Co do ciekawych nietypowych stworzeń dodał bym: 1) Sleeper, czyli mrówko-osa chaosu kontrolująca umysły całych miast (i orków i krasnoludów) i władająca nekromancją (pojawia się w przygodach Gotreka i Felixa) 2) Grey Men, czyli tajemnicze istoty żyjące na bagnach w Bretoni, równie chętnie zabijające całe osady jak i wskazujące drogę do Gralla (Barony of the damned) 3) Ymiry, czyli yeti-podobne stwory z dalekiej północy o wielkich pazurach i będące nieco dzikszą podrasą beastmenów (pojawili się chyba w księdze spaczenia po raz pierwszy) 4) Przeklęci Ettin'i, czyli dwugłowe olbrzymy będące efektem klątwy rodu Ettinów, zmutowane ogromne potwory z Norski czasem nawet władające magią, przeklęci przez Bogów chaosu (pojawili się w 8 edycji battla w dodatku monstrum arcanum)
Spora ich część nie miała nigdy własnych rysunków. Ale te, które miały, dodałem do wpisu na blogu ;-) (Werner) wcieniuimperium.pl/index.php/2021/10/19/73-dwanascie-najdziwniejszych-potworow-z-bestiariusza-warhammera/
Może jakiś odcinek o End Times poruszający wątki, które mogłyby się zmienić, aby świat nie upadł? Np. aby los świata nie zależał od tego czy śmieszny arcymag elfów nie zgasi sobie świętego znicza mordując tym samym Ulryka, czy Khaine odegra większą rolę aniżeli jako ,,Prawowity Bóg Morderstw, Krwi i Wojny'' umierający od strzały jakiegoś innego śmiesznego elfa xD.
Dzięki, może uda się nam coś w tym temacie kiedyś wykombinować a póki co polecam: th-cam.com/video/GxzKG20ABhE/w-d-xo.html Po angielsku, ale wiele fajnego materiału (i podłego humoru ;) ) dotyczącego ET i jego naprawy ;) - Rupert
Fajnie że zrobiliście odcinek w formie listy Fajnie było by też usłyszeć coś w stylu 10 najniebezpieczniejszych lokacji w imperium 15 najbogatszych miast Czy coś w tym stylu Jak zwykle odcineczek super i pozdrawiam
W pierwszej edycji WFRP był krzak Blood Sedge, który łapał swoimi kolczastymi gałęziami przechodzące osoby i przyciągał je do pnia, który wydzielał soki trawiące ofiarę. Ciekawe, czy wzorowali się na Starej Wierzbie z Tolkiena? Chyba nie, bo kto czytał Tolkiena w tamtych czasach. Drugim wspomnianym przez was kuriozum był Lashworm. Ale w polskiej edycji zamienili chyba nazwy tych stworów, bo Lashworm nazwany był Krwawcem, a Blood Sedge występował jako Chłościel. Może była jakaś errata do tego (na łamach MiM-a ukazywały się niekiedy erraty), nie wiem, ale w moim podręczniku tak było to nazwane. Poza tym sedge to rodzaj trawy, czy ziela, a tutaj był to spory krzew, takie prawie drzewo. No cóż...
Co do Zoatów to również jakiś czas temu wprowadzono imiennego bohatera (Star Playera) do Blood Bowla dla drużyn z Lustrii ;) Zolcath the Zoat, również Forge World wydał jego figurkę.
#tematNaOdcinek poczucie humoru w WH. Najlepsze parodie, żarty, żartobliwe odniesienia jak wspomnieni w tym odcinku Blues Brothers, czy genialna Morrycka modlitwa z podręcznika podstawowego do 4ed, która jest odniesieniem a wręcz, użyciem tekstu Bily'ego Idol'a
W sumie nieumarłe niziołki nie są wcale tak absurdalne: 1 Kraina Zgromadzenia graniczy z Sylwanią więc o nekromancję nie trudno. 2 Niskorosłe zomby atakjące stadem są całkiem przerażajace. Plus, że ciężko je dostrzec w zaroślach, ruinach itd.
Dzięki, End Times jest na naszej liście rzeczy do zrobienia i czasami gdzieś się przewija w tle naszych odcinków (#41 Wszechwybrańcy), ale coś więcej pewnie się jeszcze pojawi ;) Co do marudzenia na GW, to o ile robimy to regularnie to sama firma ma teraz niewiele wspólnego z WFRP - wszystko robi C7 na licencji. A u nas mamy jeszcze pośrednika w postaci CC, więc nie bardzo wiadomo na co i komu marudzić, ale i to pewnie gdzieś się nam zdarzy przy okazji :D - Rupert
W 2ed Karak Azgal pamiętam, że była kapłanka krasnoludka, która mogła czynić cuda...i tu wracamy do odwiecznej debaty: cuda to magia czy nie? Mnie osobiście niezbyt przypadło to do gustu, ale każdy gra jak lubi :)
Słuszna uwaga, ale squigi są w miarę znane wśród fanów WH, a my staraliśmy się celować w rzeczy trochę bardziej zapomniane i mniej popularne. Wciąż wielkie, czerwone grzyby z zębami na których jeżdżą gobliny z pewnością są dziwne ;) - Rupert
Co do ciekawych nietypowych stworzeń dodał bym:
1) Sleeper, czyli mrówko-osa chaosu kontrolująca umysły całych miast (i orków i krasnoludów) i władająca nekromancją (pojawia się w przygodach Gotreka i Felixa)
2) Grey Men, czyli tajemnicze istoty żyjące na bagnach w Bretoni, równie chętnie zabijające całe osady jak i wskazujące drogę do Gralla (Barony of the damned)
3) Ymiry, czyli yeti-podobne stwory z dalekiej północy o wielkich pazurach i będące nieco dzikszą podrasą beastmenów (pojawili się chyba w księdze spaczenia po raz pierwszy)
4) Przeklęci Ettin'i, czyli dwugłowe olbrzymy będące efektem klątwy rodu Ettinów, zmutowane ogromne potwory z Norski czasem nawet władające magią, przeklęci przez Bogów chaosu (pojawili się w 8 edycji battla w dodatku monstrum arcanum)
Brakuje w tym materiale zdjęć, tych potworów.
Spora ich część nie miała nigdy własnych rysunków. Ale te, które miały, dodałem do wpisu na blogu ;-) (Werner) wcieniuimperium.pl/index.php/2021/10/19/73-dwanascie-najdziwniejszych-potworow-z-bestiariusza-warhammera/
Może jakiś odcinek o End Times poruszający wątki, które mogłyby się zmienić, aby świat nie upadł?
Np. aby los świata nie zależał od tego czy śmieszny arcymag elfów nie zgasi sobie świętego znicza mordując tym samym Ulryka, czy Khaine odegra większą rolę aniżeli jako ,,Prawowity Bóg Morderstw, Krwi i Wojny'' umierający od strzały jakiegoś innego śmiesznego elfa xD.
Dzięki, może uda się nam coś w tym temacie kiedyś wykombinować a póki co polecam:
th-cam.com/video/GxzKG20ABhE/w-d-xo.html
Po angielsku, ale wiele fajnego materiału (i podłego humoru ;) ) dotyczącego ET i jego naprawy ;)
- Rupert
Fajnie że zrobiliście odcinek w formie listy
Fajnie było by też usłyszeć coś w stylu
10 najniebezpieczniejszych lokacji w imperium
15 najbogatszych miast
Czy coś w tym stylu
Jak zwykle odcineczek super i pozdrawiam
Dzięki :-) Z pewnością będą też kolejne odcinki w tym formacie, a pomysły dopisuję do listy (Werner)
Jeśli chodzi o bagienne ośmiornice to powróciły w wfrp 4 edycji więc chyba są dalej jak najbardziej kanoniczne i grywalne
Zoaty i bagienne ośmiornice są zajefajne. Ostatnio mój syn miał przyjemność z tą ostatnią.
Gold wormy także są fajne i funkcjonalne dla MG :)
6:00 w total warze 2 mozna sobe zobaczyć ładny model zoata (dlc sisters of twilat)
I walczą po stronie Leśnych Elfów.
W pierwszej edycji WFRP był krzak Blood Sedge, który łapał swoimi kolczastymi gałęziami przechodzące osoby i przyciągał je do pnia, który wydzielał soki trawiące ofiarę. Ciekawe, czy wzorowali się na Starej Wierzbie z Tolkiena? Chyba nie, bo kto czytał Tolkiena w tamtych czasach. Drugim wspomnianym przez was kuriozum był Lashworm. Ale w polskiej edycji zamienili chyba nazwy tych stworów, bo Lashworm nazwany był Krwawcem, a Blood Sedge występował jako Chłościel. Może była jakaś errata do tego (na łamach MiM-a ukazywały się niekiedy erraty), nie wiem, ale w moim podręczniku tak było to nazwane. Poza tym sedge to rodzaj trawy, czy ziela, a tutaj był to spory krzew, takie prawie drzewo. No cóż...
Co do Zoatów to również jakiś czas temu wprowadzono imiennego bohatera (Star Playera) do Blood Bowla dla drużyn z Lustrii ;) Zolcath the Zoat, również Forge World wydał jego figurkę.
#tematNaOdcinek poczucie humoru w WH. Najlepsze parodie, żarty, żartobliwe odniesienia jak wspomnieni w tym odcinku Blues Brothers, czy genialna Morrycka modlitwa z podręcznika podstawowego do 4ed, która jest odniesieniem a wręcz, użyciem tekstu Bily'ego Idol'a
Thx, dopisałem do listy ;-) (Werner)
W temacie nieumarłych nie można nie wspomnieć o Gnilcach z pierwszej edycji. Jak dla mnie zombie-pterozaur to absolutny top kuriozalnych stworów.
W sumie nieumarłe niziołki nie są wcale tak absurdalne:
1 Kraina Zgromadzenia graniczy z Sylwanią więc o nekromancję nie trudno.
2 Niskorosłe zomby atakjące stadem są całkiem przerażajace. Plus, że ciężko je dostrzec w zaroślach, ruinach itd.
Wielka Czarna Świnia z Lasu z tysiącem młodych! Iä, ıä Cthulhu ftaghan!
Czy mozna w komentarzu liste potworów i gdze mozna znaleść (podrecznik) danego potwora
Czy tylko ja słysząc o hagranimach mam przed oczami tych kosmitów z Kapitana Bomby, którzy wyglądali jak He-man?
Kowal run wykonujący ożywiające ryty w kościach (albo w czaszce na wzór praskiego golema) :D
Hej bardzo podobają mi się wasze podcasty zrobicie jakiś o absurdach end of time i o firmie GW ?
Dzięki, End Times jest na naszej liście rzeczy do zrobienia i czasami gdzieś się przewija w tle naszych odcinków (#41 Wszechwybrańcy), ale coś więcej pewnie się jeszcze pojawi ;)
Co do marudzenia na GW, to o ile robimy to regularnie to sama firma ma teraz niewiele wspólnego z WFRP - wszystko robi C7 na licencji. A u nas mamy jeszcze pośrednika w postaci CC, więc nie bardzo wiadomo na co i komu marudzić, ale i to pewnie gdzieś się nam zdarzy przy okazji :D
- Rupert
Dzięki :)
Dodam tylko że nie znoszę end of time i ledwie toleruję age of sigmar
Nie ty jeden, ale tak pewnie ma większość fanów WH i nawet pracowników GW. Przynajmniej jeżeli chodzi o End Times ;)
- Rupert
Mi zoaci kojarzą się ze smoczymi ogrami.
W 2ed Karak Azgal pamiętam, że była kapłanka krasnoludka, która mogła czynić cuda...i tu wracamy do odwiecznej debaty: cuda to magia czy nie?
Mnie osobiście niezbyt przypadło to do gustu, ale każdy gra jak lubi :)
W 1 edycji byli normalnie krasnoludzcy czarodzieje.
@@merethif herezja ;P Mi się podobają obecni, nie magiczni. Czary mają inne rasy, krasnoludy mają upór
Upór, magiczną broń, magiczne pancerze, magiczne kowadła, magiczne tatuaże, ale przed ewszystkim upór :D
- Rupert
O Panie, ta kapłanka to wyczyniała cuda, ale głównie w alkowie. Była super! :)
@@wcieniuimperium I pieniądze, największą siłę każdego świata.
Odnośnie czarnej lochy - piosenka th-cam.com/video/8qttA0B_BSo/w-d-xo.html
Zaiste piękna to pieśń :D
- Rupert
Złotoczerw 🙃
Hej, chłopaki, a gdzie squig ???dziwaczne i warhammerowe do bólu stworzenie. SQUIG to dla mnie esencja czarnego humoru w stylu wfrp.
Słuszna uwaga, ale squigi są w miarę znane wśród fanów WH, a my staraliśmy się celować w rzeczy trochę bardziej zapomniane i mniej popularne. Wciąż wielkie, czerwone grzyby z zębami na których jeżdżą gobliny z pewnością są dziwne ;)
- Rupert
Kameleopij
O, dzięki :)
- Rupert