Bardzo rzetelnie przygotowany odcinek! Duzo przydatnych informacji. Temat swietnie pmowiony. Brawo dla Ciebie i dziekuje za Twoja prace. Ten odcinek byl potrzebny! Potrafisz kompetente i spojnie opracowac temat ,troche odlegly od "garderoby". Zdolny czlowiek z Ciebie! ❤ Czekam na wiecej Twoich filmow! ❤
Jak Ci pisałam, robiłam nową kuchnie 2 lata temu. Zrobiliśmy ja w miejscu dawnego pokoju, więc wielu rzeczy nie dało się zrobić jak byśmy chcieli. Mogę Ci dać kilka rad, może cos Ci się przyda 🙂 1.Biała płyta (mam indukcję, bo na górę nie dalo się doprowadzić gazu, a nie chciałam butli) to strzał w 10. Mam też biały piekarnik i okap (okap jest szklany w kolorze bieli). Ogólnie się trochę różnia odcienie, ale to nic. 2. Jak najwięcej szuflad, ja mam 3 i za mało. Mam z mechanizmem spowalniającym domyk (nie wiem dokładnie jak się nazywa) i jest super. 3. Fronty mam jasne szare lakierowanej i bardzo polecam. Latwo się je czyści i wbrew temu co niektórzy mówią nic nie widać na nich. 4. Blat mam z Leroy jeden z najtańszych jaki był, bo podobał mi się kolor i jest genialny. W ogóle się nie rysuje, przypomina wyglądem drewno. Na scianie pomiędzy blatem a szafkami górnymi mam takie całościowe panele wyglądające jak blat. Nigdy płytek na ścianie w kuchni. 5. Mam czarny zlew i ja akurat polecam, bardzo łatwo się go czyści, trzeba znaleźć sposób i nie widać zacieków z kamienia, a uwierz mi wodę mam mega twardą. 6. Stół z Ikea drewniany, który kosztował 2 lata temu 500 zł, okazał się genialny 😛 Ogólnie to większość, która przychodzi mi do głowy na szybko. My meble zamawialiśmy ze strony internetowej, sami wymierzyliśmy co i jak, ogólnie są super poza tym, że nie sa zabudowane do sufitu, no ale takie to tylko na wymiar. Poza tym jestem i byłam w szoku szoku jak grube i porządnie są wykonane. Aaa i ja bym jeszcze zrobiła takie listwy dookoła mebli podświetlane na czujnik ruchu. Mam nadzieję, że coś z tego zrozumiesz, bo to tak na szybko pisane 🙂
Hej, masz racje z jakoscia niwych mebli. Mamy kuchnię stolarza 4 lata, na gorze mebli mamy fronty drewnopodobne (okleina) i niesyty juz puchną przy kuchence (pomimo, ze akurat my uzywamy przy każdym gotowaniu. Tak jak mowisz- zadnych szafek naroznych. Ja nie mialam wyjscia, bo mam kuchnię w bloku, nie mozna bylo poszalec, ale są niepraktyczne jak jasna cholera! Ociekacz przy zmywarce 60 niepotrzebny. Zawsze najwyzej mozna cos wytrzeć i od razu schowac. Szuflady otwierane do konca to najlepsza rzecz na swiecie do przechowywania! A i jeszcze nie wspominalas o jednej rzeczy- nie wiem czy sie nad tym zastanawiasz, ale zabudowa do sufitu jest super! Idealna do schowania rzeczy, ktorych uzywa sie raz na rok
Aa jeszcze jedna podpowiedź! Jak będziesz zmieniać kran, to polecam zamontować taki trojdrozny i pod zlewem mały filtr do wody zamiast dzbanka. Niewielki koszt a minimalizuje się ilość rzeczy na blacie
Dzięki śliczne za opinie i podpowiedzi dziewczyny. To prawda, że przy dzieciach ociekacz jest przydatny. U mnie jednak zbędny. Co do zabudowy do sufitu, to będę taką miała na drugiej ścianie, więc już na tej "głównej" nie robię, bo chcę trochę nadać temu wszystkiemu wizualnej lekkości. Kran z filtrem mam na uwadze😊 Chciałam też młynek pod zlewem, ale chyba mam złe średnice rur, więc niestety odpada. Buzkiaki dla Was i jesczze raz dziękuję😘😀
Ja robiłam kuchnie 2 lata temu i zdecydowałam się na suszarkę, pomimo zmywarki i się cieszę, bo nie wszystko myję w zmywarce, a mam miejsce gdzieś położyć te rzeczy. Poza tym górna część suszarki u mnie jest miejscem na przechowywanie najczęściej używanych kubków 😛
Też wcześniej trzymałam tam kubki. Ale miałam za daleko do czajnika i przełożyłam🤪 No ja tak mało rzeczy mam do mycia ręcznego, że spokojnie będę mogła rzucić je do wyschnięcia na blacie albo od razu wytrzeć i schować.
Z rozwiązań w szafkach narożnych najlepsza jest karuzela. Zabudowa do sufitu obowiązkowo. Polecam szuflady mam 21 sztuk i to pozwala utrzymać porządek. Z frontów kuchennych akrylowe sprawdziły się najlepiej (u szwagierki już 12 lat i nic się nie rozkleili, a mojej mamie po 7 latach przyszło zmieniać górne fronty).
O proszę😄 No ja się właśnie zastanawiam na co będę psioczyć, kiedy to zmienię😂 Szafki do sufitu będę miała na drugiej ścianie, więc tu zostawiam odrobinę przestrzeni, żeby to wszystko nie wyglądało zbyt ciężko wizualnie. Fronty górne będą właśnie akrylowe - super czytać, że dobrze służą. Dolne robimy fornirowane. Dziękuję pięknie za wszystkie podpowiedzi😊
O widzisz. A jak byłam na takim czymś jak "Jazda Próbna Kuchni", to pani odradzała ten space corner. Ale niepamiętam w sumie dlaczego. No ja tym razem robię szafki na prosto i nie planuję żadnej narożnej. A co do blatu to też mam taki biały w łazience i chyba wiem, o jakich plamach mówisz. U mnie to samo. Do kuchni chciałam gresowy, ale ceny mnie zabiły i nie wiem, czy nie będę musiała zrobić jakiejś tanioszki. Zobaczymy😰😜
Powiem Ci, że ta kuchnia mi całkiem się podoba i zgadzam się z Tobą, że jest niezniszczalna. Mi się bardzo nie podobają takie minimalistyczne białe nijakie wnętrza, ale wiadomo to kwestia gustu. Jestem ciekawa jak to będzie wyglądało po 🙂 dla mnie najgorszym etapem remonty jest syf i czekanie na efekt końcowy
Hehe😂 To jesteś jak mój mąż. Też tego nienawidzi. Ja uwielbiam remonty. Wiadomo, że syf z tym związany jest najgorszą stroną medalu, ale właśnie dla tych efektów "przed" i "po" warto😁
Uwielbiam Twoje filmy bardzo😊 Ale oglądając Twoją kuchnię czułam się zmęczona,a mieszkając w takim zagraconym domu czułabym się przytłoczona😅W salonie(kwiatek na kwiatku,zawalona komoda,wszystko odkryte) jak i kuchni nie ma "przestrzeni na oddech"Trzymam kciuki za nową kuchnią i konkretnym odgraceniem.Po co tyle misek,miseczek,desek?3/4 rzeczy jest niepotrzebnych.Fajny chlebak"można coś na nim postawić"nie nie nie.Po co?Te przebitki fotek kuchni które Ci się podobają są super i tam są PUSTE blaty.Kiedyś też w każdym wolnym miejscu miałam jakąś pierdołę która totalnie nie była potrzebna😅Teraz mam na blacie niezbędne minimum.Wszystkie rzeczy są pochowane w szafkach.Polecam.Mam nadzieję,że nowa kuchnia będzie pod zabudowę do sufitu żebyś nie miała możliwości postawić czegoś na meblach❤Czekam na filmik z super nową i odgruzowaną kuchnią😊
Hahaha😂 Ubawiłaś mnie argumentem o zabudowie do sufitu😂😂😂 No właśnie czuję się w tej przestrzeni dokładnie tak, jak opisałaś i nie mogę doczekać się tych pustych blatów bez pierdół na wierzchu. P.S. Ale akurat misek i miseczek używam wszystkich🤪🤣
@@ANETTE_style Rozumiem,też mam tego trochę jeszcze w szafkach 🫣🤫Na szczęście pochowane to nie widać🤭Ale powoli sukcesywnie żegnam się z rzeczmi pt."przyda się"Jest mi lżej wtedy😊Czekam na kolejny filmik❤️
No widzisz, a kupiec znalazł się w ciągu 2 godzin i daję głowę, że jesłi chodzi o jakość, to w dzisiejszych czasach takich trwałych mebli nie ma szans znaleźć. A układ czy fronty to już kwestia potrzeb oraz gustu😉
Mam czarny zlew w kuchni i jestem zadowolona, myję, wycieram i co jakiś czas napuszczam olejem kuchennym, następnie wycieram ręcznikiem papierowym i nic mu nie jest😉
Ale dziewczyny, po co ta agresja. Nie każdemu film musi się podobać😉 Luzik🤪 A starą kuchnię pokazałam, bo może komuś przyda się jakieś rozwiązanie, które mam obecnie.
Ja też nie chciałam zlewu dwukomorowego bo zabrał by mi blat a poza tym uznałam że jak będę miała dwu to będzie zawalony naczyniami a tak będę musiała szybko zlew opróżnić z naczyń. Drewniane łyżki też mam na blacie i też zapominam o włączaniu okapu. Co do nerek czy koszy wysuwanych to nie zgodzę się. Ja mam i tam trzymam garnki , miseczki metalowe i na dolnej pokrywki w koszyku i wg mnie sporo się tam mieści a zawsze jest wygodniejsze niż takie półki. Mam jedną i tam trzymam jedynie rzeczy, których rzadko używam np..na święta
Nie polecam czarnego szklanego bo nie dość że strasznie się rysuje to ciężko usunąć zacieki. I zazdroszczę Ci tego zdecydowania bo ja niby wiedziałam ale jak wchodziłam do sklepu to co chwilę zmieniałam wizję
Bardzo rzetelnie przygotowany odcinek! Duzo przydatnych informacji. Temat swietnie pmowiony. Brawo dla Ciebie i dziekuje za Twoja prace. Ten odcinek byl potrzebny! Potrafisz kompetente i spojnie opracowac temat ,troche odlegly od "garderoby". Zdolny czlowiek z Ciebie! ❤ Czekam na wiecej Twoich filmow! ❤
Dzięki. Mam nadzieję, że kolejne odcinki z tej serii też się komuś przydadzą😉
Ciekawy filmik i przydatne tipy 😀 Czekam na filmik po remoncie 🤗
Nooo to jeszcze chwilę zejdzie, bo jak to zwykle bywa, ustalone dawno temu terminy wciąż się przesuwają😂 Ale będę na bieżąco aktualizować.
Mnie też czeka remont włącznie z przestawianiem ścian w kuchni 😁😍
Jak Ci pisałam, robiłam nową kuchnie 2 lata temu. Zrobiliśmy ja w miejscu dawnego pokoju, więc wielu rzeczy nie dało się zrobić jak byśmy chcieli. Mogę Ci dać kilka rad, może cos Ci się przyda 🙂
1.Biała płyta (mam indukcję, bo na górę nie dalo się doprowadzić gazu, a nie chciałam butli) to strzał w 10. Mam też biały piekarnik i okap (okap jest szklany w kolorze bieli). Ogólnie się trochę różnia odcienie, ale to nic.
2. Jak najwięcej szuflad, ja mam 3 i za mało. Mam z mechanizmem spowalniającym domyk (nie wiem dokładnie jak się nazywa) i jest super.
3. Fronty mam jasne szare lakierowanej i bardzo polecam. Latwo się je czyści i wbrew temu co niektórzy mówią nic nie widać na nich.
4. Blat mam z Leroy jeden z najtańszych jaki był, bo podobał mi się kolor i jest genialny. W ogóle się nie rysuje, przypomina wyglądem drewno. Na scianie pomiędzy blatem a szafkami górnymi mam takie całościowe panele wyglądające jak blat. Nigdy płytek na ścianie w kuchni.
5. Mam czarny zlew i ja akurat polecam, bardzo łatwo się go czyści, trzeba znaleźć sposób i nie widać zacieków z kamienia, a uwierz mi wodę mam mega twardą.
6. Stół z Ikea drewniany, który kosztował 2 lata temu 500 zł, okazał się genialny 😛
Ogólnie to większość, która przychodzi mi do głowy na szybko. My meble zamawialiśmy ze strony internetowej, sami wymierzyliśmy co i jak, ogólnie są super poza tym, że nie sa zabudowane do sufitu, no ale takie to tylko na wymiar. Poza tym jestem i byłam w szoku szoku jak grube i porządnie są wykonane.
Aaa i ja bym jeszcze zrobiła takie listwy dookoła mebli podświetlane na czujnik ruchu. Mam nadzieję, że coś z tego zrozumiesz, bo to tak na szybko pisane 🙂
Jak miło znowu Cię widzieć. Taki film też jest fajny.😘
Miło Cię zobaczyć
Hej, masz racje z jakoscia niwych mebli. Mamy kuchnię stolarza 4 lata, na gorze mebli mamy fronty drewnopodobne (okleina) i niesyty juz puchną przy kuchence (pomimo, ze akurat my uzywamy przy każdym gotowaniu. Tak jak mowisz- zadnych szafek naroznych. Ja nie mialam wyjscia, bo mam kuchnię w bloku, nie mozna bylo poszalec, ale są niepraktyczne jak jasna cholera! Ociekacz przy zmywarce 60 niepotrzebny. Zawsze najwyzej mozna cos wytrzeć i od razu schowac. Szuflady otwierane do konca to najlepsza rzecz na swiecie do przechowywania!
A i jeszcze nie wspominalas o jednej rzeczy- nie wiem czy sie nad tym zastanawiasz, ale zabudowa do sufitu jest super! Idealna do schowania rzeczy, ktorych uzywa sie raz na rok
Aa jeszcze jedna podpowiedź! Jak będziesz zmieniać kran, to polecam zamontować taki trojdrozny i pod zlewem mały filtr do wody zamiast dzbanka. Niewielki koszt a minimalizuje się ilość rzeczy na blacie
@@MagMatyj1991akurat z ociekaczem się nie zgodzę ale mam małe dzieci to też zmienia postać rzeczy
@@kasia9398 na pewno, ja jestem sama z mężem. Przypuszczam, że jak jest więcej osób to potrzeby są inne :)
Dzięki śliczne za opinie i podpowiedzi dziewczyny. To prawda, że przy dzieciach ociekacz jest przydatny. U mnie jednak zbędny. Co do zabudowy do sufitu, to będę taką miała na drugiej ścianie, więc już na tej "głównej" nie robię, bo chcę trochę nadać temu wszystkiemu wizualnej lekkości. Kran z filtrem mam na uwadze😊 Chciałam też młynek pod zlewem, ale chyba mam złe średnice rur, więc niestety odpada.
Buzkiaki dla Was i jesczze raz dziękuję😘😀
Fajny filmik 😊
Ja robiłam kuchnie 2 lata temu i zdecydowałam się na suszarkę, pomimo zmywarki i się cieszę, bo nie wszystko myję w zmywarce, a mam miejsce gdzieś położyć te rzeczy. Poza tym górna część suszarki u mnie jest miejscem na przechowywanie najczęściej używanych kubków 😛
Też wcześniej trzymałam tam kubki. Ale miałam za daleko do czajnika i przełożyłam🤪
No ja tak mało rzeczy mam do mycia ręcznego, że spokojnie będę mogła rzucić je do wyschnięcia na blacie albo od razu wytrzeć i schować.
❤ omg jestem czarownicą😅 od tygodnia codziennie myślałam, kiedy wreszcie wrzucisz film 😁
Ja również wczoraj pomyslalam❤
Czarodziejką🧚♀️😁
To mega miłe. Dzięki dziewczyny❤
Z rozwiązań w szafkach narożnych najlepsza jest karuzela. Zabudowa do sufitu obowiązkowo. Polecam szuflady mam 21 sztuk i to pozwala utrzymać porządek.
Z frontów kuchennych akrylowe sprawdziły się najlepiej (u szwagierki już 12 lat i nic się nie rozkleili, a mojej mamie po 7 latach przyszło zmieniać górne fronty).
Natomiast zmieniłabym zlewozmywak na taki jak wy macie
O proszę😄 No ja się właśnie zastanawiam na co będę psioczyć, kiedy to zmienię😂
Szafki do sufitu będę miała na drugiej ścianie, więc tu zostawiam odrobinę przestrzeni, żeby to wszystko nie wyglądało zbyt ciężko wizualnie. Fronty górne będą właśnie akrylowe - super czytać, że dobrze służą. Dolne robimy fornirowane.
Dziękuję pięknie za wszystkie podpowiedzi😊
Ja w rogu na dole polecam space corner
O widzisz. A jak byłam na takim czymś jak "Jazda Próbna Kuchni", to pani odradzała ten space corner. Ale niepamiętam w sumie dlaczego. No ja tym razem robię szafki na prosto i nie planuję żadnej narożnej. A co do blatu to też mam taki biały w łazience i chyba wiem, o jakich plamach mówisz. U mnie to samo. Do kuchni chciałam gresowy, ale ceny mnie zabiły i nie wiem, czy nie będę musiała zrobić jakiejś tanioszki. Zobaczymy😰😜
Powiem Ci, że ta kuchnia mi całkiem się podoba i zgadzam się z Tobą, że jest niezniszczalna. Mi się bardzo nie podobają takie minimalistyczne białe nijakie wnętrza, ale wiadomo to kwestia gustu.
Jestem ciekawa jak to będzie wyglądało po 🙂 dla mnie najgorszym etapem remonty jest syf i czekanie na efekt końcowy
Hehe😂 To jesteś jak mój mąż. Też tego nienawidzi. Ja uwielbiam remonty. Wiadomo, że syf z tym związany jest najgorszą stroną medalu, ale właśnie dla tych efektów "przed" i "po" warto😁
Uwielbiam Twoje filmy bardzo😊
Ale oglądając Twoją kuchnię czułam się zmęczona,a mieszkając w takim zagraconym domu czułabym się przytłoczona😅W salonie(kwiatek na kwiatku,zawalona komoda,wszystko odkryte) jak i kuchni nie ma "przestrzeni na oddech"Trzymam kciuki za nową kuchnią i konkretnym odgraceniem.Po co tyle misek,miseczek,desek?3/4 rzeczy jest niepotrzebnych.Fajny chlebak"można coś na nim postawić"nie nie nie.Po co?Te przebitki fotek kuchni które Ci się podobają są super i tam są PUSTE blaty.Kiedyś też w każdym wolnym miejscu miałam jakąś pierdołę która totalnie nie była potrzebna😅Teraz mam na blacie niezbędne minimum.Wszystkie rzeczy są pochowane w szafkach.Polecam.Mam nadzieję,że nowa kuchnia będzie pod zabudowę do sufitu żebyś nie miała możliwości postawić czegoś na meblach❤Czekam na filmik z super nową i odgruzowaną kuchnią😊
Hahaha😂 Ubawiłaś mnie argumentem o zabudowie do sufitu😂😂😂 No właśnie czuję się w tej przestrzeni dokładnie tak, jak opisałaś i nie mogę doczekać się tych pustych blatów bez pierdół na wierzchu.
P.S. Ale akurat misek i miseczek używam wszystkich🤪🤣
@@ANETTE_style Rozumiem,też mam tego trochę jeszcze w szafkach 🫣🤫Na szczęście pochowane to nie widać🤭Ale powoli sukcesywnie żegnam się z rzeczmi pt."przyda się"Jest mi lżej wtedy😊Czekam na kolejny filmik❤️
❤
Ta kuchnia stara i tragiczna, nie wyobrażam sobie ze coś takiego może być sprzedawane🤨
No widzisz, a kupiec znalazł się w ciągu 2 godzin i daję głowę, że jesłi chodzi o jakość, to w dzisiejszych czasach takich trwałych mebli nie ma szans znaleźć. A układ czy fronty to już kwestia potrzeb oraz gustu😉
Zlewozmywak jak zrobisz jasny to będziecie musieli myć go chemia (domestos lub tabletki do zmywarki)
A w jaki sposób umyć taki zlew tabletkami do zmywarki? Rozpuszczając je? Mam biały zlew stąd pytanie😂😅
@@kasternal1 dokładnie! Zatykasz zlew, rozpuszczasz tabletkę i "odmaczasz" przez jakiś czas. Później szorujesz
Mam czarny zlew w kuchni i jestem zadowolona, myję, wycieram i co jakiś czas napuszczam olejem kuchennym, następnie wycieram ręcznikiem papierowym i nic mu nie jest😉
@@annaazarz8483ja też mam czarny, a wcześniej miałam nierdzewnkę❤
@kasia9398 A z czego masz ten jasny zlewozmywak jeśli mogę spytać?
Słaby film. Po co pokazywać starą kuchnię.
Zmuszał cię ktoś do oglądania trollu?
Ić stond!
Ale dziewczyny, po co ta agresja. Nie każdemu film musi się podobać😉 Luzik🤪
A starą kuchnię pokazałam, bo może komuś przyda się jakieś rozwiązanie, które mam obecnie.
@@Barbara-p6n9inie zmusza. Nie można już wyrazić swojej opini ? Nikogo nie obraziłam. Więcej luzu .
Ja też nie chciałam zlewu dwukomorowego bo zabrał by mi blat a poza tym uznałam że jak będę miała dwu to będzie zawalony naczyniami a tak będę musiała szybko zlew opróżnić z naczyń. Drewniane łyżki też mam na blacie i też zapominam o włączaniu okapu. Co do nerek czy koszy wysuwanych to nie zgodzę się. Ja mam i tam trzymam garnki , miseczki metalowe i na dolnej pokrywki w koszyku i wg mnie sporo się tam mieści a zawsze jest wygodniejsze niż takie półki. Mam jedną i tam trzymam jedynie rzeczy, których rzadko używam np..na święta
Nie polecam czarnego szklanego bo nie dość że strasznie się rysuje to ciężko usunąć zacieki. I zazdroszczę Ci tego zdecydowania bo ja niby wiedziałam ale jak wchodziłam do sklepu to co chwilę zmieniałam wizję