Każdy pierwszy odcinek na podnośniku nowego projektu: wygląda nieźle, nie będzie dużo roboty. Rok później.. „wiecie jak jest z projektami lubią zaskakiwać”😊
Brakuje słów by opisać tego egzotyka... czar klasycznej motoryzacji w Włoskim wykonaniu. Piękne Ferrari. Zadziwia Mnie fakt w jak doskonałym stanie jest ten egzemplarz pomimo tych wielu lat które istnieje. Genialne
Patryk, pogadałem z chatem GPT i napisał tak: W 1989 roku cena nowego FSO Poloneza wynosiła około 2,5-3 miliony starych złotych (przed denominacją w 1995 roku). Mając 32,000 franków szwajcarskich, co odpowiadało wówczas około 7-10 milionów starych złotych, można było kupić około: - **2-3 nowe FSO Polonezy.** Dokładna liczba zależałaby od modelu i wyposażenia, ale generalnie w tamtym czasie, kwota ta pozwalała na zakup kilku nowych samochodów tego popularnego modelu. A w odniesieniu do nieruchomości przedstawiałoby się tak: W 1989 roku wartość 32,000 franków szwajcarskich była znacząca, zwłaszcza w Polsce, gdzie inflacja i przemiany gospodarcze mocno wpływały na rynek nieruchomości. W tamtym czasie frank szwajcarski był stabilną walutą, a 32,000 franków mogło wynosić około 7-10 milionów złotych (w starych złotych, przed denominacją w 1995 roku). Za taką kwotę w 1989 roku można było pozwolić sobie na zakup: 1. **Mieszkania w dużym mieście (np. Warszawa, Kraków, Gdańsk):** Możliwe było kupno mieszkania o powierzchni około 60-80 m² w średniej lokalizacji lub mniejszego, ale w lepszej lokalizacji, jak centrum miasta. 2. **Domu w mniejszym mieście lub na przedmieściach:** Można było kupić średniej wielkości dom jednorodzinny (około 100-150 m²) w mniejszym mieście lub na przedmieściach większego miasta. 3. **Działki budowlanej lub rekreacyjnej w atrakcyjnej lokalizacji:** 32,000 franków mogło wystarczyć na działkę budowlaną w popularnych lokalizacjach turystycznych, takich jak Mazury czy tereny nadmorskie. Rynek nieruchomości w 1989 roku był dość niestabilny z uwagi na transformację ustrojową i gospodarkę rynkową dopiero się kształtującą, co oznaczało, że ceny mogły być bardzo zróżnicowane w zależności od lokalizacji i stanu nieruchomości. Moje wcześniejsze szacunki bazują na ogólnie dostępnych danych historycznych dotyczących cen i kursów walut w Polsce w 1989 roku oraz orientacyjnych cen nowych samochodów FSO Polonez. Jednak w przypadku tak odległych danych dokładne ceny mogą się różnić w zależności od źródła, dlatego trudno o jednoznaczne potwierdzenie bez konkretnych, archiwalnych dokumentów. Aby uzyskać dokładne informacje i potwierdzenia, można skorzystać z następujących źródeł: 1. **Archiwalne ogłoszenia i katalogi motoryzacyjne z 1989 roku:** Ceny samochodów były często publikowane w takich źródłach jak "Motor" lub "Auto Świat". Biblioteki cyfrowe mogą mieć dostęp do takich archiwów. 2. **Raporty i dane Narodowego Banku Polskiego (NBP):** NBP prowadzi archiwa historycznych kursów walut i może posiadać dane na temat wartości złotego w stosunku do franka szwajcarskiego w tamtym okresie. 3. **Archiwa Głównego Urzędu Statystycznego (GUS):** GUS ma dostęp do historycznych danych dotyczących cen towarów i usług, w tym samochodów, co pozwala na potwierdzenie orientacyjnych cen z 1989 roku. 4. **Literatura i publikacje historyczne dotyczące gospodarki PRL i okresu transformacji:** Książki i artykuły naukowe dotyczące gospodarki końca lat 80. w Polsce mogą zawierać dokładne dane.
@@karolcarolos Hiszpanki albo Brazylijki też są niczego sobie. Mi też się podoba uroda hinduska i arabska albo muzułmańska ogólnie ujmując, japońska też, no i oczywiście słowiańska. Amerykanie to pomieszanie wielu kultur więc ciężko ich zaliczyć do jakiejś kategorii
@@karolcarolos Akurat wąsy to tak trochę odpychają ale już np. na nogach, brzuchu taki delikatny meszek może być nawet sexy. Włosy na rękach też mi nie przeszkadzają. Jeśli chodzi o miejsca intymne to wiadomo że ładniej i higieniczniej jest jak ktoś goli i dba ale nie jest to absolutnie konieczne.
Patryyk w 89 roku już nikt z taką ilością gotówki już nie latał. Nawet duzo wcześniej. Było coś takiego jak czek płatniczy. Po prostu wypisywało sie na nim kwotę i bark ksiegował ją na rachunku wierzyciela. Była już możliwość płatności kartą kredytową. Oczywoście nie było terminala i internetu ale były specjakne praski i blankiety samokopiujące. Na blankiecie wypisuwało się kwote wkładało do praskii na wierzch karte. I potem odbijało się wszystkiedane z karty. Na tej zasadzie dokonywano płatności bezgotówkowych. Pozdrawiam.
żaden ze mnie bankowiec, ani matematyk, ale wg google frank szwajcarski kosztowal koło 1100zl (starych). 32000x1100= 35mln zlotych. Polonez kosztował 18 mln. Więc za cenę remontu można było kupić 2 polonezy. Tak czy siak, abstrakcja
@@henieqoficjalny kurs franka to był 361 złotych na początku roku, do 4182 złotych na końcu roku, a to przez szalejącą w 89 giga inflację. Więc ten remont to widełki od 11,5 mln do 135 mln starych złotych. A Poldek kosztował wtedy oficjalnie 18mln. Czyli ktoś przekoloryzował z tymi 16 Polakami.
@@Roberto-dr5gurzeczywiście, właśnie sprawdziłem tabele NBP. Zależy na który miesiąc spojrzeć. Swoją drogą jak ktoś miał jakąś walutę obcą, to w grudniu 89 był dobrze zarobiony :)
Ja bym nie porównywał obcych walut do złotówki bo właśnie wychodzą takie dziwne rzeczy. W 1990r 32tys franków to było około 37tys marek. Bazowy VW Golf 2 kosztował 19tys marek. Więc remont silnika kosztował tyle co dwie sztuki nowego Golfa 2. W tej chwili nowy Golf startuje od 113tys pln. Myślę, że jakby oddać takie auto na remont kapitalny do ASO Ferrari to też kwota mogłaby przerazić...
Amortyzatory są marki KONI w 22:03 widać charakterystyczne trójkątne logo marki na obudowie, więc pewnie są dostępne nowe, a może nawet ten model da radę zregenerować (Koni SPORT na 100% były regenerowalne). Po kolorze obudów amortyzatorów obstawiam że to wersja Street, powinny być także dostępne wersja Sport (obudowy są wtedy żółte). Warto także zobaczyć czy przypadkiem nie mają regulacji siły tłumienia. Nie pamiętam jak w wersji street ale sporty miały taką regulację. Regulacja polegała albo na wciśnięciu do oporu tłoczyska i przekręcenie go, albo na włożeniu klucza ampulowego w tłoczysko, tu, jeśli jest taka regulacja, to na 100% jest poprzez wciśnięcie amortyzatora.
13:19/ Oklej te halogeny folią żółtą do lamp, efekt jest ten sam, a folia je zabezpieczy przed kamyczkami i piaskowaniem szkło ;) trudno jest rozpoznać czy to oryginalnie żółty halogen czy oklejany?
2:30 W 1989 roku moja Mazda 626 GD sedan 2.0i 90KM z wielopunktowym wtryskiem benzyny, w wersji GLX, z lakierem metallic, automatyczną czterobiegową przekładnią ze sterowaniem elektrycznym, wszystkimi szybami elektrycznymi według katalogu kosztowała około 27790 DM (marek zachodnioniemieckich), a wtedy 1 CHF był równy średnio około 1,15 DM, czyli 27790 DM to było ok. 24165 CHF, więc za kwotę 32000 CHF włożonych w remont silnika tego Ferrari można było mieć na tamte czasy dobrze wyposażone dość duże auto klasy średniej. Np. Taka Mazda w najdroższej wersji GT o nadwoziu liftback, silnikiem 2.0i 16V o mocy 140 KM i między innymi z układem 4WS (czterech skrętnych kół), lakierem metallic, klimatyzacją kosztowała wtedy 38260 DM (tj. ok. (33270 CHF), a najtańsza w podstawowej wersji LX i sedan, gażnikowym silnikiem 2.0, kosztowała 22390 DM (tj. ok. 19470 CHF)
No za 80k to co najwyżej używana Octavia, z nowych za tyle to Fabia 😅 Wiec Dacia może pasować bardziej. Caroserii nie oglądam, nie do końca odpowiada mi klimat prowadzącego tam. Samo Ferrari robi robotę, miło poznać taka motoryzację ❤ Czekam na soundcheck 😃
My to jesteśmy zaskoczeni, że Papież ma warsztat, bo jak się czyta komentarze części "ekspertów", to można odnieść wrażenie, że na niczym się nie zna 😂
no super na tym filmie widać, że moje A45 stoi tam od miesiąca i nie potrafią zdjagnozować usterki. rejestracja WK84849, zaraz za tym porsche na początku filmu
Pojechaliście z tą gotówką za serwis silnika. To nie Polska. W tamtym czasie, w normalnych krajach takich jak Szwajcaria, zwyczajnie funkcjonowały karty kredytowe lub czeki. Nikt się nie wygłupiał z gotówką.
Piękna jest ta Włoszka, ale ja nie o tym, bo spokoju nie daje mi tych 16 polonezów więc postanowiłem to lekko urealnić i wyszło mi 337635zł za remont.😅 Już tłumaczę. W roku 1989 szalała hiperinflacja i z jego początkiem frank szwajcarski kosztował okolo 330 zł a dolar amerykański około 500 zł a 27 grudnia 1989 odpowiednio 4181.41 zł za franka i 6500 zł za USD. Co za tym idzie 16 polonezów to czysta abstrakcja, gdyż nie da się tego dokładnie przeliczyć, ale dysponując tabelami z archiwalnymi kursami walut i znajomością cen nowych pojazdów w dolarach na polskim rynku w tamtym okresie można to w miarę realnie przełożyć na dzisiejsze czasy. Można wyliczyć że za 32000 franków w Polsce można było kupić 3,66 najtańszego Citroena AX. Dziś najtańszy Citroen C3 to 75000 zł. a to daje nam kwotę 274500 zł za generalkę tej pięknej Włoszki. Aha i wtedy nie było jeszcze podatku VAT czyli + 23% i nasza przybliżona realistyczna wartość to 337635 zł brutto. Dziękuję za uwagę i dobranoc.
Wyprodukowano następujące Ferrari 400: 400 GT (wersja gaźnikowa) z automatyczną skrzynią biegów = 354 egzemplarze; 400 GT (wersja gaźnikowa) z manualną skrzynią biegów = 147 egzemplarzy; 400i z automatyczną skrzynią biegów = 873 egzemplarze; 400i z manualną skrzynią biegów = 421 przykładów. Z całkowitej liczby 400 GT wyprodukowanych 85 jest wyposażonych w kierownicę po prawej stronie. Z całkowitej liczby wyprodukowanych modeli 400i 239 to modele z kierownicą po prawej stronie.
Chyba jedyne auto z 8 tłumikami. Tam dobry wydech za kolektorami od GTPerformance by pięknie siadł, a myślę że spokojnie ze 100kg możnaby zejść z wagi i grzania podłogi.
Wydaje mi się, a wręcz jestem prawie pewny, że opony w tym samochodzie są oryginalne, takie na jakich opuszczał fabrykę. Kiedy byłem dzieckiem, miałem taki model w skali 1:18 z firmy Bburago, kiedy podnieśliście to auto na podnośniku i ukazał się wzór bieżnika opon to przypomniało mi się, że miałem kiedyś taki model z takimi właśnie oponami 😂
To jest na pewno opona marki Michelin TRX o metrycznym rozmiarze. Średnica felgi 390 mm. Miałem kilka Citroenów CX i tam występowały takie felgi. Spotkałem się też z takimi oponami w tym rozmiarze w BMW.
Ferrari ala Opel Record. W mojej opinii jest to model który Ferrari chciało by usunąć ze swojego CV. Ale oczywiście o gustach się nie dyskutuje. Miałem okazję jeździć tym modelem w Norwegii w 2006 roku, kompletnie mnie nie urzekło. Pozdrawiam
@@michawooszyn3278 pewnie chodziło o podatek od sportowych aut, dlatego Włosi robili 2+2, gdzie z tyłu te 2 to były tylko na papierze. Choćby Merak czy Bora.
Dodać 4.339 do 32k chf i prawie ile dałeś za nią 😅😅 chyba musisz końcówkę zmienić na licytacji . Chociaż ja podobną mam🤭🤭 ps dobra cena. Patrzyłem na nią jak wisiała na licytacji 🫣🫣
Auto bardzo CIEKAWE ale dam sobie jaja odjąć że się niedoczekamy pokazania prawdziwej jazdy tym samochodem. Tylko jak zwykle będzie więcej pierdolenia o Szopenie , ochów , achów i może jedno depnięcie do prędkości wyższej niż dopuszczalna na "zamkniętej" drodze. Patryk powinien brać przykład z kogoś takiego jak Petrolhead Number One i potraktować swoich widzów tak jak na to zasługują a nie rzucać im ochłapy.
Praca z takimi samochodami i nie ma rąk do pracy!? Świat ogłupiał. Gdyby nie fakt, że z pomorza mialbym "troszke" za daleko to już jutro zameldowałbym sie do pracy. Stare fordy ogarniam to i babcię Włoszkę ogarnę.
Sam Enzo mógł dotykać w Maranello ten egzemplarz. Włoskie dzieło sztuki, żebrowania miski olejowej 13:55, skrzyni biegów, v12 DOHC, rama przestrzenna, zawieszenie niezależne artyzm lat 70. 👍🫡💪👏
@Patryk Mikiciuk Nie da się ustalić dokładnie, ile kosztował remont w 89 roku, bo to był rok, w którym inflacja tak w Polsce szalała, że frank na początku roku kosztował 361 złotych, a na koniec roku 4182 złote. Czyli są widełki od 11,5 do 134 ówczesnych milionów złotych. Więc nie 16 Polonezów, bo Polskę kosztował wtedy 18 mln złotych. Więc ktoś Ci tam podkoloryzował tę ilość Polonezów. To są dane z tabeli NBP z 89 roku
Panie Patryku bardzo prosimy jeśli była by kiedyś możliwość pokazania na kanale audi 80 quattro o którym była mowa w filmie był by wspaniale, pozdrawiam
Patryk a pamietasz jaka ciężarówką jezdziles na planie filmu "Karol. Człowiek, który został papieżem" ?? ;) Pamietam scene z jakis protestow robilem tam za statyste a ty pomykałes jakims zabytkiem ;)
A ja chciałem się zapytać Pana Patryka czy laweta na filmie może przewozić ten samochód? Jestem przekonany, że ten Sprinter to 3.5t, na pewno nie ma ładowności 1700kg. Obstawiam 400 kg za dużo w przypadku przewożenia tego Ferrari.
Każdy pierwszy odcinek na podnośniku nowego projektu: wygląda nieźle, nie będzie dużo roboty.
Rok później.. „wiecie jak jest z projektami lubią zaskakiwać”😊
Brakuje słów by opisać tego egzotyka... czar klasycznej motoryzacji w Włoskim wykonaniu. Piękne Ferrari. Zadziwia Mnie fakt w jak doskonałym stanie jest ten egzemplarz pomimo tych wielu lat które istnieje. Genialne
Fajny samochód ale wolałbym bmw E31.
@@januszp0143 E31 super sprawa, jakbym miał wybrać dla siebie to BMW E24 lub BMW E9 klasyka gatunku
@@luckyluke5478 E9 wygląda naprawdę legitnie
Patryk, pogadałem z chatem GPT i napisał tak:
W 1989 roku cena nowego FSO Poloneza wynosiła około 2,5-3 miliony starych złotych (przed denominacją w 1995 roku). Mając 32,000 franków szwajcarskich, co odpowiadało wówczas około 7-10 milionów starych złotych, można było kupić około:
- **2-3 nowe FSO Polonezy.**
Dokładna liczba zależałaby od modelu i wyposażenia, ale generalnie w tamtym czasie, kwota ta pozwalała na zakup kilku nowych samochodów tego popularnego modelu.
A w odniesieniu do nieruchomości przedstawiałoby się tak:
W 1989 roku wartość 32,000 franków szwajcarskich była znacząca, zwłaszcza w Polsce, gdzie inflacja i przemiany gospodarcze mocno wpływały na rynek nieruchomości. W tamtym czasie frank szwajcarski był stabilną walutą, a 32,000 franków mogło wynosić około 7-10 milionów złotych (w starych złotych, przed denominacją w 1995 roku).
Za taką kwotę w 1989 roku można było pozwolić sobie na zakup:
1. **Mieszkania w dużym mieście (np. Warszawa, Kraków, Gdańsk):** Możliwe było kupno mieszkania o powierzchni około 60-80 m² w średniej lokalizacji lub mniejszego, ale w lepszej lokalizacji, jak centrum miasta.
2. **Domu w mniejszym mieście lub na przedmieściach:** Można było kupić średniej wielkości dom jednorodzinny (około 100-150 m²) w mniejszym mieście lub na przedmieściach większego miasta.
3. **Działki budowlanej lub rekreacyjnej w atrakcyjnej lokalizacji:** 32,000 franków mogło wystarczyć na działkę budowlaną w popularnych lokalizacjach turystycznych, takich jak Mazury czy tereny nadmorskie.
Rynek nieruchomości w 1989 roku był dość niestabilny z uwagi na transformację ustrojową i gospodarkę rynkową dopiero się kształtującą, co oznaczało, że ceny mogły być bardzo zróżnicowane w zależności od lokalizacji i stanu nieruchomości.
Moje wcześniejsze szacunki bazują na ogólnie dostępnych danych historycznych dotyczących cen i kursów walut w Polsce w 1989 roku oraz orientacyjnych cen nowych samochodów FSO Polonez. Jednak w przypadku tak odległych danych dokładne ceny mogą się różnić w zależności od źródła, dlatego trudno o jednoznaczne potwierdzenie bez konkretnych, archiwalnych dokumentów.
Aby uzyskać dokładne informacje i potwierdzenia, można skorzystać z następujących źródeł:
1. **Archiwalne ogłoszenia i katalogi motoryzacyjne z 1989 roku:** Ceny samochodów były często publikowane w takich źródłach jak "Motor" lub "Auto Świat". Biblioteki cyfrowe mogą mieć dostęp do takich archiwów.
2. **Raporty i dane Narodowego Banku Polskiego (NBP):** NBP prowadzi archiwa historycznych kursów walut i może posiadać dane na temat wartości złotego w stosunku do franka szwajcarskiego w tamtym okresie.
3. **Archiwa Głównego Urzędu Statystycznego (GUS):** GUS ma dostęp do historycznych danych dotyczących cen towarów i usług, w tym samochodów, co pozwala na potwierdzenie orientacyjnych cen z 1989 roku.
4. **Literatura i publikacje historyczne dotyczące gospodarki PRL i okresu transformacji:** Książki i artykuły naukowe dotyczące gospodarki końca lat 80. w Polsce mogą zawierać dokładne dane.
Rozebrana włoszka to mnie nie trzeba zapraszać dwa razy
@@karolcarolos Hiszpanki albo Brazylijki też są niczego sobie. Mi też się podoba uroda hinduska i arabska albo muzułmańska ogólnie ujmując, japońska też, no i oczywiście słowiańska. Amerykanie to pomieszanie wielu kultur więc ciężko ich zaliczyć do jakiejś kategorii
@@BRACIAKSERO hiszpanki są ładne, ale po bliższym przyjrzeniu mają wasy z uwagi śniadej karnacji, tego nie lubię. Wszystkie kobiety mogą mieć to coś.
@@karolcarolos Akurat wąsy to tak trochę odpychają ale już np. na nogach, brzuchu taki delikatny meszek może być nawet sexy. Włosy na rękach też mi nie przeszkadzają. Jeśli chodzi o miejsca intymne to wiadomo że ładniej i higieniczniej jest jak ktoś goli i dba ale nie jest to absolutnie konieczne.
@@BRACIAKSERO oj to.ja nie lubię. Opalałbym nad gazem. Znałem jedną dziewczynę, piękna ale ręce jak u chłopa owłosione. Gilette trzeba zakupić
Ta ma prawie 50 lat, znaczy koneser 🙂
A co się dzieje z Polskim BMW chyba tamten projekt umarł. W zasadzie Tomka z Abcaru też nigdzie nie widzę?
319/1 zabrane przez ABcaar za dlugi...😅😅😅😅😅
@@jerzyserwata2516 serio?
Mysle ze Tomek rozwija swoja firmę i ma mało czasu a tez nie daje byle komu przy tym robić.
@@wojtzen znaczy co zostało sprzedane bo tam była tylko sama rama bez silnika.
podpinam się pod to pytanie
Patryyk w 89 roku już nikt z taką ilością gotówki już nie latał. Nawet duzo wcześniej. Było coś takiego jak czek płatniczy. Po prostu wypisywało sie na nim kwotę i bark ksiegował ją na rachunku wierzyciela. Była już możliwość płatności kartą kredytową. Oczywoście nie było terminala i internetu ale były specjakne praski i blankiety samokopiujące. Na blankiecie wypisuwało się kwote wkładało do praskii na wierzch karte. I potem odbijało się wszystkiedane z karty. Na tej zasadzie dokonywano płatności bezgotówkowych. Pozdrawiam.
żaden ze mnie bankowiec, ani matematyk, ale wg google frank szwajcarski kosztowal koło 1100zl (starych). 32000x1100= 35mln zlotych. Polonez kosztował 18 mln. Więc za cenę remontu można było kupić 2 polonezy. Tak czy siak, abstrakcja
pomyliłeś się mistrzu. Frank w przeliczeniu na dolara wychodził ok. 1,57. Oficjalny kurs NBP to 6500 zł za dolara, a czarnorynkowy 7000.
@@henieqoficjalny kurs franka to był 361 złotych na początku roku, do 4182 złotych na końcu roku, a to przez szalejącą w 89 giga inflację.
Więc ten remont to widełki od 11,5 mln do 135 mln starych złotych.
A Poldek kosztował wtedy oficjalnie 18mln.
Czyli ktoś przekoloryzował z tymi 16 Polakami.
@@Roberto-dr5gurzeczywiście, właśnie sprawdziłem tabele NBP. Zależy na który miesiąc spojrzeć. Swoją drogą jak ktoś miał jakąś walutę obcą, to w grudniu 89 był dobrze zarobiony :)
Ja bym nie porównywał obcych walut do złotówki bo właśnie wychodzą takie dziwne rzeczy. W 1990r 32tys franków to było około 37tys marek. Bazowy VW Golf 2 kosztował 19tys marek. Więc remont silnika kosztował tyle co dwie sztuki nowego Golfa 2. W tej chwili nowy Golf startuje od 113tys pln.
Myślę, że jakby oddać takie auto na remont kapitalny do ASO Ferrari to też kwota mogłaby przerazić...
Amortyzatory są marki KONI w 22:03 widać charakterystyczne trójkątne logo marki na obudowie, więc pewnie są dostępne nowe, a może nawet ten model da radę zregenerować (Koni SPORT na 100% były regenerowalne). Po kolorze obudów amortyzatorów obstawiam że to wersja Street, powinny być także dostępne wersja Sport (obudowy są wtedy żółte). Warto także zobaczyć czy przypadkiem nie mają regulacji siły tłumienia. Nie pamiętam jak w wersji street ale sporty miały taką regulację. Regulacja polegała albo na wciśnięciu do oporu tłoczyska i przekręcenie go, albo na włożeniu klucza ampulowego w tłoczysko, tu, jeśli jest taka regulacja, to na 100% jest poprzez wciśnięcie amortyzatora.
13:19/ Oklej te halogeny folią żółtą do lamp, efekt jest ten sam, a folia je zabezpieczy przed kamyczkami i piaskowaniem szkło ;) trudno jest rozpoznać czy to oryginalnie żółty halogen czy oklejany?
Ale chyba zakazali żółtych lamp, oprócz aut na żółtych blachach.
@@tomekdec Tylko światła mijania nie mogą być barwy żółtej. Drogowe i halogeny mogą być żółte na legalu.
@@elmaestrstrovip drogowe też muszą być białe. Jedynie przeciwmgłowe przednie mogą być żółte.
6:50 Ja myślałem że to kanał o motoryzacji a tu dowiaduje się że Papież opowiada o używkach 😂
4:05
Dzięki za wyjaśnienia Wiktor nie czeka na pracę tylko praca na Pana Wiktora,zacnie czekamy!
2:30 W 1989 roku moja Mazda 626 GD sedan 2.0i 90KM z wielopunktowym wtryskiem benzyny, w wersji GLX, z lakierem metallic, automatyczną czterobiegową przekładnią ze sterowaniem elektrycznym, wszystkimi szybami elektrycznymi według katalogu kosztowała około 27790 DM (marek zachodnioniemieckich), a wtedy 1 CHF był równy średnio około 1,15 DM, czyli 27790 DM to było ok. 24165 CHF, więc za kwotę 32000 CHF włożonych w remont silnika tego Ferrari można było mieć na tamte czasy dobrze wyposażone dość duże auto klasy średniej.
Np. Taka Mazda w najdroższej wersji GT o nadwoziu liftback, silnikiem 2.0i 16V o mocy 140 KM i między innymi z układem 4WS (czterech skrętnych kół), lakierem metallic, klimatyzacją kosztowała wtedy 38260 DM (tj. ok. (33270 CHF), a najtańsza w podstawowej wersji LX i sedan, gażnikowym silnikiem 2.0, kosztowała 22390 DM (tj. ok. 19470 CHF)
Pan Heniu mistrz. Każdy taksowkarz z Warszawy zna Pana Henia. Przy okazji wizyty warto zobaczyć co stoi pod wiatą bo tam też kawał historii jest
No za 80k to co najwyżej używana Octavia, z nowych za tyle to Fabia 😅 Wiec Dacia może pasować bardziej. Caroserii nie oglądam, nie do końca odpowiada mi klimat prowadzącego tam. Samo Ferrari robi robotę, miło poznać taka motoryzację ❤ Czekam na soundcheck 😃
Syreną Bosto kiedyś przyjechał gość na Żwirki i Wigury kupić synowi Pontiaca.
Pieniądze wysypane miał na pace
Ten cierp co jechał w minuta dwadzieścia to mistrz drugiego planu, wycieraczki na sztorc i przed kamerę 😂😂😂
W odniesieniu do złota to te 32 tyś. CHF z 1989 roku dziś było by warte około 500 - 600 tyś zł.
32 tys. CHF z 1989 roku byłoby dziś warte około 53 088 CHF (około 252 698 PLN), zakładając średnią roczną inflację na poziomie 1,5% w Szwajcarii.
O ale fajna seria się szykuje! Oglądam caroserie i zawsze byłem ciekawy jak wygląda warsztat Papieża, bo fury niezłe podwozi na testy :D
My to jesteśmy zaskoczeni, że Papież ma warsztat, bo jak się czyta komentarze części "ekspertów", to można odnieść wrażenie, że na niczym się nie zna 😂
Opony prawie nówki. Głęboki bieżnik 😎😁
a kiedy można spodziewać się powrotu nagrywek z abcar ? tęsknie bardzo
Abcaru już nie ma.
A co się dzieje z bmw i abcarem już od dawna cisza i nic się nie dzie😢
no super na tym filmie widać, że moje A45 stoi tam od miesiąca i nie potrafią zdjagnozować usterki. rejestracja WK84849, zaraz za tym porsche na początku filmu
To se teraz poczekasz jeszcze 😂
Pan Błoński działa cały czas. I nadal w kolejkę trzeba się ustawiać. Tylko taksówkarzy mniej.
Patryk zrób tam współczesny wydech 🤤ale będzie brzmiał 🤤 oczywiście tak legitnie żeby można było zawsze zamontować oryginalny
Pojechaliście z tą gotówką za serwis silnika. To nie Polska. W tamtym czasie, w normalnych krajach takich jak Szwajcaria, zwyczajnie funkcjonowały karty kredytowe lub czeki. Nikt się nie wygłupiał z gotówką.
Wszystkie Piotrki to fajne chłopaki.
to tak mi się wydaje 16 fabrycznie nowych polonezów miało by dziś większą wartość
to by były polonezy akwarium
Piłkarski Poker to Lubi
10:10 - kwestia punktu widzenia - a może to po prostu samochody są droższe - kiedyś za remont Ferki można było kupić 16 samochodów a dziś np. tylko 4
Ale kozacka laweta
E tam Ferrari, ja to bym coś o Lamborghini Huracanie obejrzał..😉 1:53
Piękna jest ta Włoszka, ale ja nie o tym, bo spokoju nie daje mi tych 16 polonezów więc postanowiłem to lekko urealnić i wyszło mi 337635zł za remont.😅 Już tłumaczę. W roku 1989 szalała hiperinflacja i z jego początkiem frank szwajcarski kosztował okolo 330 zł a dolar amerykański około 500 zł a 27 grudnia 1989 odpowiednio 4181.41 zł za franka i 6500 zł za USD. Co za tym idzie 16 polonezów to czysta abstrakcja, gdyż nie da się tego dokładnie przeliczyć, ale dysponując tabelami z archiwalnymi kursami walut i znajomością cen nowych pojazdów w dolarach na polskim rynku w tamtym okresie można to w miarę realnie przełożyć na dzisiejsze czasy. Można wyliczyć że za 32000 franków w Polsce można było kupić 3,66 najtańszego Citroena AX. Dziś najtańszy Citroen C3 to 75000 zł. a to daje nam kwotę 274500 zł za generalkę tej pięknej Włoszki. Aha i wtedy nie było jeszcze podatku VAT czyli + 23% i nasza przybliżona realistyczna wartość to 337635 zł brutto. Dziękuję za uwagę i dobranoc.
Ja mysle że kolejne projekty sa juz kupione czekaja tylko aby nam pokazać 😂😂😂 nie możemy się za szybko dowiedzieć 😅😅😅 było by to nie poprawne
Człowiek myśli, że widział już wszystko w motoryzacji, ale czy to auto ma 8 tłumików? 🤯
Dokładnie, BIOTAD PLUS team
Ta taśma co jest nią lusterko przyklejone to ma fajne właściwości bo podczas odklejania albo sama zostanie na lakierze albo puści z lakierem...
myślałem o tym przez połowę filmu i wizualizowałem sobie siebie muszącego to odkleić
Wyprodukowano następujące Ferrari 400:
400 GT (wersja gaźnikowa) z automatyczną skrzynią biegów = 354 egzemplarze;
400 GT (wersja gaźnikowa) z manualną skrzynią biegów = 147 egzemplarzy;
400i z automatyczną skrzynią biegów = 873 egzemplarze;
400i z manualną skrzynią biegów = 421 przykładów.
Z całkowitej liczby 400 GT wyprodukowanych 85 jest wyposażonych w kierownicę po prawej stronie.
Z całkowitej liczby wyprodukowanych modeli 400i 239 to modele z kierownicą po prawej stronie.
Chyba jedyne auto z 8 tłumikami. Tam dobry wydech za kolektorami od GTPerformance by pięknie siadł, a myślę że spokojnie ze 100kg możnaby zejść z wagi i grzania podłogi.
Poco to wejście jak w detektywach , zaczynajcie od "cięcie" fajnie będzie
Dwa amortyzatory są po to aby przy zerwaniu przyczepności, nie występował efekt podskakiwania koła
16:20 XDDDDDDDD
Wydaje mi się, a wręcz jestem prawie pewny, że opony w tym samochodzie są oryginalne, takie na jakich opuszczał fabrykę. Kiedy byłem dzieckiem, miałem taki model w skali 1:18 z firmy Bburago, kiedy podnieśliście to auto na podnośniku i ukazał się wzór bieżnika opon to przypomniało mi się, że miałem kiedyś taki model z takimi właśnie oponami 😂
To jest na pewno opona marki Michelin TRX o metrycznym rozmiarze. Średnica felgi 390 mm. Miałem kilka Citroenów CX i tam występowały takie felgi. Spotkałem się też z takimi oponami w tym rozmiarze w BMW.
"Praca marzeń".....to przebieraj się i rób Pan
Ferrari ala Opel Record. W mojej opinii jest to model który Ferrari chciało by usunąć ze swojego CV. Ale oczywiście o gustach się nie dyskutuje. Miałem okazję jeździć tym modelem w Norwegii w 2006 roku, kompletnie mnie nie urzekło. Pozdrawiam
@@michawooszyn3278 pewnie chodziło o podatek od sportowych aut, dlatego Włosi robili 2+2, gdzie z tyłu te 2 to były tylko na papierze. Choćby Merak czy Bora.
1:32 Dlaczego ten taxiarz jedzie z uniesionymi wycieraczkami do góry - suszy je?
Oszczędza🤣
@@tomaszsawicki2461...Hamulce😂
wyjechał z myjni bezdotykowej
Kolega z daleka.. Pierwszy raz taki cud widzi
Ciekawe czy po deszczu też je podnosi
W sprawie rąk do pracy, poproszę o kontakt do papieża 😊
Zapewne już było, ale gdzie jest Polskie BMW?
W Polsce
Ale bym kochał takie ❤
Łooooo, równowartość 16 poldków No to przemawia do wyobraźni
Pan Marek D. Widzę ze serwisuje swoje auta w tym miejscu :-)
Przepiękne Porsche
ooo myślę że szybko pracownika złapiesz 🙌😇
Dodać 4.339 do 32k chf i prawie ile dałeś za nią 😅😅 chyba musisz końcówkę zmienić na licytacji . Chociaż ja podobną mam🤭🤭 ps dobra cena. Patrzyłem na nią jak wisiała na licytacji 🫣🫣
Jest nas dwóch, pracujemy w teamie od kilku lat.. mechanicy nie wymieniacze.. Jak by co, zapraszam do kontaktu..
Co z corvette??
15:38 - 2137 papież wie xDDD
Auto bardzo CIEKAWE ale dam sobie jaja odjąć że się niedoczekamy pokazania prawdziwej jazdy tym samochodem. Tylko jak zwykle będzie więcej pierdolenia o Szopenie , ochów , achów i może jedno depnięcie do prędkości wyższej niż dopuszczalna na "zamkniętej" drodze. Patryk powinien brać przykład z kogoś takiego jak Petrolhead Number One i potraktować swoich widzów tak jak na to zasługują a nie rzucać im ochłapy.
Fajne autko
jezu czemu w lublinie niema takich ofert pracy....
Praca z takimi samochodami i nie ma rąk do pracy!? Świat ogłupiał. Gdyby nie fakt, że z pomorza mialbym "troszke" za daleko to już jutro zameldowałbym sie do pracy. Stare fordy ogarniam to i babcię Włoszkę ogarnę.
Tylko nie Papież😢
Sam Enzo mógł dotykać w Maranello ten egzemplarz. Włoskie dzieło sztuki, żebrowania miski olejowej 13:55, skrzyni biegów, v12 DOHC, rama przestrzenna, zawieszenie niezależne artyzm lat 70. 👍🫡💪👏
A propos, na dyfrze 34 to pewnie przełożenie 1 do 34😊
Pytanie ile w 89 zarabiał przeciętny Szwajcarski
A ja nadal marzę o Corvette 😢😊
W 1989 mój stary zarabiał 3 miliony więc 32 tysiące to pikuś był😂
Dzis widialem takie same w Leipzig piekne😢
Ciekawe jak tam sytuacja z polskim bmw bo od jakiegoś czasu cisza w eterze
Trzeba działać pozdrawiam 😊
1:31 🙂 Taksówka dostała podwójnego wzwodu. 😃 Pozdro.
Jakieś namiary na warsztat
@Patryk Mikiciuk
Nie da się ustalić dokładnie, ile kosztował remont w 89 roku, bo to był rok, w którym inflacja tak w Polsce szalała, że frank na początku roku kosztował 361 złotych, a na koniec roku 4182 złote. Czyli są widełki od 11,5 do 134 ówczesnych milionów złotych.
Więc nie 16 Polonezów, bo Polskę kosztował wtedy 18 mln złotych.
Więc ktoś Ci tam podkoloryzował tę ilość Polonezów.
To są dane z tabeli NBP z 89 roku
Witam, jestem zainteresowany pracą, mam doświadczenie przy autach unikatowych, starszych i nowszych 😊
Panie Patryku bardzo prosimy jeśli była by kiedyś możliwość pokazania na kanale audi 80 quattro o którym była mowa w filmie był by wspaniale, pozdrawiam
Jestem pasjonatem takich pojazdów, chciałbym pracować przy nich.,trochę ogarniam, ale jak by to w Rzeszowie to ok
Patryk a pamietasz jaka ciężarówką jezdziles na planie filmu "Karol. Człowiek, który został papieżem" ?? ;)
Pamietam scene z jakis protestow robilem tam za statyste a ty pomykałes jakims zabytkiem ;)
1:33 dlaczego te taxi jedzie z podniesionymi wycieraczkami?
Nie ma to jak niekończące się remonty zabytków 😎
❤❤❤❤❤❤ szkoda ze nie umiem mechaniki.
Co z Polskim BMW?
Co z gazelą marzeń z ABcaru ??????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nowy nabytek? :)
30 tyś w banknotach po 100 to jest chwila do policzenia kilka minut
Drugi amorek aby na zakręcie się nie kładł przy prędkościach.
Halogeny to najlepiej zołta folią 😊
A ja chciałem się zapytać Pana Patryka czy laweta na filmie może przewozić ten samochód? Jestem przekonany, że ten Sprinter to 3.5t, na pewno nie ma ładowności 1700kg. Obstawiam 400 kg za dużo w przypadku przewożenia tego Ferrari.
Bylo kiedys bmw, takie stare, robione w abcar. To bmw juz powstalo?
Tak jak Corvetta dla widzów.
Jaki Papamobile 🤣🤣🤣🤌🏼
O 147szt za duzo😂 paskuda😂
Lata 70-te spotkanie w biurze projektowym Ferrari. Ile tłumików montujemy? Tak
Te srebrne gt2 to powrót pana Karola do modelu?
Lubię ciebie oglądać Patryk . mnie nie stać na takie auta
tylne to Koni, widać troche logo/naklejkę
Dobrze
6 gaźników.. Dobrze je zrobić i na hamownie !
kolejny projekt który się zacznie i nie zobaczy końca
Jest jakiś kontakt o pracę :)
Halogeny to najłatwiej okleić żółtą folia i tyle
Zna ktoś namiar na ten serwis?
Czerwone amorki? Raczej KONI.
Zadanie matematyczno motoryzacyjne: skoro w 1989 za remont silnika zaplacono 16 polonezow, to ile daci duster w 2024 wyniesie ten remont/naprawa?
zrzutka na szlaban dla Piotrka od Mercedesów !!!
Zrobili interwał dla lawety jak dla ciężarówki, bo to ma jeździć a nie 2 razy w miesiącu stać na wymianie oleju
Pozdrawiam serdecznie 😊😊😊