Hyundai H100 to południowoamerykański odpowiednik VW T4 - MotoBieda
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 2 ต.ค. 2024
- Bez Hyundaia H100 nie ma kariery (w Ameryce Południowej).
Jedynie słuszna porównywarka OC/AC z keszbekiem tu: mubi.pl/bonus-m...
Jakbyście chcieli wynająć takiego sprzęta w Urugwaju: www.agepo.com.uy
Film powstał we współpracy z Mubi.pl
Program przeznaczony dla widzów powyżej 16. roku życia
Chłop pojechał na wyprawę na koniec świata i nagrywa tam losowego gruza. Szanuje.
Jeden z moich byłych pracodawcow mial to cudo. Bardziej pod t3 jak juz podzchodzi,wiem o co chodzi. Pozniej juz silnik bardziej z przodu zrobili. Mowil mi ze podczas kontroli drogowej policjant chcial zobaczyc silnik, i po dluzszej chwili stania od frontu poirytowany podszed do chlopa ktory stal przy drzwiach, palac beztrosko papierosa. Chlop byl w szoku, silnik pod kanapą. Ja z kolei caly czas sie zastanawialem czy przy czołówce dam rade zderzak nogami utrzymać 😂
pamiętam jak takim mnie pracodawca wiózł do pracy. Komfort taczki. Ale wspomnienia niesamowite.
Miłe wspomnienia z pracodawcą w Hyundaiu, ciekawe.
@@zdzislawgicior wiesz znaczek to chyba inny miał ale to był taki typowy janusz biznesu kupił nowe żeby nie remontować przez 20 lat ;-)
Ja też dobrze wspominam jazdę w taczce.
Zajefajne autko jeździłem takim kilka lat . Nawet klimę miało i w takim samym kolorze .
W Polsce mieliśmy podobny poziom motoryzacji i tak samo używaliśmy pojazdów... W Krakowie swego czasu był Z-Bus, Nysy działające dokładnie jak Collectivo. Na szczęście obecnie jesteśmy daleko w przodzie. Niestety zamiast się zatrzymać pędzimy dalej w stronę elektryków i stref czystego transportu...
Pamiętam, jak w bardzo wczesnych latach 90-tych XX w ramach wakacji pomykałem z kumplami wzdłuż wybrzeża (od Szczecina do Gdańska) dostawczakiem przerobionym na kampera. Było super! Ale z innej strony patrząc: Czego potrzebuje dwudziestoparoletni dziki barbarzyńca na wakacjach? Podstawa to piwo (w ilościach hurtowych), wyrko (może być materac i śpiwór na twardych dechach) i czasem coś do zjedzenia... Nie musi być wykwintne czy estetycznie podane... No i kilka innych przyjemności, o których nie wspomnę. Bo i po co? Jedno mi utkwiło w pamięci niczym zadra. Pamiętam, że kończyła się waha, więc pod Gdynią pozbieraliśmy to, co mieliśmy po kieszeniach i starczyło aż do Wa-wy. Noż qurła mać! Pamiętam jak rozwalając CPN (monopolistę na rynku paliw w Polsce) mędrki w drogich garniakach zapewniali, że "dywersyfikacja dostawców na rynku paliwowym stworzy konkurencję i w rezultacie da OBNIŻKĘ cen paliw." Wiem, że to anglicyzm, ale pasuje: "zapewnienia my ass!"
Jak będę u władzy to benzyna będzie po 5,19 zł.!
Podziękuj bezwzględnemu banksterowi Moradzieckiemu, dzięki któremu mieliśmy rekordową inflację i mega drożyznę. Ja się cieszę że paliwo (już) nie jest po 7,90zł za litr (po tyle tankowałem półtora roku temu).
@@5Dale65 Poczekaj do drugiej połowy tego roku. Wtedy zatęsknisz za bangsterem Morawieckim...
PS: Nie jestem wyborcą PiS-u, więc nie wciągaj mnie w jakieś jałowe dyskusje. Bo to POPiS - dwa buty na nogach euroentuzjazmu. Tyle, że jeden wychylony bardziej w prawo, drugi - bardziej w lewo. Ale! towarzystwo, jakie teraz doszło do władzy uważam za GORSZE. Najgorszą opcję jaka się mogła trafić. Mam nadzieję, że wybuchnie bunt, bo to, co się dzieje aktualnie wyprawia może nas kosztować zaprzepaszczenie wzrostu jaki Polska zanotowała w ostatnich latach. Ale bynajmniej nie chcę by wrócił do władzy "wodzu" Kaczafi i jego przydupasy. Liczę na bunt, bo jak nie, to trzeba będzie spierdalać z tego kraju. I z Unii Europejskiej także. Tak a propos: W 2008 r. ekonomiści liczyli siłę gospodarczą Europy na mniej, więcej 90% - 95% siły gospodarki USA. Dziś liczą ją na mniej więcej 50%, a Indie ogłosiły wszem i wobec, że teraz to one są trzecią siłą gospodarczą świata (po USA i Chinach). Niezły wynik! W kilkanaście lat circa 40% siły gospodarczej UE zostało przeputane. EUROPA SYTAŁA SIĘ LAMUSEM. Oby tak dalej chłopaki! Wincyj eko! Wincej wszystkiego! Walczmy ze zmianami klimatycznymi! Za kilkanaście lat się okaże, że w ostrej rywalizacji Europa us Afryka szliśmy łeb w łeb, ale wzięli nas o włos!
@@5Dale65 Drogie paliwo za Morasia? Ktoś tu chyba nie pamięta Tuska, kiedy było ogromne bezrobocie, ludzie zarabiali ledwo 8zł/h a paliwo stało po 5 zł za litr. Nie mówię, że Morawiecki dobry, bo też zły, ale Tusk o lata świetlne gorszy.
@@meanwhileinpoland_ Za Tuska był kryzys światowy niewidziany od 1920 roku, a 8zł to zarabiali śmierdzące lenie bez wykształcenia i doświadczenia. Obecny elektorat 500+/800+, które już bardzo niedługo będzie miał obcinane (i dobrze).
A do pana wyżej Krystiana to mam tyle do powiedzenia, że chamstwo i brak szacunku do drugiego człowieka też się leczy, tyle że w dość bolesny sposób. Niestety przez kabel każdy jest bezpieczny i może sobie pozwolić na obrażanie. "Jak będę u władzy to benzyna będzie po 5,19 zł.!" - to bynajmniej nie jest cytat z lat 90...
Teraz cpn to już właściwie hot-dog bar w połączeniu z salonem prasowym, z możliwością zatankowania paliwa 😞Kiedy ostatnio nie mogłem znaleźć nawet Hipolu czy bezpieczników starego typu to zwątpiłem.
Czyli po prostu japońsko - koreańska buchanka. Oczywiście w lepszym wykonaniu.
W 2002 roku jak człowiek przesiadł się z Nysy do h100 to był niesamowity skok, wtedy h100 kosztował 15k, a T4 40, pamiętam w h100 mieliśmy 9 miejsc, klimę z przodu i osobno z tyłu, elektryczne szyby przód no i koniecznie LPG, później nawet zaszły tuningi typu ciemne szyby, przelot i oklejka z zewnątrz, słabym elementem tego wozu były resory, co do silników 12v typu dwa zawory ssące jeden wydechowy to było to popularne w japońskich samochodach, mazda 626 z mojej miniaturki miała właśnie takie rozwiązanie
Ja też mam sentyment do koreańskiej motoryzacji. Pamiętam jak tata w 96 roku kupił Kia Sephia 2. Jechaliśmy po Seata Toledo, ale ta kijanka była kosmosem w porównaniu do szmeliz Niemiec, oczywiście pomijając legendarnego 1.9 TDI. Wszystko w elektryce, nawet kiedy Passaty miały z tył szyby na korby, klima, wygląd tak zajebisty na tamte czasy, że właściciele i fanie niemieckiej motoryzacji chodzili wokół i oglądali i pytali ojca, panie co to za auto? Nie psuła się wcale, mimo takiego katowania podczas sciganek z Golfami GTI i BMKami, kolektor wydechowy pomarańczowy był nie raz. Okazało się że to Mazda 323 tylko w ładniejsza budę opakowana. Golfy, Ople nie miały startu do tego, tamte zabytki miały jeszcze belkę z tyłu, a tu były wahacze. Prowadziła się zayebiscie jak na tamte czasy, jedynie, chłopaki z Łoplów Gsi czy Golfów Gti mogli tylko patrzeć jak ich dymam na zakrętach. Jedynym mankamentem Koreańcow z tamtych lat były tandetne,twarde i skrzypiące plastiki we wnatrz no i korozją na tylnych nadkolach, ale to standard był nawet u japońskich marek.. pozdrawiam
@@W.S.Zmasz raczej sentyment jak każdy do wspomnień z młodości. Problem z KIAmi i Hyundaiami w tamtych latach był przede wszystkim że były tandetne i wyglądały na zewnątrz koszmarnie - nawet gdybym oślepł to bym takiego w życiu nie kupił. Ale najważniejsze że Tobie się podobała. I że była szybsza od każdego niemieckiego auta jakie wyprodukowano ;)
Uwielbiam tę stylistykę ziemniaka. Stara Toyota Hi-ace i Suzuki Super Carry też piękne
Ten samochód - jak i kilka innych japończyków czy Mercedes MB100 - to widok z dzieciństwa, jeśli jako dziecko też jeździliście często z rodzicami na jakieś giełdy czy inne targowiska :D
MB100 ale to był niewypał... chyba jedna z większych wtop w historii mercedesa.
@@xot80z mb100 mam jedno wspomnienie - ponad 20 lat temu sąsiad piekarz takiego białego miał i było go słychać z bardzo daleka (oraz rano jak wyjeżdżał z podwórka obok) bo piszczały mu paski. 😆
U nas kilka ulic dalej facet miał Hanomaga. Z przodu trochę podobne do Avii tylko taki mały busik. Kiedy zgniły owalne lampy, coś w stylu wartburgowych to zaspawano po nich otwory i wstawiono zwykłe okrągłe od Żuka/Nyski ;-)
MB 100 to taki pierwszy bus mercedesa z napędem na przednią oś - niestety nie pociągnęli dalej bo było to wtedy bardzo źle przez mercedesa rozwiązane , problemy z półosiami ,skrzynią biegów - generalnie problem był tylko z przeniesieniem napędu .
To jednak były jeszcze czasy tzw. kaczki - a później z dnia na dzień poszedł sprinter i to był sztos , bo sprinter do dziś przebija wszystkich , iveco próbuje , fiat czyli peugeot czy citroen . Prawda jest taka że nawet wtedy VW się pokłoniło i ze starego LT zrobiło współpracę z MB ... Fajne czasy gdzie w LT były mocne 2,5 turbo a w MB były niezniszczalne 2,9 zwykłe TD
Ten sprinter to był głównie sztosem pod względem korozji, żadne auto nie produkowało jej w takim tempie, no może za wyjątkiem Vito😁🤣
Jakbym oglądał złotnika x
Pamiętam jak jeździłem takim potworem ale marki Mitsubishi. Często był bardzo załadowany więc sunął po naszych asfaltach jak po szynach. Po latach gdy zobaczyłem crash test tego cudu, to aż dostałem gęsiej skórki na plecach😅
Collectivos - południowoamerykańskie marszrutki.
Zwróćcie uwagę na rejestrację tego Hyundaia. To standaryzowana tablica rejestracyjna dla wszystkich państw-członków organizacji Mercosur.
A ja myślałem,że z czeskiej pragii
Zajebisty wóz, promień skrętu jak w rowerze no i najważniejsze mieszczą się do niego całe płyty GK bez cięcia a do T4 już trzeba było ciąć pod hurtownią... wspomnień czar...
Moj ojciec posiadał Mitsubishi busika L300 4x4 w latach 90 była to super maszyna nie do zajezdzenia
"...nie jesteś w stanie odczuwać przyjemności z jazdy tym pojazdem..." - Złomnik by się zes... z roskoszy😁
Montevideo to taka wypożyczalnia kaset VHS. Tak było.
Miała być Moto Bieda, a tu takie bogactwo.
Wysłać Polaka za granicę to musi znaleźć odpowiednik Volkswagena Passata i nim się przejechać. 😂😉
Film mega ciekawy i dziękuję za niego. 😉
Złomnik płakał jak oglądał
Czy mi sie zdaje czy chłop troche schudł podczas ter eskapady?
No, tych150-160KM to nie miał nigdy, to prosta głowica ośmiozaworowa. Miał oszałamiającą moc 111-122KM a kod silnika to 4GCS. :D
to co mówisz o Pajero, to trochę chooy prawda, bo pokazujesz ostatni wypust h100, który potem był H1. silniki z Pajero 2.5D były montowane już od 1997. różnica była tylko w skrzyni. druga rzecz h100 z dwoma oczkami były tylko jako ciężarowe (paka,burta,wywrotka) nigdy nie było osobowych h100 z oczkami
Dzisiaj będąc na spacerze z psiakiem widziałem krawężniki i gościa na skuterze. Katowice - dziwne miasto. 🐷
Widuję na moim osiedlu ten samochód w identycznym kolorze, jest chyba w całkiem niezłym stanie. Zawsze się uśmiecham z sympatią, bo pamiętam, gdy było ich więcej na ulicach. Nie dość, że pocieszne, to całkiem praktyczne, a dziś same elektryczne wozidła bez charakteru.
th-cam.com/video/BvVHE96MYdU/w-d-xo.htmlsi=m_ldY7REFNU08VTi&t=530 tu jest zbiorniczek na płyn hamulcowy ;D
W trybie sprostowania - nie Delica tylko L300, h100 bazujące na l300 nigdy nie miało wersji z napędem na 4 koła. Pokazane na przebitce to nowszy model bazujący na l400. Dalej nie każde L300 to Delica tak samo jak nie każde t4 to multivan sulyncro. A tym właśnie była Delica, wersją 4x4 na maksymalnym wypasie. Z tego co mi wiadomo produkowana wyłącznie w Japonii z kierą po prawej stronie. Wszystkie Delici jakie widziałem z kiera po naszej stronie były po przekładce.
Bardzo zacny materiał, na uczciwe 30% ;-)
Dokładnie, H100 to inna jak by to powiedzieć ścieżka, a Delica/L400 to odzielna. H100 to bus, blaszak i skrzyniak z pojedynczymi i bliźniaczymi tylnymi kołami-napęd 2WD tylny. Delica/L400 to bardziej Van, Bus niczym Multivan albo Viano u merca. Były wersje RWD i 4WD, ale głównie osobowe, chociaż L400 też były dostawcze blaszaki.
yezzu jak dobrze mądrego poczytać 😅
@@tomekkat6081 czyli w skrócie można powiedzieć, że H100 vel L300 to konie robocze, a Delica vel L400 to auto na rynek "cywilny"
To jest troche bardziej porypane. H100 miało 3 generacje, zawsze dostawcze. Osobowe wersje to H1. No i tak na filmie mamy h100 na bazie l300. L300 tej generacji było l300 po prostu i tu były też wersje z napędem i bez napędu na 4 koła, osobowe i dostawcze, najlepsza wersja osobowa to l300 luxus, a z napędem delica, która była luxusem + napęd. Użyje analogii to vw bo to każdy kojazy luxus to multivan a delica to multivan syncro. Dalej mamy l400, tu najlepsza wersja osobowa to Space Gear, dostawcze to L400, a osobowa z napędem to Delica. Dostawcza z napędem to wciąż l400. I na bazie l400 było zarówno h100/h1 w wersji z napędem na dwa jak i na 4 koła(pokazane na przebitce). Zarówno w przypadku l400 jak i hyundaiow były jeszcze lifty, a współczesne wersje są wciąż dostępne w Chinach i mają śmiesznie długi ryjek. Nie pamiętam kto i na czyjej(a może i bez) licencji to produkuje.
@@sharqipamiętam jak w połowie lat 90tych, po moim mieście jeździł Mitsubishi L300 z napędem na 4 koła. Wersja osobowa z okienkami na bocznych krawędziach dachu.
Takie H100 (oraz jego następcę - też klon Mitsubishi) było oferowane w Polsce na przełomie lat 90./00. Tyle, że chyba z dieslem 2.5. To było jeszcze sprzed czasów połączenia Hyundaia z Kią, więc ta ostatnia oferowała swoje busiki bazujące z kolei na Mazdach (w tym coś o nazwie Asia Topic).
Klapa podnoszona do góry jest lepsza co łatwo docenić gdy pada deszcz lub jest ostre słońce. Nie potrzebujemy parasola ani kapelusza a skoro tu nie podnosi się za wysoko to trzeba się schylić. u mnie podnosiła się dostatecznie wysoko.
Złomnik lubi to :D
Jezu starzejesz się, gdzie bluzgi, obrażanie, kurwienie, ja się pytam gdzie ?
Urugwaj jest normalny, tylko stolica nazywa się jak montownia magnetowidów.
Taki jeden warszawiak powiedziałby, że jest fffffpaniały.
W Czechach na rope,,(diesla) mówią nafta
U mnie w mieście takie busiki jeżdzą do podmiejskich wiosek. Korzystają z przystanków miejskich, mówi się przystanek i kierowca wycenia ile masz zapłacić. Tylko, że zamiast Hyundaiów jeżdzą Mercedesy kaczki
Panie dawaj wincyj testów południowoamerykańskich gratów
Skoro jest odcinek o h100 to może jakbyś mógł zrobić odcinek o Hyundaiu h1 z chęcią bym obejrzał taki odcinek 😅
miałem kilka sztuk na firmie.szpachla na progach za kołami ponieważ to auto jest bardzo zwrotne ,gdybyś tam wlał płyn do spryskiwaczy stracił byś chamulce
Samochód nie brzydki. Funkcjonalny na region świata w którym występuje. Szczerze mówiąc to dlaczego w Europie ich się nie sprzedaje? Tylko klimę dodać
Do końca lat 90tych były popularne w Europie ale przez nowe, wyśrubowane normy zderzeniowe, nie mogą być sprzedawane.
Te światła przednie to jak w Nexii, i tym bardziej mi się kojarzy bo u mnie sporo w takim (podobnym) kolorze ich jeździło
Ile ja bym dał za taka maszynę 🎉
Ciekawe jak by wyglądał odcinek o galloperze...
Mieliśmy kiedyś takiego. Katowałem i katowałem i uśmiercić się go nie udało, co jest w sumie dziwne jeżdżąc nim po polnych drogach i hopach w stylu Colina MCrae. Ale ceny części do silnika są z kosmosu i te nietypowe rozwiązania typu alternator i pompa oleju na jednej ośce sprawiły że się go pozbyliśmy. Szkoda bo fajnie latał bokiem w wersji z turbognojem... 😁
Motobieda obecnie gniecie zlomnika pod kazdym wzgledem, uczeń przerósł mistrza
klapa do góry, jest fajna, kiedy pod biedronką ( w La Pas) pakujesz zakupy w czasie deszczu :)
Moto "Standardowy wzrost w Europie" Bieda xD
Panie, trochę deszczu i to bokiem lata jak szalone 😁
Miałem L300. To było najsolidniejsze i najmniej awaryjne aut, jakim jeździłem kiedykolwiek. I najtańsze w serwisie. Ale kolega miał takiego koreańskiego "L300" ;) i nieraz miałem okazję nim jeździć.Te auta co najwyżej widziały się ze sobą z daleka i na dodatek przez szybę. Albo przez telefon. Bo z pewnością nawet nie stały koło siebie. To tylko taka drobna różnica pomiędzy oryginałem, a licencją...
będą jeszcze odcinki z południowoamerykańskich gratów?
Fiat też robił silnik z 3 zaworami na cylinder - 1.4 z Bravo/Bravy :)
13:12 to jest 4G64 SOHC, prawdopodobnie z MCA Jet 12 zaworowy. Mialem takiego w Hyundai Stellar, 2.4L, dobrze ciagnal, mial moment. Niezbyt lubial sie rozkrecac powyrzej 5,500 obr/min
Jak na to patrzę to wolał bym aby jeździło to w Polsce niż T4 i inne podobne
Daj Pan spokój, T4 znacznie wygodniejsze. Dostosowane do wzrostu Europejczyka, kiera i pedały w dobrym miejscu, normalna strefa zgniotu, a nie w nogach kierowcy. I wystarczająco zwinny w manewrach
W Polsce u mnie na śląsku. miałem styczność z dokładnie takim samym hyundai, nawet kolor taki sam
U mnie w mieście pewna ekipa malarzy miała takie cudo. Jeździli nim bardzo długo na robotę. Średnio o niego dbali ale wóz wdzięczny.
8:56 Nissan Cabstar ma podobnie, ile się nawkurwialem żeby zalać płynu do spryskiwaczy
Unia andyjska nie zunifikowana im nazwy benzyny? Ciekawe co z normami zgięcia pietruszki i czy spełnia normy america2137
Jeździłem takim w pracy , także h 200 , ogólnie fajne autko.
Motobieda robi Zlomnikowi przyjemność.
Podoba mi się ten ukryty urok tego arcydzieła motoryzacji.
jak ty to robisz że jesteś od filmow influencerow do geopolitycznych motoryzacyjnych filmów, od tyłu lat poprostu wszędzie
A co jeśli on jest czarodziejem? 😮
@@yomenik4702on ma płacone za każde komentarze😊
@@yomenik4702on jest tam gdzie ty
A mi się nie podobają twoje wypociny
Szlauchem, nie 'szlaufem'.
Podoba mi się ta kanciasta sylwetka ❤
ale bardziej w okularach czy bez?
Bardzo złomnikowe wozidełko.
T4, albo Lublinka bożego w latach 90 i w pierwszej dekadzie 2000 🙂
W Kolumbii H100 chyba już musiały zniknąć. Najczęściej spotyka się klony Kia Pregio. Byłem ostatnio 1 miesiąc w Kolumbii regularnie korzystając z komunikacji autobusowo przygodnej.
to genialne auto.
Cześć, jeśli chcesz zrobić video na temat oryginalu - mam Mitsubishi L300 Delica 1989 w oryginalnym staniu. A jescze Dniepra MT11 😅.
klapa jest zajebista, można pod nią w spokoju zapakować auto jak leje deszcz i w ciasnych miejscach często łatwiej klapę otworzyć niż drzwi. Nie ma też smutniejszego widoku jak jadąc za takim autem widzisz jak mu drzwi niezależnie od siebie pracują. Jak dla mnie tylko idiota mając do wyboru klapę wziąłby normalne drzwi, chyba że ma taką specyfikę pracy, że czasem będzie woził coś dłuższego to ok. Nie wyobrażam sobie kampera z drzwiami... klapa daje możliwość powiększenia pojazdu na postoju od dodatkową powierzchnię np pod prysznic albo kuchnię zewnętrzną (i do tego z oknem w dachu hehe)
Mam t4 z klapa, na deszczu woda sie leje otworami na oswietlenie rejestracji. Takze to rozwiazanie ma swoje wady, no i wozkiem widlowym palety nie wlozy bez przedluzek.
@@oxygenium92 z tego co pamiętam, to VW T4 z klapą bagażnika był znacznie tańszy od wersji z drzwiami dwuskrzydłowymi.
Do transportu towarów to zdecydowane lepsze podwójne drzwi. Dzięki temu można załadować jedną europaletę z tyłu a drugą z boku. I wsiadając/wysiadając nie uderzysz głową o klapę.
@@fr4ct1v09 woziłem kosmetyki fryzjerskie, małe drogie, często ładnie opakowane. Klapa pozwalała mi względnie komfortowo dostarczać towar klientom w każdych warunkach pogodowych. Mam 196 cm wzrostu i uwielbiam jak kurduple piszą mi, że można uderzyć się w głowę, lepiej martw się byś drzwiami nie przytrzasnął sobie paluchów. Ile razy robiliśmy nielegalnego firmowego grilla z bandą przedstawicieli handlowych, jak lał deszcz to grill stał pod klapą a my siedzieliśmy na pace na kartonach i pałaszowaliśmy kiełbaski.
Oświetlenie rejestracji normalnie ma uszczelki. Trzeba tylko uważać by zamykając stać z boku by nie dostać wiadrem wody zebranym nad rejestracją.
Do tego mając klapę mam jedna dużą szybę i jedną dużą wycieraczkę. Doskonała powierzchnia pod reklamę bez zbędnych przerw.
Klapa tez lepiej usztywnia konstrukcję niż drzwi. Zamek z zawiasami tworzą trójkąt podczas gdy mając drzwi nic nie trzyma konstrukcji poprzecznie stąd tak często widzi się „pracujące” względem siebie tylne drzwi w dostawczakach zwłaszcza z podniesionym dachem. Drzwi tylko gdybym miał wozić rury lub inne ponadgabarytowe towary w każdym innym przypadku nie znajduję niczego co by przemawiało za drzwiami.
@@xot80 W tym azjatyckim egzemplarzu na filmie klapa ewidentnie jest za nisko. Drzwi nie mają też problemu z opadaniem prosto na łeb, gdy te wysięgniki teleskopowe padną. Dla mnie zdecydowanie korzystniejsze było to, że na składzie paletę kafelków mogli bez problemu wrzucić widłakiem. Zależy od specyfiki użytkowania. No i palenie grilla pod służbowym samochodem, spoko. Ja tam swojego własnego auta wolałbym nie okadzać dymem..
ZDRADZIŁEŚ POLONEZA Z jakimś hatfu hujdajem
O jak się miło oglada😂 jak Pan prowadzący nie przeklina BRAWO BRAWO BRAWO
Czuję niedosyt zbyt małej ilości słów KOLEKTIWO 😂
W końcu odcinek na 30% Mówcie co chcecie, ale Michaś to jest spoko gość, naprawdę.
Powiem szczerze trochę się pogubiłem, teleportacja z Chile do Urugwaju?
Witam! Co ja widze młody czlowiek i jeszcze ładniutki nie wydziargany😳👍👍👍👍👍❤
Tam nie ma dziur w drogach !!! w "cywilizowanej" Łodzi nie osiągalne!!!
To nie jest delica tylko mitsubishi l300 i to nie jest plyn do spryskiwaczy tylko do hamulcow. Także słabo się przygotowałeś
Jedyne, co brakuje tej recenzji to obniżania wartości gruntu w jakimś urugwajskim Wilanowie przez samą obecność "Motopobrezy"...
Misiek przygotuj się trochę bardziej do odcinku pod względem informacji technicznych bo strasznie piep..ysz,
Ciasnota i pozycja za kierownicą to po prostu pochodna czasów kiedy producenci tworząc samochód myśleli o swoim rynku, a export to pochodna. Tak było z markami francuskimi, niemieckimi, japońskimi itd.
W Japonii wtedy jeszcze faceci mieli średnią wzrostu około 160cm (w Korei podobnie) i jazda w Japonii to znacznie niższe prędkości wraz z mniej dynamiczną jazdą. Dopiero od niedawna i nie na całych odcinkach trzech lub czterech dróg szybkiego ruchu dozwoloną prędkość podniesiono do 120km/h.
Co do koreańskiego roboczego wykończenia deski. Przez to jest problem gdyż ciężko dostać duperele typu przełączniki/suwaki ale poza tym to silniki diesla które były na Europę to skubańce których nie da się tak łatwo zajechać. Myślisz sobie silnik padł, rozrząd przeskoczył i nie ma szans na odratowanie. Spokojnie byczku, ustaw mnie tak jak trzeba i daj nowy rozrząd. Jest landara twarda.
4g63 to legendarny silnik Mitsubishi 2.0 znany z Lancera
Mnie interesuje czarny rynek soli w Urugwaju :). Ludzie pewnie na przekór żrą sól kilogramami :).
a zobacz kijanek już niema na polskich drogach tych busików i plandekowców które paliły zimą przy mrozie na widok kluczyka kijanek czyli KIA
Jedyne dobre jakościowo pojazdy, które produkuje Hyundai to wózki widłowe. Logo firmy i jakość wykonania samochodów kojarzy mi się z upośledzoną tandetną wersją Hondy na rynki trzeciego świata.
Dziasiaj dowiedziałem się że między rokiem 1983 a 1992 z egipskiej montowni wyjechało ponad 17 tys. Polonezów które jeździły na taxi.
Może motobieda pojedzie na wycieczkę do Egiptu i rozezna się w rynku Polonezów?
Mam bojóweczki, jak prawdziwy brudas ❤
"Gapisz mi się na bebech?"
Jestem szczęśliwym posiadaczem następcy tego wehikułu czyli H1 i potwierdzam twoją opinie o koreańskich busach. Japońska technologia w wykonaniu chińskim z naciskiem na prostotę. Czyli auto ch****e z nieograniczoną ładownością ale za to w cenie złomu XD.
wszystko ok ..tylko nie zwróciłeś uwagi na jedną podstawową sprawę ... koła nie masz jak w sprinterze przed sobą tylko w tym wynalazku masz za sobą , jak w starym autosanie 🙂🙃😉
2:16 Czyli taki odpowiednik rosyjskich marszrutek.
Jeździ sie fajnie choć ciasno z przodu :) Powinien mieć takie paski za fotelami na rurce lub przy mocowaniu pasów bezpieczenstwa na górze do podpięcia jak sie do silnika zaglada. Ciekawe ze moj Ford Econovan ma identyczną częściowo deske rozdzielcza jak Hyunday H 100 A przeciez Ford to Mazda Bongo chyba :) Super autko. Dzieki za film :)
Kiedyś kiedyś dawno temu jeździło się Isuzu Midi. Też podobny twór tylko że tam był jakiś wolnossący klekot, który jechał wcale ale i palił nic. Swoją drogą bardzo wygodne jezdzidełko było.
Delica 4x4 z kierownicą po prawej stronie to częsty widok w Gruzji na Kaukazie, czasami w wersji typowo po gruzińsku zgruzowanej, czyli bez przedniego zderzaka.
Amerykańska wersja tego motoru była w Mitsubishi galancie to było 4G 68 Taki miałem i miało to 148 kucy
Co do klapy otwieranej do góry, się Op nie zna i fanzoli głupoty, jedyne słuszne rozwiązanie jeśli busa na kampera się przerabia.
Sorry stary ale nie mogę patrzeć so końca.Bardzo źle sie przygotowałeś.Niewiem co ci tam do tej kanapki dali,ale po porostu Katastrofa.Można głupoty opowiadać ale to nie to za dużo.
Mój Hyundai jest w 100% Hyundaiem i nie zamienię go na nic. Hasto? Mój ponoć kona, ale nie obserwuję by mu jakoś źle było. Ale fakt, dwunastu osób chyba raczej nie zabierze. I na pewno nie jest na naft ę
Jakby Polacy mieli takie pojazdy jak tek hyundai zamiast żuka czy Nysy to mieli by ogromną przyjemność z jazdy
Podobną funkcję pełni Toyota Hiace w Meksyku.
Odpowiednikiem T4 to był H1 a nie H100, no ale.
Po dziś dzień mamy skajowe siedzenia i to w markach premium a nazywa się to EKO-SKÓRA.
Nie zwróciłeś uwagi na to że przednie szyby są również pokryte folią. To i tak nic w porównaniu z Dominikaną gdzie szyba przednia tam gdzie są wycieraczki Jest pokryta folią i masz szczelinę szerokości 20 cm przez którą w nocy można patrzeć bo szyby są na tyle ciemne że w nocy absolutnie nic przez nie nie widać
Klapa z tyłu otwierana do góry w naszym klimacie jest passe ale tam gdzie ciągle jest mokro i leje deszcz ( pora deszczowa w Azji skąd pochodzi te auto) to jest po prostu niezbędny dodatkowy kawał dachu, szczególnie przy załadunku i rozładunku towaru