Mam trochę wrażenie że zasada nienoszenia czerni z granatem wynika z dawnej zasady mody męskiej, gdzie granatowy garnitur był noszony w ciągu dnia bodajże do brązowych butów, natomiast czerń była przeznaczona wyłącznie na wieczór :)
Ja znalazłam w secondhand spódnice z połączonymi wzorami ( 6 różnych wzorów) wzięłam ją żeby się pośmiać z niej, a okazało się że ja kupiłam i dobrze się w niej czuję i lubię ją ubierać, pomimo że w mojej okolicy to ludzie raczej tak się nie ubierają, ani wzory ani kolory.
Mój prywatny mit- mała czarna jest dobra na wszystko bo wyszczupla, pasuje do wszystkiego i wszystkim. Myślę, że większość kobiet wygląda niekorzystnie z czarnym kolorem przy twarzy (nie wszystkie oczywiście :P). Czarny postarza, wostrza rysy twarzy i podbija cienie pod oczami oraz dodaje cerze ziemistości (nie wszystkim ale mało kto wygląda lepiej w czerni niż w jakimkolwiek innym kolorze ;)
Masz rację. Ja w czarnym kolorze wyglądam, jakbym po tygodniu leżenia w trumie wyszła z grobu, okropnie! Podoba mi się czarny kolor ale do mnie w ogóle nie pasuje. Z natury jestem ciemną blondynką i wszystkie jasne kolory są moje, ale czarny juz nie, jako alternatywę wybieram granat, który jest równie piękny i nawet ładniejszy wg mnie niż czerń.
*WSZYSTKO CO ISTNIEJE* musi kiedyś umrzeć. Gwiazdy, galaktyki, planety, nawet sam Bóg, wszystko musi się kiedyś obrócić w proch a z prochu w pył by stać się częścią nowych całości. Nie jest umarłym, kto spoczywa wiekami, nawet Śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami! Nie wiem czy wiecie, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że mała czarna/mały czarny odniósł oszałamiający sukces i wielkie wpływy, albowiem zaprzęgł do gry tajemne sztuki okultystyczne. Istnieje wiele dowodów indywiduów o marnej reputacji, które sięgają po takie sztuki (takie jak np. to coś: th-cam.com/video/wHhA8xtmico/w-d-xo.html ). Niektórzy eksperci uważają, iż by osiągnąć globalną dominację oddał się studiowaniu starożytnej, zakazanej wiedzy w doktrynie Thelemy. Zgłębiał nielegalne księgi Ordo Templi Orientis i Hermetycznego Zakonu Złotego Świtu Świątyni Gwiezdnej Mądrości. Ponoć widziano go w posiadaniu nieznanego pochodzenia tekstów, które NIE MOGŁY BYĆ NAPISANE RĘKĄ CZŁOWIEKA. Uczestniczył w nienazwanych rytuałach Agape a ONZ nie może nic z tym zrobić. Chodzą nawet plotki o tym, iż przed samym nagraniem odwiedzał tajemnicze miejsce zwane Agarthą w bliżej niezidentyfikowanej lokalizacji, gdzie oddawał się bluźnierczym i plugawym, orgiastycznym zwyczajom, na widok których zawstydzili by się stali bywalcy Sodomy i Gomory. Rzekomo po tzw. deep webie ma krążyć nagranie audio z jednego z takich mitingów, na którym słychać jego przerażająco zniekształcony głos, zachryple wyjący do księżyca niepokojące słowa: JAM JEST W POTAJEMNYM POCZWÓRNYM SŁOWIE, BLUŹNIERSTWEM PRZECIWKO WSZYSTKIM BOGOM LUDZI! ILAAA ILAAAA!!!! Czy wy też o tym słyszeliście? Czy to może być prawda? Bo ja sam już nie wiem... xD
Zosiu, może zrobisz film o dobieraniu krótkich spodenek do sylwetki? Wydaje mi się, że ogólnie z ubieraniem radzę sobie ok, ale te krótkie spodenki totalnie mnie przerosły. Jestem sylwetką powiększoną (r.46) z dużymi biodrami. Czy są dla mnie jakieś krótkie spodenki? Odnoszę wrażenie, że w każdych wydałam kiepsko. Idzie lato, wszystkie aktywności zmuszają mnie do długich spodni, a to średnio miłe...
Nosze rozmiar 42 (gruszka) i w żadnych krótkich spodenkach nie wyglądam dobrze, po prostu krótkie spodenki to nie dla mnie.. Ewentualnie bermudy (przed kolano) i to takie z dośc sztywnego materiału np.z lnu. Najlepiej z kantem;) Chyba, ze przy swoim rozmiarze masz proporcjonalne nogi, to co innego:)
Też jestem gruszką i też mam ten problem :( mam grube uda i przez to nie mogę się przemóc, żeby założyć krótkie spodenki, no chyba że do domu. Na codzień, do miasta czy na uczelnie to tylko długie lanine lub spódnica. Culotes też odpadają przy rozmiarze 42 i wzroście 160.
Ja mam duże uda i najczęściej wybieram spodenki, które 1) kończą się mniej więcej w połowie uda, gdyż to nie podkreśla kolan 2) luźne, takie żeby spokojnie "latały" w okolicy ud, dzięki czemu wg mnie trochę gubi się ta masywność. Próbowałam spodenki dłuższe czy dopasowane lub ze sztywnych materiałów i wg mnie wyglądały one najmniej korzystnie.
Ja noszę rozmiar 38 i też mam ten problem, źle się czuje w spodenkach, zwłaszcza jeansowych. Dlatego na upały mega polecam spódnice! Można pięknie podkreślić talię i ukryć "mankamenty". A pod spódnice, żeby uda się nie obcierały zakładam "biker shorts"(można podwinąć, w zależności od długości spódnicy), albo dopasowane, materiałowe spodenki❤️
Kolejne mity: żeby biust dobrze wyglądał należy nosić rozmiar mniejszy biustonosz,by biust "wychodził" górą oraz osoby grubsze mogą nosić tylko obcisłe ubrania,bo w rozmiarze choć o 1 większym się pogrubią. Nie udało mi się przekonać koleżanki,że w dobrze dobranym biustonoszu będzie o niebo lepiej wyglądać. Ona uparcie mówiła,że dużo kobiet tak robi.
Mnie się zawsze wydawało, że wszystko zależy od tego, kto daną rzecz/zestawienie nosi - i czy to pasuje do całokształtu osoby :) Srebro ze złotem np. na mnie nie wygląda zbyt dobrze, bo srebro samo w sobie dość mocno gryzie się z moim cieplejszym typem urody, ale znam kobiety, które z powodzeniem noszą to połączenie i wygląda ono na nich bardzo elegancko. Ja z kolei uwielbiam printy, szczególnie na delikatnych tkaninach typu jedwab - i łączę je, regularnie łamiąc wszelkie dotyczące ich reguły - a potem dostaję reakcje w stylu "jak Ty to robisz - jakbym się ubrała podobnie, wyglądałabym jak kloszard, a Ty wyglądasz świetnie, oryginalnie, jak artystka". Myślę, że trzeba zawsze pamiętać o tym, że to my nosimy ubranie, a nie odwrotnie :) I nie bać się eksperymentów, bo nawet, jeśli nam coś raz na jakiś czas nie wyjdzie, można wyciągnąć wnioski i próbować dalej!
Jeszcze pare lat temu, kiedy byłam sporo grubsza, miałam realny problem z zakupami. Ciężko było mi ubrać się fajnie, lekko, z wyczuciem. W tej chwili kiedy schudłam, widzę mnóstwo świetnych rzeczy w sklepach na dziewczyny XXL. Dużo zmieniło się w tym temacie w ostatnich latach.
Super że obejrzałam ten film, oczywiście boję się łączyć wzory bo mi to nie wychodzi, ale cieszę się że powiedziałaś o problemach z rozmiarem . Cały czas obwiniałam się że jestem za duża w biuście i mój rozmiary jest na mnie zamały a do tego mam wąskie ramiona. Teraz wiem że to nie ja, że muszę poszukać innych ubrań lub oddać do krawcowej. Dziękuję za ten odcinek
Zosiu tydzień temu też bym powiedziała, że większym rozmiarom trudno jest się dobrze ubrać. Mam rozmiar 46/48 czasem 44 ( zależy od rozmiarówki). Zawsze ciężko było mi dopasować ubrania ( duża góra , małe biodra). Gdy coś dopasowałam w pasie to było więcej niż pewne że nie na biodrach będzie wisieć. Ostatnio zamówiłam kilka ciuszków ze sklepu internetowego i jakie było zaskoczenie gdy spodnie były dopasowane zarówno na brzuchu jak i na biodrach. Jedynie co mi troszkę przeszkadza to że większość spodni z tego sklepu ma długość ( mierzoną od kroku) tylko 70 cm. A ja nie cierpię długości " woda w piwnicy" . Na szczęście znalazłam jeden model, który miał normalną długość- 75 cm. Jestem zachwycona i mam zamiar kupić kilka kolorów z tego modelu .
A co do łączenia wzorów to polecam próbować. Ja raz założyłam bluzkę w kropki i na to blazer w taki dość mocny wzór w stylu pokrzywionych pasków i byłam w szoku jak to do siebie pasowało. Nawet w pracy pare osób mi powiedziało że one by w sumie nie wpadły żeby to połączyć ale że to bardzo dobrze wygląda
Ja myślę, że to jest też kwestia tego jak kto się w danej stylizacji czuje. Bo jak ktoś mi pokazuje to często jest ok, ale jak sama mam założyć kratkę i paski to już nie jest ok.
Moja pani od chemii ,, bawiła się" troszkę w stylistkę i zawsze na chemii opowiadała co wolno a czego nie wolno razem nosić. Zawsze powtarzała ze nie wolno ubierać niebieskiego z zielonym... A mi się to połączenie bardzo podoba i często łączę tę kolory razem. 😉
@@annabuk-d1n wszystkie nazwy mówisz tak jak jest to w danym języku? Np. Ikea i inne nazwy własne lub nazwiska? pieluchy pampers wymawiasz pampers czy poprawnie po angielsku? bo to nie jest polskie słowo. Skoro wiadomo co chodzi to po co się czepiać?
Nie słyszałam o zakazie łączenia granatu z czarnym. Słyszałam o innym: brąz i czarny. Podoba mi się Zosiu, jak używasz słowa wyzwanie zamiast problem - zupełnie inny odbiór.
Spodnie i spódnice odstające w talii to moja zmora. Mam figurę typu gruszki i kupić dopasowane ubrania to nie lada wyczyn. Moim kompromisem są jeansy z wysoką talią z zawartością elastanu oraz spodnie typu paper bag, które w założeniu powinny byc luźne w okolicy bioder a u mnie przylegają perfekcyjnie.
Ja jestem szczuplakiem ale z każdymi spodniami muszę latać do krawcowej. Między talią a dupskiem 30 cm, żadne spodnie w sklepach tego nie uwzględniają, wszystko jest szyte na osoby bez talii. Plus jeśli pasuje już w tym tyłku, to znowu nie pasuje w nogach, bo patyki .. Moja przyjaciółka nie ma za to w ogóle bioder, ale ma ogromny biust, i kiedyś jak nie było możliwości kupowania oddzielnie dołu od bikini i góry, to musiała kupować dwa zestawy w dwóch rozmiarach ;) to są problemy wielu osób bez względu na rozmiar. Innymi mitami nigdy się nie przejmowałam, nawet nie wiedziałam, że takie zasady istnieją (złoto i srebro, granat i czarny), ignorancja to błogosławieństwo ;)
Super filmik. Ja też czekam na film o szortach. Mam 158cm wzrostu i ubieranie się w lecie to dla mnie mały koszmar. Przy rozmiarze 38-40 we wszystkim wyglądam jak serdelek.
Mega się cieszę, że można łączyć złoto ze srebrem. Od jakiegoś czasu noszę 2 łańcuszki- jeden złoty, drugi srebrny. Dla mnie wygląda spoko, ale bałam się, że to nie jest zgodne ze sztuką dobrego smaku. Dzięki;)
Jeśli chodzi o wzory, żeby je łączyć, to jest indywidualna sprawa i trudno tu szczegółowo doradzać, bo wzorów jest nieskończona ilość. Do tego dochodzi nieskończona ilość sylwetek i krojów... każdy powinien mierzyć, eksperymentować, sprawdzać. Tak myślę. Ja słyszałam od kiedy bylam mała, że nie łączy się różu z czerwienią lub pomarańczu z różem. Mój pierwszy ulubiony strój plażowy łączył właśnie takie, moje ulubione😄kolory. Każdy kolor ma nieskończoną ilość odcieni, dochodzi faktura, połysk lub mat... To znowu jest indywidualna sprawa. Tym bardziej, że nie trzeba przecież tak sztywno do tej mody podchodzić, bo właśnie wtedy popełnia się błędy. Tak mi się wydaje.
Zgodzę się z tobą odnośnie tego że rzeczywiście rozmiary środkowe przeważnie mają większą łatwość w ubiorze. Niestety z jednym ale, osób z takimi rozmiarami jest przeważnie najwięcej, co za tym idzie rozmiary takie najszybciej się wyprzedają.
Super porady i świetny kanał :-) Czekam na stylizację dla sylwetki typu Y ( duzy biust i szerokie plecy plus waskie biodra) przy wzroscie 160 cm Latwo nie jest ....
Dziewczyny wypróbujcie rozkloszowane sukienki i spódnice, zrobią robotę w dolnej części sylwetki. Sama mam szersze ramiona. Na górę lubię założyć bluzkę z jakimś fajnym dekoltem w kształcie zaokrąglonej litery V. Uważam, że ten klasyczny kształt V nie do końca się u mnie sprawdza, ale zdarzają się wyjątki🙂. Poza tym raczej unikam bluzek z opuszczoną linią ramion. Wg mnie przy szerszych barach sytuację ratują szwy, które są bliżej siebie a nie dalej (to może poszerzyć jeszcze bardziej). Poza tym, co najważniejsze, nic tak nie upiększa kobiety jak uśmiech i pewność siebie. Wtedy można założyć byle co a i tak będzie spoko😁
Witam Cię Zofia i Pozdrawiam🤗🙋♀️ Przyznam ,że dawno tu nie byłam, A to tym bardziej miło Cię widzieć i słyszeć, bo sama w,, sobie Jesteś jak balsam".....na prawdę bo emanujesz optymizmem,a którego większości z nas obecnie brakuje!! A z modą u mnie jest tak ,że faktycznie zakładam co lubię i mi pasuje , kobieca intuicja mi trochę podpowiada...np ja lubię połączyć granat z czarnym,bo czrny to między innymi mój kolor i to do niego dobieram inne kolory..... A złota nie mam prawie,więc nie mam dylematu...Owszem,ostatnio nie kupuje nowych ciuszków więc szukam w szafie coś co niby jest na topie,i tak wyciagam buty z szerokimi noskami bo są na topie i ja je lubię,a dla tych pań, które lubię noski ,ktore zawsxe sa eleganckiei też sa modne....itd.. MIŁEGO WEEKENDU 😎😅💋💝
Ja też tak zawsze nosiłam i mi pasowało, byłam w szoku, kiedy się dowiedziałam, że te kolory do siebie nie pasują. Ale nie znam się, więc się nie wymądrzam :D.
Bardzo Dziękuję 🙏🏻❤️ Bez dobrego światła do nagrań, makijażu i fryzury tak nie wyglądam 🙈 Ale zrobię Wam filmik, jak szykuję się do odcinka - mój make up, włosy itd 🙂
@@ZOPHIAStylistka super pomysł o przygotowaniu do nagrania, ale i tak uważam że jest Pani piękna kobieta wogole. Ma Pani charyzme, sposób bycia, mówienia, mimiki gestykujacji i wiele wiele innych cech które wpływają na Pani piękno. To tyle i do usłyszenia. Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego zarówno Pani jak i ludziom którzy Panią współpracują.👍👌🍀💕🌹💌
Czarny z granatowym? Uwielbiam. Za to róż z czerwienią mnie odstrasza. Co do złota i stebra, to nigdy mnie mój pierścionek z białego złota nie przekonał żebym nie załorzyła złotego wisiorka. Wzorów nie mieszam - nie lubie, nie umiem. A sylwetka, nigdy nie sądziłam że komuś jest łatwo sie ubrać. Sama mam wąską talie i dużą pupe....
A ja zawsze miałam dylemat: ślubna obrączka z białego złota czy ulubiony złoty naszyjnik.. No to teraz już bez dylematu będę 😅 dziękuję Ci bardzo za ten odcinek ❤️
Zosiu, czy Ty pojawiłaś się kiedyś w jakimś serialu, Detektywach badz czymś takim? Ostatnio coś oglądałam i wydawało mi się, że mignęła mi tam Twoja buzia :)
Teraz jest bardzo dużo biżuterii gdzie połączone jest złoto i białe złoto i mi się to bardzo podoba. Sama noszę taka bransoletke i bardzo ładnie wygląda
A jak sprawa wygląda z rajstopami??? Czarne kryjące,albo cieniutkie 8-15den? Problem mam zawsze zima, elegancka sukienka na krótki rękaw,albo nawet bez rękawów i co wtedy ? Kryjące rajstopy rozumiem,że odpadają bo wygląda to dosyć topornie ...zimą noszę czarne, gdy jest cieplej to tylko cieliste,ale niewidoczne czyli bardzo cienkie jeżeli już muszę je założyć .
Ja kilka lat temu byłam wielką fanką złota ale dostałam pierścionek zaręczynowy z białego złota i "musiałam" się przerzucić na srebro, co trochę mnie bolało, aczkolwiek z perspektywy czasu uważam, że to była bardzo dobra opcja bo wszyscy wokół nosili głównie złoto a ja srebro (oczywiście mam na myśli bardziej "trendową" biżuterię). Wtedy też zauważyłam jak srebro się łączy ze złotem - jeżeli oba fragmenty są bardzo delikatne to wygląda to ok, aczkolwiek jak są duże elementy jak te grube pierścionki na przedstawionych zdjęciach to moim zdaniem słabo to wygląda estetycznie. Jeżeli biżuteria jest srebrna, ale dodatki na butach / paskach / torebce złote, to w ogóle się to ze sobą nie gryzie (pewnie do momentu kiedy nie są 2 duże rzeczy blisko siebie jak Zofia wspominała).
Teraz coraz częściej łączna jest biżuteria z białym i żółtym złotem. Ja np. wole białe złoto czy srebrno dlatego mam biały pierścionek zaręczynowy, ale obrączki mamy mieszane i pięknie to wyglada, chociaż na początku nie byłam przekonana ;)
Masz rację, ja nie mam problemu z ubraniami, bo mam 168 cm wzrostu i jestem drobną, ale proporcjonalną klepsydrą. Rozmiar 34 mogę kupować w ciemno w większości sklepów. Muszę mierzyć jedynie spodnie oraz spódnice, bo czasem są za luźne w pasie, a ja jestem w nim bardzo wąska - 60 cm. Natomiast ten problem, o którym mówisz, widzę przy butach. Potrafię przez 3 lata nie kupić żadnych butów, bo żadne mi nie pasują. Mam rozmiar 40, ale szczupłą stopę, więc wszystko z niej spada.
Nikt wam nie zabroni, możecie łączyć czerń z granatem, ale efekt będzie nudny. Można go jednak ożywić dodając jako trzeci kolor jaśniejszy odcień niebieskiego ładnie komponujący się z tym granatem.
Osobiście nie łączę ze sobą różnych wzorów w jednej stylizacji, ale nie dlatego, że mi się to nie podoba, a dlatego, że nie umiem. Wydaje mi się, że w różnych wzorach wyglądam jak klaun w cyrku. Może kiedyś nakręcisz film o łączeniu wzorów ;) A granat z czernią bardzo lubię i noszę :) Pozdrawiam gorąco.
W Poznaniu jest budowla o nazwie Okrąglak. Za czasów PRLu był to świetny dom towarowy. Pamiętam że rozmiary ubrań dla kobiet zaczynały się od 152cm. To jest kurła mój wzrost. Zrobiłam kurs kroju i szycia na terenie Modeny w Poznaniu i zniknęła większość moich problemów z dopasowaniem ubrań. Radzę sobie sama. Pozdrawiam wszystkie pozaszablonowe sylwetki.
Pamiętam jak szukałam sukienki na slub mojej siostry, obeszlam 3 centra handlowe i cos w stylu tatgu(?) Bo wszystkie sukienki S byly dobre wszędzie tylko nie w biuście a M byly dobre w biuście ale zaluźne w całej reszcie
Własnie wczoraj miałam na sobie srebrną biżuterię i złoty pasek. Może i jest to "modne", ale jednak w moim odczuciu wyglądało źle. Mieszanie biżuterii natomiast wygląda dobrze (po prostu widać, że jest "celowe", i raczej żaden obserwator nie pomyśli, że zrobiłysmy to przez przypadek)
A ja po prostu nie lubię wręcz nie znoszę połączenia czarnego z granatem czy brązem. Może to i stereotyp ale ja bardzo źle się czuje w takim zestawieniu. Uważam że to są dwa kolory nie pasujące do siebie
Ja już praktycznie całkowicie zrezygnowałam ze spodni, noszę głównie rozkloszowane spódnice, bo przylegają tylko w jednym miejscu. Przy różnicy talii i bioder/tyłka ponad 30 cm większość ubrań źle na mnie leży. Ostatnio chciałam zamówić spódnicę wg rozmiarówki talia S, biodra L... pozostaje zwężać :c
Co do spodni damskich, to nie są uśrednione, a raczej szyte na chłopaków, pomijam już zamek, który zapina się na złą stronę. Jestem krawcową i wiem, że łatwiej szyje się zapięcie męskie, ale gdy różnica między pasem i biodrami wynosi 16 cm, a czasem nawet mniej, to są ewidentnie męskie proporcje. Takie okazy można spotkać w większości sieciówek. Ze spódnicami jest nieco lepiej, ale też trafiają się kwadratowe, tak jakby kobiety nie miały zaznaczonej talii. Nie wiem czy to dyskryminacja, czy niedouczenie?
Zgadzam się w 100%, będąc niską klepsydrą znalezienie spodni o dobrych proporcjach graniczy dla mnie z cudem, długość to pół biedy, ale przy 30 cm różnicy między biodrami a talią, zawsze mi coś odstaje. Dodatkowo nawet wysoki stan nigdy nie sięga do mojego najwęższego punktu, zawsze parę cm niżej, co w moim przypadku dodaje kilogramów.
Ja mam teorię odnośnie czerni i granatu, że są typy urody którym bardziej pasuje czarny kolor i takim którym pasuje granat, ale już czarny nie. Widzę to po mnie i po mojej siostrze - ja brunetka o piwnych oczach i bardzo jasnej karnacji, ona blondynka z niebieskimi oczami i piegami o ciemniejszej ciut skórze. Mi kompletnie nie pasuje kolor granatowy, wtedy wyglądam jakoś tak, choro, a jej nie pasuje czarny, a za to ciemny granat już tak. Czy też macie takie odczucia?
Ja mam 167cm i mam wrażenie, że ubrania są szyte właśnie na mój wzrost. Raczej nie mam problemu z długościom spodni czy rękawów. Mam jedynie problem z sukienkami. Kupuję przez internet i nigdy nie wiem jakie ubranie uszyli na modelkę. W niektórych firmach jak modelka ma przed kolano to znaczy, że ja też taka długość będę bo jej uszyli proporcjonalnie dłuższą. A w niektórych jak modelka jest wyższa to u mnie sukienka będzie dłuższa.
Poszukuje rady jak stworzyc ciazowa capsule wardrobe bez wiekszych zakupow. Moze jakies porady jak przerobic rzeczy, ktore juz mamy i jakie rzeczy kupowac, aby moc je jeszcze nosic po ciazy. Mysle, ze po kwarantannie duzo bedzie dziewczyn z podobnym "problemem" ;)
Moje wszystkie pary kolczyków srebrnych a moje ulubione pierścionki są złote i zawsze mnie to delikatnie blokowało, dobrze wiedzieć że nie jest to jakiś straszny błąd
Dzień Dobry Pani Zosiu ;) wyraźnie czegoś brakuje na początku tego filmu a już wiem :P "Cześć mam na imię Zosia i jestem osobistą stylistką a to jest kanał, na którym dowiesz się jak rozsądnie kompletować gardrobę oraz jak odnaleźć Twój styl, w którym będziesz wyglądać i czuć się najlepiej" Pozdrawiam :)
Jak pracowałam w sklepie z butami to szokowało mnie to, że panie nawet nie decydowały się przymierzyć na przykład jakichś butów lub torebki, tylko dlatego, że miały one srebrny czy tam złoty uchwyt od zamka. Rozumiem całe jakieś duże zdobienia, ale tak małego elementu ja bym nawet nie zauważyła.
To macie widocznie nieproporcjonalnie długie ręce. Ja mam 182cm wzrostu i noszę rozmiar 36, a nie mam problemów z długością rękawów. Może faktycznie ze spodniami w tanich sieciówkach jest problem, ale tam nie kupuję . W sklepach typu Lewis czy wrangler nie ma problemów że spodniami jeśli chodzi o długość, bo są podwójne rozmiarówki.
O jaaa, pewnie nie jest łatwo jak Ci się trafi klientka, która ma wbite do głowy takie dziwne zasady 😅 Ja myslę, że bardziej trzeba uważać w sytuacjach bardzo oficjalnych, ważnych biurach itd wtedy np. lepiej dobrać torebkę do butów, ale na codzień można śmiało łączyć kolory, wzory i style 😊 Mi kiedyś powiedziano, że jak mam czerwone paznokcie to absolutnie nie powinnam nakładać rózowych ubrań bo tych kolorów się nie łączy 😜
Na tym blogu sa swietne przyklady jak stylowo moze wygladac polaczenie tych kolorow👍: www.strefastylu.com.pl/blog/must-have/czerwien-i-pudrowy-roz-najgoretsze-polaczenie-kolorow/
Pani Zosiu, wielu mężczyzn (podobno ponad 30%) zmaga się z niewygodną przypadłością przerostu gruczołu piersiowego przez co w niektórych ubraniach mogą odczuwać psychiczny dyskomfort. Czy znane są wskazówki dot. optymalnego doboru ubrań w takich przypadkach? Pozdrawiam,
Nie miałam okazji pracować z taka sylwetka dlatego nie mam doświadczenia w tym temacie, ale na pewno próbowałabym: 1) marynarek, które mogą poprawic proporcje i ukryć ten przerost 2) luźniejszej swetrów czy bluz 3) dużych wzorów w górnej części sylwetki aby odciągnąć uwagę. Pozdrawiam
Jak dla mnie najgorszym mitem jest, że krawat partnera musi być pod kolor sukienki partnerki 🙈
O tym będę mówić wkrótce w odcinku o stylizacjach weselnych :)
To akurat prawda tak powinno być
Oczywiście że mit.
@@monikaz7683 to jest nie tylko mit, ale jest to wręcz zakazane w etykiecie.
@@natalialinkiewicz9807 oczywiście , mężczyzna nie jest dodatkiem do sukienki
Myślę, że nie ma na świecie osoby, która mogłaby Cię nie lubić. 🤭 Bije od Ciebie takie ciepło 🤩 Pozdrawiam serdecznie :☺️
Mam trochę wrażenie że zasada nienoszenia czerni z granatem wynika z dawnej zasady mody męskiej, gdzie granatowy garnitur był noszony w ciągu dnia bodajże do brązowych butów, natomiast czerń była przeznaczona wyłącznie na wieczór :)
Ja znalazłam w secondhand spódnice z połączonymi wzorami ( 6 różnych wzorów) wzięłam ją żeby się pośmiać z niej, a okazało się że ja kupiłam i dobrze się w niej czuję i lubię ją ubierać, pomimo że w mojej okolicy to ludzie raczej tak się nie ubierają, ani wzory ani kolory.
Mój prywatny mit- mała czarna jest dobra na wszystko bo wyszczupla, pasuje do wszystkiego i wszystkim. Myślę, że większość kobiet wygląda niekorzystnie z czarnym kolorem przy twarzy (nie wszystkie oczywiście :P). Czarny postarza, wostrza rysy twarzy i podbija cienie pod oczami oraz dodaje cerze ziemistości (nie wszystkim ale mało kto wygląda lepiej w czerni niż w jakimkolwiek innym kolorze ;)
Masz rację. Ja w czarnym kolorze wyglądam, jakbym po tygodniu leżenia w trumie wyszła z grobu, okropnie! Podoba mi się czarny kolor ale do mnie w ogóle nie pasuje. Z natury jestem ciemną blondynką i wszystkie jasne kolory są moje, ale czarny juz nie, jako alternatywę wybieram granat, który jest równie piękny i nawet ładniejszy wg mnie niż czerń.
@@niezapominajka33 ja też nie noszę czarnego przy twarzy, bo wyglądam na starą i zmęczoną
Zgadzam się w 100%... Muszę być opalona,żeby to wyglądało dobrze.
Dokładnie. Lepszy jest Granat. Też elegancki ale bardziej twarzowy
*WSZYSTKO CO ISTNIEJE* musi kiedyś umrzeć. Gwiazdy, galaktyki, planety, nawet sam Bóg, wszystko musi się kiedyś obrócić w proch a z prochu w pył by stać się częścią nowych całości. Nie jest umarłym, kto spoczywa wiekami, nawet Śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami! Nie wiem czy wiecie, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że mała czarna/mały czarny odniósł oszałamiający sukces i wielkie wpływy, albowiem zaprzęgł do gry tajemne sztuki okultystyczne. Istnieje wiele dowodów indywiduów o marnej reputacji, które sięgają po takie sztuki (takie jak np. to coś: th-cam.com/video/wHhA8xtmico/w-d-xo.html ).
Niektórzy eksperci uważają, iż by osiągnąć globalną dominację oddał się studiowaniu starożytnej, zakazanej wiedzy w doktrynie Thelemy. Zgłębiał nielegalne księgi Ordo Templi Orientis i Hermetycznego Zakonu Złotego Świtu Świątyni Gwiezdnej Mądrości. Ponoć widziano go w posiadaniu nieznanego pochodzenia tekstów, które NIE MOGŁY BYĆ NAPISANE RĘKĄ CZŁOWIEKA. Uczestniczył w nienazwanych rytuałach Agape a ONZ nie może nic z tym zrobić. Chodzą nawet plotki o tym, iż przed samym nagraniem odwiedzał tajemnicze miejsce zwane Agarthą w bliżej niezidentyfikowanej lokalizacji, gdzie oddawał się bluźnierczym i plugawym, orgiastycznym zwyczajom, na widok których zawstydzili by się stali bywalcy Sodomy i Gomory. Rzekomo po tzw. deep webie ma krążyć nagranie audio z jednego z takich mitingów, na którym słychać jego przerażająco zniekształcony głos, zachryple wyjący do księżyca niepokojące słowa: JAM JEST W POTAJEMNYM POCZWÓRNYM SŁOWIE, BLUŹNIERSTWEM PRZECIWKO WSZYSTKIM BOGOM LUDZI! ILAAA ILAAAA!!!! Czy wy też o tym słyszeliście? Czy to może być prawda? Bo ja sam już nie wiem... xD
Zosiu, może zrobisz film o dobieraniu krótkich spodenek do sylwetki? Wydaje mi się, że ogólnie z ubieraniem radzę sobie ok, ale te krótkie spodenki totalnie mnie przerosły. Jestem sylwetką powiększoną (r.46) z dużymi biodrami. Czy są dla mnie jakieś krótkie spodenki? Odnoszę wrażenie, że w każdych wydałam kiepsko. Idzie lato, wszystkie aktywności zmuszają mnie do długich spodni, a to średnio miłe...
Nosze rozmiar 42 (gruszka) i w żadnych krótkich spodenkach nie wyglądam dobrze, po prostu krótkie spodenki to nie dla mnie.. Ewentualnie bermudy (przed kolano) i to takie z dośc sztywnego materiału np.z lnu. Najlepiej z kantem;)
Chyba, ze przy swoim rozmiarze masz proporcjonalne nogi, to co innego:)
Też jestem gruszką i też mam ten problem :( mam grube uda i przez to nie mogę się przemóc, żeby założyć krótkie spodenki, no chyba że do domu. Na codzień, do miasta czy na uczelnie to tylko długie lanine lub spódnica. Culotes też odpadają przy rozmiarze 42 i wzroście 160.
Jestem Gruszka 36/38 i to samo co Wy dziewczyny 🙈 mam wrażenie że od pasa w dół to nie ja..
Ja mam duże uda i najczęściej wybieram spodenki, które 1) kończą się mniej więcej w połowie uda, gdyż to nie podkreśla kolan 2) luźne, takie żeby spokojnie "latały" w okolicy ud, dzięki czemu wg mnie trochę gubi się ta masywność. Próbowałam spodenki dłuższe czy dopasowane lub ze sztywnych materiałów i wg mnie wyglądały one najmniej korzystnie.
Ja noszę rozmiar 38 i też mam ten problem, źle się czuje w spodenkach, zwłaszcza jeansowych. Dlatego na upały mega polecam spódnice! Można pięknie podkreślić talię i ukryć "mankamenty". A pod spódnice, żeby uda się nie obcierały zakładam "biker shorts"(można podwinąć, w zależności od długości spódnicy), albo dopasowane, materiałowe spodenki❤️
Kolejne mity: żeby biust dobrze wyglądał należy nosić rozmiar mniejszy biustonosz,by biust "wychodził" górą oraz osoby grubsze mogą nosić tylko obcisłe ubrania,bo w rozmiarze choć o 1 większym się pogrubią. Nie udało mi się przekonać koleżanki,że w dobrze dobranym biustonoszu będzie o niebo lepiej wyglądać. Ona uparcie mówiła,że dużo kobiet tak robi.
Oo nie!!! Tego nie słyszałam 🙈🙈🙈
Mnie się zawsze wydawało, że wszystko zależy od tego, kto daną rzecz/zestawienie nosi - i czy to pasuje do całokształtu osoby :) Srebro ze złotem np. na mnie nie wygląda zbyt dobrze, bo srebro samo w sobie dość mocno gryzie się z moim cieplejszym typem urody, ale znam kobiety, które z powodzeniem noszą to połączenie i wygląda ono na nich bardzo elegancko. Ja z kolei uwielbiam printy, szczególnie na delikatnych tkaninach typu jedwab - i łączę je, regularnie łamiąc wszelkie dotyczące ich reguły - a potem dostaję reakcje w stylu "jak Ty to robisz - jakbym się ubrała podobnie, wyglądałabym jak kloszard, a Ty wyglądasz świetnie, oryginalnie, jak artystka". Myślę, że trzeba zawsze pamiętać o tym, że to my nosimy ubranie, a nie odwrotnie :) I nie bać się eksperymentów, bo nawet, jeśli nam coś raz na jakiś czas nie wyjdzie, można wyciągnąć wnioski i próbować dalej!
Jeszcze pare lat temu, kiedy byłam sporo grubsza, miałam realny problem z zakupami. Ciężko było mi ubrać się fajnie, lekko, z wyczuciem. W tej chwili kiedy schudłam, widzę mnóstwo świetnych rzeczy w sklepach na dziewczyny XXL. Dużo zmieniło się w tym temacie w ostatnich latach.
Super że obejrzałam ten film, oczywiście boję się łączyć wzory bo mi to nie wychodzi, ale cieszę się że powiedziałaś o problemach z rozmiarem . Cały czas obwiniałam się że jestem za duża w biuście i mój rozmiary jest na mnie zamały a do tego mam wąskie ramiona. Teraz wiem że to nie ja, że muszę poszukać innych ubrań lub oddać do krawcowej. Dziękuję za ten odcinek
Zosiu tydzień temu też bym powiedziała, że większym rozmiarom trudno jest się dobrze ubrać. Mam rozmiar 46/48 czasem 44 ( zależy od rozmiarówki). Zawsze ciężko było mi dopasować ubrania ( duża góra , małe biodra). Gdy coś dopasowałam w pasie to było więcej niż pewne że nie na biodrach będzie wisieć. Ostatnio zamówiłam kilka ciuszków ze sklepu internetowego i jakie było zaskoczenie gdy spodnie były dopasowane zarówno na brzuchu jak i na biodrach. Jedynie co mi troszkę przeszkadza to że większość spodni z tego sklepu ma długość ( mierzoną od kroku) tylko 70 cm. A ja nie cierpię długości " woda w piwnicy" . Na szczęście znalazłam jeden model, który miał normalną długość- 75 cm. Jestem zachwycona i mam zamiar kupić kilka kolorów z tego modelu .
A co do łączenia wzorów to polecam próbować. Ja raz założyłam bluzkę w kropki i na to blazer w taki dość mocny wzór w stylu pokrzywionych pasków i byłam w szoku jak to do siebie pasowało. Nawet w pracy pare osób mi powiedziało że one by w sumie nie wpadły żeby to połączyć ale że to bardzo dobrze wygląda
Ja myślę, że to jest też kwestia tego jak kto się w danej stylizacji czuje. Bo jak ktoś mi pokazuje to często jest ok, ale jak sama mam założyć kratkę i paski to już nie jest ok.
Jeszcze wczoraj podczas zakupów zastanawiałam się nad łączeniem różnych wzorów, idealne trafienie! Dziękuję!
Moja pani od chemii ,, bawiła się" troszkę w stylistkę i zawsze na chemii opowiadała co wolno a czego nie wolno razem nosić. Zawsze powtarzała ze nie wolno ubierać niebieskiego z zielonym... A mi się to połączenie bardzo podoba i często łączę tę kolory razem. 😉
Też bardzo mi się podoba połączenie niebieskiego z zielonym😊
Ja bym jeszcze dodała mit który krąży wśród naszych mam, ze kolor torebki=kolor butów.
Czasami też kolor sukienki wieczorowej = kolor paznokci
@@annabuk-d1n ... Bo "bekam" brzydko się kojarzy w Polsce. Bekać rasowe damy nie lubią 😉😉😜
@@annabuk-d1n wszystkie nazwy mówisz tak jak jest to w danym języku? Np. Ikea i inne nazwy własne lub nazwiska? pieluchy pampers wymawiasz pampers czy poprawnie po angielsku? bo to nie jest polskie słowo. Skoro wiadomo co chodzi to po co się czepiać?
I kolor ust taki, jak kolor paznokci 🙈
Wiktorja Bekam nosi torebki i buty w tym samym kolorze
Nie słyszałam o zakazie łączenia granatu z czarnym. Słyszałam o innym: brąz i czarny.
Podoba mi się Zosiu, jak używasz słowa wyzwanie zamiast problem - zupełnie inny odbiór.
❤️
Spodnie i spódnice odstające w talii to moja zmora. Mam figurę typu gruszki i kupić dopasowane ubrania to nie lada wyczyn. Moim kompromisem są jeansy z wysoką talią z zawartością elastanu oraz spodnie typu paper bag, które w założeniu powinny byc luźne w okolicy bioder a u mnie przylegają perfekcyjnie.
Mnie razi srebro ze złotem, ale to ja. Nie używam w swoich stylizacjach więcej niż 3 lub 4 kolory.
Ja pamiętam że kiedyś był jakiś program w tv i jakiś sławny stylista mówił że nie można łączyć czerwonego z czarnym. A według mnie super to wygląda .
Ja często tak łącze :) to kwestia urody j stylu. Niektórym pasuje, innym nie.
Ja jestem szczuplakiem ale z każdymi spodniami muszę latać do krawcowej. Między talią a dupskiem 30 cm, żadne spodnie w sklepach tego nie uwzględniają, wszystko jest szyte na osoby bez talii. Plus jeśli pasuje już w tym tyłku, to znowu nie pasuje w nogach, bo patyki .. Moja przyjaciółka nie ma za to w ogóle bioder, ale ma ogromny biust, i kiedyś jak nie było możliwości kupowania oddzielnie dołu od bikini i góry, to musiała kupować dwa zestawy w dwóch rozmiarach ;) to są problemy wielu osób bez względu na rozmiar. Innymi mitami nigdy się nie przejmowałam, nawet nie wiedziałam, że takie zasady istnieją (złoto i srebro, granat i czarny), ignorancja to błogosławieństwo ;)
Szyj wszystko u krawcowej.
Super filmik. Ja też czekam na film o szortach. Mam 158cm wzrostu i ubieranie się w lecie to dla mnie mały koszmar. Przy rozmiarze 38-40 we wszystkim wyglądam jak serdelek.
Nie przejmuj się.
Super filmik. nasunęła mi się myśl a może byś opowiedziała o zasadach jak łączyć wzory.
Mega się cieszę, że można łączyć złoto ze srebrem. Od jakiegoś czasu noszę 2 łańcuszki- jeden złoty, drugi srebrny. Dla mnie wygląda spoko, ale bałam się, że to nie jest zgodne ze sztuką dobrego smaku. Dzięki;)
Zosia, nagraj please odcinek o mitach w męskiej stylizacji.
Nie na temat samego filmu, ale - jaka Ty jesteś śliczna! 🤩
Jeśli chodzi o wzory, żeby je łączyć, to jest indywidualna sprawa i trudno tu szczegółowo doradzać, bo wzorów jest nieskończona ilość. Do tego dochodzi nieskończona ilość sylwetek i krojów... każdy powinien mierzyć, eksperymentować, sprawdzać. Tak myślę.
Ja słyszałam od kiedy bylam mała, że nie łączy się różu z czerwienią lub pomarańczu z różem. Mój pierwszy ulubiony strój plażowy łączył właśnie takie, moje ulubione😄kolory. Każdy kolor ma nieskończoną ilość odcieni, dochodzi faktura, połysk lub mat... To znowu jest indywidualna sprawa. Tym bardziej, że nie trzeba przecież tak sztywno do tej mody podchodzić, bo właśnie wtedy popełnia się błędy. Tak mi się wydaje.
Zgodzę się z tobą odnośnie tego że rzeczywiście rozmiary środkowe przeważnie mają większą łatwość w ubiorze. Niestety z jednym ale, osób z takimi rozmiarami jest przeważnie najwięcej, co za tym idzie rozmiary takie najszybciej się wyprzedają.
Super porady i świetny kanał :-)
Czekam na stylizację dla sylwetki typu Y ( duzy biust i szerokie plecy plus waskie biodra) przy wzroscie 160 cm
Latwo nie jest ....
To opis mnie! Y i 160. Dołączam się do prośby! :)
Dziewczyny wypróbujcie rozkloszowane sukienki i spódnice, zrobią robotę w dolnej części sylwetki. Sama mam szersze ramiona. Na górę lubię założyć bluzkę z jakimś fajnym dekoltem w kształcie zaokrąglonej litery V. Uważam, że ten klasyczny kształt V nie do końca się u mnie sprawdza, ale zdarzają się wyjątki🙂. Poza tym raczej unikam bluzek z opuszczoną linią ramion. Wg mnie przy szerszych barach sytuację ratują szwy, które są bliżej siebie a nie dalej (to może poszerzyć jeszcze bardziej). Poza tym, co najważniejsze, nic tak nie upiększa kobiety jak uśmiech i pewność siebie. Wtedy można założyć byle co a i tak będzie spoko😁
Mam ten sam typ sylwetki przy 156 cm wzrostu....niby szczupła jestem ale ta sylwetka Y jest wymagająca...
Bardzo często ubieram się w połączenie czerni z granatem i uważam, że jest to bardzo eleganckie połączenie, pierwszy raz słyszę o tym micie :D
Ja tak samo 👍
A ja o tym słyszałam nie raz...
Granat i czerń kojarzy mi się z YSL! Do tego złote dodatki i mamy mega stylizacje 😊
Witam Cię Zofia i Pozdrawiam🤗🙋♀️
Przyznam ,że dawno tu nie byłam, A to tym bardziej miło Cię widzieć i słyszeć, bo sama w,, sobie Jesteś jak balsam".....na prawdę bo emanujesz optymizmem,a którego większości z nas obecnie brakuje!!
A z modą u mnie jest tak ,że faktycznie zakładam co lubię i mi pasuje , kobieca intuicja mi trochę podpowiada...np ja lubię połączyć granat z czarnym,bo czrny to między innymi mój kolor i to do niego dobieram inne kolory.....
A złota nie mam prawie,więc nie mam dylematu...Owszem,ostatnio nie kupuje nowych ciuszków więc szukam w szafie coś co niby jest na topie,i tak wyciagam buty z szerokimi noskami bo są na topie i ja je lubię,a dla tych pań, które lubię noski ,ktore zawsxe sa eleganckiei też sa modne....itd..
MIŁEGO WEEKENDU 😎😅💋💝
Nigdy nie słyszałam, że nie można łączyć granatu z czarnym. Często tak noszę 😂
Też tego nigdy nie słyszałam. O tych pozostałych rzeczach jak najbardziej.
Ja o tym słyszałam, a mimo to bardzo często łączę te dwa kolory.
Moja mama zawsze mi mówiła, że się nie powinno tak nosić...
Owszem, ja słyszałam, sama też tego połączenia unikam. Kocham granat i czerń . Jednak oddzielnie. ☺
Ja też tak zawsze nosiłam i mi pasowało, byłam w szoku, kiedy się dowiedziałam, że te kolory do siebie nie pasują. Ale nie znam się, więc się nie wymądrzam :D.
Piękna i zadbana kobieta👌😘uwielbiam Twoj styl xx ❤️
Zgadzam się. Piękna i elegancka kobieta👍👌🍀
Bardzo Dziękuję 🙏🏻❤️ Bez dobrego światła do nagrań, makijażu i fryzury tak nie wyglądam 🙈 Ale zrobię Wam filmik, jak szykuję się do odcinka - mój make up, włosy itd 🙂
ZOPHIA Stylistka ❤️
@@ZOPHIAStylistka super pomysł o przygotowaniu do nagrania, ale i tak uważam że jest Pani piękna kobieta wogole. Ma Pani charyzme, sposób bycia, mówienia, mimiki gestykujacji i wiele wiele innych cech które wpływają na Pani piękno. To tyle i do usłyszenia. Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego zarówno Pani jak i ludziom którzy Panią współpracują.👍👌🍀💕🌹💌
@@ZOPHIAStylistka A mi się podoba brak push upu i sportowe buty do sexy sukienki
Czarny z granatowym? Uwielbiam. Za to róż z czerwienią mnie odstrasza. Co do złota i stebra, to nigdy mnie mój pierścionek z białego złota nie przekonał żebym nie załorzyła złotego wisiorka.
Wzorów nie mieszam - nie lubie, nie umiem. A sylwetka, nigdy nie sądziłam że komuś jest łatwo sie ubrać. Sama mam wąską talie i dużą pupe....
A ja zawsze miałam dylemat: ślubna obrączka z białego złota czy ulubiony złoty naszyjnik.. No to teraz już bez dylematu będę 😅 dziękuję Ci bardzo za ten odcinek ❤️
Ooo, znam ten ból. Wszystkie spodnie, spódnice w talii są za szerokie. 🙈
Zosiu, czy Ty pojawiłaś się kiedyś w jakimś serialu, Detektywach badz czymś takim? Ostatnio coś oglądałam i wydawało mi się, że mignęła mi tam Twoja buzia :)
Teraz jest bardzo dużo biżuterii gdzie połączone jest złoto i białe złoto i mi się to bardzo podoba. Sama noszę taka bransoletke i bardzo ładnie wygląda
A jak sprawa wygląda z rajstopami??? Czarne kryjące,albo cieniutkie 8-15den? Problem mam zawsze zima, elegancka sukienka na krótki rękaw,albo nawet bez rękawów i co wtedy ? Kryjące rajstopy rozumiem,że odpadają bo wygląda to dosyć topornie ...zimą noszę czarne, gdy jest cieplej to tylko cieliste,ale niewidoczne czyli bardzo cienkie jeżeli już muszę je założyć .
Bardzo lubię Pani program rady są super. Dziękuję
Dziękuje Basiu ❤️
Ja kilka lat temu byłam wielką fanką złota ale dostałam pierścionek zaręczynowy z białego złota i "musiałam" się przerzucić na srebro, co trochę mnie bolało, aczkolwiek z perspektywy czasu uważam, że to była bardzo dobra opcja bo wszyscy wokół nosili głównie złoto a ja srebro (oczywiście mam na myśli bardziej "trendową" biżuterię). Wtedy też zauważyłam jak srebro się łączy ze złotem - jeżeli oba fragmenty są bardzo delikatne to wygląda to ok, aczkolwiek jak są duże elementy jak te grube pierścionki na przedstawionych zdjęciach to moim zdaniem słabo to wygląda estetycznie. Jeżeli biżuteria jest srebrna, ale dodatki na butach / paskach / torebce złote, to w ogóle się to ze sobą nie gryzie (pewnie do momentu kiedy nie są 2 duże rzeczy blisko siebie jak Zofia wspominała).
Teraz coraz częściej łączna jest biżuteria z białym i żółtym złotem. Ja np. wole białe złoto czy srebrno dlatego mam biały pierścionek zaręczynowy, ale obrączki mamy mieszane i pięknie to wyglada, chociaż na początku nie byłam przekonana ;)
Tak dlugo mnie to meczylo ale w koncu dowiedzialam sie ze MOZNA łaczyc srebro ze zlotem. Wczesniej wydawalo mi sie ze to nie dopuszczalne 😅
Masz rację, ja nie mam problemu z ubraniami, bo mam 168 cm wzrostu i jestem drobną, ale proporcjonalną klepsydrą. Rozmiar 34 mogę kupować w ciemno w większości sklepów. Muszę mierzyć jedynie spodnie oraz spódnice, bo czasem są za luźne w pasie, a ja jestem w nim bardzo wąska - 60 cm. Natomiast ten problem, o którym mówisz, widzę przy butach. Potrafię przez 3 lata nie kupić żadnych butów, bo żadne mi nie pasują. Mam rozmiar 40, ale szczupłą stopę, więc wszystko z niej spada.
Polecam buty szyte na miarę
@@obeah987 jest kilku szewcow w Warszawie. Np ma nowym świecie, Kamiński Brunon.
Zosiu oglądam "W tyle wizji" jak łączyć kratkę z kratką👍😉
Hehe tak, byłam dziś tam na chwile porozmawiać o stylu :)
Super to było :)
Oj piękna jak zawsze ❤❤❤
Brakuje tutaj filmów z metamorfoz klientów, chętnie bym obejrzała , taki ala vlog :P
Ja mam taką zasadę : " łam zasady, szczególnie w modzie" :D
Nikt wam nie zabroni, możecie łączyć czerń z granatem, ale efekt będzie nudny. Można go jednak ożywić dodając
jako trzeci kolor jaśniejszy odcień niebieskiego ładnie komponujący się z tym granatem.
Ale świeży look dziś. 👍. 👌 Bardzo Ci pasuje
Dziękuje 🙏🏻
Osobiście nie łączę ze sobą różnych wzorów w jednej stylizacji, ale nie dlatego, że mi się to nie podoba, a dlatego, że nie umiem. Wydaje mi się, że w różnych wzorach wyglądam jak klaun w cyrku. Może kiedyś nakręcisz film o łączeniu wzorów ;) A granat z czernią bardzo lubię i noszę :) Pozdrawiam gorąco.
Super odcinek 💕💕💕
W Poznaniu jest budowla o nazwie Okrąglak. Za czasów PRLu był to świetny dom towarowy. Pamiętam że rozmiary ubrań dla kobiet zaczynały się od 152cm. To jest kurła mój wzrost. Zrobiłam kurs kroju i szycia na terenie Modeny w Poznaniu i zniknęła większość moich problemów z dopasowaniem ubrań. Radzę sobie sama. Pozdrawiam wszystkie pozaszablonowe sylwetki.
Pamiętam jak szukałam sukienki na slub mojej siostry, obeszlam 3 centra handlowe i cos w stylu tatgu(?) Bo wszystkie sukienki S byly dobre wszędzie tylko nie w biuście a M byly dobre w biuście ale zaluźne w całej reszcie
Za komuny kupował się materiały i zanosilo do krawcowej. Był taki magazyn burda z różnymi wzorami ubrań.
Pięknie Pani wygląda.
jak zawsze ladniutka :)
Zosiu, czy mogłabyś podrzucić linki do wspomnianych sklepów z ubraniami na szytymi na wzrost? Bardzo ładnie proszę :)
Także jesteś w błędzie Zophia , nie ma dzisiejszej mody !
Własnie wczoraj miałam na sobie srebrną biżuterię i złoty pasek. Może i jest to "modne", ale jednak w moim odczuciu wyglądało źle. Mieszanie biżuterii natomiast wygląda dobrze (po prostu widać, że jest "celowe", i raczej żaden obserwator nie pomyśli, że zrobiłysmy to przez przypadek)
Zgadzam się. Czasami super to wyglada, ale mogą być zestawienia gdzie niekoniecznie. Pozdrawiam
❤️
Dobrze powiedziane! Po prostu chodzi o to, żeby to łączyć świadomie:)
A ja po prostu nie lubię wręcz nie znoszę połączenia czarnego z granatem czy brązem. Może to i stereotyp ale ja bardzo źle się czuje w takim zestawieniu. Uważam że to są dwa kolory nie pasujące do siebie
Ja już praktycznie całkowicie zrezygnowałam ze spodni, noszę głównie rozkloszowane spódnice, bo przylegają tylko w jednym miejscu. Przy różnicy talii i bioder/tyłka ponad 30 cm większość ubrań źle na mnie leży. Ostatnio chciałam zamówić spódnicę wg rozmiarówki talia S, biodra L... pozostaje zwężać :c
Świetny pomysł na film! Czekam na więcej☺
Zosiu, czy znasz jakieś sklepy, w których mogę kupić spodnie i spódnice na swoją sylwetkę? (duża pupa, wąska talia). Wszystkie ze mnie spadają ;(
Hah pamiętam moją wysoką szczupłą koleżankę ze szkoły, figura do pozazdroszczenia a zawsze miała problem z za krótkimi na nią spodniami :D
Super filmik👍😁
To jest wszystko kwestią preferencji. Ważne by się dobrze czuć ze sobą. Robta co chceta!
Zgadzam się :) Pozdrawiam
Super te Twoje filmiki !!!
Zupełnie się zgadzam, to tylko mity. Dziękuję.
Co do spodni damskich, to nie są uśrednione, a raczej szyte na chłopaków, pomijam już zamek, który zapina się na złą stronę. Jestem krawcową i wiem, że łatwiej szyje się zapięcie męskie, ale gdy różnica między pasem i biodrami wynosi 16 cm, a czasem nawet mniej, to są ewidentnie męskie proporcje. Takie okazy można spotkać w większości sieciówek. Ze spódnicami jest nieco lepiej, ale też trafiają się kwadratowe, tak jakby kobiety nie miały zaznaczonej talii. Nie wiem czy to dyskryminacja, czy niedouczenie?
Zgadzam się w 100%, będąc niską klepsydrą znalezienie spodni o dobrych proporcjach graniczy dla mnie z cudem, długość to pół biedy, ale przy 30 cm różnicy między biodrami a talią, zawsze mi coś odstaje. Dodatkowo nawet wysoki stan nigdy nie sięga do mojego najwęższego punktu, zawsze parę cm niżej, co w moim przypadku dodaje kilogramów.
Ja mam teorię odnośnie czerni i granatu, że są typy urody którym bardziej pasuje czarny kolor i takim którym pasuje granat, ale już czarny nie. Widzę to po mnie i po mojej siostrze - ja brunetka o piwnych oczach i bardzo jasnej karnacji, ona blondynka z niebieskimi oczami i piegami o ciemniejszej ciut skórze. Mi kompletnie nie pasuje kolor granatowy, wtedy wyglądam jakoś tak, choro, a jej nie pasuje czarny, a za to ciemny granat już tak. Czy też macie takie odczucia?
Złota ze srebrem jakoś nie lubię , ale noszę białe i żółte złoto razem i to mi jakoś pasuje.
Ja mam 167cm i mam wrażenie, że ubrania są szyte właśnie na mój wzrost. Raczej nie mam problemu z długościom spodni czy rękawów. Mam jedynie problem z sukienkami. Kupuję przez internet i nigdy nie wiem jakie ubranie uszyli na modelkę. W niektórych firmach jak modelka ma przed kolano to znaczy, że ja też taka długość będę bo jej uszyli proporcjonalnie dłuższą. A w niektórych jak modelka jest wyższa to u mnie sukienka będzie dłuższa.
Trzeba kupować tam, gdzie podają długość całkowitą sukienek/ spodnic
Mieszanie serbra i zlota, moim zdaniem pasuje tylko w biżuterii. W innym przypadku, hedt to bardzo ryzykowne.
Śliczny wygląd
Zrobisz odcinek o damskich garniturach ? :)
A kolor okularów i kolor szminki?
Poszukuje rady jak stworzyc ciazowa capsule wardrobe bez wiekszych zakupow. Moze jakies porady jak przerobic rzeczy, ktore juz mamy i jakie rzeczy kupowac, aby moc je jeszcze nosic po ciazy. Mysle, ze po kwarantannie duzo bedzie dziewczyn z podobnym "problemem" ;)
th-cam.com/video/vVjO_hvCg8s/w-d-xo.html bardzo proszę :)
@@ZOPHIAStylistka dzięki, bardzo dobry filmik. Na pewno do niego jeszcze wrócę... mam przynajmniej nadzieję
Można prosić link do filmu, gdzie mówisz o sklepach, gdzie znajduje się rzeczy na miarę? ;)
Linkowałam to w odcinku z poradami dla niskich sylwetek - „sztuczki stylizacji dla niskich kobiet”. Np. marka suistudio ma ubrania szyte na wzrost.
ja mam 1,75 kazdy kombinezon na mnie nie wchodzi w dlugosci :( co uwazam jest dziwne,bo nie jestem az tak wysoka
Lipka Justyna ja mam 182 cm i polecam hm ;)
Same
Za komuny kupował o się materiały i dawało do krawcowej. Spróbuj.
@@karolinawierzbicka4606 również polecam h&m. Mam 174 I dużo maxi sukienek i kombinezonów jest stamtąd nawet za długie
Moje wszystkie pary kolczyków srebrnych a moje ulubione pierścionki są złote i zawsze mnie to delikatnie blokowało, dobrze wiedzieć że nie jest to jakiś straszny błąd
Łączenie różnych wzorów to po fachowemu po prostu "clash print". Mniej popularny, dość trudny, ale bardzo modowy sposób łączenia ubrań i dodatków.
Zgadza się, fachowo mówi sie „ clash print” 🙂
Oglądając ten filmik, uświadomiłam sobie, że mam szczęście mając 167cm wzrostu i przeciętną wagę. ;) Tyle kombinowania mniej.... :D
Filmik ciekawy i pomocny👍a Ty wygladasz jak milion dolarów💖
Dziękuje ❤️
Piękna sukienka ❤
Dziękuje. Polska marka. Mam ja 2 lata już :)
Dzień Dobry Pani Zosiu ;) wyraźnie czegoś brakuje na początku tego filmu a już wiem :P "Cześć mam na imię Zosia i jestem osobistą stylistką a to jest kanał, na którym dowiesz się jak rozsądnie kompletować gardrobę oraz jak odnaleźć Twój styl, w którym będziesz wyglądać i czuć się najlepiej" Pozdrawiam :)
No tak, akurat dziś tego nie powiedziałam, ale z pewnością ten wstęp nie znika z mojego kanału :)
Mogę usłyszeć ten komentarz ;)
A kto i jakim prawem o tym decyduje? Ktoś uważa że granat z czernią źle wygląda więc go nie łączy..... proste.
Super odcinek ;-) ❤️👍🏻
Przeciez laczy sie dzisiaj zloto biale z zoltym albo rozowym i to bardzo elegancko wyglada💍👑
Pozdrawiam💄
Świetna sukienka 🥰
Jak pracowałam w sklepie z butami to szokowało mnie to, że panie nawet nie decydowały się przymierzyć na przykład jakichś butów lub torebki, tylko dlatego, że miały one srebrny czy tam złoty uchwyt od zamka. Rozumiem całe jakieś duże zdobienia, ale tak małego elementu ja bym nawet nie zauważyła.
Suwaka? A to dziwne...
Ja spotykam się z tym nagminnie :)
Jestem ciekawa które sklepy szyją na wzrost. Szukałam takiego filmu ale nie znalazłam, ktoś znalazł może? 😊
Hej zastanawiałam się co sądzisz o typach sylwetek Kibbe? Na polskim YT nie ma filmów na ten temat, a jestem ciekawa co ty o tym sądzisz
Może kiedyś nagrań o tym odcinek i szerzej rozwinę temat. Ale ja tego typu porady traktuje bardzie jako inspiracje niż zasady.
2. No własnie mam ten problem - wzrost 158 cm, a w biuście 88cm. Sukienka/rękawy zawsze jest za długa i jednocześnie nie mogę oddychać w biuście.
Krawcowa i sklepy z materiałami.
Mam 170 cm a i tak rękawy w większości przypadków są za krótkie, ale się do tego już przyzwyczaiłam
Mam 1,77 m, moda na przykrótkie spodnie nie jest moją ulubioną. 😅
To macie widocznie nieproporcjonalnie długie ręce. Ja mam 182cm wzrostu i noszę rozmiar 36, a nie mam problemów z długością rękawów. Może faktycznie ze spodniami w tanich sieciówkach jest problem, ale tam nie kupuję . W sklepach typu Lewis czy wrangler nie ma problemów że spodniami jeśli chodzi o długość, bo są podwójne rozmiarówki.
Nie wygląda to dobrze srebrne ze złotym, to ,ze ktoś powiedział zecrak można to nie znaczy że to dobrze stylowo wyglada
O jaaa, pewnie nie jest łatwo jak Ci się trafi klientka, która ma wbite do głowy takie dziwne zasady 😅
Ja myslę, że bardziej trzeba uważać w sytuacjach bardzo oficjalnych, ważnych biurach itd wtedy np. lepiej dobrać torebkę do butów, ale na codzień można śmiało łączyć kolory, wzory i style 😊
Mi kiedyś powiedziano, że jak mam czerwone paznokcie to absolutnie nie powinnam nakładać rózowych ubrań bo tych kolorów się nie łączy 😜
Ojej 🙈🙈🙈 Obecnie róż z czerwonym to super połączenie! 😍
Czy można łączyć brązowy z czarnym ?
Mam 170 i zdecydowana większość spodni jest dla mnie za krótkie. 😒 Także zakupy w sieciowkach jeśli chodzi o spodnie to rozczarowanie
A ja mam 177 i długie kończyny...ciuchy na siebie czasem znajdę w h&m lub kappahl, inne sklepy odpadają...
A może zrobilabys odcinek o najlepszych męskich fryzurach, które najbardziej podobają się kobietą
Ok :) pomyśle o tym :)
A co z łączeniem różu z czerwienią? Nie jestem w stanie wyobrazić sobie opcji, gdzie dobrze to wygląda 😂
Mnie się podoba to połączenie 🔥
Na tym blogu sa swietne przyklady jak stylowo moze wygladac polaczenie tych kolorow👍:
www.strefastylu.com.pl/blog/must-have/czerwien-i-pudrowy-roz-najgoretsze-polaczenie-kolorow/
Ja nie mogę się przekonać do tego połączenia... Lata zakorzenione swoje robią :p
Pani Zosiu, wielu mężczyzn (podobno ponad 30%) zmaga się z niewygodną przypadłością przerostu gruczołu piersiowego przez co w niektórych ubraniach mogą odczuwać psychiczny dyskomfort. Czy znane są wskazówki dot. optymalnego doboru ubrań w takich przypadkach?
Pozdrawiam,
Nie miałam okazji pracować z taka sylwetka dlatego nie mam doświadczenia w tym temacie, ale na pewno próbowałabym: 1) marynarek, które mogą poprawic proporcje i ukryć ten przerost 2) luźniejszej swetrów czy bluz 3) dużych wzorów w górnej części sylwetki aby odciągnąć uwagę. Pozdrawiam
A jak koleżanka ubrała spódnice ołówkowa w panterkę a koszulkę krótka obcisła w paski tygrysie?
Ja się czasami zastanawiam na kogo oni te ubrania szyja😂