Co myslisz o rasberry pi zero. Mala plytka, jest linux wiec chyba mniej problemow niz z esp32. Czy uwazasz ze jesli nie potrzebuje koniecznie rtosa to lepiej isc w rasbery ?
z płytek z linuxem RPi to na pewno najbezpieczniejszy wybór. Może być zero, może być zwykła - to już od Ciebie zależy. Tylko musisz sprawdzić czy twoja wersja ma WiFi i BT bo chyba były różne opcje. W każdym razie dostajesz popularny sprzęt, o którym jest dużo artykułów w necie. Na pewno lepiej RPi niż jakieś chińczyki, które za pół roku nie będą wspierane.
@@ucgosupl Mnie glownie przekonuje prostota programowania. Troche robilem na esp-idf i jest ciezko szczegolnie ze nie mam zupelnie doswiadczenia z takimi rzeczami. Duzo sie nauczylem i tak przy tym ale jak doszlo do robienia bluetooth na esp-idf to juz nie wytrzymalem...
@@kontofikcyjne2187 jak masz doświadczenie z programowaniem w linuxie to na pewno na RPi dużo łatwiej. Problem w tym, że w pewnych projektach nie da się użyć takiego dużego, drogiego i prądożernego procka. Ale kiedy te rzeczy staną się problemem - przyjdzie pora na przesiadkę na coś mniejszego.
Polecam twojej uwadze Raspberry Pi Pico/inne płytki oparte o RP2040 (np. RP2040 Zero od Waveshare). Ich główną zaletą jest koszt (~20zł nawet w TME), ale mają też niezłą dokumentację i wsparcie dla MicroPython'a. Co prawda - szczerze mówiąc, ja się uparłem przy C/C++ i na Linuxie trochę się męczę (może kwestia przyzwyczajenia do dokumentacji i prostoty AVRów Atmela), ale myślę że w tej cenie i możliwościach, oraz przy bdb dostępności (była do kupienia całą pandemię i Raspberry zapewnia produkcję do 2026 przynajmniej), myślę że warto zainwestować w nauczenie się tej platformy.
Wierzyłem że skończysz, nawet jak co pół roku przypominałem
Co myslisz o rasberry pi zero. Mala plytka, jest linux wiec chyba mniej problemow niz z esp32. Czy uwazasz ze jesli nie potrzebuje koniecznie rtosa to lepiej isc w rasbery ?
z płytek z linuxem RPi to na pewno najbezpieczniejszy wybór. Może być zero, może być zwykła - to już od Ciebie zależy. Tylko musisz sprawdzić czy twoja wersja ma WiFi i BT bo chyba były różne opcje. W każdym razie dostajesz popularny sprzęt, o którym jest dużo artykułów w necie. Na pewno lepiej RPi niż jakieś chińczyki, które za pół roku nie będą wspierane.
@@ucgosupl Mnie glownie przekonuje prostota programowania. Troche robilem na esp-idf i jest ciezko szczegolnie ze nie mam zupelnie doswiadczenia z takimi rzeczami. Duzo sie nauczylem i tak przy tym ale jak doszlo do robienia bluetooth na esp-idf to juz nie wytrzymalem...
@@kontofikcyjne2187 jak masz doświadczenie z programowaniem w linuxie to na pewno na RPi dużo łatwiej. Problem w tym, że w pewnych projektach nie da się użyć takiego dużego, drogiego i prądożernego procka. Ale kiedy te rzeczy staną się problemem - przyjdzie pora na przesiadkę na coś mniejszego.
Polecam twojej uwadze Raspberry Pi Pico/inne płytki oparte o RP2040 (np. RP2040 Zero od Waveshare). Ich główną zaletą jest koszt (~20zł nawet w TME), ale mają też niezłą dokumentację i wsparcie dla MicroPython'a. Co prawda - szczerze mówiąc, ja się uparłem przy C/C++ i na Linuxie trochę się męczę (może kwestia przyzwyczajenia do dokumentacji i prostoty AVRów Atmela), ale myślę że w tej cenie i możliwościach, oraz przy bdb dostępności (była do kupienia całą pandemię i Raspberry zapewnia produkcję do 2026 przynajmniej), myślę że warto zainwestować w nauczenie się tej platformy.