Kochani! A propos nakrętek- są one źle i nie ergonomicznie zaprojektowane. Są niewygodne rzeczywiście i źle się odkręcają. Nie chodzi o pomysł zatrzymania korka przy butelce- ale DLACZEGO nie może on być na DŁUŻSZEJ PLASTIKOWEJ NITCE (jak np. nakrętki od starodawnych bukłaków, które były na łańcuszku kilka cm) te niteczki trzymające te korki są za krótkie o 2-3 cm, powinny po odkręceniu zwisać i tyle, niech projektanci tego knota obejrzą bukłaki i podobne pojemniki na wodę z dawnych dobrych czasów
Podejrzewam, że to wynika ze skąpstwa indywidualnych producentów- im dłuższe „nitki”, tym więcej plastiku trzeba użyć, i nie daj Boże prezes zarobi 3% mniej, niż by mógł
No właśnie, ja np piję jogurty i kefiry, które trzeba wstrząsnąć i wtedy taka nakrętka mocno przeszkadza jak jest od kefiru i z niej leci, albo pobrudzisz sobie ubranie, albo twarz, no po prostu jest to jedna z rzeczy, które niemiłosiernie mnie irytują.
Ja też nie mam absolutnie żadnego problemu z nakrętkami. Vogule Madaś jest dziś on fire!!! Słucha się i ogląda doskonale, i zgadzam się z każdym słowem(wielokrotnie na głos)🔥
Uważam, że Blanka Lipińska powinna resztę życia badać sprawę nakrętek. Zastanawiać się po co, na co. Nie będzie miała czasu na napisanie kolejnej społecznie szkodliwej szmiry.
12:31 nowe nakrętki są denerwujące, zdecydowanie lepsze były stare. Co do recyklingu, zawsze robiłem co kazali - jak kazali wyrzucać do plastiku, wyrzucałem, jak były zbiórki to zbierałem, jak kazali nakręcać na butelkę, nakręcałem. Nigdy nie wyrzuciłem nakrętki na ulicę, ani w lesie itp. I za te wszystkie zasługi zostałem ukarany tak pięknym "udogodnieniem" - nie mogę się normalnie niczego napić.
Jak widać, jesteś w małym procencie ludzi którzy są tak samo zdyscyplinowani i to nie jest kara wymierzona bezpośrednio w Ciebie, o ile w ogóle można to karą nazwać.
@@MASTA97 zapewne się przyzwyczaję po jakimś czasie - wszystko zależy od tego, jak kto korzysta z butelki i w jakich sytuacjach. Madam np. sobie chwali, bo mu nakrętka nie spadnie na podłogę podczas jazdy. Ja podczas jazdy z reguły nie piję, a jeśli już to nakrętkę trzymam w ręce.
Wpisalam w Google „dlaczego wycofano plastikowe słomki”. W 30 sekund dostałam odpowiedz: bo byly siódmym najczęściej znajdowanym śmieciem na plażach. Więcej czasu zajęło mi napisanie tego komentarza. Gdyby tylko Blanka miała Google mogłaby oszczędzić tyyyyyle czasu…
Wiele hoteli juz od jakiegoś czasu odchodzi od tych małych buteleczek. Teraz często w łazience są większe opakowania wbudowane i housekeeping tylko je dopełnia :)
Należy pamiętać że plastik jest jednym z najlepszych materiałów jeśli chodzi o recykling, bo można poddawać plastik recyklingowi wielokrotnie, wtórnie. Ale ogrom obecności plastiku, jego popularność spodowowal ogromne zanieczyszczenie środowiska. Mikroplastkik to zmora oceanów. Mi te nakrętki przeszkadzają ale rozumiem ich sens i popieram te inicjatywę. Podobno właśnie przystosowanie w ogóle linii produkcyjnych do tych nakrętek to ogromne koszta dla przedsiębiorstw, mam nadzieję że mają do tego dofinansowanie z Unii.
To że można tworzywo przetwarzać wiele razy jest super - jednak żeby przetworzyć cokolwiek potrzebna jest energia, a żeby ją wyprodukować trzeba wytworzyć prąd. Żeby zwieść odpady do sortowni i potem do fabryki, gdzie zostaną przetworzone potrzebna są paliwa kopalne. Itp, itd...
Tworzywa sztuczne są akurat jednymi z najgorszych materiałów pod kątem recyklingu. To nie metale ani szkło, które można przetapiać w nieskończoność. Tworzyw sztucznych jest wiele rodzajów i muszą być one sortowane pod kątem składu oraz czystości. Do celów spożywczych dodatki z recyklingu się nie nadają bo jest duże ryzyko zatrucia. Polimery degradują przy kolejnych przetopieniach, w praktyce ich cykl życia to góra ze dwa obroty. Spora część tworzyw sztucznych kończy w piecu jako opał lub na wysypisku, a nie jest odzyskiwana, zwłascza jeśli to materiały kompozytowe. W przeciwieństwie do szkła i metali, które można chemicznie rozdzielać i czyścić w nieskończoność.
Nie wiem jak to jest z tymi nakrętkami i czy rzeczywiście się gdzieś walają - od dobrych kilku lat zbieram wszystkie nakrętki jakie mam w domu dla niepełnosprawnych córek mojej koleżanki. Pod szkołą moich dzieci też stoją specjalne pojemniki, gdzie zbierane są nakrętki w ramach różnych akcji charytatywnych: pojemniki za każdym razem są pełne.
Ale nakrętki nie są walutą z wartością samą w sobie, nadaliśmy im te wartość właśnie ze względu na ich potencjał recyklingu 😅 poza tym jest nadal mnóstwo rzeczy które można zrobić dla innych w ramach działań charytatywnych 😊
@@wk6905 Tzn nakrętki są tyle warte ile skupujący płaci za plastik z którego są zrobione. Moja koleżanka musi uzbierać przynajmniej tonę żeby to miało jakikolwiek sens.
Moją największą zmorą są te nakrętki. Ani tego nie idzie potem dokręcić, ani oderwać, ani pić z butelki, ani wygodnie nalewać. P.S. nie chodzę na marsze narodowców, a mimo to nadal nakrętki mi przeszkadzają. ;)
P.S. NIGDY nie zdarzyło mi się zgubić nakrętkę. Zawsze wyrzucałem razem z butelką, dlatego dziwi mnie, że był z tym aż taki problem, że musieli wymyślić coś takiego.
Hej ! W uk już dawno są w mc donalds podajniki z keczupem ! Można podejść i nalać sobie do papierowych pojemniczków . Dante’s sztućce z bambusa❤wszyscy zyjemy😅Blanka zapraszamy i prosimy o opinie!
3:47 w Polsce już pewien influencer robił challenge z bezdomnymi - zaprosił ich na wesele, częstował alkoholem, kazał się bawić. Skończyło się tak, że sprawą zajął się z tego co pamiętam Pudelek.
Ja myślę że ludzie nie zajmują się tym co potrzeba - projektują nowe butelki zamiast zająć się lepszą segregacją śmieci, ograniczyć plastik na owocach, warzywach, dosłownie wszędzie. Nie wiem czy pamiętacie czasy jak zmieniały się szklane butelki soków na plastik, żeby były lżejsze do noszenia, np przez dzieci w plecakach. Jaki wpływ na plastikowe słomki czy inny plastik pływający w morzach ma zwyczajny człowiek, który segreguje śmieci? Rozumiem małe kroki, ale wydaje mi się że nie tędy droga😢
W kwestii jednorazówek i plastiku, jestem na tyle stara że pamiętam czasy kiedy tego nie było - wymienne szklane butelki, wielorazowe siatki, bawełniane chusteczki do prania ;) Nie wiem czy wiekszośc wygodnego obecnego społeczeństwa byłaby to w stamie udźwignąć ;) W Maroku ładnych kilka lat temu, na wycieczce, zauważyłam, że jednorazowe siatki plastikowe zastapione były siateczkami z fizeliny. Myślę że to jedyna droga, zastapić plastik podobnym tylko bardziej ekologicznym materiałem, bo do wielorazowego ùzytkowania raczej się biznes nie przestawi :)
Są już dostępne opakowania jednorazowe ulegające biodegradacji i inne ogólnie łatwiejsze do przetwarzania... często jednak potrzeba jest odpowiednia segregacja, żeby cokolwiek z tego było... Już samo robienie opakowań, które nie są ileś tam razy większe niż oferowany produkt jest krokiem naprzód...
Są jednorazówki biodegradowalne np. z włókien ryżowych, ale niestety nie są jeszcze wykorzystywane na dużą skalę. Do tej pory w Polsce spotkałam się z nimi tylko jak zamawiałam jedzenie z chińskiej restauracji.
To pewnie będzie teraz mógł się wypowiedzieć w sprawie nakrętek, rurek....i "zabieraniu wolności"🤪 Ciekawa jestem jakie eurosceptyczni politycy będą robili dramy.... może rozsławią Polskę, bo taki szeregowy to tylko przytakuje 🤪🤣🤯
Ok, cieszę się, że są osoby, którym korki nie sprawiają problemu, ale nie wrzucajcie też wszystkich ich "przeciwników" do jednego wora. ;) Daleko mi do tych, którzy sprawiali, że walały się one (czy jakiekolwiek inne śmieci) wszędzie, czy do Blani, która płacze za swoją plastikową wolnością, ale spójrzmy też na sprawę racjonalnie- czy te korki są nie do oderwania? No oczywiście, że nie. A wielu osobom przeszkadzają, więc co stoi na przeszkodzie tym, którzy zawsze śmiecili, dalej śmiecić? NIC. A czy specjalne maszyny oddzielające korki od butelek kosztują dużo? OJ TAK. Sama jestem zmuszona odrywać niekiedy te korki, bo jak kapie Ci z nich woda to nic się nie dzieje, wyschnie, ale kiedy jest to jogurt pitny czy smoothie, a jedziesz tramwajem do pracy i dzięki temu jesteś uje*any to już inna para kaloszy, taka już bardziej irytująca para kaloszy. 😆 Także jestem za poszukiwaniem nowych rozwiązań ratujących nas przed wyczekiwaną przez Edi zagładą, ale sądzę, że można szukać lepszych i skuteczniejszych rozwiązań i naprawdę uważam, że nie jestem jedyna, która tak myśli. 😆 Love ❤️🌈
Ojej, ale super! Jest zakończenie roku zaraz, więc, ku meku szokowi, zapomniałam o tak fundamentalnych rzeczach, jak Cokolwiek! 😮😮😮 To wspaniałe, że jesteście, i że dzięki temu, że Was wspieram mam taki klejnocik na chwilowe ukojonko. Kapkunka
ostatnio nalewając do szklanki wode primavera, całe kółeczko z korkiem przekręciło się tuż pod strumień wody z butelki i rozlało mi wode na cały stół. po inspekcji 6paku okazało się że wszystkie butelki mają to kółko tak luźne więc nie da sie nic nalać bez trzymania drugą ręką korka. zmiana jest moim zdaniem na plus ale wykonanie absolutnie żenujące i niektórzy producenci sobie w kulki lecą z tymi zakrętkami >:(
Jeśli chodzi o te działania ograniczające ilość odpadów to zaczęto je o jakieś 10/15 lat za późno... dobrze, że dzieje się w tej sprawie cokolwiek i że ludzie są coraz bardziej świadomi i podejmują działania we własnym zakresie...
Coś w tym jest że tym nakrętom zdarza się spadać i czasem nawet gubić... Jeśli chodzi o słomki to można spokojnie pić ze szklanki, chyba że ktoś ma problemy z piciem to jeszcze są rurki metalowe wielokrotnego użytku.
Jakież to było dobre!! Ranyjulek! I na koniec dobre wieściAż serce rośnie Kapkunka! Ale moje serduszko też trochę płacze, nie wiedziałam, żę edytowanie mojego poprzedniego komentarza usunie mi serduszko od Chlip😢
Ja tylko tak przelotem, z zapytaniem... No bo były te akcje zbierania nakrętek na np wózki inwalidzkie (w mojej szkole udało się nazbierać na 5 wózków). Co się teraz stanie z tymi szlachetnymi akcjami? Będziemy zbierać kapsle po piwach? 😅
W moim mieście nadal stoją kosze w kształcie serca, do których zbierane są nakrętki. Kto chce to odczepi i wrzuci do tego kosza, przecież one nie są przyspawane “na amen” 😊 Zaczepki zostały zrobione dla debili, którzy rzucali zakrętki gdzie popadnie (choć jak będzie desperatem to też odczepi i rzuci po złości w krzaki) 😅
Podejrzane, że akurat taka gadka z doopy o korkach na koncercie w Strzelcach Opolskich. Tam ma swój bastion Janusz Kowalski, zresztą współpracuje on blisko z jednym z przedsiębiorstw państwowych stamtąd. Kto był organizatorem tego zacnego koncertu? Coś czuję, że to nie był przypadek.
Nie wiem czy to unijna dyrektywa o tych zakretkach czy po prostu zdroworozsadkowa, bo mieszkam w UK i zakretki tez sa zmienione. Oczywiscie koncerny nie beda produkowac osobno dla Europy i osobno dla UK, to zrozumiale. Ja jestem za i nie rozumiem calego halo, przeciez od bardzo dawna mamy takie zakretki na olejach na przyklad. Czy na szmponach i innych kosmetykach.
Madam to nie chodzi o że jak jesteś przeciwnikiem Uni to nie możesz kandydować. Po to startujesz do parlamentu by zmienić. To nie jest to że nie lubią Uni a jej polityki.
Też bardzo nie rozumiem dramy zakrętkowej. Mam wrażenie, że chodzi tylko o to, że niektórzy ludzie są uczuleni na słowo ekologia i cokolwiek z tym związane jest po prostu złe. Nie wierzę, że dorosłe chłopy (i baby) nie są w stanie pić z korkiem przy butelce. Jest przecież nawet takie piwo Grolsch, które ma przytwierdzony korek do butelki i nigdy nie spotkałam się, żeby ktoś na to narzekał. Wręcz przeciwnie, mam wrażenie, że ta butelka jest fajna i oryginalna dzięki temu.
od ponad 10 lat cała moja rodzina zbierała nakrętki, bo u mnie w liceum kto przynosił worki nakrętek to na zachętę podwyższono mu ocenę z zachowania, u mojej mamy w pracy też zbierano i ponoć rzeczywiście udało się zakupić wózki inwalidzkie ze zbiórek, ponoć od kiedy wprowadzono te przyczepione zakrętki to w hurcie zysk potaniał o 50% tak, by ograniczyć ich odrywanie, ale i tak uważam, że to dobra sprawa, mi osobiście nie przeszkadzają w piciu, a wręcz wygodnie, bo nie trzeba zakrętki w ręce trzymać, no i jak widziałam, że ludzie nie olewali recykling i te zakrętki walały się po ulicach to krew mnie zalewała xO
Brat mojego szwagra zbiera nakrętki na wózek , więc teraz je odrywam i wrzucam w oddzielne miejsce 🤷♀️ Polecam wszystkim, można pomóc drugiemu człowiekowi
1:58 wczoraj media pisały o rodzinie z Wielkiej Brytanii posiadającej 47 miliardów dolarów majątku (190 mld zł!!!), która płaciła swoim pracownikom w przeliczeniu 2 zł za godzinę, zatem te 20 dolców wygląda bardzo okazale.
Porównywanie kwestii tylko i wyłącznie wygody (zakrętki od butelek, jednorazowe słomki czy keczupy) do produktu chroniącego przed AIDS i chorobami wenerycznymi, oraz pozwalającego na kontrolę własnej rozrodczości, jest zupełnie nie na miejscu
Przecież te nakrętki są z plastiku, nie tytanu, i jak komuś przeszkadzają to je można oderwać i tyle. Sama tak robię, jak ten kawałek plastiku mocujący nakrętkę jest zbyt krótki, by ją potem bezproblemowo zakręcić.
Powinnismy wrócić do "materiału", który był używany przez tysiące lat, czyli konopii, gdyby nie te dwa flety z usa z początku poprzedniego wieku i ich "innowacyjnych" produktów których nikt nie chciał kupować bo się zwyczajnie nie opłacało, dzisiejszy świat wyglądałby zupełnie inaczej :(
Kiedyś na puszkach coli i innych napojach były takie odrywane kapsle które wszyscy wyrzucali i też zostało to zastąpione takimi jakie mamy teraz i pamiętam jak ludzie narzekali a teraz jest to już tak normalne i prawie nikt nie pamięta ze takie w ogóle były. 😅
Jeśli chcesz używać roztropnych argumentów, to pamiętaj że przy produkcji czegoś z drzew, to nie fakt że są z drzew jest problemem. nowe drzewa rosną, naprawdę, na potęgę. Gdyby ich nie wycinać, będziesz mieszkała w lesie. Większym kłopotem wydaje się że do wycinki i produkcji trzeba zużyć nieodnawialne paliwa i energię. Oraz być może chemikalia przy samym procesie produkcyjnym. Mimo to temat słomki z drzew czy słomki wielorazowe niekoniecznie jest taki oczywisty, warto by było policzyć.
Ptysie, pojedyncze słomki papierowe (lub nadal plastikowe) zapakowane w plastik norma w Grecji do każdej kawki freddo. Plus jedynie taki, że masz wybór i możesz nie użyć i zostanie dla kogoś innego.
Ja trochę uważam że ta kobieta umiała pływać… bo żadna niepływająca osoba nie wskoczyła by tak ładnie na główkę do wody, oprócz tego wskoczyłaby nogami do dołu. Coś się tu nie klei
12:14 jestem kobietą, ateistyczną, całym serduchem lewicową i nie znoszę tych nowych nakrętek. To naprawdę jest koszmar. W ogóle nie umiem pić z butelek z nimi.
Ogólnie nakrętki są z „lepszego” plastiku. Do recyklingu są lepszym materiałem niż sama butelka, więc spoko, że więcej butelek trafi z nakrętkami do kosza. Ogólnie bawi mnie problem głównie facetów, którzy z natury są silniejsi i mają problem z tymi nakrętkami 😂 Wystarczy tylko użyć minimum siły i ją oderwać, a po wypiciu napoju wyrzucić wraz z butelką 🤷♀️ Uwielbiam te trudne sprawy 😂
Blania jest tak odklejona, że nie we o istnieniu słomek metalowych. Wow, szok, takie słomki istnieją😂. Ah, te celebryty, tyle podróżują po innych galaktykach, że nie dziwię się, jakim okryciem dla nich jest przyziemne życie😂.
Slomki sa rzecza z której wlasciwie mozna zupelnie zrezygnowac, sa slomki szklane lub metalowe, jesli ktos koniecznie potrzebuje niech sie zaopatrzy. W lokalach powinno sie równiez oferowac takie slomki odplatnie. Ten papierowy badziew jest tak samo nie ekologiczny jak ten plastikowy.
Kochani! A propos nakrętek- są one źle i nie ergonomicznie zaprojektowane. Są niewygodne rzeczywiście i źle się odkręcają. Nie chodzi o pomysł zatrzymania korka przy butelce- ale DLACZEGO nie może on być na DŁUŻSZEJ PLASTIKOWEJ NITCE (jak np. nakrętki od starodawnych bukłaków, które były na łańcuszku kilka cm) te niteczki trzymające te korki są za krótkie o 2-3 cm, powinny po odkręceniu zwisać i tyle, niech projektanci tego knota obejrzą bukłaki i podobne pojemniki na wodę z dawnych dobrych czasów
Zależy jakie. Jurajska np. Ma spoko opcje po odgieciu ładnie sie trzymaja, nie zahaczaja o nos itd., anie nie dyndają
Podejrzewam, że to wynika ze skąpstwa indywidualnych producentów- im dłuższe „nitki”, tym więcej plastiku trzeba użyć, i nie daj Boże prezes zarobi 3% mniej, niż by mógł
No właśnie, ja np piję jogurty i kefiry, które trzeba wstrząsnąć i wtedy taka nakrętka mocno przeszkadza jak jest od kefiru i z niej leci, albo pobrudzisz sobie ubranie, albo twarz, no po prostu jest to jedna z rzeczy, które niemiłosiernie mnie irytują.
Bukłak to jest super słowo
W Holandii są jeszcze krótsze i nie raz sobie nimi usta boleśnie "przytrzasnęłam" 😢
U mnie wszystkie zakrętki są pod lodówką i pralką, kot o to dba.
Ja też nie mam absolutnie żadnego problemu z nakrętkami. Vogule Madaś jest dziś on fire!!! Słucha się i ogląda doskonale, i zgadzam się z każdym słowem(wielokrotnie na głos)🔥
Uwiielbiam was sluchac trzymcie sie ❤
Uważam, że Blanka Lipińska powinna resztę życia badać sprawę nakrętek. Zastanawiać się po co, na co. Nie będzie miała czasu na napisanie kolejnej społecznie szkodliwej szmiry.
12:31 nowe nakrętki są denerwujące, zdecydowanie lepsze były stare. Co do recyklingu, zawsze robiłem co kazali - jak kazali wyrzucać do plastiku, wyrzucałem, jak były zbiórki to zbierałem, jak kazali nakręcać na butelkę, nakręcałem. Nigdy nie wyrzuciłem nakrętki na ulicę, ani w lesie itp. I za te wszystkie zasługi zostałem ukarany tak pięknym "udogodnieniem" - nie mogę się normalnie niczego napić.
Jak widać, jesteś w małym procencie ludzi którzy są tak samo zdyscyplinowani i to nie jest kara wymierzona bezpośrednio w Ciebie, o ile w ogóle można to karą nazwać.
@@MASTA97 zapewne się przyzwyczaję po jakimś czasie - wszystko zależy od tego, jak kto korzysta z butelki i w jakich sytuacjach. Madam np. sobie chwali, bo mu nakrętka nie spadnie na podłogę podczas jazdy. Ja podczas jazdy z reguły nie piję, a jeśli już to nakrętkę trzymam w ręce.
Wpisalam w Google „dlaczego wycofano plastikowe słomki”. W 30 sekund dostałam odpowiedz: bo byly siódmym najczęściej znajdowanym śmieciem na plażach. Więcej czasu zajęło mi napisanie tego komentarza. Gdyby tylko Blanka miała Google mogłaby oszczędzić tyyyyyle czasu…
Wiele hoteli juz od jakiegoś czasu odchodzi od tych małych buteleczek. Teraz często w łazience są większe opakowania wbudowane i housekeeping tylko je dopełnia :)
Należy pamiętać że plastik jest jednym z najlepszych materiałów jeśli chodzi o recykling, bo można poddawać plastik recyklingowi wielokrotnie, wtórnie. Ale ogrom obecności plastiku, jego popularność spodowowal ogromne zanieczyszczenie środowiska. Mikroplastkik to zmora oceanów. Mi te nakrętki przeszkadzają ale rozumiem ich sens i popieram te inicjatywę. Podobno właśnie przystosowanie w ogóle linii produkcyjnych do tych nakrętek to ogromne koszta dla przedsiębiorstw, mam nadzieję że mają do tego dofinansowanie z Unii.
To że można tworzywo przetwarzać wiele razy jest super - jednak żeby przetworzyć cokolwiek potrzebna jest energia, a żeby ją wyprodukować trzeba wytworzyć prąd. Żeby zwieść odpady do sortowni i potem do fabryki, gdzie zostaną przetworzone potrzebna są paliwa kopalne. Itp, itd...
Tworzywa sztuczne są akurat jednymi z najgorszych materiałów pod kątem recyklingu. To nie metale ani szkło, które można przetapiać w nieskończoność. Tworzyw sztucznych jest wiele rodzajów i muszą być one sortowane pod kątem składu oraz czystości. Do celów spożywczych dodatki z recyklingu się nie nadają bo jest duże ryzyko zatrucia. Polimery degradują przy kolejnych przetopieniach, w praktyce ich cykl życia to góra ze dwa obroty. Spora część tworzyw sztucznych kończy w piecu jako opał lub na wysypisku, a nie jest odzyskiwana, zwłascza jeśli to materiały kompozytowe. W przeciwieństwie do szkła i metali, które można chemicznie rozdzielać i czyścić w nieskończoność.
W sklepach jest t bardzo dużo papierowych slomek w plastikowych opakowaniach (foliach).
Nie wiem co napisać więc wysyłam buziaki do członków grupy POGULE VOLAND
Uwielbiam słówko mierzić! Jestem chora, gdy nie użyję go chociaż raz dziennie...
Coś mnie dziwi, jestem zdziwiona. Cos mnie mierzi, jestem zmierziona?
Ten wyraz definiuje wywołany stan, kladzie nacisk na przyczynę, nie określa Ciebie ❤
@@testerkiszczesciateoretycznie "jestem zmierżona" - za SJP PAN i deklinacją słowa "mierzić" 🙂
Nie wiem jak to jest z tymi nakrętkami i czy rzeczywiście się gdzieś walają - od dobrych kilku lat zbieram wszystkie nakrętki jakie mam w domu dla niepełnosprawnych córek mojej koleżanki. Pod szkołą moich dzieci też stoją specjalne pojemniki, gdzie zbierane są nakrętki w ramach różnych akcji charytatywnych: pojemniki za każdym razem są pełne.
A jak myślisz ile procent ludzkości robi tak jak Ty?
Ale nakrętki nie są walutą z wartością samą w sobie, nadaliśmy im te wartość właśnie ze względu na ich potencjał recyklingu 😅 poza tym jest nadal mnóstwo rzeczy które można zrobić dla innych w ramach działań charytatywnych 😊
@@wk6905 Tzn nakrętki są tyle warte ile skupujący płaci za plastik z którego są zrobione. Moja koleżanka musi uzbierać przynajmniej tonę żeby to miało jakikolwiek sens.
Moją największą zmorą są te nakrętki. Ani tego nie idzie potem dokręcić, ani oderwać, ani pić z butelki, ani wygodnie nalewać. P.S. nie chodzę na marsze narodowców, a mimo to nadal nakrętki mi przeszkadzają. ;)
P.S. NIGDY nie zdarzyło mi się zgubić nakrętkę. Zawsze wyrzucałem razem z butelką, dlatego dziwi mnie, że był z tym aż taki problem, że musieli wymyślić coś takiego.
Hej ! W uk już dawno są w mc donalds podajniki z keczupem ! Można podejść i nalać sobie do papierowych pojemniczków . Dante’s sztućce z bambusa❤wszyscy zyjemy😅Blanka zapraszamy i prosimy o opinie!
Jakby ktoś pytał, to jestem prawie z USA, mam Wranglery z Pepco i lubię burgery.
😂😂😂
3:47 w Polsce już pewien influencer robił challenge z bezdomnymi - zaprosił ich na wesele, częstował alkoholem, kazał się bawić. Skończyło się tak, że sprawą zajął się z tego co pamiętam Pudelek.
Ja myślę że ludzie nie zajmują się tym co potrzeba - projektują nowe butelki zamiast zająć się lepszą segregacją śmieci, ograniczyć plastik na owocach, warzywach, dosłownie wszędzie. Nie wiem czy pamiętacie czasy jak zmieniały się szklane butelki soków na plastik, żeby były lżejsze do noszenia, np przez dzieci w plecakach. Jaki wpływ na plastikowe słomki czy inny plastik pływający w morzach ma zwyczajny człowiek, który segreguje śmieci? Rozumiem małe kroki, ale wydaje mi się że nie tędy droga😢
W kwestii jednorazówek i plastiku, jestem na tyle stara że pamiętam czasy kiedy tego nie było - wymienne szklane butelki, wielorazowe siatki, bawełniane chusteczki do prania ;) Nie wiem czy wiekszośc wygodnego obecnego społeczeństwa byłaby to w stamie udźwignąć ;) W Maroku ładnych kilka lat temu, na wycieczce, zauważyłam, że jednorazowe siatki plastikowe zastapione były siateczkami z fizeliny. Myślę że to jedyna droga, zastapić plastik podobnym tylko bardziej ekologicznym materiałem, bo do wielorazowego ùzytkowania raczej się biznes nie przestawi :)
Też jestem z tamtych czasów i tęsknię za nimi. Wszystko inaczej smakowało.
Też pamiętam tamte czasy i mam porównanie...
Są już dostępne opakowania jednorazowe ulegające biodegradacji i inne ogólnie łatwiejsze do przetwarzania... często jednak potrzeba jest odpowiednia segregacja, żeby cokolwiek z tego było... Już samo robienie opakowań, które nie są ileś tam razy większe niż oferowany produkt jest krokiem naprzód...
Są jednorazówki biodegradowalne np. z włókien ryżowych, ale niestety nie są jeszcze wykorzystywane na dużą skalę. Do tej pory w Polsce spotkałam się z nimi tylko jak zamawiałam jedzenie z chińskiej restauracji.
Pyszny roast na zakrętkowiczów. Człowiek od lat recyklinguje, z powodów klimatycznych je roślinnie, a typy płaczą o nakrętki 😂
A korporacje i tak mają to w dupie i to one najwięcej produkują śmieci
Aaaa, nie wierzę, moje miasto po raz pierwszy w CO KOL WIEK 🤩🤩🤩 dzięki jacku 🥰
5:07 Korwin-Mikke tłumaczy to tak: "poświęcam się, aby zniszczyć Unię od środka" 🙂
I co z tego, jak słabo mu wychodzi to niszczenie. Bierze kasę i śpi na obradach.
To pewnie będzie teraz mógł się wypowiedzieć w sprawie nakrętek, rurek....i "zabieraniu wolności"🤪
Ciekawa jestem jakie eurosceptyczni politycy będą robili dramy.... może rozsławią Polskę, bo taki szeregowy to tylko przytakuje 🤪🤣🤯
Co Wy gadacie, Korwin nie jest w PE od 2018..
@@Aleks-n6n A pamiętam jakby to było wczoraj. 🥲
Ok, cieszę się, że są osoby, którym korki nie sprawiają problemu, ale nie wrzucajcie też wszystkich ich "przeciwników" do jednego wora. ;) Daleko mi do tych, którzy sprawiali, że walały się one (czy jakiekolwiek inne śmieci) wszędzie, czy do Blani, która płacze za swoją plastikową wolnością, ale spójrzmy też na sprawę racjonalnie- czy te korki są nie do oderwania? No oczywiście, że nie. A wielu osobom przeszkadzają, więc co stoi na przeszkodzie tym, którzy zawsze śmiecili, dalej śmiecić? NIC. A czy specjalne maszyny oddzielające korki od butelek kosztują dużo? OJ TAK. Sama jestem zmuszona odrywać niekiedy te korki, bo jak kapie Ci z nich woda to nic się nie dzieje, wyschnie, ale kiedy jest to jogurt pitny czy smoothie, a jedziesz tramwajem do pracy i dzięki temu jesteś uje*any to już inna para kaloszy, taka już bardziej irytująca para kaloszy. 😆 Także jestem za poszukiwaniem nowych rozwiązań ratujących nas przed wyczekiwaną przez Edi zagładą, ale sądzę, że można szukać lepszych i skuteczniejszych rozwiązań i naprawdę uważam, że nie jestem jedyna, która tak myśli. 😆 Love ❤️🌈
Dokładnie!
Popieram twoją wypowiedź ❤
ja się niezwykjle cieszę, że wreszcie ktoś wpadł na te nakrętki. Ty masz wybór, możesz sobie oderwać, a i ja mogę mieć mniej utrapienia.
Tak, jogurty to jakis dramat.
Czytam te wszystkie komentarze i w końcu głos rozsądku ❤
Zenek powinien założyć kapelę z Jackiem Kurskim.
Jasia?! 😂 Wiem, suuuuuchar.
Ojej, ale super! Jest zakończenie roku zaraz, więc, ku meku szokowi, zapomniałam o tak fundamentalnych rzeczach, jak Cokolwiek! 😮😮😮 To wspaniałe, że jesteście, i że dzięki temu, że Was wspieram mam taki klejnocik na chwilowe ukojonko. Kapkunka
Madam jako Edi, Patryś jako Zenek - piękny tydzień ♥️
Kochani zmartwię was, ale Marianna Schreiber również wygłosiła swój statement w sprawie zakrętek 😂😂
😮
Z tym, że szkodliwe substancje w alternatywnych słomkach to akurat fakt.
Odsłuchuję ponownie jak zwykle, dzięk, pozdrawiam wszystkich 👍🙋🏼♀️😘
ostatnio nalewając do szklanki wode primavera, całe kółeczko z korkiem przekręciło się tuż pod strumień wody z butelki i rozlało mi wode na cały stół. po inspekcji 6paku okazało się że wszystkie butelki mają to kółko tak luźne więc nie da sie nic nalać bez trzymania drugą ręką korka. zmiana jest moim zdaniem na plus ale wykonanie absolutnie żenujące i niektórzy producenci sobie w kulki lecą z tymi zakrętkami >:(
Strzelce Opolskie są z Wami 🍾 Uuuu 😂
Walają to się butelki po małpkach na osiedlu, a nie zakretki
Niedawno zakupiłam bio patyczki do uszu, które zapakowane są w plastikowe opakowanie, więc może Blanka ma rację...🥴
pozdrawiam z Wyszkowa, jestesmy z Wami! saludos
Dzieci od lat piją napoje z butelek z przyczepionymi korkami. A teraz dorośli politycy i celebryci mają z tym taki problem. 🥴 Pisomatołki.😊
Jeśli chodzi o te działania ograniczające ilość odpadów to zaczęto je o jakieś 10/15 lat za późno... dobrze, że dzieje się w tej sprawie cokolwiek i że ludzie są coraz bardziej świadomi i podejmują działania we własnym zakresie...
Pozdro z usaaaa i do zobaczenia w sobotę
Coś w tym jest że tym nakrętom zdarza się spadać i czasem nawet gubić... Jeśli chodzi o słomki to można spokojnie pić ze szklanki, chyba że ktoś ma problemy z piciem to jeszcze są rurki metalowe wielokrotnego użytku.
Jakież to było dobre!! Ranyjulek! I na koniec dobre wieściAż serce rośnie Kapkunka! Ale moje serduszko też trochę płacze, nie wiedziałam, żę edytowanie mojego poprzedniego komentarza usunie mi serduszko od Chlip😢
Choć małą rekompensatę Ci dam .
@@rabatka6755 Dziękuję 🥰
Cudowny vibe macie w tym odcinku ❤
Ja tylko tak przelotem, z zapytaniem... No bo były te akcje zbierania nakrętek na np wózki inwalidzkie (w mojej szkole udało się nazbierać na 5 wózków). Co się teraz stanie z tymi szlachetnymi akcjami? Będziemy zbierać kapsle po piwach? 😅
W moim mieście nadal stoją kosze w kształcie serca, do których zbierane są nakrętki. Kto chce to odczepi i wrzuci do tego kosza, przecież one nie są przyspawane “na amen” 😊 Zaczepki zostały zrobione dla debili, którzy rzucali zakrętki gdzie popadnie (choć jak będzie desperatem to też odczepi i rzuci po złości w krzaki) 😅
Omg ja jestem z Wyszkowa i tam byłam, w dodatku sprzedawałam popcorn i watę. Ale wtedy ludzi dojebało. Jedna z większych imprez w Wyszkowie 😅
Podejrzane, że akurat taka gadka z doopy o korkach na koncercie w Strzelcach Opolskich. Tam ma swój bastion Janusz Kowalski, zresztą współpracuje on blisko z jednym z przedsiębiorstw państwowych stamtąd. Kto był organizatorem tego zacnego koncertu? Coś czuję, że to nie był przypadek.
jesteście moją ostoją normalności
Pozdrowionka chłopaki ❤❤😻😻🕊
4 dni 💃🏿🕺🏻🪩!
Dobrze, że nie 4 lata...
@@psychololisa wtedy mój komentarz wyglądałby tak:
4 lataaaaaa 🎵🎶💃🏿🕺🏻🪩!
@@Ania_1205 Widzę 4 lataa i słyszę ia nie Iwonkę
@@mar1021ku mam identycznie 😍🤌
@@mar1021ku też tak mam 😍
Strzelce Opolskie pozdrawiają 😂
Rawicz, Wołów, Wronki, Strzelce, od gwizdka do gwizdka, również pozdrawiam 🙂
Thanks
Nie wiem czy to unijna dyrektywa o tych zakretkach czy po prostu zdroworozsadkowa, bo mieszkam w UK i zakretki tez sa zmienione. Oczywiscie koncerny nie beda produkowac osobno dla Europy i osobno dla UK, to zrozumiale. Ja jestem za i nie rozumiem calego halo, przeciez od bardzo dawna mamy takie zakretki na olejach na przyklad. Czy na szmponach i innych kosmetykach.
Blanka pewnie te drineczki zamawia w Zatoce sztuki, tam jest trochę plastiku.
Madam to nie chodzi o że jak jesteś przeciwnikiem Uni to nie możesz kandydować. Po to startujesz do parlamentu by zmienić. To nie jest to że nie lubią Uni a jej polityki.
Wczorajszy ja, dzisiejszy ja, jutrzejszy ja (uczę się kochać siebie)
Też bardzo nie rozumiem dramy zakrętkowej. Mam wrażenie, że chodzi tylko o to, że niektórzy ludzie są uczuleni na słowo ekologia i cokolwiek z tym związane jest po prostu złe. Nie wierzę, że dorosłe chłopy (i baby) nie są w stanie pić z korkiem przy butelce. Jest przecież nawet takie piwo Grolsch, które ma przytwierdzony korek do butelki i nigdy nie spotkałam się, żeby ktoś na to narzekał. Wręcz przeciwnie, mam wrażenie, że ta butelka jest fajna i oryginalna dzięki temu.
Gównoburza o nic.
Największy problem mają influensery, tik-tokarki i tik-tokarze.
Madam znowu w formie, jego wstawki i miny 🤣🤣🤣❤️
❤
Jutro mam operacje na otwartym sercu :( boje się . Trzymajcie kciuki 😢
Będzie dobrze!
👍👍👍
Jak się czujesz?
Mierzić🥳
Madam jaka piękna koszula!!!!❤
od ponad 10 lat cała moja rodzina zbierała nakrętki, bo u mnie w liceum kto przynosił worki nakrętek to na zachętę podwyższono mu ocenę z zachowania, u mojej mamy w pracy też zbierano i ponoć rzeczywiście udało się zakupić wózki inwalidzkie ze zbiórek, ponoć od kiedy wprowadzono te przyczepione zakrętki to w hurcie zysk potaniał o 50% tak, by ograniczyć ich odrywanie, ale i tak uważam, że to dobra sprawa, mi osobiście nie przeszkadzają w piciu, a wręcz wygodnie, bo nie trzeba zakrętki w ręce trzymać, no i jak widziałam, że ludzie nie olewali recykling i te zakrętki walały się po ulicach to krew mnie zalewała xO
Brat mojego szwagra zbiera nakrętki na wózek , więc teraz je odrywam i wrzucam w oddzielne miejsce 🤷♀️ Polecam wszystkim, można pomóc drugiemu człowiekowi
1:58 wczoraj media pisały o rodzinie z Wielkiej Brytanii posiadającej 47 miliardów dolarów majątku (190 mld zł!!!), która płaciła swoim pracownikom w przeliczeniu 2 zł za godzinę, zatem te 20 dolców wygląda bardzo okazale.
Jacek Kurski jak tragarze w "Misiu"- przypadkiem przechodzili 😂
W UK, ketchup w maku jest w dozowniku, i dozuje się go do papierowych pojemniczków (takich mini-miseczek z papieru, do sosów)
Czy Unia zabroni też używania jednorazowych prezerwatyw? To dopiero zaśmieca świat...
Porównywanie kwestii tylko i wyłącznie wygody (zakrętki od butelek, jednorazowe słomki czy keczupy) do produktu chroniącego przed AIDS i chorobami wenerycznymi, oraz pozwalającego na kontrolę własnej rozrodczości, jest zupełnie nie na miejscu
To nie prezerwatywy zaśmiecają świat. Robią to ludzie.
❤❤❤
Przecież te nakrętki są z plastiku, nie tytanu, i jak komuś przeszkadzają to je można oderwać i tyle. Sama tak robię, jak ten kawałek plastiku mocujący nakrętkę jest zbyt krótki, by ją potem bezproblemowo zakręcić.
Powinnismy wrócić do "materiału", który był używany przez tysiące lat, czyli konopii, gdyby nie te dwa flety z usa z początku poprzedniego wieku i ich "innowacyjnych" produktów których nikt nie chciał kupować bo się zwyczajnie nie opłacało, dzisiejszy świat wyglądałby zupełnie inaczej :(
Kapkunka guys.❤
Kocham was ❤
Prawicowy chłopcy mają bronić kobiet a nie radzą sobie z korkami 😭
😍😍😍😍
👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
ja to w ogóle słyszałam że te zakrętki tak są bo butelki bez tych zakrętek nie dają w pełni recyclingu czy coś takiego
Kiedyś na puszkach coli i innych napojach były takie odrywane kapsle które wszyscy wyrzucali i też zostało to zastąpione takimi jakie mamy teraz i pamiętam jak ludzie narzekali a teraz jest to już tak normalne i prawie nikt nie pamięta ze takie w ogóle były. 😅
Zdecydowanie popieram Blankę. Te nakrętki są do pupki 🤪 a jak oderwiesz to się plastik wbija w 👃
Mnie najbardziej rozwala ,że plastikowe rurki nie ,ale papierowe ,które są z drzew są już dobre dla środowiska . Lepsze są wielorazowe rurki .
Jeśli chcesz używać roztropnych argumentów, to pamiętaj że przy produkcji czegoś z drzew, to nie fakt że są z drzew jest problemem. nowe drzewa rosną, naprawdę, na potęgę. Gdyby ich nie wycinać, będziesz mieszkała w lesie. Większym kłopotem wydaje się że do wycinki i produkcji trzeba zużyć nieodnawialne paliwa i energię. Oraz być może chemikalia przy samym procesie produkcyjnym. Mimo to temat słomki z drzew czy słomki wielorazowe niekoniecznie jest taki oczywisty, warto by było policzyć.
hola 🔥
Patryk , piękna koszula❤
🎉😊❤
Osoby które nie lubią UNI a będą w europarlamencie może po wypłatach polubią Unię!😮
Mierzi 😊
Wyszków się wita😊😊 niestety nie widziałam 😢
Wyszków się melduje
w Mc Donaldzie małe ketchupki zastąpią pewnie wielkimi paśnikami, gdzie będzie można podejść i robić sobie wielką dolewkę tego czerwonego złota...
W niektorych krajach dawno nie ma keczupu W tych saszkach. Masz normalnie papierowe naparstki i keczup
Ptysie, pojedyncze słomki papierowe (lub nadal plastikowe) zapakowane w plastik norma w Grecji do każdej kawki freddo. Plus jedynie taki, że masz wybór i możesz nie użyć i zostanie dla kogoś innego.
Jak ktoś nie umie pływać, to nie umie też skakać na główkę 😂
Jak ja żałuję,że nie będę na Waszych poprawinach😢😢
Madam ja grzese i odrywam ale ja grzecznie wyrzucam butelke z nakretka... XD
Ja trochę uważam że ta kobieta umiała pływać… bo żadna niepływająca osoba nie wskoczyła by tak ładnie na główkę do wody, oprócz tego wskoczyłaby nogami do dołu. Coś się tu nie klei
12:14 jestem kobietą, ateistyczną, całym serduchem lewicową i nie znoszę tych nowych nakrętek. To naprawdę jest koszmar. W ogóle nie umiem pić z butelek z nimi.
Ja się teraz wkurzam jak korki nie są doczepione i mi wypada i giną 😖
Dzieki za nowy podkast z fascynującą analizą pani Martyniuk...
😅😲🤯🤔🤣
Ogólnie nakrętki są z „lepszego” plastiku. Do recyklingu są lepszym materiałem niż sama butelka, więc spoko, że więcej butelek trafi z nakrętkami do kosza. Ogólnie bawi mnie problem głównie facetów, którzy z natury są silniejsi i mają problem z tymi nakrętkami 😂 Wystarczy tylko użyć minimum siły i ją oderwać, a po wypiciu napoju wyrzucić wraz z butelką 🤷♀️ Uwielbiam te trudne sprawy 😂
A ta Reynolds nie była przypadkiem w Krakowie?
Blania jest tak odklejona, że nie we o istnieniu słomek metalowych. Wow, szok, takie słomki istnieją😂. Ah, te celebryty, tyle podróżują po innych galaktykach, że nie dziwię się, jakim okryciem dla nich jest przyziemne życie😂.
Blanka i jej rozmyślanka... najgorzej...
Slomki sa rzecza z której wlasciwie mozna zupelnie zrezygnowac, sa slomki szklane lub metalowe, jesli ktos koniecznie potrzebuje niech sie zaopatrzy. W lokalach powinno sie równiez oferowac takie slomki odplatnie. Ten papierowy badziew jest tak samo nie ekologiczny jak ten plastikowy.
Wpisuję cokolwiek ❤
Kochani.....wiecie że te korki jak mocniej pociągnięcie, to sie oderwą od tej nitki i będą takie jak wcześniej?