Cudownie, że mówisz o tej prostocie w szafie niemowlaka ❤️ jako młoda mama mam wrażenie, że ciąży na nas niestety presja lansowania dzieci. Dużo treści w internecie "podpowiada" jak piękne ubranko powinno nosić Twoje dziecko. Jestem pewna, że niektórym ciężko jest zachować przez to umiar i rozsądek bo przecież każdy chce, żeby dziecko miało wszystko co najlepsze. Ja sama łapie się na tym, że mam ciągłe wrażenie zbyt małej ilości ubranek dla mojego syna 🤦🏻♀️ Ale tak samo stawiam na wygodę! Szeroki pas w spodenkach to absolutny priorytet. Od siebie mogę powiedzieć, że świetne ubranka w swojej ofercie ma Lidl ❤️ pozdrawiam ciepło! 🍀
Moja córa ma 7 lat a ilość jeansów które dotąd ubrała mogę policzyć na palcach jednej ręki. Zarówno do przedszkola jak i teraz do szkoły ubieram ją w materiałowe leginsy i spodenki dresowe. Gdy była niemowlaczkiem też miałam tylko pajacyki. Wygoda dziecka najważniejsza 👍 Super jest ta seria Pani Ulu. Chodź ten okres już daaaaaawno za mną a kolejnego dziecka nie planuje, zawsze miło jest Panią posłuchać. Pozdrawiam serdecznie 😘
U mnie body typu kimono w ogóle się nie sprawdziło, dużo łatwiej było mi przekładać body przez głowę 🙃 podobnie było z tymi spodenko-skarpetkami, wolałam osobne skarpetki. Zależy od mamy i od dziecka 😁 Polecam ubranka używane, dobrą jakość można dostać w fantastycznej cenie, a ubranka dla noworodka/niemowlaka aż tak szybko się nie zużywają/nie niszczą. Moje dziecko też miało piżama party przez parę miesięcy ❤️❤️❤️ wygodne dla mamy i dziecka
Zgadzam się w 100 % jako mama skrajnego wrześniaka, który ma tera 4,5 miesiąca. Jeszcze jedna wskazówka to moje pierwsze dziecko, ale 80 % ubranek dostałam po starszych dzieciach znajomych, ponieważ dzieci szybko wyrastają z najmniejszych rozmiarów, warto skorzystać jeśli ktoś chce nam oddać ubranka :)
Identycznie kompletowałam wyprawkę!!! Wszyscy się dziwili, że mało rzeczy, że czemu takie zwyczajne. A mi się to sprawdziło w 100% i polecam każdemu takie podejście. Jak dziecko zacznie chodzić to wtedy można stroić "cuda wianki" a maleństwu i mamie musi być wygodnie i sprawnie. Pozdrawiam
Po dwójce dzieci wiem już że dziecko naprawdę nie potrzebuje tych wszystkich gadżetów, mebelków pokoików. To raczej rodzicom mają służyc i powinni się w nie zaopatrywać na bieżąco, w razie pojawienia się danej potrzeby. Dziecko potrzebuje bliskości mamy, spokoju, ciepła. Dlatego przy małych dzieciach byłam zwolennikiem chowu we wspólnym gnieździe. Nigdy nie wyganiałam że wspólnego lozka, najważniejsze jest poczucie bezpieczeństwa, do dziś mamy takie momenty ze lubimy sobie siedzieć wszyscy na jednej kanapie jak w gawrze i omawiać różne sprawy. Czekając na trzecie dziecko mam znikomą ilość sprzętu i rzeczy, większość z drugiej ręki, albo po starszych. Na szczęście dla producentów są jeszcze rodzice pierworodnych;)
Ja mam wiele ubranek z second handu ale ale ...to nie znaczy że kupowałam rozważnie. Na szczęście nie za dużo i większość największych wpadek była oczywiście w ciąży kiedy w niepohamowanej ekscytacji np kupiłam mojemu pierwszemu i jedynemu synkowi na pierwszy! Rozmiar ogrodniczki sztruksowe z milionem nap..i guzików których potem ani razu nie odważyłam się założyć :) jeszcze z dwie pary ogrodniczek również z tryliardem guzików które zalozylam raz i kazde przewijanie przeklinałam w ten dzień. Bluzy z kapturem bo były takie super i faktycznie to nie był dobry pomysł i zero pół śpiochów tylko przeklęte skarpetki. Ale na szczsscie szybko się pokapowalam o co kaman choć przez jakis czas walczyłam i uparcie tego mojego biednego syna wciskalam w te kangurki z kapturem przez głowę... Na szczęście poszłam po rozum do głowy i postawilam na przede wszystkim jego wygodę i swobodę ruchów ...no i moja też przy oku ;)a teraz jak zaczyna raczkować i już się robi ciepło to cały czas ma gołe stopy więc nie przejmuje się skarpetkami które oczywiście notorycznie wszędzie się gubią ;) Ps. Wielu ubranek powinni w ogóle zabronić mówię serio. Koszmar dla mamy i dziecka . :)
Super chłonne ręczniki z bawełny wafel są na Wipe me mommy, duże 100*100cm. Bardzo dobra jakość materiału, 100% bawełna, po praniu nic się nie dzieje. Polecam
My mieliśmy dużo ubranek dla syna ponieważ bardzo dużo dostaliśmy po innych dzieciach. I wcale nie leżały odłogiem, bo syn często ulewał i przebierałam go milion razy w ciągu dnia. Więc u nas duża ilość była jak znalazł :D
Bodów u nas było chyba ze 100 albo i więcej, a i tyle samo pieluch. Mój syn miał refluksu, był wcześniakiem ulewał na potęgę. Był przebierany ciągle i wciąż, a te miski z na moczonymi ubrankami. Jak się cieszę że to minęło. My kupiliśmy od razu duży ręcznik kompielowy w największym rozmiarze i mały z którego ucięliśmy kawałek i doszyliśmy tą część jako kapturek do tego dużego ręcznika na środku dłuższego boku. To jest świetne rozwiązanie. Służyć będzie jeszcze długo.
Mój synek ma prawie 5 miesięcy i również żadnych dżinsów, koszul, swetrów i tego typu rzeczy. A ta przedłużka do bodów to coś genialnego,muszę kupić bo właśnie już miałam zmieniać rozmiar. Pozdrawiam serdecznie 😆
Z moich doświadczeń wynika że kopertowe body jak najbardziej na początek przez pierwsze 2 miesiące potem to jest o te kilka nap za dużo, choć moja starsza córka była na wstępie dużym noworodkiem i niestety był problem z zakupem tych kopertowych body w większym rozmiarze a ja miałam same na 56 więc od razu za małe były. Przy mocno ulewajacym dziecku lepiej się sprawdzają półśpiochy plus kaftaniki, plus takie małe sliniaczki mogą być dwuwarstwowe , przebiera się wtedy tylko górę w razie co. Przy dzieciach mało ulewających pajace są ok zwłaszcza zimą, latem rampersy. Buty i wszelkie spodnie, suknie itp to wg mnie zbędny wydatek, choć słodki i trudno się oprzeć. Zimowym na pewno dobrze służą otulacze, ala kołderki, wiosenno letnim po prostu duże tetrowe pieluchy są super do otulania. Skarpetki przy moich zimowych dzieciach były bez sensu, tylko okazjonalnie i trzeba patrzeć na ściągacze, teraz czekam na wiosenna babkę więc myślę że skarpetki mogą się przydać jakieś lekkie plus legginsy bez stopek. Wyprawkę w większości kompletowałam na ciuchach. Tanio i naprawdę jest z czego wybierać.
Mam duży ręcznik kąpielowy dla dziecka z kapturkiem który kupiłam w Pepco. Ma wymiary 100 x 100 cm i jest w 100 % z bawełny. Muszę przyznać, że naprawdę daje radę i służy nam już 6 miesięcy i nadal świetnie okrywa całe dziecko. Polecam.
Ja mam totalnie pragmatyczne podejście a pierwszy dzidziuś w maju - nie kupiłam żadnego ubranka, bo wszytsko dostaliśmy w spadku, co pozwoliło mi oszczędzić czas nad zastanawianiem się co się przyda :)) zawsze zgodnie z zasadą - mniej znaczy więcej!
Przy synu też tak miałam na początku, ale po x latach córka...to już musiałam większość kupić. Bo dzieci znajomych już wyrosły i w kilki znoszonych ubrankach neo będzie chodzić😉
Zgadzam się, że wygodna najważniejsza. Ale jestem teraz w czwartej ciąży i czekam na dziewczynke, a mam 3 synów, wiec nie mogę się oprzeć choć kilku sukienkom :) na lato cienkie miękkie myśle ze będą mimo wszystko ok.
W zeszłym roku w 5.10.15 kupiłam fantastyczne body z doszytą taką miękką spodniczką, wyglądało jak sukienka albo bluzka i spódniczka a jednak było wygodne i ceny też nie były wygórowane, bo dorwałam je na tej przecenie -70%, która trwa tylko 1 dobę i płaciłam 10-25 zł za sztukę.
O wow podziwiam. A mogę spytać ile ma Pani lat. Ja mam jedno i ciągle się zastanawiam czy to dobrze... A latka lecą jestem po 30 stce :) gdzieś w głębi duszy myślę o drugim synku... 💓 😘
@@monikamuniak5682zgadzam się w zupełności liczba dzieci to sprawa indywidualna.. Ja wciąż się waham... Tyle za i tyle przeciw :-) super, że ma Pani duża rodzinkę uwielbiam patrzeć na ulicach jak taka rodzinka idzie świetnie to wygląda... 💓 Szczęśliwego rozwiązania i wogole wszystkiego naj. Pozdr 😊
Pani Ulu ja polecam osobiście pieluszki bambusowe, są świetne do przykrywania dziecka w upały bo fajnie chłodzą. Ręczniki duże dla dzieci można znaleźć na allegro z bardzo przyjemnego materiału z kapturkiem na głowę.
Nam się zupełnie zapięcia kimonowe nie sprawdziły, bo mąż nie miał siły zapinać tej licznej ilości guzików na krzyż, szczególnie przy nocnych przewijaniach :D Szybko hop przez głowę i po robocie :) Ale reszta rad bardzo trafiona :) Najbardziej przydały się faktycznie body i cienkie spodenki :)
Gdy 12 lat temu urodziłam mojego syna, każdy kto przychodził nas odwiedzić, przynosił w prezencie bluzę z kapturem. Wykorzystałam tylko jedną. Ja idąc w odwiedziny do noworodka w prezencie daję pampersy i chusteczki nawilżona. Super pouczający film, nie tylko dla rodziców 😉 POZDRAWIAM
Pampersy i chusteczki też mogą być pieniędzmi wyrzuconymi, bo różne produkty różnych firm uczulają. Każdemu dziecku pasują inne. Nie ma prezentu idealnego. Ja bym kupiła kocyk i właśnie jakieś fajne ubranko albo zabawkę. Prezent to prezent. Wcale nie musi być praktyczny.
Ja idąc w odwiedziny "do noworodka", prezenty robię tylko jego rodzicom :D. W tym czasie pewnie nie szastają pieniędzmi na własne zachcianki, dlatego zależy mi, żeby to im zrobić przyjemność.
Ja dostałam papersy i chusteczki nawilżane i nie zużyłam bo 1) moje dziecko szybko z rozm. 1 wyrosło (dostawałam głównie rozm. 1), a sama już miałam wcześniej zapas kupiony 2) chusteczki nawilżane mają w większości jakieś dziwne składniki, konserwanty itd. w dodatku mój syn dostał odparzeń i używam już tylko wacików z wodą za radą położnej, a od urodzenia używałam tylko Waterwhipes 🤷♀️ W tym momencie najbardziej doceniam body, które dostałam w rozmiarze 68, 74 bo 56-62 to ja miałam już mnóstwo w spadku, a czasem miałam wrażenie, że body które było w sam raz nagle jest za ciasne 😅 to te większe body wtedy wchodziły :D
@@89ul1 wow to jest świetny pomysł! Ja z kolei zawsze pamiętam o starszym rodzeństwie nowego dzidziusia, bo z obserwacji wiem jakie te dziecko czuje się "odstawione" na bok szczególnie gdy różnica wieku jest niewielka. Wszyscy przychodzą i dzidziuś jest w centrum uwagi a taki dajmy na to trzylatek, który dotychczas był jedynym obiektem zainteresowania nagle przekonuje się, że jest ktoś kto mu kradnie uwagę gości. O tym starszym dzieciaku też warto pamiętać i kupić mu jakąś fajną drobnostkę, pamiętajmy, że taki dzieciak nie zna wartości pieniądza więc jak dostanie "wypasione" bańki mydlane, kolorowankę albo puzzle to już wystarczy szczególnie jak młodsze dostanie jakieś "nudne" ubrania albo pampersy, bo wiadomo, że dla dziecka ubranie to nie prezent 😁
@@magdag8586 o to to. Dlatego jak się w rodzinie urodziła mała dzidzia, to że starszakiem się najpierw witałam. Chociaż strasznie ciągnęło do maluszka :d
Moj pierwszy syn dostal w prezencie taki ręcznik dla dzieci, ale w rozmiarze standardowym. Super sprawa, uzywa go do dzis (ma 8 lat). Młodszemu synowi tez kupilismy od razu duży, chyba w Smyku.
Nie mialam pojecia o istnieniu przedluzek do bodziakow a mam dwoje dzieci. Dobry patent👍Jesli chodzi o reczniki z kapturkami, to sa w roznych rozmiarach ale przeciez zwykly"dorosly" recznik tez robi robote🙂
W pełni się zgadzam! Mój syn ma co prawda już 3 lata, ale nadal wygrywa body plus spodnie, latem koszulka i spodenki. Bluzy tylko bez kaptura nadal, a ręczniki od zawsze z Ikei za 6zl,bo zmieniamy codziennie, łatwo się piorą i szybko schną :) pozdrawiam serdecznie.
Ja z kolei uważam za zbędny przewijak, dużo wygodniej jest mi przewijać na łóżku/kanapie lub na dywanie. Oczywiście na podkładzie. Przy niemowlakach super sprawdzają się ręczniki z mikrofibry z Decathlon. Są duże rozmiary, bardzo chłonne, szybciutko schną. Nawet do przykrycia nieraz używałam.
Bardzo fajny odcinek i zgadzam się z wieloma rzeczami. Popieram podejście jeżeli chodzi o wygodę dziecka, więc jakiś czas temu ciężko mi było wyjaśnić wszystkim dookoła dlaczego moje dziecko nie nosi butów mając pół roku :) Natomiast jeżeli chodzi o ręczniki dla niemowląt to zaopatrzyłam się w takowe i służą mojemu dzieciątku już ponad dwa lata :)
Pamietam jak mama była w ciąży z moim bratem cała jej wyprawka to było 10 białych pieluch tetrowych 2 smoczki 2 butelki kawtaniki (jakaś archaiczna nazwa na body 🤔) od starszych kuzynów i to wszytko niedawno mojemu starszemu bratu urodziła się córeczka ... weszłam na yt w filmiki pod tytułem wyprawka żeby znaleść inspiracje co kupić ma prezent złapałam się za głowę co młode mamy kupują dziś dzieciom ... Pani Ulu jest pani ostoja normalności na yt ... konsumpcjonizm zniszczy ten świat pozdrawiam serdecznie
Swietne porady. Takze i ja stawialam na wygode dziecka.Zgadzam sie, ze kombinezon jest swietnym okryciem wierzchnim dla noworodka i wszystkie ciuszki ,ktore Pani pokazala tez bym wybrala,zeby bylo sprawnie ,szybko i wygodnie.Reczniczek z kapturkiem byc moze mozna pominac ,ale ja bardzo dlugo z niego korzystalam i raczej nie wyobrazam sobie bez niego zycia😉 .
Są ręczniczki 100x100cm i moja 2,5-letnia córka nadal z takiego korzysta 🙂 Ja nie polecam śpioszków zapinanych z tyłu, gdzie guziki są na wzór odwróconej litery T, koszmar przy zakładaniu tego... No i naprawdę nie musimy kupować wszystkiego po 20 szt 😉 A co do bucików to fizjoterapeuci przestrzegają, żeby buty kupić dziecku dopiero jak już chodzi 😉
Świetny materiał 🙂 Również przetestowałam na moich dzieciach zestaw body kopertowe + półśpiochy z szeroką gumką i pajacyki. Na resztę na początku szkoda pieniędzy. To prawda, że warto unikać wąskich gum w spodniach, a także szwów, guzików i innych udziwnień na plecach. Warto pamiętać, że dziecko leży głównie na plecach 😉
Zgadzam się w 100% ze wszystkim, co powiedziałaś w filmie. Wygoda przede wszystkim. Mam 3- miesięcznego brzdąca i mój mąż jakiś czas temu co chwilę pytał dlaczego nie ubieram małemu bluz, koszulek, spodni jak dla dorosłych. Skończył pytać kiedy samodzielnie miał ubrać dziecko i mu nie za dobrze szło, bo i mały dawał "czadu" i ubranko było "nieprzychylne" ;)
Gorąco polecam ręcznik z PrzytulMiSie Moja półtoraroczna córka dostała go w prezencie. Znakomita jakość i wykonanie. Jest bardzo duży, ma aż 120x120 cm.
Mądre, korzystne, logiczne porady! Dzięki! Buty dla niemowlaka...aby stopa nie rozwijała się zdrowo, no bo nachodzić się w nich nie nachodzi. A jeans stworzono jako mocny materiał roboczy na pory dla ciężko pracujących robotników w kamieniołomach, o dziwo nie dla niemowlaczka. Ani ładnie bobasowi w tym ani wygodnie. Niech dziecko będzie dzieckiem.
U nas było co najmniej 6/7 zmian ubranka na dzień, bo mieliśmy straszne problemy z ulewaniem. Do tego każdy mi mówił nie kupuj rozmiaru 50 wcale, a 56 kilka rzeczy, bo dziecko praktycznie tego nie nosi. Jak się okazało nawet rozmiar 50 był nieco za duży... Musiałam na szybko kupować ubranka, żeby mieć w co dziecko ubierać. Na samym początku mój synek dostał (na cito) ubranka dla wcześniaków po lalkach mojej młodszej siostry 😂😂 Mój mały nie był wcześniakiem, a rozmiar 56 zaczął nosić jak miał około miesiąca. Co do skarpetek, to zakładałam pod półśpiochy albo pod pajacyk (ze stópkmi), bo bez tego strasznie mu nogi marzły. Ręcznika z kapturkiem używamy do dziś, a za tydzień synek będzie maił już rok :) Body kimonowe/kopertowa (spotkałam się z obiema nazwami) polecam każdemu. Są poprostu boskie ❤️❤️ zarówno na początku jak i w momencie gdy dziecko zaczyna się coraz więcej ruszać i uciekać 😂
Moja kuzynka codziennie wrzuca zdjęcia swojej 3 miesięcznej córki - czort z tym, że co chwilę to maleństwo ma inną "stylizację" (raz jest baletnicą, raz królową, raz bywalczynią klubów disco), to na każdym zdjęciu ma opaskę, spinki inne duperele dociśnięte na maksa do głowy. Jezus, ja - dorosła baba - dostałabym szału i chciałabym się tego jak najszybciej pozbyć, a co dopiero taki mały człowiek. I oczywiście kuzynka narzeka, że dziecko niegrzeczne, wierci się, ciągle płacze itd...
O tak. Też tego nie rozumiem. Opasek i ciągłego przebierania dziecka do zdjęć :O Moja córka bw pierwszym miesiącu (był czerwiec) miała zdjęcie w spadkowym body świątecznym 😂 Będzie miała się z czego śmiać w przyszłości:)
Są ekstra ręczniki dla dzieci w większych rozmiarach i z kapturkiem! Ja kupiłam trzy duże 120x100 już dla noworodka i używamy do dziś, czyli dla trzylatka. Polecam, można znaleźć na allegro za ok. 50 zł
Moja córka ma 4,5 i nadal używamy dwóch takich ręczników, które używałyśmy kiedy była niemowlakiem (tych z kapturkiem). U nas się sprawdziło i sprawdza nadal.
Fajne duze reczniki z kapturem robi firma Babyono (ja 3 latka wycieram w ten recznik). Co do ubranek to tak samo jak Ty Ula mialam bodziaki kimonowe do rozmiaru 86 i połspiochy. Nigdy nie rozumialam fenomenu spiochow bo nie ma dla mnie nic bardziej nie wygodnego. Ale kazy lubi co innego. Co do ubranek wyjsciowych typu sukienka, jeansy czy bodziak udajacy koszule to u mnie byly w uzywane na swieta, jakies spotkania rodzinne lub spotkania towarzyskie. Ja bylam wychowana tak, ze jak goscie przychodza lub szlo sie gdzies w gosci to trzeba bylo zalozyc cos ladniejszego niz na latanie po domu. Dlatego pewnie kultywuje to przy wlasnych dzieciach. Co do ilosci ubranek... Ja tez mialam malo kupionych ale zycie to zweryfikowalo juz w szpitalu. Corka byla dzieckiem ulewajacym... wiec przebieralysmy sie obie po pare, parenascie razy dziennie. Gdyby nie sterta ciuszkow to by musiala przez wiekszosc dnia „chodzic” nago:)
Mój patent na skarpetki: Właśnie takie jak pokazała Ula, z ciaśniejszym ściągaczem, ale... Już ubrane wywijam tak, żeby sciagacz był na kostce dziecka. Nad nim robi się taka ala dabbanka na lewej stronie, ale ładnie trzyma. Moje dzieciaki są wiosenno letnie i często z bosymi stopami, ale czasem skarpetki trzeba było założyć nawet do samych bodziaków.
Generalnie to podejście do mnie jak najbardziej przemawia, ale jako mama niemowlaka, który przez 4 miesiące ulewalala i 🤢 non stop kilka sztuk każdego z ubranek sprawiłoby że prze większość czasu bylaby golutka 🤣pralka chodziła non stop potem suszarka również a zestawów w jednym rozmiarze miałam kilkanaście 🙈
Co dziecko to inne patenty ;)) moje było refluksowe, więc ubranek i tetr pełna szafa :) Ze skarpetkami robiłam to samo:) kopertkowych ubranek przy drugim dziecku już bym nie kupila :) ale jak ktos nie wprawiony to na pierwszy miesiąc sa super :) nie licząc miesiecy gorących ^^
Ja mam trójkę dzieci, i przy każdym królowały, body, spodenki a do spania pajace. Te wszystkie koszule, sukieneczki, kaptury to totalny besens. Przy pierwszej coce jeszcze sądziłam że jest jej za zimno i zakładałam bluzkę, tak przy dwójce młodszych odpuściłam. Żyją, mają się dobrze😁
Zgadzam się, bodziak dla noworodka tylko kopertowe, później już wygodniejsze są te zakładane przez główkę. Ale jeśli chodzi o pajace to u nas już przy trzecim młodzieńcu nie założyłam ani razu. Zdecydowanie wygodniejsze dla dziecka są śpiochy, zwłaszcza gdy leży na brzuszku, to nic go nie uwiera. Później gdy już dzidzia siada i staje się mobilniejsza zaczynają sprawdzać się pajace, a do nich bodziaki bez rękawków, a w lato tylko rampers. Nigdy nie widziałam potrzeby podwójnego długiego rękawka w domu, a też mam zimowych chłopaków.
Jest tyle pięknych ubranek dla niemowlaków - bluzy z kapturem, ogrodniczki, jakieś kostiumy. Ja dostałam dla małego śliczne ogrodniczki, wyglądające jak smok. Na plecach miały naszyte takie łuski - ani razu nie założyłam, bo przecież to gniecie w te małe plecki, kiedy się leży cały czas. Co do skarpetek to ortopeda powiedział, żeby zwrócić uwagę, czy te gumki nie uciskają nóżek. Nie sprawdził mi się też śpiworek do spania.
Dzień dobry. Polecam skarpety stopki, nie spadają tak łatwo. Duży wybór już od rozmiaru 0-15 jest w Pepco. Podkłady do przewijania są dostępnie w Ikea.
Dużo ubrań to strata pieniędzy i czasu, ile to zachodu, poprac, poprasować a w moim przypadku to i tak o części zapomniałam i zakładałam to co na bieżąco prałam. Jeśli chodzi o małych chłopców to jedna para wyjściowych spodni wystarczy. Dla mnie niewypałem są też polarkowe śpiochy, pozdrawiam 🙂
Oglądałam Pani wywiad u Magdy Mołek. Nawet nie spodziewałam się że tyle trudu Pani wkłada w pracę na YT. Od tamtego momentu zawsze na początek filmu leci łapka w górę :D Pozdrawiam :)
Jako mama dwojki totalnie polecam wszystkie filmy z serii - zrobilam tak samo, lacznie z kupieniem dokladnie tych samych rzeczy do pokoju z filmu z ikei, jednak moj instynkt matki mnie nie zawiodl. To samo jesli chodzi o ubranka. Pamoetam jak przy pierwszym dzircku moja polozna klela na mnie ze mam bodziaki kimona, przeciez przez glowke o wiele szybciej - aha, trzba sie jeszcze nie bac tej glowki podniesc i cokolwiek przez nia przelozyc. Pozdrawiam!
Przypomnienie: tetra przydaje się nie tylko dzieciom. Świetnie się nią filtruje wino w trakcie domowej produkcji i wyciska resztki soku z wytłoczyn :-).
dziękuję za ten film :) przyda się na pewno! Podziwiam Cię Ulu, że nie popłynęłaś z ubrankami, bo teraz jest tyle tego na rynku i takie piękności, wzory, materiały...nie wiadomo na co się zdecydować ;)
Jestem położną po kursie SI. Przyszłe mamy, półśpiochy i pełne pajace (te doszyte skarpetki...) są bardzo wygodne dla mam, ale nieodpowiednie dla małych dzieci. Zaburzają czucie podczas ruchów niemowlaka w ciągu dnia. Na czas drzemki i na spacer, to jest dobre rozwiązanie, jednak na czas aktywności na macie w domu zdecydowanie nie. Już wiemy, że mają takie same działanie jak łapki-niedrapki. Dodatkowo są zakazane w trakcie chustonoszenia noworodka/niemowlaka. Reszta rad jak najbardziej genialna :).
Świetne ręczniki dla niemowląt ma ikea. Mają kapturek podszyty delikatną bawełną, a cały jest z froty. Jest szeroki, dlatego dobrze opatula dziecko. Nam one się bardzo sprawdziły :) Jeśli chodzi o ubranka, to w pełni się zgadzam. Co do materiału, to moim odkryciem jest wełna merino i ją zakładam synkowi odkąd skończył roczek. Można w nią ubrać dziecko nawet elegacko, ale nadal wygodnie. My uwielbiamy i polecamy. Ciężko się nie zakochać ;)
Polecam bodziaki i co tylko z wełny merynosa. W sklepach drogo, alczkolwiek z drugiej ręki z dostawami z krajów skandynawskich mozna dorwać w bardzo przystepnych cenach. Dziecko sie w tym nie przegrzewa, nie poci, oddycha a ciepło i jesli przesika sie pueluszka to nie ma uczucia zimnego. Do tego sa rozne grubosci i mieszanki składów, nawet z jedwabiem. Welna w większości jest tak przygotowana że można normalnie prac w pralce. Choć najlepiej wełnę wietrzyć, mrozić i konserwować lanoliną.
Bardzo fajny konkretny film u mnie bardzo podobnie jedynie umnie kimona sie nie sprawdzily dla mnie duzo latwiej jednak przez glowke bodziaki bylo i jest zakladac a reszta w kropke tak samo robie prznajmniej do roku czasu nie widze sensu ograniczac ruchy i comfort dziecka.
A co do filmiku to jako mama 2 dzieci polecam. Uważam że wszystko tutaj jest sprawdzone i również stawiam na wygodę body pajacyk i takie ubranko nawet przy córeczce. Nie ubieram non stop w sukienki tylko żeby było wygodnie. Tak jak ja lubię dres po domu tak i dzieciaki ubieram wygodnie.
Dodałbym jeszcze do tego kolory ubranek. Ciemne i jasne - pranie jest ekspresowe a dziecię zawsze wygląda dobrze bo nie ma problemu z doborem ubranek :) Co do kombinezonu to polecam też taki w formie spiworka, sprawdza się do wózka, jest ciepło w nóżki ;) no i do tekstyliów dolozylabym jeszcze to w czym dzieciątko śpi - dla noworodka polecam rożek a dla niemowlęcia spiworek ;)
Ogladam z ciekawości, bo za 6 tygodni rodze drugie dziecko i wyprawke mam po pierwszym synu. Wszystko, ale to dokladnie wszystko mam identyczne jak Ty! 😊 Stawiam na wygode, nawet metki poucinałam, żeby syna nie drażniło. Super odcinek, wysylam dalej koleżankom, które będą teraz wyprawkę kompletować. Pozdrawiam!
Właśnie takie ubranka nam się sprawdziły przy pierwszym synku. Wiekszosc kupiliśmy w HM. Wiadomo przyjeżdżali goście i kupowali różne ciuszki których finalnie nigdy nie założyliśmy bo były bardzo sztywne albo ciężko było malucha w to wcisnąć i bardzo się denerwował. A my po chwili tracilismy cierpliwość.
Mam jeden ręcznik z kapturem o wym. 105 x 105. Moja drobna czterolatka używa go nadal, tylko troszkę stopy wystają :) świetny odcinek, bardzo fajne podejście do tematu. Pozdrawiam serdecznie
Zdecydowanie potwierdzam że u maluszków takie body kopertowe (kimonowe) jest super praktyczne. Oprócz takich spodenek ze stópkami dobrze mi się też sprawdzały zwykłe rajstopy. My dostaliśmy peeełno skarpetek, których praktycznie nigdy nie używałam, teraz gdy dziecko już jest starsze skarpetki mają większy sens. Z kolei nie zgadzam się że te ręczniczki są na krótki czas ciągle ich używamy :) pozdrawiam serdecznie
Takie duże ręczniki z kapturkiem są w IKEA. Mój syn ma 13 lat i taki sentyment do tego ręcznika, że jeszcze teraz go wyciąga i używa 🙈😊 i daje radę się nim ogarnąć zatem nie jest wcale mały 😉
Rozsądne podejście :) ja swojego teraz roczniaka tylko w kimona na początku ubierałam i ten brak bucików i spojrzenia innych mam na spacerze...no jak to nie nakładasz ;)
Tak to prawda...ja osobiscie uwielbiałam te body wlasnie z hm do nich sa mega polspiochy które rosną z dzieckiem.plus dla mnie sztosem byly Body organiczne NafNafOrganic😊..moj synek ma roczek i nie przepadamy za jeansami...koszulami(tylko na okazje)..Branza odziezowa jest cudowna ale te piekne ubranka sa naprawde dla dziecka nie wygodne...choc musze przyznać ze 20 lat temu to synka tak właśnie ubieralam...bo ładne ale czkowiek nie dosc ze musi dojrzeć to i tez sie przekonać:) co bedzie najlepsze
To pokazuje jak różne mamy preferencje - nie znoszę body kopertowego. Nie lubię pizamek ze stopkami chyba ze na noc. Wkładanie Body przez głowę od początku nie sprawiało mi problemu. Dlatego myśle ze najlepiej na początek kupić dziecku po pare sztuk każdego typu i zobaczyć co nam pasuje
Też uważam że body i śpiochy są najlepsze, lubie też rampersy zamiast spodenek czy półśpioszków. Co do sposobów zakładania - jedni wolą zapięcie kopertowe bo nie trzeba się bawić z zakładaniem przez głowe, a inni nienawidzą zapięć kopertowych bo nie mogą się połapać w tych wszystkich napkach ._. Co kto lubi. Co do kombinezonów - dla mnie najlepsze dwa zamki z przodu, bo kłade dzoecko i zapinam jak w śpiworku... Dużo gorsze są takie zapięcia jak widać w filmie w tle - jedną noge trzeba wtedy wsunąć w nogawke i to jest fatalny pomysł :/ niestety dostałam też kilka takich śpiochów, najlepsze dla mnie te zapinane na całej długości na środku i potem między nóżkami ^^ zasade mam - ubrania mają być proste, funkcjonalne. Rzadnych przebieranek, dżinsów, kołnierzyków, falbaneczek, kokardeczek, opaseczek i tiulów. Proste bawełniane ubranka. Tetry i flanele starczają mi za większość zabezpieczeń, czy to przewijaka, czy łóżka przed ulanym mlekiem. Jeszcze rożki rozłorzone na płasko spokojnie starczały ponad pół roku jako mata, do przekładania dziecko po uśpieniu, do zabezpieczenia łóżeczka przed wszelkimi nocnymi wpadkami
U mnie od początku do teraz(syn 9 miesięcy) tylko body(długi lub krótki rękaw, zależy od pogody), spodenki i skarpetki. Do spania zimą pajac ze stopkami lub bez, a latem body. Żadne bluzeczki, kaftaniki, kaptury, sweterki, jeansy i inne wynalazki 😆😆😆 na początku było fajnie mieć dużo kopertowych body, ale teraz kiedy synek jest bardziej ruchliwy to wybieram te wciągane przez głowę 😆 urodzony był latem, więc głównie przydało się body z krótkim rękawkiem 😄 skarpetki muszą być bezuciskowe w naszym przypadku, bo maluch ma tzw "baleroniki" "Oponki"
Kiedy dziecko jest już bardziej ruchliwe i stabilnie trzyma głowę, to wtedy ubrania wkładane przez głowę okazują się znacznie szybsze i wygodniejsze! Wtedy zapięcie nawet dwóch napek/guziczków graniczy z cudem. 🙈 Duże ręczniczki z kapturem są np. w IKEA. Sprawdzają się nawet u kilkulatka. Na allegro też jest wybór - trzeba trochę poszukać. Za duże skarpetki idealnie się sprawdzają na dziecięcych nogach! Ja nie lubię mieć zbyt ciasnego ściągacza, ale z kolei u niemowląt sprawdzą się takie idealnie! Skarpetka z mojej szafy, piętka na kolanku i dziecko miało pończochy aż do ud! Hahaha 🤣 Przedłużka do bodów też sprawdzi się, gdy dziecko jest szczupłe, na długość wyrosło już z ubranka, ale na szerokość jeszcze pasuje. No i czasem rozmiar "noworodek" wcale nie kończy się po miesiącu ;-) ale to zazwyczaj mama sama już zawczasu wyczuje z jakim kalibrem bobasa będzie mieć do czynienia. Bywają takie mikrodzieci, co w terminie rodzą się z wagą poniżej 3kg, i przez pół roku jeszcze mieszczą się w ubranka opisane jako "newborn" lub "0-2 mies."
Ja z "malych dzieci" juz wyroslam ;) tzn. moi synowi wyrosli, ale tez stawialam na wygodne ubranka, a nie na strojenie niemowlaka w jakies nie wiadomo jakie cudenka. Pozdrawiam serdecznie.
Pani Ulu te spodenki ze skarpeteczkami nazywają się półśpiochy 😉 co do ręcznika to bardzo chwaliłam sobie takie malutkie jak Pani pokazuje. Używałam ich do około 3 mies. i ciężko było mi sobie wyobrazić, że miałabym takiego malucha zawijać w normalny wielki ręcznik. Co więcej, te małe ręczniki dostałam w prezencie od rodziny z USA. W Polsce takich nie znalazłam. U nas są większe. Tych większych używam do dzisiaj a dziecko ma prawie 2 lata. Ze zwykłymi ręcznikami wygrywają tym, że mają kapturek na mokrą czuprynę i są kwadratowe, więc łatwiej dziecko w nie zawinąć (powtarzam - nawet prawie 2 letnie 😁).
Ubierałam córkę, kiedy byla niemowlakiem prawie dokładnie tak samo. W kółko body i pajace. Latem z krótkim rękawem. To było najwygodniejsze. Szkoda mi było tylko mojej mamy, bo tak cieszyła się z bycia babcią, że kupowała mnóstwo ubranek, a niektóre nigdy nie były użyte. Na szczęście większość z drugiej ręki, ale były tego całe pudła. Poszły dalej, w dobre ręce 😉
Dla mnie za dużo napek w tym zestawieniu 😉. Skarpetki można ubrać pod spodenki lub pajac ze stopami wtedy trzymają się, choć to też zależy od osobnika. Ręczniczek najlepiej kupić od razu większy, nam 110/110 wystraczył do 3,5 roku.
Też jestem zwolennikiem podejścia: im prościej tym lepiej. Właśnie kompletuję drugą wyprawkę :) U nas kopertowe body się nie sprawdziły. Najlepsze zwykłe+ półśpiochy i pajace. Kaptury w ubraniach dla niemowlaków też mnie zadziwiają. Dziękuję za info o przedłużkach- koniecznie muszę dodać je do listy zakupów.
Jeśli chodzi o ręcznik z kapturem to mamy taki z firmy akuku (polska firma) o wymiarach 100x75 cm. Moja córka ma 17mcy i jest nadal dobry żeby całą otulić
Jeżeli chodzi o ciuchy dla dziecka, mój synek 8 miesiacy Akualnie nosi body + spodenki nie zakładam mu dodatkowej warstwy. Ja nie lubię śpiochów chyba że do spania. Body te kimonowe są super mój mąż bardzo lubił. Również unikałam kapturów kiedy leżał teraz jak siedzi to zakładam czasem bluzy z kapturem chociaż wolę bez 👍 🙂
Ulu wyglądasz pięknie 😍 Bardzo pomocny filmik,szkoda,że go nie było 7 lat temu. Pierwsza córkę stroiłam w koronkowe sukieneczki, rajstopy, markowe ubranka ,a młodszą w pajace, bodziaki i spodenki z Pepco. Starsza chodzi non stop w leginsach i bluzach( żadnych jeansów), a młodsza stroi się w sukienki codziennie 😂 Teraz po raz trzeci szykuję wyprawkę i już jestem mądrzejsza. Potwierdzam-ten kto wynalazł body i pajace kopertowe w rozmiarze 56 powinien dostać Nobla 😁
Te niemowlęce ręczniki mamy i używamy do dziś 😀 to nic, że synek ma już 2 lata i ręcznik sięga mu trochę za pupę, ale wygodnie nam, zwłaszcza jak włosy mokre 😀 on też nie marudzi, więc chyba jest ok 😁
Jestem aktualnie w drugiej ciąży i podpisuję się pod tym, co powiedziałaś. Chociaż nie ukrywam, że dla mojej malutkiej córeczki miałam chyba ze dwie sukieneczki na wyjścia lub większe imprezy.🤣
Mi przy córce urodzonej latem sprawdzały się sukieneczki ale nie jakieś balowe tylko takie mięciutkie z dresówki i do tego legginsy bo przy klasyce:pielucha,body i luźne spodenki miała wiecznie spoconą pupę a tak jednak między sukienką a getrami był przewiew, polecam ten patent ;-)
Na allegro jest zatrzesienie recznikow z kaptorem 100×100, zalezy od wielkosci dziecka ale nam sluzyl az do 4 lat. Kimonowe body sa super ale nie wszystkie, polecam te z PINOKIO, swietne gatunkowo i polskie😉 Ja osobiscie dbam o cieplo stopek i chetnie zakladamy niechodki na spacery, ale niektore dzieci lepiej jak maja cieplejsze skarpeciochy, a znow przesada mi sie wydaje zakladanie dwuch bluzek z dlugim rekawem, wydaje mi sie ze wystarczaja body z krotkim. No coz trzeba zawsze znalezc swoj zloty srodek 🙂
U nas nie było opcji pajaców ze stopkami-mia Eliśmy kilka kupionych były prześliczne. Ale Mały darł sie jak by go obdzierano ze skóry. U nas były body plus spodenki i skarpety. Ciągle je gubił i do dziś uwielbia ściągać skarpety. Musiały być spodnie bez stopek u już.
Cudownie, że mówisz o tej prostocie w szafie niemowlaka ❤️ jako młoda mama mam wrażenie, że ciąży na nas niestety presja lansowania dzieci. Dużo treści w internecie "podpowiada" jak piękne ubranko powinno nosić Twoje dziecko. Jestem pewna, że niektórym ciężko jest zachować przez to umiar i rozsądek bo przecież każdy chce, żeby dziecko miało wszystko co najlepsze. Ja sama łapie się na tym, że mam ciągłe wrażenie zbyt małej ilości ubranek dla mojego syna 🤦🏻♀️
Ale tak samo stawiam na wygodę! Szeroki pas w spodenkach to absolutny priorytet. Od siebie mogę powiedzieć, że świetne ubranka w swojej ofercie ma Lidl ❤️ pozdrawiam ciepło! 🍀
Moja córa ma 7 lat a ilość jeansów które dotąd ubrała mogę policzyć na palcach jednej ręki. Zarówno do przedszkola jak i teraz do szkoły ubieram ją w materiałowe leginsy i spodenki dresowe. Gdy była niemowlaczkiem też miałam tylko pajacyki. Wygoda dziecka najważniejsza 👍 Super jest ta seria Pani Ulu. Chodź ten okres już daaaaaawno za mną a kolejnego dziecka nie planuje, zawsze miło jest Panią posłuchać.
Pozdrawiam serdecznie 😘
U mnie body typu kimono w ogóle się nie sprawdziło, dużo łatwiej było mi przekładać body przez głowę 🙃 podobnie było z tymi spodenko-skarpetkami, wolałam osobne skarpetki. Zależy od mamy i od dziecka 😁 Polecam ubranka używane, dobrą jakość można dostać w fantastycznej cenie, a ubranka dla noworodka/niemowlaka aż tak szybko się nie zużywają/nie niszczą. Moje dziecko też miało piżama party przez parę miesięcy ❤️❤️❤️ wygodne dla mamy i dziecka
Nie planuję mieć dzieci, ale będę podsyłać ten filmik każdej mojej koleżance, która będzie spodziewać się dziecka ❤️
Mimo że ten temat mnie nie dotyczy to i tak obejrzę
Zgadzam się w 100 % jako mama skrajnego wrześniaka, który ma tera 4,5 miesiąca. Jeszcze jedna wskazówka to moje pierwsze dziecko, ale 80 % ubranek dostałam po starszych dzieciach znajomych, ponieważ dzieci szybko wyrastają z najmniejszych rozmiarów, warto skorzystać jeśli ktoś chce nam oddać ubranka :)
Identycznie kompletowałam wyprawkę!!!
Wszyscy się dziwili, że mało rzeczy, że czemu takie zwyczajne.
A mi się to sprawdziło w 100% i polecam każdemu takie podejście. Jak dziecko zacznie chodzić to wtedy można stroić "cuda wianki" a maleństwu i mamie musi być wygodnie i sprawnie.
Pozdrawiam
Po dwójce dzieci wiem już że dziecko naprawdę nie potrzebuje tych wszystkich gadżetów, mebelków pokoików. To raczej rodzicom mają służyc i powinni się w nie zaopatrywać na bieżąco, w razie pojawienia się danej potrzeby. Dziecko potrzebuje bliskości mamy, spokoju, ciepła. Dlatego przy małych dzieciach byłam zwolennikiem chowu we wspólnym gnieździe. Nigdy nie wyganiałam że wspólnego lozka, najważniejsze jest poczucie bezpieczeństwa, do dziś mamy takie momenty ze lubimy sobie siedzieć wszyscy na jednej kanapie jak w gawrze i omawiać różne sprawy. Czekając na trzecie dziecko mam znikomą ilość sprzętu i rzeczy, większość z drugiej ręki, albo po starszych. Na szczęście dla producentów są jeszcze rodzice pierworodnych;)
Ja mam wiele ubranek z second handu ale ale ...to nie znaczy że kupowałam rozważnie. Na szczęście nie za dużo i większość największych wpadek była oczywiście w ciąży kiedy w niepohamowanej ekscytacji np kupiłam mojemu pierwszemu i jedynemu synkowi na pierwszy! Rozmiar ogrodniczki sztruksowe z milionem nap..i guzików których potem ani razu nie odważyłam się założyć :) jeszcze z dwie pary ogrodniczek również z tryliardem guzików które zalozylam raz i kazde przewijanie przeklinałam w ten dzień. Bluzy z kapturem bo były takie super i faktycznie to nie był dobry pomysł i zero pół śpiochów tylko przeklęte skarpetki. Ale na szczsscie szybko się pokapowalam o co kaman choć przez jakis czas walczyłam i uparcie tego mojego biednego syna wciskalam w te kangurki z kapturem przez głowę... Na szczęście poszłam po rozum do głowy i postawilam na przede wszystkim jego wygodę i swobodę ruchów ...no i moja też przy oku ;)a teraz jak zaczyna raczkować i już się robi ciepło to cały czas ma gołe stopy więc nie przejmuje się skarpetkami które oczywiście notorycznie wszędzie się gubią ;)
Ps. Wielu ubranek powinni w ogóle zabronić mówię serio. Koszmar dla mamy i dziecka . :)
Super chłonne ręczniki z bawełny wafel są na Wipe me mommy, duże 100*100cm. Bardzo dobra jakość materiału, 100% bawełna, po praniu nic się nie dzieje. Polecam
My mieliśmy dużo ubranek dla syna ponieważ bardzo dużo dostaliśmy po innych dzieciach. I wcale nie leżały odłogiem, bo syn często ulewał i przebierałam go milion razy w ciągu dnia. Więc u nas duża ilość była jak znalazł :D
U mnie tez. Ulewal co chwile
Bodów u nas było chyba ze 100 albo i więcej, a i tyle samo pieluch. Mój syn miał refluksu, był wcześniakiem ulewał na potęgę. Był przebierany ciągle i wciąż, a te miski z na moczonymi ubrankami. Jak się cieszę że to minęło. My kupiliśmy od razu duży ręcznik kompielowy w największym rozmiarze i mały z którego ucięliśmy kawałek i doszyliśmy tą część jako kapturek do tego dużego ręcznika na środku dłuższego boku. To jest świetne rozwiązanie. Służyć będzie jeszcze długo.
Mój synek ma prawie 5 miesięcy i również żadnych dżinsów, koszul, swetrów i tego typu rzeczy. A ta przedłużka do bodów to coś genialnego,muszę kupić bo właśnie już miałam zmieniać rozmiar. Pozdrawiam serdecznie 😆
Z moich doświadczeń wynika że kopertowe body jak najbardziej na początek przez pierwsze 2 miesiące potem to jest o te kilka nap za dużo, choć moja starsza córka była na wstępie dużym noworodkiem i niestety był problem z zakupem tych kopertowych body w większym rozmiarze a ja miałam same na 56 więc od razu za małe były. Przy mocno ulewajacym dziecku lepiej się sprawdzają półśpiochy plus kaftaniki, plus takie małe sliniaczki mogą być dwuwarstwowe , przebiera się wtedy tylko górę w razie co. Przy dzieciach mało ulewających pajace są ok zwłaszcza zimą, latem rampersy. Buty i wszelkie spodnie, suknie itp to wg mnie zbędny wydatek, choć słodki i trudno się oprzeć. Zimowym na pewno dobrze służą otulacze, ala kołderki, wiosenno letnim po prostu duże tetrowe pieluchy są super do otulania. Skarpetki przy moich zimowych dzieciach były bez sensu, tylko okazjonalnie i trzeba patrzeć na ściągacze, teraz czekam na wiosenna babkę więc myślę że skarpetki mogą się przydać jakieś lekkie plus legginsy bez stopek. Wyprawkę w większości kompletowałam na ciuchach. Tanio i naprawdę jest z czego wybierać.
Mam duży ręcznik kąpielowy dla dziecka z kapturkiem który kupiłam w Pepco. Ma wymiary 100 x 100 cm i jest w 100 % z bawełny. Muszę przyznać, że naprawdę daje radę i służy nam już 6 miesięcy i nadal świetnie okrywa całe dziecko. Polecam.
Ja mam totalnie pragmatyczne podejście a pierwszy dzidziuś w maju - nie kupiłam żadnego ubranka, bo wszytsko dostaliśmy w spadku, co pozwoliło mi oszczędzić czas nad zastanawianiem się co się przyda :)) zawsze zgodnie z zasadą - mniej znaczy więcej!
Przy synu też tak miałam na początku, ale po x latach córka...to już musiałam większość kupić. Bo dzieci znajomych już wyrosły i w kilki znoszonych ubrankach neo będzie chodzić😉
Zgadzam się, że wygodna najważniejsza. Ale jestem teraz w czwartej ciąży i czekam na dziewczynke, a mam 3 synów, wiec nie mogę się oprzeć choć kilku sukienkom :) na lato cienkie miękkie myśle ze będą mimo wszystko ok.
W zeszłym roku w 5.10.15 kupiłam fantastyczne body z doszytą taką miękką spodniczką, wyglądało jak sukienka albo bluzka i spódniczka a jednak było wygodne i ceny też nie były wygórowane, bo dorwałam je na tej przecenie -70%, która trwa tylko 1 dobę i płaciłam 10-25 zł za sztukę.
Ja też mam trzech synów więc wyobrażam sobie jakie to szczęście przy czwartej ciąży spodziewać się córeczki. Zdrówka
O wow podziwiam. A mogę spytać ile ma Pani lat. Ja mam jedno i ciągle się zastanawiam czy to dobrze... A latka lecą jestem po 30 stce :) gdzieś w głębi duszy myślę o drugim synku... 💓 😘
@@fanf4iouta926 37 w tym roku. Ale mój najstarszy syn ma już 13 lat. W takiej kwestii nie można doradzać. Każdy wie najlepiej co dla niego dobre.
@@monikamuniak5682zgadzam się w zupełności liczba dzieci to sprawa indywidualna.. Ja wciąż się waham... Tyle za i tyle przeciw :-) super, że ma Pani duża rodzinkę uwielbiam patrzeć na ulicach jak taka rodzinka idzie świetnie to wygląda... 💓 Szczęśliwego rozwiązania i wogole wszystkiego naj. Pozdr 😊
Pani Ulu ja polecam osobiście pieluszki bambusowe, są świetne do przykrywania dziecka w upały bo fajnie chłodzą. Ręczniki duże dla dzieci można znaleźć na allegro z bardzo przyjemnego materiału z kapturkiem na głowę.
Nam się zupełnie zapięcia kimonowe nie sprawdziły, bo mąż nie miał siły zapinać tej licznej ilości guzików na krzyż, szczególnie przy nocnych przewijaniach :D Szybko hop przez głowę i po robocie :) Ale reszta rad bardzo trafiona :) Najbardziej przydały się faktycznie body i cienkie spodenki :)
Ja też nie lubię tych kimonowych body.
Gdy 12 lat temu urodziłam mojego syna, każdy kto przychodził nas odwiedzić, przynosił w prezencie bluzę z kapturem. Wykorzystałam tylko jedną. Ja idąc w odwiedziny do noworodka w prezencie daję pampersy i chusteczki nawilżona. Super pouczający film, nie tylko dla rodziców 😉 POZDRAWIAM
Pampersy i chusteczki też mogą być pieniędzmi wyrzuconymi, bo różne produkty różnych firm uczulają. Każdemu dziecku pasują inne. Nie ma prezentu idealnego. Ja bym kupiła kocyk i właśnie jakieś fajne ubranko albo zabawkę. Prezent to prezent. Wcale nie musi być praktyczny.
Ja idąc w odwiedziny "do noworodka", prezenty robię tylko jego rodzicom :D. W tym czasie pewnie nie szastają pieniędzmi na własne zachcianki, dlatego zależy mi, żeby to im zrobić przyjemność.
Ja dostałam papersy i chusteczki nawilżane i nie zużyłam bo
1) moje dziecko szybko z rozm. 1 wyrosło (dostawałam głównie rozm. 1), a sama już miałam wcześniej zapas kupiony
2) chusteczki nawilżane mają w większości jakieś dziwne składniki, konserwanty itd. w dodatku mój syn dostał odparzeń i używam już tylko wacików z wodą za radą położnej, a od urodzenia używałam tylko Waterwhipes 🤷♀️
W tym momencie najbardziej doceniam body, które dostałam w rozmiarze 68, 74 bo 56-62 to ja miałam już mnóstwo w spadku, a czasem miałam wrażenie, że body które było w sam raz nagle jest za ciasne 😅 to te większe body wtedy wchodziły :D
@@89ul1 wow to jest świetny pomysł! Ja z kolei zawsze pamiętam o starszym rodzeństwie nowego dzidziusia, bo z obserwacji wiem jakie te dziecko czuje się "odstawione" na bok szczególnie gdy różnica wieku jest niewielka. Wszyscy przychodzą i dzidziuś jest w centrum uwagi a taki dajmy na to trzylatek, który dotychczas był jedynym obiektem zainteresowania nagle przekonuje się, że jest ktoś kto mu kradnie uwagę gości. O tym starszym dzieciaku też warto pamiętać i kupić mu jakąś fajną drobnostkę, pamiętajmy, że taki dzieciak nie zna wartości pieniądza więc jak dostanie "wypasione" bańki mydlane, kolorowankę albo puzzle to już wystarczy szczególnie jak młodsze dostanie jakieś "nudne" ubrania albo pampersy, bo wiadomo, że dla dziecka ubranie to nie prezent 😁
@@magdag8586 o to to. Dlatego jak się w rodzinie urodziła mała dzidzia, to że starszakiem się najpierw witałam. Chociaż strasznie ciągnęło do maluszka :d
Moj pierwszy syn dostal w prezencie taki ręcznik dla dzieci, ale w rozmiarze standardowym. Super sprawa, uzywa go do dzis (ma 8 lat). Młodszemu synowi tez kupilismy od razu duży, chyba w Smyku.
Nie mialam pojecia o istnieniu przedluzek do bodziakow a mam dwoje dzieci. Dobry patent👍Jesli chodzi o reczniki z kapturkami, to sa w roznych rozmiarach ale przeciez zwykly"dorosly" recznik tez robi robote🙂
Można też zwykły dorosły ręcznik zszyć tak aby miało kapturek jeśli ktoś by chciał ;)
W pełni się zgadzam! Mój syn ma co prawda już 3 lata, ale nadal wygrywa body plus spodnie, latem koszulka i spodenki. Bluzy tylko bez kaptura nadal, a ręczniki od zawsze z Ikei za 6zl,bo zmieniamy codziennie, łatwo się piorą i szybko schną :) pozdrawiam serdecznie.
Ja z kolei uważam za zbędny przewijak, dużo wygodniej jest mi przewijać na łóżku/kanapie lub na dywanie. Oczywiście na podkładzie.
Przy niemowlakach super sprawdzają się ręczniki z mikrofibry z Decathlon. Są duże rozmiary, bardzo chłonne, szybciutko schną. Nawet do przykrycia nieraz używałam.
Bardzo fajny odcinek i zgadzam się z wieloma rzeczami. Popieram podejście jeżeli chodzi o wygodę dziecka, więc jakiś czas temu ciężko mi było wyjaśnić wszystkim dookoła dlaczego moje dziecko nie nosi butów mając pół roku :) Natomiast jeżeli chodzi o ręczniki dla niemowląt to zaopatrzyłam się w takowe i służą mojemu dzieciątku już ponad dwa lata :)
Wszystko święta racja, przyszłe mamusie słuchajcie Uli! 🙂
Pamietam jak mama była w ciąży z moim bratem cała jej wyprawka to było 10 białych pieluch tetrowych 2 smoczki 2 butelki kawtaniki (jakaś archaiczna nazwa na body 🤔) od starszych kuzynów i to wszytko niedawno mojemu starszemu bratu urodziła się córeczka ... weszłam na yt w filmiki pod tytułem wyprawka żeby znaleść inspiracje co kupić ma prezent złapałam się za głowę co młode mamy kupują dziś dzieciom ... Pani Ulu jest pani ostoja normalności na yt ... konsumpcjonizm zniszczy ten świat pozdrawiam serdecznie
Kaftanik to jest zapinana od przodu bluzeczka :)
@@agataboetcher8662 ooo fajnie wiedzieć 😂😂😂 pozdrawiam serdeczne 😉
Swietne porady. Takze i ja stawialam na wygode dziecka.Zgadzam sie, ze kombinezon jest swietnym okryciem wierzchnim dla noworodka i wszystkie ciuszki ,ktore Pani pokazala tez bym wybrala,zeby bylo sprawnie ,szybko i wygodnie.Reczniczek z kapturkiem byc moze mozna pominac ,ale ja bardzo dlugo z niego korzystalam i raczej nie wyobrazam sobie bez niego zycia😉 .
Są ręczniczki 100x100cm i moja 2,5-letnia córka nadal z takiego korzysta 🙂
Ja nie polecam śpioszków zapinanych z tyłu, gdzie guziki są na wzór odwróconej litery T, koszmar przy zakładaniu tego... No i naprawdę nie musimy kupować wszystkiego po 20 szt 😉 A co do bucików to fizjoterapeuci przestrzegają, żeby buty kupić dziecku dopiero jak już chodzi 😉
polecam ręczniki z kapturem zara home są większe nawet do 110 cm i służą do 3 rż, materiał solidny spokojnie wytrzymają duża ilość prań
Świetny materiał 🙂 Również przetestowałam na moich dzieciach zestaw body kopertowe + półśpiochy z szeroką gumką i pajacyki. Na resztę na początku szkoda pieniędzy. To prawda, że warto unikać wąskich gum w spodniach, a także szwów, guzików i innych udziwnień na plecach. Warto pamiętać, że dziecko leży głównie na plecach 😉
Zgadzam się w 100% ze wszystkim, co powiedziałaś w filmie. Wygoda przede wszystkim. Mam 3- miesięcznego brzdąca i mój mąż jakiś czas temu co chwilę pytał dlaczego nie ubieram małemu bluz, koszulek, spodni jak dla dorosłych. Skończył pytać kiedy samodzielnie miał ubrać dziecko i mu nie za dobrze szło, bo i mały dawał "czadu" i ubranko było "nieprzychylne" ;)
Hahahhaha :)
Gorąco polecam ręcznik z PrzytulMiSie
Moja półtoraroczna córka dostała go w prezencie.
Znakomita jakość i wykonanie. Jest bardzo duży, ma aż 120x120 cm.
Mądre, korzystne, logiczne porady! Dzięki! Buty dla niemowlaka...aby stopa nie rozwijała się zdrowo, no bo nachodzić się w nich nie nachodzi. A jeans stworzono jako mocny materiał roboczy na pory dla ciężko pracujących robotników w kamieniołomach, o dziwo nie dla niemowlaczka. Ani ładnie bobasowi w tym ani wygodnie. Niech dziecko będzie dzieckiem.
U nas było co najmniej 6/7 zmian ubranka na dzień, bo mieliśmy straszne problemy z ulewaniem. Do tego każdy mi mówił nie kupuj rozmiaru 50 wcale, a 56 kilka rzeczy, bo dziecko praktycznie tego nie nosi. Jak się okazało nawet rozmiar 50 był nieco za duży... Musiałam na szybko kupować ubranka, żeby mieć w co dziecko ubierać. Na samym początku mój synek dostał (na cito) ubranka dla wcześniaków po lalkach mojej młodszej siostry 😂😂 Mój mały nie był wcześniakiem, a rozmiar 56 zaczął nosić jak miał około miesiąca. Co do skarpetek, to zakładałam pod półśpiochy albo pod pajacyk (ze stópkmi), bo bez tego strasznie mu nogi marzły. Ręcznika z kapturkiem używamy do dziś, a za tydzień synek będzie maił już rok :) Body kimonowe/kopertowa (spotkałam się z obiema nazwami) polecam każdemu. Są poprostu boskie ❤️❤️ zarówno na początku jak i w momencie gdy dziecko zaczyna się coraz więcej ruszać i uciekać 😂
Moja kuzynka codziennie wrzuca zdjęcia swojej 3 miesięcznej córki - czort z tym, że co chwilę to maleństwo ma inną "stylizację" (raz jest baletnicą, raz królową, raz bywalczynią klubów disco), to na każdym zdjęciu ma opaskę, spinki inne duperele dociśnięte na maksa do głowy. Jezus, ja - dorosła baba - dostałabym szału i chciałabym się tego jak najszybciej pozbyć, a co dopiero taki mały człowiek. I oczywiście kuzynka narzeka, że dziecko niegrzeczne, wierci się, ciągle płacze itd...
O tak. Też tego nie rozumiem. Opasek i ciągłego przebierania dziecka do zdjęć :O Moja córka bw pierwszym miesiącu (był czerwiec) miała zdjęcie w spadkowym body świątecznym 😂 Będzie miała się z czego śmiać w przyszłości:)
Są ekstra ręczniki dla dzieci w większych rozmiarach i z kapturkiem! Ja kupiłam trzy duże 120x100 już dla noworodka i używamy do dziś, czyli dla trzylatka. Polecam, można znaleźć na allegro za ok. 50 zł
Moja córka ma 4,5 i nadal używamy dwóch takich ręczników, które używałyśmy kiedy była niemowlakiem (tych z kapturkiem). U nas się sprawdziło i sprawdza nadal.
Fajne duze reczniki z kapturem robi firma Babyono (ja 3 latka wycieram w ten recznik).
Co do ubranek to tak samo jak Ty Ula mialam bodziaki kimonowe do rozmiaru 86 i połspiochy. Nigdy nie rozumialam fenomenu spiochow bo nie ma dla mnie nic bardziej nie wygodnego. Ale kazy lubi co innego.
Co do ubranek wyjsciowych typu sukienka, jeansy czy bodziak udajacy koszule to u mnie byly w uzywane na swieta, jakies spotkania rodzinne lub spotkania towarzyskie. Ja bylam wychowana tak, ze jak goscie przychodza lub szlo sie gdzies w gosci to trzeba bylo zalozyc cos ladniejszego niz na latanie po domu. Dlatego pewnie kultywuje to przy wlasnych dzieciach.
Co do ilosci ubranek... Ja tez mialam malo kupionych ale zycie to zweryfikowalo juz w szpitalu. Corka byla dzieckiem ulewajacym... wiec przebieralysmy sie obie po pare, parenascie razy dziennie. Gdyby nie sterta ciuszkow to by musiala przez wiekszosc dnia „chodzic” nago:)
Mój patent na skarpetki:
Właśnie takie jak pokazała Ula, z ciaśniejszym ściągaczem, ale... Już ubrane wywijam tak, żeby sciagacz był na kostce dziecka. Nad nim robi się taka ala dabbanka na lewej stronie, ale ładnie trzyma. Moje dzieciaki są wiosenno letnie i często z bosymi stopami, ale czasem skarpetki trzeba było założyć nawet do samych bodziaków.
Generalnie to podejście do mnie jak najbardziej przemawia, ale jako mama niemowlaka, który przez 4 miesiące ulewalala i 🤢 non stop kilka sztuk każdego z ubranek sprawiłoby że prze większość czasu bylaby golutka 🤣pralka chodziła non stop potem suszarka również a zestawów w jednym rozmiarze miałam kilkanaście 🙈
Co dziecko to inne patenty ;)) moje było refluksowe, więc ubranek i tetr pełna szafa :) Ze skarpetkami robiłam to samo:) kopertkowych ubranek przy drugim dziecku już bym nie kupila :) ale jak ktos nie wprawiony to na pierwszy miesiąc sa super :) nie licząc miesiecy gorących ^^
Są takie okrycia kąpielowe 100x100 i 80x80cm, dużo wygodniejsze. Tych mniejszych można później używać do suszenia głowy.
Ja mam trójkę dzieci, i przy każdym królowały, body, spodenki a do spania pajace. Te wszystkie koszule, sukieneczki, kaptury to totalny besens. Przy pierwszej coce jeszcze sądziłam że jest jej za zimno i zakładałam bluzkę, tak przy dwójce młodszych odpuściłam. Żyją, mają się dobrze😁
Zgadzam się, bodziak dla noworodka tylko kopertowe, później już wygodniejsze są te zakładane przez główkę. Ale jeśli chodzi o pajace to u nas już przy trzecim młodzieńcu nie założyłam ani razu. Zdecydowanie wygodniejsze dla dziecka są śpiochy, zwłaszcza gdy leży na brzuszku, to nic go nie uwiera. Później gdy już dzidzia siada i staje się mobilniejsza zaczynają sprawdzać się pajace, a do nich bodziaki bez rękawków, a w lato tylko rampers. Nigdy nie widziałam potrzeby podwójnego długiego rękawka w domu, a też mam zimowych chłopaków.
Jest tyle pięknych ubranek dla niemowlaków - bluzy z kapturem, ogrodniczki, jakieś kostiumy. Ja dostałam dla małego śliczne ogrodniczki, wyglądające jak smok. Na plecach miały naszyte takie łuski - ani razu nie założyłam, bo przecież to gniecie w te małe plecki, kiedy się leży cały czas. Co do skarpetek to ortopeda powiedział, żeby zwrócić uwagę, czy te gumki nie uciskają nóżek. Nie sprawdził mi się też śpiworek do spania.
Mam bliźniaki 2 miesięczne i najlepsze dla mnie są body przez głowę. Znacznie szybciej i sprawniej jest mi je założyć
A propo ręczników z kapturem, to ja zawsze kupowałam i kupuje te o wymiarze 100 x 100. Spokojnie ogarniają roczną córkę 🙂 Pozdrawiam 🙂
Dzień dobry. Polecam skarpety stopki, nie spadają tak łatwo. Duży wybór już od rozmiaru 0-15 jest w Pepco. Podkłady do przewijania są dostępnie w Ikea.
Dużo ubrań to strata pieniędzy i czasu, ile to zachodu, poprac, poprasować a w moim przypadku to i tak o części zapomniałam i zakładałam to co na bieżąco prałam. Jeśli chodzi o małych chłopców to jedna para wyjściowych spodni wystarczy. Dla mnie niewypałem są też polarkowe śpiochy, pozdrawiam 🙂
Oglądałam Pani wywiad u Magdy Mołek. Nawet nie spodziewałam się że tyle trudu Pani wkłada w pracę na YT. Od tamtego momentu zawsze na początek filmu leci łapka w górę :D Pozdrawiam :)
Bardzo pięknie dziękuję!!!
Jako mama dwojki totalnie polecam wszystkie filmy z serii - zrobilam tak samo, lacznie z kupieniem dokladnie tych samych rzeczy do pokoju z filmu z ikei, jednak moj instynkt matki mnie nie zawiodl. To samo jesli chodzi o ubranka. Pamoetam jak przy pierwszym dzircku moja polozna klela na mnie ze mam bodziaki kimona, przeciez przez glowke o wiele szybciej - aha, trzba sie jeszcze nie bac tej glowki podniesc i cokolwiek przez nia przelozyc. Pozdrawiam!
Przypomnienie: tetra przydaje się nie tylko dzieciom. Świetnie się nią filtruje wino w trakcie domowej produkcji i wyciska resztki soku z wytłoczyn :-).
dziękuję za ten film :) przyda się na pewno! Podziwiam Cię Ulu, że nie popłynęłaś z ubrankami, bo teraz jest tyle tego na rynku i takie piękności, wzory, materiały...nie wiadomo na co się zdecydować ;)
Ja kupiłam ręcznik w Pepco, jest tak duży, że starczy z pewnoscia do półtora roku.
I tylko 30 zł, a materiał rewelacja.
Mój prawie trzylatek dalej używa takiego ręcznika
@@PB-ex2vj no dokładnie, zależy jak kto patrzy, ale ma Pani rację.
Przeszłam przez to cztery raz, więc wiem dobrze w czym rzecz. Najwygodniejsze bodziaki i pajacyki. A skarpetki zawsze były bardzo irytujące 😁
Jestem położną po kursie SI. Przyszłe mamy, półśpiochy i pełne pajace (te doszyte skarpetki...) są bardzo wygodne dla mam, ale nieodpowiednie dla małych dzieci. Zaburzają czucie podczas ruchów niemowlaka w ciągu dnia. Na czas drzemki i na spacer, to jest dobre rozwiązanie, jednak na czas aktywności na macie w domu zdecydowanie nie. Już wiemy, że mają takie same działanie jak łapki-niedrapki. Dodatkowo są zakazane w trakcie chustonoszenia noworodka/niemowlaka.
Reszta rad jak najbardziej genialna :).
Rzeczywiście, trzeba pamiętać, żeby nie były „na styk” tylko z zapasem na zginanie nóżek.
Ja używałam, ale faktycznie mama zawsze zwracała mi uwagę, ze dziecko musi mieć luz z stopach i swobodę w rozciągnięciu nóg.
Świetne ręczniki dla niemowląt ma ikea. Mają kapturek podszyty delikatną bawełną, a cały jest z froty. Jest szeroki, dlatego dobrze opatula dziecko.
Nam one się bardzo sprawdziły :)
Jeśli chodzi o ubranka, to w pełni się zgadzam. Co do materiału, to moim odkryciem jest wełna merino i ją zakładam synkowi odkąd skończył roczek. Można w nią ubrać dziecko nawet elegacko, ale nadal wygodnie. My uwielbiamy i polecamy. Ciężko się nie zakochać ;)
Polecam bodziaki i co tylko z wełny merynosa. W sklepach drogo, alczkolwiek z drugiej ręki z dostawami z krajów skandynawskich mozna dorwać w bardzo przystepnych cenach.
Dziecko sie w tym nie przegrzewa, nie poci, oddycha a ciepło i jesli przesika sie pueluszka to nie ma uczucia zimnego.
Do tego sa rozne grubosci i mieszanki składów, nawet z jedwabiem. Welna w większości jest tak przygotowana że można normalnie prac w pralce. Choć najlepiej wełnę wietrzyć, mrozić i konserwować lanoliną.
Bardzo fajny konkretny film u mnie bardzo podobnie jedynie umnie kimona sie nie sprawdzily dla mnie duzo latwiej jednak przez glowke bodziaki bylo i jest zakladac a reszta w kropke tak samo robie prznajmniej do roku czasu nie widze sensu ograniczac ruchy i comfort dziecka.
A co do filmiku to jako mama 2 dzieci polecam. Uważam że wszystko tutaj jest sprawdzone i również stawiam na wygodę body pajacyk i takie ubranko nawet przy córeczce. Nie ubieram non stop w sukienki tylko żeby było wygodnie. Tak jak ja lubię dres po domu tak i dzieciaki ubieram wygodnie.
Dodałbym jeszcze do tego kolory ubranek. Ciemne i jasne - pranie jest ekspresowe a dziecię zawsze wygląda dobrze bo nie ma problemu z doborem ubranek :)
Co do kombinezonu to polecam też taki w formie spiworka, sprawdza się do wózka, jest ciepło w nóżki ;) no i do tekstyliów dolozylabym jeszcze to w czym dzieciątko śpi - dla noworodka polecam rożek a dla niemowlęcia spiworek ;)
Ogladam z ciekawości, bo za 6 tygodni rodze drugie dziecko i wyprawke mam po pierwszym synu. Wszystko, ale to dokladnie wszystko mam identyczne jak Ty! 😊 Stawiam na wygode, nawet metki poucinałam, żeby syna nie drażniło. Super odcinek, wysylam dalej koleżankom, które będą teraz wyprawkę kompletować. Pozdrawiam!
To trzymam kciuki za dobry poród i piękne chwile razem!!!
Właśnie takie ubranka nam się sprawdziły przy pierwszym synku. Wiekszosc kupiliśmy w HM. Wiadomo przyjeżdżali goście i kupowali różne ciuszki których finalnie nigdy nie założyliśmy bo były bardzo sztywne albo ciężko było malucha w to wcisnąć i bardzo się denerwował. A my po chwili tracilismy cierpliwość.
Mam jeden ręcznik z kapturem o wym. 105 x 105. Moja drobna czterolatka używa go nadal, tylko troszkę stopy wystają :) świetny odcinek, bardzo fajne podejście do tematu. Pozdrawiam serdecznie
Ja metrowe mam dla swojego roczniaka;)
Zdecydowanie potwierdzam że u maluszków takie body kopertowe (kimonowe) jest super praktyczne. Oprócz takich spodenek ze stópkami dobrze mi się też sprawdzały zwykłe rajstopy. My dostaliśmy peeełno skarpetek, których praktycznie nigdy nie używałam, teraz gdy dziecko już jest starsze skarpetki mają większy sens. Z kolei nie zgadzam się że te ręczniczki są na krótki czas ciągle ich używamy :) pozdrawiam serdecznie
Z akuku są ręczniki 80 cm i 100 cm z kapturem więc te większe na dłużej starczają 👍
Takie duże ręczniki z kapturkiem są w IKEA. Mój syn ma 13 lat i taki sentyment do tego ręcznika, że jeszcze teraz go wyciąga i używa 🙈😊 i daje radę się nim ogarnąć zatem nie jest wcale mały 😉
Rozsądne podejście :) ja swojego teraz roczniaka tylko w kimona na początku ubierałam i ten brak bucików i spojrzenia innych mam na spacerze...no jak to nie nakładasz ;)
Cyrk, co nie? Dzidziuś musi mieć buty bo...? Otoczenie ludzi tak oczekuje...
Dokładnie to samo miałam. Wszystkie koleżanki: a gdzie on ma buty?
Moje dziecko dostało śliczne trampki i miało je włożone raz do zdjęć
Tak to prawda...ja osobiscie uwielbiałam te body wlasnie z hm do nich sa mega polspiochy które rosną z dzieckiem.plus dla mnie sztosem byly Body organiczne NafNafOrganic😊..moj synek ma roczek i nie przepadamy za jeansami...koszulami(tylko na okazje)..Branza odziezowa jest cudowna ale te piekne ubranka sa naprawde dla dziecka nie wygodne...choc musze przyznać ze 20 lat temu to synka tak właśnie ubieralam...bo ładne ale czkowiek nie dosc ze musi dojrzeć to i tez sie przekonać:) co bedzie najlepsze
To pokazuje jak różne mamy preferencje - nie znoszę body kopertowego. Nie lubię pizamek ze stopkami chyba ze na noc. Wkładanie Body przez głowę od początku nie sprawiało mi problemu.
Dlatego myśle ze najlepiej na początek kupić dziecku po pare sztuk każdego typu i zobaczyć co nam pasuje
Pełna zgoda, wszedzie zaznaczam, że to koje subiektywne spojrzenie ;)
Dzień dobry, czy może Pani nagrać film jak prać dziecięce ubranka? W jakich detergentach Najlepiej? Pozdrawiam. Wspaniały filmik 🥰
my dostalismy recznik 100% bawelny z przytulmisie, piekne wzory :)
pamietam jak kolezanka kupilma 22 pary bucikow na 3 mies i 6 mies :D
Mam taki moj synek ma 4 lata i szczeze nadal zakładam i wycieram jest dlugi i super .Ps kupilam w smaku
Też uważam że body i śpiochy są najlepsze, lubie też rampersy zamiast spodenek czy półśpioszków. Co do sposobów zakładania - jedni wolą zapięcie kopertowe bo nie trzeba się bawić z zakładaniem przez głowe, a inni nienawidzą zapięć kopertowych bo nie mogą się połapać w tych wszystkich napkach ._. Co kto lubi. Co do kombinezonów - dla mnie najlepsze dwa zamki z przodu, bo kłade dzoecko i zapinam jak w śpiworku... Dużo gorsze są takie zapięcia jak widać w filmie w tle - jedną noge trzeba wtedy wsunąć w nogawke i to jest fatalny pomysł :/ niestety dostałam też kilka takich śpiochów, najlepsze dla mnie te zapinane na całej długości na środku i potem między nóżkami ^^ zasade mam - ubrania mają być proste, funkcjonalne. Rzadnych przebieranek, dżinsów, kołnierzyków, falbaneczek, kokardeczek, opaseczek i tiulów. Proste bawełniane ubranka.
Tetry i flanele starczają mi za większość zabezpieczeń, czy to przewijaka, czy łóżka przed ulanym mlekiem. Jeszcze rożki rozłorzone na płasko spokojnie starczały ponad pół roku jako mata, do przekładania dziecko po uśpieniu, do zabezpieczenia łóżeczka przed wszelkimi nocnymi wpadkami
U mnie od początku do teraz(syn 9 miesięcy) tylko body(długi lub krótki rękaw, zależy od pogody), spodenki i skarpetki. Do spania zimą pajac ze stopkami lub bez, a latem body. Żadne bluzeczki, kaftaniki, kaptury, sweterki, jeansy i inne wynalazki 😆😆😆 na początku było fajnie mieć dużo kopertowych body, ale teraz kiedy synek jest bardziej ruchliwy to wybieram te wciągane przez głowę 😆 urodzony był latem, więc głównie przydało się body z krótkim rękawkiem 😄 skarpetki muszą być bezuciskowe w naszym przypadku, bo maluch ma tzw "baleroniki" "Oponki"
Kiedy dziecko jest już bardziej ruchliwe i stabilnie trzyma głowę, to wtedy ubrania wkładane przez głowę okazują się znacznie szybsze i wygodniejsze! Wtedy zapięcie nawet dwóch napek/guziczków graniczy z cudem. 🙈
Duże ręczniczki z kapturem są np. w IKEA. Sprawdzają się nawet u kilkulatka. Na allegro też jest wybór - trzeba trochę poszukać.
Za duże skarpetki idealnie się sprawdzają na dziecięcych nogach! Ja nie lubię mieć zbyt ciasnego ściągacza, ale z kolei u niemowląt sprawdzą się takie idealnie! Skarpetka z mojej szafy, piętka na kolanku i dziecko miało pończochy aż do ud! Hahaha 🤣
Przedłużka do bodów też sprawdzi się, gdy dziecko jest szczupłe, na długość wyrosło już z ubranka, ale na szerokość jeszcze pasuje.
No i czasem rozmiar "noworodek" wcale nie kończy się po miesiącu ;-) ale to zazwyczaj mama sama już zawczasu wyczuje z jakim kalibrem bobasa będzie mieć do czynienia. Bywają takie mikrodzieci, co w terminie rodzą się z wagą poniżej 3kg, i przez pół roku jeszcze mieszczą się w ubranka opisane jako "newborn" lub "0-2 mies."
Ja z "malych dzieci" juz wyroslam ;) tzn. moi synowi wyrosli, ale tez stawialam na wygodne ubranka, a nie na strojenie niemowlaka w jakies nie wiadomo jakie cudenka. Pozdrawiam serdecznie.
Pani Ulu te spodenki ze skarpeteczkami nazywają się półśpiochy 😉 co do ręcznika to bardzo chwaliłam sobie takie malutkie jak Pani pokazuje. Używałam ich do około 3 mies. i ciężko było mi sobie wyobrazić, że miałabym takiego malucha zawijać w normalny wielki ręcznik. Co więcej, te małe ręczniki dostałam w prezencie od rodziny z USA. W Polsce takich nie znalazłam. U nas są większe. Tych większych używam do dzisiaj a dziecko ma prawie 2 lata. Ze zwykłymi ręcznikami wygrywają tym, że mają kapturek na mokrą czuprynę i są kwadratowe, więc łatwiej dziecko w nie zawinąć (powtarzam - nawet prawie 2 letnie 😁).
Bardzo dobry, duży ręczniczek z kapturem, nawet dla przedszkolaka - motherhood (w większym rozmiarze) polecam
Ubierałam córkę, kiedy byla niemowlakiem prawie dokładnie tak samo. W kółko body i pajace. Latem z krótkim rękawem. To było najwygodniejsze. Szkoda mi było tylko mojej mamy, bo tak cieszyła się z bycia babcią, że kupowała mnóstwo ubranek, a niektóre nigdy nie były użyte. Na szczęście większość z drugiej ręki, ale były tego całe pudła. Poszły dalej, w dobre ręce 😉
Każda mama wie że w 30 sekund dziecko potrafi
Wrzeszczeć
Uspokoić się
Zacząć śmiać
I znowu wrzeszczeć🤣
Dla mnie za dużo napek w tym zestawieniu 😉. Skarpetki można ubrać pod spodenki lub pajac ze stopami wtedy trzymają się, choć to też zależy od osobnika. Ręczniczek najlepiej kupić od razu większy, nam 110/110 wystraczył do 3,5 roku.
Fajne, duże ręczniki z kapturem dla dziecka są w IKEA. Mam wrażenie za rosną z dzieckiem. Moja córka ma już pięć lat i nadal z nich korzystamy. 😉
Dokładnie tak 🙂 my też polecamy
Też jestem zwolennikiem podejścia: im prościej tym lepiej. Właśnie kompletuję drugą wyprawkę :) U nas kopertowe body się nie sprawdziły. Najlepsze zwykłe+ półśpiochy i pajace. Kaptury w ubraniach dla niemowlaków też mnie zadziwiają. Dziękuję za info o przedłużkach- koniecznie muszę dodać je do listy zakupów.
nie mam jeszcze dzieci, ale na przyszłość Twoje rady na pewno mi pomogą
Takie duże ręczniki z kapturkiem można kupić np. W pepco, albo smyku, w sklepie mamy ginekolog też są i takie ręczniki kimono dla większych dzieci ❤️
Potwierdzam ja mam kilka z Pepco i używam nadal dla 4.5 latki i 3 latka 😊
Są jeszcze w Ikei 🙂
Jeśli chodzi o ręcznik z kapturem to mamy taki z firmy akuku (polska firma) o wymiarach 100x75 cm. Moja córka ma 17mcy i jest nadal dobry żeby całą otulić
Babcie i ciocie zawsze jakieś cudeńka przyniosą .
Są ręczniki z kapturkiem 100×100,my mieliśmy chyba z "babyono" i był super, długo używaliśmy
Również polecam, mam dokładnie taki sam. Jest gruby jak "dorosły" ręcznik :)
Jeżeli chodzi o ciuchy dla dziecka, mój synek 8 miesiacy Akualnie nosi body + spodenki nie zakładam mu dodatkowej warstwy. Ja nie lubię śpiochów chyba że do spania.
Body te kimonowe są super mój mąż bardzo lubił.
Również unikałam kapturów kiedy leżał teraz jak siedzi to zakładam czasem bluzy z kapturem chociaż wolę bez 👍 🙂
Ja kupowalam takie reczniczki tylko w maksymalnym dostepnym rozmiarze czyli 120 i użytkujemy nadal a dzieci maja juz 5,3 i 2 lata🙂
Ulu wyglądasz pięknie 😍 Bardzo pomocny filmik,szkoda,że go nie było 7 lat temu. Pierwsza córkę stroiłam w koronkowe sukieneczki, rajstopy, markowe ubranka ,a młodszą w pajace, bodziaki i spodenki z Pepco. Starsza chodzi non stop w leginsach i bluzach( żadnych jeansów), a młodsza stroi się w sukienki codziennie 😂 Teraz po raz trzeci szykuję wyprawkę i już jestem mądrzejsza. Potwierdzam-ten kto wynalazł body i pajace kopertowe w rozmiarze 56 powinien dostać Nobla 😁
Te niemowlęce ręczniki mamy i używamy do dziś 😀 to nic, że synek ma już 2 lata i ręcznik sięga mu trochę za pupę, ale wygodnie nam, zwłaszcza jak włosy mokre 😀 on też nie marudzi, więc chyba jest ok 😁
Jestem aktualnie w drugiej ciąży i podpisuję się pod tym, co powiedziałaś. Chociaż nie ukrywam, że dla mojej malutkiej córeczki miałam chyba ze dwie sukieneczki na wyjścia lub większe imprezy.🤣
Mi przy córce urodzonej latem sprawdzały się sukieneczki ale nie jakieś balowe tylko takie mięciutkie z dresówki i do tego legginsy bo przy klasyce:pielucha,body i luźne spodenki miała wiecznie spoconą pupę a tak jednak między sukienką a getrami był przewiew, polecam ten patent ;-)
Duże ręcznik dla niemowląt robi Ceba. Są w wymiarze 100 x 100 cm i starczają na dość długo. Jakoś też jest całkiem ok
Pani zawsze świetnie wyglądała, ale po urodzeniu Roberta jeszcze lepiej i jeszcze młodziej!!!! :-O !!!!
Mam dwójkę dzieci i całkowicie zgadzam się zgadzam z radami Uli
Na allegro jest zatrzesienie recznikow z kaptorem 100×100, zalezy od wielkosci dziecka ale nam sluzyl az do 4 lat. Kimonowe body sa super ale nie wszystkie, polecam te z PINOKIO, swietne gatunkowo i polskie😉 Ja osobiscie dbam o cieplo stopek i chetnie zakladamy niechodki na spacery, ale niektore dzieci lepiej jak maja cieplejsze skarpeciochy, a znow przesada mi sie wydaje zakladanie dwuch bluzek z dlugim rekawem, wydaje mi sie ze wystarczaja body z krotkim. No coz trzeba zawsze znalezc swoj zloty srodek 🙂
U nas nie było opcji pajaców ze stopkami-mia
Eliśmy kilka kupionych były prześliczne. Ale Mały darł sie jak by go obdzierano ze skóry. U nas były body plus spodenki i skarpety. Ciągle je gubił i do dziś uwielbia ściągać skarpety. Musiały być spodnie bez stopek u już.