Porażkę w tym temacie, to poniosło ZTM I ZDM. Wiedzieli, że będzie problem, bo jest za ciasno. Sygnały o tym już dawno były. Jak zwykle, zostało to olane. A mogli jak kiedyś, do Waszyngtona puścić objazd. I problem z głowy.
@@kuban5870 NIE KIEROWCY. To ZDM i ZTM dostali informacje, że na ulicy jest ciasno. Bo była przebudowa, skasowano parkingi i są dostawy do sklepów. I będzie problem. Mogli to załatwić jak wcześniej. Objazd Grenadierów do Waszyngtona. Olali sprawę i jest jak jest. A jak zaczną kombinować z lawetami i SM, to znaki zaczną znikać, jak w innych przypadkach, kiedy próbowali kombinacji. po za tym znaki zostały postawione, jak pojazdy już stały. A część z nich jest mało użytkowana.
Racja, tym bardziej że objazd był uruchomiony już 1 maja a znaki od 6 a powinien być co najmniej od połowy kwietnia i ze dwie akcje straży. ZDM dało dupy
No spoko. W sumie ciekawe zobaczyć to z waszej perspektywy. Ale wiesz, że te programy do obróbki filmików mają taką opcję, że część filmu można przyśpieszyć... albo wyciąć :D
Dramat jest z dwóch stron, kierowcy autobusów muszą się obserwować w aplikacji żeby się czasem nie spotkali bo doprowadzi to do zatorów na drodze. Patrząc na ciasnotę na tych ulicach oraz jakimi długimi zestawami jeżdżą to się nie dziwię, że aplikacja musi być. Drugi dramat to samochody zaparkowane na chodnikach. Jeżeli jest zakaz no to jest zakaz ale to jest najprostsza forma załatwienia sprawy. W moich okolicach też w taki sposób miasto załatwiło sprawę i postawili znaki pozbywając się problemu...... w papierach się go faktycznie pozbyli ale nie na drogach. Patrząc na video to dobre 90 % tych osiedli przy drodze którą jechał autobus to są osiedla stawiane kiedy najmodniejszym samochodem był maluch oraz Syrenka i wokół bloków są tereny zielone które nigdy nie zostaną przekształcone na parkingi. Z jednej strony słusznie bo zielone wokół musi być ale nikt nigdzie nie próbuje rozwiązać tego problemu, bo przecież teraz można trzepać kasę z kierowców którzy nie mają gdzie zaparkować swojego samochodu i PLN-y do kasy spływają. I w zasadzie kogo to wszystko obchodzi z rządzących przecież oni takimi zadupiami nie jeżdżą, oni nawet swoich samochodów nie mają bo mają limuzyny rządowe i dupska sobie wożą. Pozdrawiam
Traverser les cités n'est certainement pas toujours évident, vu l'étroitesse des rues. Je préfère les vidéos tournées le jour. On a un meilleur aperçu de tout ce qui se passe. Merci beaucoup de nous faire profiter de vos tournées. Amicales pensées depuis la France.
Też ktoś miał głowę aby dać tam przegubowe autobusy na wąskie uliczki i ktoś aby tamtędy autobusy jeździły. Powinny jeździć najbliższymi przejezdnymi ciągami, te którymi jeżdżą nie bardzo są przejezdne. Też pobrałem tą aplikację, bo poprzednia podawała tylko położenie autobusów MZA.
Praga Południe to nie jest część Warszawy, w której często bywam, więc pamiętam, jak około dwa lata temu przejeżdżałem osobówką właśnie tą ulicą i zobaczyłem autobus przegubowy, to od razu pomyślałem, że musiał być jakiś wypadek na normalniej trasie tej linii i to jest jakiś niefortunny objazd, bo nie wierzyłem, że ktoś wpadł na tak durny pomysł, żeby tędy puszczać autobusy przegubowe.
Pamiętam czasy, kiedy jako dzieciak jeździłem tamtędy Ikarusami :) i zawsze się zastanawiałem jak ci kierowcy się tam mieszczą. Fakt, że nie było tam tyle aut co teraz. W ogóle problemem tej linii jest to, że na Witolin musi wracać małymi uliczkami (brak bezpośredniego wlotu z Kinowej na TŁ). No a co do aut, to wystarczy popatrzeć po tablicach i wszystko staje się jasne ;)
Kiedyś było deko szerzej. Ulica kilkanaście lat temu deko została zwężona, a niedawno odnowiono chodniki. Po za tym kiedyś nie było tylu firm, tylu aut i dostaw do sklepów, non stop.
Gdy tylko usłyszałem o zmianie trasy na czas remontu wiaduktu, to wiedziałem, że pojawienie się filmiku na temat tego miejsca jest tylko kwestią czasu. :P
Brawo za chęci, ale na tej ulicy zawsze były problemy. Dopóki nie staną naprzeciw siebie dwa autobusy nie mogące się minąć nic się nie zmieni. Od wielu lat zgłaszaliśmy problem na spalinowej ale nikt nic nie robił, może teraz się za to wezmą
1' 29'' - to aż korci ponaklejać karne kutasy... I to takie żeby nie było można ich łatwo zerwać... 2' 53'' -... a nie będę przewijać 40 sekund to nie jest tak dużo :D :) EDIT tak myślałem, ze względu na długość autobusu... 6' 15'' - czyli udało się... dobra ta aplikacja :) EDIT KOLEJNY: Ciężkie jest życie kierowców autobusów momentami, nie zanudziłeś - świetny materiał i pozdrawiam :)
Ja rozumiem, że większy pojazd, to większy problem i trzeba brać większą poprawkę przy każdym manewrze. Ale kto tak naprawdę jest tu winny? Kierowca autobusu raczej nie, bo jedzie tak, jak mu każą. Mieszkańcy, którzy gdzieś muszą parkować? No niestety, nasza infrastruktura drogowa jest przestarzała i dostosowana raczej do okresu, w którym była budowana, kiedy samochód był dobrem luksusowym, a nie standardem w każdej rodzinie, jak dzisiaj. No i wtedy takie problemy nie występowały. No niestety, samochodów drastycznie przybyło, a infrastruktura nie została w żaden sposób zmodernizowana. No i to jest raczej porażka ZDM, a w przypadku ustalania trasy autobusu ZTM. No bo co mieszkańcy mają zrobić? Pozbyć się samochodu na czas zmiany organizacji ruchu? Czy parkować w sąsiedniej dzielnicy i do swojego samochodu dojeżdżać autobusem? A może władza zacznie nam dyktować, czy wolno nam mieć samochód, mieszkając w danej dzielnicy...
Winne są osoby, które parkują wbrew przepisom. Brak miejsc parkingowych nie usprawiedliwia łamania prawa. Mieszkańcy Starego Miasta mają parkować na tych wąskich uliczkach, bo miasto im nie zapewniło parkingów? Niestety tak już jest, że różne mieszkania mają wady i zalety. Nie można mieć wszystkiego. Zresztą ktoś już wspomniał, że problem nie są tylko mieszkańcy, a ludzie pracujący w okolicy i żałujący 50 zł miesięcznie na abonament na płatnym parkingu.
Debilizm puszczać dwukierunkowo ruch autobusowy takimi uliczkami osiedlowymi. Jestem kierowcą w Gdańsku i też zdarzają się takie kwiatki - niestety nikt nas nie pyta o zdanie! Na Jasieniu jak zrobili objazd to przez tygodnie, jeśli nie już miesiące nie można doprosić się o... lustro, chcieliśmy ZWYKŁE LUSTRO DROGOWE, aby ułatwiło mijanie się. W kilku innych miejscach też wystarczyłoby lustro, nie wymagamy cudów... Patrzenie w aplikację to też nie jest rozwiązanie, masz się skupić na drodze a nie zastanawiać "czy zaraz kolega nie wyjedzie z naprzeciwka". Trasy powinny być tak wyznaczane, aby nie było praktycznie możliwości kolizji, a jak nie ma takiej możliwości to wysyłamy mniejsze autobusy, częściej oraz BISy. Parkowanie to inna sprawa, temat rzeka... Pozdrawiam kolegę po fachu ;).
Jest zakaz i nie powinno się tam parkować. Fakt. ALE, do kurwy nędzy, gdzie mieszkający tam ludzie mają parkować? Nikt nie wpadł na pomysł wybudowania tam wielopiętrowego parkingu dla mieszkańców? No to w takim razie gdzie? I po jaki chuj tam autobus jeździ?
W Rybniku na miejscu dużego parkingu dla wszystkich. Wybudowali piętrowy parking tylko dla służb miejskich. A resztę wykorzystali na parking dla posiadaczy abonamentu. Więc z parkingu na którym codziennie stało bardzo dużo samochodów. Zrobił się pusty, nowy parking.
To dlaczego mieszkańcy nie zrobią zrzutki na taki garaż? Kto ma im go zbudować? Pieniądze nie rosną na drzewach, miejsce w garażu to 20 - 30 tysięcy, często więcej, niż kosztuje auto. Autobusy, generalnie, jeżdża po to, żeby wozic pasażerów. W Warszawie komunikacją miejską odbywa się o połowę więcej podróży, niż samochodami.
Wiesz, ile takie piętrowy parking kosztuje? A potem utrzymanie? Kto za to zapłaci? Myślisz, że ludzie mając do wyboru opłatę lub darmowe nielegalne miejsca parkingowe, to co wybiorą?
A gdzie mają parkować jak liczba miejsc parkowania pod mieszkanie jest nieadekwatna do liczby posiadanych aut przez praktycznie każdego w tych czasach... Brak organizacji w Polsce od zarodka i są efekty i tak będzie jeszcze długo. U mnie w mieście są takie jeszcze ciaśniejsze miejsca na osiedlach, trzeba uważać żeby nie zawadzić o samochód sąsiada ale nikt nie donosi na nikogo tylko współpracują i "przemęczają się" przez te kilka sekund manewrów/czekania i żyją dalej.
@@LokiHiddlestone13 Tutaj akurat nie chodzi o samochody mieszkańców tylko o to że na tyłach ul.Turbinowej jest budynek telewizji. Oczywiście mają tam duży parking ale muszą wykupować abonament za 50zł/mies. więc gónozjady tego nie robią tylko obstawiają wszystkie uliczki i podwórka gdzie popadnie, a w ten sposób zajmują miejsca mieszkańcom. Są tak bezczelni że wjeżdżają nawet na podwórka gdzie jest zakaz z tabliczką że wjazd tylko dla mieszkańców.
@@LokiHiddlestone13 To się nie kupuje auta jak miejsca nie ma albo parkuje się dalej. Piszesz tłumaczenie, a takim myśleniem sam się do tego problemu przyczyniasz. Problemem nie jest brak miejsc tylko nadmiar aut.
Bardzo ciekawy odcinek. Fajnie było zobaczyć to wszystko z Twojej strony. Czy zrobiono już porządek z tymi samochodami? Bo jeśli nie to wam naprawdę współczuję. Pozdrawiam serdecznie oraz życzę miłego weekendu👍
Ja też korzystam z tej aplikacji, ale jako pasażer i do tego jeszcze używam takiego jak SDIP. Nie wiem czy u was jest taka opcja korzystania z tego. Pozdrawiam ze Śląska.
Z drugiej strony trzeba też zrozumieć że miejsc blokowiskach nie ma ... nikt jak projektowano osiedla nie domyślał się że każdy mieszkaniec będzie miał samochód... dlatego ja bym nie obwiniał kierowców a władze miasta które od lat zaniedbują infrastrukturę parkignową na osiedlach (a wystarczy pobudować kilka parkingów piętrowych zamiast jednego naziemnego i po problemie ...
Problem jest taki, że na takie parkingi nie ma miejsc, a dodatkowo budowa jest bardzo droga, utrzymanie też kosztuje, a każdy chciałby móc parkować za darmo.
A potem się dziwią, że Warszawa jest okopana słupkami U12 C. Niestety nie ma innej możliwości. Dam sobie paznokcie obciąć, że policja pod koniec filmu nic nie zrobiła z autami stojącymi nielegalnie. Drugą kwestią jest chory pomysł, by poprowadzić linię autobusową drogą po której mieszczą się ledwo SUVy.
Ta linia jeździ tamtędy 60 lat, a jrdnokierunkowo nawet sporo krócej, więc nie wiem o co chodzi - kiedyś nie było tylu samochodów i takich problemów z ich powodu.
Naprawdę nie wiem kto i dlaczego tak projektuje miasta. I kto i dlaczego zezwala w 2021r, gdzie samochodów jest prawie tyle co ludzi, budować domy, a zwłaszcza bloki bez wydzielonej strefy parkingowej lub parkingu.
Fakt, że niefajnie to wygląda. Ale jak zwykle - to sytuacja wielowymiarowa. Bo raz, jest ciasno - to nie podlega dyskusji, bo byłoby ciasno nawet bez tych aut (na łuku pewnie i tak byście mieli problem z wyminięciem się, gdy każdy zagiąłby się w innym momencie). Dwa - i zanim ktoś mnie zgani dopowiem, że jeśli chodzi o ruch drogowy (i ogólnie sytuacje dynamiczne w życiu), jestem LEGALISTĄ i absolutnie nie toleruję łamania przepisów... prędzej zrozumiałbym głodnego człowieka kradnącego bułkę w sklepie niż kierowcę łamiącego przepisy... w 99% przypadków niepotrzebnie - chodzi o ten zakaz zatrzymywania się... Super - stoi, więc zatrzymywać się nie wolno. Tylko czy ten, kto go stawiał, zastanowił się, gdzie te auta mają się teleportować? Ja nie mówię o wygodzie kierowców, o ich lenistwie czy pogardzie dla przepisów. Nie chodzi o ich obronę, a o realia - jeżeli te samochody zniknęłyby nawet z tej drogi, to zastawiłyby inną w najbliższym sąsiedztwie... problem nie zniknąłby cudownie, tylko miałby go ktoś inny. To wszystko po trochu na pewno złożyło się na efekt końcowy. Chodzi mi bardziej o podkreślenie tego, co jest tak bardzo typowe dla polskiego urzędnika (w tym przypadku zarządcy drogi): zakazywać, bez żadnego planu (ZDM, ale pewnie na wniosek ZTM/MZA), a jak nie poskutkuje, to po prostu karać. Ja akurat uważam, że żeby obywatel mógł mieć zaufanie do państwa i decyzji jego urzędników przede wszystkim musi on widzieć, że decyzje są mądre i przemyślane. Oraz że służą dobru ogółu. A karanie powinno być dopuszczalne dopiero wtedy, gdy da się człowiekowi realną alternatywę uniknięcia kary, a on z niej i tak nie zechce skorzystać - wtedy nie ma wątpliwości, że karze się tylko tych, którzy na karę sobie naprawdę zasłużyli. Co zaś się odnosi do kierowców autobusów, to... zawsze staram się być wam życzliwy i wyrozumiały. Wiem, że macie rozkład itd. Gabaryty też manewrów nie ułatwiają. Dlatego zawsze ułatwiam wam wyjazd z zatoki, a na wąskiej ulicy (np. Gdańska - wąska sama z siebie, pokręcona, z dużym spadkiem, z przejściami dla pieszych na łukach, często zastawiona autami jak na filmie) zatrzymuję się, żebyście mogli ominąć przeszkodę, choć to ja mam pierwszeństwo, bo przeszkoda jest na waszym pasie (ale ja nie spałem na lekcjach fizyki i wiem, że zatrzymać moje auto jest łatwiej niż wielokrotnie cięższy autobus, szczególnie gdy toczy się z góry). I bardzo miło jest mi, gdy ten drobny gest doceniacie, dziękując światłami awaryjnymi. Szkoda, że ostatnio coraz rzadziej :(
@@KierowcyWarszawskichulic No i fajnie. To taka mała rzecz, a cieszy :) Wg mnie buduje to poczucie partnerstwa na drodze, którego mamy w Polsce ogromny deficyt (widać raczej nieustanną rywalizację). Coś się zmienia nawet u niektórych policjantów. Na tej samej Gdańskiej jest ciężki wyjazd na północ (obok SGSP - kto był, ten wie). Nie tylko długo czeka się na światłach, ale trzeba jeszcze ustąpić pierwszeństwa jadącym z lewej, a jak by tego było mało, dosłownie 3-4 m przed linią zatrzymania jest przejście dla pieszych (bez świateł), które dodatkowo wstrzymuje ruch. Ostatnio po lewej (na drodze z pierwszeństwem) stał duży radiowóz (bus) prowadzony przez młodego chłopaka. Grzecznie dał mi światłami znak, że mogę jechać, za co też grzecznie mu podziękowałem ręką i uśmiechem. goo.gl/maps/mdxUtAFecSqqjZ2b6
Oczywiście sytuacja wielowymiarowa i o tym, ze ciasni i ze pełno aut, które się nie zdematerializują, było wiadomo ZANIM orły w ZDM wpadły na pomysł, żeby poprowadzić tamtędy objazd 158 w kierunku centrum, zamiast dać do z Grenadierów prosto do Waszyngtona. Ogołnie, jak widać na filmie, to akurat mijanka dwóch autobusów to ałe piki, skoro aplikacja pokazuje nadjeżdżający z przeciwka i można przeczekać. Ale śmieciarki, strazy pożarnej czy dostawczaka aplikacja nie pokaże. I tam zawsze był cyrk w takich przypadkach, nawet jak 158 leciało wyłącznie jednokierunkowo w stronę Gocławia..
Problem jest taki że urzędnicy mieli w dupie przez kilkanaście jak nie kilkadziesiąt lat coś co narastało i w końcu stało się problemem Tj zwiększająca się ilość aut i niewydolność infrastruktury Bo zamiast myśleć przyszłościowo to lepiej pierdolnąć kolejne pozwolenia na budowę bloków nie myśląc choćby o czymś tak prostym jak minimalna ilość miejsc parkingowych jakie deweloper jest zobowiązany stworzyć JEDNOCZESNIE NIE ROBIĄC POZNIEJ NA TYM INTERESU
Najbardziej w tym kraju wkurwia mnie to, że są przepisy, są znaki, a ludzie i tak mają to gdzieś. Wszyscy, łącznie z tymi, którzy w teorii powinni pilnować przestrzegania tego prawa. Przecież jak widzę Twoje (i nie tylko Twoje) filmiki to nie rozumiem czemu dwa-trzy razy dziennie patrol nie pofatyguje się w takie miejsca i nie zacznie wystawiać mandatów. Przecież miesiąc i problemy z dziurą budżetową mielibyśmy z głowy.
Koło mnie są miejsca, gdzie straż miejska jest co najmniej raz dziennie. Wystawia mandaty, przegania źle zaparkowane auta, jedzie dalej, a za pół godziny jest znowu to samo.
ale to generalnie problem w całej Warszawie jest? Gdzie ostatnio nie jechałęm to samochody stały jak się dało i gdzie się dało... za niedługo będzie jak w Tokio, rejsetracja samochodu jak udowodnisz że masz gdzie parkować:D
bo Warszawa była budowana na sporadyczny ruch taksówek ciężarówek i autobusów, nikt nie przewidział, że tubylcze bydło dorwie się do prywatnych samochodów, co za pech z tym burżujskim kapitalizmem
Serio? A ZDM w odpowiedziach na komentarze do tego genialnego pomysłu na puszczenie 158 dwukierunkowo Rozlucką i Spalinową twierdził, że wystarczy dobrze ustawić rozkład i będzie git....
@@tangoholiczka tak właśnie twierdzili. Mimo, że już na starcie, mieszkańcy przepowiedzieli, jak Nostradamus, że to poroniony pomysł i się zaczną problemy.
@@tangoholiczka Rozkład można i ustawić "dobrze". Ale co ze "złymi" opóźnieniami, których rozkład nie uwzględni. Generalnie z ustawianiem rozkładu przez ZTM / WTP to tragedia. Ot na przykład para linii 116/180, które z każdego krańca ruszają niemal synchronicznie i na wspólnym odcinku (sporym!) albo mam szczęście wsiąść w którykolwiek, albo marznę / moknę / ... ;) :(
To nie przyjeżdżaj tu cwoku, im mniej takich warchołów na naszych ulicach, tym lepiej. I od Warszawy to się odpierdol, bo największy syf robią właśnie przyjezdne łajzy.
Tak się kończy wydawanie wszystkich pieniędzy na infrastrukturę na ścieżki rowerowe i promenady dla pieszych, zamiast na remonty ulic (w celu ulepszenia geometrii zakrętów oraz poszerzenia) oraz parkingi dla mieszkańców.
![[225] Around Warsaw by bus: PKP Mokry Ług - Gocław](/img/n.gif)
A Straż Miejska teraza wszystko gdzieś..
Ale ładny przejazd, brawa dla Ciebie, że patrzysz gdzie jest inna brygada, mało kto pewnie to robi.
Wczoraj była akcja straży miejskiej. Trochę aut wywieźli. Później wrzucę filmik
Porażkę w tym temacie, to poniosło ZTM I ZDM. Wiedzieli, że będzie problem, bo jest za ciasno. Sygnały o tym już dawno były. Jak zwykle, zostało to olane. A mogli jak kiedyś, do Waszyngtona puścić objazd. I problem z głowy.
czemu ztm i zdm skoro to kierowcy osobowek maja w dupie znaki? SM laweta i szybko nauczyli by sie patrzec na znaki
@@kuban5870 NIE KIEROWCY. To ZDM i ZTM dostali informacje, że na ulicy jest ciasno. Bo była przebudowa, skasowano parkingi i są dostawy do sklepów. I będzie problem. Mogli to załatwić jak wcześniej. Objazd Grenadierów do Waszyngtona. Olali sprawę i jest jak jest. A jak zaczną kombinować z lawetami i SM, to znaki zaczną znikać, jak w innych przypadkach, kiedy próbowali kombinacji. po za tym znaki zostały postawione, jak pojazdy już stały. A część z nich jest mało użytkowana.
@@chudy150 Ale przecież tam i bez znaku nie bardzo jest jak się zatrzymać bo się zastawia wąski chodnik.
@@kuban5870 no dobra ! Ale gdzie jest ??
Racja, tym bardziej że objazd był uruchomiony już 1 maja a znaki od 6 a powinien być co najmniej od połowy kwietnia i ze dwie akcje straży. ZDM dało dupy
Ostatnie słowa doskonale podsumowują sytuacje pokazana na filmie :)
Chyba sytuacje panującą w polsce od zawsze xD
Sam jeżdżę autobusem miejskim i współczuję Ci jazdy po takich ciasnych ulicach...Szerokosci i jak najmniej utrudnień w ruchu.
No spoko. W sumie ciekawe zobaczyć to z waszej perspektywy. Ale wiesz, że te programy do obróbki filmików mają taką opcję, że część filmu można przyśpieszyć... albo wyciąć :D
Dramat jest z dwóch stron, kierowcy autobusów muszą się obserwować w aplikacji żeby się czasem nie spotkali bo doprowadzi to do zatorów na drodze. Patrząc na ciasnotę na tych ulicach oraz jakimi długimi zestawami jeżdżą to się nie dziwię, że aplikacja musi być. Drugi dramat to samochody zaparkowane na chodnikach. Jeżeli jest zakaz no to jest zakaz ale to jest najprostsza forma załatwienia sprawy. W moich okolicach też w taki sposób miasto załatwiło sprawę i postawili znaki pozbywając się problemu...... w papierach się go faktycznie pozbyli ale nie na drogach.
Patrząc na video to dobre 90 % tych osiedli przy drodze którą jechał autobus to są osiedla stawiane kiedy najmodniejszym samochodem był maluch oraz Syrenka i wokół bloków są tereny zielone które nigdy nie zostaną przekształcone na parkingi. Z jednej strony słusznie bo zielone wokół musi być ale nikt nigdzie nie próbuje rozwiązać tego problemu, bo przecież teraz można trzepać kasę z kierowców którzy nie mają gdzie zaparkować swojego samochodu i PLN-y do kasy spływają. I w zasadzie kogo to wszystko obchodzi z rządzących przecież oni takimi zadupiami nie jeżdżą, oni nawet swoich samochodów nie mają bo mają limuzyny rządowe i dupska sobie wożą. Pozdrawiam
Niedawno odkryłem buslive, bardzo przydatne do dostawania się na uczelnię. Masakra z tymi samochodzami
Traverser les cités n'est certainement pas toujours évident, vu l'étroitesse des rues.
Je préfère les vidéos tournées le jour. On a un meilleur aperçu de tout ce qui se passe.
Merci beaucoup de nous faire profiter de vos tournées.
Amicales pensées depuis la France.
Nie zanudziłeś, to zawsze ciekawe dowiedzieć jak to działa i czemu kierowcy autobusów podejmują "dziwne" decyzje
O kur.a mać!
To było najlepsze ;)
Gratuluję ogarniania problemu. W innych miastach kierowcy też wykazują się sprytem i mega inteligencja. Szerokiej drogi.
Też ktoś miał głowę aby dać tam przegubowe autobusy na wąskie uliczki i ktoś aby tamtędy autobusy jeździły. Powinny jeździć najbliższymi przejezdnymi ciągami, te którymi jeżdżą nie bardzo są przejezdne.
Też pobrałem tą aplikację, bo poprzednia podawała tylko położenie autobusów MZA.
Praga Południe to nie jest część Warszawy, w której często bywam, więc pamiętam, jak około dwa lata temu przejeżdżałem osobówką właśnie tą ulicą i zobaczyłem autobus przegubowy, to od razu pomyślałem, że musiał być jakiś wypadek na normalniej trasie tej linii i to jest jakiś niefortunny objazd, bo nie wierzyłem, że ktoś wpadł na tak durny pomysł, żeby tędy puszczać autobusy przegubowe.
Pamiętam czasy, kiedy jako dzieciak jeździłem tamtędy Ikarusami :) i zawsze się zastanawiałem jak ci kierowcy się tam mieszczą. Fakt, że nie było tam tyle aut co teraz.
W ogóle problemem tej linii jest to, że na Witolin musi wracać małymi uliczkami (brak bezpośredniego wlotu z Kinowej na TŁ).
No a co do aut, to wystarczy popatrzeć po tablicach i wszystko staje się jasne ;)
Kiedyś było deko szerzej. Ulica kilkanaście lat temu deko została zwężona, a niedawno odnowiono chodniki. Po za tym kiedyś nie było tylu firm, tylu aut i dostaw do sklepów, non stop.
Ciężka robota jeździć takim autobujem miejskim. Pozdrawiam wszystkich kierowcow MPK
Gdy tylko usłyszałem o zmianie trasy na czas remontu wiaduktu, to wiedziałem, że pojawienie się filmiku na temat tego miejsca jest tylko kwestią czasu. :P
fajny film wiecej takich przejazdow z warszawy
W ostatniej "scence" nie zweryfikowałeś czasu odświeżenia pozycji kolegi, stąd u Ciebie zaskoczenie :-)
Pozdrawiam !
Również pozdrawiam 👋
Brawo za chęci, ale na tej ulicy zawsze były problemy. Dopóki nie staną naprzeciw siebie dwa autobusy nie mogące się minąć nic się nie zmieni. Od wielu lat zgłaszaliśmy problem na spalinowej ale nikt nic nie robił, może teraz się za to wezmą
1' 29'' - to aż korci ponaklejać karne kutasy... I to takie żeby nie było można ich łatwo zerwać...
2' 53'' -... a nie będę przewijać 40 sekund to nie jest tak dużo :D :) EDIT tak myślałem, ze względu na długość autobusu...
6' 15'' - czyli udało się... dobra ta aplikacja :)
EDIT KOLEJNY:
Ciężkie jest życie kierowców autobusów momentami, nie zanudziłeś - świetny materiał i pozdrawiam :)
Przed rozbiórka wiaduktu czasami było ciepło .
1:30 moim zdaniem wgl pojebane jest ze na tak cienkiej uliczce jezdza autobusy - to chore
Dalsze losy samochodów zaparkowanych na ulicy Rozłuckiej th-cam.com/video/xQ-V11yEKIQ/w-d-xo.html
Ja rozumiem, że większy pojazd, to większy problem i trzeba brać większą poprawkę przy każdym manewrze. Ale kto tak naprawdę jest tu winny? Kierowca autobusu raczej nie, bo jedzie tak, jak mu każą. Mieszkańcy, którzy gdzieś muszą parkować? No niestety, nasza infrastruktura drogowa jest przestarzała i dostosowana raczej do okresu, w którym była budowana, kiedy samochód był dobrem luksusowym, a nie standardem w każdej rodzinie, jak dzisiaj. No i wtedy takie problemy nie występowały. No niestety, samochodów drastycznie przybyło, a infrastruktura nie została w żaden sposób zmodernizowana. No i to jest raczej porażka ZDM, a w przypadku ustalania trasy autobusu ZTM. No bo co mieszkańcy mają zrobić? Pozbyć się samochodu na czas zmiany organizacji ruchu? Czy parkować w sąsiedniej dzielnicy i do swojego samochodu dojeżdżać autobusem? A może władza zacznie nam dyktować, czy wolno nam mieć samochód, mieszkając w danej dzielnicy...
Winne są osoby, które parkują wbrew przepisom. Brak miejsc parkingowych nie usprawiedliwia łamania prawa. Mieszkańcy Starego Miasta mają parkować na tych wąskich uliczkach, bo miasto im nie zapewniło parkingów? Niestety tak już jest, że różne mieszkania mają wady i zalety. Nie można mieć wszystkiego. Zresztą ktoś już wspomniał, że problem nie są tylko mieszkańcy, a ludzie pracujący w okolicy i żałujący 50 zł miesięcznie na abonament na płatnym parkingu.
Debilizm puszczać dwukierunkowo ruch autobusowy takimi uliczkami osiedlowymi. Jestem kierowcą w Gdańsku i też zdarzają się takie kwiatki - niestety nikt nas nie pyta o zdanie! Na Jasieniu jak zrobili objazd to przez tygodnie, jeśli nie już miesiące nie można doprosić się o... lustro, chcieliśmy ZWYKŁE LUSTRO DROGOWE, aby ułatwiło mijanie się. W kilku innych miejscach też wystarczyłoby lustro, nie wymagamy cudów... Patrzenie w aplikację to też nie jest rozwiązanie, masz się skupić na drodze a nie zastanawiać "czy zaraz kolega nie wyjedzie z naprzeciwka". Trasy powinny być tak wyznaczane, aby nie było praktycznie możliwości kolizji, a jak nie ma takiej możliwości to wysyłamy mniejsze autobusy, częściej oraz BISy. Parkowanie to inna sprawa, temat rzeka... Pozdrawiam kolegę po fachu ;).
Pozdrawiam kolego
Nie jest źle bez przesady .
Wyświetliło mi dopiero teraz na pierwszej trzeba było jechać
Spalinowa i Rozłucka w ogóle nie są zbyt wielkim luksusem dla autobusów , szczególnie przegubowych.
Jest zakaz i nie powinno się tam parkować. Fakt. ALE, do kurwy nędzy, gdzie mieszkający tam ludzie mają parkować? Nikt nie wpadł na pomysł wybudowania tam wielopiętrowego parkingu dla mieszkańców? No to w takim razie gdzie? I po jaki chuj tam autobus jeździ?
W Rybniku na miejscu dużego parkingu dla wszystkich. Wybudowali piętrowy parking tylko dla służb miejskich. A resztę wykorzystali na parking dla posiadaczy abonamentu. Więc z parkingu na którym codziennie stało bardzo dużo samochodów. Zrobił się pusty, nowy parking.
To dlaczego mieszkańcy nie zrobią zrzutki na taki garaż? Kto ma im go zbudować? Pieniądze nie rosną na drzewach, miejsce w garażu to 20 - 30 tysięcy, często więcej, niż kosztuje auto.
Autobusy, generalnie, jeżdża po to, żeby wozic pasażerów. W Warszawie komunikacją miejską odbywa się o połowę więcej podróży, niż samochodami.
Wiesz, ile takie piętrowy parking kosztuje? A potem utrzymanie? Kto za to zapłaci? Myślisz, że ludzie mając do wyboru opłatę lub darmowe nielegalne miejsca parkingowe, to co wybiorą?
Budowa wiaduktu na Ostrobramskiej ma trwać podobno do grudnia a jak będzie to chyba każdy z nas wie :D ruch zdecydowanie utrudniony
Skoro auta stoją na zakazie to czemu nie przyjadą lawety i nie odholują ich?
A gdzie mają parkować jak liczba miejsc parkowania pod mieszkanie jest nieadekwatna do liczby posiadanych aut przez praktycznie każdego w tych czasach... Brak organizacji w Polsce od zarodka i są efekty i tak będzie jeszcze długo. U mnie w mieście są takie jeszcze ciaśniejsze miejsca na osiedlach, trzeba uważać żeby nie zawadzić o samochód sąsiada ale nikt nie donosi na nikogo tylko współpracują i "przemęczają się" przez te kilka sekund manewrów/czekania i żyją dalej.
@@LokiHiddlestone13 Tutaj akurat nie chodzi o samochody mieszkańców tylko o to że na tyłach ul.Turbinowej jest budynek telewizji. Oczywiście mają tam duży parking ale muszą wykupować abonament za 50zł/mies. więc gónozjady tego nie robią tylko obstawiają wszystkie uliczki i podwórka gdzie popadnie, a w ten sposób zajmują miejsca mieszkańcom. Są tak bezczelni że wjeżdżają nawet na podwórka gdzie jest zakaz z tabliczką że wjazd tylko dla mieszkańców.
Taka laweta to dopiero zawalidroga. Wysypie rozkład na cały dzień.
@@LokiHiddlestone13 To się nie kupuje auta jak miejsca nie ma albo parkuje się dalej. Piszesz tłumaczenie, a takim myśleniem sam się do tego problemu przyczyniasz. Problemem nie jest brak miejsc tylko nadmiar aut.
@@LokiHiddlestone13 Problemem jest to, że ludzie kupują sobie samochody nie mając zapewnionego miejsca do parkowania.
Fajny film i Pan jechał Conecto :D
Bardzo ciekawy odcinek. Fajnie było zobaczyć to wszystko z Twojej strony. Czy zrobiono już porządek z tymi samochodami? Bo jeśli nie to wam naprawdę współczuję. Pozdrawiam serdecznie oraz życzę miłego weekendu👍
Ja też korzystam z tej aplikacji, ale jako pasażer i do tego jeszcze używam takiego jak SDIP. Nie wiem czy u was jest taka opcja korzystania z tego. Pozdrawiam ze Śląska.
Z drugiej strony trzeba też zrozumieć że miejsc blokowiskach nie ma ... nikt jak projektowano osiedla nie domyślał się że każdy mieszkaniec będzie miał samochód... dlatego ja bym nie obwiniał kierowców a władze miasta które od lat zaniedbują infrastrukturę parkignową na osiedlach (a wystarczy pobudować kilka parkingów piętrowych zamiast jednego naziemnego i po problemie ...
Problem jest taki, że na takie parkingi nie ma miejsc, a dodatkowo budowa jest bardzo droga, utrzymanie też kosztuje, a każdy chciałby móc parkować za darmo.
A potem się dziwią, że Warszawa jest okopana słupkami U12 C. Niestety nie ma innej możliwości. Dam sobie paznokcie obciąć, że policja pod koniec filmu nic nie zrobiła z autami stojącymi nielegalnie. Drugą kwestią jest chory pomysł, by poprowadzić linię autobusową drogą po której mieszczą się ledwo SUVy.
Ta linia jeździ tamtędy 60 lat, a jrdnokierunkowo nawet sporo krócej, więc nie wiem o co chodzi - kiedyś nie było tylu samochodów i takich problemów z ich powodu.
Proszę cię Lepiej napierdolic zakazów parkowania i umywać ręce niż zaopatrzyć miasto w porządną infrastrukturę Ot cała prawda
Ciekawie. Ja bym dzwonił na straż. Blokady pozakladają to się ludzie nauczą a i pieniędzy przybędzie w kasie :)
A co tak tłucze w kabinie w moim 8813 było cichutko🤣
Pamiętaj że pomimo że jestem ze wsi to nigdy mnie nie nudzisz. I za chu.... a nie przeprowadzę się do wielkiego miasta
Pozdrawiam Cię serdecznie i pa.
2:13 #elzera nie znają znaków i przepisów;
Naprawdę nie wiem kto i dlaczego tak projektuje miasta. I kto i dlaczego zezwala w 2021r, gdzie samochodów jest prawie tyle co ludzi, budować domy, a zwłaszcza bloki bez wydzielonej strefy parkingowej lub parkingu.
Fakt, że niefajnie to wygląda. Ale jak zwykle - to sytuacja wielowymiarowa. Bo raz, jest ciasno - to nie podlega dyskusji, bo byłoby ciasno nawet bez tych aut (na łuku pewnie i tak byście mieli problem z wyminięciem się, gdy każdy zagiąłby się w innym momencie). Dwa - i zanim ktoś mnie zgani dopowiem, że jeśli chodzi o ruch drogowy (i ogólnie sytuacje dynamiczne w życiu), jestem LEGALISTĄ i absolutnie nie toleruję łamania przepisów... prędzej zrozumiałbym głodnego człowieka kradnącego bułkę w sklepie niż kierowcę łamiącego przepisy... w 99% przypadków niepotrzebnie - chodzi o ten zakaz zatrzymywania się... Super - stoi, więc zatrzymywać się nie wolno. Tylko czy ten, kto go stawiał, zastanowił się, gdzie te auta mają się teleportować? Ja nie mówię o wygodzie kierowców, o ich lenistwie czy pogardzie dla przepisów. Nie chodzi o ich obronę, a o realia - jeżeli te samochody zniknęłyby nawet z tej drogi, to zastawiłyby inną w najbliższym sąsiedztwie... problem nie zniknąłby cudownie, tylko miałby go ktoś inny.
To wszystko po trochu na pewno złożyło się na efekt końcowy. Chodzi mi bardziej o podkreślenie tego, co jest tak bardzo typowe dla polskiego urzędnika (w tym przypadku zarządcy drogi): zakazywać, bez żadnego planu (ZDM, ale pewnie na wniosek ZTM/MZA), a jak nie poskutkuje, to po prostu karać. Ja akurat uważam, że żeby obywatel mógł mieć zaufanie do państwa i decyzji jego urzędników przede wszystkim musi on widzieć, że decyzje są mądre i przemyślane. Oraz że służą dobru ogółu. A karanie powinno być dopuszczalne dopiero wtedy, gdy da się człowiekowi realną alternatywę uniknięcia kary, a on z niej i tak nie zechce skorzystać - wtedy nie ma wątpliwości, że karze się tylko tych, którzy na karę sobie naprawdę zasłużyli.
Co zaś się odnosi do kierowców autobusów, to... zawsze staram się być wam życzliwy i wyrozumiały. Wiem, że macie rozkład itd. Gabaryty też manewrów nie ułatwiają. Dlatego zawsze ułatwiam wam wyjazd z zatoki, a na wąskiej ulicy (np. Gdańska - wąska sama z siebie, pokręcona, z dużym spadkiem, z przejściami dla pieszych na łukach, często zastawiona autami jak na filmie) zatrzymuję się, żebyście mogli ominąć przeszkodę, choć to ja mam pierwszeństwo, bo przeszkoda jest na waszym pasie (ale ja nie spałem na lekcjach fizyki i wiem, że zatrzymać moje auto jest łatwiej niż wielokrotnie cięższy autobus, szczególnie gdy toczy się z góry). I bardzo miło jest mi, gdy ten drobny gest doceniacie, dziękując światłami awaryjnymi. Szkoda, że ostatnio coraz rzadziej :(
Obejrzałem dalej i widzę, że potwierdzasz problem z mijaniem się na zakrętach :) Zresztą w 4:18 to bardzo dobrze widać.
Awaryjne to u mnie w standardzie.
Jako gratis przed awaryjnymi lewa rączka za okno. Chyba, że zimno lub pada deszcz. Ale awaryjne zawsze 😉
Pozdrawiam.
@@KierowcyWarszawskichulic No i fajnie. To taka mała rzecz, a cieszy :) Wg mnie buduje to poczucie partnerstwa na drodze, którego mamy w Polsce ogromny deficyt (widać raczej nieustanną rywalizację). Coś się zmienia nawet u niektórych policjantów. Na tej samej Gdańskiej jest ciężki wyjazd na północ (obok SGSP - kto był, ten wie). Nie tylko długo czeka się na światłach, ale trzeba jeszcze ustąpić pierwszeństwa jadącym z lewej, a jak by tego było mało, dosłownie 3-4 m przed linią zatrzymania jest przejście dla pieszych (bez świateł), które dodatkowo wstrzymuje ruch. Ostatnio po lewej (na drodze z pierwszeństwem) stał duży radiowóz (bus) prowadzony przez młodego chłopaka. Grzecznie dał mi światłami znak, że mogę jechać, za co też grzecznie mu podziękowałem ręką i uśmiechem.
goo.gl/maps/mdxUtAFecSqqjZ2b6
Oczywiście sytuacja wielowymiarowa i o tym, ze ciasni i ze pełno aut, które się nie zdematerializują, było wiadomo ZANIM orły w ZDM wpadły na pomysł, żeby poprowadzić tamtędy objazd 158 w kierunku centrum, zamiast dać do z Grenadierów prosto do Waszyngtona. Ogołnie, jak widać na filmie, to akurat mijanka dwóch autobusów to ałe piki, skoro aplikacja pokazuje nadjeżdżający z przeciwka i można przeczekać. Ale śmieciarki, strazy pożarnej czy dostawczaka aplikacja nie pokaże. I tam zawsze był cyrk w takich przypadkach, nawet jak 158 leciało wyłącznie jednokierunkowo w stronę Gocławia..
Problem jest taki że urzędnicy mieli w dupie przez kilkanaście jak nie kilkadziesiąt lat coś co narastało i w końcu stało się problemem Tj zwiększająca się ilość aut i niewydolność infrastruktury Bo zamiast myśleć przyszłościowo to lepiej pierdolnąć kolejne pozwolenia na budowę bloków nie myśląc choćby o czymś tak prostym jak minimalna ilość miejsc parkingowych jakie deweloper jest zobowiązany stworzyć JEDNOCZESNIE NIE ROBIĄC POZNIEJ NA TYM INTERESU
Najbardziej w tym kraju wkurwia mnie to, że są przepisy, są znaki, a ludzie i tak mają to gdzieś. Wszyscy, łącznie z tymi, którzy w teorii powinni pilnować przestrzegania tego prawa. Przecież jak widzę Twoje (i nie tylko Twoje) filmiki to nie rozumiem czemu dwa-trzy razy dziennie patrol nie pofatyguje się w takie miejsca i nie zacznie wystawiać mandatów. Przecież miesiąc i problemy z dziurą budżetową mielibyśmy z głowy.
Koło mnie są miejsca, gdzie straż miejska jest co najmniej raz dziennie. Wystawia mandaty, przegania źle zaparkowane auta, jedzie dalej, a za pół godziny jest znowu to samo.
no dobra ale odholowali te samochody czy nie?
Kto zdążył ten odjechał. Reszcie pomogli
ale to generalnie problem w całej Warszawie jest? Gdzie ostatnio nie jechałęm to samochody stały jak się dało i gdzie się dało... za niedługo będzie jak w Tokio, rejsetracja samochodu jak udowodnisz że masz gdzie parkować:D
Ufff, udało się.., idę zmienić spodnie
i to jeszcze mijanka z zabytkiem :O
Aż sobie przypomniałem film.
I te na końcu... ooo kur.. mać... 😂
Dawno tego nie jeźdzłem.
no dobra ! ale gdzie jest Helene?!
I to piękne: o kurw@ mać
bo Warszawa była budowana na sporadyczny ruch taksówek ciężarówek i autobusów, nikt nie przewidział, że tubylcze bydło dorwie się do prywatnych samochodów, co za pech z tym burżujskim kapitalizmem
Swoja droga kto na takie uliczki wpuścił komunikacje autobusową.
autobus nowatorski XIX wieku na drodze z poprzedniej dekady...
Emocje jak na grzybach
Ja to podziwiam kierowców w Londyni i zaczynam rozumieć te ich krótkie piętrusy.
th-cam.com/video/gQBtgIocrQ4/w-d-xo.html
th-cam.com/video/QmHtNuSd8zo/w-d-xo.html
Ładne, ciasne uliczki 😉
Przecież wcześniej rozkład był git i mijaliśmy się na Waszyngtona a po zmianie rozkładu widzę pierdolnik
Serio? A ZDM w odpowiedziach na komentarze do tego genialnego pomysłu na puszczenie 158 dwukierunkowo Rozlucką i Spalinową twierdził, że wystarczy dobrze ustawić rozkład i będzie git....
@@tangoholiczka tak właśnie twierdzili. Mimo, że już na starcie, mieszkańcy przepowiedzieli, jak Nostradamus, że to poroniony pomysł i się zaczną problemy.
@@tangoholiczka Rozkład można i ustawić "dobrze". Ale co ze "złymi" opóźnieniami, których rozkład nie uwzględni. Generalnie z ustawianiem rozkładu przez ZTM / WTP to tragedia. Ot na przykład para linii 116/180, które z każdego krańca ruszają niemal synchronicznie i na wspólnym odcinku (sporym!) albo mam szczęście wsiąść w którykolwiek, albo marznę / moknę / ... ;) :(
Miasto.jebane....
To nie przyjeżdżaj tu cwoku, im mniej takich warchołów na naszych ulicach, tym lepiej. I od Warszawy to się odpierdol, bo największy syf robią właśnie przyjezdne łajzy.
@@MrNessuno61 A nie mówiłem 😂
Tak się kończy wydawanie wszystkich pieniędzy na infrastrukturę na ścieżki rowerowe i promenady dla pieszych, zamiast na remonty ulic (w celu ulepszenia geometrii zakrętów oraz poszerzenia) oraz parkingi dla mieszkańców.
tak się kończy chęć wjeżdżania samochodem prawie na korytarz w budynku !!! zawsze możesz się wynieść nad bajkał !
Przecież na filmie nie ma ani szerokich chodników, ani ścieżek rowerowych.