Witam Panie Grzegorzu. Często oglądam Pana filmiki i bardzo mi się podobają. Ja pracuje na takiej maszynie i mam wielką prośbę do Pana o zrobienie zdjęcia wskaźnika do gwintów. Ta tabelka całkiem się starła a jest mi potrzebna do zmiany zębatek. A tak przy okazji proszę o oddzielny odcinek na temat gwintowania, pozdrawiam wierny fan.
Kupiłem w zeszłym roku używaną chińską ca6261 z logo firmy Janus. Tokarkę kupiłem z firmy, która produkowała elektrownie wodne. Produkowała, bo niestety zbankrutowali. Wyprodukowana w 2013 r. Moje spostrzeżenia. Tokarka była intensywnie wykorzystywana, bo ma spory luz na nakrętkach trapezowych sanek poprzecznych i skończyła się możliwość kasacji luzu klinem pomiędzy nakrętkami. Raczej słabo dbali o tokarkę, bo w skrzynce suportowej była gęsta maź tłuszczu z wodą zamiast czystego oleju. Wszystko działa, zasadnicze części zdają się być solidnie wykonane. Prowadnice w łożu hartowane, koła zębate w przekładniach hartowane i wyglądają bardzo dobrze. Zużycie prowadnic suportu w łożu nie przekracza 0,05 mm - pomiar z suportu względem nieużywanej części prowadnicy konika. Dokładności toczenia nie sprawdzałem, bo jeśli coś od święta na niej toczę, to tylko krótkie elementy i nie wymagające dużej dokładności, a wykorzystuję ją, po dorobieniu odpowiedniego przyrządu, do innych celów. Ma dosyć zużyte tarcze sprzęgła prawych obrotów i zamówiłem nowe, bo się niedługo skończy możliwość regulacji. Olej tu i ówdzie cieknie - suport po robocie lepiej zaparkować nad wanną, żeby nie kapało na posadzkę i tu i ówdzie trzeba włożyć szmaty, żeby nie tworzyły się plamy oleju pod tokarką. Przy czym przecieki tworzą się tylko w trakcie pracy, bo olej jest w zbiorniku w podporze i jest pompowany do przekładni, gdy maszyna pracuje, względnie rozbryzgiwany w skrzynce suportu. Jeśli ktoś zamierza kupić chińczyka, to raczej w firmie, która dystrybuje w Polsce chińczyki od wielu lat, bo w Chinach te same maszyny są często produkowane przez zupełnie różne firmy. Jedna może mieć przyzwoite maszyny na których produkowane są obrabiarki i porządną kontrolę jakości, a inna robić te same obrabiarki na zdezelowanych maszynach i kompletnie nie dbać o jakość.
Witam Panie Grzegorzu. Mam zamiar kupić nową chińską tokarkę. Mam pytanie czy po tym czasie użytkowania nadal trzyma tolerancję obróbki? Potrzebuję maszyny do dość dokładnej obróbki pojedynczych elementów. Chcę nowego chińczyka tylko szukam modelu ze sprzęgłem mechanicznym. Ostatnio mocno podrożały ale oglądałem taką na żywo i są bardzo dobrze wykonane. Jak z trwałością przekładni posuwów i wrzeciennika? Łoże nie wyciera się? No i czy odczyty dobre się sprawują? Te odczyty to super sprawa o ile się nie rozkalibrują.
Panie Grzegorzu oglądałem tokarkę dużą 660x1500 z tej samej firmy z której ma Pan mniejszą tokarkę i powiem że nie ma tragedii jakość na "oko" całkiem ok. Chyba podjadę jeszcze raz z czujnikiem zegarowym i posprawdzam co i jak. Jak z wrzeciennikiem? Nie ma syfu w środku?
Witam Panie Grzegorzu. Często oglądam Pana filmiki i bardzo mi się podobają. Ja pracuje na takiej maszynie i mam wielką prośbę do Pana o zrobienie zdjęcia wskaźnika do gwintów. Ta tabelka całkiem się starła a jest mi potrzebna do zmiany zębatek. A tak przy okazji proszę o oddzielny odcinek na temat gwintowania, pozdrawiam wierny fan.
Proszę podać jakiś kontakt do siebie to prześlę zdjęcie wskaźnika.
Kupiłem w zeszłym roku używaną chińską ca6261 z logo firmy Janus. Tokarkę kupiłem z firmy, która produkowała elektrownie wodne. Produkowała, bo niestety zbankrutowali. Wyprodukowana w 2013 r. Moje spostrzeżenia. Tokarka była intensywnie wykorzystywana, bo ma spory luz na nakrętkach trapezowych sanek poprzecznych i skończyła się możliwość kasacji luzu klinem pomiędzy nakrętkami. Raczej słabo dbali o tokarkę, bo w skrzynce suportowej była gęsta maź tłuszczu z wodą zamiast czystego oleju. Wszystko działa, zasadnicze części zdają się być solidnie wykonane. Prowadnice w łożu hartowane, koła zębate w przekładniach hartowane i wyglądają bardzo dobrze. Zużycie prowadnic suportu w łożu nie przekracza 0,05 mm - pomiar z suportu względem nieużywanej części prowadnicy konika. Dokładności toczenia nie sprawdzałem, bo jeśli coś od święta na niej toczę, to tylko krótkie elementy i nie wymagające dużej dokładności, a wykorzystuję ją, po dorobieniu odpowiedniego przyrządu, do innych celów. Ma dosyć zużyte tarcze sprzęgła prawych obrotów i zamówiłem nowe, bo się niedługo skończy możliwość regulacji. Olej tu i ówdzie cieknie - suport po robocie lepiej zaparkować nad wanną, żeby nie kapało na posadzkę i tu i ówdzie trzeba włożyć szmaty, żeby nie tworzyły się plamy oleju pod tokarką. Przy czym przecieki tworzą się tylko w trakcie pracy, bo olej jest w zbiorniku w podporze i jest pompowany do przekładni, gdy maszyna pracuje, względnie rozbryzgiwany w skrzynce suportu. Jeśli ktoś zamierza kupić chińczyka, to raczej w firmie, która dystrybuje w Polsce chińczyki od wielu lat, bo w Chinach te same maszyny są często produkowane przez zupełnie różne firmy. Jedna może mieć przyzwoite maszyny na których produkowane są obrabiarki i porządną kontrolę jakości, a inna robić te same obrabiarki na zdezelowanych maszynach i kompletnie nie dbać o jakość.
Witam Panie Grzegorzu. Mam zamiar kupić nową chińską tokarkę. Mam pytanie czy po tym czasie użytkowania nadal trzyma tolerancję obróbki? Potrzebuję maszyny do dość dokładnej obróbki pojedynczych elementów. Chcę nowego chińczyka tylko szukam modelu ze sprzęgłem mechanicznym. Ostatnio mocno podrożały ale oglądałem taką na żywo i są bardzo dobrze wykonane. Jak z trwałością przekładni posuwów i wrzeciennika? Łoże nie wyciera się? No i czy odczyty dobre się sprawują? Te odczyty to super sprawa o ile się nie rozkalibrują.
Witam, wszystko zależy od modelu tokarki, chińczycy robią swoje produkty w trzech półkach cenowych i jakościowych.
Panie Grzegorzu oglądałem tokarkę dużą 660x1500 z tej samej firmy z której ma Pan mniejszą tokarkę i powiem że nie ma tragedii jakość na "oko" całkiem ok. Chyba podjadę jeszcze raz z czujnikiem zegarowym i posprawdzam co i jak. Jak z wrzeciennikiem? Nie ma syfu w środku?
@@tomaszjozwiak8911 To nie temat na pisanie, mój tel 663711437,
Ok. Jutro zadzwonię po południu. Pozdrawiam!
Dzień dobry tokarka ma oprócz dźwigni śrubę do blokowania konika ?
Tak, oprócz dźwigni bocznej do szybkiego blokowania konika posiada równiez w tylnej jego części śrube na klucz do mocnego blokowania konika.
Witam. Według Pana opini co lepsze Cormak czy MTP ?
Jedne wykonanie, wszystkie trzeba sobie poustawiać, dobry zakup to loteria.
Fajna maszyna. Szkoda tylko że nie ma sprzęgła.
Co jest do ustawienia z wrzeciennikiem?
W mniejszych tokarkach np stołowych korpus wrzeciennika posiada regulację do ustawienia geometrii względem łoża lub konika.