Fajny program jest pani bardzo sympatyczna lubie książki Joanny Tekieli przeczytałem Niebieski ogród bardzo ciekawa historia jeszcze nigdy nie czytałem tak dobrej książki.Pozdrawiam i prosze o więcej programów o książkach ❤❤❤❤❤😊😊😊😊😊😊
@@KrzysztofPoros dziękuję za podzielenie się swoją opinią na temat prozy Pani Tekieli. Ja czytałam jedynie "Leśniczówkę Wszebory" i niestety nie przypadła mi do gustu, ale zawsze powtarzam, że najpiękniejsze w literaturze jest to, że jest tak różnorodna i każdy znajdzie coś dla siebie. Ze swojej strony mogę polecić "Miłość z krwi i kości" Anny Rybakiewicz - wzruszająca opowieść o przyjaźni i miłości, zwracająca uwagę na traumatyczne doświadczenie, jakie stało się udziałem wielu polskich rodzin po wojnie - poszukiwanie miejsc zagłady i pochówku swoich bliskich. Potężna dawka emocji, ale warto. A co do Pańskiej prośby - kolejne filmy pojawią się zapewne niebawem. Nie wiem czy wszystkie omawiane przeze mnie publikację Pana zainteresują, bo sięgam po różne gatunki, ale jeśli uda mi się zachęcić Pana do sięgnięcia po choć jedną, uznam to za wielki sukces. Pozdrawiam :)
Czytałam dwie inne powieści Joanny Tekieli i mam wrażenie, że one wszystkie są podobnie proste, naiwne, raczej przewidywalne. Taka lektura na raz, ale bez dużych oczekiwań. Natomiast sądząc po tym, że w bibliotekach często nie ma pozycji tej autorki, bo są wypożyczone, myślę, że cieszy się ona dużym powodzeniem.
Dziękuję Ci za ten głos. Nie znajduję przyjemności w krytykowaniu twórczości innych ludzi, bo wiem jak wiele wysiłku trzeba, by wydać książkę, a jednocześnie szczerze mówię o swoich odczuciach, by pozostać w zgodzie ze sobą. Z Twojego komentarza wnioskuję, że to po prostu nie są powieści dla mnie, nie ma więc sensu sięgać po kolejne. Szczęśliwie literatura jest tak różnorodna, że każdy może znaleźć coś, czego lektura sprawi mu przyjemność. Dziękuję ślicznie za Twój czas poświęcony na obejrzenie filmu i pozostawienie komentarza - to zawsze motywuje do dalszego działania. Pozdrawiam serdecznie :)
@@KrzysztofPoros Panie Krzysztofie - cóż za przykre generalizowanie. Nie wiem jakie poglądy mają kobiety w Pana otoczeniu - jeśli zgodne z postawioną wyżej tezą to współczuję. Swoją drogą zastanawiam się który fragment tego filmu sprowokował Pana do pozostawienia takiego komentarza...
Fajny program jest pani bardzo sympatyczna lubie książki Joanny Tekieli przeczytałem Niebieski ogród bardzo ciekawa historia jeszcze nigdy nie czytałem tak dobrej książki.Pozdrawiam i prosze o więcej programów o książkach ❤❤❤❤❤😊😊😊😊😊😊
@@KrzysztofPoros dziękuję za podzielenie się swoją opinią na temat prozy Pani Tekieli. Ja czytałam jedynie "Leśniczówkę Wszebory" i niestety nie przypadła mi do gustu, ale zawsze powtarzam, że najpiękniejsze w literaturze jest to, że jest tak różnorodna i każdy znajdzie coś dla siebie.
Ze swojej strony mogę polecić "Miłość z krwi i kości" Anny Rybakiewicz - wzruszająca opowieść o przyjaźni i miłości, zwracająca uwagę na traumatyczne doświadczenie, jakie stało się udziałem wielu polskich rodzin po wojnie - poszukiwanie miejsc zagłady i pochówku swoich bliskich. Potężna dawka emocji, ale warto.
A co do Pańskiej prośby - kolejne filmy pojawią się zapewne niebawem. Nie wiem czy wszystkie omawiane przeze mnie publikację Pana zainteresują, bo sięgam po różne gatunki, ale jeśli uda mi się zachęcić Pana do sięgnięcia po choć jedną, uznam to za wielki sukces. Pozdrawiam :)
Lubię od czasu do czasu poczytać dla odpoczynku takie miłe powieści.
Ja również, choć ta konkretna akurat mnie nie przekonała. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie.
Czytałam dwie inne powieści Joanny Tekieli i mam wrażenie, że one wszystkie są podobnie proste, naiwne, raczej przewidywalne. Taka lektura na raz, ale bez dużych oczekiwań. Natomiast sądząc po tym, że w bibliotekach często nie ma pozycji tej autorki, bo są wypożyczone, myślę, że cieszy się ona dużym powodzeniem.
Dziękuję Ci za ten głos. Nie znajduję przyjemności w krytykowaniu twórczości innych ludzi, bo wiem jak wiele wysiłku trzeba, by wydać książkę, a jednocześnie szczerze mówię o swoich odczuciach, by pozostać w zgodzie ze sobą. Z Twojego komentarza wnioskuję, że to po prostu nie są powieści dla mnie, nie ma więc sensu sięgać po kolejne. Szczęśliwie literatura jest tak różnorodna, że każdy może znaleźć coś, czego lektura sprawi mu przyjemność.
Dziękuję ślicznie za Twój czas poświęcony na obejrzenie filmu i pozostawienie komentarza - to zawsze motywuje do dalszego działania. Pozdrawiam serdecznie :)
Dla was kobiet mężczyzna który lubi czytać książki to nie mężczyzna tylko gej
@@KrzysztofPoros Panie Krzysztofie - cóż za przykre generalizowanie. Nie wiem jakie poglądy mają kobiety w Pana otoczeniu - jeśli zgodne z postawioną wyżej tezą to współczuję.
Swoją drogą zastanawiam się który fragment tego filmu sprowokował Pana do pozostawienia takiego komentarza...
Bo to prawda dla was kobiet mężczyzna elegancki zadbany pachnący czytający książki to nie mężczyzna wszystkie jesteście takie same