Na Shao Kahna w MK2 jest sposób: na początku rundy cofnij się kroczek, skocz tuż przy nim i uderz podbródkowym. Odskocz i wystrzel pocisk. I tak w kółko.
Ciekawe czy Watchmojo przetłumaczyło to zestawienie z powodu tego, iż przetłumaczyli już wcześniej zestawienie o podobnej tematyce tj. "Najtrudniejsi bossowie z gier na Nintendo 64".
Ciekawe czy następnym zestawieniem z tematyki gier video będą "10 NAJTRUDNIEJSZYCH bossów z gier z lat 2000." albo "10 NAJTRUDNIEJSZYCH bossów z gier z lat 2010."
Na Shao Kahna w MK2 jest sposób: na początku rundy cofnij się kroczek, skocz tuż przy nim i uderz podbródkowym. Odskocz i wystrzel pocisk. I tak w kółko.
W miejscu shao kahna powinniście dać jade lub noob saibota
Ta śmierc z Castlevanii i te kosy były faktycznie trudne jak grało się za czasów cartridgów gdzie nie było saveów
co powiesz o megamanie 6 z lat 90
Ciekawe czy Watchmojo przetłumaczyło to zestawienie z powodu tego, iż przetłumaczyli już wcześniej zestawienie o podobnej tematyce tj. "Najtrudniejsi bossowie z gier na Nintendo 64".
Zapomniałeś o zeldzie
Ciekawe czy następnym zestawieniem z tematyki gier video będą "10 NAJTRUDNIEJSZYCH bossów z gier z lat 2000." albo "10 NAJTRUDNIEJSZYCH bossów z gier z lat 2010."
w sonicu 2 doszedłem do końca ale ginołem już na mecha sonicu
Dla mnie jajko śmierć to był koszmar więc ja też tak miałem
👍👍👍👍
hmm niektore bosy z legend of legaia na psx byly cholernie trudne za gowniaka. z viguro meczylem sie z 2 tyg.
Idol pozdrowi i da serduszko sprawdzam u wielu osób
A co z cacturem ?
W MK2 o wiele trudniejszy moim zdaniem jest Kintaro