Kiedyś tylko komputer, ale człowiek zrobił się starszy, bardziej leniwy, mniej czasu już ma to i "dorósł" do konsoli 😂 Konsola tak jak mówisz jest bardzo prosta. Podpinasz, włączasz i tyle. Bez żadnego kombinowania, wszystko działa tak jak producenci sobie to zrobili na niej. Zaś do pracy lub nauki jakiś podręczny laptopik lub tablet :D pozdrawiam
Oj powielasz powiedzonka, które był prawdziwe w czasach PS2-XBOX-PS3. Teraz konsola to taki pecet na bazie APU AMD, tylko że zablokowany. Podpinasz, włączasz, wkładasz płytkę i.... dociągasz 60-100 GB z netu. Wszystko działa tak jak producenci zrobili, czyli kiepsko. Albo udawane 4K, albo FullHD w kulejących 60 fps.
Dokładnie, komputera teraz używam tylko do płacenia rachunków, zamawiania rożnych rzeczy i pracy. Konsola służy do odpoczynku - gier, oglądania filmów etc.
Ja mam gamingowego PC podłączonego do 55 calowego oleda. Włączam go odpalam grę, siadam na fotelu z padem elite v2 i gram w 4k na max detalach w 100 -200 fps bo mam RTX4090 z core i7 13 gen. Konputer służy mi tylko do gier jak konsola. Mam też ps5 ale tylko do exów.
Jako urodzony PCtowiec przez lata traktowałem konsole jako dodatkowe bajery, ale po pandemii gdy ceny skoczyły w kosmos przesiadłem się w 95% na te właśnie cudeńka i teraz nie muszę martwić się o nowy sprzęt i upgrade, a gry i tak są optymalizowane pod konsole. Poza tym nic nie przebije kanapy, pada i dużego TV po 8 godzinach pracy przy biurku :) Jedyne co mnie boli w konsolach to brak obsługi myszy i klawiatury w wielu tytułach (a granie w FPSy czy strategie na padzie do najwygodniejszych nie należy).
U mnie było podobnie, miałem dosyć komputera po 8h pracy, skłoniło mnie to do zakupu PS5. W przeciągu 2 lat przeszedłem 3 tytuły momentami się do nich zmuszając, konsola leży wyłączona i się kurzy. Ostatecznie stwierdzilem, że to nie dla mnie by siedzieć na kanapie z padem. Aktualnie czekam na zamówione podzespoły do PCta i spełniam swoje marzenie z dzieciństwa, by złożyć samodzielnie kompa z topowymi podzespołami. Fakt, cena zawrotna jednak jak to mówią nie wszystko co warto się opłaca.
@@Druniooo nie spodziewałbym się po ps5 pro znaczącego skoku wydajności. Pewnie będzie porównywalny do tego między ps4 a ps4 pro czyli prócz ciut wyższych rozdziałek i stabilniejszego fps w niektórych grach. Więc szkoda kasy na wersję pro!
@@Druniooo masz na myśli plotki no cóż, ja bym nie nastawiał się tak pozytywnie. Zawsze liczy się finalne info od Sony, a nie od jakiegoś youtubera czy info z Twittera xD Poza tym sony i developerzy nie będą robić ładniejszych gier na Pro wiedząc, że mają większą bazę graczy standardowej ps5. Zresztą ja gram na PC i żadne pro czy ps6 mi nie straszne do 83 TF w moim RTX4090 jeszcze daleko konsolom. W dodatku do obsługi AI czy maszynowego uczenia, daleka droga a PC w tym momencie to wszystko mają i jeszcze więcej najnowszych technologii, gdzie konsolą jeszcze daleka droga. To samo tyczy się CPU itp.
@@Druniooo a skąd Ty możesz wiedzieć na co mnie stać czy nie stać, bo chyba nie sugerujesz się moją wcześniejszym komentarzem. Dla Twojej świadomości, są ludzie, którym nie zależy na najnowszym sprzętem i gonieniem za klatkami na sekundę, a wystarczy im konsola, która odpali tytuły przez kilka lat.
Zawsze byłem za PC na pc pograsz, obejrzysz filmy, śćiągniesz co chcesz filmy czy gry, kożystanie jest łatwiejsze i lepsze. A konsola służy tylko do grania niczego więcej, miałem konsole i leżała tylko i kurzyła się, wogóle nie korzystałem dlatego sprzedałem. Na PC siedze całymi dniami i nocami mam co robić więdz muwi samo za siebie tylko pc pozdro.
Ciekawa sprawa z tym zasilaczem. Czytałem kiedyś, że Be Quiet nie produkuje modeli z możliwością chłodzenia pasywnego, bo generuje to "plamy cieplne" i jest to bardziej niekorzystne niż nawet niewielki przepływ powietrza. Sam mam podobnej klasy zasilacz od Be Quiet i komputer pomimo w sumie 10 wentylatorów jest tak cichy, że czasem wciskam przycisk zasilania bo nie słyszę, że już jest włączony.
Od wielu lat jestem "konsolowcem", lecz od jakiegoś czasu korzystam z grania w chmurze i jestem bardzo zadowolony. Moim zdaniem nie posiadając na start żadnego sprzętu jest to najtańsza forma grania, lecz nie o tym był odcinek :) Posiadam obie konsole.
14:20 do pc też można podłączyć pada bezprzewodowo, sporo nawet starszych gier wspiera granie na padzie. Pc można do TV podłączyć i mamy wrażenia jak byśmy z konsoli grali
Mam PS5 plus XSX i już mi niczego więcej do grania nie trzeba :) Kiedyś się giercowało na kompie, ale nie ma to jednak jak bezproblemowość konsol i granie na TV OLED, a nie będę kompa darł do salonu po podobny "experience". No i po całym dniu w pracy na pc po prostu nie chce mi się więcej na niego patrzeć.
Jedyną słuszną odpowiedzią jest jaki sposób grania lepszy, porównując ceny upgrade kompa czasami jest droższy niz sama konsola, a w konsoli zawsze mamy pewność że pójdzie, największym mankamentem jest czy ktoś woli grać na padzie czy na klawiaturze i myszce
Miałem konsole xbox series x, ale po roku sprzedałem. Nienawidze grać na padzie w strzelanki czy strategie a do tego brakowało mi wiele gier, których na konsolach nie ma. Wolę zapłacić więcej za sprzęt, ale mieć większy fun z grania :D
Tak sobię myśle czy jest coś takiego jak :lokalizator dedykowany do telefonów ? Ostatnio fala kradzieży rowerów więc może lokalizator dedykowany do rowerów ?
Osobiście mam ten komfort...że jestem szczesliwym posiadaczem PC i konsoli ...oba sprzety podpięte pod tv ;) także wygodnie rozsiadam sie na kanapie i korzystam z obu platform ;) pozdr maniakow technologii
Właśnie stoję przed dylematem, bo kiedyś kupiłem lapka gamingowego do pracy i żeby coś pociupać w wolnym czasie. Kiedyś grałem na nim ale w końcu kupiłem tv pod gry i podpinanie tego wszystkiego kable, dysk, stojak pod lapka i gracenie pokoju zwyczajnie mnie denerwuje i pytanie czy lepiej do takiej kwoty 4k kupić jakiś pc czy konsoletę? Bo myślałem o stacjonarce pod ten tv podpięty na stałe.
Kiedyś tylko PC, ale zrobiłem się starszy, zacząłem pracować i czasu było coraz mniej. Jak pomyślę, że mam pobrać jakąś grę i potem "bawić się" pół godziny z ustawianiami, albo pobierać jakieś dziwne łatki lub pliki konfiguracyjne, to po prostu stwierdziłem, że kupię konsolę, którą podłączasz i grasz. W nowe gry gram na Series S (tak, tę bieda-konsolę, która hamuje rozwój gier), do tego w exy od Niny gram na Switchu (polecam Animal Crossing NH), a w pozostałe stare gry (większości strategie typu Settlers, Heroes, AoE itp.) gram na kompie do pracy, którego kupiłem na znanym portalu aukcyjnym za jakies 700 zł (Dell Optiplex 7020, z GeForcem gt 1030 2gb). W poprzedniej generacji postawiłem na PS4 i ograłem większość exów (szczególnie mocno walczyłem z platyną w Bloodborne). Życzę wszystkim graczom niezależnie od platformy, udanego grania i częstego wpadania osiągnięć 😉 Badanie statystyczne: Xbox, Switch, PC
..w takiej topowej konfiguracji peceta to niemała część podzespołów w pojedynkę jest droższa od samej konsoli. Jeżeli ktoś ma zamiar tylko grać to wiadomo że konsola wygrywa w przedbiegach. No i w konsoli nie mamy tego stresu, czy sprzęt wygeneruje nam odpowiednią ilość fpsów, gra wychodzi na konsole i działa. W przypadku słabszych pecetów z mniej wydajnym gpu czy cpu które jest wąskim gardłem dla karty każda nowa produkcja może wymagać obniżenie detali / rozdziałki itd. Gdy ktoś chce jak najniższym kosztem grać, konsola nie ma konkurencji.
Od 1995 grałem na PC, wcześniej C64. W 2016 kupiłem Xbox One S bo chciałem spróbować konsole a nie chciałem jak każdy żeby to było PlayStation :) około 3 lata temu chciałem wrócić do PC, RTS, symulatory, TAŃSZE gry. Ale to był czas że ceny wystrzeliły a karty graficzne to był cyrk. To kupiłem PS5 :) I tak już ponad 2 lata ale co raz częściej myśle o zakupię PC :) Chociażby dla cen gier i dla tego, że jak mam kasę kupuje lepszą kartę i gram na lepszych detalach i płynności a nie jestem uzależniony od producenta gry, która uparł się na 30 kl/s gdzie PS5 pociągnęłoby 60 (np. RDR2)
Moje granie to wygląda tak, że mam jakiegoś asusa z jakimś gforcem, w BG utknąłem na tworzeniu postaci, w Plague Tales oglądam na YT gejmpleje od Sarge, a wiedźminie 2 jakieś półtora roku temu zszedłem ze statku i dalej już nie. Za to planszówki i karcioszki bardzo chętnie.
11:30 Tu się nie do końca zgadzam. Na Xboxie jest z tym gorzej, ale na PlayStation zdecydowanie większość gier jest do zainstalowania i ogrania w całości z płyty. Nawet łatek nie trzeba ściągać. Gry, które wymagają pobierania danych żeby je skończyć to są pojedyncze przypadki.
Od zawsze byłem użytkownikiem PC od pierwszego Celeronat😅 Przed 40tka kupiłem PS4 i ponownie odkryłem radość z grania, plus przeżyłem szok, kiedy zobaczyłem jak wyglądają współczesne gry. Konsolka jest dla mnie mega wygodne i odkąd przesiadłem się na Linuxa na PC nie narzekam na brak gier.
Playstation! Za dzieciaka marzyłem o konsoli, jednak rodzice mając te "zdroworozsądkowe" podejście, o którym wspominałeś, kupili mi komputer. Kiedy jednak udało mi się uzbierać kieszonkowe kupiłem swoją pierwszą konsolkę (PS2, ale za czasów kiedy X360 i PS3 były obecną generacją) - i konsolowcem jestem w sumie do dziś :) Czasem zdarza mi się pograć na kompie, szczególnie w jakieś gry typu Civilization, lecz jest to rzadkie. Jestem programistą i siedzę przy kompie 8h dziennie (co najmniej), dlatego jak mam się zrelaksować przy "drugim kompie" no to źle się z tym czuję :D Plus duża część mojej pracy to jakieś konfiguracje, dostosowywanie środowisk - więc w ramach wolnego czasu nie bardzo mam ochotę na zabawę suwakami i rozdzielczościami żeby dostać 5 fps więcej. Z tego powodu też zawiodłem się na SteamDecku, bo liczyłem na "mocniejszego Switcha", ale doświadczenie z nim jest mocno odmienne - to kombajn możliwości który wymaga poświęcenia czasu i energii, żeby w pełni z niego korzystać. Mogę sobie zrobić przenośnego Obliviona czy nawet emulować Switcha, ale najpierw czeka mnie szereg instalacji, odpalania skryptów i klepania komend w konsoli - jak mam godzinę wieczorem na granie to nie chcę przez 40 min odprawiać rytuałów żeby wgl grę uruchomić. Więc tak, konsola bo to przede wszystkim wygoda :) Pozdrawiam!
PC ma wiecej zastosowan i na tez mozliwosc wymiany czesci i mozna go rozbudowac do wlasnych potrzeb jesli sie ma zasobny portfel ,mozna tez nawet wygodnie grac na kanapie gtajac myszka i klawiatura na bluetooth a nawet podpinajac pada tez na bluetooth wiec takze mozna grac jak konsoli bardzo wygodnie pozdrawiam
Ja właśnie z tego powodu robie swój skrypt, który po włączeniu pada uruchomi komputer w trybie big picture mode na steam i przełączy obraz na tv. A jak znudzi mi sie granie to po wyłączeniu pada przełączy na monitor.
Jak byłem nastolatkiem to PC do grania kosztował mniej niż konsola 😂 teraz wszystko się odwróciło i aby moc grać na PC w detalach wyższych niż średnie w min 60 klatkach to niestety portfel mocno się kurczy… dlatego ja od wielu wielu lat tylko konsola ❤
Mam do tej pory gamingowego laptopa ktory juz jest stary ale na tamte czasy uciagal wssystkie gry na dobrych ustawieniach, mialem takze ps3 i teraz ps5. Laptop służy glownie do tego zeby czasem pyknac jeden meczyk w lola, karcianke czy jak synuś chce cos obejrzec. To sobie wybiera tv czy laptop. Ps5 odpalam glownie jak syn śpi a ja jestem po pracy to pogram z godzinę lub 2. Nadrabiam zaległości exow z ps4. Nie mam czegos takiego, ze lepsze to czy tamto. Ale jak sie jest po pracy chce sie wyczilowsc na 2 godzinki to najlepiej na kanapie przed tv :)
Sam jestem pececiarzem z krwi i kości, całe życie pecet i ... kiedyś to miało sens bo takie NFS Underground 2 wyglądało na PC pięknie, a na konsolach typu Gamecube czy PS2 wyglądało o 2 klasy gorzej / komicznie (można na TH-cam pooglądać jaka wtedy była różnica niezły PC, a konsola - dwa światy), natomiast teraz ? Jedyny ból jako pecetowiec to klatki. Jak się człowiek przyzwyczai do dużej liczby klatek to ciężko zejść w dół + ostatnio chyba najlepszy gadżet to Steam Deck (+ lokalne streamowanie Moonlight / Sunshine z prawie zerowym lagiem). Mogę grać siedząc przy biurku, ale też przed TV i leżąc na kanapie. Latami zbierana kolekcja gier to też atut - tu akurat finansowo też różnica może się zrobić duża, chociaż to broń obosieczna. Po co mi 1000 gier na steam, 1000, 2000, 3000 gier na emulatorach. Tak szczerze to w moim backlogu nawet GTA V nie ruszyłem, Fallout IV, Cyberpunka tylko dziubnąłem, na jesień kupię Baldur's Gate 3. Ostatnio zagrywam się w Fallout New Vegas z modami zainstalowanymi (znacznie grafikę poprawiają) Co do konsol. Dwa lata temu przy szalonych cenach kart graficznych, nawet tych przeciętnych powiedziałbym, że Xbox Series X (bo PS5 też był problem z dostępnością) to naprawdę w takiej cenie trudno było coś lepszego znaleźć. Goły pecet Ryzen + Płyta + Pamięć + Dysk tyle kosztowały. Reasumując, dalej mam peceta, ale w gry gram raczej już tylko w trybie leżakowania ;) - czyli albo pad przed TV, albo Steam Deck. Strategie, gry obsługiwane myszą, klawiaturą przy biurku odpuściłem dawno - zbytnio z pracą się kojarzą ;( TL;DR - jak komuś nie przeszkadza 30 FPS / nie jest spaczowy byciem pececiarzem (4k 120 fps ;p) to takie Xbox Series X to idealne rozwiązanie na jesienne wieczory. Dobra cena, wybór gier (limitowany i to akurat plus - naprawdę do zabawy wystarczy 10-20 gier, a nie 10000)
Mam PS5 od początku 2021 i nie kupiłem ani jednej gry na tą konsolę, i cały czas mam w co grać. Płacę tylko za PS+ na rok, który w okolicach wakacji jest na promocji. W zeszłym roku kupiłem sobie też wypasionego kompa gamingowego i w sumie w nic nie gram, w dużej mierze służy do roboty. Ale! w razie czego jest ten backup w postaci sprzętu, który można wykorzystać.
PC - tak, konsole mają swoje plusy (np możliwość odsprzedawania gier) ale znacie kogoś kto ma konsolę ale w ogóle nie posiada PCta/laptopa? Jeśli już mam PCta to po co mi dodatkowo płacić za konsolę? Poza tym, grę na PC można zmodować (czego ja akurat nie robię zbyt często ale można) albo po prostu wgrać amatorskie spolszczenie (jak w przypadku np GTA IV czy Spec Ops The Line). Poza tym komputer to rozwiązanie wszechstronne a konsola tylko do rozrywki.
Steam Deck - i tak głównie ogrywam starocia, bo nowe tytuły coraz mniej mnie interesują, a cyferki i grafika już mnie tak nie jara jak kiedyś. Co prawda mam mocnego lapka i XSX, ale głównie gram na sprzęcie od Valve.
Sprawa wygląda tak. Jeśli chcecie siedzieć na kanapie przed tv, to bierzcie konsolę. Jeśli macie siedzieć przed biurkiem to lepiej wziąć pc-ta. Warto nadmienić że w grach fps np. Fortnite na zwykłym tv pójdzie tylko w 60fps. Konsola przy biurku na monitorze conajmniej da 120fps a pc da z dobre 180fps w tej samej cenie co konsola
Mam ps5 i gram jeszcze, na pc nic ale starzeje sie juz mi sie coraz czesciej nie chce grac nawet na ps5 a jak cos kupie na ps5 to albo w abonamencie ps plus lub gra ktora jest z rok dwa po premierze
Sercem jestem za graniem na PC, portfel jednak mocno wskazuje konsolę. Staram się już od czasów Xbox 360 przenieść całe moje granie na konsolę właśnie i cały czas gdzieś tam w tle jest Pc. Teraz to wygląda tak że największą bibliotekę gier mam na Steam, najwiecej gram na PS5 i jeszcze trzymam Xbox S bo tam czasem wskakują fajne gry w game pass.
Jako posiadacz rtxa 4080 z i5 13600kf i gracz komputerowy odkad pamietam zakupilem z ciekawosci konsole playstation 5 i powiem, ze do gier single player konsola bardziej mi odpowiada, mimo nizszej wydajnosci gry sa lepiej zoptymalizowane, dzialaja lepiej i nie musze spedzac czasu w ustawieniach a potem sprawdzac czy wszystko dziala jak nalezy. Glowa jest duzo lzejsza i chce sie grac
A ja po prostu jestem zbyt ślepy na konsole. Mimo ze mam 55 calowy ekran q wada wzroku tylko -2 to po prostu niekomofortowo mi sie gra i musialbym stawiac fotel metr przed tv. Dlatego pomimo ze mam ps5 i switcha - planuje wrocic po latach do pc, bo z nliska na monitorze 27 cali jednak jest dla mnie o wiwle wygodniej
Odpowiedz na pytanie co jest lepsze nie istnieje 😉 mam ps4 bo chciałem kilka exclusivów ograć, kupiłem nowego pc bo lubię dodatkowe bonusy w postaci modów. Jeden tego potrzebuje, inny nie - dla każdego lepsze będzie co innego.
z racji ze jestem dziadkiem growym to pierwsza była konsola snes :D Nastepnie psx i tak po dzis dzien do xsx :D w między czasie pcmaster race.Posiadam lapka pc stacjonarke ale tylko do neta itp gram na konsolach i tak już zostanie
Zauważyłem jak sobie porównywałem, że mój komputr: R5 5600 RTX 3060Ti 32GB RAM SSD Resztę pomijam. Osiąga lepsze wyniki graficzne i wydajnościowe od PS5 brata a przy tym pracuje ciszej (1440p)
Fajny materiał. Kiedyś pamiętam miałeś w zwyczaju żartować, że nie grasz na PC, bo "jesteś dorosłym człowiekiem" i tego typu. Także jesli chodzi o Decka. Tutaj pokazałeś trochę z każdej strony, fajnie, fajnie. Ja gram na wszystkim po trochu. Zależnie od gier, ich cen i ochoty. Mam cyklicznie tak, że bardziej mi się chce grać na Switchu, czasem bardziej na PC, czasem na Xboxie/PS. Z czego to wynika - nie mam pojęcia.
U mnie zdecydowanie PC. Złożenie własnego PC jest dla mnie bardzo satysfakcjonujące (sprawdziłem pisownie w PWN :D). Poza tym moim subiektywnym zdaniem konsola samą aparycją mizernie wygląda przy dzisiejszym komputerze. Z minusów PC dodam jeszcze tylko spore rachunki za prąd. Ale to jest rozrywka a ona zwykle kosztuje jak mnie przestanie na nią stać to wyłączę komputer i znajdę inną lepiej płatną pracę lub więcej czasu poświęcę na książkę :D. Z pieniędzmi jak z szczęściem raz są a raz ich nie ma.
RTX 4090 w alfa gtavi wykręcał 17fps bez cieniowania, ten sam materiał tego samego terenu uruchamiali na PS4 co nie ma się dziwić RDR2 wchodził ma PS4 SLIM PS4 PRO.
Jestem pececiarzem od zawsze. Zawsze uwielbiałem coś grzebać przy kompie. Pierwszy komputer to wspólnie ze starszym bratem Commodore 64. Ale w późniejszych PCetach super była mnogość konfiguracji i modyfikacji możliwych do zrobienia. Także #PC
To wszystko zależy w co grasz do gier typu lol,CS komp jest niezbędny. Dla mnie liczy się mobilność więc lepsza jest konsola bo mogę wrzucić ja do plecaka i jechać na LAN party z kumplami i do gier w które gram typu fortnite,warzone ,rocket league wolę konsole. Możecie mi napisać dlaczego nie laptop gamingowy ?? A no dlatego że za 1/3 ceny laptopa gamingowego mam konsole nowej generacji na dobrych 7-8 lat a laptopy gamingowe są pozbawione możliwości przebudowy i wystarczają na dużo krócej.
#PC Od lat byłem zagorzałym fanem pecetów mimo posiadania od dziecka Nintendo 64. 2 lata temu postanowiłem jednak dać sobie szansę na XBOX w obliczu cen w tamtym czasie i niedostępności spowodowanej górnikami krypto. Powiem tak, za cholerę jasna nie byłem w stanie się przyzwyczaić do pada chociaż próbowałem jakiś czas. Ostatecznie skończyło się graniem tylko w gry które natywnie wspierają klawiaturę i myszkę na XBOX a koniec końców zakupu wymarzonego peceta na RX 6950 XT. Z czasem sprzedałem konsole bo stała i się kurzyła. I na prawdę nie żałuję tej decyzji bo karta choć z poprzedniej generacji to topowa i granie w 4k nie stanowi dla niej problemu na wymaxowanych detalach. A ja cenie sobie kwestie wizualne i płynność. Także tak.
U mnie zawsze pecet będzie na pierwszym miejscu ,za swoje możliwości .Uwielbiam to że mogę złożyć go sobie sam jaki mi się tylko podoba ,mam go podłączonego do dwóch stanowisk i kiedy tylko mam ochotę mogę grać na telewizorze jak i na monitorze .Aktualnie przechodzę ponownie pierwszego Wiedźmina na padzie i wygodnie przed telewizorem dzięki programowi AntiMicro na konsoli nie miał bym takiej możliwości 😎
Jako konsolowiec, wydałem w zeszlym roku majątek na laptop alienware x17 r2, zawiodłem się że windows zamula nawet bardziej niz na moich konputerach do pracy z przed lat ktore z wydajnościa nie mialy nic wspolnego. Obecnie najchetniej gram na switchu w stare AAA
@@rybanaotro9141 żyję za granicą i dosyć często się przeprowadzam (plus wyjazdy sluzbowe) więc taka opcja nie wchodzi w grę. Laptop jest zajebisty i wszystkie gry dobrze chodzą tylko gdy jak na nim pracuje to sam windows zamula sporo rzeczy, dla przykładu dysk ktory w testach wyciąga 9500 MB/s to w rzeczywistości nie przekłada się na nic, pliki kopiuja sie i uruchamiaja tak samo szybko jak 8 lat temu gdy kupilem pierwszy dysk ssd. Valve powinno dogadac sie z Nvidia i zrobić system który wykorzysta sprzet tak jak to robia konsole, bo windows to wielka betoniarka mieszająca gruz która z wielkiej łaski pozawala Ci cokolwiek uruchomić
Wszystko fajnie pięknie z tymi PC, mam mocny 4080 , ryzen 7 itp , pracuje na home office ,8-10h dziennie do tego montuje filmy uwielbiam grać ale rzygam siedzeniem przy biurku strasznie myślę o konsoli 😢 bije się z myślami ehhh , bo dużo gram multiplayer i trochę się boje :(
Jako pececiarz mówię, że jeśli chodzi o GRANIE: konsole > PC. Za dosłownie ułamek ceny, bo mam XXS za 1500zł mogę grać w KAŻDY tytuł, płynnie, wygodnie, często za grosze bo Game Pass i w dobrej jakości, bo siedząc kilka metrów od TV i tak nie widzę detali. A PC? Musiałbym wydać dobre 5-10 tysięcy żeby kupić w miarę fajną maszynkę, żeby grać w płynnie w Brokenpunka 2077 albo inne tytuły.
PC mnie się bardziej podoba bo można na nim obrabiać filmy lub inne zadania obliczeniowe robić. W dodatku możliwość na przykład pisania meila czy dokumentu na ogromnym monitorze z wygodną, mechaniczną klawiaturą sprawia, że nie chcę poprzestawać na małym laptopie, chociaż też go można mieć na codzień. A drugą zaletą PC jest możliwość instalowania modów do gier. Graficznych ulepszeń, albo nowych zawartości czy nawet głupot. Kto grał w Elder Scrolls ten wie, co to oznacza ;)
Nie chwaląc się ją gram na i na PC i na 2 konsolach. W salonie mam PS5, w sypialni XSS i w pokoju PC (już trochę leciwy, składany na premierę CP 2077) i7 9700k, RTX 2080S, 16 GB RAM. Do tego PlayStation Plus Extra oraz Game Pass Ultimate 😀 Od Nintendo Switch się odbiłem, nie moja bajka (choć posiadam jeszcze PS Vita i sobie chwalę).
Jak wydasz 10k na PC to gry będą wyglądać lepiej ale to już nie czasy PS3, każda nowa gra na nowej generacji wygląda wręcz świetnie i dopłacanie do jeszcze lepszej grafiki staje się coraz mniej opłacalne bo różnice są coraz mniej oczywiste
Co.tutaj porownywać, sama karta graficzna ponad 8000zł a Nowe PS5 2700zł..... tak ze komputer nawet jesli jest znacznie lepszy to w cenie 10ciu konsol..... dzieki😅
PC od zawsze.. Jedna uwaga do autora filmu: Prośba o dodawanie podpórek pod GPU. Widać, że karta jest krzywo. A to też element edukacji młodych adeptów sztuki PC ;) Bardzo fajne filmy. Treściwe. Składam PC od 21 lat :D Ale tutaj musiałem zareagować, wybacz! ;) Powodzenia!
PlayStation ale jakbym miał wybierać to PC tylko potrzebowałbym dużo hajsu aby wypełnić bebechy blaszaka. Głównie gram gdyż moja praca nie wymaga kompa. Na PS5 nagrywam filmy czasem adytuje choć bardziej przycinam początek lub końcówkę filmu i tyle.
Z perspektywy czasu, uważam iż PC stało się lepszym wyborem. Jego uniwersalność i możliwość dobrania komponentów jakie potrzebuję oraz do zasobności portfela są najlepszą zaletą. Poza tym multiplatformowość, mogę zagrać w stare tytuły, nowe gry czy nawet wydawane z opóźnieniem gry z konsol. W przypadku aktualnych generacji konsol to co było w nich najlepsze czyli prostota niestety gdzieś po drodze zaginęła, jeśli jesteś niedzielnym graczem to wtedy kiedy masz czas musisz pamiętać by konsolę załączyć dzień wcześniej albo chociaż parę godzin. Ponieważ albo jest update systemu, albo gry.. to już nie te czasy .. no i te ceny gier powalają. Do tego abonament żeby pograć z kimś w sieci.. i tak naprawdę 2400zł na start za konsolę to nic.. wystarczy dodać koszt paru gier i abonamentu i już mamy cenę całkiem dobrego peceta. Poza tym nie lubię płacić za coś dwa razy, skoro płacę za Internet i za grę to dlaczego mam płacić za to żeby pograć sobie z znajomymi ??
Mam pc za 25k skrzynka samemu składany z najlepszych itemów ale wziąłem też od kumpla konsole jakiegoś najnowszego xboxa a od drugiego ps5, porobiłem sobie testy i wszystko wskazuje na to że pc wygrywa detalami wszędzie w konsolach nie istnieje wgl masa przedmiotów żeby nie tracić pamięci na niektóre rzeczy, konsola jest bardzo ograniczona jeśli ktoś nie ma porównania pc vs konsola na własnych oczach to nie zobaczy różnicy dla konsoli ogromnym plusem jest cena i to wsm tylko tyle ale jak ktoś ma 30k na zbyciu to polecam pc, zawsze możesz sobie pada podlaczyc i jest to samo tylko lepsze heh
Ja mówię zawsze PC to Multi narzędzie a Konsola służy głownie do grania, to tak jak by porównywać Telefon do Smartfona z obu zadzwonisz ale na smartfonie zrobisz znacznie więcej. PC może być konsolom ale konsola nie może być PC. Bo co to za problem podłączyć kablem PC do TV załadować bluetooth do portu i grać na padzie ba możliwości da więcej kup bezprzewodową klawiaturę 60% i myszkę a to ci da większe możliwości niż graczowi konsoli. Konsolę kupuje ktoś kto tylko gra i nie znam w zasadzie żadnego użytkownika PC co by tylko na nim grał w większości przypadkach użytkuje go do innych rzeczy takie jak: serfowanie po internecie, słuchanie muzy, oglądanie filmów, przechowywanie plików; zdjęć; filmów, nauka, praca itd.
Według mnie pc jest lepszy ponieważ ja od zawsze gram na pc i nie potrafię po prostu na padzie. Mam w miarę dobrą konfigurację i gry śmigają sobie całkiem dobrze.
Xbox / PC Mam jedno i drugie ale dużo wygodniej i szybciej gra się na konsoli nie muszę mieć max detali, chcę pograć i odreagować a teraz nawet zapisywac gry nie trzeba bo Xbox zapamiętuje ostatni moment gry więc można przerwać w każdym momencie. Dobry materiał pozdrawiam.
Gdybym nie wracał często do starych tytułów i nie ogrywał często bardziej niszowych gier, strategii czy RPG to kupiłbym konsolę. PS5 ma fajne exclusive ale jednak perspektywa utknięcia głównie z grami AAA których jakość jest coraz bardziej dyskusyjna niezbyt mnie zachęca. Jak już to kupię PS jako uzupełnienie PC.
Czy tylko mnie boli w oczy ta karta, która prawą stroną wisi jak flet po 80? Czy to deklaracja MSI, że produkują tak solidne podzespoły, że nie wyrwie slotu te 2kg zawieszone na pci-e. Czy może nie uszkodzi się sam rtx4090 od wykrzywienia. Człowieku podeprzyj to. Minęły czasy 8600gt. Teraz trzeba podpórkę dać do karty. Widać na każdym ujęciu o ile prawy róg jest niżej od lewego. Jeżeli nie posiadasz owego standa, to popularne jest w tych czasach robienie ich z klocków lego. Pozdrawiam :)
@@kanalotechnologii to może ujęcie kamery tak przekłamuje, ale ma filmiku wygląda źle 🤣 tak czy siak, gratuluję odłączenia od sieci pająka i życzę powodzenia panowie! 👍🙂
Eemmm.. No i co ja mam powiedzieć, jak korzystam z laptopa wyposażonego w P6100 i dedykowane IntelHD? :) I tak, gram na tym, pod Linuxem, ale gram, choć mi nie przeszkadza to zupełnie, że nowe gry nie działają, bo zwyczjnie nie dam za grę takiej kasy, a i tak wolę starsze pordukcje. Pecet, Xbox, Playstation (no dobra, jestem 3 generacje do tyłu ale szukam :D)
Po co się wogole nad tym zastanawiać? Przecież każdy ma swoje preferencje a jak nie wie co wybrać to powinien odpowiedzieć sobie na pytanie czy chce grać, oglądać filmy, czy planuje dodatkowo pracować na tym sprzęcie. Tyle w temacie…
Zdecydowanie PC. Gram głównie w FPS, nie wyobrażam sobie grania w tego typu gry na padzie. Dodatkowo PC skladalem pod VR, gdzie gier jest zdecydowanie więcej, nawet darmowych. Konsola, stary xbox360 stoi pod tv, dzieciaki czasami odpalą, aby poskakać przed kinectem. Myślę, że spora część ludzi, grających na konsolach z chęcią przesiadłaby się na PC, ale przeszkodą są niestety pieniądze. Sam za dzieciaka młóciłem na psx bo po prostu nie było hajsu na PCta. pozdr.
wybierajac miedzy konsola a pc bym wybral pc poniewaz jest to głowne narzędzie do wszystkiego jak i do grania, ale nikt nie kaze wybierac wiec mozna miec i pc i konsole i jeszcze switcha przenosnego a i thinkpada za 1000zl wyrwac i miec
Konsola to jest wygoda,multimedia na duzym ekranie i wygoda podczas uzytkowania.Nowe konsole wspieraja Dolby Atmos + dobry Soundbar i swietna sprawa.Nawet podczaas grania na konsoli,soundbar swietnie sprawdza sie.Dzisiejsze konsole nie sa tak ulomne technologiczne jak wczesniejsze generacje.Mozna powiedziec,ze obecna generacja jest uniwersalna od grania po multimedia.
Wydasz kupę kasy na komputer Gamingowy A a za rok będzie płacz że nie pograsz fc24 Albo w jakąś inną grę ja to już przerabiałem teraz szukam komputera do domu przeglądanie neta ogldanie filmow itak dalej a do gier konsola raczej wchodzi bo na 10 albo 15 lat jest wspierane
Najlepiej kupić ps5 bo exy + ogromną biblioteka gier i pudełkowe wersje gier ale ma 1 minus granie po sieci wymaga płacenia. Potem można się pokusić o PC do gier ,których nie ma na ps5 a PC można korzystać nie tylko do grania. I na koniec można pokusić się o switcha ale tam gry nie są dla każdego
Przecież na PC nie musisz grać myszką i klawiaturą przed monitorem 😂 Ja mam gamingowego PC włączam go jak xboxa odpalam grę siadam na fotelu z padem elite v2 i gram na 55 calowym oledzie. A gry wyglądają i działają zjawiskowo nie ma porównania do mojej ps5. Komp służy mi tylko do gier jak konsola!
Ps 5 mam i uważam że jest zajebisty po mimo że no mam krótko bo jakieś 2 miesiące niecałe i nie trzeba mi za parę tysięcy pc poto aby mieć niewiele lepsza jakość obrazu
Ja uważam, że pc jest lepszy bo ktoś kto chce mieć laptop dopłaci koszt takiej konsoli np. Ps4 i ma dobry laptop gamingowy na którym może modyfikować wiele rzeczy i przede wszystkim ma to w jednym miejscu, a konsole niestety są bardzo okrojone pod wieloma względami, chociażby jak odpalenie zwykłej muzyki w tle, więc nawet według mnie gorsza wydajność przez windows jest lepsza niż granie na bardzo ograniczonej konsoli, na której nawet migracja save jest utrudniona przez jedynie fizyczne kopiowanie.
Porownanie trochę bezsensowne. Porównywać topowy pc za 10k do konsol to tak jakby porównywać poloneza do ferrari-niby oba jeżdżą ale jednak wrażenia nie te same. Najlepsze porównanie to konsola vs pc o tej samej cenie. I pc i konsole mają swoje plusy i minusy i wybór często jest uzależniony tym na co Cię stać.
Komputer jest lepszy od konsoli tylko pod wzgledem worda excela etc jesli chodzi o gry to imersjsa gry na padzie jest dużo przyjemniejsza, w world of tanks gralem kiedys na pccie teraz na konsoli i gra sie duzo lepiej brak cheterow, do gry na padzie da sie przyzwyczaić i to calkiem szybko 😊
Kiedyś tylko komputer, ale człowiek zrobił się starszy, bardziej leniwy, mniej czasu już ma to i "dorósł" do konsoli 😂 Konsola tak jak mówisz jest bardzo prosta. Podpinasz, włączasz i tyle. Bez żadnego kombinowania, wszystko działa tak jak producenci sobie to zrobili na niej. Zaś do pracy lub nauki jakiś podręczny laptopik lub tablet :D pozdrawiam
Oj powielasz powiedzonka, które był prawdziwe w czasach PS2-XBOX-PS3. Teraz konsola to taki pecet na bazie APU AMD, tylko że zablokowany. Podpinasz, włączasz, wkładasz płytkę i.... dociągasz 60-100 GB z netu. Wszystko działa tak jak producenci zrobili, czyli kiepsko. Albo udawane 4K, albo FullHD w kulejących 60 fps.
Dokładnie, komputera teraz używam tylko do płacenia rachunków, zamawiania rożnych rzeczy i pracy. Konsola służy do odpoczynku - gier, oglądania filmów etc.
Właściwie to u mnie PC to służy tylko do internetu, i czasem jakaś strategie pyknąć (Total War choćby).
Cała reszta gier to już teraz na konsolach.
Ja mam gamingowego PC podłączonego do 55 calowego oleda. Włączam go odpalam grę, siadam na fotelu z padem elite v2 i gram w 4k na max detalach w 100 -200 fps bo mam RTX4090 z core i7 13 gen. Konputer służy mi tylko do gier jak konsola. Mam też ps5 ale tylko do exów.
@@ttwinsturbo to fajnie, że Cię stać na taki kombajn.
Jako urodzony PCtowiec przez lata traktowałem konsole jako dodatkowe bajery, ale po pandemii gdy ceny skoczyły w kosmos przesiadłem się w 95% na te właśnie cudeńka i teraz nie muszę martwić się o nowy sprzęt i upgrade, a gry i tak są optymalizowane pod konsole. Poza tym nic nie przebije kanapy, pada i dużego TV po 8 godzinach pracy przy biurku :)
Jedyne co mnie boli w konsolach to brak obsługi myszy i klawiatury w wielu tytułach (a granie w FPSy czy strategie na padzie do najwygodniejszych nie należy).
Dlatego ja jednak pc.
nie musisz się martwić o upgrade bo obecne komputery wyprzedzają wydajnością kilka następnych generacji konsol
@@fjofficial69 mój komputer wymaga wymiany, a koszt czegoś sensownego to około 5 tysięcy. Niezbyt mam ochotę tyle wydawać skoro na PC mało co gram
Xbox series x obsługuje większość tytułów z myszką i klawiaturą mam apexa pro i gram jak na PC ;)
U mnie było podobnie, miałem dosyć komputera po 8h pracy, skłoniło mnie to do zakupu PS5. W przeciągu 2 lat przeszedłem 3 tytuły momentami się do nich zmuszając, konsola leży wyłączona i się kurzy. Ostatecznie stwierdzilem, że to nie dla mnie by siedzieć na kanapie z padem. Aktualnie czekam na zamówione podzespoły do PCta i spełniam swoje marzenie z dzieciństwa, by złożyć samodzielnie kompa z topowymi podzespołami. Fakt, cena zawrotna jednak jak to mówią nie wszystko co warto się opłaca.
Z dupy wywody nie ma temat lamusie
Brawo Panowie, brawo :) Widzę, że coraz więcej sponsorów, to dobrze, bardzo mnie cieszy, że udało wam się tak rozwinąć :) Brawo :)
Sprawdziłem cenę tej karty graficznej i zdrętwiałem😂 reszty podzespołów już nawet nie sprawdzam -mam PS5 i jestem mega zadowolony
Reszta podzespołów jest w miarę normalnych cenach.
@@Druniooo nie spodziewałbym się po ps5 pro znaczącego skoku wydajności. Pewnie będzie porównywalny do tego między ps4 a ps4 pro czyli prócz ciut wyższych rozdziałek i stabilniejszego fps w niektórych grach. Więc szkoda kasy na wersję pro!
@@Druniooo masz na myśli plotki no cóż, ja bym nie nastawiał się tak pozytywnie. Zawsze liczy się finalne info od Sony, a nie od jakiegoś youtubera czy info z Twittera xD Poza tym sony i developerzy nie będą robić ładniejszych gier na Pro wiedząc, że mają większą bazę graczy standardowej ps5. Zresztą ja gram na PC i żadne pro czy ps6 mi nie straszne do 83 TF w moim RTX4090 jeszcze daleko konsolom. W dodatku do obsługi AI czy maszynowego uczenia, daleka droga a PC w tym momencie to wszystko mają i jeszcze więcej najnowszych technologii, gdzie konsolą jeszcze daleka droga. To samo tyczy się CPU itp.
@@Druniooo jak to wydatek? Dużo osób, które kupiło ps5 następną konsolę jaką kupi to ps6, więc żaden wydatek się nie szykuję.
@@Druniooo a skąd Ty możesz wiedzieć na co mnie stać czy nie stać, bo chyba nie sugerujesz się moją wcześniejszym komentarzem. Dla Twojej świadomości, są ludzie, którym nie zależy na najnowszym sprzętem i gonieniem za klatkami na sekundę, a wystarczy im konsola, która odpali tytuły przez kilka lat.
Jako konsolowiec zakupiłem w ubiegłym roku całkiem mocnego PC. I teraz dziele czas na granie mniej więcej po połowie 😊
Witam ile kosztuje ten zestaw i czy można go kupić w sklepie media czy AGD ?
Zawsze byłem za PC na pc pograsz, obejrzysz filmy, śćiągniesz co chcesz filmy czy gry, kożystanie jest łatwiejsze i lepsze. A konsola służy tylko do grania niczego więcej, miałem konsole i leżała tylko i kurzyła się, wogóle nie korzystałem dlatego sprzedałem. Na PC siedze całymi dniami i nocami mam co robić więdz muwi samo za siebie tylko pc pozdro.
Ciekawa sprawa z tym zasilaczem. Czytałem kiedyś, że Be Quiet nie produkuje modeli z możliwością chłodzenia pasywnego, bo generuje to "plamy cieplne" i jest to bardziej niekorzystne niż nawet niewielki przepływ powietrza. Sam mam podobnej klasy zasilacz od Be Quiet i komputer pomimo w sumie 10 wentylatorów jest tak cichy, że czasem wciskam przycisk zasilania bo nie słyszę, że już jest włączony.
Od wielu lat jestem "konsolowcem", lecz od jakiegoś czasu korzystam z grania w chmurze i jestem bardzo zadowolony. Moim zdaniem nie posiadając na start żadnego sprzętu jest to najtańsza forma grania, lecz nie o tym był odcinek :) Posiadam obie konsole.
14:20 do pc też można podłączyć pada bezprzewodowo, sporo nawet starszych gier wspiera granie na padzie. Pc można do TV podłączyć i mamy wrażenia jak byśmy z konsoli grali
Mam PS5 plus XSX i już mi niczego więcej do grania nie trzeba :) Kiedyś się giercowało na kompie, ale nie ma to jednak jak bezproblemowość konsol i granie na TV OLED, a nie będę kompa darł do salonu po podobny "experience". No i po całym dniu w pracy na pc po prostu nie chce mi się więcej na niego patrzeć.
To samo mam
Posiadam ps5 xsx oraz laptopa gamingowego i zdecydowanie najwięcej czasu spędzam na kanapie przed dużym ekranem z Padem od ps5 😉
Jedyną słuszną odpowiedzią jest jaki sposób grania lepszy, porównując ceny upgrade kompa czasami jest droższy niz sama konsola, a w konsoli zawsze mamy pewność że pójdzie, największym mankamentem jest czy ktoś woli grać na padzie czy na klawiaturze i myszce
Miałem konsole xbox series x, ale po roku sprzedałem. Nienawidze grać na padzie w strzelanki czy strategie a do tego brakowało mi wiele gier, których na konsolach nie ma. Wolę zapłacić więcej za sprzęt, ale mieć większy fun z grania :D
Tak sobię myśle czy jest coś takiego jak :lokalizator dedykowany do telefonów ?
Ostatnio fala kradzieży rowerów więc może lokalizator dedykowany do rowerów ?
Osobiście mam ten komfort...że jestem szczesliwym posiadaczem PC i konsoli ...oba sprzety podpięte pod tv ;) także wygodnie rozsiadam sie na kanapie i korzystam z obu platform ;) pozdr maniakow technologii
Właśnie stoję przed dylematem, bo kiedyś kupiłem lapka gamingowego do pracy i żeby coś pociupać w wolnym czasie. Kiedyś grałem na nim ale w końcu kupiłem tv pod gry i podpinanie tego wszystkiego kable, dysk, stojak pod lapka i gracenie pokoju zwyczajnie mnie denerwuje i pytanie czy lepiej do takiej kwoty 4k kupić jakiś pc czy konsoletę? Bo myślałem o stacjonarce pod ten tv podpięty na stałe.
Kiedyś tylko PC, ale zrobiłem się starszy, zacząłem pracować i czasu było coraz mniej. Jak pomyślę, że mam pobrać jakąś grę i potem "bawić się" pół godziny z ustawianiami, albo pobierać jakieś dziwne łatki lub pliki konfiguracyjne, to po prostu stwierdziłem, że kupię konsolę, którą podłączasz i grasz. W nowe gry gram na Series S (tak, tę bieda-konsolę, która hamuje rozwój gier), do tego w exy od Niny gram na Switchu (polecam Animal Crossing NH), a w pozostałe stare gry (większości strategie typu Settlers, Heroes, AoE itp.) gram na kompie do pracy, którego kupiłem na znanym portalu aukcyjnym za jakies 700 zł (Dell Optiplex 7020, z GeForcem gt 1030 2gb). W poprzedniej generacji postawiłem na PS4 i ograłem większość exów (szczególnie mocno walczyłem z platyną w Bloodborne).
Życzę wszystkim graczom niezależnie od platformy, udanego grania i częstego wpadania osiągnięć 😉
Badanie statystyczne:
Xbox, Switch, PC
..w takiej topowej konfiguracji peceta to niemała część podzespołów w pojedynkę jest droższa od samej konsoli.
Jeżeli ktoś ma zamiar tylko grać to wiadomo że konsola wygrywa w przedbiegach.
No i w konsoli nie mamy tego stresu, czy sprzęt wygeneruje nam odpowiednią ilość fpsów, gra wychodzi na konsole i działa.
W przypadku słabszych pecetów z mniej wydajnym gpu czy cpu które jest wąskim gardłem dla karty każda nowa produkcja może wymagać obniżenie detali / rozdziałki itd.
Gdy ktoś chce jak najniższym kosztem grać, konsola nie ma konkurencji.
Od 1995 grałem na PC, wcześniej C64. W 2016 kupiłem Xbox One S bo chciałem spróbować konsole a nie chciałem jak każdy żeby to było PlayStation :)
około 3 lata temu chciałem wrócić do PC, RTS, symulatory, TAŃSZE gry. Ale to był czas że ceny wystrzeliły a karty graficzne to był cyrk. To kupiłem PS5 :) I tak już ponad 2 lata ale co raz częściej myśle o zakupię PC :) Chociażby dla cen gier i dla tego, że jak mam kasę kupuje lepszą kartę i gram na lepszych detalach i płynności a nie jestem uzależniony od producenta gry, która uparł się na 30 kl/s gdzie PS5 pociągnęłoby 60 (np. RDR2)
Moje granie to wygląda tak, że mam jakiegoś asusa z jakimś gforcem, w BG utknąłem na tworzeniu postaci, w Plague Tales oglądam na YT gejmpleje od Sarge, a wiedźminie 2 jakieś półtora roku temu zszedłem ze statku i dalej już nie. Za to planszówki i karcioszki bardzo chętnie.
z monitorem się nie popisali 170hz? w lapku mam 240hz
11:30 Tu się nie do końca zgadzam. Na Xboxie jest z tym gorzej, ale na PlayStation zdecydowanie większość gier jest do zainstalowania i ogrania w całości z płyty.
Nawet łatek nie trzeba ściągać. Gry, które wymagają pobierania danych żeby je skończyć to są pojedyncze przypadki.
A po co wybierać jak można mieć oba?
Od zawsze byłem użytkownikiem PC od pierwszego Celeronat😅 Przed 40tka kupiłem PS4 i ponownie odkryłem radość z grania, plus przeżyłem szok, kiedy zobaczyłem jak wyglądają współczesne gry. Konsolka jest dla mnie mega wygodne i odkąd przesiadłem się na Linuxa na PC nie narzekam na brak gier.
Playstation! Za dzieciaka marzyłem o konsoli, jednak rodzice mając te "zdroworozsądkowe" podejście, o którym wspominałeś, kupili mi komputer. Kiedy jednak udało mi się uzbierać kieszonkowe kupiłem swoją pierwszą konsolkę (PS2, ale za czasów kiedy X360 i PS3 były obecną generacją) - i konsolowcem jestem w sumie do dziś :)
Czasem zdarza mi się pograć na kompie, szczególnie w jakieś gry typu Civilization, lecz jest to rzadkie. Jestem programistą i siedzę przy kompie 8h dziennie (co najmniej), dlatego jak mam się zrelaksować przy "drugim kompie" no to źle się z tym czuję :D Plus duża część mojej pracy to jakieś konfiguracje, dostosowywanie środowisk - więc w ramach wolnego czasu nie bardzo mam ochotę na zabawę suwakami i rozdzielczościami żeby dostać 5 fps więcej. Z tego powodu też zawiodłem się na SteamDecku, bo liczyłem na "mocniejszego Switcha", ale doświadczenie z nim jest mocno odmienne - to kombajn możliwości który wymaga poświęcenia czasu i energii, żeby w pełni z niego korzystać. Mogę sobie zrobić przenośnego Obliviona czy nawet emulować Switcha, ale najpierw czeka mnie szereg instalacji, odpalania skryptów i klepania komend w konsoli - jak mam godzinę wieczorem na granie to nie chcę przez 40 min odprawiać rytuałów żeby wgl grę uruchomić.
Więc tak, konsola bo to przede wszystkim wygoda :) Pozdrawiam!
PC ma wiecej zastosowan i na tez mozliwosc wymiany czesci i mozna go rozbudowac do wlasnych potrzeb jesli sie ma zasobny portfel ,mozna tez nawet wygodnie grac na kanapie gtajac myszka i klawiatura na bluetooth a nawet podpinajac pada tez na bluetooth wiec takze mozna grac jak konsoli bardzo wygodnie pozdrawiam
Ja właśnie z tego powodu robie swój skrypt, który po włączeniu pada uruchomi komputer w trybie big picture mode na steam i przełączy obraz na tv. A jak znudzi mi sie granie to po wyłączeniu pada przełączy na monitor.
Jak byłem nastolatkiem to PC do grania kosztował mniej niż konsola 😂 teraz wszystko się odwróciło i aby moc grać na PC w detalach wyższych niż średnie w min 60 klatkach to niestety portfel mocno się kurczy… dlatego ja od wielu wielu lat tylko konsola ❤
Mam do tej pory gamingowego laptopa ktory juz jest stary ale na tamte czasy uciagal wssystkie gry na dobrych ustawieniach, mialem takze ps3 i teraz ps5. Laptop służy glownie do tego zeby czasem pyknac jeden meczyk w lola, karcianke czy jak synuś chce cos obejrzec. To sobie wybiera tv czy laptop. Ps5 odpalam glownie jak syn śpi a ja jestem po pracy to pogram z godzinę lub 2. Nadrabiam zaległości exow z ps4. Nie mam czegos takiego, ze lepsze to czy tamto. Ale jak sie jest po pracy chce sie wyczilowsc na 2 godzinki to najlepiej na kanapie przed tv :)
Sam jestem pececiarzem z krwi i kości, całe życie pecet i ... kiedyś to miało sens bo takie NFS Underground 2 wyglądało na PC pięknie, a na konsolach typu Gamecube czy PS2 wyglądało o 2 klasy gorzej / komicznie (można na TH-cam pooglądać jaka wtedy była różnica niezły PC, a konsola - dwa światy), natomiast teraz ?
Jedyny ból jako pecetowiec to klatki. Jak się człowiek przyzwyczai do dużej liczby klatek to ciężko zejść w dół + ostatnio chyba najlepszy gadżet to Steam Deck (+ lokalne streamowanie Moonlight / Sunshine z prawie zerowym lagiem). Mogę grać siedząc przy biurku, ale też przed TV i leżąc na kanapie. Latami zbierana kolekcja gier to też atut - tu akurat finansowo też różnica może się zrobić duża, chociaż to broń obosieczna. Po co mi 1000 gier na steam, 1000, 2000, 3000 gier na emulatorach. Tak szczerze to w moim backlogu nawet GTA V nie ruszyłem, Fallout IV, Cyberpunka tylko dziubnąłem, na jesień kupię Baldur's Gate 3. Ostatnio zagrywam się w Fallout New Vegas z modami zainstalowanymi (znacznie grafikę poprawiają)
Co do konsol. Dwa lata temu przy szalonych cenach kart graficznych, nawet tych przeciętnych powiedziałbym, że Xbox Series X (bo PS5 też był problem z dostępnością) to naprawdę w takiej cenie trudno było coś lepszego znaleźć. Goły pecet Ryzen + Płyta + Pamięć + Dysk tyle kosztowały.
Reasumując, dalej mam peceta, ale w gry gram raczej już tylko w trybie leżakowania ;) - czyli albo pad przed TV, albo Steam Deck. Strategie, gry obsługiwane myszą, klawiaturą przy biurku odpuściłem dawno - zbytnio z pracą się kojarzą ;(
TL;DR - jak komuś nie przeszkadza 30 FPS / nie jest spaczowy byciem pececiarzem (4k 120 fps ;p) to takie Xbox Series X to idealne rozwiązanie na jesienne wieczory. Dobra cena, wybór gier (limitowany i to akurat plus - naprawdę do zabawy wystarczy 10-20 gier, a nie 10000)
Ten komp to mega petarda. Super że ten temat żeście podjęli. Takie porywanie jest super!!! Brawo wy!👍👍👍
Mam PS5 od początku 2021 i nie kupiłem ani jednej gry na tą konsolę, i cały czas mam w co grać. Płacę tylko za PS+ na rok, który w okolicach wakacji jest na promocji. W zeszłym roku kupiłem sobie też wypasionego kompa gamingowego i w sumie w nic nie gram, w dużej mierze służy do roboty. Ale! w razie czego jest ten backup w postaci sprzętu, który można wykorzystać.
PC - tak, konsole mają swoje plusy (np możliwość odsprzedawania gier) ale znacie kogoś kto ma konsolę ale w ogóle nie posiada PCta/laptopa? Jeśli już mam PCta to po co mi dodatkowo płacić za konsolę? Poza tym, grę na PC można zmodować (czego ja akurat nie robię zbyt często ale można) albo po prostu wgrać amatorskie spolszczenie (jak w przypadku np GTA IV czy Spec Ops The Line). Poza tym komputer to rozwiązanie wszechstronne a konsola tylko do rozrywki.
Steam Deck - i tak głównie ogrywam starocia, bo nowe tytuły coraz mniej mnie interesują, a cyferki i grafika już mnie tak nie jara jak kiedyś.
Co prawda mam mocnego lapka i XSX, ale głównie gram na sprzęcie od Valve.
Sprawa wygląda tak. Jeśli chcecie siedzieć na kanapie przed tv, to bierzcie konsolę. Jeśli macie siedzieć przed biurkiem to lepiej wziąć pc-ta. Warto nadmienić że w grach fps np. Fortnite na zwykłym tv pójdzie tylko w 60fps. Konsola przy biurku na monitorze conajmniej da 120fps a pc da z dobre 180fps w tej samej cenie co konsola
Mam ps5 i gram jeszcze, na pc nic ale starzeje sie juz mi sie coraz czesciej nie chce grac nawet na ps5 a jak cos kupie na ps5 to albo w abonamencie ps plus lub gra ktora jest z rok dwa po premierze
Sercem jestem za graniem na PC, portfel jednak mocno wskazuje konsolę. Staram się już od czasów Xbox 360 przenieść całe moje granie na konsolę właśnie i cały czas gdzieś tam w tle jest Pc. Teraz to wygląda tak że największą bibliotekę gier mam na Steam, najwiecej gram na PS5 i jeszcze trzymam Xbox S bo tam czasem wskakują fajne gry w game pass.
boże, proszę kup jakąś podpórkę pod tą kartę bo zaraz się ze slotu wyłamie
Ona ma po prostu chłodzenie takie, spokojnie
@@kanalotechnologii spokojnie to będzie jak się zimne luty pójdą, a producenci nie uwzględniają tego w reklamacji
Miałem dokładnie tak samo, gdy zajmowałem się testami - dziwnym trafem przesiadłem się wtedy na konsolę ;)
Jako posiadacz rtxa 4080 z i5 13600kf i gracz komputerowy odkad pamietam zakupilem z ciekawosci konsole playstation 5 i powiem, ze do gier single player konsola bardziej mi odpowiada, mimo nizszej wydajnosci gry sa lepiej zoptymalizowane, dzialaja lepiej i nie musze spedzac czasu w ustawieniach a potem sprawdzac czy wszystko dziala jak nalezy. Glowa jest duzo lzejsza i chce sie grac
A ja po prostu jestem zbyt ślepy na konsole. Mimo ze mam 55 calowy ekran q wada wzroku tylko -2 to po prostu niekomofortowo mi sie gra i musialbym stawiac fotel metr przed tv. Dlatego pomimo ze mam ps5 i switcha - planuje wrocic po latach do pc, bo z nliska na monitorze 27 cali jednak jest dla mnie o wiwle wygodniej
Odpowiedz na pytanie co jest lepsze nie istnieje 😉 mam ps4 bo chciałem kilka exclusivów ograć, kupiłem nowego pc bo lubię dodatkowe bonusy w postaci modów. Jeden tego potrzebuje, inny nie - dla każdego lepsze będzie co innego.
z racji ze jestem dziadkiem growym to pierwsza była konsola snes :D Nastepnie psx i tak po dzis dzien do xsx :D w między czasie pcmaster race.Posiadam lapka pc stacjonarke ale tylko do neta itp gram na konsolach i tak już zostanie
Zauważyłem jak sobie porównywałem, że mój komputr:
R5 5600
RTX 3060Ti
32GB RAM
SSD
Resztę pomijam. Osiąga lepsze wyniki graficzne i wydajnościowe od PS5 brata a przy tym pracuje ciszej (1440p)
nie dodałeś, że jak ktoś zajmie telewizor, to na monitorze który można tanio kupić, można tez grać na konsoli :)
To już remote play lepiej zamiast konsolę nosić
Witam, jak się nazywa dokładnie platforma z darmowymi grami na PC-ty, F... game store? 😊
Epic
Dzięki 🙂@@kanalotechnologii
Fajny materiał. Kiedyś pamiętam miałeś w zwyczaju żartować, że nie grasz na PC, bo "jesteś dorosłym człowiekiem" i tego typu. Także jesli chodzi o Decka. Tutaj pokazałeś trochę z każdej strony, fajnie, fajnie.
Ja gram na wszystkim po trochu. Zależnie od gier, ich cen i ochoty. Mam cyklicznie tak, że bardziej mi się chce grać na Switchu, czasem bardziej na PC, czasem na Xboxie/PS. Z czego to wynika - nie mam pojęcia.
Gram w gry ze Switcha na PC za pomocą kontrolera z PS3.
Na konsoli siadam i gram. Na pececie co chwilę coś nie działa, trzeba kombinować, przestawiać, szukać po forach. Nie, dziękuję!
U mnie zdecydowanie PC. Złożenie własnego PC jest dla mnie bardzo satysfakcjonujące (sprawdziłem pisownie w PWN :D). Poza tym moim subiektywnym zdaniem konsola samą aparycją mizernie wygląda przy dzisiejszym komputerze. Z minusów PC dodam jeszcze tylko spore rachunki za prąd. Ale to jest rozrywka a ona zwykle kosztuje jak mnie przestanie na nią stać to wyłączę komputer i znajdę inną lepiej płatną pracę lub więcej czasu poświęcę na książkę :D. Z pieniędzmi jak z szczęściem raz są a raz ich nie ma.
Posiadam XSS, PS5 oraz dobrego PC. Na komputerku gram głównie w starsze gry oraz w multiplayer. Na konsolach w singlówki.
RTX 4090 w alfa gtavi wykręcał 17fps bez cieniowania, ten sam materiał tego samego terenu uruchamiali na PS4 co nie ma się dziwić RDR2 wchodził ma PS4 SLIM PS4 PRO.
Ale jesteś bogaty
Jestem pececiarzem od zawsze. Zawsze uwielbiałem coś grzebać przy kompie. Pierwszy komputer to wspólnie ze starszym bratem Commodore 64. Ale w późniejszych PCetach super była mnogość konfiguracji i modyfikacji możliwych do zrobienia. Także #PC
To wszystko zależy w co grasz do gier typu lol,CS komp jest niezbędny. Dla mnie liczy się mobilność więc lepsza jest konsola bo mogę wrzucić ja do plecaka i jechać na LAN party z kumplami i do gier w które gram typu fortnite,warzone ,rocket league wolę konsole. Możecie mi napisać dlaczego nie laptop gamingowy ?? A no dlatego że za 1/3 ceny laptopa gamingowego mam konsole nowej generacji na dobrych 7-8 lat a laptopy gamingowe są pozbawione możliwości przebudowy i wystarczają na dużo krócej.
Mnie boli wymiana częśc PCi bo się na tym nieznam.
#PC
Od lat byłem zagorzałym fanem pecetów mimo posiadania od dziecka Nintendo 64. 2 lata temu postanowiłem jednak dać sobie szansę na XBOX w obliczu cen w tamtym czasie i niedostępności spowodowanej górnikami krypto. Powiem tak, za cholerę jasna nie byłem w stanie się przyzwyczaić do pada chociaż próbowałem jakiś czas. Ostatecznie skończyło się graniem tylko w gry które natywnie wspierają klawiaturę i myszkę na XBOX a koniec końców zakupu wymarzonego peceta na RX 6950 XT. Z czasem sprzedałem konsole bo stała i się kurzyła. I na prawdę nie żałuję tej decyzji bo karta choć z poprzedniej generacji to topowa i granie w 4k nie stanowi dla niej problemu na wymaxowanych detalach. A ja cenie sobie kwestie wizualne i płynność. Także tak.
U mnie zawsze pecet będzie na pierwszym miejscu ,za swoje możliwości .Uwielbiam to że mogę złożyć go sobie sam jaki mi się tylko podoba ,mam go podłączonego do dwóch stanowisk i kiedy tylko mam ochotę mogę grać na telewizorze jak i na monitorze .Aktualnie przechodzę ponownie pierwszego Wiedźmina na padzie i wygodnie przed telewizorem dzięki programowi AntiMicro na konsoli nie miał bym takiej możliwości 😎
Jako konsolowiec, wydałem w zeszlym roku majątek na laptop alienware x17 r2, zawiodłem się że windows zamula nawet bardziej niz na moich konputerach do pracy z przed lat ktore z wydajnościa nie mialy nic wspolnego. Obecnie najchetniej gram na switchu w stare AAA
Zamiast majątku na lapka, było wydać o wiele mniej na pc i mieć o wiele lepszą wydajność ;)
@@rybanaotro9141 żyję za granicą i dosyć często się przeprowadzam (plus wyjazdy sluzbowe) więc taka opcja nie wchodzi w grę. Laptop jest zajebisty i wszystkie gry dobrze chodzą tylko gdy jak na nim pracuje to sam windows zamula sporo rzeczy, dla przykładu dysk ktory w testach wyciąga 9500 MB/s to w rzeczywistości nie przekłada się na nic, pliki kopiuja sie i uruchamiaja tak samo szybko jak 8 lat temu gdy kupilem pierwszy dysk ssd. Valve powinno dogadac sie z Nvidia i zrobić system który wykorzysta sprzet tak jak to robia konsole, bo windows to wielka betoniarka mieszająca gruz która z wielkiej łaski pozawala Ci cokolwiek uruchomić
@@Druniooo Albo sam tak zasyfił sprzęt, że zamula. Ale oczywiście winny komp xD
@@rybanaotro9141 o jakim syfie mówisz? Po za winowsem to nie mam żadnego.
@@qGx3Bz8lFrM89Qgj To nie wiem co może ci w takim sprzęcie niby mulić xD
PC, a dlaczego? Bo nie wyobrażam sobie grania w sposób kanapowy z padem.
Wszystko fajnie pięknie z tymi PC, mam mocny 4080 , ryzen 7 itp , pracuje na home office ,8-10h dziennie do tego montuje filmy uwielbiam grać ale rzygam siedzeniem przy biurku strasznie myślę o konsoli 😢 bije się z myślami ehhh , bo dużo gram multiplayer i trochę się boje :(
Jako pececiarz mówię, że jeśli chodzi o GRANIE: konsole > PC. Za dosłownie ułamek ceny, bo mam XXS za 1500zł mogę grać w KAŻDY tytuł, płynnie, wygodnie, często za grosze bo Game Pass i w dobrej jakości, bo siedząc kilka metrów od TV i tak nie widzę detali. A PC? Musiałbym wydać dobre 5-10 tysięcy żeby kupić w miarę fajną maszynkę, żeby grać w płynnie w Brokenpunka 2077 albo inne tytuły.
ehhh, obecnie cyberpunk wymaga pc za 3k zeby plynnie pograc
PC mnie się bardziej podoba bo można na nim obrabiać filmy lub inne zadania obliczeniowe robić. W dodatku możliwość na przykład pisania meila czy dokumentu na ogromnym monitorze z wygodną, mechaniczną klawiaturą sprawia, że nie chcę poprzestawać na małym laptopie, chociaż też go można mieć na codzień.
A drugą zaletą PC jest możliwość instalowania modów do gier. Graficznych ulepszeń, albo nowych zawartości czy nawet głupot. Kto grał w Elder Scrolls ten wie, co to oznacza ;)
Nie chwaląc się ją gram na i na PC i na 2 konsolach.
W salonie mam PS5, w sypialni XSS i w pokoju PC (już trochę leciwy, składany na premierę CP 2077) i7 9700k, RTX 2080S, 16 GB RAM.
Do tego PlayStation Plus Extra oraz Game Pass Ultimate 😀
Od Nintendo Switch się odbiłem, nie moja bajka (choć posiadam jeszcze PS Vita i sobie chwalę).
porownywanie czy lepszy pc czy konsola, to jak porownanie motocykla z rowerem i w tym przypadku pc na pewno rowerem nie jest xD
Jak wydasz 10k na PC to gry będą wyglądać lepiej ale to już nie czasy PS3, każda nowa gra na nowej generacji wygląda wręcz świetnie i dopłacanie do jeszcze lepszej grafiki staje się coraz mniej opłacalne bo różnice są coraz mniej oczywiste
Co.tutaj porownywać, sama karta graficzna ponad 8000zł a Nowe PS5 2700zł..... tak ze komputer nawet jesli jest znacznie lepszy to w cenie 10ciu konsol..... dzieki😅
Dlatego wolałbym aby w takich porównaniach dawali jakiś komputer na przykład za 4000
PC od zawsze.. Jedna uwaga do autora filmu: Prośba o dodawanie podpórek pod GPU. Widać, że karta jest krzywo. A to też element edukacji młodych adeptów sztuki PC ;) Bardzo fajne filmy. Treściwe. Składam PC od 21 lat :D Ale tutaj musiałem zareagować, wybacz! ;) Powodzenia!
Mam kilka platform, na każdej gram w inne tytuły. Głównie na PS5, ale i laptop gamingowy podpięty pod monitor sprawdza się dobrze
PlayStation ale jakbym miał wybierać to PC tylko potrzebowałbym dużo hajsu aby wypełnić bebechy blaszaka. Głównie gram gdyż moja praca nie wymaga kompa. Na PS5 nagrywam filmy czasem adytuje choć bardziej przycinam początek lub końcówkę filmu i tyle.
Z perspektywy czasu, uważam iż PC stało się lepszym wyborem. Jego uniwersalność i możliwość dobrania komponentów jakie potrzebuję oraz do zasobności portfela są najlepszą zaletą. Poza tym multiplatformowość, mogę zagrać w stare tytuły, nowe gry czy nawet wydawane z opóźnieniem gry z konsol. W przypadku aktualnych generacji konsol to co było w nich najlepsze czyli prostota niestety gdzieś po drodze zaginęła, jeśli jesteś niedzielnym graczem to wtedy kiedy masz czas musisz pamiętać by konsolę załączyć dzień wcześniej albo chociaż parę godzin. Ponieważ albo jest update systemu, albo gry.. to już nie te czasy .. no i te ceny gier powalają. Do tego abonament żeby pograć z kimś w sieci.. i tak naprawdę 2400zł na start za konsolę to nic.. wystarczy dodać koszt paru gier i abonamentu i już mamy cenę całkiem dobrego peceta. Poza tym nie lubię płacić za coś dwa razy, skoro płacę za Internet i za grę to dlaczego mam płacić za to żeby pograć sobie z znajomymi ??
Jeśli chodzi o pracę i granie w wolnym czasie poza pracą przy komputerze który się z nią kojarzy to Trafiłeś w punkt Ja mam identycznie😂
Mam pc za 25k skrzynka samemu składany z najlepszych itemów ale wziąłem też od kumpla konsole jakiegoś najnowszego xboxa a od drugiego ps5, porobiłem sobie testy i wszystko wskazuje na to że pc wygrywa detalami wszędzie w konsolach nie istnieje wgl masa przedmiotów żeby nie tracić pamięci na niektóre rzeczy, konsola jest bardzo ograniczona jeśli ktoś nie ma porównania pc vs konsola na własnych oczach to nie zobaczy różnicy dla konsoli ogromnym plusem jest cena i to wsm tylko tyle ale jak ktoś ma 30k na zbyciu to polecam pc, zawsze możesz sobie pada podlaczyc i jest to samo tylko lepsze heh
Mam peceta, na którym pójdzie każda gra, PS5 i ostatnio kupiłem anbernic rg35xx. Nie gram w nic, bo nie mam czasu XD
Ja kupiłem rg35xx a potem odkryłem, że smart tv też te wszystkie gierki odpali ;-)
Ja mówię zawsze PC to Multi narzędzie a Konsola służy głownie do grania, to tak jak by porównywać Telefon do Smartfona z obu zadzwonisz ale na smartfonie zrobisz znacznie więcej. PC może być konsolom ale konsola nie może być PC. Bo co to za problem podłączyć kablem PC do TV załadować bluetooth do portu i grać na padzie ba możliwości da więcej kup bezprzewodową klawiaturę 60% i myszkę a to ci da większe możliwości niż graczowi konsoli. Konsolę kupuje ktoś kto tylko gra i nie znam w zasadzie żadnego użytkownika PC co by tylko na nim grał w większości przypadkach użytkuje go do innych rzeczy takie jak: serfowanie po internecie, słuchanie muzy, oglądanie filmów, przechowywanie plików; zdjęć; filmów, nauka, praca itd.
Ja mam laptopa z rtxem 3060 oraz xboxa series x i przyznam, że częściej na xboxie grywam
Według mnie pc jest lepszy ponieważ ja od zawsze gram na pc i nie potrafię po prostu na padzie. Mam w miarę dobrą konfigurację i gry śmigają sobie całkiem dobrze.
Xbox / PC Mam jedno i drugie ale dużo wygodniej i szybciej gra się na konsoli nie muszę mieć max detali, chcę pograć i odreagować a teraz nawet zapisywac gry nie trzeba bo Xbox zapamiętuje ostatni moment gry więc można przerwać w każdym momencie. Dobry materiał pozdrawiam.
Gdybym nie wracał często do starych tytułów i nie ogrywał często bardziej niszowych gier, strategii czy RPG to kupiłbym konsolę. PS5 ma fajne exclusive ale jednak perspektywa utknięcia głównie z grami AAA których jakość jest coraz bardziej dyskusyjna niezbyt mnie zachęca. Jak już to kupię PS jako uzupełnienie PC.
Jakoś tak wyszło, że z peceta i x360 przerzuciłem się na gitarę.
Czy tylko mnie boli w oczy ta karta, która prawą stroną wisi jak flet po 80? Czy to deklaracja MSI, że produkują tak solidne podzespoły, że nie wyrwie slotu te 2kg zawieszone na pci-e. Czy może nie uszkodzi się sam rtx4090 od wykrzywienia. Człowieku podeprzyj to. Minęły czasy 8600gt. Teraz trzeba podpórkę dać do karty. Widać na każdym ujęciu o ile prawy róg jest niżej od lewego. Jeżeli nie posiadasz owego standa, to popularne jest w tych czasach robienie ich z klocków lego. Pozdrawiam :)
Czy Ty widzisz kształt chłodzenia tej karty, czy gadasz dla gadania?
@@kanalotechnologii Patrzę tylko i wyłącznie na laminat karty. Prawy narożnik od strony zewnętrznej woła o pomstę do nieba :)
@@PolskiSerb92 dziś sprawdzałem, jest git
@@kanalotechnologii to może ujęcie kamery tak przekłamuje, ale ma filmiku wygląda źle 🤣 tak czy siak, gratuluję odłączenia od sieci pająka i życzę powodzenia panowie! 👍🙂
Nowe konsole a raczej nowe pojawiające się gry z 30 FPS mnie rozczarowały. Przerzuciłem się jakoś czas temu na PCta z padem i nie żałuję.
No cóż, konsole to tanie pudełka o ograniczonej mocy. Nie ma co oczekiwać 60 fps w każdej nowej grze na pudełku za 2k.
Eemmm.. No i co ja mam powiedzieć, jak korzystam z laptopa wyposażonego w P6100 i dedykowane IntelHD? :)
I tak, gram na tym, pod Linuxem, ale gram, choć mi nie przeszkadza to zupełnie, że nowe gry nie działają, bo zwyczjnie nie dam za grę takiej kasy, a i tak wolę starsze pordukcje.
Pecet, Xbox, Playstation (no dobra, jestem 3 generacje do tyłu ale szukam :D)
Po co się wogole nad tym zastanawiać? Przecież każdy ma swoje preferencje a jak nie wie co wybrać to powinien odpowiedzieć sobie na pytanie czy chce grać, oglądać filmy, czy planuje dodatkowo pracować na tym sprzęcie. Tyle w temacie…
Ooo wlasie
Zdecydowanie PC. Gram głównie w FPS, nie wyobrażam sobie grania w tego typu gry na padzie. Dodatkowo PC skladalem pod VR, gdzie gier jest zdecydowanie więcej, nawet darmowych. Konsola, stary xbox360 stoi pod tv, dzieciaki czasami odpalą, aby poskakać przed kinectem. Myślę, że spora część ludzi, grających na konsolach z chęcią przesiadłaby się na PC, ale przeszkodą są niestety pieniądze. Sam za dzieciaka młóciłem na psx bo po prostu nie było hajsu na PCta. pozdr.
wybierajac miedzy konsola a pc bym wybral pc poniewaz jest to głowne narzędzie do wszystkiego jak i do grania, ale nikt nie kaze wybierac wiec mozna miec i pc i konsole i jeszcze switcha przenosnego a i thinkpada za 1000zl wyrwac i miec
W sumie nie mam faworyta PC czy konsola zależy dla kogo.
Ja mam PC i 2 konsole kurde polecam to i to😂
Zajebisty materiał🎉
Ja gram tylko w fife teraz będzie FC więc tylko series S uzywany za 700 zł. Najbardziej opłacalna opcja
Konsola to jest wygoda,multimedia na duzym ekranie i wygoda podczas uzytkowania.Nowe konsole wspieraja Dolby Atmos + dobry Soundbar i swietna sprawa.Nawet podczaas grania na konsoli,soundbar swietnie sprawdza sie.Dzisiejsze konsole nie sa tak ulomne technologiczne jak wczesniejsze generacje.Mozna powiedziec,ze obecna generacja jest uniwersalna od grania po multimedia.
Wydasz kupę kasy na komputer Gamingowy A a za rok będzie płacz że nie pograsz fc24
Albo w jakąś inną grę ja to już przerabiałem teraz szukam komputera do domu przeglądanie neta ogldanie filmow itak dalej a do gier konsola raczej wchodzi bo na 10 albo 15 lat jest wspierane
Najlepiej kupić ps5 bo exy + ogromną biblioteka gier i pudełkowe wersje gier ale ma 1 minus granie po sieci wymaga płacenia.
Potem można się pokusić o PC do gier ,których nie ma na ps5 a PC można korzystać nie tylko do grania. I na koniec można pokusić się o switcha ale tam gry nie są dla każdego
Też tak mam, bo pracuję na kompie i jak mam w coś zagrać na pc to rzygać mi sie chce. Dlatego kupiłem sobie konsolę ps.
Przecież na PC nie musisz grać myszką i klawiaturą przed monitorem 😂 Ja mam gamingowego PC włączam go jak xboxa odpalam grę siadam na fotelu z padem elite v2 i gram na 55 calowym oledzie. A gry wyglądają i działają zjawiskowo nie ma porównania do mojej ps5. Komp służy mi tylko do gier jak konsola!
Pecet i gra w chmurze :) w dzisiejszej mojej organizacji życia wydaje się to najlepszym rozwiązaniem
Najnowsze gry na konsole mają 30 fps, dla mnie taka płynność jest nie grywalna. I na tym można by zakończyć odcinek
Ps 5 mam i uważam że jest zajebisty po mimo że no mam krótko bo jakieś 2 miesiące niecałe i nie trzeba mi za parę tysięcy pc poto aby mieć niewiele lepsza jakość obrazu
Na konsolę możemy jeszcze kupować gry w pudełkach i odsprzedawać, więc w pewnym sensie jest taniej.
Ja uważam, że pc jest lepszy bo ktoś kto chce mieć laptop dopłaci koszt takiej konsoli np. Ps4 i ma dobry laptop gamingowy na którym może modyfikować wiele rzeczy i przede wszystkim ma to w jednym miejscu, a konsole niestety są bardzo okrojone pod wieloma względami, chociażby jak odpalenie zwykłej muzyki w tle, więc nawet według mnie gorsza wydajność przez windows jest lepsza niż granie na bardzo ograniczonej konsoli, na której nawet migracja save jest utrudniona przez jedynie fizyczne kopiowanie.
Ja Nwm po co porównywać konsole za 2 k do komputera za 9-12k
Porownanie trochę bezsensowne. Porównywać topowy pc za 10k do konsol to tak jakby porównywać poloneza do ferrari-niby oba jeżdżą ale jednak wrażenia nie te same. Najlepsze porównanie to konsola vs pc o tej samej cenie. I pc i konsole mają swoje plusy i minusy i wybór często jest uzależniony tym na co Cię stać.
Po ośmiu godzinach w pracy przed komputerem mój tyłek po prostu marzy aby znowu usiąść przed kompem aby w coś zagrać. Sorry ale wybieram konsole
Komputer jest lepszy od konsoli tylko pod wzgledem worda excela etc jesli chodzi o gry to imersjsa gry na padzie jest dużo przyjemniejsza, w world of tanks gralem kiedys na pccie teraz na konsoli i gra sie duzo lepiej brak cheterow, do gry na padzie da sie przyzwyczaić i to calkiem szybko 😊