Ekonomia w grze dalej nie ma sensu. Wystarczy że na początku gry zainwestujesz w pierwsze lepsze fabryki oraz zbudujesz jedna prowincje do 120% i już możesz się nie przejmować kasą w grze. I co do błędów lub do niedopracowania, ta gra już zawsze będzie miała te błedy i niedopracowania, tak było z pierwszą częścią i z drugą, i z tą też tak będzie. A największą wada tej gry to brak możliwości budowania budynków jednym guzikiem, tylko musisz klikać każdy budynek w każdej prowincji z osobna.
@@Muchevil na środkowym przycisku myszy jest zaznaczanie (tak jest to zrobione bo ma się pojawić wersja na telefony i to było pewnie robione tak że już była przygotowywana taka wersja od razu i w efekcie przytrzymanie myszy przesuwa bardzo dobrze kamerę i jest to bardzo dobre i lepsze od WSADa) i tak w sumie to ekonomia na wcześniejszych datach startowych to w sumie ma inaczej czyli nie istnieje i zamiast tego jest podbój i skupienie się na badaniach aż dojdziesz do manufaktur chociaż warsztaty też mogą dać kopa. Wiem, sprawdzałem to chociaż w sumie to grałem na legendarnym, brandenburgią na wojnie trzydziestoletniej pod takie mocne tall i w sumie to nie wytrzymałem a raczej daty mijały i mijały a ja tak średnio się wzbogacałem (chyba doszedłem do 20 złota na miesiąc na czysto albo nawet mniej) a wystarczyło troche popodbijać i ekonomia zaczęła działać
koalicje i to, że nie można wypowiadać zbyt wielu wojen na raz to bardzo zrozumiała i normalna rzecz. Ta gra nie ma być o współeczesności, tylko ma być jak EU4 na sterydach
tylko ta koalicja głupio działa czyli wystarczy przekroczyć 100 agresywnej ekspansji oraz jest to wojna ze wszystkimi sąsiadami nieważne gdzie by się znaleźli
@@Just8gor masz trochę racji ale jak kogoś z Europy z 1500 roku ma obchodzić mój podbój np południowej Afryki. Agresywna ekspansja powinna być podobna jak w eu4 czyli nie jest to ogólna wartość jaką się dostaje a jest to wartość którą dostaje się wobec konkretnych państw w zależności od tego jaką religie ma państwo które właśnie podbiłeś (przykład to ze gdy podbijesz w eu4 osmana to ten fakt nie będzie znaczacy tylko dla sunnitów) i tutaj można by dodać jeszcze zależność od kultura ale najpierw trzeba by dodać grupy kulturowe, rodzaj rządu oraz statystykę odpowiedzialną za to czy dane państwo jest określane przez inne państwa za cywilizowane czy też nie. Oczywiście niech w późniejszym etapie gry państwa mogą interesować się co robi ich sąsiad na drugim końcu świata ale na późniejszym etapie gry. Jeszcze agresywna ekspansja może być trochę podobna jak w imperator rome gdzie skutkuje ona po prostu znacznym spadkiem stabilności i wieloma buntami i ma ona wpływ bardzo wewnętrzny a nie zewnętrznym
Mo ja ocena tak pisząc troche skrótowo. Ma to być takie grand strategy tylko że w ostateczności to tylko udaje że stoi obok takich gier. Balans, poziom trudność nie istnieją (chociaż ja sam przyznam że mając nie aż tak duże możliwości to naturalnym faktem jest to że takie rzeczy trzeba dopracować po premierze gdy większe masy ludzkie zagrają ale równocześnie sam balans i to jak prosto się gra, nie ma żadnych zagrożeń to bardzo szybko i łatwo można wyłapać). Gra ma wiele glupotek jakie nie powinny mieć miejsca, zaczynając od tego że może być tylko jeden sojusz, brak aneksji wasali, koalicja która jest od razu po 100 punktach agresywnej ekspansji oraz oznacza wojnę ze wszystkimi państwami granicznymi, kolonizacja jest troche nie do końca dobra bo trzeba ręcznie wysyłać osadników ale równocześnie przynajmniej sąsiednie nieskolonizowane ziemie są zajmowane tak same z siebie, powoli ale systematycznie, tak jeszcze to nie ma tutaj wyniszczenia armii, attrition i tego że na prowincji bez kar może przebywać ileś tam jednostek, ostatecznie nawet raczej lepiej nie dzielić zbytnio swoich sił typu że każda armia to pełne obydwie linie a po prostu dać tam 2 razy większe siły. To wszystko można naprawić, potrzeba troche czasu ale trzeba chcieć a tutaj trzeba pamiętać że dostaliśmy wersje 1.0 chociaż wydaje się że jest to wersja 0.8 oraz to że AoH2 zostało porzucone od razu po premierze, tylko oczywiście to są bardzo różne dwa projekty gdzie ich nawet w praktyce nazwa serii nie powinna łączyć. Pozostaje mieć na dzieje na zmiany. ALE w tym wszystkim jest jeden plus czyli cena, bardzo uczciwa cena jak za taki produkt to jest bardzo uczciwa (42.99 zł na premierę) więc ostatecznie boli balans i tylko te podstawowe bolączki ale też nie bolą aż tak bardzo. Moja ostateczna ocena to 7/10 ale równocześnie nie zdziwiłbym się jakby ktoś tutaj dał 5/10 (dla mnie wystarczyłoby żebym dał taką ocenę odjąć od mojej oceny wzięcie pod uwagę ceny, tego że jest to polska gra oraz tego że troche czekałem na ten tytuł) A i te wojny można wypowiadać i to pewnie można walczyć z całym światem gdzie mają to być wojny bezpośrednie, tylko że na pasku będą zawsze maksymalnie 4 wojny i do reszty będzie się przechodziło przez panel dyplomacji i tam trzeba na konkretną wojnę nacisnąć by przejść do jej statystyk, rokowań pokojowych.
Siema, mam takie pytanie. Gram sobie w Age of History 3 jako Polska i zauważyłem, że Rosja wypowiedziała mi wojnę. Kiedy zostałem przez nich zaatakowany, każdy mój sąsiad również zaczął prowadzić ze mną wojnę, nawet jeśli jest moim sojusznikiem. Wiesz, co się dzieje?
@@Pieter76 Doskonale znam twój problem. W AoH3 twórca gry dodał nową funkcję. Owa funkcja działa tak że za każdą wypowiedzianą wojnę dostajesz ok. 10 takich specjalnych punktów. Jeśli osiągną one powyżej poziomu 100 to tworzy się tak zwana "koalicja" której celem jest wypowiedzenie tobie wojny. Co roku ten poziom spada o 3 punkty, więc po prostu wypowiadaj trochę mniej wojen, a wszystko powinno być git. PS. By sprawdzić jaki ma się poziom musisz wejść w zakładkę gdzie można zmienić rząd lub religie, tam na dole piszę.
Ogólnie spoko ale ten film nie brzmi jak twoja opinia tylko bardziej jak "Co nowego w age of history 3" I tekst że za dużo wojen nie można wypowiadać i jest to zrozumiałe bo w prawdziwym życiu też tak jest.... nommm ehh....
Dla mnie jak oglodalem gameplay z tej gry to minusa sa ekonomia nawalsz tymi budynkami i tyle tak dziala tez mi sie nie podoba armia i inne wojny jak sie wypowiada spodziewal sie ze bedziesz musial dac kolo calej granicy z wrogiem a wystarczy i najlepiej miec poprostu 3 armie po 20k zeby podbic jakies gowno
tylko że ta gra przynajmniej udaje że stoi obok porządnego grand strategy, ORAZ TUTAJ NIE MA TUROWEGO SYSTEMU, wyobraź sobie zarządzać armią na każdej prowincji bez tur, musiałby być jakiś system automatyczny, wspomagający jak w hoi4 gdzie armie podpinasz pod linie frontu ale znowu nie zarządzasz bezpośrednio wszystkimi jednostkami
@@skramt228 Jeśli kapitulujesz państwo (do czego potrzebujesz min. 90% wygranej) to raczej powinien móc więcej wziąć. Może próbuj podbijać państwa na 100% żebyś mógł dostawać najwięcej punktów.
ogólnie to bardzo fajny film, ale zainwestowałbym w lepszy mikrofon
dzięki za poradę
@@Paprycem no i może ustaw muzykę lekko ciszej bo jest trochę głośniejsza od ciebie
@@Paprycem Ale i tak Hoi4 jest lepsza
czemu w tle leci muzyka z malpek XDD
Ekonomia w grze dalej nie ma sensu. Wystarczy że na początku gry zainwestujesz w pierwsze lepsze fabryki oraz zbudujesz jedna prowincje do 120% i już możesz się nie przejmować kasą w grze.
I co do błędów lub do niedopracowania, ta gra już zawsze będzie miała te błedy i niedopracowania, tak było z pierwszą częścią i z drugą, i z tą też tak będzie.
A największą wada tej gry to brak możliwości budowania budynków jednym guzikiem, tylko musisz klikać każdy budynek w każdej prowincji z osobna.
nie musisz klikac wystarczy scrolem
grałeś już na legendarnym?
@antololo7910 na średnim aktualnie.
@@Muchevil no to co ty pierdolisz chłopie
@@Muchevil na środkowym przycisku myszy jest zaznaczanie (tak jest to zrobione bo ma się pojawić wersja na telefony i to było pewnie robione tak że już była przygotowywana taka wersja od razu i w efekcie przytrzymanie myszy przesuwa bardzo dobrze kamerę i jest to bardzo dobre i lepsze od WSADa)
i tak w sumie to ekonomia na wcześniejszych datach startowych to w sumie ma inaczej czyli nie istnieje i zamiast tego jest podbój i skupienie się na badaniach aż dojdziesz do manufaktur chociaż warsztaty też mogą dać kopa. Wiem, sprawdzałem to chociaż w sumie to grałem na legendarnym, brandenburgią na wojnie trzydziestoletniej pod takie mocne tall i w sumie to nie wytrzymałem a raczej daty mijały i mijały a ja tak średnio się wzbogacałem (chyba doszedłem do 20 złota na miesiąc na czysto albo nawet mniej) a wystarczyło troche popodbijać i ekonomia zaczęła działać
koalicje i to, że nie można wypowiadać zbyt wielu wojen na raz to bardzo zrozumiała i normalna rzecz. Ta gra nie ma być o współeczesności, tylko ma być jak EU4 na sterydach
tylko ta koalicja głupio działa czyli wystarczy przekroczyć 100 agresywnej ekspansji oraz jest to wojna ze wszystkimi sąsiadami nieważne gdzie by się znaleźli
@ Sąsiedzi bojący się, że zaraz będzie po nich bo Ty wybijesz wszystkich
@@Just8gor masz trochę racji ale jak kogoś z Europy z 1500 roku ma obchodzić mój podbój np południowej Afryki. Agresywna ekspansja powinna być podobna jak w eu4 czyli nie jest to ogólna wartość jaką się dostaje a jest to wartość którą dostaje się wobec konkretnych państw w zależności od tego jaką religie ma państwo które właśnie podbiłeś (przykład to ze gdy podbijesz w eu4 osmana to ten fakt nie będzie znaczacy tylko dla sunnitów) i tutaj można by dodać jeszcze zależność od kultura ale najpierw trzeba by dodać grupy kulturowe, rodzaj rządu oraz statystykę odpowiedzialną za to czy dane państwo jest określane przez inne państwa za cywilizowane czy też nie. Oczywiście niech w późniejszym etapie gry państwa mogą interesować się co robi ich sąsiad na drugim końcu świata ale na późniejszym etapie gry.
Jeszcze agresywna ekspansja może być trochę podobna jak w imperator rome gdzie skutkuje ona po prostu znacznym spadkiem stabilności i wieloma buntami i ma ona wpływ bardzo wewnętrzny a nie zewnętrznym
Mo ja ocena tak pisząc troche skrótowo. Ma to być takie grand strategy tylko że w ostateczności to tylko udaje że stoi obok takich gier.
Balans, poziom trudność nie istnieją (chociaż ja sam przyznam że mając nie aż tak duże możliwości to naturalnym faktem jest to że takie rzeczy trzeba dopracować po premierze gdy większe masy ludzkie zagrają ale równocześnie sam balans i to jak prosto się gra, nie ma żadnych zagrożeń to bardzo szybko i łatwo można wyłapać).
Gra ma wiele glupotek jakie nie powinny mieć miejsca, zaczynając od tego że może być tylko jeden sojusz, brak aneksji wasali, koalicja która jest od razu po 100 punktach agresywnej ekspansji oraz oznacza wojnę ze wszystkimi państwami granicznymi, kolonizacja jest troche nie do końca dobra bo trzeba ręcznie wysyłać osadników ale równocześnie przynajmniej sąsiednie nieskolonizowane ziemie są zajmowane tak same z siebie, powoli ale systematycznie, tak jeszcze to nie ma tutaj wyniszczenia armii, attrition i tego że na prowincji bez kar może przebywać ileś tam jednostek, ostatecznie nawet raczej lepiej nie dzielić zbytnio swoich sił typu że każda armia to pełne obydwie linie a po prostu dać tam 2 razy większe siły.
To wszystko można naprawić, potrzeba troche czasu ale trzeba chcieć a tutaj trzeba pamiętać że dostaliśmy wersje 1.0 chociaż wydaje się że jest to wersja 0.8 oraz to że AoH2 zostało porzucone od razu po premierze, tylko oczywiście to są bardzo różne dwa projekty gdzie ich nawet w praktyce nazwa serii nie powinna łączyć. Pozostaje mieć na dzieje na zmiany.
ALE w tym wszystkim jest jeden plus czyli cena, bardzo uczciwa cena jak za taki produkt to jest bardzo uczciwa (42.99 zł na premierę) więc ostatecznie boli balans i tylko te podstawowe bolączki ale też nie bolą aż tak bardzo.
Moja ostateczna ocena to 7/10 ale równocześnie nie zdziwiłbym się jakby ktoś tutaj dał 5/10 (dla mnie wystarczyłoby żebym dał taką ocenę odjąć od mojej oceny wzięcie pod uwagę ceny, tego że jest to polska gra oraz tego że troche czekałem na ten tytuł)
A i te wojny można wypowiadać i to pewnie można walczyć z całym światem gdzie mają to być wojny bezpośrednie, tylko że na pasku będą zawsze maksymalnie 4 wojny i do reszty będzie się przechodziło przez panel dyplomacji i tam trzeba na konkretną wojnę nacisnąć by przejść do jej statystyk, rokowań pokojowych.
Siema, mam takie pytanie. Gram sobie w Age of History 3 jako Polska i zauważyłem, że Rosja wypowiedziała mi wojnę. Kiedy zostałem przez nich zaatakowany, każdy mój sąsiad również zaczął prowadzić ze mną wojnę, nawet jeśli jest moim sojusznikiem. Wiesz, co się dzieje?
@@Pieter76 Doskonale znam twój problem. W AoH3 twórca gry dodał nową funkcję. Owa funkcja działa tak że za każdą wypowiedzianą wojnę dostajesz ok. 10 takich specjalnych punktów. Jeśli osiągną one powyżej poziomu 100 to tworzy się tak zwana "koalicja" której celem jest wypowiedzenie tobie wojny. Co roku ten poziom spada o 3 punkty, więc po prostu wypowiadaj trochę mniej wojen, a wszystko powinno być git. PS. By sprawdzić jaki ma się poziom musisz wejść w zakładkę gdzie można zmienić rząd lub religie, tam na dole piszę.
Fajnie by bylo jak by dodali multiplayer bo fajnie by sie grało z kolegami i nie tylko
Jak zagrasz na trybie bardzo łatwy lub łatwy to nie będziesz mieć koalicji
Ogólnie spoko ale ten film nie brzmi jak twoja opinia tylko bardziej jak "Co nowego w age of history 3"
I tekst że za dużo wojen nie można wypowiadać i jest to zrozumiałe bo w prawdziwym życiu też tak jest.... nommm ehh....
Dzięki za feedback!
I ta muzyka z bloonsów
więc, sigma soszka
Dla mnie jak oglodalem gameplay z tej gry to minusa sa ekonomia nawalsz tymi budynkami i tyle tak dziala tez mi sie nie podoba armia i inne wojny jak sie wypowiada spodziewal sie ze bedziesz musial dac kolo calej granicy z wrogiem a wystarczy i najlepiej miec poprostu 3 armie po 20k zeby podbic jakies gowno
tylko że ta gra przynajmniej udaje że stoi obok porządnego grand strategy, ORAZ TUTAJ NIE MA TUROWEGO SYSTEMU, wyobraź sobie zarządzać armią na każdej prowincji bez tur, musiałby być jakiś system automatyczny, wspomagający jak w hoi4 gdzie armie podpinasz pod linie frontu ale znowu nie zarządzasz bezpośrednio wszystkimi jednostkami
Usunęło ci rozdziały jakby co
Już naprawione 👍
Mam pytanie bo jak podbijamy państwo to zawsze dostaje 10pkt i mogę wziąć tylko 3 prowincje i to jest błąd czy jak coś źle robię?
@@skramt228 Jeśli kapitulujesz państwo (do czego potrzebujesz min. 90% wygranej) to raczej powinien móc więcej wziąć. Może próbuj podbijać państwa na 100% żebyś mógł dostawać najwięcej punktów.
@@Paprycem właśnie podbiłem 100 procent ale to może jakiś błąd gry
@@skramt228 hmm niewiem możliwe że to jakiś błąd