Moj sp. wujek byl Kaszubem. Byl wielki jak tur. Pamietam, jak bylam u niego na wakacjach jako dziecko, to czesto do mnie mowil po kaszubsku. Ja, oczywiscie, nic nie rozumialam, a on sie smial do rozpuku. I te historie, ktore opowiadal. Ech... Byl super. Wujku, mam nadzieje, ze Ci dobrze w niebie ❤️ a te piosenke Maryli po prostu kocham.
Stara twarda szkoła..... Ja akurat miałem wujka, który nie był Pudzianem ale był wysoki, zbudowany jak Perepeczko w Janosiku z tą różnicą, że nie miał sympatycznej twarzy. Na skórze twarzy i reszcie głowy(pod fryzurą więc nie było widać dokładnie), nie było żadnego większego kawałka skóry bez blizn po bójkach. Nie był bandytą lub złodziejem. Był bardzo pracowity ale miał stalowe zasady i był obsesyjnie wręcz honorowy. Żaden narwaniec i szajbus. Bardzo spokojny z bardzo grubym i męskim głosem i rzadko przeklinał. Skąd te blizny po zadymach??? Otóżbjak pisałem, wujek był bardzo pracowity a po pracy szedł na piwo do knajpy. Czasem ktoś się przyczepił, tyłek zawracał, szukał dymu lub chciał kasę na alko. Kiedy wuj uznał, że wystarczy wtedy się zaczynało. A miał taką silę wprawę i wytrzymałość, że bił się także z kumplami zaczepiającego. Czasami mimo tego, że sobie poradził to często wracał z ranami po butelkach, krzesłach itp. ale nie przejmował się tym. Musiał z Kujaw się przeprowadzić na Śląsk bo raz został napadnięty bo dwóch facetów chciało go obrabować i jednego pobił ale nic się mu nie stało natomiast broniąc kasiory trochę go poniosło i uderzył drugim bandziorem o pobliskie drzewo. Niestety, facet nieprzytomny trafił do szpitala i ledwo przeżył, a po wyjściu ze szpitala przez kilka lat miał rehabilitację. Wujo nie dostał kary więzienia ale szybko się rozniosło i miał w papierach wpisane, że broniąc się przed napadem zrobił to co zrobił. Dlatego w większości zakładów pracy nie mógł dostać fuchy. Dlatego zmienił wygląd i nazwisko i wyjechał na Śląsk i od ręki go zatrudnili w kopalni bo w tamtych latach potrzebowali wielu ludzi do pracy przy wydobyciu. Wyszedł na tym o wiele lepiej niż gdyby pracował na Kujawach bo tam zarabiał prawie 3razy więcej niż w poprzedniej pracy. Twardy, zdrowy, silny, pracowity, zahartowany przez życie facet. Kiedy miałem 20lat, byłem naprawdę kawał chłopa, silny, wydolny i wytrzymały to jeździłem do kuzynów na wakacje i pomagałem w gospodarstwie przy różnych ciężkich pracach, przy żniwach oraz wykopkach. Uważałem siebie za ,,nie do zajechania" ale kiedy przyjeżdżał ,,wuja Stachu" w odwiedziny że Śląska to mimo już podeszłego wieku sam chętnie chciał pomagać przy pracach. Mimo, że nie byłem ułomkiem tylko silnym i młodym byczkiem to za cholerę nie byłem w stanie pracować ani dłużej, ani ciężej ani szybciej niż starszy o kilkadziesiąt lat wujek. Dopiero kiedy skończył 65lat to szybko spadła jego wydolność ale gdy był akurat w odwiedzinach to zawsze się pchał do roboty. Tyle tylko, że wujek, do którego należało gospodarstwo kategorycznie mu odmówił i nam zabronił żebyśmy czasem pod nieobecność pozwwlalali czy zlecili jakąkolwiek pracę. A stary wujcio Stach dożył 86lat i zmarł ponieważ szedł pewnej zimy do oddalonej piekarni po chleb, było jeszcze ciemno, wszędzie dużo śniegu i został śmiertelnie potrącony przez ciężarówkę, która wpadła w poślizg. Myślę czasem, że gdyby ciężarówka nie nadjeżdżała od tyłu tylko z przeciwnego kierunku to wujek by zauważył poślizg a był tak sprawny jeszcze, że udałoby mu się odskoczyć. Podejrzewam, że Twój wuj żył i pracował w tych samych latach i przy ówczesnej technice. To zapewne ta samą ,,glina". Stara szkoła i tyle. Dziś już bardzo trudno spotkać podobnego człowieka bo i czasy inne i maszyny są nowocześniejsze a praca fizyczna już nie jest taka wymagająca i ciężka aby tak ,,utwardzać" ludzi. Pozdrawiam
Pani Maryli nie pobije wokalnie byle wokalista...nie muszę się zgadzać z jej światopoglądem za to doceniam kunszt i ogromny talent.Piosenka ponadczasowa!
a ja jestem prosto z Wielkopolski i kocham was wszystkich slazakow , pomorzan , warmiakow , mazowszan , mazurow ... polakow , a Mickiewicz to nawet napisal ze Mazur i litwin sa bracmi a na imie im Polak - a to dopiero niepolitycznie , tak romantycznie ale naprawde nie rewizjonistycznie
Kogo nie było w Chełmie w 2k14 na koncercie Opole 80' i słyszał aranżację tego numeru to niech żałuje. 5 tyś ludzi w moim miasteczku pokonalo morską toń. Props dla Krzysia Kurzepy za aranżacje. Klasa światową
@rozsadny Na gorze mialo byc: "Polanie faktycznie podbili w X w. na krotko Pomorzan, ale..." przez szybka odpowiedz nie zwrocilem na to uwagi. Za to przepraszam. Od plemienia Polan wziela sie nazwa Polski i Polakow, ale nie wszyscy Lechici sa i byli Polakami. Jesli chodzi o Pomorzan to owszem byli Lechitami,ale nie byl Polakami, bo narodowosc zaczela ksztaltowac sie w XIV/XV w. i wowczas juz Pomorzanie nie byli w orbicie Polan,a ksztaltowali sie jako Pomorzanie.
Pozdrowione bądźcie morza, oceany i lądy Których blady rozpieszczacie świt. Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Jakże ja mam żeglować, Gdy na świecie ciemna noc Zapal drzazgę albo dwie, Przyżeglujże ty do mnie Hej żeglujże, hej żeglujże, hej Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Kiedy burza sroży się, Kiedy wicher żagle rwie, Gdy bezdenny kipi nurt, Bałtyk huczy wokół burt Hej żeglujże, hej żeglujże, hej Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Gdy bezdenny kipi nurt, Bałtyk huczy wokół burt, Mężne serce, silna dłoń Pokonują morską toń Hej żeglujże, hej żeglujże, hej Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
❤~Tekst~❤ Pozdrowione bądźcie morza, oceany i lądy Których blady rozpierzcha się świt. /X2 Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Hej żeglujże, hej żeglujże całą nockę po morzu Jakże ja mam żeglować, Gdy na świecie ciemna noc Zapal drzazgę albo dwie, Przyżeglujże Ty do mnie żeglarzu hej żeglarzu hej Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Hej żeglujże, hej żeglujże całą nockę po morzu Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Hej żeglujże, hej żeglujże całą nockę po morzu Kiedy burza sroży się, Kiedy wicher żagle rwie, Gdy bezdenny kipi nurt, Bałtyk huczy wokół burt żeglarzu hej żeglarzu hej Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Hej żeglujże, hej żeglujże całą nockę po morzu Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Hej żeglujże, hej żeglujże całą nockę po morzu Gdy bezdenny kipi nurt, Bałtyk huczy wokół burt, Mężne serce, silna dłoń Pokonują morską toń żeglarzu hej żeglarzu hej Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Hej żeglujże, hej żeglujże całą nockę po morzu Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Hej żeglujże, hej żeglujże całą nockę po morzu Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Hej żeglujże, hej żeglujże całą nockę po morzu Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Hej żeglujże, hej żeglujże całą nockę po morzu
Śpiewałam tę piosenkę mojemu synowi na dobranoc jak był dzieckiem.Ale zdarzyło się ,że jako siedemnastolatek poprosił abym znowu zaśpiewała ,był chory .
Nie masz się czego wstydzić. Kiedy po ciężkim wypadku ledwo mnie uratowali i przez wiele tygodni byłem w śpiącze farmakologicznej, a odłączyć mnie lekarze nie chcieli, bo dobrze rokowałem to później z relacji pielęgniarek się dowiedziałem, że przy wiele tych pierwszych i najbardziej niepewnych dni moja mama też mi śpiewała i mówiła do mnie o tym co u najbliższych i gładziła mnie po nieprzytomnej głowie. Często udawało jej wejść mimo późnej pory i siedziała przy mnie do późnych godzin nocnych bo mama czasu nie liczyła, a dziewczyny z obstawy pielęgniarskiej widząc sytuację były na tyle w porządku, że nie miały sumienia, żeby mamę wyprosić, a skoro był spokój i nie przeszkadzała nikomu i w niczym więc nie wyganiały. Więc nie masz żadnego powodu do wstydu, bo dla prawdziwej matki jej dziecko będzie zawsze dzieckiem bez względu na to ile lat już ma to ,,dziecko". TIR zmiótł moje auto razem ze mną 8lat temu, a dziś mam 47lat.
Jeszcze jedno. Miej tą świadomość i pamiętaj zawsze, że zanim osiągnie moje lata to wiedz, że wiele razy zdarzy mu się pomyśleć o tym, żeby znowu tak się poczuć jak w dzieciństwie ale zapewne nie powie Ci o tym bo będzie się wstydził przez swój wiek lub brak warunków przecież nie poprosi o to przy żonie i Twoich wnukach. A skoro łączą Was tak silne relacje to bądź pewna, że on o tym nigdy nie zapomni i wielokrotnie w smutku i tęsknoty za Tobą będzie wspominał wielokrotnie tamte cudowne chwile kiedy był małym chłopcem i najbardziej na świecie kochał tylko swoją mamę i nic więcej się nie liczyło. Wiem co piszę bo też pamiętam piosenki mamy z dzieciństwa. Śpiewania i monologów mamy z okresu po wypadku ni cholery nie pamiętam ani tego co mi śpiewała i gadała ale kiedy jakiś czas po szczęśliwym wybudzeniu się o tym dowiedziałem to leżąc lub zasypiając wieczorem bardzo długo o tym myślałem i na sercu było mi gorąco i ciężko z tęsknoty. Mamusia odeszła dwa dni przed moim wybudzeniem że śpiączki farmakologicznej.
Kto z 2024 r?
Bomba nie piosenka!!!
Mee
Ja też 😊
Wspaniała pieśń!!!! Piraci z Karaibów niech się chowają gdzieś za wyspy Cooka🥳
To żre zajebiscie a Maryla ma zawycie jak silny szkwal tu. Niesie duszę wysoko❤
To jest muzyka. Serce rośnie. Czuję wiatr i zapach fal.Piękny, mocny głos. Kochana Maryla.
Dokładnie tak to jest muzyka piosenka na wysokim poziomie dziś cały dzień słuchałem
ja też to czuję!
:O/)*
Pełna zgoda 🎶🎶👌
Ta wersja najlepsza zdecydowanie. Brawa dla kompozytora i muzyków, mistrzowskie wykonanie. Świetny letni kawałek.
Piosenka ponadczasowa.
Matko kochana jakie to jest piękne.
xD
Niesamowita piosenka, ja to usłyszałem kiedyś w radiu, utkwiła mi w głowie na dobre, często tu wracam
No bo maryla
wszystkiego najlepszego w tym czasie życzy Rybak z pomorza
Aż łzy napływają do oczu, piękny utwór.
Tym bardziej jak się spędza większość życia na wodzie pozdrawiam serdecznie wszystkich!
Pozdawiam Cię Janusz w nowym miejscu.
Ależ to jest cudne! Pani Marylo! Dziękuję za każdą piosnkę w Pani wykonaniu i że dostarczyła Pani mi tylu wspaniałych chwil.
Ta piosenka powstała jak się urodziłam to była moja ulubiona piosenka ❤️❤️❤️
Moj sp. wujek byl Kaszubem. Byl wielki jak tur. Pamietam, jak bylam u niego na wakacjach jako dziecko, to czesto do mnie mowil po kaszubsku. Ja, oczywiscie, nic nie rozumialam, a on sie smial do rozpuku. I te historie, ktore opowiadal. Ech... Byl super. Wujku, mam nadzieje, ze Ci dobrze w niebie ❤️ a te piosenke Maryli po prostu kocham.
Kochana jesteś Aniu ❤serduszko i to nie jedno dla ciebie myszko ❤❤❤
Pozdrawiam z nad morza 😊
Stara twarda szkoła..... Ja akurat miałem wujka, który nie był Pudzianem ale był wysoki, zbudowany jak Perepeczko w Janosiku z tą różnicą, że nie miał sympatycznej twarzy. Na skórze twarzy i reszcie głowy(pod fryzurą więc nie było widać dokładnie), nie było żadnego większego kawałka skóry bez blizn po bójkach. Nie był bandytą lub złodziejem. Był bardzo pracowity ale miał stalowe zasady i był obsesyjnie wręcz honorowy. Żaden narwaniec i szajbus. Bardzo spokojny z bardzo grubym i męskim głosem i rzadko przeklinał. Skąd te blizny po zadymach??? Otóżbjak pisałem, wujek był bardzo pracowity a po pracy szedł na piwo do knajpy. Czasem ktoś się przyczepił, tyłek zawracał, szukał dymu lub chciał kasę na alko. Kiedy wuj uznał, że wystarczy wtedy się zaczynało. A miał taką silę wprawę i wytrzymałość, że bił się także z kumplami zaczepiającego. Czasami mimo tego, że sobie poradził to często wracał z ranami po butelkach, krzesłach itp. ale nie przejmował się tym. Musiał z Kujaw się przeprowadzić na Śląsk bo raz został napadnięty bo dwóch facetów chciało go obrabować i jednego pobił ale nic się mu nie stało natomiast broniąc kasiory trochę go poniosło i uderzył drugim bandziorem o pobliskie drzewo. Niestety, facet nieprzytomny trafił do szpitala i ledwo przeżył, a po wyjściu ze szpitala przez kilka lat miał rehabilitację. Wujo nie dostał kary więzienia ale szybko się rozniosło i miał w papierach wpisane, że broniąc się przed napadem zrobił to co zrobił. Dlatego w większości zakładów pracy nie mógł dostać fuchy. Dlatego zmienił wygląd i nazwisko i wyjechał na Śląsk i od ręki go zatrudnili w kopalni bo w tamtych latach potrzebowali wielu ludzi do pracy przy wydobyciu. Wyszedł na tym o wiele lepiej niż gdyby pracował na Kujawach bo tam zarabiał prawie 3razy więcej niż w poprzedniej pracy. Twardy, zdrowy, silny, pracowity, zahartowany przez życie facet. Kiedy miałem 20lat, byłem naprawdę kawał chłopa, silny, wydolny i wytrzymały to jeździłem do kuzynów na wakacje i pomagałem w gospodarstwie przy różnych ciężkich pracach, przy żniwach oraz wykopkach. Uważałem siebie za ,,nie do zajechania" ale kiedy przyjeżdżał ,,wuja Stachu" w odwiedziny że Śląska to mimo już podeszłego wieku sam chętnie chciał pomagać przy pracach. Mimo, że nie byłem ułomkiem tylko silnym i młodym byczkiem to za cholerę nie byłem w stanie pracować ani dłużej, ani ciężej ani szybciej niż starszy o kilkadziesiąt lat wujek. Dopiero kiedy skończył 65lat to szybko spadła jego wydolność ale gdy był akurat w odwiedzinach to zawsze się pchał do roboty. Tyle tylko, że wujek, do którego należało gospodarstwo kategorycznie mu odmówił i nam zabronił żebyśmy czasem pod nieobecność pozwwlalali czy zlecili jakąkolwiek pracę. A stary wujcio Stach dożył 86lat i zmarł ponieważ szedł pewnej zimy do oddalonej piekarni po chleb, było jeszcze ciemno, wszędzie dużo śniegu i został śmiertelnie potrącony przez ciężarówkę, która wpadła w poślizg. Myślę czasem, że gdyby ciężarówka nie nadjeżdżała od tyłu tylko z przeciwnego kierunku to wujek by zauważył poślizg a był tak sprawny jeszcze, że udałoby mu się odskoczyć. Podejrzewam, że Twój wuj żył i pracował w tych samych latach i przy ówczesnej technice. To zapewne ta samą ,,glina". Stara szkoła i tyle. Dziś już bardzo trudno spotkać podobnego człowieka bo i czasy inne i maszyny są nowocześniejsze a praca fizyczna już nie jest taka wymagająca i ciężka aby tak ,,utwardzać" ludzi. Pozdrawiam
Zawsze kiedy jestem nad naszym cudownym Bałtykiem, lubię rozmyślać i nucić sobie tę piosenkę.
Według mnie najlepsze wykonanie tej szanty. Uwielbiam, zwłaszcza w wykonaniu Maryli Rodowicz i towarzyszącego jej Gangu Marcela.
NAJLEPSZA WAKACYJNA I LETNIA POLSKA MUZYKA
Właśnie odkryłam dzięki mojej koleżance :) Niesamowita piosenka, Maryla to kopalnia fantastyczych piosenek :)
W dechę! - prawdziwe szanty! Stare dobre czasy!
To jest mega cudowne Piotrek Kaszkur Artysta pozdrawia serdecznie ❤️
Lubię tą piosenkę no wychowałam się na pani przebojach cudowne są pani piosenki przyjemnie się słucha
Kolejny utwór z dzieciństwa. Chodził za mną i chodził. wróciłam.niezwykly utwór.
Pani Maryli nie pobije wokalnie byle wokalista...nie muszę się zgadzać z jej światopoglądem za to doceniam kunszt i ogromny talent.Piosenka ponadczasowa!
odkąd sięgam pamięcią ten utwór bardzo mi się podoba :-)
Nasza Marylka Najwspanialsza wokalistka!!! ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Mega ❤ Piosenka ❤
Piękny utwór
Pani Maryla Ikoną Polskiej Piosenki no i nasz ŚP. Krzysiu Krawczyk ❤
Niech ziemia wam lekkom będzie wrogowie Maryli Rodowicz ♥️🌐Ⓜ️AⓂ️
Super Piosenka 👍🍀
muzyka Jan Kanty Pawluskiewicz,przepiekny utwor w rytmie walca.Ach te walce! zawsze porywaja..
Hmyy, jak myślisz, ilu obecnie żeglarzy potrafi tańczyć walca? :D
@@ireneuszwasilewski5190 Wątpię, aby 150 lat temu wielu potrafiło;)
Piękna muza
Wykonanie MR: Opole 1981, tekst kaszubski (XVII wiek) muzyka: Jan Kanty Pawluśkiewicz.
uwielbiam tą piosenkę
Piękne i wzniosłe 😮
Prawda 🙂⚓
Piękna piosenka ❤❤❤
Maryla piękna wersja co za głosik!
Tak to prawda slucham aby poprawic sobie nastroj cos pieknego!!!
Pozdrawiam z daleka moich kaszubskich braci .Niema Polski bez Kaszub i Kaszub bez Polski.Tak bylismy od wiekow wychowywani.
Jo, tak to bëlo.
Marylka wymiata..... 😜
i wyszło że ponadczasowa ... fajnie :)
ja pitole ale super piosenka i wokal Maryli, nie mogę znowu się doczekać kiedy rozwinę żagle na mazurach, ehhh
Komu chcesz zaimponować ?
a ja jestem prosto z Wielkopolski i kocham was wszystkich slazakow , pomorzan , warmiakow , mazowszan , mazurow ... polakow , a Mickiewicz to nawet napisal ze Mazur i litwin sa bracmi a na imie im Polak - a to dopiero niepolitycznie , tak romantycznie ale naprawde nie rewizjonistycznie
Jestem z centrum Polski, ale bardzo podoba mi się u Was, pozdrawiam ;-)
Piękna piosenka
Ja musze to śpiewać 🎶 na cały mój głos
normalnie slucham HipHopu ale sam niektore kawalki (jak ten) ktore kocham !
Piosenka dzieciństwa ❤️❤️❤️❤️❤️
Kogo nie było w Chełmie w 2k14 na koncercie Opole 80' i słyszał aranżację tego numeru to niech żałuje. 5 tyś ludzi w moim miasteczku pokonalo morską toń. Props dla Krzysia Kurzepy za aranżacje. Klasa światową
Ja ten utwór usłyszałem po raz pierwszy w 1978 roku podczas urlopu w Łebie.
Ja ten utwór pierwszy raz usłyszałam właśnie w wykonaniu naszych Chełmskich muzyków i zakochałam się w tej piosence 😍
Całość- wspaniała!
To jest zajebiste
To jest piękne
Piękne ❤
Ładna piosenka znam ją od dawna .
Wspaniały kawałek
Wspaniale wykonanie!
Uwielbiam chyba najbardziej tą piosenkę
Ja z Warszawy a Maryla w sercu mym
mnostwo ludzi pisze o tym realfollow , ale przeciez nie ma nigdy pewnosci kto kupuje w takich sklepach a kto nie XD wiec ocb?
Jakże ja to pamiętam!!! pamiętam, że hej!
Znalazłam przypadkiem. Cudowne! *O* Przypomina Bossmana :D
Miło słyszeć ;) A to, czy przypomina, czy zawiera tekst, to raczej są dwa różne słowa. Czytać ;)
Pozdrawiam ♥️♥️♥️🙆🙆🙆🙋🙋
2019 ? ;)
2020
2020?
2020
2020
Dokąd się da........................... Do śmierci.HEJ💓
piękne i nostalgiczne
ReTo wiemy że tu byłeś xD
RETO, czyli RETOX??? TEN RETOX??? th-cam.com/channels/RmiXNaXU1Q9up2TRYhQ6kw.html ???
⁰0⁰⁰pllllp
Pozdrawiam serdecznie was wszystkich kochani moi drodzy państwo od Gwiazdy Piotrka Kaszkura z show biznesu.
beautiful!
Gdańsk zawsze polski 🇵🇱
💪🇵🇱
Historia duszy
piosenka z mojego dzieciństwa (ponad 30 lat temu)
coś ci sie pojebalo, reto ma dopiero 17
beyrutq XDDD
beyrutq jakie 17 xD
beyrutq wiem ze data ale XD
Kiedyś to było kurła
LOVE POLAND LOVE SONG 🌟
@Svantobor
Ja bym raczej rzekł, że z kultury kaszubskiej, wszak jest to narod. Mam jednak inne pytanie - masz moze jakis link w wykonaniu kaszubskim?
Jest to naröd bezsprzecznie KASZUBY !!!!!!!!
@rozsadny Na gorze mialo byc: "Polanie faktycznie podbili w X w. na krotko Pomorzan, ale..." przez szybka odpowiedz nie zwrocilem na to uwagi. Za to przepraszam. Od plemienia Polan wziela sie nazwa Polski i Polakow, ale nie wszyscy Lechici sa i byli Polakami. Jesli chodzi o Pomorzan to owszem byli Lechitami,ale nie byl Polakami, bo narodowosc zaczela ksztaltowac sie w XIV/XV w. i wowczas juz Pomorzanie nie byli w orbicie Polan,a ksztaltowali sie jako Pomorzanie.
2020 i przez panią z muzyki?
Super piosenka
Czy Kaszub czy Mazur,Góral,Ślązak pamiętajcie my wszyscy tworzymy jeden naród który zwie się Polska i o tym nie zapominajcie
2020???
miau
Z duzym sentymentem do utworu tak! A dopiero 33 na karku!
Teddy piękna piosenka. Na karku już 35 :))
Na kanale YT masz już 10 lat.❤Pozdrawiam.
LOVE SONG 🌟
Bossmam XD💝 KTO OD RETA? JA TAK😂
Nawet Fajnie Marynie udało się zrobić cover piosenki Reta :-P
SZCZECIN ❤
Marylko Skarbie niech Cie wiatry nie zniosa
piękne.
Ja z 2024
Viva Polonia ❤❤❤
Moja pani od muzyki dała nam takie karteczki bo będziemy to śpiewać na występie za 3 dni ja już umiem to całe
Nie wiedziałem, że Pani Maryla czerpie inspiracje od młodych, polskich raperów.
Przecież ta piosenka była dodana 8 lat temu a Reto swoją wydaje mi sie że o wiele pozniej
depresja 001 No 6 lat później XD
Super nuta
Czuję bass
Mkcne
co tam je luz? co wa chceta od Kaszeb?
Hej buduj że stoczniowcu statek wielki, i w doku zwoduj go, aby żeglaż miał swój dom.
Żyć nie umierać :)
Pozdrowione bądźcie morza, oceany i lądy
Których blady rozpieszczacie świt.
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Jakże ja mam żeglować,
Gdy na świecie ciemna noc
Zapal drzazgę albo dwie,
Przyżeglujże ty do mnie
Hej żeglujże, hej żeglujże, hej
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Kiedy burza sroży się,
Kiedy wicher żagle rwie,
Gdy bezdenny kipi nurt,
Bałtyk huczy wokół burt
Hej żeglujże, hej żeglujże, hej
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Gdy bezdenny kipi nurt,
Bałtyk huczy wokół burt,
Mężne serce, silna dłoń
Pokonują morską toń
Hej żeglujże, hej żeglujże, hej
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
LOVE POLAND
Cieszę się, że mam kompana do żeglowania...
Pozdrawiam!
Drucha zawsze We Mniej Masz VVVV!!!
Też żegl
@@mirosawbandycki1396 "Razem trzymajmy się..."
@@oliwiastefanska4287 Cieszę się bo mam z kim żeglować...
Pozdrawiam serdecznie was wszystkich
ja też!
Zapijam szluga browcem XD
XDDDDD
hahahahahahah
Wątrobę wódą katuję też
Nie słucham nigdy cudzych słów
Mam tak samo, ale wszystko jeszcze przed nami i damy rade.
Ja lubię Marylę
2024 hej
❤~Tekst~❤
Pozdrowione bądźcie morza, oceany i lądy
Których blady rozpierzcha się świt. /X2
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Hej żeglujże, hej żeglujże całą nockę po morzu
Jakże ja mam żeglować,
Gdy na świecie ciemna noc
Zapal drzazgę albo dwie,
Przyżeglujże Ty do mnie
żeglarzu hej żeglarzu hej
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Hej żeglujże, hej żeglujże całą nockę po morzu
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Hej żeglujże, hej żeglujże całą nockę po morzu
Kiedy burza sroży się,
Kiedy wicher żagle rwie,
Gdy bezdenny kipi nurt,
Bałtyk huczy wokół burt
żeglarzu hej żeglarzu hej
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Hej żeglujże, hej żeglujże całą nockę po morzu
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Hej żeglujże, hej żeglujże całą nockę po morzu
Gdy bezdenny kipi nurt,
Bałtyk huczy wokół burt,
Mężne serce, silna dłoń
Pokonują morską toń
żeglarzu hej żeglarzu hej
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Hej żeglujże, hej żeglujże całą nockę po morzu
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Hej żeglujże, hej żeglujże całą nockę po morzu
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Hej żeglujże, hej żeglujże całą nockę po morzu
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Hej żeglujże, hej żeglujże całą nockę po morzu
konkret:)
Super
awsome ~
Śpiewałam tę piosenkę mojemu synowi na dobranoc jak był dzieckiem.Ale zdarzyło się ,że jako siedemnastolatek poprosił abym znowu zaśpiewała ,był chory .
Nie masz się czego wstydzić. Kiedy po ciężkim wypadku ledwo mnie uratowali i przez wiele tygodni byłem w śpiącze farmakologicznej, a odłączyć mnie lekarze nie chcieli, bo dobrze rokowałem to później z relacji pielęgniarek się dowiedziałem, że przy wiele tych pierwszych i najbardziej niepewnych dni moja mama też mi śpiewała i mówiła do mnie o tym co u najbliższych i gładziła mnie po nieprzytomnej głowie. Często udawało jej wejść mimo późnej pory i siedziała przy mnie do późnych godzin nocnych bo mama czasu nie liczyła, a dziewczyny z obstawy pielęgniarskiej widząc sytuację były na tyle w porządku, że nie miały sumienia, żeby mamę wyprosić, a skoro był spokój i nie przeszkadzała nikomu i w niczym więc nie wyganiały. Więc nie masz żadnego powodu do wstydu, bo dla prawdziwej matki jej dziecko będzie zawsze dzieckiem bez względu na to ile lat już ma to ,,dziecko". TIR zmiótł moje auto razem ze mną 8lat temu, a dziś mam 47lat.
Jeszcze jedno. Miej tą świadomość i pamiętaj zawsze, że zanim osiągnie moje lata to wiedz, że wiele razy zdarzy mu się pomyśleć o tym, żeby znowu tak się poczuć jak w dzieciństwie ale zapewne nie powie Ci o tym bo będzie się wstydził przez swój wiek lub brak warunków przecież nie poprosi o to przy żonie i Twoich wnukach. A skoro łączą Was tak silne relacje to bądź pewna, że on o tym nigdy nie zapomni i wielokrotnie w smutku i tęsknoty za Tobą będzie wspominał wielokrotnie tamte cudowne chwile kiedy był małym chłopcem i najbardziej na świecie kochał tylko swoją mamę i nic więcej się nie liczyło. Wiem co piszę bo też pamiętam piosenki mamy z dzieciństwa. Śpiewania i monologów mamy z okresu po wypadku ni cholery nie pamiętam ani tego co mi śpiewała i gadała ale kiedy jakiś czas po szczęśliwym wybudzeniu się o tym dowiedziałem to leżąc lub zasypiając wieczorem bardzo długo o tym myślałem i na sercu było mi gorąco i ciężko z tęsknoty. Mamusia odeszła dwa dni przed moim wybudzeniem że śpiączki farmakologicznej.
Piękne
lubie to
Paluch 10/10
...Żeglarzu Hej!