Zapamiętajcie dobrze słowa Williama Goldinga o kobietach: Myślę, że kobiety są niemądre udając że są równe mężczyznom. Są znacznie lepsze i zawsze były. Cokolwiek dasz kobiecie, ona to powiększy. Jeśli podasz jej nasienie, da ci dziecko. Jeśli dasz jej mieszkanie, ona da ci dom. Jeśli dasz jej artykuły spożywcze, ona da ci posiłek. Jeśli się uśmiechniesz, da ci serce. Pomnaża i powiększa to, co jest jej dane. Więc jeśli dasz jej bzdury, przygotuj się na tonę gówna!
Ciekawe... Zostaniesz jej partnerem, a ona ma wielu kolegów orbiterów...( O czym dowiadujesz, się później) No też w końcu powiększyła krąg adoratorów ( będąc już z Tobą w związku) O ciekawe...Ciekawe... Hehe Pozdro
mi żona zabrała połowę dorobku życia, sama nigdy nie pracując i może dalej nie pracować do końca życia ale nie narzekam, wolność jest bezcenna a słowa Williama Goldinga w moim przypadku zdecydowanie sie nie sprawdziły
Ja poznałam męża przez internet. Pierwsze wiadomości były z nim normalne, szczere i nie miałam nawet myśli jakiego szukam partnera. Był całkiem inny od innych, nie pisał przesadnie słodko. Wszystko było wiadomo kiedy się zobaczyliśmy poraz pierwszy na żywo. Oboje bardzo się zmieniliśmy odkąd jesteśmy razem 🥰 Mam szczęście, że go mam. Pozdrawiam
Gratuluje i życzę dalszego szczęśliwego życia razem :-) My z Karoliną tez uważamy, że każde z nas ma szczęście że się znaleźliśmy, co wcale nie było takie oczywiste :-)
Bardzo mnie ciekawi, co miałaś na myśli, kiedy napisałaś, że "wszystko było wiadomo", kiedy się spotkaliście pierwszy raz? Jakie to było uczucie? Sama korzystałam z portali i byłam często zdezorientowana.
Poznałam mężczyznę przypadkiem.Wracajac z pracy , zapytał mnie gdzie można zjeść dobry obiad, zaprosił mię na owy obiad .Od tamtej pory spotykamy się w miarę możliwości.Karzde z nas pracuje w różnych godzinach,mieszkamy daleko od siebie..Jestem nim zauroczona.jest zwariowany ,czuły, mamy wspólne zainteresowana
Ja swoją połówkę spotkałam pod Biedronką. Mijaliśmy się na ulicy wymiana spojrzeń i.... weszłam do sklepu i gdy chciałam z niego wyjść do niego on już był obok. Zostawił mi swój numer telefonu i zaproponował kawę. Zadzwoniłam po kilku dniach. Dziś jesteśmy małżeństwem od kilku lat.
Pięknie Pan mówi. W moim życiu zawsze było niestety tak że to mi bardziej zależało na mężczyznach a nie odwrotnie. Teraz jestem sama i dziećmi bo mąż odszedł. Samotność jest trudna. Nie chcę już więcej takich sytuacji że to ja zabiegam o kogoś, chciałabym żeby to ktoś starał się o mnie.
Zgadza się z wszystkim, sama kiedyś dawałam rady żeby zapisywać się tylko na takie kursy czy do klubów zainteresowań które nas naprawdę interesują. No i nie na nic lepszego niż poznanie kogoś na żywo, takie organiczne budowanie relacji, jest coś odpychającego w portalach randkowych dla mnie, to spotykanie się potem na żywo z nastawieniem że oboje szukamy partnera, jakoś odbiera to spontaniczność:)
100 % racji myślałem juz o tym kiedyś i wyciągnąłem b bodobne wnioski.. Jeszcze jedna rzecz.. osoby które coś trenują ćwiczą... to osoby systematyczne zadbane. Oraz mające wspólne pierwsze ulubione zajęcię. Nie jacyś "naciągacze" z jednej albo drugiej strony.😊 Ps masz b fajną i przydatną inicjatywę dla wielu młodych nieraz" błądzących "ludzi
Wyjątkowo udany poradnik. Chyba najlepszy jaki obejżałem. Widać chęć pomocy, wiedzę w temacie i doceniam świadectwo z poznania żony. Film napawa nadzieją oraz zmienia perspektywę zainteresowanych. Z weloma innymi tematami nam nie po drodze, ale ten poradnik jest cenną perełką.
Zgadzam się z Panem. Kobiety wypytują o różne rzeczy faceta i potem decydują czy się z nim spotkają. Głupota totalna. Właśnie żeby kogoś poznać to trzeba go znaczyć i porozmawiać na zywo a nie na portalu!
Porozsyłałam filmik przyjaciółkom i sama zabieram się za realizację. Nie mówię, że dziś, ale plan będzie na najbliższe miesiące :) Fajnie byłoby zacząć dzielić przeżycia z pozytywną osobą :) tindery do kosza ;)
To bardzo trafne uwagi. Tyle że ja i mój przyszły mąż jesteśmy z różnych środowisk i dzieli nas spora różnica wieku. Nigdy nie byłoby możliwe spotkać się inaczej niż na portalu. A jednak się znaleźliśmy 😁
Znam dużo par, które poznały się na dyskotece i tworzą szczęśliwe małżeństwa. Uważam, że istnieje przeznaczenie,które łączy ludzi i żadne super wskazówki nie są w stanie pomóc.Ci ma być to będzie 🙂
Ja nigdy nie korzystałem z portali randkowych, z klubow ani z dyskotek , dodatkowych aktywnosci rowniez nie podejmowalem. Z ksiazka Alexa wierze, ze na pewno bedzie latwiej jesli sie przelamie i sprobuje zastosowac ta wiedze. Ogromnym plusem tej ksiazki jest duża czcionka, ktora ułatwia czytanie dla tych ktorzy nie maja jeszcze okularów.
Dziękuję za miłe słowa. Ja wiele lat korzystałem z portali randkowych, choć kobietę życia poznałem w realu :-) Mam nadzieję, że wielkim plusem książki (masz na myśli "Sukces w relacjach międzyludzkich" jest jej praktyczność, dostosowanie do polskich realiów i ćwiczenia, dzięki którym można nauczyć się wielu umiejętności samemu. Pozdrawiam :-)
@@AlexBarszczewski podobno Słowianie w czasach przedchrześcijańskich mieli zupełnie inne podejście do spraw "przebiegu" partnerów, które przez wiele stuleci jeszcze starano wykrzewić wśród ludu.
Hej Alex, przede wszystkim ogromnie Ci dziękuję za to nagranie, bardzo na nie czekałam 🙂 Podzielam Twoja opinie że trudno jest kogoś sensownego znaleźć na portalu randkowym, zajmuje to milion godzin i przynosi wiele frustracji. I rzeczywiście, gdyby komuś zależało na tym aby pary się szybciej kojarzyły, to mogliby znacznie lepiej to opracować. Tymczasem jest to coraz skuteczniejsze narzędzie dla rzeszy męskich kłamców i róznych oszustów. Co do uczestniczenia w wydarzeniach, to miałam to pod lupą i zdarza mi się gdzieś wyjść lecz przy intensywnej pracy i odpowiedzialnym stanowisku nie ma na to zbyt wiele czasu ani sił ani osób do towarzyszenia bo większość znajomych ma już druga połowę A i przeważnie też dzieci. Stoję chyba w punkcie wyjścia :) Nie wychodzę bo nie mam gdzie i z kim A w Internecie strata czasu i nędza. Widocznie taka Karma 🤗
Proszę bardzo :-) Jeśli chodzi o drugą część twojego komentarza, to wszystko jest kwestią faktycznych priorytetów i... właściwego dobrania wydarzeń. Przy tym warto popracować na swoimi umiejętnościami budowania relacji, bo to znacznie zwiększa naszą atrakcyjność i szanse u ciekawych partnerów. Życzę Ci powodzenia :-)
@@malinkakowalska2674 Potwierdzam niską efektywność portali randkowych...jak masz 30+ i szukasz kogoś sensownego to niestety wygląda to słabo. Najlepiej zatem poznać Kogoś...w komentarzach pod filmem Alexa ;-)
Jak masz kogos poznac to los stworzy taka sytuacje ze poznasz a jezeli nie to nie wiem co byś robil nic z tego nie wyjdzie. Ja jestem sama i juz tak pozostanie i nie szukam nikogo. Nigdy od lat nie bylam sama a teraz jestem i musze sie z tym pogodzic
Nie stawiam wymagan na portalu,a w realu trudno w babskim.zawodzie znalezc partnera.Wiek ma najwieksze znaczenie,a potem niezaleznosc materialna.Jesli dwoje ludzi nie zacznie od szacunku i wzajemnego dbania o potrzeby drugiego czlowieka,to trudno,zeby kobieta zapraszala mezczyzne na kawe,placila za niego i zaciagala go do mieszkania.Panowie dojrzali,jesli nie maja pieniedzy na duzo.mlodsze partnerki,to nie maja uch takze na starsze.Kazdy poszukuje zemsty za bylych zlych partnerow albo.dawcow!Tak wyglada rynek singli prosze Pana!
Ja swoją żonę poznałem przez internet prawie dwadzieścia lat temu i jestem mega szczęśliwy, mamy zresztą dwoje dzieci. Ale pamiętam sytuację, randkę, którą miałem z inną kobietą zanim poznałem swoją żonę. Wszystko było ok, jak pisaliśmy do siebie maile, wydawała się być interesującą osobą, zwłaszcza, że pracowała na uczelni i w rozmowie wyszło, że ma doktorat z biologii. Pierwsze i jedyne spotkanie okazało się koszmarem, trwało zresztą bardzo krótko, około godzinę. Owa pani podeszła do niej jak do egzaminu ze swymi studentami i za wszelką cenę próbowała wyciągnąć ze mnie "całe moje życie"! Znacie to?, nie, to dobrze. Dwukrotnie zwróciłem jej zresztą uwagę, że na pierwszej randce nie powinna tego robić, bo ludzie zazwyczaj się nie znają i trudno jest - bądź co bądź - obcemu człowiekowi wyznać swoją przeszłość. W niemal co drugim pytaniu powtarzał się tekst "zaraz, zaraz, wróćmy jeszcze do....". W końcu stwierdziła, że musi już iść, bo jest umówiona z kimś innym, poza tym ma drogą skórzaną kurtkę, a w tej kawiarni mógłby jej ktoś ją ukraść! Powiem wam, że zamurowało mnie kompletnie, zwłaszcza, że zaprosiłem ją do kawiarni znanej w centrum miasta i nie najtańszej! Wstałem, zapłaciłem za nas oboje - czego dziś bardzo żałuję - i wyszedłem chłodno się pożegnawszy zwyczajowym "cześć". Z tego co wiem nie ułożyła sobie życia, co mnie zresztą nie dziwi.
Bezpiecznie jest szukać przez znajomych, każda, każdy, prawie, zna jakąś wolną kobietę, kawalera itp, jak ktoś szuka na poważnie i wie czego chce od życia, od siebie i od partnera, to znajdzie. Ale te dwie dorosłe osoby powinny być dojrzałe do związku. Trzeba też mieć szczęście by znaleźć drugą połówkę i możliwości finansowe by utrzymać siebie i partnerkę, bo należałoby zacząć czy kogoś stać na związek, przy dzisiejszych cenach wszystkiego, życie jest bardzo drogie.
To niestety panie Alexie ale mnie czeka wieczna samotnosc. Uwielbiam chodzic po lesie, szukac miesc z dala od ludzi. Lubie rowniez wszelkiego rodzaju wystawy. Do tego majac 32 lata uwielbiam sluchac jazzu i bluesa, wiec moze sobie pan wyobrazic, na jakiego dziwaka wychodze dla moich rowiesnikow. Wskazowki jak najbardziej pomocne, z reszta jak wiekszosc pana filmow. Pozdrawiam
Potwierdzam słowa Alexa, nawet nie tak mało, płci obydwu. Tylko są często w tym lesie albo na koncercie, albo pracują ;). W innych miejscach może być ciężko ich spotkać. I raczej nie jest typ podrywacza, trzeba samemu zagadać :). Szczególnie bardziej kameralne koncerty jazzowe mogą być do tego dobrym miejscem po nich, np. takie na otwarciu jakiegoś wernisażu, gdy ludzie spacerują z lampką wina. Z bardziej nietypowych sposobów poszukiwań, czasami osoby tworzące playlisty na Spotify podpisują się pod nimi imieniem i nazwiskiem, albo np. udostępniają na Instagramie to, czego słuchają.
Swietny material Alex 👍👍Super jak zawsze ciekawy . Grupy Randkowe na fb to raczej tragedia niz porzytek , z tego co obserwuję i wielu przychodzi i odchodzi z grup bo niema zadnych efektow . Tak zgadza sie co do portali randkowych , tez raczej to slabo jakos . Kiedys byly tez biura matrymonialne mieszczace sie w konkretnym miejscu , wieczorki zapoznawcze na zywo w realu .ale coz minely czasy ,internet przejal sprawe . A w tym internecie to tez wlasnie jest jak jest .
Pyta pań gdzie szukać faceta nigdzie jak ma się znaleźć to sam się znajdzie męża też nie szukałam wyskoczyłam przez okno z łazienki i poszłam na zabawę sam się poszukał
Na portalu randkowym poznałam mojego przyszłego męża. Ale to były inne czasy :) Chyba nawet nie było czegoś takiego jak aplikacja na telefon, a ten portal był darmowy. Fakt, że On był jedynym sensownym facetem tam poznanym, z którym chciałam się umówić kolejny raz. I ten stan chcenia (i realizacji) trwa już od ponad 10 lat :D W czasach, kiedy szukałam drugiej połówki, u mnie nie działały ani kręgi znajomych, ani kręgi zainteresowań. Może mój styl pisania robił skuteczniejsze pierwsze wrażenie, niż ja osobiście? :) W pewnych kwestiach On też może nie był "moim typem", ale gdy zaczęliśmy rozmawiać - to było jak samospełniająca się przepowiednia - trybiki wskoczyły na swoje miejsca. W tamtych czasach - co śmieszne - wmawiano nam, że ludzi poznaje się na dyskotekach. Oboje uważaliśmy, że to absurdalne, bo to nie było w naszym stylu. Nie mieliśmy się szansy tak spotkać, albo wpaść sobie w oko w ten sposób. Podobno nie ma przypadków - zgadaliśmy się później, że na pewnej imprezie świętojańskiej rzuciłam swój wianek do wody, a On następnego dnia "wyłowił" go wzrokiem nad tym stawem. Ech, przeznaczenie :) Tyle w temacie - miejcie nadzieję i bądźcie otwarci na życie ;)
@@vlof7606 przyjemnie mi, że miałam pretekst, żeby sobie to wszystko przypomnieć :) Latka lecą, nie zawsze jest łatwo, a jednak na zasadnicze pytanie: czy jesteś w stanie sobie wyobrazić, że za 25 lat nadal będziesz się z zadowoleniem budzić koło tej osoby - moja odpowiedź brzmi: TAK!
Nie, nie energii szukam, tylko (WSPÓLNYCH) WARTOŚCI- to jest fundamentem długotrwałego związku. Co mi po energii danej osoby, skoro np. nie tolerują sztucznych ust czy innych części ciała. Do tego szukam Kobiety, dla której wiedza/nauka jest ważniejsza niż wiara (np. w mitologiczne bóstwa). Co mi po jej energii, jeśli nie dba ona o zdrowie, np. paląc papierosy... itd. ...
Nie zgodzę się z tobą Alex. Podstawą wyboru partnera jest duża pula zainteresowanych tobą partnerów. Chodzą na różnego rodzaju eventy owszem spotkamy potencjalnych partnerów, ale będzie ich mało i mogą nam wgl nie odpowiadać fizycznie. Natomiast na aplikacjach albo na przysłowiowej ulicy mamy praktycznie nieskończony wybór przyszłych partnerów.
Ja męża poznałam w pociągu, zupełnie nie zamierzenie, nawet faceta wtedy nie szukałam 😂. Natomiast mam wokół siebie dwie takie osoby które szukały na zasadzie takiej jak w tej anegdocie...no dobrze to nie wygląda straszne są te związki.
Witam Panie Alexis ,pięknie pan mówi ,gdzie można poznać ciekawych ludzi .Chciałabym zapytać jak ja mogę poznać kogokolwiek .Mam 60lat i jestem domatorką .Nie lubię nigdzie wyjeżdżać ,chodzić 😘
Ja dużo jeżdżę i lubię chodzić w różne miejsca a też nikogo odpowiedniego nie poznałam. Więc żyj po swojemu jak Ci z tym dobrze. Może jakiś sąsiad fajny się wprowadzi?
Zgdzam sie z filmikiem :) Jak jestescie sami to inwestujcie w siebie i swoje zainteresowania. Partner jak ma byc to sie pojawi. Najlepiej rozwinac swoje pasje i swiadomosc jak najbardziej to zwiekszycie szanse na przyciagniecie kogos na waszym poziomie Mi te aplikacje randkowe tylko nieszczescie przynosily. Wszystko to p czym mowisz przerobilam. Konferencje i wolontariat podroze. Widocznie nie moj czas jeszcze. (3 lata singielka) Niedlugo wybieram sie sama w podroz do Nashville. 😃
Dokładnie tak to dziś wygląda, 3 lata...5 lat...8 lat...dobrze, że życie się kiedyś kończy 😅 im więcej zainwestujesz w siebie tym mniejsza szansa na poznanie kogoś, bo oto dzisiejszy kłopot, jesteśmy tak zajebiste, że żadne typ nie tylko nam się nie podoba, ale i też nawet nie startuje widząc dysproporcje
@@malinkakowalska2674 Nie kochana. napewno ktos gdzies jest. zmieniaj otoczenie, podrozuj. musi cos byc. Rozumiem Cie doskonale, ale najlepiej w ogole nie szukac. wiem ze brakuje drugiej osoby. Mam jedna kolezanke ktora poznala swoja prawdziwa milosc w wieku 40 lat. Warto czekac na ta prawdziwa milosc . A w miedzy czasie rob swoje . Rozwijaj siebie. Ja zapisalam sie do 3 szkol wiec nie ma czasu na nude. widocznie tak ma byc ze sie jest samemu. jeden pozna w wieku 29 lat a drugi po 40.. Niektorzy wcale.. Siedzenie na aplikacjach jest dolujace i wielka strata czasu. to jest tak ze bedzie co ma byc nie przyspieszysz wiec nie marnuj czasu na rozmyslanie. Pozdrawiam i rozumiem! :p wiesz sny i marzenia masz za darmo i wkazdej chwili dostepne ... warto wierzyc i marzyc
@Angelika Może nie wybierałaś tych aktywności pod właściwym kątem? U wielu kobiet leży też umiejętność rozpoczęcia i poprowadzenia rozmowy z facetem. Ale tu, to można by najwyżej zrobić jakąś sesję online i pokazać o co chodzi, bo ciężko o tym opowiadać teoretycznie.
@@malinkakowalska2674 mam podobne przemyślenia do Twoich. Niestety równie gorzkie :( Im więcej wiem tym więcej facetów odpada, bo spada ta iluzja i maska w jakiej ludzie w większości tworzą związki. Na dużo rzeczy sie już nie zgadzam, o wielu tematach nie ma z kim pogadać i tak się toczy u mnie 7 rok. Im dalej w las tym więcej drzew i po 30 już trudno poznać, bo większość mężczyzn z bagażem, z traumami, problemami. Nie chce sie takich zapraszać nawet do swojego życia jak masz ułożone i czysto. A w tych miejscach, gdzie teoretycznie powinny byc osoby wartościowe, tak samo można trafić na oszustów, narcyzów itp. W hospicjum poznałam gościa, który mnie okradł :P Niektórzy ludzie mają takiego notorycznego pecha, że przyciągają ciągle nie takich jak trzeba. A mój kuzyn poszedł do sklepu po bułke do pracy i poznał swoją żonę. To się nazywa przeznaczenie, karma albo jak kto woli fizyka kwantowa. Skoda, że nie ma jakiś portali, gdzie można poznać znajomych czy kobiety koleżanki tylko wszystko nastawione na seks albo relacje matrymonialne.
Cześć Alex i ogldający. Rozbawił mnie kawałek o kinie,że to niezbyt dobry pomysł.To fakt.Jestem kinomaniakiem i nawet mialam kilka randek w kinie.Wybieram bardzo świadomie tylko Kina Studyjne.Pomysł spalony,bo ja szłam zajarana kinem,budynkiem,filmem oczywiście i nie było przestrzeni na poznanie kogoś,ani przed ani po...Zderzyłam się ze ścianą,bo w polsce do kina chodzi się ''parami'' mi to nie było potrzebne,ten temat jak mawiasz sprawia mi ogromną przyjemność.Samo szukanie już starych kin(Berlin,Lublin,Poznań zresztą gdziekolwiek jadę poszukuję Kin Studyjnych i wspominam zawsze piękne chwile gdy byłam sama na seansach lub max.3 osoby na sali :) Co do reszty bardzo się zgadzam i portali randkowych,na których nikt by nie zarobił gdyby pary się tworzyły-lecz są różne pary/związki niemonogamiczne,to te mogą napędzać/zasilać cały czas ten biznes.Pozdrawiam serdecznie :) No i śmiało czekam na konferencję Twoją i Karoliny! Przyjadę i poznam fajnych ludzi :-)
Portal randkowy to tylko nośnik danych. Jest jak współczesna książka telefoniczna oraz list pisany atramentem, przesłany pocztą konną, co jest wygodne, łatwe, szybkie. Dane analizujemy realnie, w rzeczywistości, Do nas należy ich filtracja. Jestem przykładem na to, że pierwszy strzał w portalu, może przynieść celujący rezultat, mimo tego, że byłem wyjątkowo mocno sceptyczny i przeciwny, ponieważ z natury jestem analogowy. Choć pracuję w zerach i jedynkach. Wystarczy poświęcić chwilę cennego czasu, jeśli nie jesteśmy zaburzeni, wiedząc przy tym, czego chcemy. Jak dotąd 3 lata szczęścia i lecimy coraz fajniej dalej. MOŻNA. Także, zostawiam tu jedynie wielokropek, by nie dyskutować…
@@AlexBarszczewski lub partner bardzo chce je mieć a jest się już niezbyt młoda osoba. Ja znowu miałabym dać dom jakiemuś dziecku. Wiele lat byłam wolontariuszka w sierocińcu i wiem ile dzieci potrzebuje rodziców 😓😥 niestety mężczyźni maja zakodowane ze własne znaczy „z mojej krwi”, a już gorzej jeśli chodzi o pokochania małego człowieka który nie miał szczęścia do odpowiedzialnych rodziców lub los mu ich zabrał. Ja pokochałabyś wszytako , nie ważne czy zdrowe , z jakim kolorem włosów , w jakim wieku. No i jego rodzina na pewno będzie prężyła na to krzywo - ludzie ze wsi uważają tylko chłopców i tylko „krew z krwi”
Alex, Twoje rady sa bardzo wartościowe i na pewno sprawdzą się jeśli chodzi o ludzi bez żadnych problemow, tzn. takich którzy i tak znajdą sobie partnera szybciej lub później. Osoby które maja problem ze znalezieniem długoterminowej relacji to bardzo często osoby tzw. neuroroznorodne, których mózgi działają niby tak samo a jednak zupełnie inaczej. Kiedy próbuje wytłumaczyć, ze mój mózg nie potrafi znieść zbyt wiele bodźców jednocześnie widzę albo przerażenie w oczach albo próby naprawienia mnie, ja Cię wylecze z tego mała 😏Moze ten temat byś podjął w swoich filmikach, bo jest nas naprawdę sporo, ludzi neuro - nietypowych i jesteśmy jak najbardziej normalni 🤭
Anno, nie znam się na terapiach i w moich związkach szukałem osób bez większych problemów mentalych. Egoistyczne ale pragmatyczne. Dlatego nie bardzo mam doświadczenie w tej materii. Pozdrawiam :-)
Aniu, podobnie jak ja, należysz do Wysoko Wrażliwych Osób (WWO). Ta cecha ma sporo zalet: zauważamy to, czego "normalni" ludzie, w ogóle nie widzą, nie słyszą, np. piękno otaczającego nas świata, śpiew ptaków itp. Niestety, zdecydowanie trudniej żyje się jako WWO, ale w pełni doceniam plusy, które temu towarzyszą. 👍🤩 Sporo mówi o nas psycholożka - Kasia Sawicka. Polecam Jej filmiki na YT. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę nam obu, abyśmy poznały Mężczyzn, którzy będą potrafili docenić naszą wrażliwość. ☺️
Na to ma wpľyw wiele kryteriöw i nigdy nie można być pewnym,że to osoba na caļe życie,dlatego często żyjemy w związku nieszczęśliwy z powodu nawyköw ktöre nam wpojono w dzieciństwie i nieprawidłowego rozumienia wiary. Tak myślaľam też oddając siě rodzinie i zapominając o sobie.Po 25 latach małżeństwa w chorobie i seperacji, dopiero poznaľam czym byłam w małżeństwie.W życiu przechodzimy röżne etapy i tak w małżeństwie czy przetrwa wszystko. Cały wkład 25 lat ponad często swoje siły i czując sié tak naprawdę sama ,mając wszystko na swoich barkach i wychowania: musisz wszystko pokonaç i być perfekt,funkcjonuje się jak robot .Błędna diagniza lekarza i paru operacji z komplikacjami,byľa też pomocą wydostania się z niezdrowej struktury ,czasu spokojnego trochę dla siebie i odzyskania swojej wartošci i siebie.Poznałam jak człowiek z zaborczości i podejmowania w emocjach decyzji,potrafi zröjnować 25 lat i wszystko na co sam pracowaľ i innych,bo materliane rzeczy są ważniejsze.Na koniec takiego wkľadu nawet twoje zdanie siê nie liczy bjorąc odpowiedzialność całą na siebie.Podziękowaniem jest by zröjnować ciebie za decyzjě,ktörą już dawno powinnam podjąć,ale ciężko uwierzyć,że po 25 latach walczysz sama. Ego nie pozwala przyznać się do popełnionych błędöw i coś z nawykami robić ,ktöre niszczą nawet rodzinę. Niektörzy tracą i nawet to nie uczy ich na błędach i wpadają w inne problemy ,co najczęściej jest Alkohol u męszczyzn ,co nie rozwjązuje ich problemu ,tylko przynosi następny. To pomogło mi dostrzeć ,że to nie byľo moje życie i tak naprawdę nie byļam sobą i szczęśliwa . Ale odnalazľam to najważniejsze siebie i zdrowe podejście do siebie i życia. Osoby o dobrym i pomocnym sercu ,mają nie letko w życiu. Pozdrowiam i powodzenia wszystkim w odnalezieniu prawdziwej miłości, ktöra nie stawia wymogöw ,tylko ceni wartość człowieka. Trzeba chyba nieraz przejść pewne lekcje życia i zmieniać siebie ,potem trafi sié kiedy czas przyjdzie niespodziewanie ,nie wolno tracić nadzieji. 🤗
Teoretycznie można taki nagrać, ale aby to było skuteczne, to musiałbym walić prawdę prosto z mostu, a tego może nie zdzierżyć YT i część widowni :-) Na początek można zacząć od studiowania kilku ostatnich filmów, np. th-cam.com/video/vz2pVICNpcE/w-d-xo.html th-cam.com/video/jy-io-KVY4Q/w-d-xo.html th-cam.com/video/usCQXlBUVc8/w-d-xo.html th-cam.com/video/C63N4H1mMJ4/w-d-xo.html Obejrzyj uważnie i napisz, czego Ci jeszcze brakuje.
@@AlexBarszczewski dziękuję, wszystkie oczywiście oglądałam :) może ja chce niemożliwego, czyli jakieś opcji wyjścia z tego patu. Wszystko co oglądam i czytam wskazuje na to, że jeśli kogoś spotkam, to po prostu będzie cud. Ciekawa jestem czego dotyczy ta prawda z mostu :)
@@malinkakowalska2674 Ta prawda prosto z mostu dotyczyłaby: 1) przejęcia inicjatywy ale zrobienie tego z klasą 2) jak wygląda Twoja komunikacja niewerbalna z facetami 3) jak wygląda Twoja komunikacja werbalna z nimi Tu u większości kobiet widze duży niewykorzystany potencjał, tylko trudno będzie pokazać to opowiadając na filmie
Trzeba imprezowac a jak ja moge kobiete znalezc jak ja dzialam w zyciu .. Ciezko pracuje nawet po 15 godzin czlowiek nie mysli bo sie nie chce szukac ... Caly ten swiat opiera sie na pieniadzach ... I na sukcesach
Moja pierwsza rada: nie pracuj tak wiele, chyba że to zryw, aby dokończyć jakiś ważny dla Ciebie projekt. Sam tak kiedyś robiłem jak ty, to nie był dobry pomysł
Jak by nie było portale randkowe są bardzo słabe dla faceta bo jest ich więcej i duża część facetów na tak chyba że się przestraszą XD a do tego ile dziewczyny poświęcają czasu na zdjęcie a u tak wybiorą to najlepsze często nie adekwatne do stanu obecnego a to że są w nich mikro płatności to inna sprawa
Nie wiem na ile to prawda, ale mówi się że na tych portalach jest 20% kobiet i aż 80% mężczyzn. Z czego 50% to są desperaci, którzy przesuną wszystko w prawo. Kobiety dostają tam przeogromną ilość atencji, to co się dziwić że wybrzydzają :P
Alex, a przez jaki komunikator polecisz do weryfikacji ludzi z portalu? Bo np przez whatsapa czy fb trzeba udostepnic tej obcej osobie swoje dane - imie i nazwisko czy tez nr tel. Czy lepiej zalozyc np drugi numer telefonu specjalnie w tym celu? Druga sprawa - czy poruszysz w swoich filmach kwestie radzenia sobie z aktualną sytuacją gospodarcza w Polsce? Oglądalam wiele Twoich filmow i wiem ze juz dawno mowiles ze nadchodzi recesja i teraz ten scenariusz juz jest bardzo bliski realizacji
Może whereby? :) możesz sobie ustawić własny pokój jaki chcesz. Discord też może być dobrym wyborem, większość ludzi i tak siedzi tam pod pseudonimami :)
Katarzyno Na pewno możesz sobie otworzyć bezpłatne konto na whereby.com poza tym chyba możesz otworzyć specjalne konto na FB i używać messengera (video) do takich celów Jeśli chodzi o drugi temat, to mówiłem o tym ok 2 lata temu i osobiście jestem na wyluzce i w 100% przygotowany. Wtedy ludzie nie chcieli oglądać, dziś też masowo oglądają materiały o tym, jak to jest już źle. Nie bardzo widzę przestrzeń w której miałbym sensownie na to poświęcać czas Pozdrawiam
Krąg znajomych aby kogoś poznać? a skąd go brać ten krąg znajomych? w pracy też nie bo jestem emerytką, spacery z psem? nie mam bo jestem alergikiem, portale randkowe? przeważnie faceci znudzeni żoną szukający skoku w bok, warsztaty zainteresowań? przeważnie chodzą na nie kobiety, skończyły mi się pomysły, dlatego jestem sama :)
Dlatego trzeba pomyśleć i próbować a nie poddawać się. W najgorszym razie samemu wystartować z jakimiś warsztatami lub spotkaniami. I zmienić nastawienie z "nie da się bo..." na "co jeszcze mogę zrobić?"
Moim zdaniem, to bardzo ryzykowny pomysł... Jakoś, dziwnym trafem, większość Kuracjuszy (-szek), jest wolna, albo żyje w separacji... 🙃😉 Moim zdaniem, dopiero po powrocie do domu, można zweryfikować prawdomówność potencjalnego, przyszłego Partnera (-ki). Czy odbierze niespodziewany telefon, czy też dzwoni np. z samochodu, kiedy obok nie siedzi Żona/Mąż? Warto uruchomić wyobraźnię i ostrożność. Szkoda potem leczyć złamane serce. Pozdrawiam serdecznie! ☺️
@@AlexBarszczewski No tak .. I takie się zdarzają. Ja zdecydowanie wyznaję zasadę: "Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe" i gorąco wierzę w to, że karma wraca. Ale to jest bardzo indywidualna sprawa każdego. Nie należę do osób, które lubią oceniać czy krytykować innych. Ich życie - ich sprawy! Ja mam określone poglądy i zasady, odnośnie takich praktyk i staram się po prostu być im wierna. ☺️
@@AlexBarszczewski Mam jednego, odkąd sięgam pamięcią, a pamięć mam dobrą :D Jeżeli chodzi o znajomych, to trudna sprawa. Muszę sama poznac osobę, aby zdecydować czy chcę z nią mieć jakąkolwiek znajomość. Często jednak trzymam dystans i dobrze się z tym czuję. Nie szufladkuję.
Hej Alex, zgadzam się z tym co mówisz. To wszystko działa przy parach hetero, wydaje mi się, że osoby tęczowe mają mniej kolorowo. Czy znajdziesz jakąś wartościową poradę dla nas? :) Pozdrowienia
W tym zakresie trochę brak mi doświadczeń. Kilka lat temu w ramach @SpotkaniaNadMorzem gościliśmy parę Pań i trochę opowiedziały jak się szuka partnerki, plus wiele lat temu miałem relację z kobietą bi i było dość zabawne wymieniać się doświadczeniami jak podrywać kobiety :-) Ale to za mało, abym się tutaj wymądrzał. Pozdrawiam
@@AlexBarszczewski pozostaje więc robić swoje:) Świetnie się Ciebie słucha i wymienia perspektywy bo materiały są wartościowe, a Ty jesteś bardzo otwartym człowiekiem. Taka otwartość moim zdaniem świadczy o zdrowej i solidnej pewności siebie, której wypracowaniu każdemu kibicuję. Serdeczne pozdrowienia, Roksana
INTERESOWALBYM MNIE PODKAST, CZY ISTOTNE INFORMACJE NA TEMAT TZW "CHEMII" MIEDZY LUDŹMI. CZY M3ZCZYZNA MOZE STWIERDZIC TO PO GODZINIE, A MOZE TO WYMOWKA BARDZO PROSZE O ROZWINIECIE TEGO TEMATU. DZIĘKI
Jakiż Pan widać szczęśliwy . A propos zgubionych kluczy facet szuka kluczy pod latarnia i nie może znaleźć a z góry z okna wola kobieta zaraz zrzucę dziurkę od zamka Wtedy otworzysz masz klucze i dziurkę.
To Pan mowi mowi nie przemawia do mnie.Dlaczego starsi faceci zawsze wybierają mlode kobiety.Duzo jest wartosciowych i mądrych kobiet w Pana wieku.Pozdrawiam.
A co mam zrobić jeśli założyłem spółkę cywilną z Gościem i który na początku ( około 10 lat temu) był moim dobrym kolegą a teraz jest bardzo toksyczną osobą która chce mi bardzo zamieszać w życiu. Ta firma przynosi duży zysk ale jestem wykończony pracowaniem z tą osobą.
Starsza kobieta nie ma szans na związek z młodszym mężczyzną, faceci szukają Partnerki która jest od nich młodsza atrakcyjna, nie zadają się z kobietami które są od nich 15 lub 20 lat starsze, taka kobieta nie ma szans na spotkanie Młodszego mężczyzny który by się nią zainteresował. W związkach bywają ogromne różnice wieku między partnerami Sam jesteś tego przykładem ale zawsze to facet jest starszy a kobieta młodsza nie ma na odwrót
No właśnie! Co to za nowa maniera!? Że teraz starsze chcą młodszych... Przecież to nie przejdzie!!! Choćby z biologicznego punktu widzenia... Hehe Starsze kobiety, ogarnięcie się! Kto wam tych bzdur nagadał!!! No co Wy macie do zaoferowania temu młodemu facetowi? No co... 🤦🤦🤦 Pozdro
@@AlexBarszczewski Dobrze. Szanuję. Zatem chętnie posłucham... Pozdrawiam PS Trafiłem na kanał przypadkiem... I naprawdę jest tu wiele wartościowych materiałów! Za co dziękuję i szanuję.
Ja moją Angelę zapoznałem w bibliotece i była dziewicą, znaczy później się pokłóciliśmy ale się pogodziliśmy. A tak serio to ludzie powariowali, zwłaszcza kobiety poczuły krew gdy poznały możliwości zarobkowania przez internet lub "łowienia" mężów na alimenty
@@AlexBarszczewski było: szukać mężczyznę i kobietę (kogo? co?), a powinno być: szukać (kogo? czego?) mężczyzny, kobiety. Takie czeskie szukanie z tego wychodziło wcześniej ;)
@@AlexBarszczewski poprawność językowa jest czymś, co pomaga lepiej się zrozumieć. A jednak jeszcze większy efekt dla tego celu ma wzajemna otwartość rozmówców i chęć przekazania i przyjęcia sedna. ❤️
Jestem po 2 rozwodzie. Nie poznaje nikogo. Nie umiem rozmawiac z obcymi osobami. O czym ?? Nie wchodze w zadne portale bo sie boje poznac znowu toksyka. Wyjazdy na urlop, to samo, nikogo nie poznaje ! Sa pary a jak jest ktos sam to przeciez nie polece do niego ot tak i nie zaczepie. Ktos mi kiedys powiedzial straszne zdanie " u was w rodzinie nie ma mezczyzn"...?? Szok. Czy to jest mozliwe miec w sobie "program samotnosci" ?? Rzeczywiscie dziadkowie zyli razem w jednym domu ale oddzielnie. Nie bylo milosci miedzy nimi. Matka sama...ja znowu sama choc chcialabym kogos jeszcze poznac. Ale dzis wszyscy patrza w komorke ! Nie mam zadnej rodziny, wujka, ciotki...kazdy byl jedynakiem 😢
Za późno jest w okolicy 30., wtedy ilość wolnych atrakcyjnych mezczyzn znacząco się zmniejsza. Potem są tylko rozwodowe odpady, chłopacy z dziećmi, albo różnego rodzaju osoby zaburzone, niezdolne do założenia poważnego związku. Zostanie też kilku brzydali i jeden spoko koleś, ale raczej mała szansa, że się spotkacie! :)
@@malinkakowalska2674 Zawsze mówię, aby w tych sprawach nie kierować się statystyką. Wystarczy znaleźć jednego człowieka a to prawie zawsze jest możliwe jeśli sami jesteśmy potencjalnie wartościowym partnerem i mamy pewną otwartość na ludzi.
A co ma zrobić nielubiący towarzystwa samotnik, który szuka równie nietowarzyskiej partnerki? To nie jest pytanie z rodzaju "podchwytliwych". Piszę o sobie.
@@AlexBarszczewski mam na myśli życie we dwoje z dala od problemów innych ludzi. Na tę chwilę czekam na przesyłkę Sukces w relacjach międzyludzkich Wyd.2. Mam nadzieję znaleźć odpowiedzi na kilka pytań.
@@AndrzejGąsowski-d9x Dziękuję za wyjaśnienie. W tym przypadku brakuje mi doświadczeń z taka grupa docelową. Niemniej życzę powodzenia, na pewno takie osoby istnieją
Ja potwierdzę, że do klubu to można iść, ale żeby pobawić się z paczką znajomych, przy założeniu, że idzie się w grupie o sensownych proporcjach obu płci.
@@AlexBarszczewski Mam 41 lat, jestem 6 lat po rozwodzie. Mieszkam w bardzo małym mieście na wschodzie polski, blisko granicy z Ukrainą. Nie jestem tutejszy, przyjechałem tu ze względu na pracę, więc nie mam tu przyjaciół. Pracuję w branży górniczej czyli w środowisku męskim. 98% ludzi z którymi pracuję to moi podwładni, co spłyca nasze relacje do sfery tylko zawodowej. W okolicy wszystkie grupy które łączą w jakiś sposób ludzi są dedykowane albo dla dzieci, albo dla osób dużo starszych ode mnie np. Koła Gospodyń Wiejskich. Próbowałem swoich możliwości na aplikacja randkowych, ale to zwyczajnie nie działa, między innymi z powodu małej liczby wolnych kobiet w okolicy, co tylko pogłębia moje zniechęcenie.
Zapamiętajcie dobrze słowa Williama Goldinga o kobietach: Myślę, że kobiety są niemądre udając że są równe mężczyznom. Są znacznie lepsze i zawsze były. Cokolwiek dasz kobiecie, ona to powiększy. Jeśli podasz jej nasienie, da ci dziecko. Jeśli dasz jej mieszkanie, ona da ci dom. Jeśli dasz jej artykuły spożywcze, ona da ci posiłek. Jeśli się uśmiechniesz, da ci serce. Pomnaża i powiększa to, co jest jej dane. Więc jeśli dasz jej bzdury, przygotuj się na tonę gówna!
Zabawne, tylko nie całkiem na temat filmu :-)
Ciekawe...
Zostaniesz jej partnerem, a ona ma wielu kolegów orbiterów...( O czym dowiadujesz, się później) No też w końcu powiększyła krąg adoratorów ( będąc już z Tobą w związku)
O ciekawe...Ciekawe...
Hehe
Pozdro
6&c koordynacji😅
mi żona zabrała połowę dorobku życia, sama nigdy nie pracując i może dalej nie pracować do końca życia ale nie narzekam, wolność jest bezcenna a słowa Williama Goldinga w moim przypadku zdecydowanie sie nie sprawdziły
10 lat razem, jedno dziecko caly czas ramie w ramie i teraz pani się zakochala 😂😂😂 czym karmilem? 😅
Wiem, że może to głupie ale od kiedy mam psa to krąg nowo poznanych osób rozszerzył mi się 5cio krotnie 😜🐕 przedział wiekowy od 20 do 90 lat 😁
To też dobrze działa, choć raczej na miłośników czworonogów :-)
bo jesteś Kobieta- ja mam psa od 14 lat, BARDZO długie sapcery i jakoś 0 nowych znajomych...
Z kad pochodzisz, pani Frau?
@@kamilmroszczyk1185 z Władcy Móch
Łączy wspólna miłość do podopiecznych. Wiek nie ma znaczenia.
Pan powinien wykładach w szkołach średnich, na uczelni .....ile dzieciaków ułożyłoby sobie zycie❤
Dzieciaki wolą słuchać red pill
Z pewnością, ale gdyby widzieli pozytywne skutki u innych przybiegliby bez wahania @@AlexBarszczewski
Ja poznałam męża przez internet. Pierwsze wiadomości były z nim normalne, szczere i nie miałam nawet myśli jakiego szukam partnera. Był całkiem inny od innych, nie pisał przesadnie słodko. Wszystko było wiadomo kiedy się zobaczyliśmy poraz pierwszy na żywo. Oboje bardzo się zmieniliśmy odkąd jesteśmy razem 🥰
Mam szczęście, że go mam.
Pozdrawiam
Gratuluje i życzę dalszego szczęśliwego życia razem :-)
My z Karoliną tez uważamy, że każde z nas ma szczęście że się znaleźliśmy, co wcale nie było takie oczywiste :-)
Bardzo mnie ciekawi, co miałaś na myśli, kiedy napisałaś, że "wszystko było wiadomo", kiedy się spotkaliście pierwszy raz? Jakie to było uczucie? Sama korzystałam z portali i byłam często zdezorientowana.
Poznałam mężczyznę przypadkiem.Wracajac z pracy , zapytał mnie gdzie można zjeść dobry obiad, zaprosił mię na owy obiad .Od tamtej pory spotykamy się w miarę możliwości.Karzde z nas pracuje w różnych godzinach,mieszkamy daleko od siebie..Jestem nim zauroczona.jest zwariowany ,czuły, mamy wspólne zainteresowana
Proszę tylko uważać na "efekt aureoli"
Powodzenia!
Ja swoją połówkę spotkałam pod Biedronką. Mijaliśmy się na ulicy wymiana spojrzeń i.... weszłam do sklepu i gdy chciałam z niego wyjść do niego on już był obok. Zostawił mi swój numer telefonu i zaproponował kawę. Zadzwoniłam po kilku dniach. Dziś jesteśmy małżeństwem od kilku lat.
Super! Pozdrawiam :-)
Wow! Tyle wartościowych porad, zawarte w 16min filmu. Dziękuję za Twoje treści ;)
Starałem się szanować Wasz czas, dlatego zamieściłem istotne informacje
Ja już odpuściłam. Będzie to będzie nie to nie. Życie trwa dalej! Wszystkim powodzenia!
Warto się nie poddawać
Pięknie Pan mówi. W moim życiu zawsze było niestety tak że to mi bardziej zależało na mężczyznach a nie odwrotnie. Teraz jestem sama i dziećmi bo mąż odszedł. Samotność jest trudna. Nie chcę już więcej takich sytuacji że to ja zabiegam o kogoś, chciałabym żeby to ktoś starał się o mnie.
Warto popracować nad tym, aby być atrakcyjnym CZŁOWIEKIEM.
Powodzenia!
Zainteresowanie Zawsze powinno wypływać z obu stron. W sprawach sexu również 😊
Zgadza się z wszystkim, sama kiedyś dawałam rady żeby zapisywać się tylko na takie kursy czy do klubów zainteresowań które nas naprawdę interesują. No i nie na nic lepszego niż poznanie kogoś na żywo, takie organiczne budowanie relacji, jest coś odpychającego w portalach randkowych dla mnie, to spotykanie się potem na żywo z nastawieniem że oboje szukamy partnera, jakoś odbiera to spontaniczność:)
Koleżankę kiedyś mama zapisała na jakiś portal randkowy dla "ludzi z wartościami" (chrześcijańskimi). To dopiero był niewypał...
@@magorzatap.4739 Ja znam różne historie z takich portali, mój brat tam znalazł super żonę więc bywa i tak:)
Jak znajdziesz naprawdę pasująca osobę, to sposób nie jest istotny :-) Wady portali opowiedziałem w filmie
Stale mądre, profesjonalne, życiowe i empatyczne porady!!!🍀
Dziękuję :-)
100 % racji myślałem juz o tym kiedyś i wyciągnąłem b bodobne wnioski.. Jeszcze jedna rzecz.. osoby które coś trenują ćwiczą... to osoby systematyczne zadbane. Oraz mające wspólne pierwsze ulubione zajęcię. Nie jacyś "naciągacze" z jednej albo drugiej strony.😊 Ps masz b fajną i przydatną inicjatywę dla wielu młodych nieraz" błądzących "ludzi
Wyjątkowo udany poradnik. Chyba najlepszy jaki obejżałem. Widać chęć pomocy, wiedzę w temacie i doceniam świadectwo z poznania żony. Film napawa nadzieją oraz zmienia perspektywę zainteresowanych. Z weloma innymi tematami nam nie po drodze, ale ten poradnik jest cenną perełką.
Cieszę się i pozdrawiam :-)
Zgadzam się z Panem. Kobiety wypytują o różne rzeczy faceta i potem decydują czy się z nim spotkają. Głupota totalna. Właśnie żeby kogoś poznać to trzeba go znaczyć i porozmawiać na zywo a nie na portalu!
Muszę się wybrać na kurs spawacza😂
No ja też:)
Porozsyłałam filmik przyjaciółkom i sama zabieram się za realizację. Nie mówię, że dziś, ale plan będzie na najbliższe miesiące :) Fajnie byłoby zacząć dzielić przeżycia z pozytywną osobą :) tindery do kosza ;)
Takie dzielenie się z bliską osobą jest super!
Dziękuję Alex za wiele cennych wskazówek gdzie szukać pstrągów 🙂
Proszę bardzo :-)
To bardzo trafne uwagi. Tyle że ja i mój przyszły mąż jesteśmy z różnych środowisk i dzieli nas spora różnica wieku. Nigdy nie byłoby możliwe spotkać się inaczej niż na portalu. A jednak się znaleźliśmy 😁
Mnie i moją żonę dzieli 33 lata i jesteśmy z różnych środowisk :-) Na portalu nie byłoby szans, abyśmy się spotkali. Niech żyje świat realny :-)
Znam dużo par, które poznały się na dyskotece i tworzą szczęśliwe małżeństwa. Uważam, że istnieje przeznaczenie,które łączy ludzi i żadne super wskazówki nie są w stanie pomóc.Ci ma być to będzie 🙂
Ja nigdy nie korzystałem z portali randkowych, z klubow ani z dyskotek , dodatkowych aktywnosci rowniez nie podejmowalem.
Z ksiazka Alexa wierze, ze na pewno bedzie latwiej jesli sie przelamie i sprobuje zastosowac ta wiedze. Ogromnym plusem tej ksiazki jest duża czcionka, ktora ułatwia czytanie dla tych ktorzy nie maja jeszcze okularów.
Dziękuję za miłe słowa. Ja wiele lat korzystałem z portali randkowych, choć kobietę życia poznałem w realu :-)
Mam nadzieję, że wielkim plusem książki (masz na myśli "Sukces w relacjach międzyludzkich" jest jej praktyczność, dostosowanie do polskich realiów i ćwiczenia, dzięki którym można nauczyć się wielu umiejętności samemu.
Pozdrawiam :-)
@@AlexBarszczewski Ja bardzo dziękuję za odpowiedź i za serduszko. To też jest bardzo miłe :)
@@czareklubaszek3938 Nie ma za co dziękować 🙂
U Alexa zawsze konkrety. Super.
Szanuję czas Widzów :-)
Noc świętojańska z wieńcami uwitymi z odurzającej kwiatami bylicy, skakanie przez ognisko i szukanie paproci - to takie dawne speed dating ;)
Pewnie tak, choć tez bardziej przydatne na szybkie numerki :-)
@@AlexBarszczewski podobno Słowianie w czasach przedchrześcijańskich mieli zupełnie inne podejście do spraw "przebiegu" partnerów, które przez wiele stuleci jeszcze starano wykrzewić wśród ludu.
@@magorzatap.4739 Podasz proszę parę szczegółów?
@@AlexBarszczewski niestety to suma kilku dawno przeczytanych artykułów i wzmianek. Jeśli się ich doszukam, to chętnie podam konkrety
Właśnie znalazłam w sieci publikacje Tomasza J. Kosińskiego "Życie erotyczne Słowian" - wygląda na poważną pracę z bibliografią :)
Co z tego że dziadek ale bardzo sympatyczny serdecznie pozdrawia 😊i dziękuję za materiał 😊
Dziadek??? Ha, ha , ha :-)
Hej Alex, przede wszystkim ogromnie Ci dziękuję za to nagranie, bardzo na nie czekałam 🙂
Podzielam Twoja opinie że trudno jest kogoś sensownego znaleźć na portalu randkowym, zajmuje to milion godzin i przynosi wiele frustracji. I rzeczywiście, gdyby komuś zależało na tym aby pary się szybciej kojarzyły, to mogliby znacznie lepiej to opracować. Tymczasem jest to coraz skuteczniejsze narzędzie dla rzeszy męskich kłamców i róznych oszustów.
Co do uczestniczenia w wydarzeniach, to miałam to pod lupą i zdarza mi się gdzieś wyjść lecz przy intensywnej pracy i odpowiedzialnym stanowisku nie ma na to zbyt wiele czasu ani sił ani osób do towarzyszenia bo większość znajomych ma już druga połowę A i przeważnie też dzieci.
Stoję chyba w punkcie wyjścia :)
Nie wychodzę bo nie mam gdzie i z kim A w Internecie strata czasu i nędza. Widocznie taka Karma 🤗
Proszę bardzo :-)
Jeśli chodzi o drugą część twojego komentarza, to wszystko jest kwestią faktycznych priorytetów i... właściwego dobrania wydarzeń.
Przy tym warto popracować na swoimi umiejętnościami budowania relacji, bo to znacznie zwiększa naszą atrakcyjność i szanse u ciekawych partnerów.
Życzę Ci powodzenia :-)
@@AlexBarszczewski pięknie dziękuję! :)
@@malinkakowalska2674 Potwierdzam niską efektywność portali randkowych...jak masz 30+ i szukasz kogoś sensownego to niestety wygląda to słabo. Najlepiej zatem poznać Kogoś...w komentarzach pod filmem Alexa ;-)
@@AlexBarszczewski Dziękuję za film, jak zwykle super!
@@LWK-777 Prosze 🙂
Miło się na Państwa patrzy.... szczęścia ♥️
Dziękujemy :-)
Panie Alex filmik adekwatny do mojej sytuacji🌞cenne informacje, dziękuję🌻
Cieszę się, że jest to przydatne :-) Proszę pomóc mi rozpowszechnić tę wiedzę (lajki, polecanie itp) to więcej osób skorzysta
Pozdrawiam :-)
@@AlexBarszczewski Z wielką przyjemnością rozpowszechniam🌞
@@dawa2588 Dziękuję bardzo 🙂
Jak masz kogos poznac to los stworzy taka sytuacje ze poznasz a jezeli nie to nie wiem co byś robil nic z tego nie wyjdzie. Ja jestem sama i juz tak pozostanie i nie szukam nikogo. Nigdy od lat nie bylam sama a teraz jestem i musze sie z tym pogodzic
Pogodzenie się to rezygnacja z wszelkich szans
No to ja zrezygnowalam ze wszystkich niby szans. Pasuje? Bo mi pasuje
Jak chciałaś tak masz, gdzie problem? Leżysz i masz pretęsji że nie chodzisz?
Nie stawiam wymagan na portalu,a w realu trudno w babskim.zawodzie znalezc partnera.Wiek ma najwieksze znaczenie,a potem niezaleznosc materialna.Jesli dwoje ludzi nie zacznie od szacunku i wzajemnego dbania o potrzeby drugiego czlowieka,to trudno,zeby kobieta zapraszala mezczyzne na kawe,placila za niego i zaciagala go do mieszkania.Panowie dojrzali,jesli nie maja pieniedzy na duzo.mlodsze partnerki,to nie maja uch takze na starsze.Kazdy poszukuje zemsty za bylych zlych partnerow albo.dawcow!Tak wyglada rynek singli prosze Pana!
Ma Pani dobre założenia
Ja swoją żonę poznałem przez internet prawie dwadzieścia lat temu i jestem mega szczęśliwy, mamy zresztą dwoje dzieci. Ale pamiętam sytuację, randkę, którą miałem z inną kobietą zanim poznałem swoją żonę. Wszystko było ok, jak pisaliśmy do siebie maile, wydawała się być interesującą osobą, zwłaszcza, że pracowała na uczelni i w rozmowie wyszło, że ma doktorat z biologii. Pierwsze i jedyne spotkanie okazało się koszmarem, trwało zresztą bardzo krótko, około godzinę. Owa pani podeszła do niej jak do egzaminu ze swymi studentami i za wszelką cenę próbowała wyciągnąć ze mnie "całe moje życie"! Znacie to?, nie, to dobrze. Dwukrotnie zwróciłem jej zresztą uwagę, że na pierwszej randce nie powinna tego robić, bo ludzie zazwyczaj się nie znają i trudno jest - bądź co bądź - obcemu człowiekowi wyznać swoją przeszłość. W niemal co drugim pytaniu powtarzał się tekst "zaraz, zaraz, wróćmy jeszcze do....". W końcu stwierdziła, że musi już iść, bo jest umówiona z kimś innym, poza tym ma drogą skórzaną kurtkę, a w tej kawiarni mógłby jej ktoś ją ukraść! Powiem wam, że zamurowało mnie kompletnie, zwłaszcza, że zaprosiłem ją do kawiarni znanej w centrum miasta i nie najtańszej! Wstałem, zapłaciłem za nas oboje - czego dziś bardzo żałuję - i wyszedłem chłodno się pożegnawszy zwyczajowym "cześć". Z tego co wiem nie ułożyła sobie życia, co mnie zresztą nie dziwi.
Gratuluję znalezienia żony i dziękuję za super przykład jak NIE należy poznawać nowych ludzi :-)
Pozdrawiam
Naprawdę zalowales ze zaplacikes bo randka byla nieudana? Z calym szacunkiem, zle takie zachowanie o Tobie swiadczy..
Bezpiecznie jest szukać przez znajomych, każda, każdy, prawie, zna jakąś wolną kobietę, kawalera itp, jak ktoś szuka na poważnie i wie czego chce od życia, od siebie i od partnera, to znajdzie. Ale te dwie dorosłe osoby powinny być
dojrzałe do związku. Trzeba też mieć szczęście by znaleźć drugą połówkę i możliwości finansowe by utrzymać siebie i partnerkę, bo należałoby zacząć czy kogoś stać na związek, przy dzisiejszych cenach wszystkiego, życie jest bardzo drogie.
Jest to jeden z możliwych sposobów... pod warunkiem że ma się ciekawych znajomych :-)
Przez znajomych to jest najlepsze wyjscie bo przynajmniej wiesz juz kto to jest ,sprawdzone polecam
To niestety panie Alexie ale mnie czeka wieczna samotnosc. Uwielbiam chodzic po lesie, szukac miesc z dala od ludzi. Lubie rowniez wszelkiego rodzaju wystawy. Do tego majac 32 lata uwielbiam sluchac jazzu i bluesa, wiec moze sobie pan wyobrazic, na jakiego dziwaka wychodze dla moich rowiesnikow. Wskazowki jak najbardziej pomocne, z reszta jak wiekszosc pana filmow. Pozdrawiam
Są faceci miłośnicy jazzu i bluesa oraz spacerów po lesie :-)
Pozdrawiam :-)
Potwierdzam słowa Alexa, nawet nie tak mało, płci obydwu. Tylko są często w tym lesie albo na koncercie, albo pracują ;). W innych miejscach może być ciężko ich spotkać. I raczej nie jest typ podrywacza, trzeba samemu zagadać :). Szczególnie bardziej kameralne koncerty jazzowe mogą być do tego dobrym miejscem po nich, np. takie na otwarciu jakiegoś wernisażu, gdy ludzie spacerują z lampką wina. Z bardziej nietypowych sposobów poszukiwań, czasami osoby tworzące playlisty na Spotify podpisują się pod nimi imieniem i nazwiskiem, albo np. udostępniają na Instagramie to, czego słuchają.
@@monikapietrosian9710 Dziękuję za uzupełnienie 🙂
@@AlexBarszczewski Cała przyjemność po mojej stronie ;).
@@monikapietrosian9710 Dziekuje Monika 🙂. Nie szukam na sile, wierze ze w koncu kogos takiego spotkam. Dziekuje za pomysly 😉.
Swietny material Alex 👍👍Super jak zawsze ciekawy .
Grupy Randkowe na fb to raczej tragedia niz porzytek , z tego co obserwuję i wielu przychodzi i odchodzi z grup bo niema zadnych efektow .
Tak zgadza sie co do portali randkowych , tez raczej to slabo jakos .
Kiedys byly tez biura matrymonialne mieszczace sie w konkretnym miejscu , wieczorki zapoznawcze na zywo w realu .ale coz minely czasy ,internet przejal sprawe . A w tym internecie to tez wlasnie jest jak jest .
Dziękuję za feedback :-)
Dokładnie ujęte w punkt. Zgadzam się z Panem. ☺
Gratulacje dla ❤ Szczesliwych ❤ bez względu na wiek ...
Warto nad tym pracować :-)
Ona miała 40 lat a on 60 przeżyli 30 szczęśliwych lat
Witam ponownie po długim czasie, od razu z chęcią obejrzałem sobie z 10 odcinków.
Super :-)
To na zdjęciu to pana Karolinka ładna kobieta pasujecie do siebie
Facetom jest łatwiej znaleźć kogoś ale kobieta jak sobie upodoba jakiegoś to chociażby go ciągnęła na łańcuchu to i tak go niebedzie miała
Mam już 65 lat i facet nie jest mi potrzebny do niczego po co mi jak mówiła mpja mama żebym go oszczala
Pyta pań gdzie szukać faceta nigdzie jak ma się znaleźć to sam się znajdzie męża też nie szukałam wyskoczyłam przez okno z łazienki i poszłam na zabawę sam się poszukał
Na portalu randkowym poznałam mojego przyszłego męża. Ale to były inne czasy :) Chyba nawet nie było czegoś takiego jak aplikacja na telefon, a ten portal był darmowy. Fakt, że On był jedynym sensownym facetem tam poznanym, z którym chciałam się umówić kolejny raz. I ten stan chcenia (i realizacji) trwa już od ponad 10 lat :D
W czasach, kiedy szukałam drugiej połówki, u mnie nie działały ani kręgi znajomych, ani kręgi zainteresowań. Może mój styl pisania robił skuteczniejsze pierwsze wrażenie, niż ja osobiście? :) W pewnych kwestiach On też może nie był "moim typem", ale gdy zaczęliśmy rozmawiać - to było jak samospełniająca się przepowiednia - trybiki wskoczyły na swoje miejsca. W tamtych czasach - co śmieszne - wmawiano nam, że ludzi poznaje się na dyskotekach. Oboje uważaliśmy, że to absurdalne, bo to nie było w naszym stylu. Nie mieliśmy się szansy tak spotkać, albo wpaść sobie w oko w ten sposób. Podobno nie ma przypadków - zgadaliśmy się później, że na pewnej imprezie świętojańskiej rzuciłam swój wianek do wody, a On następnego dnia "wyłowił" go wzrokiem nad tym stawem. Ech, przeznaczenie :) Tyle w temacie - miejcie nadzieję i bądźcie otwarci na życie ;)
Ciekawa historia :-) Fakt, dyskoteki to jedno z najgorszych miejsc do tego celu :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Fajna historia miłosna i motyw z wiankiem romantyczny. Pozdrawiam :)
@@vlof7606 przyjemnie mi, że miałam pretekst, żeby sobie to wszystko przypomnieć :) Latka lecą, nie zawsze jest łatwo, a jednak na zasadnicze pytanie: czy jesteś w stanie sobie wyobrazić, że za 25 lat nadal będziesz się z zadowoleniem budzić koło tej osoby - moja odpowiedź brzmi: TAK!
@@magorzatap.4739 pozazdrościć tylko takiej relacji, oczywiście pozytywnie i motywująco :) Może i ja za rok wiankiem rzucę hehe
BYLO BY MILO GDYBY PANI NAPISALA JAK SIE NAZYWA PORTAL RANDKOWY !!! Mozna pomoc innym kobietom przeciez
Dziękuję Alex, bardzo konkretne porady🌺
Proszę bardzo
Nie, nie energii szukam, tylko (WSPÓLNYCH) WARTOŚCI- to jest fundamentem długotrwałego związku. Co mi po energii danej osoby, skoro np. nie tolerują sztucznych ust czy innych części ciała. Do tego szukam Kobiety, dla której wiedza/nauka jest ważniejsza niż wiara (np. w mitologiczne bóstwa). Co mi po jej energii, jeśli nie dba ona o zdrowie, np. paląc papierosy... itd. ...
Czyli kobieta pozbawiona energii życiowej i wszelkich rzeczy z tym związanych byłaby dla Ciebie OK?
Nie zgodzę się z tobą Alex. Podstawą wyboru partnera jest duża pula zainteresowanych tobą partnerów. Chodzą na różnego rodzaju eventy owszem spotkamy potencjalnych partnerów, ale będzie ich mało i mogą nam wgl nie odpowiadać fizycznie. Natomiast na aplikacjach albo na przysłowiowej ulicy mamy praktycznie nieskończony wybór przyszłych partnerów.
Możesz się nie zgadzać :-) To co mówię to rezultat wielu doświadczeń i badań innych ludzi. Możesz śmiało zignorować, nie mam w tym żadnego interesu
❤❤kochany pan jest i WIELKIE dzięki
Proszę bardzo :-)
Jesteś super bo widzę to dobro i spokuj e tobie pozdrawiam
Pozdrawiam :-)
Super przekaz, dziękuję bardzo 🙏👌
Proszę bardzo :-)
Ja męża poznałam w pociągu, zupełnie nie zamierzenie, nawet faceta wtedy nie szukałam 😂.
Natomiast mam wokół siebie dwie takie osoby które szukały na zasadzie takiej jak w tej anegdocie...no dobrze to nie wygląda straszne są te związki.
Pozdrowienia dla Pani i męża :-)
Bardzo wartościowy mężczyzna szuka bardzo wartościowej kobiety 😊
Proszę wyjść w świat i mieć oczy i serce otwarte :-)
😂
Witam Panie Alexis ,pięknie pan mówi ,gdzie można poznać ciekawych ludzi .Chciałabym zapytać jak ja mogę poznać kogokolwiek .Mam 60lat i jestem domatorką .Nie lubię nigdzie wyjeżdżać ,chodzić 😘
Trzeba byłoby zmienić przyzwyczajenia i upodobania, bo inaczej będzie trudno
Ja dużo jeżdżę i lubię chodzić w różne miejsca a też nikogo odpowiedniego nie poznałam. Więc żyj po swojemu jak Ci z tym dobrze. Może jakiś sąsiad fajny się wprowadzi?
Ale ładne zdjęcie❤
Zgdzam sie z filmikiem :)
Jak jestescie sami to inwestujcie w siebie i swoje zainteresowania. Partner jak ma byc to sie pojawi. Najlepiej rozwinac swoje pasje i swiadomosc jak najbardziej to zwiekszycie szanse na przyciagniecie kogos na waszym poziomie
Mi te aplikacje randkowe tylko nieszczescie przynosily. Wszystko to p czym mowisz przerobilam. Konferencje i wolontariat podroze. Widocznie nie moj czas jeszcze. (3 lata singielka)
Niedlugo wybieram sie sama w podroz do Nashville. 😃
Dokładnie tak to dziś wygląda, 3 lata...5 lat...8 lat...dobrze, że życie się kiedyś kończy 😅 im więcej zainwestujesz w siebie tym mniejsza szansa na poznanie kogoś, bo oto dzisiejszy kłopot, jesteśmy tak zajebiste, że żadne typ nie tylko nam się nie podoba, ale i też nawet nie startuje widząc dysproporcje
@@malinkakowalska2674 Nie kochana. napewno ktos gdzies jest. zmieniaj otoczenie, podrozuj. musi cos byc. Rozumiem Cie doskonale, ale najlepiej w ogole nie szukac. wiem ze brakuje drugiej osoby. Mam jedna kolezanke ktora poznala swoja prawdziwa milosc w wieku 40 lat. Warto czekac na ta prawdziwa milosc . A w miedzy czasie rob swoje . Rozwijaj siebie. Ja zapisalam sie do 3 szkol wiec nie ma czasu na nude. widocznie tak ma byc ze sie jest samemu. jeden pozna w wieku 29 lat a drugi po 40.. Niektorzy wcale..
Siedzenie na aplikacjach jest dolujace i wielka strata czasu. to jest tak ze bedzie co ma byc nie przyspieszysz wiec nie marnuj czasu na rozmyslanie.
Pozdrawiam i rozumiem!
:p wiesz sny i marzenia masz za darmo i wkazdej chwili dostepne ...
warto wierzyc i marzyc
@Angelika Może nie wybierałaś tych aktywności pod właściwym kątem?
U wielu kobiet leży też umiejętność rozpoczęcia i poprowadzenia rozmowy z facetem. Ale tu, to można by najwyżej zrobić jakąś sesję online i pokazać o co chodzi, bo ciężko o tym opowiadać teoretycznie.
@@malinkakowalska2674 mam podobne przemyślenia do Twoich. Niestety równie gorzkie :( Im więcej wiem tym więcej facetów odpada, bo spada ta iluzja i maska w jakiej ludzie w większości tworzą związki. Na dużo rzeczy sie już nie zgadzam, o wielu tematach nie ma z kim pogadać i tak się toczy u mnie 7 rok. Im dalej w las tym więcej drzew i po 30 już trudno poznać, bo większość mężczyzn z bagażem, z traumami, problemami. Nie chce sie takich zapraszać nawet do swojego życia jak masz ułożone i czysto. A w tych miejscach, gdzie teoretycznie powinny byc osoby wartościowe, tak samo można trafić na oszustów, narcyzów itp. W hospicjum poznałam gościa, który mnie okradł :P Niektórzy ludzie mają takiego notorycznego pecha, że przyciągają ciągle nie takich jak trzeba. A mój kuzyn poszedł do sklepu po bułke do pracy i poznał swoją żonę. To się nazywa przeznaczenie, karma albo jak kto woli fizyka kwantowa. Skoda, że nie ma jakiś portali, gdzie można poznać znajomych czy kobiety koleżanki tylko wszystko nastawione na seks albo relacje matrymonialne.
@Marysia Groszkiewicz Jakich relacji szukasz?
Cześć Alex i ogldający. Rozbawił mnie kawałek o kinie,że to niezbyt dobry pomysł.To fakt.Jestem kinomaniakiem i nawet mialam kilka randek w kinie.Wybieram bardzo świadomie tylko Kina Studyjne.Pomysł spalony,bo ja szłam zajarana kinem,budynkiem,filmem oczywiście i nie było przestrzeni na poznanie kogoś,ani przed ani po...Zderzyłam się ze ścianą,bo w polsce do kina chodzi się ''parami'' mi to nie było potrzebne,ten temat jak mawiasz sprawia mi ogromną przyjemność.Samo szukanie już starych kin(Berlin,Lublin,Poznań zresztą gdziekolwiek jadę poszukuję Kin Studyjnych i wspominam zawsze piękne chwile gdy byłam sama na seansach lub max.3 osoby na sali :) Co do reszty bardzo się zgadzam i portali randkowych,na których nikt by nie zarobił gdyby pary się tworzyły-lecz są różne pary/związki niemonogamiczne,to te mogą napędzać/zasilać cały czas ten biznes.Pozdrawiam serdecznie :)
No i śmiało czekam na konferencję Twoją i Karoliny! Przyjadę i poznam fajnych ludzi :-)
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie :-)
@@AlexBarszczewski Jesteś jak Loreal jesteś tego warty ;p (czyli wspieranie i komentowanie,dyskusje) to dla mnie zawsze ciekawe i wartościowe.
@@monikaponiewierska1549 Dziękuję 🙂
@@AlexBarszczewski Prego :) (proszę po włosku) Bitte schon!
Monika, a lubisz DKF-y (dyskusyjne kluby filmowe)?
Portal randkowy to tylko nośnik danych. Jest jak współczesna książka telefoniczna oraz list pisany atramentem, przesłany pocztą konną, co jest wygodne, łatwe, szybkie. Dane analizujemy realnie, w rzeczywistości, Do nas należy ich filtracja.
Jestem przykładem na to, że pierwszy strzał w portalu, może przynieść celujący rezultat, mimo tego, że byłem wyjątkowo mocno sceptyczny i przeciwny, ponieważ z natury jestem analogowy. Choć pracuję w zerach i jedynkach. Wystarczy poświęcić chwilę cennego czasu, jeśli nie jesteśmy zaburzeni, wiedząc przy tym, czego chcemy.
Jak dotąd 3 lata szczęścia i lecimy coraz fajniej dalej. MOŻNA.
Także, zostawiam tu jedynie wielokropek, by nie dyskutować…
Brawo, gratuluję :-)
Dziękujemy, wszystkiego dobrego
Szkoda że czasami znalezienie wartościowej osoby zajmuje tak długo 😢 ze biologia staje na drodze do założenia rodziny 😢😢😢
Tylko jeśli jest się kobietą, która koniecznie chce mieć własne dzieci
@@AlexBarszczewski lub partner bardzo chce je mieć a jest się już niezbyt młoda osoba. Ja znowu miałabym dać dom jakiemuś dziecku. Wiele lat byłam wolontariuszka w sierocińcu i wiem ile dzieci potrzebuje rodziców 😓😥 niestety mężczyźni maja zakodowane ze własne znaczy „z mojej krwi”, a już gorzej jeśli chodzi o pokochania małego człowieka który nie miał szczęścia do odpowiedzialnych rodziców lub los mu ich zabrał. Ja pokochałabyś wszytako , nie ważne czy zdrowe , z jakim kolorem włosów , w jakim wieku. No i jego rodzina na pewno będzie prężyła na to krzywo - ludzie ze wsi uważają tylko chłopców i tylko „krew z krwi”
Mężczyzna ma tylko wplyw na swoje dziecko, nie ma sensu wychowywać cudzych dzieci chyba ze jest się bezpłodnym. Kobiety mają inaczej.
Alex, Twoje rady sa bardzo wartościowe i na pewno sprawdzą się jeśli chodzi o ludzi bez żadnych problemow, tzn. takich którzy i tak znajdą sobie partnera szybciej lub później. Osoby które maja problem ze znalezieniem długoterminowej relacji to bardzo często osoby tzw. neuroroznorodne, których mózgi działają niby tak samo a jednak zupełnie inaczej. Kiedy próbuje wytłumaczyć, ze mój mózg nie potrafi znieść zbyt wiele bodźców jednocześnie widzę albo przerażenie w oczach albo próby naprawienia mnie, ja Cię wylecze z tego mała 😏Moze ten temat byś podjął w swoich filmikach, bo jest nas naprawdę sporo, ludzi neuro - nietypowych i jesteśmy jak najbardziej normalni 🤭
Anno, nie znam się na terapiach i w moich związkach szukałem osób bez większych problemów mentalych. Egoistyczne ale pragmatyczne. Dlatego nie bardzo mam doświadczenie w tej materii.
Pozdrawiam :-)
Aniu, podobnie jak ja, należysz do Wysoko Wrażliwych Osób (WWO).
Ta cecha ma sporo zalet: zauważamy to, czego "normalni" ludzie, w ogóle nie widzą, nie słyszą, np. piękno otaczającego nas świata, śpiew ptaków itp.
Niestety, zdecydowanie trudniej żyje się jako WWO, ale w pełni doceniam plusy, które temu towarzyszą. 👍🤩
Sporo mówi o nas psycholożka - Kasia Sawicka. Polecam Jej filmiki na YT.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę nam obu, abyśmy poznały Mężczyzn, którzy będą potrafili docenić naszą wrażliwość. ☺️
@Jolanta Grzonowicz Wysoka Wrażliwość jest potencjałem i z tego wiele można zrobić. Mówię z *własnego* doświadczenia
@@AlexBarszczewski To prawda, Alex! 👍☺️
Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoją Małżonkę! ☺️
@@jolantagrzonowicz1333 Dziękuję 🙂
Alex, dziekuje! Niby oczywiste, a jednak odkrywcze! Zapisuje sie na kurs j. angielskiego (zamierzalam robic to z BABEL).
Pozdrawiam i życzę powodzenia :-)
Na to ma wpľyw wiele kryteriöw i nigdy nie można być pewnym,że to osoba na caļe życie,dlatego często żyjemy w związku nieszczęśliwy z powodu nawyköw ktöre nam wpojono w dzieciństwie i nieprawidłowego rozumienia wiary.
Tak myślaľam też oddając siě rodzinie i zapominając o sobie.Po 25 latach małżeństwa w chorobie i seperacji, dopiero poznaľam czym byłam w małżeństwie.W życiu przechodzimy röżne etapy i tak w małżeństwie czy przetrwa wszystko.
Cały wkład 25 lat ponad często swoje siły i czując sié tak naprawdę sama ,mając wszystko na swoich barkach i wychowania: musisz wszystko pokonaç i być perfekt,funkcjonuje się jak robot .Błędna diagniza lekarza i paru operacji z komplikacjami,byľa też pomocą wydostania się z niezdrowej struktury ,czasu spokojnego trochę dla siebie i odzyskania swojej wartošci i siebie.Poznałam jak człowiek z zaborczości i podejmowania w emocjach decyzji,potrafi zröjnować 25 lat i wszystko na co sam pracowaľ i innych,bo materliane rzeczy są ważniejsze.Na koniec takiego wkľadu nawet twoje zdanie siê nie liczy bjorąc odpowiedzialność całą na siebie.Podziękowaniem jest by zröjnować ciebie za decyzjě,ktörą już dawno powinnam podjąć,ale ciężko uwierzyć,że po 25 latach walczysz sama.
Ego nie pozwala przyznać się do popełnionych błędöw i coś z nawykami robić ,ktöre niszczą nawet rodzinę.
Niektörzy tracą i nawet to nie uczy ich na błędach i wpadają w inne problemy ,co najczęściej jest Alkohol u męszczyzn ,co nie rozwjązuje ich problemu ,tylko przynosi następny.
To pomogło mi dostrzeć ,że to nie byľo moje życie i tak naprawdę nie byļam sobą i szczęśliwa .
Ale odnalazľam to najważniejsze siebie i zdrowe podejście do siebie i życia.
Osoby o dobrym i pomocnym sercu ,mają nie letko w życiu.
Pozdrowiam i powodzenia wszystkim w odnalezieniu prawdziwej miłości, ktöra nie stawia wymogöw ,tylko ceni wartość człowieka. Trzeba chyba nieraz przejść pewne lekcje życia i zmieniać siebie ,potem trafi sié kiedy czas przyjdzie niespodziewanie ,nie wolno tracić nadzieji. 🤗
Dziękuję za obszerny i bardzo wartościowy komentarz!
Pozdrawiam serdecznie :-)
Ja moją Mariolkę zapoznałem w bibliotece :)
Super :-)
Nigdy portale, bez tego znalazłem wspaniałą kobietę
Różni ludzie mają różne doświadczenia. Ja moją też znalazłem w realu
Wydaje mi się, że jednak przydałby się jeszcze filmik dedykowany wykształconym atrakcyjnym singielkom 30+ ;)
Teoretycznie można taki nagrać, ale aby to było skuteczne, to musiałbym walić prawdę prosto z mostu, a tego może nie zdzierżyć YT i część widowni :-)
Na początek można zacząć od studiowania kilku ostatnich filmów, np.
th-cam.com/video/vz2pVICNpcE/w-d-xo.html
th-cam.com/video/jy-io-KVY4Q/w-d-xo.html
th-cam.com/video/usCQXlBUVc8/w-d-xo.html
th-cam.com/video/C63N4H1mMJ4/w-d-xo.html
Obejrzyj uważnie i napisz, czego Ci jeszcze brakuje.
@@AlexBarszczewski dziękuję, wszystkie oczywiście oglądałam :) może ja chce niemożliwego, czyli jakieś opcji wyjścia z tego patu. Wszystko co oglądam i czytam wskazuje na to, że jeśli kogoś spotkam, to po prostu będzie cud. Ciekawa jestem czego dotyczy ta prawda z mostu :)
@@malinkakowalska2674 Ta prawda prosto z mostu dotyczyłaby:
1) przejęcia inicjatywy ale zrobienie tego z klasą
2) jak wygląda Twoja komunikacja niewerbalna z facetami
3) jak wygląda Twoja komunikacja werbalna z nimi
Tu u większości kobiet widze duży niewykorzystany potencjał, tylko trudno będzie pokazać to opowiadając na filmie
@@AlexBarszczewski rozumiem, to by trzeba było faktycznie ocenić w jakiejś bezpośredniej komunikacji :)
Tinder, badoo 😅
Moje motto nie szukam na siłę i nigdy nie bede i tyle
Bardzo dobrze!
Wszystko pięknie to brzmi. Gorzej jak jest się introwertykiem.
Introwertyk to jest etykietka
Trzeba imprezowac a jak ja moge kobiete znalezc jak ja dzialam w zyciu .. Ciezko pracuje nawet po 15 godzin czlowiek nie mysli bo sie nie chce szukac ... Caly ten swiat opiera sie na pieniadzach ... I na sukcesach
Moja pierwsza rada: nie pracuj tak wiele, chyba że to zryw, aby dokończyć jakiś ważny dla Ciebie projekt. Sam tak kiedyś robiłem jak ty, to nie był dobry pomysł
Hej, to kiedy kolejne takie spotkanie chętnie Kogoś poznam....
Pozdrawiam
Warto zaabonować newsletter.alexba.eu/ tam je ogłaszam
@@AlexBarszczewski Zapisany :-)
@@user_grzegorz8627 🙂
Gdzie ogłaszasz takie konferencje, które organizujesz? :D Z chęcią na taką bym się wybrała
To się często dzieje na spontanie :-) Albo mówię w moim newsletterze
Jak by nie było portale randkowe są bardzo słabe dla faceta bo jest ich więcej i duża część facetów na tak chyba że się przestraszą XD a do tego ile dziewczyny poświęcają czasu na zdjęcie a u tak wybiorą to najlepsze często nie adekwatne do stanu obecnego a to że są w nich mikro płatności to inna sprawa
Nie wiem na ile to prawda, ale mówi się że na tych portalach jest 20% kobiet i aż 80% mężczyzn. Z czego 50% to są desperaci, którzy przesuną wszystko w prawo. Kobiety dostają tam przeogromną ilość atencji, to co się dziwić że wybrzydzają :P
Dlatego odradzam, portale, kalo miejsce poszukiwań długoterminowego partnera
@@ThomasP95 to nie wiem co to mogą być za dziwne portale, wszystkie statystyki pokazują znaczącą przewagę kobiet.
@@ThomasP95 Hastings powołał się między innymi na tę statystykę w trakcie mieszania portali z błotem.
Alex, a przez jaki komunikator polecisz do weryfikacji ludzi z portalu? Bo np przez whatsapa czy fb trzeba udostepnic tej obcej osobie swoje dane - imie i nazwisko czy tez nr tel. Czy lepiej zalozyc np drugi numer telefonu specjalnie w tym celu?
Druga sprawa - czy poruszysz w swoich filmach kwestie radzenia sobie z aktualną sytuacją gospodarcza w Polsce? Oglądalam wiele Twoich filmow i wiem ze juz dawno mowiles ze nadchodzi recesja i teraz ten scenariusz juz jest bardzo bliski realizacji
Może whereby? :) możesz sobie ustawić własny pokój jaki chcesz. Discord też może być dobrym wyborem, większość ludzi i tak siedzi tam pod pseudonimami :)
Katarzyno
Na pewno możesz sobie otworzyć bezpłatne konto na whereby.com poza tym chyba możesz otworzyć specjalne konto na FB i używać messengera (video) do takich celów
Jeśli chodzi o drugi temat, to mówiłem o tym ok 2 lata temu i osobiście jestem na wyluzce i w 100% przygotowany. Wtedy ludzie nie chcieli oglądać, dziś też masowo oglądają materiały o tym, jak to jest już źle. Nie bardzo widzę przestrzeń w której miałbym sensownie na to poświęcać czas
Pozdrawiam
Dziwne ty chcesz anonimowo weryfikowac innych? Hmmm.
Krąg znajomych aby kogoś poznać? a skąd go brać ten krąg znajomych? w pracy też nie bo jestem emerytką, spacery z psem? nie mam bo jestem alergikiem, portale randkowe? przeważnie faceci znudzeni żoną szukający skoku w bok, warsztaty zainteresowań? przeważnie chodzą na nie kobiety, skończyły mi się pomysły, dlatego jestem sama :)
Dlatego trzeba pomyśleć i próbować a nie poddawać się. W najgorszym razie samemu wystartować z jakimiś warsztatami lub spotkaniami. I zmienić nastawienie z "nie da się bo..." na "co jeszcze mogę zrobić?"
W sanatorium!!!
Moim zdaniem, to bardzo ryzykowny pomysł...
Jakoś, dziwnym trafem, większość Kuracjuszy (-szek), jest wolna, albo żyje w separacji... 🙃😉
Moim zdaniem, dopiero po powrocie do domu, można zweryfikować prawdomówność potencjalnego, przyszłego Partnera (-ki).
Czy odbierze niespodziewany telefon, czy też dzwoni np. z samochodu, kiedy obok nie siedzi Żona/Mąż?
Warto uruchomić wyobraźnię i ostrożność. Szkoda potem leczyć złamane serce.
Pozdrawiam serdecznie! ☺️
@@jolantagrzonowicz1333 To prawda co piszesz :-) Ale są kobiety w każdym wieku, któe potrzebują faceta głównie do seksu 🙂
@@AlexBarszczewski No tak .. I takie się zdarzają.
Ja zdecydowanie wyznaję zasadę: "Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe" i gorąco wierzę w to, że karma wraca.
Ale to jest bardzo indywidualna sprawa każdego.
Nie należę do osób, które lubią oceniać czy krytykować innych. Ich życie - ich sprawy!
Ja mam określone poglądy i zasady, odnośnie takich praktyk i staram się po prostu być im wierna. ☺️
Jakim trzeba być wyrachowanym człowiekiem , aby prowadzić selekcję na partnera/kę, już z założenia na krótką, czy długą metę.
Pani nie dobiera sobie znajomych i partnerów???
@@AlexBarszczewski Mam jednego, odkąd sięgam pamięcią, a pamięć mam dobrą :D Jeżeli chodzi o znajomych, to trudna sprawa. Muszę sama poznac osobę, aby zdecydować czy chcę z nią mieć jakąkolwiek znajomość. Często jednak trzymam dystans i dobrze się z tym czuję. Nie szufladkuję.
Reklamy lecą , myślę a dla Alexa niech lecą , pozdrawiam.
👌
Masz na mysli reklamy TH-cam? W myśl aktualnych zasad na to nie mam specjalnego wpływu
@@AlexBarszczewski obejrzałem reklamy bo może masz coś z tego :)parę groszy.
@@ukaszz9215 morze to jest Bałtyckie
@@jan6085 nie czepiaj sie , czasu by nie starczyło na czepianie sie każdego.
Hej Alex, zgadzam się z tym co mówisz. To wszystko działa przy parach hetero, wydaje mi się, że osoby tęczowe mają mniej kolorowo. Czy znajdziesz jakąś wartościową poradę dla nas? :) Pozdrowienia
W tym zakresie trochę brak mi doświadczeń. Kilka lat temu w ramach @SpotkaniaNadMorzem gościliśmy parę Pań i trochę opowiedziały jak się szuka partnerki, plus wiele lat temu miałem relację z kobietą bi i było dość zabawne wymieniać się doświadczeniami jak podrywać kobiety :-) Ale to za mało, abym się tutaj wymądrzał.
Pozdrawiam
@@AlexBarszczewski pozostaje więc robić swoje:) Świetnie się Ciebie słucha i wymienia perspektywy bo materiały są wartościowe, a Ty jesteś bardzo otwartym człowiekiem. Taka otwartość moim zdaniem świadczy o zdrowej i solidnej pewności siebie, której wypracowaniu każdemu kibicuję. Serdeczne pozdrowienia, Roksana
A głos jak u 20-sto latka.Kobiety lecą na taki głos.😄
?
A moim ideałem jest Seikh Hammdan z Dubaju . Jak i gdzie mogę kogoś takiego znaleźć ?
Komentarz taktyczny 😎
Dziękuję :-)
Denna historia, słaba anegdota. Nie da się znaleźć kogoś przypadkiem, to przypadek powinien znaleźć nas !!
Oczywiście nawiązuje do Pana opowieści.
Ma Pan prawo do własnych opinii, ale fakty są jakie są :-)
Chciałbym mieć takiego dziadka ☺️
Zgódźmy się na "wujka" :-) Nie czuję się jak "dziadek" :-)
Taki Pan mądry , bo ma Pan młodą mądrą zonę !!!!!!!!!!!!!!!
Jaki jest dokładnie związek przyczynowo skutkowy?
INTERESOWALBYM MNIE PODKAST, CZY ISTOTNE INFORMACJE NA TEMAT TZW "CHEMII" MIEDZY LUDŹMI. CZY M3ZCZYZNA MOZE STWIERDZIC TO PO GODZINIE, A MOZE TO WYMOWKA BARDZO PROSZE O ROZWINIECIE TEGO TEMATU. DZIĘKI
Jakiż Pan widać szczęśliwy . A propos zgubionych kluczy facet szuka kluczy pod latarnia i nie może znaleźć a z góry z okna wola kobieta zaraz zrzucę dziurkę od zamka
Wtedy otworzysz masz klucze i dziurkę.
:-)
Pan jest innym rodzajem człowieka
Na czym polega ta inność?
To Pan mowi mowi nie przemawia do mnie.Dlaczego starsi faceci zawsze wybierają mlode kobiety.Duzo jest wartosciowych i mądrych kobiet w Pana wieku.Pozdrawiam.
Ja nie wybrałem mojej Żony ze względu na wiek. Wręcz przeciwnie, jej wiek był największą przeszkodą w moich oczach
bez przesady znalazłem miłość 22 lata młodszą na randki 02
Brawo!!!
Obecny
:-)
Panie Aleksie kiedy organizuje Pan takie spotkanie?? 🙂
Jak wspomniałem, organizuję to spontanicznie :-) Ale jest tez mozliwość porozmawiania ze mną za video
A jeśli się takich znajomych nie ma u których można kogoś poznać ,bo wszyscy są już sparowani ?
Trzeba szukać innych możliwości. I w miarę możliwości samemu prowadzić ciekawe życie :-)
Gzdzie kupic ksiazke "sukces w relacjach miedzyludzkich"?
Zapraszam sklep.klinikanegocjacji.pl
A co mam zrobić jeśli założyłem spółkę cywilną z Gościem i który na początku ( około 10 lat temu) był moim dobrym kolegą a teraz jest bardzo toksyczną osobą która chce mi bardzo zamieszać w życiu. Ta firma przynosi duży zysk ale jestem wykończony pracowaniem z tą osobą.
Co to ma wspólnego z szukaniem partnera w relacji damsko-męskiej?
@@AlexBarszczewski przepraszam bo to nie było do tematu filmu ale mi się przypomniało oglądając
Starsza kobieta nie ma szans na związek z młodszym mężczyzną, faceci szukają Partnerki która jest od nich młodsza atrakcyjna, nie zadają się z kobietami które są od nich 15 lub 20 lat starsze, taka kobieta nie ma szans na spotkanie Młodszego mężczyzny który by się nią zainteresował. W związkach bywają ogromne różnice wieku między partnerami Sam jesteś tego przykładem ale zawsze to facet jest starszy a kobieta młodsza nie ma na odwrót
No właśnie!
Co to za nowa maniera!?
Że teraz starsze chcą młodszych...
Przecież to nie przejdzie!!!
Choćby z biologicznego punktu widzenia...
Hehe
Starsze kobiety, ogarnięcie się!
Kto wam tych bzdur nagadał!!!
No co Wy macie do zaoferowania temu młodemu facetowi?
No co...
🤦🤦🤦
Pozdro
@Pawlo: Starsze kobiety mają wiele do zaoferowania młodym mężczyznom, nagram o tym film :-)
Są przykłady takich związków. A do +10 lat nie ma problemu :-) Nagram o tym kiedyś film
@@AlexBarszczewski Dobrze. Szanuję.
Zatem chętnie posłucham...
Pozdrawiam
PS
Trafiłem na kanał przypadkiem...
I naprawdę jest tu wiele wartościowych materiałów!
Za co dziękuję i szanuję.
@@pawlohandwerker8636 Zapraszam 🙂
Dobre pytanie. Gdzie?
Dookoła w świecie realnym (nie na Tinderze)
Ja moją Angelę zapoznałem w bibliotece i była dziewicą, znaczy później się pokłóciliśmy ale się pogodziliśmy.
A tak serio to ludzie powariowali, zwłaszcza kobiety poczuły krew gdy poznały możliwości zarobkowania przez internet lub "łowienia" mężów na alimenty
Co to ma wspólnego z tematem filmu?
Lepiej nie szukać !
?
On musi mnie znaleźć 🎉
To może Pani długo czekać
@@AlexBarszczewski to nie jest mój problem 😉
propsy
:-)
Czy właśnie przeredagowałeś miniaturkę? Już chciałam pisać w tej sprawie, ale wolałam się upewnić w poradni językowej :D
Ta miniaturka jest od początku, przeredagowałem trochę tytuł. Co zwróciło Twoją uwagę?
@@AlexBarszczewski było: szukać mężczyznę i kobietę (kogo? co?), a powinno być: szukać (kogo? czego?) mężczyzny, kobiety. Takie czeskie szukanie z tego wychodziło wcześniej ;)
@@magorzatap.4739 Dziękuję :-) Używam 3 języków i w każdym zdarzają mi się potknięcia 🙂
@@AlexBarszczewski poprawność językowa jest czymś, co pomaga lepiej się zrozumieć. A jednak jeszcze większy efekt dla tego celu ma wzajemna otwartość rozmówców i chęć przekazania i przyjęcia sedna. ❤️
@@magorzatap.4739 Dokładnie tak samo to widzę 🙂
Jestem po 2 rozwodzie. Nie poznaje nikogo. Nie umiem rozmawiac z obcymi osobami. O czym ?? Nie wchodze w zadne portale bo sie boje poznac znowu toksyka. Wyjazdy na urlop, to samo, nikogo nie poznaje ! Sa pary a jak jest ktos sam to przeciez nie polece do niego ot tak i nie zaczepie.
Ktos mi kiedys powiedzial straszne zdanie " u was w rodzinie nie ma mezczyzn"...?? Szok. Czy to jest mozliwe miec w sobie "program samotnosci" ?? Rzeczywiscie dziadkowie zyli razem w jednym domu ale oddzielnie. Nie bylo milosci miedzy nimi. Matka sama...ja znowu sama choc chcialabym kogos jeszcze poznac. Ale dzis wszyscy patrza w komorke ! Nie mam zadnej rodziny, wujka, ciotki...kazdy byl jedynakiem 😢
Zacznijmy od tego, że nie wszyscy patrzą w komórkę
thx! pieknie . . .
:-)
Alex , a kiedy myśli ,że dla kobiety jest za późno ? Mam póki co 22 lata , a jak będzie 35 to już pozamiatane?
Za późno do czego?
Za późno jest w okolicy 30., wtedy ilość wolnych atrakcyjnych mezczyzn znacząco się zmniejsza. Potem są tylko rozwodowe odpady, chłopacy z dziećmi, albo różnego rodzaju osoby zaburzone, niezdolne do założenia poważnego związku. Zostanie też kilku brzydali i jeden spoko koleś, ale raczej mała szansa, że się spotkacie! :)
@@malinkakowalska2674 Zawsze mówię, aby w tych sprawach nie kierować się statystyką. Wystarczy znaleźć jednego człowieka a to prawie zawsze jest możliwe jeśli sami jesteśmy potencjalnie wartościowym partnerem i mamy pewną otwartość na ludzi.
Na miłość nie jest za późno 😉
Tak słyszałem 🤣
@@jack_3.5mm Dopóki nie leżymy 2 metry pod ziemią, to nie jest za późno 🙂
A co ma zrobić nielubiący towarzystwa samotnik, który szuka równie nietowarzyskiej partnerki? To nie jest pytanie z rodzaju "podchwytliwych". Piszę o sobie.
Jak chcesz pogodzić potrzebę samotności z obecnością partnerki? Chyba że mówimy o czymś w rodzaju przyjaciół z benefitami z pasująca osobą
@@AlexBarszczewski mam na myśli życie we dwoje z dala od problemów innych ludzi. Na tę chwilę czekam na przesyłkę Sukces w relacjach międzyludzkich Wyd.2. Mam nadzieję znaleźć odpowiedzi na kilka pytań.
@@AndrzejGąsowski-d9x Dziękuję za wyjaśnienie. W tym przypadku brakuje mi doświadczeń z taka grupa docelową. Niemniej życzę powodzenia, na pewno takie osoby istnieją
@@AndrzejGąsowski-d9x👍🏼🌞
Kiedy jest nastepna konferencja ? 😊
O jakiej konferencji mówimy?
Zapewne Pana konferencje o których jest mowa w filmie:)
Ja potwierdzę, że do klubu to można iść, ale żeby pobawić się z paczką znajomych, przy założeniu, że idzie się w grupie o sensownych proporcjach obu płci.
Dokładnie tak !
niestety wygląda na to że jestem bez szans, jedyne co mogę zrobić to się z tym pogodzić
Skąd taki wniosek?
@@AlexBarszczewski Mam 41 lat, jestem 6 lat po rozwodzie. Mieszkam w bardzo małym mieście na wschodzie polski, blisko granicy z Ukrainą. Nie jestem tutejszy, przyjechałem tu ze względu na pracę, więc nie mam tu przyjaciół. Pracuję w branży górniczej czyli w środowisku męskim. 98% ludzi z którymi pracuję to moi podwładni, co spłyca nasze relacje do sfery tylko zawodowej. W okolicy wszystkie grupy które łączą w jakiś sposób ludzi są dedykowane albo dla dzieci, albo dla osób dużo starszych ode mnie np. Koła Gospodyń Wiejskich. Próbowałem swoich możliwości na aplikacja randkowych, ale to zwyczajnie nie działa, między innymi z powodu małej liczby wolnych kobiet w okolicy, co tylko pogłębia moje zniechęcenie.
@@borowik888 No to rzeczywiście niewesoło... choć oczywiście to kwestia priorytetów. Teoretycznie nie musi Pan tam mieszkać.
Pozdrawiam
Niestety ale większość miejsc o których Pan wspomniał znaleźć można w dużych miastach 🙈 u mnie nie ma żadnych meetingow czy konferencji 🙄
Czy jest Pani przykuta do miejsca zamieszkania?
Czy nie ma środków komunikacji?
👊👍
:-)
❤
:-)
👍
:-)