Witam. Ja tą kose nabyłem 6 lat temu i dzisiaj się zepsuła. Padł silnik. Kosiłem nią w Malinach Prawie Hektar. Spalałem ok 80L paliwa na rok.,i właśnie kupuję następną taka samą. Ja nie mam zastrzeżeń. Warta zakupu. za Husgvarnę bym musiał dać prawie 4 tys tej samej mocy, to Tych kos będę miał prawie 5 i bez jeżdżenia po serwisach. STHIL czy Husgwarna i dają rok gwarancji a Nac ma 2 Lata. Polecam. Nie widzę potrzeby przepłacania.
Wyszłam z tego samego założenia. Koszt zakupu NAC do innych markowych to przepaść. Nawet gdyby co 3-4 lata kupować nową to i tak wychodzi taniej. Pozdro
Jestem posiadaczem takiej kosy od 2 lat spalanie 2 l na 1000 M2 moc zajebista jedyna wadą była wymagana .korekta w składzie mieszanki oraz lipne przewody paliwowe --
Potwierdzam lipne przewody paliwowe, tak po za tym to dobrze dobrane paliwo, regulacja gaźnika i wymiana szpuli na tą alu (assassin dessert) czy jakoś tak i idzie jak burza.
Po dotarciu lejemy 1l oleju na 40l benzyny. Drobne pomyłki początkującego na filmie. Przyznam że osobiście stosuje trosze wyższe stężenie oleju. Ja daję 1l oleju na 35l benzyny.
Co do wagi to podaje się bez paliwa, głowicy i osłony, więc gotowa do pracy waży zapewne około 11kg. Nie mam, nie ważyłem, mogę się mylić ale każdy podaje wagę w ten sposób.
Zgadzam się. Nie kosze poboczy jak panowie z utrzymania dróg, ale trochę się kosą pracuje. Ustawiłem na szelkach tak aby środek ciężkości był w połowie i nie czuć tego że tyle waży.
O ile pamiętam 850zł. Co do spalania to jeszcze na pełnych obrotach całego zbiornika nie przepadałem. W cyklu mieszanym na zbiorniku około 40 minut pracuje.
tak polubiliśmy te jednorazówki, że Chińczycy już nie dają nalepki "professjonal", a tak je lubiłem, dodawały ze 2KM do mocy. Aha, nie są złe, ale dobrze kupić ze 2 na wymianę części, bo rozpadają się dosłownie w rękach, a to kłopot przy koszeniu i czekaniu na zamiennik do działania, hej!
Filmik totalnie bez sensu, rozcinamy, zobaczymy, zobaczymy, to ja podpowiem mając ją jeszcze w pudełku, głowica do wymiany na start, także swieca słaba i warto zakupić lepsza wraz z nową głowicą, polecane są głowice firmy Tecomec, solidne za stosunkowo nie duża cenę, szelki bardzo fajne w porównaniu z tańszymi modelami gdzie dostajemy... dwa sznurki. Tyle ode mnie
Dzięki za opinie. Głowicę wymieniłem w ostatnim czasie, w oryginalnej urwałem zabezpieczenie i zaczęła się wycierać od spodu. Żadnych innych defektów przez ponad 2 lata użytkowania nie widzę. Kosa regularnie w użyciu
Mieszanka odwrotnie, najpierw 1:25 a po 10 godzinach 1:40.
Dzięki. Wiem dopiero po wypuszczeniu filmu się zorientowałem że źle powiedziałem.
Dzięki za wizualizację produktu. Właśnie robię przymiarkę do zakupu kosy spalinowej i biorę ten model pod uwagę. Pozdrrawiam
Powiem to tak że jest w niej moc, jak dobrze szelki ustawisz to wagi nie czuć. Zrobię film jak to kosi i jak się zachowuje w wysokiej trawie. Pozdro
Witam. Ja tą kose nabyłem 6 lat temu i dzisiaj się zepsuła. Padł silnik. Kosiłem nią w Malinach Prawie Hektar. Spalałem ok 80L paliwa na rok.,i właśnie kupuję następną taka samą. Ja nie mam zastrzeżeń. Warta zakupu. za Husgvarnę bym musiał dać prawie 4 tys tej samej mocy, to Tych kos będę miał prawie 5 i bez jeżdżenia po serwisach. STHIL czy Husgwarna i dają rok gwarancji a Nac ma 2 Lata. Polecam. Nie widzę potrzeby przepłacania.
Wyszłam z tego samego założenia. Koszt zakupu NAC do innych markowych to przepaść. Nawet gdyby co 3-4 lata kupować nową to i tak wychodzi taniej.
Pozdro
Jestem posiadaczem takiej kosy od 2 lat spalanie 2 l na 1000 M2 moc zajebista jedyna wadą była wymagana .korekta w składzie mieszanki oraz lipne przewody paliwowe --
Dzięki za komentarz. Z tą kosa zaczynam jak na razie jest dobrze radzi sobie z postawionymi zadaniami. Pozdrawiam.
Potwierdzam lipne przewody paliwowe, tak po za tym to dobrze dobrane paliwo, regulacja gaźnika i wymiana szpuli na tą alu (assassin dessert) czy jakoś tak i idzie jak burza.
pozniej do 25 mieszkanki? to pozniej lejemy mniej oleju niz na poczatku przy dotarciu ? 1:40 to 125 ml na 5 litr 1:25 to 200ml na 5 litr
Po dotarciu lejemy 1l oleju na 40l benzyny. Drobne pomyłki początkującego na filmie.
Przyznam że osobiście stosuje trosze wyższe stężenie oleju. Ja daję 1l oleju na 35l benzyny.
Co do wagi to podaje się bez paliwa, głowicy i osłony, więc gotowa do pracy waży zapewne około 11kg. Nie mam, nie ważyłem, mogę się mylić ale każdy podaje wagę w ten sposób.
Przyznaję się nie ważyłem w ten sposób. Może tak być, ale po odpowiednim ustawieniu zaczepu i dopasowaniu szelek nie odczuwa się tego że tyle waży.
@@Knap4u Do małych obszarów waga nie ma takiego znaczenia.
Zgadzam się. Nie kosze poboczy jak panowie z utrzymania dróg, ale trochę się kosą pracuje. Ustawiłem na szelkach tak aby środek ciężkości był w połowie i nie czuć tego że tyle waży.
@@Knap4u jak z tą waga
@@kudubudu5551 nie ważyłem. Używam cały czas ale jakoś do wagi nie podeszłym jeszcze.
Jaka jest średnica rury od wału pomiędzy silnikiem a glowicą ?
28mm
@@Knap4u Dzięki.
4:23 chyba pierwsze 1:25 późnej 1:40?
Coś takiego. Początki nagrań więc i się błędy wkradły
@@Knap4u ładnie pali
@@kudubudu5551 na zimno trzeba kilka razy szarpnąć ale nie ma problemów
Ile becze paliwa dużo czu malo
Sporo pali ale jest mocna. Jedyny minus to mały zbiornik na paliwo
Jaka cena, ile wypaliła?
O ile pamiętam 850zł. Co do spalania to jeszcze na pełnych obrotach całego zbiornika nie przepadałem. W cyklu mieszanym na zbiorniku około 40 minut pracuje.
tak polubiliśmy te jednorazówki, że Chińczycy już nie dają nalepki "professjonal", a tak je lubiłem, dodawały ze 2KM do mocy. Aha, nie są złe, ale dobrze kupić ze 2 na wymianę części, bo rozpadają się dosłownie w rękach, a to kłopot przy koszeniu i czekaniu na zamiennik do działania, hej!
Jak na razie czy kosa czy piła a i inne drobiazgi które miały być jednorazówkami działają i mają się dobrze.
Mi po dwóch koszeniach głowica się rozpadła....ogólnie ciężko się ją otwierało....
Jak na razie 30 godzin koszenia i wszystko działa. Fakt ciężko się ją otwiera ale da się przywyknąć.
Filmik totalnie bez sensu, rozcinamy, zobaczymy, zobaczymy, to ja podpowiem mając ją jeszcze w pudełku, głowica do wymiany na start, także swieca słaba i warto zakupić lepsza wraz z nową głowicą, polecane są głowice firmy Tecomec, solidne za stosunkowo nie duża cenę, szelki bardzo fajne w porównaniu z tańszymi modelami gdzie dostajemy... dwa sznurki. Tyle ode mnie
Dzięki za opinie.
Głowicę wymieniłem w ostatnim czasie, w oryginalnej urwałem zabezpieczenie i zaczęła się wycierać od spodu.
Żadnych innych defektów przez ponad 2 lata użytkowania nie widzę. Kosa regularnie w użyciu
Szkoda pieniędzmi na ten zakup lepiej było kupić i kos stół f55
Ponad rok lata i nie ma problemów.
Mam takiego stihla od 8 lat i powiem szczerze nie polecam. Teraz kupiłem kosę Nac 620 i jezeli chodzi o moc to Stihl nie ma podjazdu.
Prawdziwa moc to 1,7 może 2 konia i to wszystko.
Nie mam czym sprawdzić ile ma koni, ale jeszcze nie mailem sytuacji żeby ją zdusić w jaki kolwiek sposób.
To już chyba 3rok i działa bez zarzutów
@@Knap4u weś od kogoś do reki sthila co ma od dwuch do trzech prawdziwych koni i zobaczysz porównanie
Wielkość głowicy świadczy już o mocy tego sprzętu, głowica jak przy demonie