z patyczka 15cm już nam krzaczek urósł :)
Pozdrawiam ❤️
Pyszne, a ja mam samosiejki wielkosci leszczyny, na dzialce w lesie, i dziko zupelnie, w lesie juz 3 lata zbieram zaczęły owocować jak duże drzewa padly, i las sie prześwietlił
Witam
Pierwszy raz słyszę o takim krzaku.
My też w 2020 roku sadziliśmy - w marcu i też w tym roku pierwsze owoce są, ale musimy jeszcze trochę poczekać aż dojrzeją - już doczekać się nie mogę po Waszej degustacji 😃
Ja świdośliwę posadziłam w tym roku właśnie z ciekawości - trzeba sobie owoc wyhodować, żeby go spróbować :)
Pozdrawiam i 👋😎👍
0:41 ło Panie.... ale przecież żurawie nie źrom owoców tylko budują biurowce!! Gratuluję udanego plonu i 4 Pań.
roślina fajna zpewne i smaczne owoce ale te dziewczyny to masz jeszcze fajniejsze Grzesiu ;) a one Ciebie ;)
Oj kupie dwie-jedna dla ptaków a druga dla nas( jak się ptaki podzielą)pozdrawiam serdecznie Ewa
Moich to nawet ptaki nie chcą jeść, wisiały na krzaku aż uschły
❤❤❤❤😊
Są przepyszne , nietrwałe od razu po zerwaniu do zjedzenia 😊
Kurde cztery dziewczyny a ty sam. Ale jest wesoło. Pozdrawiam.
Muszę zakupić kilka krzaczków bo jest to alternatywa dla borówek i zupełnie bezobsługowa. Pozdrawiam całą Rodzinkę 😀
te dziewczyny to Ci się udały, słodziaki na maksa 😂😍
Dzięki, właśnie kupiłam dwie sadzonki ;-)
11.18 od lewej. Cały tata, szczęśliwa żona, średnio tata, bardziej tata;)
Właśnie takie owoce lubię, bezobsługowe ;) Tylko posadzić, troszkę zadbać i jeść.
U mnie borówki też zaczynają. Świdośliwy mam dwie, ale jeszcze nie owocowały. Jedna jest chyba "Smoky", druga nie pamiętam. Na pierwsze testy smaku muszę poczekać.
Świnio-śliwa
Świnio ślina
Uwielbiam ten kanał. Kiedyś przyjadę na szaberek. XD
😊😊😊😊
Dla mnie miąższ totalnie zabija smak skórki nie smakuje mi ale mężowi bardzo. Ale co tam smak pięknie kwitnie a i jesienią pięknie przebarwiają się liście.
Najlepsze są srednio dojżale xzerwonobordowe a nie granatowe jak coś, mają jeszcze trochę kwaskowosci , za dojżałe są bardziej mdłe ale i tak super 'żelki'. Dlatuluję zbioru.
Witam Panie Grzesiu 😉 nie mam swidosliwy i bladego pojęcia nie mam jak wygląda 🤪dopiero u Pana widzę. 👍Ale u mnie Kos Sąsiad z przeciwka wyżarł wisie z małego krzaka. Muszę ukryć moje borowki,🙈powoli dojzraja bo i też dziad zeżre 😅
Wiiitam
Bogactwo to nie świdośliwa tylko te piękne Panie! 😁😁😁
Nam to sprzedali pod nazwą borówka kanadyjska. Ale owoc ma smaczny i co najważniejsze zero wymagań uprawowych......
POLECAM pani zasadzić dla rodziny actinindie czyli polskie mini kiwi , mega zdrowe również , na surowo i bez obierania .
Mam na działce taki duży 3-4metrowy krzak i już go miałem wycinać i przekopywać korzenie, ale jestem już prawie pewien, że to świdośliwa i chętnie spróbuję owoców. Póki co, to większość owoców poszła dla ptaków i w ziemię, bo myślałem, że to raczej niejadalne :p