Ciekawa jestem czy ktoś kiedyś jeszcze podejmie się zekranizowania tej książki. Marzy mi się serial o Waldim i Stefci z prawdziwego zdarzenia. Przecież historia opisana w książce jest cudowna! Ta produkcja nadaje się do wyrzucenia na śmietnik, to jest profanacja książki! Już nie wspominając o drewnianej grze aktorskiej. W ogóle nie rozumiem po co bylo zmieniać zakończenie. Skoro już taki był zamysł, to fajnie byłoby zobaczyć Stefcię i Waldermara razem, a tutaj to...szkoda słów.
Taki był zamysł, że serial miał mieć dużo więcej odcinków i dopiero we współczesności ich potomkowie mieli być razem. Niestety widzowie tego nie kupili i skończyło się na jednym sezonie.
Naprawdę żal żeby tak nagle zapomnieć o tak wielkiej miłości i zdać sobie sprawę że kocha się tą której wcześniej się nie znosiło... 😏 Tym bardziej jak się wie że miłość twojego serca jednak żyje i ma się dobrze co za paszwil.. 😏 😔 Nom cóż ciągnie swój do swego. Choć nie powiem bo ta Stefania też tak wybrała niby męża który milczał aż w końcu ona go porzuciła więc nic też dobrego. I jeszcze te śmiechy ze Stefci i to jeszcze z ust Rity która ją przecież tak lubiła dziwne to wszystko nom ale widać tak mieni się świat niegdyś arystokracji a teraz wszelkiej maści snobow - tylko kasa i koneksje. 😏 Na jedno dobrze jedynie z tym że ciocia wreszcie przekonala się na własnej skórze jaka osoba jest przez nią tak nieustannie podziwiana Melania... 😏 A i ostatecznie Waldi też choć i tak to olał
Dokładnie. Ja dalej nie czaję co tu się właściwie wydarzyło. Od 9 odcinka absurd goni absurd, czytałam kiedyś że głównym wątkiem tego serialu są czasy współczesne (w zamyśle miało powstać coś koło 100 odcinków a głównymi bohaterami miały być wnuki Stefci i Waldemara) czemu skończono na 15 odcinku nie wiem. Słaba oglądalność?- możliwe. Oburzone telefony fanów Stefci i Waldiego w stylu "co to do cholery ma być"?- bardzo prawdopodobne. W każdym bądź razie pomijając kuriozum tej "śmierci na niby" to zachowanie Waldemara jest po prostu abstrakcyjne --"Ona jednak żyje!?" "No taa.. tak wyszło, że żyje" "Aha.. to ja się hajtnę z kimś innym." WTF? Co stoi niby na przeszkodzie żeby znowu byli razem? Bardzo słabe rozegranie żeby po takiej wielkiej miłości wręcz wydartej światu, po strzeleniu sobie w łeb z rozpaczy główny bohater uznał, że "eee nie, jednak nie". Nawet scenarzyści nie wiedzieli jak to wytłumaczyć. Serio jak już się chcieli bawić w alternatywne zakończenie to o wiele większy sens by to miało gdyby on do końca życia był przekonany że ona nie żyje.
pierwszy raz ogladalam ta Serie Tredowatej,cos na podobienstwo brazyliskich seriali ,koncöwka nie podobala mi sie ,film od czasu smierci Stefci zaczyna robic sie dziecinny ,jak mozna udac smierc czyjas ? potem jak wszystko wychodzi na jaw ,wszyscy udaja ze nic sie nie stalo ,a Stefcia z Waldemarem udaja sobie obcych !! A przeciez tak sie kochali ,nie mozliwe by bylo w zyciu realnym ,on zeni sie z Melania Barska ,ktöra go zdradza a pözniej trzecie pokolenie ........hm....zakonczenie beznadziejne...
Nom właśnie miłości prawdziwej się tak nie zapomina i nie wyzbywa nawet jeżeli jest zakazana tylko ona jest wieczna jak choćby w wichrowych wzgórzach gdzie Hetcliffe i Cathy byli sobie wierni swojej miłości mimo ze mieli już swoich małżonków. 😏 😔 I jeszcze te śmiechy ze Stefci i to jeszcze z ust Rity która ją przecież tak lubiła dziwne to wszystko nom ale widać tak mieni się świat niegdyś arystokracji a teraz wszelkiej maści snobow. 😏
Stylizacja ślubna i weselna Barskiej to jakiś żart XD Suknie totalnie niedopasowane do epoki! I ten tandetny tiulowy welon jak z lat dwutysięcznych... Panowie na swoich ślubach nie powinni być we frakach, bo to był strój wieczorowy na kolacje, bale i wieczorne przyjęcia. O sukni ślubnej Stefci ciężko cokolwiek powiedzieć, bo ledwo co widać.
Ja też a tutaj typowo ulegli swoim rodzinom i ich intrygom mającym na celu fakt by o sobie zapomnieli i jeszcze ta Barska która tak fałszywa się okazała bo udawała kogoś kim nie jest tylko dopiero po weselu Waldi zobaczył jaka jest - Idiota że myślał że taka kobieta się zmieniła. 😏 Nom ale wszystko ingerencja tatusia panny młodej.
Co za bzdury to nie jest Trędowata ten serial nie zgadza się ani z książką Heleny Mniszkówny ani z filmem Trędowata, ten serial o nie prawdzie Waldemar nie miał dzieci ani się nie ożenił a Stefania zmarła młodo po jej śmierci Waldemar już się z nikim nie ożenił czekał aż umrze i w niebie będą razem na wieczność i właśnie tak było w książce i filmie Trędowata.
Oczywiście bo Stefcia umarła... dalsze losy Waldemara można przeczytać w kolejnej powieści Mniszkówny Ordynat Michorowski.. poślubił swoją kuzynkę Lucie
@@bartomiejdanielmarkiewicz2087 Ordynat Michorowski nie poślubił Luci! Do końca pozostał sam, bo nie mógł zapomnieć o Stefci. Lucia wyszła za mąż za kogoś innego, chociaż wcześniej kochała się w Waldim.
@@bartomiejdanielmarkiewicz2087 lucia wyszła za kuzyna Waldemara,Bohdana Michorowskiego z innej lini i mieszkali w Głebowiczach jako ordynat i ordynatorowa i prowadzili l posiadłość z dużą aprobata Waldemara
Ciekawa jestem czy ktoś kiedyś jeszcze podejmie się zekranizowania tej książki. Marzy mi się serial o Waldim i Stefci z prawdziwego zdarzenia. Przecież historia opisana w książce jest cudowna!
Ta produkcja nadaje się do wyrzucenia na śmietnik, to jest profanacja książki! Już nie wspominając o drewnianej grze aktorskiej. W ogóle nie rozumiem po co bylo zmieniać zakończenie. Skoro już taki był zamysł, to fajnie byłoby zobaczyć Stefcię i Waldermara razem, a tutaj to...szkoda słów.
Taki był zamysł, że serial miał mieć dużo więcej odcinków i dopiero we współczesności ich potomkowie mieli być razem. Niestety widzowie tego nie kupili i skończyło się na jednym sezonie.
Dokładnie!
@@Lupus2810 Nic dziwnego, że stracili oglądalność, bo już bardziej nie dało się spieprzyć scenariusza.
Jest przecież ekranizacja Jerzego Hoffmana na bardzo wysokim poziomie.
Trochę przykre, że się minęli. Taka była wielka miłość i się rozdzielili. A ich wnukowie mogli być razem.
Naprawdę żal żeby tak nagle zapomnieć o tak wielkiej miłości i zdać sobie sprawę że kocha się tą której wcześniej się nie znosiło... 😏 Tym bardziej jak się wie że miłość twojego serca jednak żyje i ma się dobrze co za paszwil.. 😏 😔 Nom cóż ciągnie swój do swego.
Choć nie powiem bo ta Stefania też tak wybrała niby męża który milczał aż w końcu ona go porzuciła więc nic też dobrego.
I jeszcze te śmiechy ze Stefci i to jeszcze z ust Rity która ją przecież tak lubiła dziwne to wszystko nom ale widać tak mieni się świat niegdyś arystokracji a teraz wszelkiej maści snobow - tylko kasa i koneksje. 😏
Na jedno dobrze jedynie z tym że ciocia wreszcie przekonala się na własnej skórze jaka osoba jest przez nią tak nieustannie podziwiana Melania... 😏 A i ostatecznie Waldi też choć i tak to olał
Dokładnie. Ja dalej nie czaję co tu się właściwie wydarzyło. Od 9 odcinka absurd goni absurd, czytałam kiedyś że głównym wątkiem tego serialu są czasy współczesne (w zamyśle miało powstać coś koło 100 odcinków a głównymi bohaterami miały być wnuki Stefci i Waldemara) czemu skończono na 15 odcinku nie wiem. Słaba oglądalność?- możliwe. Oburzone telefony fanów Stefci i Waldiego w stylu "co to do cholery ma być"?- bardzo prawdopodobne. W każdym bądź razie pomijając kuriozum tej "śmierci na niby" to zachowanie Waldemara jest po prostu abstrakcyjne
--"Ona jednak żyje!?"
"No taa.. tak wyszło, że żyje"
"Aha.. to ja się hajtnę z kimś innym."
WTF? Co stoi niby na przeszkodzie żeby znowu byli razem? Bardzo słabe rozegranie żeby po takiej wielkiej miłości wręcz wydartej światu, po strzeleniu sobie w łeb z rozpaczy główny bohater uznał, że "eee nie, jednak nie". Nawet scenarzyści nie wiedzieli jak to wytłumaczyć. Serio jak już się chcieli bawić w alternatywne zakończenie to o wiele większy sens by to miało gdyby on do końca życia był przekonany że ona nie żyje.
kto oglada w 2019 r ?
I już żałuję , że wlazłem w ten serial...
@@dekoracepasje No coz,nie kazdemu musi sie podobac.Ja ogladam juz chyba po raz setny
tez tak mysle czytalam tredowata i dalsze losy stefci tez rezyser zaigral sobie z literaturyi zrobil szopke nie podobal mi sie ten serial
pierwszy raz ogladalam ta Serie Tredowatej,cos na podobienstwo brazyliskich seriali ,koncöwka nie podobala mi sie ,film od czasu smierci Stefci zaczyna robic sie dziecinny ,jak mozna udac smierc czyjas ? potem jak wszystko wychodzi na jaw ,wszyscy udaja ze nic sie nie stalo ,a Stefcia z Waldemarem udaja sobie obcych !! A przeciez tak sie kochali ,nie mozliwe by bylo w zyciu realnym ,on zeni sie z Melania Barska ,ktöra go zdradza a pözniej trzecie pokolenie ........hm....zakonczenie beznadziejne...
Melania jakie drewno aktorskie 😂😂
@@romekkicius5135 A czego się spodziewać po modelce i żonie Karolaka która i tak miała bardziej wyglądać niżeli grać... 😏
Nom właśnie miłości prawdziwej się tak nie zapomina i nie wyzbywa nawet jeżeli jest zakazana tylko ona jest wieczna jak choćby w wichrowych wzgórzach gdzie Hetcliffe i Cathy byli sobie wierni swojej miłości mimo ze mieli już swoich małżonków. 😏 😔
I jeszcze te śmiechy ze Stefci i to jeszcze z ust Rity która ją przecież tak lubiła dziwne to wszystko nom ale widać tak mieni się świat niegdyś arystokracji a teraz wszelkiej maści snobow. 😏
Nie dziwi mnie to, że ten serial zakończył się po 15 odcinkach. To jest profanacja książki.
Stylizacja ślubna i weselna Barskiej to jakiś żart XD Suknie totalnie niedopasowane do epoki! I ten tandetny tiulowy welon jak z lat dwutysięcznych... Panowie na swoich ślubach nie powinni być we frakach, bo to był strój wieczorowy na kolacje, bale i wieczorne przyjęcia. O sukni ślubnej Stefci ciężko cokolwiek powiedzieć, bo ledwo co widać.
Kuźwa, nie czaję O.o
Reżyser popsuł piękną miłość książkową epizody od 9 są nie potrzebne zwykła głupota
Co to w ogóle ma być ... Książkę czytałam dwa razy. Serial dopiero teraz i nie sądziłam, że tak dennie się zakończy ...😢 Wielka szkoda.
Wedlug mnie bardzo slabe zakonczenie.
wolę jednak tradycyjna wersje
Ja też a tutaj typowo ulegli swoim rodzinom i ich intrygom mającym na celu fakt by o sobie zapomnieli i jeszcze ta Barska która tak fałszywa się okazała bo udawała kogoś kim nie jest tylko dopiero po weselu Waldi zobaczył jaka jest - Idiota że myślał że taka kobieta się zmieniła. 😏 Nom ale wszystko ingerencja tatusia panny młodej.
Szkoda, że nie ma dalej
ten serial to nieudolny komentaz. z tej historii waldemara i Steffi mozna byli zrobic kasowy Film. lepszy niz przeminelo z wiatrem.
Szmira i chłam
Profanacja książki i jej autorki. Szopka nie serial. szmira. SORRY....
Zgadzam się! Serce mi krwawi...Kocham książkę I kocham film z 1976 r.
Co za bzdury to nie jest Trędowata ten serial nie zgadza się ani z książką Heleny Mniszkówny ani z filmem Trędowata, ten serial o nie prawdzie Waldemar nie miał dzieci ani się nie ożenił a Stefania zmarła młodo po jej śmierci Waldemar już się z nikim nie ożenił czekał aż umrze i w niebie będą razem na wieczność i właśnie tak było w książce i filmie Trędowata.
Oczywiście bo Stefcia umarła... dalsze losy Waldemara można przeczytać w kolejnej powieści Mniszkówny Ordynat Michorowski.. poślubił swoją kuzynkę Lucie
@@bartomiejdanielmarkiewicz2087 Ordynat Michorowski nie poślubił Luci! Do końca pozostał sam, bo nie mógł zapomnieć o Stefci. Lucia wyszła za mąż za kogoś innego, chociaż wcześniej kochała się w Waldim.
@@bartomiejdanielmarkiewicz2087 lucia wyszła za kuzyna Waldemara,Bohdana Michorowskiego z innej lini i mieszkali w Głebowiczach jako ordynat i ordynatorowa i prowadzili l posiadłość z dużą aprobata Waldemara
ogólnie piękny serial-14 odcinków, lecz ostatni 15sty, niedosyt... i ten opis tych samych aktorów,dziwnie się ich odbierało... i żal bez happy end
Żenujące!!! Szkoda mi czasu ktory poświeciłam aby to obejrzeć..Wstyd, ze taki gniot zrobiono z pieknej ksiązki..:((
👎👎👎👎👎👎👎👎👎