Dzięki za opinię. Zakup książek, "Tunele", "Mroczniejszy odcień magii" oraz "Tajny klub nietypowych czarownic" brałem pod uwagę. Jednak słyszałem różne opinie, (w tym dużo w pozytywnych) i spojlerowe omówienia. Niestety po za jedną książką, "Instytut Absurdu" która jak się spodziewałem będzie dla mnie dobra i rzeczywiście była, wszystkie inne mnie rozczarowały, a niektóre wprost zawiodły.
@@bladlogiczny7711 tunele jak mówiłam rozczarowały mnie po całości natomiast "Mroczniejszy odcień magii" i "Tajny klub" nie były takie złe, po prostu moim zdaniem nie było w nich nic wyjątkowego ale rozumiem dlaczego niektórym mogą się podobać
@@Froopel_books Ja po tych rozbieżnych opiniach jeszcze trochę poszperałem i doszedłem do wniosku, iż to "książki bardziej nie dla mnie niż dla mnie". To znaczy, że gdybym je wypożyczył to może opłaciłoby się spróbować je przeczytać, jednak mam już kilka książek, które kupiłem ale nie dałem rady doczytać do końca. Nie jest ich dużo i być może jedną lub dwie z nich kiedyś "domęczę" tym bardziej iż w przypadku niektórych zostało mniej niż 50 stron. Dlatego teraz przed zakupem śledzę opinie i często się trafia, że jakaś osoba powie coś, (jakiś detal) z pozoru "nieistotnego" co przesądza sprawę w jedną bądź drugą stronę. Tydzień temu kupiłem książkę która ma być początkiem serii, jednak przed zakupem znalazłem o niej tylko jedną opinię na dodatek będącą wynikiem współpracy z wydawnictwem i żadnych innych, bo jest zbyt świeżo wydana. Wydawała się dla mnie, ale nie dowiedziałem o jednym detalu, mianowicie iż jest pierwszoosobowa narracja. To nie tylko kwestia odbioru, ale powoduje zubożenie oglądu książkowego świata, bo jest ukazywany przez odbiór głównego bohatera, bohaterkę w tym przypadku. Dlatego jeszcze raz dzięki za opinie.
@@bladlogiczny7711 rozumiem, ja już dosyć długo śledzę youtuba książkowego i mam kilku twórców którzy mają bardzo podobny gust czytelniczy do mojego więc jak kupuję książki to najczęściej z ich polecenia i w 80% jestem z nich zadowolona
Dzięki za opinię. Zakup książek, "Tunele", "Mroczniejszy odcień magii" oraz "Tajny klub nietypowych czarownic" brałem pod uwagę. Jednak słyszałem różne opinie, (w tym dużo w pozytywnych) i spojlerowe omówienia. Niestety po za jedną książką, "Instytut Absurdu" która jak się spodziewałem będzie dla mnie dobra i rzeczywiście była, wszystkie inne mnie rozczarowały, a niektóre wprost zawiodły.
@@bladlogiczny7711 tunele jak mówiłam rozczarowały mnie po całości natomiast "Mroczniejszy odcień magii" i "Tajny klub" nie były takie złe, po prostu moim zdaniem nie było w nich nic wyjątkowego ale rozumiem dlaczego niektórym mogą się podobać
@@Froopel_books Ja po tych rozbieżnych opiniach jeszcze trochę poszperałem i doszedłem do wniosku, iż to "książki bardziej nie dla mnie niż dla mnie". To znaczy, że gdybym je wypożyczył to może opłaciłoby się spróbować je przeczytać, jednak mam już kilka książek, które kupiłem ale nie dałem rady doczytać do końca. Nie jest ich dużo i być może jedną lub dwie z nich kiedyś "domęczę" tym bardziej iż w przypadku niektórych zostało mniej niż 50 stron. Dlatego teraz przed zakupem śledzę opinie i często się trafia, że jakaś osoba powie coś, (jakiś detal) z pozoru "nieistotnego" co przesądza sprawę w jedną bądź drugą stronę. Tydzień temu kupiłem książkę która ma być początkiem serii, jednak przed zakupem znalazłem o niej tylko jedną opinię na dodatek będącą wynikiem współpracy z wydawnictwem i żadnych innych, bo jest zbyt świeżo wydana. Wydawała się dla mnie, ale nie dowiedziałem o jednym detalu, mianowicie iż jest pierwszoosobowa narracja. To nie tylko kwestia odbioru, ale powoduje zubożenie oglądu książkowego świata, bo jest ukazywany przez odbiór głównego bohatera, bohaterkę w tym przypadku. Dlatego jeszcze raz dzięki za opinie.
@@bladlogiczny7711 rozumiem, ja już dosyć długo śledzę youtuba książkowego i mam kilku twórców którzy mają bardzo podobny gust czytelniczy do mojego więc jak kupuję książki to najczęściej z ich polecenia i w 80% jestem z nich zadowolona