Jak tworzyłem swojego rycerza, jeszcze na 2d, to miałem w głowie obraz postaci, która prowadzi całą drużyne, wspiera buffami/ochroną, ale też potrafi porządnie walnąć... no jak to rycerz z filmów 😂. Niestety szybko się przekonałem że pomimo słabych początków to nawet na wyższych lv dalej nie radzi sobie zbyt dobrze ( jak to jest, lub było kiedyś, w przypadku druida ). Teraz po tych wszystkich zmianach troche żałuje że nie zostałem przy łuczniku, bo czas i zasoby, które włożyłem w rycerza nie są odpowiednie do tego co bym otrzymał rozwijając łucznika. Tak jak mi mówił znajomy jakiś czas temu: "grałbyś łukiem tyle ile grałes rycem to robiłbyś 10x więcej".
@@baloczi Łucznik bez resetu, w "normalnym" buildzie jest dobry do solowania, farmienia i gry drużynowej. Wiadomo będąc pod zręke nie będzie najlepszy w farmieniu z deszu, ale da sobie rade. Jeśli chodzi o rycerza to ciężko go tak zbalansować. Raczej wychodzi dość nijako we wszystkim xd
ja bym dodał jeszcze 1 rzecz...karwasze. Kiedyś był płacz o to że ryc ma więcej stat bo nosi tarcze ale wg mnie to była to jakaś tam rekompensata dla tej profesji. Teraz inne profesje maja karwasze, które nie dość że dodają staty to jeszcze mają właściwości psycho., których nasze tarcze nie posiadają. Wiem pewnie się o zmieni przy balansie sprzętu i tarcze dostaną "dziury" na kamienie ale to nie zmienia faktu, że na chwilę obecną znów rycerz jest poszkodowany.
A to prawda.. Już I mi ten temat wyleciał z głowy. Ja to oponowałem za rekompensatami w ogóle dla ryców za niekonkutencyjne ceny Kila i Mallusa gdy na rynku musieli walczyć z każdą profa, a nie jak jest obecnie 😅 tamci dostali nowe itemy a rycerze spadek wartości itemów. No, argumentem nierycerzy jest, że pancerze ile to nie dają. Jak dla mnie.. Może na topowych instach. Mi się już tyle razy zdarzyło bić coś w pustym skinie zamiast w tarczy XD wczoraj tak ubiłem pacyne i trolla z dwoma petami - jedynie strata statystyk jakoś mnie zastanawiała bo coś hp miałem za mało 😅 Także oczywiście, w dodatku w karwaszach syng masz bonusy jakie chcesz. Każda profa może być do przodu o ileś krytyka /doubla /Farida. Balans co nie
Nie usłyszałem jednej kwestii, a możliwe że go mój błąd, ale zwrócę uwagę: jeśli rzuca się ferwor walki, redukuje ci wiedzę na rzecz zreki do bazowych 10, oraz HP do bazowych 200HP, na rzecz siły(o ile się nie mylę), Więc Ferwor żeby dawał faktycznie jakieś profity trzeba mieć bazowo dużo HP, oraz wiedzy, oraz wysoko rozwiniętą umiejętność.
@@baloczi no właśnie w moim mniemaniu niezbyt - posiadam ryca 140 w full eq i mam tylko 210HP bazowo (czyli 1pkt rozdany tylko w HP) i wyciągam 5.6k HP pod eq na Tarul
@@Arielbum to tylko pokazuje bezsens tej umki. Jeśli jesteś tak mocno ulepszony w hp, że nie potrzebujesz dodawać w podstawie to ferwor jako umiejętność nie ma sensu. Nieprzemyślana sprawa 🤔
A co sądzisz o Duo dr i ryc ? A może jest jakieś lepsze duo którym zagrać? (Vd odpada) zaproponujesz jakieś fajne Duo (dwie postacie) pod bossy i fajna gierkę?
Ryc z każdym dobrze współpracuje. Świetnie z druidem, bo leczy - druid też do każdego się bardzo dobrze dopasuje. Jakbym miał robić duo to właśnie druid + ryc lub jeden z nich + inna klasa. Dowolnie, każdy duet będzie korzystał na inny sposób z właściwości wspomagających drużynę druida lub rycerza.
A dziękuję :D Zbieranie materiałów tak na prawdę trwa tygodnie/miesiące bo to tu to tam sobie coś nagrywam. Sam film aby skleić, dograć to od kilku do nawet kilkunastu godzin. Pozdrawiam!
Wbiłem 84 lvl rycerzem na 2d kupiłem lawinę bo myślałem że będę lekko bil więcej niż na otwieraczu i szczerze mówiąc trochę się zawiodłem, nie grałem rok ale stwierdziłam że wrócę do gry , na innej profesji już na 3D
Zalezy pod jaki kontem gry solo, ryc nie bedzie miec szybkoch farm az kolwiek i tak ma wieksze możliwasc w ubiciu solo bossow od bb. BB sie w chuj mocno wyklucza z petami pod kontem bufow/debufow i strefy ataku zeby moc cos naprawde wysokiego solo bic, lugus jest strefa marzeń. Gdzie u rycerza przez fakt iz moze mocno podnosić przeżywalność petow i swoja + bufy/debufy ktore bie blokuka sie z petami to daje mu wieksze pole możliwości
Nie zgodzę się z prostej przyczyny - odwrócenie. Ale to nie wszystko. W lugusa bez debuffów próbując w mordowni miałem.. 10-15% w pierwszej rundzie. Tutaj w sumie I barb i ryc trochę uzależnieni byliby od petów tak na prawdę, bo barb pewnie też łatwo z celnością by nie miał ale za to bardzo duży dmg. Obaj liczymy na to, że ton wbije dotke a plox szpile, z tym że barb ubije już później szybciej. Do takich zabaw 100x lepszy będzie druid albo debufferzy . Ten pierwszy leczy i myje (byleby odwrócenie nie siadło) a pozostali zrobią z lugusa względnie warzywo w 1/2 rundzie i już może go dociągną z petami. Może. U ryca nie widzę tego może xd
@@baloczi barb wydaje mi się że może mieć łatwiej bo ma debuffy jak dynka czy taran. Nawet jak da sam taran to w czystej teorii bardzo dużo to da dla takiego ploxa. Ryc nie ma nic do zaoferowania oprócz ochrony i buffow. Jeśli też patrzeć na czysto teoretyczny impact to nie wiem czy taran nie da więcej niż rozkaz petowi, ale tutaj zostawiam komentarz dla osoby która chciałaby sprostować to ;)
Wy wiecie ze plox to gowno pet na lugusa xD? Bo po 3 turach nic nie robi a żeby to ubic trzeba czasu? Plox to gowno pet do szynkich walki w innym przypadku to totalne gowno. +Gdzie kwestia przeżycia jest ważniejsza niz 1 śmieszny debuf bb
Cześć cenne informacje dzięki. Dopiero zaczynam grę. Poszedłem bez wiedzy w łucznika dopiero 6 lvl . Jednak myślałem o rycerzu bądź o dzidzie . Którą z tych klas byś ty mi polecił . Jestem totalnie zielony i nie mam zbyt wiele czasu raczej będę grał jedną klasą dlatego jeszcze się zastanawiam . O rycerzu myślę że jest dobry do nauki gry bo ma dość ograniczoną odpowiedzialność w party a mimo wszystko się przydaje więc na spokojnie bym się uczył gierki . Co ty myślisz?
Rycerz jest spoko o tyle, że w badziewn eq można w drużynie wbić wyższy lvl i na automacie grać. Do gry solo i frajdy ogółem lepszy będzie łucznik ale też będzie bardziej wymagający niż rycerz. Druid na początek będzie trudny.
@Baloczi widzę, że prawie nic się nie zmieniło w BR w stosunku do tego co było w The Pride of Taern. Od ponad dwóch lat w to nie gram moim rycem i widzę po filmie i komentarzach, że nadal jest ta sama patologia tejże profesji i w zasadzie wprowadzono tylko kosmetyczne zmiany.
Szacun że cały czas grasz tym rycem, zwłaszcza gdy widzę na tym filmie że wszystko się robi 3x wolniej niż inne profesje. Prościej chyba nawet by się było przemęczyc z nową postacią, zwlaszcza że miałbyś ja za co ubierać itp.
Pewnie tak by było, szczególnie jak widzę co niektórych na trollach jak im lvle idą 😅 tylko mnie to właśnie odrzuca - znowu siedzieć i męczyć od tego 72 lvla (jaki mam na MO) co najmniej do 115 a potem znów ubierać rary i jeszcze expić psycho.. Wszysyko ten czas i czas, choć już na tym 110 z trójzębem zapewne MO Grało by się dużo lepiej solo i na ryca pewnie wchodził bym tylko na bossy Beirn
Nie czuje się kompetentny bo robiłem ryca na tym lvlu.. 10 lat temu. Trzeba by znaleźć czas żeby expić drugiego, a nawet na MO nie mam czasu, to co na drugiego ryca :/
Najgorsze w rycu jest to że im większy poziom tym gorzej ze slotem bo biorą mniejsze które robią to samo. Dopóki nie wbijesz lvl który ci odblokuje nowe bossy to ze slotem masz coraz ciężej a w przypadku innych postaci jest odwrotnie (przynajmniej tak było jak grałem nie wiem jak jest teraz może się coś zmieniło)
Jest dokładnie tak samo. Wszysyko przez to, że rycerz oferuje jedynie swoje umiejętności - ekwipunek praktycznie niczego nie skaluje. Nikt nie chce ryca dorzucającego dmg, bo reszta sobie radzi (ten i tak nie trafi na bloku obniżającym celność i mając tylko kilka wolnych akcji i PA na ataki). Kunai wbić jest ciężko, a na niskim lvlu to już w ogóle. Miara też nie jest jakaś konieczna w zasadzie aż do Morany. Byleby były Buffy i odpowiednią ilość hp - nic się nie zmieniło. Ja to bym widział przerobienie bloku, na skalowanie redukcji dmg choć częściowo zależne od posiadanej siły. Buffy z wiedzy całkowicie odrzucić w zapomnienie, wywalić ferwor i dać jakiś lekki debuff. Mamy jako taki balans.
Hej, wszystko zależy od Waszego stylu gry i indywidualnych preferencji ale jeśli miałbym dobierać 3 najlepiej grające ze sobą klasy, to byłby to MO, VD I druid na zmianę z VD można by się zastanowić nad rycerzem i dobrać pety: ploxa i aquatona. Taka trójką do piątki do pełnej wyprawy brakuje tylko dwóch osób - 2x debuff lub ryc + debuff i w trójkę też zrobicie bardzo dużo.
Ja się trochę dziwię, że cały czas się narzeka na rycerza. Nie wiem czy wy naprawdę chcecie żeby ta postać mogła grać sama solo i wszystko robić? To dać mu jeszcze life steal i inne ulepszenia. Tylko to już nie będzie rycerz a kolejna postać dmg. Mówisz że ma mały dmg ale w 95% gier rycerz (czy tank jako klasa) zawsze ma mniejszy dmg kosztem właśnie PRZEŻYWALNOŚCI. Tank jest właśnie po to żeby ustać, żeby trzymać team przy życiu i skupiać na sobie atak mobów (a nie zabijać na hita). Ja uwielbiam grać postaciami typu tank właśnie z tego względu, że to na Tobie ciąży odpowiedzialność przeżycia całej drużyny. Narzekacie tutaj na ryca, to nie wyobrażam sobie co byście mówili i jakich chcieli zmian w innych grach mmo na postaciach tankujących. Wiem, że to dosyć subiektywny wywód ale mi się gra naprawdę bardzo dobrze Rycem, bo radzę sobie w grze solo a o grze w drużynie to już nie wspomnę. (Jedyne co moim zdaniem mógłby dostać rycerz to obszarowa ochrona, zmniejszyć np do 50% szansy na ochronę ale za to działa na wszystkich a nie, że bronisz tylko jednego gracza jako tank). Takie to nasze "Polskie" podejście, że nawet jak się wychodzi z inicjatywą i jest lepiej niż gorzej to jednak mówi się, że jest gorzej. A szkoda. No nic tyle ode mnie trzymajcie się, rozwijajcie i do zobaczenia na szlaku. Mam tylko nadzieję, że nikogo nie uraziłem, a jeśli to przepraszam bo nie miałem takiego zamiaru.
Kwestia tej subiektywności, a nie trzeba daleko sięgać po inną perspektywę. Druid jest postacią drużynową a radzi sobie rewelcyjnie solo - nieporównywalnie wręcz do rycerza - i jednocześnie też jest bardzo dobry i bardzo potrzebny w drużynie. Rycerz traci punkty wiedzy na buffy, które powinien wykorzystać do zręczności/siły i robi to tylko po to aby odzyskać PA z buffów. Ferwor walki jest umiejętnością, która ma naprawiać ten problem podczas gdy inne klasy.. nie mają tego problemu i mają dodatkowe umiejętności! Ochrona rycerza, najbardziej pożądana u niego w drużynie umiejętność jest nieużywalna solo. U każdej innej profesji to umiejętności offensywne/debuffujące są pożądane, z których te klasy mogą skorzystać w każdym miejscu gry. Podsumowując: Gigantyczna strata punktów umiejętności oraz statystyk oraz debuffujące buffy wręcz na starcie sprawiają, że rycerz w grze solo musi radzić sobie gorzej niż taki sheed, vd czy druid. Rycerz w dodatku ma zerową skalowalność z ekwipunku. Rycerza jest sens ubierać tylko pod ubicie bossa drużynowo i nic poza tym. Jeśli dajesz radę pójść np Moranę rycerzem, to ubieranie go w silniejsze rary, ulepszanie, expienie psycho eq mija się całkowicie z sensem i potrzebę ma tylko by ewentualnie pójść następnego bossa drużynowego. Na Moranie rycowi to już totalnie nic nie da, a w grze solo da dużo mniej niż innym postaciom. Expienie bez perspektywy pójścia na wyższego bossa też nie ma sensu, bo na większości etapów gry drużyny wolą mniejszego ryca, dla dodatkowego expa. Na Beirnowe bossy Admirał, Selena, Morana nadal chodzą rycerze na 110 poziomie, gdzie nie spotkamy tego samego w takiej częstotliwości co u debufferów czy druidzie, nie mówiąc już o dmg-rach.
@@baloczi Dzięki wielkie za odpowiedź :) Oczywiście rozumiem Twoje zdanie bo na pewno masz z tą grą o wiele większe doświadczenie niż ja (ja odkryłem BR dopiero od 3D) i na przestrzeni zmian które były od początku 3D do teraz, uważam że jest lepiej. (I co do ryca jak i całej gry). Natomiast ja patrze bardziej przez perspektywę klasy jako tanka (drużynowego czy solo) i tak jak wspomniałem, nie odstaje on od tego modelu. Gdzie w większości mmo rola tanka właśnie ogranicza się do trzymania aggro, ew. debuffow czy crowd control. Rozumiem że w porównaniu do innych postaci może być nudny czy odstajacy. Ale no w większości gier tank nie nadaje się na grę solo. Zawsze miał za to ten plus że jest na niego zapotrzebowanie (bo mało kto lubi grać tankami) i na niższych lvlach może korzystać z aktywności na których inne klasy często się wykładają :). Cieszę się, że możemy podyskutować bo tak jak wspominałem dopiero odkrywam możliwości BR. Może jak dobije 100+ to zmieni się moje zdanie co do tej postaci ale narazie tak jak mówię nie mam z nią wiekszych problemów :)
Przyjrzyj się wymaganiom buffów na wiedzę w zależności od ich rozwoju. Przyjmij, że leczenie, wzmocnienie, naturalna odporność i źródło natury są np na 7A lub 1-3M. Ile wiedzy potrzeba, by wchodziły na 1PA?
Nie wiem jaki masz lvl na druidzie ale ja od początku lecialem z mocą tylko pod eq czytaj smoczy gnat a tak to 200 HP 400 many w podstawce i all w wiedzę. Na 50 solo smoka wieże zrobisz na spokojnie
Zagraj rycem to sie przekonasz xD Grałem druidem i rycem na 2d i teraz na BR ziomek gra druidem. Oj czuć potężną różnice jak dr 80lv bije z korzeni tyle co ryc 90lv pod "dmg".
Obie postacie mają zbliżone do siebie rolę w drużynie, a jednak osiągane efekty w grze solo zupełnie inne. Druid 90+ podchodzi Draugula, a rycerzowi z pełnym eq na 120 lvlu to dopiero można startować 😅 Z innymi rzeczami to samo. Rycerz nie ma ani skuteczności ani szybkości w solowaniu - to jest jak dla mnie najgorsze. Skuteczność niech będzie okupiona czasem jak u dr. Debufferzy pośrednio, a dmg najszybsze czyszczenie inst ale chyba najwyższy próg by dać radę w ogóle wysolować. A rycerz.. Nie wiem gdzie go tu wsadzić w obecnym stanie.
@@baloczi powiem tak ubijanie drauguli na tym lvl jest tez mozliwe przez sh luka ale my nie o tym bo to tylko pod osiagniecia i nie ma to wiekszego sensu to ze ryc ma tam problemy jest wina nieogarniecia ekipy a nie gracza aktualnie dr moze byc co najwyzej zabawka pod osiagniecia i pewnym slotem bo nikt nie chce tym grac postacie ktore kroluja solo to mos luk ktorzy maja potezne obszarowki i spory dmg i wynika to jasno z osiagniec barba troche ponizej z powodu chorego zuzycia kryta ktore dawno powinno zostac zmienione potem vd sh nastepnie dr i ryc na koncu mit o solowaniu dr byl prawdziwy z 8 lat temu bo teraz to nie ma sytuacji gdzie inni sobie nie dadza rady a sa tez bossy jak lugus ktore ubije tylko luk lub ivra na 30 vd itd wiec skoro to wyjasnilismy to dalej dodam ze zamiast spin do innych graczy lub nawet petow ktore sa dobrze zrobione (placz o ploxa tona itd) powinnismy byc raczej zjednoczeni aby takie sytuacje dalej nie wystepowaly jak na przyklad problem z draugulem na rycu czy patologiczna sytuacja watahy lub pojedynczych petow np kobra czy era poniewaz jesli cos jest wadliwe to problem nie jest w dzialajacych elementach ale w tych ktore maja wady i chyba wielu tego nie rozumie z tego co widze co jest przykre gra wymaga wielu zmian miedzy innymi nowe umki aby naprawic problemy obecnych profek, wadliwe zalozenia ktore powoduja ze fiz nie wydefi uro a mag fiz brak resow na ene itd w bazowym eq gdzie magiczna profka ma przewage z 200 stat wzgledem niemagicznej oraz to ze na fiz zawsze jest res do czasu gdy nie przestaniecie walczyc miedzy soba nic sie nie zmieni bo widzimy to po upkach odkad powstalo br a ktore zawieraly bardzo malo serca i innowacji od ekipy a glownie sugestie (pomijajac opoznienia i ankiety)
@@sirengine2548 korek zadaje max 2x obrazenia bo wiecej trafionych atakow nie zada dmg wiec nie jest to standardowy atak wiec licz uderzenie poza tym problemem postaci fiz jest chory przelicznik mam na mysli 0.4 i 0.7 wzgledem 0.7 i 1.3 maga lub cos takiego o ile dobrze pamietam sugestia o rozwiazaniu tego problemu pojawiala sie wielokrotnie odemnie w sugestiach oraz podczas wywiadu galajusa z drygiem gdzie zadano wiele moich pytan poniewaz jakos walcze o rozwoj tej gry co niestety przynosi marne owoce ponownie proponuje zagrac dr jesli nie masz obiektywnej perspektywy to sporo ci pomoze
Ogółem moim zdaniem lepszy do solowania jest vd ze względu na: pierwsza strefę ataku, bardzo silną umiejętność defensywna (tarcza cienia), możliwość regeneracji zasobów przez wyssanie many, możliwość szybszego zabicia przeciwnika przez ukazanie śmierci. Są jednak bossy przez których specyfikę vd będzie miał trudniej - np valdarog rzucający sobie odporność na uroki, lub silne bossy fizyczne, jednocześnie mające duże odporności na uroki (niewiele w sumie takich jest ale na dużym lvlu to mógłby być np Vough, albo Podróżnik), gdzie łuk wybroni się zręcznością a vd będzie miał utrudnione wbijanie debuffów. Plus samo czyszczenie solo inst w niektórych przypadkach lucznik może mieć szybsze ze względu na atak obszarowy.
Skoro ta postać ma dawać buffy to po kiego kurwa huja tam są statystyki negatywne? Czy druid sam sie kaleczy, kiedy leczy innych albo czy jakakolwiek inna postać może nałożyć debuffa na samą siebie? Czemu ochrona nie może mieć 2 trybów? Na sobie jest bonusem do odporności i uniku, a na kimś działa normalnie. No i kwestia śmiesznie małych obrażeń, bo trzeba ładować w wiedze...
Niby MO w ince ma na - ressy, barb w furii traci trochę celności i Sheed ma zużycie kondy większe na unikach. Tylko No, ryc na bloku z tą "celnością" i obroną na aurze czystości to jest the best xD
@@baloczi apropos barba i wszystkich innych minusów do statystyk dla siebie. Zwiększyć koszty umiejętności. To jest normalne, chociaż i tak zrobiłbym to w koszczie na raz, nie na raty. Utrata kontroli było by spoko ciekawą mechaniką, ale powinno się odnosić tylko do wyboru celu i niczego innego, rodzaje ataków i strefy obrony powinnny nadal należeć do gracza, a celność nie dostaje minusów. Generalnie zrobić to tak, że gracz w razie użycia akcji płaci kondycją, albo maną, a nie brakiem dmg, albo dziurą w obronie. Chodzi mi o to, żeby nie obniżać statystyk takich jak celność lub unik, tylko zwiększyć nacisk na zarządzanie zasobami i ryzyko, że w środku walki zabraknie many lub kondy, jeśli użyjesz zbyt dużo skilli.
@@tymcifidelec7413 No niestety, tak sobie przyjęli i aktualnie taki ryc z debuffami w aurze i bloku jest milion lat za debufferami czy druidem w grze solo. Wielki argument, żę ma super życie w grze drużynowej tutaj jest bezzasadny, bo każdy powinien mieć względnie zbliżony balans i w PT i w grze solo. Wiadomo jednak jak jest - DMG-rom najciężej załapać się do PT, a gdy są już wykokszeni to robią największą siekę, a gdy taki ryc jest jeszcze gównem to często załapie się do PT bez problemu ale za to po wykokszeniu się nie ma praktycznie żadnej różnicy w grze solo, bo nadal jest gównem, lub po prostu gorszy niż pozostali. Wniosek: Ryc tylko do wyexpienia lvla na alta a potem zakładać nową postać i grać czymś normalnym.
Jak tworzyłem swojego rycerza, jeszcze na 2d, to miałem w głowie obraz postaci, która prowadzi całą drużyne, wspiera buffami/ochroną, ale też potrafi porządnie walnąć... no jak to rycerz z filmów 😂.
Niestety szybko się przekonałem że pomimo słabych początków to nawet na wyższych lv dalej nie radzi sobie zbyt dobrze ( jak to jest, lub było kiedyś, w przypadku druida ).
Teraz po tych wszystkich zmianach troche żałuje że nie zostałem przy łuczniku, bo czas i zasoby, które włożyłem w rycerza nie są odpowiednie do tego co bym otrzymał rozwijając łucznika. Tak jak mi mówił znajomy jakiś czas temu: "grałbyś łukiem tyle ile grałes rycem to robiłbyś 10x więcej".
Łukiem reset w grad i farma 😜 A mniejsze insty to i bez resetu poleci
@@baloczi Łucznik bez resetu, w "normalnym" buildzie jest dobry do solowania, farmienia i gry drużynowej. Wiadomo będąc pod zręke nie będzie najlepszy w farmieniu z deszu, ale da sobie rade.
Jeśli chodzi o rycerza to ciężko go tak zbalansować. Raczej wychodzi dość nijako we wszystkim xd
Może po prostu nikt nie odkrył prawdziwego potencjału rycerza? 😅
@@mattyydoo Może i tak🤣
ja bym dodał jeszcze 1 rzecz...karwasze. Kiedyś był płacz o to że ryc ma więcej stat bo nosi tarcze ale wg mnie to była to jakaś tam rekompensata dla tej profesji. Teraz inne profesje maja karwasze, które nie dość że dodają staty to jeszcze mają właściwości psycho., których nasze tarcze nie posiadają. Wiem pewnie się o zmieni przy balansie sprzętu i tarcze dostaną "dziury" na kamienie ale to nie zmienia faktu, że na chwilę obecną znów rycerz jest poszkodowany.
A to prawda.. Już I mi ten temat wyleciał z głowy.
Ja to oponowałem za rekompensatami w ogóle dla ryców za niekonkutencyjne ceny Kila i Mallusa gdy na rynku musieli walczyć z każdą profa, a nie jak jest obecnie 😅 tamci dostali nowe itemy a rycerze spadek wartości itemów.
No, argumentem nierycerzy jest, że pancerze ile to nie dają. Jak dla mnie.. Może na topowych instach. Mi się już tyle razy zdarzyło bić coś w pustym skinie zamiast w tarczy XD wczoraj tak ubiłem pacyne i trolla z dwoma petami - jedynie strata statystyk jakoś mnie zastanawiała bo coś hp miałem za mało 😅 Także oczywiście, w dodatku w karwaszach syng masz bonusy jakie chcesz. Każda profa może być do przodu o ileś krytyka /doubla /Farida. Balans co nie
Nie usłyszałem jednej kwestii, a możliwe że go mój błąd, ale zwrócę uwagę: jeśli rzuca się ferwor walki, redukuje ci wiedzę na rzecz zreki do bazowych 10, oraz HP do bazowych 200HP, na rzecz siły(o ile się nie mylę), Więc Ferwor żeby dawał faktycznie jakieś profity trzeba mieć bazowo dużo HP, oraz wiedzy, oraz wysoko rozwiniętą umiejętność.
Tak, siły i zręczności.
I mamy odpowiedź kiedy to może mieć sens - na dużym lvlu I nieczęsto.
@@baloczi no właśnie w moim mniemaniu niezbyt - posiadam ryca 140 w full eq i mam tylko 210HP bazowo (czyli 1pkt rozdany tylko w HP) i wyciągam 5.6k HP pod eq na Tarul
@@Arielbum hmm to w sumie ja mam dużo dużo więcej dodane i pewnie z tego względu czasem mi się opłaca
@@baloczi więc w takim przypadku trzeba było by zrobić reset pod HP żeby Ferwor coś dawał 😎🤙
@@Arielbum to tylko pokazuje bezsens tej umki. Jeśli jesteś tak mocno ulepszony w hp, że nie potrzebujesz dodawać w podstawie to ferwor jako umiejętność nie ma sensu. Nieprzemyślana sprawa 🤔
A co sądzisz o Duo dr i ryc ?
A może jest jakieś lepsze duo którym zagrać? (Vd odpada)
zaproponujesz jakieś fajne Duo (dwie postacie) pod bossy i fajna gierkę?
Myślałem też o dr i jakas inna postka ale kompletnie nie mam pomysłu nie wiem co się opłaca
Ryc z każdym dobrze współpracuje. Świetnie z druidem, bo leczy - druid też do każdego się bardzo dobrze dopasuje. Jakbym miał robić duo to właśnie druid + ryc lub jeden z nich + inna klasa. Dowolnie, każdy duet będzie korzystał na inny sposób z właściwości wspomagających drużynę druida lub rycerza.
Kurde ile Tobie trwa zrobienie takiego filmu? Szacun git jak zwykle
A dziękuję :D
Zbieranie materiałów tak na prawdę trwa tygodnie/miesiące bo to tu to tam sobie coś nagrywam.
Sam film aby skleić, dograć to od kilku do nawet kilkunastu godzin.
Pozdrawiam!
Wbiłem 84 lvl rycerzem na 2d kupiłem lawinę bo myślałem że będę lekko bil więcej niż na otwieraczu i szczerze mówiąc trochę się zawiodłem, nie grałem rok ale stwierdziłam że wrócę do gry , na innej profesji już na 3D
Dobry wybór. Ryc nadaje się jedynie do szybkiego i taniego wyexpienia jako przydupas w PT, a potem służenia jako bonus do expa alta
Zalezy pod jaki kontem gry solo, ryc nie bedzie miec szybkoch farm az kolwiek i tak ma wieksze możliwasc w ubiciu solo bossow od bb. BB sie w chuj mocno wyklucza z petami pod kontem bufow/debufow i strefy ataku zeby moc cos naprawde wysokiego solo bic, lugus jest strefa marzeń. Gdzie u rycerza przez fakt iz moze mocno podnosić przeżywalność petow i swoja + bufy/debufy ktore bie blokuka sie z petami to daje mu wieksze pole możliwości
Nie zgodzę się z prostej przyczyny - odwrócenie.
Ale to nie wszystko. W lugusa bez debuffów próbując w mordowni miałem.. 10-15% w pierwszej rundzie. Tutaj w sumie I barb i ryc trochę uzależnieni byliby od petów tak na prawdę, bo barb pewnie też łatwo z celnością by nie miał ale za to bardzo duży dmg. Obaj liczymy na to, że ton wbije dotke a plox szpile, z tym że barb ubije już później szybciej.
Do takich zabaw 100x lepszy będzie druid albo debufferzy . Ten pierwszy leczy i myje (byleby odwrócenie nie siadło) a pozostali zrobią z lugusa względnie warzywo w 1/2 rundzie i już może go dociągną z petami. Może. U ryca nie widzę tego może xd
@@baloczi barb wydaje mi się że może mieć łatwiej bo ma debuffy jak dynka czy taran. Nawet jak da sam taran to w czystej teorii bardzo dużo to da dla takiego ploxa. Ryc nie ma nic do zaoferowania oprócz ochrony i buffow. Jeśli też patrzeć na czysto teoretyczny impact to nie wiem czy taran nie da więcej niż rozkaz petowi, ale tutaj zostawiam komentarz dla osoby która chciałaby sprostować to ;)
@@wayfarer1516 I do tego amok I skórę, która też niemało da petom, jeśli ton jej nie osłabi. Zgadza się
Wy wiecie ze plox to gowno pet na lugusa xD? Bo po 3 turach nic nie robi a żeby to ubic trzeba czasu? Plox to gowno pet do szynkich walki w innym przypadku to totalne gowno. +Gdzie kwestia przeżycia jest ważniejsza niz 1 śmieszny debuf bb
Cześć cenne informacje dzięki. Dopiero zaczynam grę. Poszedłem bez wiedzy w łucznika dopiero 6 lvl . Jednak myślałem o rycerzu bądź o dzidzie . Którą z tych klas byś ty mi polecił . Jestem totalnie zielony i nie mam zbyt wiele czasu raczej będę grał jedną klasą dlatego jeszcze się zastanawiam . O rycerzu myślę że jest dobry do nauki gry bo ma dość ograniczoną odpowiedzialność w party a mimo wszystko się przydaje więc na spokojnie bym się uczył gierki . Co ty myślisz?
Rycerz jest spoko o tyle, że w badziewn eq można w drużynie wbić wyższy lvl i na automacie grać. Do gry solo i frajdy ogółem lepszy będzie łucznik ale też będzie bardziej wymagający niż rycerz. Druid na początek będzie trudny.
@Baloczi widzę, że prawie nic się nie zmieniło w BR w stosunku do tego co było w The Pride of Taern. Od ponad dwóch lat w to nie gram moim rycem i widzę po filmie i komentarzach, że nadal jest ta sama patologia tejże profesji i w zasadzie wprowadzono tylko kosmetyczne zmiany.
Jest niewiele lepiej. Rycem gra się lepiej niż w 2D ale każdą klasą grą się lepiej. Osobiście powoli expię MO.
Szacun że cały czas grasz tym rycem, zwłaszcza gdy widzę na tym filmie że wszystko się robi 3x wolniej niż inne profesje. Prościej chyba nawet by się było przemęczyc z nową postacią, zwlaszcza że miałbyś ja za co ubierać itp.
Pewnie tak by było, szczególnie jak widzę co niektórych na trollach jak im lvle idą 😅 tylko mnie to właśnie odrzuca - znowu siedzieć i męczyć od tego 72 lvla (jaki mam na MO) co najmniej do 115 a potem znów ubierać rary i jeszcze expić psycho.. Wszysyko ten czas i czas, choć już na tym 110 z trójzębem zapewne MO Grało by się dużo lepiej solo i na ryca pewnie wchodził bym tylko na bossy Beirn
Chciałbym zobaczyć jakiś materiał poradnik jak ubrać i rozdać punkty dla ryca 50-60lvl :)
Nie czuje się kompetentny bo robiłem ryca na tym lvlu.. 10 lat temu.
Trzeba by znaleźć czas żeby expić drugiego, a nawet na MO nie mam czasu, to co na drugiego ryca :/
Full synergol pominac smocze skrzydło tarcza z lodu staty pod hp i pod wiedzę na blok. Na 1 pa ochro 2 pa rozkaz 3 pa. Warto zalozyc sentek :-)
Najgorsze w rycu jest to że im większy poziom tym gorzej ze slotem bo biorą mniejsze które robią to samo. Dopóki nie wbijesz lvl który ci odblokuje nowe bossy to ze slotem masz coraz ciężej a w przypadku innych postaci jest odwrotnie (przynajmniej tak było jak grałem nie wiem jak jest teraz może się coś zmieniło)
Jest dokładnie tak samo. Wszysyko przez to, że rycerz oferuje jedynie swoje umiejętności - ekwipunek praktycznie niczego nie skaluje. Nikt nie chce ryca dorzucającego dmg, bo reszta sobie radzi (ten i tak nie trafi na bloku obniżającym celność i mając tylko kilka wolnych akcji i PA na ataki). Kunai wbić jest ciężko, a na niskim lvlu to już w ogóle. Miara też nie jest jakaś konieczna w zasadzie aż do Morany. Byleby były Buffy i odpowiednią ilość hp - nic się nie zmieniło. Ja to bym widział przerobienie bloku, na skalowanie redukcji dmg choć częściowo zależne od posiadanej siły. Buffy z wiedzy całkowicie odrzucić w zapomnienie, wywalić ferwor i dać jakiś lekki debuff. Mamy jako taki balans.
@@baloczi A na jakim serwie? Bo jako expie Druida i wszędzie chcą ryca.....Wszystkie gildie mają Drutów a Ryców mało właśnie.
@@socjocinus to na pewno nie Thanar, gdzie to właśnie często jest ciężko znaleźć dr na bossa. Ale to stary serwer więc też ma swoją specyfikę
@@baloczi Izin server heh
Siema, wracam do gry z 2 ziomkami, Pytanie - Jakie trzy klasy postaci najlepiej mamy wybrać pod bossy? Pozdro
Hej, wszystko zależy od Waszego stylu gry i indywidualnych preferencji ale jeśli miałbym dobierać 3 najlepiej grające ze sobą klasy, to byłby to MO, VD I druid na zmianę z VD można by się zastanowić nad rycerzem i dobrać pety: ploxa i aquatona. Taka trójką do piątki do pełnej wyprawy brakuje tylko dwóch osób - 2x debuff lub ryc + debuff i w trójkę też zrobicie bardzo dużo.
pamiętaj że ryc to suport on ma stać i chronić i tp tak jak dr tylko że on leczy to ma łatwiej
Ryc powinien zakląć piorun albo chaos w miecz i niszczyć każdego po kolei!
Aha, ubiłem cała mordownie solo poza lugusem rycem bez petów okok
sheed wtedy ubił dwie tak
Ja się trochę dziwię, że cały czas się narzeka na rycerza. Nie wiem czy wy naprawdę chcecie żeby ta postać mogła grać sama solo i wszystko robić? To dać mu jeszcze life steal i inne ulepszenia.
Tylko to już nie będzie rycerz a kolejna postać dmg.
Mówisz że ma mały dmg ale w 95% gier rycerz (czy tank jako klasa) zawsze ma mniejszy dmg kosztem właśnie PRZEŻYWALNOŚCI.
Tank jest właśnie po to żeby ustać, żeby trzymać team przy życiu i skupiać na sobie atak mobów (a nie zabijać na hita).
Ja uwielbiam grać postaciami typu tank właśnie z tego względu, że to na Tobie ciąży odpowiedzialność przeżycia całej drużyny.
Narzekacie tutaj na ryca, to nie wyobrażam sobie co byście mówili i jakich chcieli zmian w innych grach mmo na postaciach tankujących.
Wiem, że to dosyć subiektywny wywód ale mi się gra naprawdę bardzo dobrze Rycem, bo radzę sobie w grze solo a o grze w drużynie to już nie wspomnę. (Jedyne co moim zdaniem mógłby dostać rycerz to obszarowa ochrona, zmniejszyć np do 50% szansy na ochronę ale za to działa na wszystkich a nie, że bronisz tylko jednego gracza jako tank).
Takie to nasze "Polskie" podejście, że nawet jak się wychodzi z inicjatywą i jest lepiej niż gorzej to jednak mówi się, że jest gorzej. A szkoda.
No nic tyle ode mnie trzymajcie się, rozwijajcie i do zobaczenia na szlaku. Mam tylko nadzieję, że nikogo nie uraziłem, a jeśli to przepraszam bo nie miałem takiego zamiaru.
Kwestia tej subiektywności, a nie trzeba daleko sięgać po inną perspektywę.
Druid jest postacią drużynową a radzi sobie rewelcyjnie solo - nieporównywalnie wręcz do rycerza - i jednocześnie też jest bardzo dobry i bardzo potrzebny w drużynie. Rycerz traci punkty wiedzy na buffy, które powinien wykorzystać do zręczności/siły i robi to tylko po to aby odzyskać PA z buffów. Ferwor walki jest umiejętnością, która ma naprawiać ten problem podczas gdy inne klasy.. nie mają tego problemu i mają dodatkowe umiejętności!
Ochrona rycerza, najbardziej pożądana u niego w drużynie umiejętność jest nieużywalna solo. U każdej innej profesji to umiejętności offensywne/debuffujące są pożądane, z których te klasy mogą skorzystać w każdym miejscu gry.
Podsumowując: Gigantyczna strata punktów umiejętności oraz statystyk oraz debuffujące buffy wręcz na starcie sprawiają, że rycerz w grze solo musi radzić sobie gorzej niż taki sheed, vd czy druid.
Rycerz w dodatku ma zerową skalowalność z ekwipunku.
Rycerza jest sens ubierać tylko pod ubicie bossa drużynowo i nic poza tym. Jeśli dajesz radę pójść np Moranę rycerzem, to ubieranie go w silniejsze rary, ulepszanie, expienie psycho eq mija się całkowicie z sensem i potrzebę ma tylko by ewentualnie pójść następnego bossa drużynowego. Na Moranie rycowi to już totalnie nic nie da, a w grze solo da dużo mniej niż innym postaciom.
Expienie bez perspektywy pójścia na wyższego bossa też nie ma sensu, bo na większości etapów gry drużyny wolą mniejszego ryca, dla dodatkowego expa. Na Beirnowe bossy Admirał, Selena, Morana nadal chodzą rycerze na 110 poziomie, gdzie nie spotkamy tego samego w takiej częstotliwości co u debufferów czy druidzie, nie mówiąc już o dmg-rach.
@@baloczi Dzięki wielkie za odpowiedź :)
Oczywiście rozumiem Twoje zdanie bo na pewno masz z tą grą o wiele większe doświadczenie niż ja (ja odkryłem BR dopiero od 3D) i na przestrzeni zmian które były od początku 3D do teraz, uważam że jest lepiej. (I co do ryca jak i całej gry).
Natomiast ja patrze bardziej przez perspektywę klasy jako tanka (drużynowego czy solo) i tak jak wspomniałem, nie odstaje on od tego modelu. Gdzie w większości mmo rola tanka właśnie ogranicza się do trzymania aggro, ew. debuffow czy crowd control.
Rozumiem że w porównaniu do innych postaci może być nudny czy odstajacy. Ale no w większości gier tank nie nadaje się na grę solo. Zawsze miał za to ten plus że jest na niego zapotrzebowanie (bo mało kto lubi grać tankami) i na niższych lvlach może korzystać z aktywności na których inne klasy często się wykładają :).
Cieszę się, że możemy podyskutować bo tak jak wspominałem dopiero odkrywam możliwości BR. Może jak dobije 100+ to zmieni się moje zdanie co do tej postaci ale narazie tak jak mówię nie mam z nią wiekszych problemów :)
ulepsz tego ryca to będziesz dawał radę szybciej solo latać xd
Ja mam całego majątku 2kk, więc przy randomowym systemie ulepszania już te +7-9 musi zostać do reformy sprzętu przynajmniej 😜
A o Druidzie coś? Wytłumaczycie mi czemu Druidem mam rozdawać staty 3:1 wiedza moc? Dla mnie to nielogiczne a trafiam spellami robiąc samą moc....
Przyjrzyj się wymaganiom buffów na wiedzę w zależności od ich rozwoju. Przyjmij, że leczenie, wzmocnienie, naturalna odporność i źródło natury są np na 7A lub 1-3M. Ile wiedzy potrzeba, by wchodziły na 1PA?
@@baloczi Trzeba kliknąć na sam środek skilla i przeczytać rozpiskę :D
@@socjocinus dokładnie. Zobaczysz że na wyższych lvlach rozwoju umek potrzeba trochę tej wiedzy by wchodziły na 1 PA
Nie wiem jaki masz lvl na druidzie ale ja od początku lecialem z mocą tylko pod eq czytaj smoczy gnat a tak to 200 HP 400 many w podstawce i all w wiedzę. Na 50 solo smoka wieże zrobisz na spokojnie
Potem na 75 reset i mocy nic nie dawałem
fajny i szczery filmik ale to chwalenie dr przesada
zagraj i sam sie przekonasz co i jak jest z dr bo to wyjasni wiecej niz 1000 slow
Zagraj rycem to sie przekonasz xD
Grałem druidem i rycem na 2d i teraz na BR ziomek gra druidem. Oj czuć potężną różnice jak dr 80lv bije z korzeni tyle co ryc 90lv pod "dmg".
Obie postacie mają zbliżone do siebie rolę w drużynie, a jednak osiągane efekty w grze solo zupełnie inne. Druid 90+ podchodzi Draugula, a rycerzowi z pełnym eq na 120 lvlu to dopiero można startować 😅 Z innymi rzeczami to samo. Rycerz nie ma ani skuteczności ani szybkości w solowaniu - to jest jak dla mnie najgorsze. Skuteczność niech będzie okupiona czasem jak u dr. Debufferzy pośrednio, a dmg najszybsze czyszczenie inst ale chyba najwyższy próg by dać radę w ogóle wysolować. A rycerz.. Nie wiem gdzie go tu wsadzić w obecnym stanie.
@@baloczi powiem tak ubijanie drauguli na tym lvl jest tez mozliwe przez sh luka ale my nie o tym bo to tylko pod osiagniecia i nie ma to wiekszego sensu
to ze ryc ma tam problemy jest wina nieogarniecia ekipy a nie gracza
aktualnie dr moze byc co najwyzej zabawka pod osiagniecia i pewnym slotem bo nikt nie chce tym grac
postacie ktore kroluja solo to mos luk ktorzy maja potezne obszarowki i spory dmg i wynika to jasno z osiagniec
barba troche ponizej z powodu chorego zuzycia kryta ktore dawno powinno zostac zmienione
potem vd sh
nastepnie dr i ryc na koncu
mit o solowaniu dr byl prawdziwy z 8 lat temu bo teraz to nie ma sytuacji gdzie inni sobie nie dadza rady a sa tez bossy jak lugus ktore ubije tylko luk lub ivra na 30 vd itd
wiec skoro to wyjasnilismy to dalej dodam ze zamiast spin do innych graczy lub nawet petow ktore sa dobrze zrobione (placz o ploxa tona itd) powinnismy byc raczej zjednoczeni aby takie sytuacje dalej nie wystepowaly jak na przyklad problem z draugulem na rycu czy patologiczna sytuacja watahy lub pojedynczych petow np kobra czy era
poniewaz jesli cos jest wadliwe to problem nie jest w dzialajacych elementach ale w tych ktore maja wady i chyba wielu tego nie rozumie z tego co widze co jest przykre
gra wymaga wielu zmian miedzy innymi nowe umki aby naprawic problemy obecnych profek, wadliwe zalozenia ktore powoduja ze fiz nie wydefi uro a mag fiz brak resow na ene itd w bazowym eq gdzie magiczna profka ma przewage z 200 stat wzgledem niemagicznej oraz to ze na fiz zawsze jest res
do czasu gdy nie przestaniecie walczyc miedzy soba nic sie nie zmieni bo widzimy to po upkach odkad powstalo br a ktore zawieraly bardzo malo serca i innowacji od ekipy a glownie sugestie (pomijajac opoznienia i ankiety)
@@sirengine2548 korek zadaje max 2x obrazenia bo wiecej trafionych atakow nie zada dmg wiec nie jest to standardowy atak wiec licz uderzenie
poza tym problemem postaci fiz jest chory przelicznik mam na mysli 0.4 i 0.7 wzgledem 0.7 i 1.3 maga lub cos takiego o ile dobrze pamietam
sugestia o rozwiazaniu tego problemu pojawiala sie wielokrotnie odemnie w sugestiach oraz podczas wywiadu galajusa z drygiem gdzie zadano wiele moich pytan poniewaz jakos walcze o rozwoj tej gry co niestety przynosi marne owoce
ponownie proponuje zagrac dr jesli nie masz obiektywnej perspektywy to sporo ci pomoze
@@wielkiprzodek7191 Powodzenia. Mam nadzieję że gra pójdzie do przodu i w końcu wszyscy będą mieć przyjemność grając swoją ulubioną postacią
A co powiesz o vd o solowaniu lepszy niż luk ?
Ogółem moim zdaniem lepszy do solowania jest vd ze względu na: pierwsza strefę ataku, bardzo silną umiejętność defensywna (tarcza cienia), możliwość regeneracji zasobów przez wyssanie many, możliwość szybszego zabicia przeciwnika przez ukazanie śmierci.
Są jednak bossy przez których specyfikę vd będzie miał trudniej - np valdarog rzucający sobie odporność na uroki, lub silne bossy fizyczne, jednocześnie mające duże odporności na uroki (niewiele w sumie takich jest ale na dużym lvlu to mógłby być np Vough, albo Podróżnik), gdzie łuk wybroni się zręcznością a vd będzie miał utrudnione wbijanie debuffów.
Plus samo czyszczenie solo inst w niektórych przypadkach lucznik może mieć szybsze ze względu na atak obszarowy.
o to ja
To prawda panie aktorze
Skoro ta postać ma dawać buffy to po kiego kurwa huja tam są statystyki negatywne?
Czy druid sam sie kaleczy, kiedy leczy innych albo czy jakakolwiek inna postać może nałożyć debuffa na samą siebie?
Czemu ochrona nie może mieć 2 trybów? Na sobie jest bonusem do odporności i uniku, a na kimś działa normalnie.
No i kwestia śmiesznie małych obrażeń, bo trzeba ładować w wiedze...
Niby MO w ince ma na - ressy, barb w furii traci trochę celności i Sheed ma zużycie kondy większe na unikach. Tylko No, ryc na bloku z tą "celnością" i obroną na aurze czystości to jest the best xD
@@baloczi apropos barba i wszystkich innych minusów do statystyk dla siebie. Zwiększyć koszty umiejętności. To jest normalne, chociaż i tak zrobiłbym to w koszczie na raz, nie na raty. Utrata kontroli było by spoko ciekawą mechaniką, ale powinno się odnosić tylko do wyboru celu i niczego innego, rodzaje ataków i strefy obrony powinnny nadal należeć do gracza, a celność nie dostaje minusów. Generalnie zrobić to tak, że gracz w razie użycia akcji płaci kondycją, albo maną, a nie brakiem dmg, albo dziurą w obronie. Chodzi mi o to, żeby nie obniżać statystyk takich jak celność lub unik, tylko zwiększyć nacisk na zarządzanie zasobami i ryzyko, że w środku walki zabraknie many lub kondy, jeśli użyjesz zbyt dużo skilli.
@@tymcifidelec7413 No niestety, tak sobie przyjęli i aktualnie taki ryc z debuffami w aurze i bloku jest milion lat za debufferami czy druidem w grze solo. Wielki argument, żę ma super życie w grze drużynowej tutaj jest bezzasadny, bo każdy powinien mieć względnie zbliżony balans i w PT i w grze solo. Wiadomo jednak jak jest - DMG-rom najciężej załapać się do PT, a gdy są już wykokszeni to robią największą siekę, a gdy taki ryc jest jeszcze gównem to często załapie się do PT bez problemu ale za to po wykokszeniu się nie ma praktycznie żadnej różnicy w grze solo, bo nadal jest gównem, lub po prostu gorszy niż pozostali.
Wniosek: Ryc tylko do wyexpienia lvla na alta a potem zakładać nową postać i grać czymś normalnym.
olej ryca graj mosiem bo to inna bajka
No ja wiem, tylko expić mi się nie chce :P
Zamienili Trans na Ferwor Walki?
Poświęcenie jest tam gdzie Trans a tam gdzie było Poświęcenie teraz jest Ferwor Walki.
Obie odpowiedzi chyba są poprawne :P W końcu dwie umiejętności uległy zmianie + zamiana miejscami
Znaczy ja na początku (Przed zobaczeniem filmu) zobaczyłem tylko atak dystansowy
xd
gadasz z sensem:p
A dziękuję dziękuję hehe