@@brudgerfrudger2174 i tu kolego się pochwalę gardzę rowerami elektrycznymi i tego typu wspomaganiem wszytsko zależy od własnych nóg i tak ma być żadnego wjazdu kolejką ani rowerem elektrycznym polecam podjazd w beskidzie sądeckim przechyba
Byłem z synem 6.08.2019 świetnie przygotowane trasy - mnóstwo wsadzonej pracy Brawo dla organizatorów. Mały alarm dla "profesjonalistow" ludzie zwolnijcie trochę a nie wyprzedzanie w miejscach gdzie nie ma jak zjechać- przez takich jak wy niebawem zamkną trasy z powodu wypadków. To ma być zabawa a nie zawody
@@boorich1337 Mówię o osobach które jadą na czas i wyprzedzają nawet wcześniej nie wołają. Zjechaliśmy tam 8 razy i mieliśmy 4 takie incydenty więc sporo to 50% a podobno w weekendy jest o wiele więcej osób- pytałem w wypożyczalni i brakuje im rowerów w weekendy. Była też sytuacja gdzie gość żeby nas wyprzedzić pojechał w poprzek trasy na skrót a i tak na nas trafił. Są oczywiście fachowcy których aż miło pooglądać, którzy komunikują wyprzedzanie i potrafią wykonać a nie zepchnąć- mówię o trasie niebieskiej. To co zobaczyłem na niebieskiej mnie przerazilo- kultura jazdy ponad wszystko. Na nartach jest podobnie uważa ten co jedzie z tylu i przewiduje pewne sytuację, tylko że na nartach jest szerzej i w razie czego jest gdzie uciec - na trasie rowerowej nie ma gdzie.
Jak ma być zabawa to jak zwolnić? Jedno zaprzecza drugiemu :p Żeby była jasność - nie pochwalam takiego wyprzedzania... Ale trafiają się sytuacje, gdy ktoś jedzie wolno, a wydaje mu się, że szybko... albo ciśnie ostro korbę na prostej, a hamuje na hopach i zakrętach... i nie chce ustąpić. Dla tego mam również alarm dla "początkujących": Ludzie to nie są trasy XC gdzie się jeździ w obcisłych gaciach i orzeszku albo odpoczywa na zjazdach. Tytułowy element tej trasy, który rozumiem jako skoki na rowerze to sport ekstremalny. A niebieski napis "łatwa" tego nie zmieni. Każdy kto wjeżdża na tego typu trasy powinien liczyć się z pewnym ryzykiem, a nie hamować prawie do zera przed każdą przeszkodą. Dla tego zakłada się ochraniacze czy nawet zbroje i kaski FULLFACE.
za 1100 zł super rower z decathlonu i wystarczy na te zjazdy w szyczyrku na wyjazdy np do arco włochy może być problem ale i na wszystkim mozna zjechać LUDZIE NIE DAJCIE SIĘ OGŁUPIĆ NIE WYDAWJCIE CIĘŻKIIEJ KASY NA ROWER NA WSZYSTKIM MOŻNA ZJECHAĆ TROCHĘ LOGICZNEGO MYŚLENIA
na rowerze z decathlonu to sobie po lesie możesz pojeździć człowieku. Tam już nie ma przelewek - potrzebny jest pewny sprzęt - chyba że chcesz zjechać tylko raz - tak się na wszystkim da.
@@brudgerfrudger2174 masz też trochę racji ale niekiedy tak bywa że z tym sprzętem to jest przerost formy nad treścią widziałem trasy zjazdowe u nas min na dolnym śląsku np w świeradowie zdrpju w szyrku również i jak pisałem min w Arco we włoszech oraz w Szwajcari i Austri i jest zasadnicza różnica pozdrawiam
@@czewes to wiem. Sam mam treka 8000 z 1999 roku wartego 500 zł i po Szczyrku spokojnie daje radę ale rower z decathlonu za 1 tyś to nawet Acery nie ma a koła to już się krzywią od upadku pod sklepem więc nie namawialbym ludzi na wyjazd w góry na tym
Niech mnie ktoś powie jakie klocki hamulcowe do takich zjazdów będą najlepsze ? ostatnio używałem żywiczne shimano teraz metaliki shimano te ostatnie lubią popiszczeć
Moim zdaniem w hh flow bardzo denerwujące są 2 rzeczy: Na niektórych hopach jak wyskoczysz to odrazu musisz hamować po lądowaniu bo jest ostry zakręt... traci się prędkość praktycznie do zera bo inaczej laduje się w lesie. Na prostych odcinkach jest to samo, ostre hamowanie do zera bo ostry zakręt i tak ciągle. Reszta to dobra zabawa!😊
Film jak zawsze super, ale kolejny raz irytują mnie ceny w naszych ośrodkach. Jak zawsze drożej niż w Alpach. Myślałem, że dotyczy to tylko nart np. właśnie w Szczyrku, Czarnej Gorze, Zieleńcu itp. Ale, niestety, dotyczy to też już modnych rowerów. Nie mamy szans dogonić Alp z trasami i infrastrukturą, to przeganiamy z cenami. Widać to na Pana poprzednim filmie. Smutne, ale co zrobić...
Bartek, ceny nie są wyższe. Są trochę niższe. Zwróć uwagę, że nasze ośrodki płacą za zakup kolei, tartaków, rowerów itd tyle samo, co austriackie lub włoskie. Czyli koszt inwestycji w sprzęt jest taki sam. Problem raczej jest w tym ile my zarabiamy w porównaniu do krajów alpejskich.
Jacek Ciszak z mojego doświadczenia są niższe. W Alpach byłem jakieś 15 razy. We Włoszech i Francji. Za każdym razem w innych ośrodkach. W Polsce jestem kilka razy w sezonie w Czarnej i Zieleńcu. Raczej staram się wieczorami, bo w dzień dłużej stoimy w kolejkach niż jeździmy. Do tego dochodzą Czechy. I na tej podstawie twierdzę, patrząc na realne wydatki, że w Alpach zawsze mamy taniej. Ale może to kwestia tego, że jeździmy zawsze na zorganizowane wyjazdy lub ze snowtrex. A w tym filmie po prostu porównałem ceny wypożyczenia roweru, o których wspomniałeś. 35 euro do 200 zł.
Oczywiście do tego porównania trzeba doliczyć ilość tras. Np najdłuższą 1,5 km i w sumie 10 do np. najdłuższej 15 km i w sumie 200 km. Więc ceny nie powinny być podobne. Ale to ten sam fenomen co polskie morze. Dużo ludzi narzeka, ale i tak jeździ z sentymentem. Tak jak ja :)
@@bartoszjackowski6836 Gdzie w Alpach można wypożyczyć rower Enduro za 35 euro? Albo gdzie ceny są "podobne" do Polskich? Wydawało mi się, że ogólnie jest x2, zwłaszcza rowery.
Gdzie niby w Alpach jest taniej? Właśnie wróciliśmy z Austrii i między innymi jeździliśmy w Serfaus w bike parku. Wypożyczenie roweru 65 euro, karnet na cały dzień tylko na jeden wyciąg w bike parku 38 euro. Na inne wyciągi 46.5 euro. Te ceny w Szczyrku są bardzo promocyjne! Btw jak rower stawia się pionowo to wchodzi nawet 4 rowerzystów z rowerami.
Dzięki za ten film instruktażowy. Dzięki temu wybiorę tę trasę na mój pierwszy zjazd 😃
Od soboty będzie dłuższa o nowy odcinek z Kopy na Halę. Razem ok 8 km jazdy!
Dzięki za fajny film ;)
Brawo za odwagę przy zjazdach! Kolejny bardzo fajny Vlog! Tak trzymaj Jacku!
Nie wiedziałem ze robisz też vlogi rowerowe.. Gratki i powodzenia!!
Zaczynam :)
@@JacekCiszak no to szacun... Mam nadzieję ze złapiesz bakcyla..
Już złapałem. Jeżdżę na rowerze górski od dawna, teraz przyszedł czas na Enduro :)
6,20 brawo Panie Jacku , oznaczenia widać ale on musi ta iść ....... rodacy w akcji :)
Rodzinka widziała dobrze przygotowaną ścieżkę, to szła... nie patrząc na oznaczenia.
Nie montuje się kamery na rowerze, a szczególnie nie na kierownicy, bo fatalnie się to ogląda. Chest albo helmet cam to jedyne sensowne opcje
Oksy na paski nie pod:)
wjazd i zjazd o własnych siłach a nie kolejka to jest satysfakcja trochę wysiłku i ambicji
ile razy sam wjechałeś o własnych siłach na tą górę?
@@brudgerfrudger2174 i tu kolego się pochwalę gardzę rowerami elektrycznymi i tego typu wspomaganiem wszytsko zależy od własnych nóg i tak ma być żadnego wjazdu kolejką ani rowerem elektrycznym polecam podjazd w beskidzie sądeckim przechyba
@@czewes pogadamy za 25 lat
Byłem z synem 6.08.2019 świetnie przygotowane trasy - mnóstwo wsadzonej pracy Brawo dla organizatorów. Mały alarm dla "profesjonalistow" ludzie zwolnijcie trochę a nie wyprzedzanie w miejscach gdzie nie ma jak zjechać- przez takich jak wy niebawem zamkną trasy z powodu wypadków. To ma być zabawa a nie zawody
Niby ma pan rację lecz to nie jest trasa np. dla początkujących gdzie dużo jest takich osób i w tedy co należy zrobic ?
@@boorich1337 Mówię o osobach które jadą na czas i wyprzedzają nawet wcześniej nie wołają. Zjechaliśmy tam 8 razy i mieliśmy 4 takie incydenty więc sporo to 50% a podobno w weekendy jest o wiele więcej osób- pytałem w wypożyczalni i brakuje im rowerów w weekendy. Była też sytuacja gdzie gość żeby nas wyprzedzić pojechał w poprzek trasy na skrót a i tak na nas trafił. Są oczywiście fachowcy których aż miło pooglądać, którzy komunikują wyprzedzanie i potrafią wykonać a nie zepchnąć- mówię o trasie niebieskiej. To co zobaczyłem na niebieskiej mnie przerazilo- kultura jazdy ponad wszystko. Na nartach jest podobnie uważa ten co jedzie z tylu i przewiduje pewne sytuację, tylko że na nartach jest szerzej i w razie czego jest gdzie uciec - na trasie rowerowej nie ma gdzie.
Jak ma być zabawa to jak zwolnić? Jedno zaprzecza drugiemu :p Żeby była jasność - nie pochwalam takiego wyprzedzania... Ale trafiają się sytuacje, gdy ktoś jedzie wolno, a wydaje mu się, że szybko... albo ciśnie ostro korbę na prostej, a hamuje na hopach i zakrętach... i nie chce ustąpić. Dla tego mam również alarm dla "początkujących": Ludzie to nie są trasy XC gdzie się jeździ w obcisłych gaciach i orzeszku albo odpoczywa na zjazdach. Tytułowy element tej trasy, który rozumiem jako skoki na rowerze to sport ekstremalny. A niebieski napis "łatwa" tego nie zmieni. Każdy kto wjeżdża na tego typu trasy powinien liczyć się z pewnym ryzykiem, a nie hamować prawie do zera przed każdą przeszkodą. Dla tego zakłada się ochraniacze czy nawet zbroje i kaski FULLFACE.
No i przyjedzie ekipa enduro Markus i Dziki i z trasy zostaną wspomnienia...
Hahaha
Tak wogule na trasy enduro warto mieć kask enduro, taka rada na przyszłość ;)
Już takowy mam. Zapraszam do najnowszych filmów.
za 1100 zł super rower z decathlonu i wystarczy na te zjazdy w szyczyrku na wyjazdy np do arco włochy może być problem ale i na wszystkim mozna zjechać LUDZIE NIE DAJCIE SIĘ OGŁUPIĆ NIE WYDAWJCIE CIĘŻKIIEJ KASY NA ROWER NA WSZYSTKIM MOŻNA ZJECHAĆ TROCHĘ LOGICZNEGO MYŚLENIA
na rowerze z decathlonu to sobie po lesie możesz pojeździć człowieku. Tam już nie ma przelewek - potrzebny jest pewny sprzęt - chyba że chcesz zjechać tylko raz - tak się na wszystkim da.
@@brudgerfrudger2174 masz też trochę racji ale niekiedy tak bywa że z tym sprzętem to jest przerost formy nad treścią widziałem trasy zjazdowe u nas min na dolnym śląsku np w świeradowie zdrpju w szyrku również i jak pisałem min w Arco we włoszech oraz w Szwajcari i Austri i jest zasadnicza różnica pozdrawiam
@@czewes to wiem. Sam mam treka 8000 z 1999 roku wartego 500 zł i po Szczyrku spokojnie daje radę ale rower z decathlonu za 1 tyś to nawet Acery nie ma a koła to już się krzywią od upadku pod sklepem więc nie namawialbym ludzi na wyjazd w góry na tym
Fajne okulary Smith , jaki to model?
Okulary Smith Freespool MAG - nie jest już produkowany
Hartejla ;) pisze sie hardtail ;) a tak nawiasem takim hardtejlem elektrycznym jest sens sie tam „pakować”?
,,Tu się nie wchodzi", podczas gdy sam autor biega po trasie...
Niech mnie ktoś powie jakie klocki hamulcowe do takich zjazdów będą najlepsze ? ostatnio używałem żywiczne shimano teraz metaliki shimano te ostatnie lubią popiszczeć
na tego typu trasy dowolne klocki ;)
Metaliczne działają dobrze dopiero jak się rozgrzeją
@@cheekibreeki250 A czy to normalne że trochę piszczą w porównaniu do żywicznych ?
@@2kMario tak bo są twarde
@@cheekibreeki250 No to wszystko jasne , Dzięki
5:16 nie chce wiedzieć jak to było sprawdzane xd
Moim zdaniem w hh flow bardzo denerwujące są 2 rzeczy:
Na niektórych hopach jak wyskoczysz to odrazu musisz hamować po lądowaniu bo jest ostry zakręt... traci się prędkość praktycznie do zera bo inaczej laduje się w lesie.
Na prostych odcinkach jest to samo, ostre hamowanie do zera bo ostry zakręt i tak ciągle.
Reszta to dobra zabawa!😊
Film jak zawsze super, ale kolejny raz irytują mnie ceny w naszych ośrodkach. Jak zawsze drożej niż w Alpach. Myślałem, że dotyczy to tylko nart np. właśnie w Szczyrku, Czarnej Gorze, Zieleńcu itp. Ale, niestety, dotyczy to też już modnych rowerów. Nie mamy szans dogonić Alp z trasami i infrastrukturą, to przeganiamy z cenami. Widać to na Pana poprzednim filmie. Smutne, ale co zrobić...
Bartek, ceny nie są wyższe. Są trochę niższe. Zwróć uwagę, że nasze ośrodki płacą za zakup kolei, tartaków, rowerów itd tyle samo, co austriackie lub włoskie. Czyli koszt inwestycji w sprzęt jest taki sam. Problem raczej jest w tym ile my zarabiamy w porównaniu do krajów alpejskich.
Jacek Ciszak z mojego doświadczenia są niższe. W Alpach byłem jakieś 15 razy. We Włoszech i Francji. Za każdym razem w innych ośrodkach. W Polsce jestem kilka razy w sezonie w Czarnej i Zieleńcu. Raczej staram się wieczorami, bo w dzień dłużej stoimy w kolejkach niż jeździmy. Do tego dochodzą Czechy. I na tej podstawie twierdzę, patrząc na realne wydatki, że w Alpach zawsze mamy taniej. Ale może to kwestia tego, że jeździmy zawsze na zorganizowane wyjazdy lub ze snowtrex. A w tym filmie po prostu porównałem ceny wypożyczenia roweru, o których wspomniałeś. 35 euro do 200 zł.
Oczywiście do tego porównania trzeba doliczyć ilość tras. Np najdłuższą 1,5 km i w sumie 10 do np. najdłuższej 15 km i w sumie 200 km. Więc ceny nie powinny być podobne. Ale to ten sam fenomen co polskie morze. Dużo ludzi narzeka, ale i tak jeździ z sentymentem. Tak jak ja :)
@@bartoszjackowski6836 Gdzie w Alpach można wypożyczyć rower Enduro za 35 euro? Albo gdzie ceny są "podobne" do Polskich? Wydawało mi się, że ogólnie jest x2, zwłaszcza rowery.
Gdzie niby w Alpach jest taniej? Właśnie wróciliśmy z Austrii i między innymi jeździliśmy w Serfaus w bike parku. Wypożyczenie roweru 65 euro, karnet na cały dzień tylko na jeden wyciąg w bike parku 38 euro. Na inne wyciągi 46.5 euro. Te ceny w Szczyrku są bardzo promocyjne!
Btw jak rower stawia się pionowo to wchodzi nawet 4 rowerzystów z rowerami.
Recenzja trasy, a ten pieprzy zamiast pokazywać jak wyglada i się jeździ
Nie podoba się, nie oglądaj!
Kuźwa Ty to lubisz gadać. Zamiast pokazać zjazd to ........
Ech Trzeba szukać innego filmiku