JESTEM PREPPERSEM [A Ty masz swój plecak ucieczkowy?]
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 2 ต.ค. 2024
- Jacek jak sam mówi jest gotowy na "prawie wszystko" - klęski żywiołowe, wojny, brak prądu, katastrofy. Pod ręką zawsze ma plecak ucieczkowy, a w nim - wojskowe racje żywnościowe, GPS i narzędzia, które pozwolą przetrwać poza domem. W lesie ma specjalne skrytki, a w nich cieplejsze ubrania i żywność. Czy w czasach pełnych niepewności powinniśmy przygotowywać się na sytuacje niebezpieczne? Jak to zrobić? To wszystko w najnowszej rozmowie.
Dzień dobry państwu.
Szacun dla pana Jacka za trzeźwe myślenie i reagowanie zawczasu zanim coś się wydarzy. Zgadzam się w 100% że nasi przodkowie byli przygotowani prawie na wszystko (zaprawy,weki,kopce z warzywami i opał na zimę itd). W wielu z nas pozostało tego dobrego a niektórzy uczą się od podstaw. Wszystkie umiejętności zdobyte wcześniej będą procentować jak przyjdzie nam z nich skorzystać. Trochę nie rozumiem, dlaczego mówimy o ucieczce a nie o ewakuacji. Uciekają szczury a powinniśmy się ewakuować swoją rodzinę żeby zabezpieczyć ich w jak najlepszy sposób do dalszego życia,a my powinniśmy podnieść głowę i ruszyć w obronie naszych ziem o które walczyli i ginęli nasi dziadkowie. Fajny materiał mam nadzieję że dużo ludzi przejrzy na oczy i zacznie się przygotować. Pozdrawiam z Kaszub 🌳🐺🌲
Dziękujemy i także pozdrawiamy! 🙌🏼
Trzeba umiec myslec i umiec sie znalezc w roznych sytuacjach a zadne wielkie przygotowania sa troche overrated 😜
Jeżeli chodzi o piwnice w blokach z płyty to jest pułapka... Co Pan opowiada. Ponad to piwnice będą plądrowane jako pierwsze.... Podeszłam do tego tematu rzetelnie, i to nie są małe koszty.... Kupić tandete nie opłaca się. Na syt kryzysowe sprzęt powinien być jakiejs konkretnej jakości, podobnie jak odzież, obuwie etc. Aczkolwiek dziękuję za film.
Czy piwnice w blokach z wielkiej płyty to pułapka? Nie sądzę... W przypadku gdyby blok się zawalił, w piwnicach na pewno będzie więcej miejsca niż w zawalonych mieszkaniach. Płyty mają to do siebie, że nie zawalają się jak piasek a między nimi jest dużo przestrzeni, tym bardziej, że w piwnicach jest dużo ścian działowych i korytarzy - nie to co w mieszkaniach pokoje po 30 m. kwadr. Czy piwnice byłyby plądrowane - może i tak ale kto dziś w piwnicach trzyma weki? Ile jest takich osób na całą klatkę schodową? W mojej części piwnicy są cztery komórki. Ja w swojej mam kilka słoików i butelek z wodą, sąsiad ma trochę zapasów i nikt więcej.
Strzykawka nie służy do wyciągania wody skąś, ale do przeczyszczenia filtra do wody. Masakra.
Jeden z lepszych materiałów na polskim TH-cam o preppingu.
Dziękujemy!
🤣🤣😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
ciekawe, co jeśli pieniądza papierkowego nie będzie, a jak przycwaniakujesz "bo przecież przeżyjesz mimo wszystko", to ci dostęp do konta zamkną i do żadnego sklepu nie wejdziesz. Super tydzień przetrwasz, a potem? ehh szkoda gadać, moim zdaniem takie podejście to głupota. Dam jeszcze 2 przykłady - co jeżeli nastanie wojna i trafisz do obozu? też sobie przeżyjesz z tym plecakiem? Lub inny przykład: co jeśli zachorujesz, lub po prostu umrzesz? wyjmiesz z plecaka strzykawkę i dodasz sobie lat? W jakimś marginalnym sensie dbanie o swoje zapasy ma sens, ale unia chce zakazać rolnictwa domowego i wszystko, ale to wszystko masz brać z marketów - elektronicznie i pod dozorem władz. I co w takiej sytuacji zrobisz? Nic. Można by tu mnóstwo napisać na ten temat. Albo ostatni scenariusz. Rosja walczy z Polską i zrzuca broń chemiczną na twoje miasto. Przesiedzisz w piwnicy i przeżyjesz tydzień, a potem umrzesz w męczarniach od broni chemicznej. Życzę powodzenia :)
Głupszego komentarza nie widziałem;) najlepiej się położyć i nic nie robić jeśli dojdzie do wojny a będzie to światowa to uwierz mi ludzie zamienią się w zwierzęta i każdy będzie myślał o sobie.
Co za głupoty, dobra nawet jeśli trafisz do obozu plecak nic nie zmieni ale nie odrazu tam trafisz miną dni tułaczki po kraju ukrywania się w jakiś pustostanach albo punktach z pomocą chumanitarna ,gdzie taki plecak bardzo dużo pomorze , do tego że unia chce wszystkiego zakazać akurat przyznam ci racje , ale to nie zmienia faktu tego zewqrto się przygotować, wiadomo nie mówię tu odrazu o kopaniu bunkra lub kupowaniu nowej terenówki za 200 tys do ewakuacji ,ale taki plecak chociażby i jakieś podstawowe zapasy w domu ,pomogą ci przetrwać, a jeśli doszło by do skażenia chemicznego , to najważniejsze w takich scenariuszach jest nie tony zapasów tylko aby w porę się ewakuować czy to przed skażeniem chemicznym ,atomem ,czy maszerującą swoloczą że wschodu
Mieszkam w obszarze potencjalnego zagrożenia że strony zakładów chemicznych także maski z filtrami abek 2 posiadam. Przygotowuje dom przede wszystkim i plecaki skomponować musiałam tak bym ja i mój synek mieli by choćby minimum komfortu w tak strasznych chwilach jakie mogą nastąpić... Niestety to waży...
Pustak to mało powiedziane.
Krzesanie krzesiwa nie tą stroną noża 😵💫 Przy naszych warunkach polskich jak nas wszyscy Ruchają od 100 lat 3 rozbiory polski, znikniecie z mapy, dymani przez niemców ruskich amerykanów anglików ukrainców imigrantów polskie rządy i UE kogoś pominąłem ? to dostępność do broni powinna być obowiązkowa jak w Szwajcarii ,ale polaczki mądrzy po szkodzie ! jak zawsze . tyle z tematu / Żałosne ale prawdziwe !