Zofia Kossak: ocalona z Pożogi
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 12 มี.ค. 2021
- Powieść "Krzyżowcy", znaleziona w tatowej bibliotece, była jednym z największych lekturowych przeżyć mojego dzieciństwa. Dopiero później stopniowo dowiedziałem się kim była jej autorka. Świadek i kronikarz pierwszej rzezi wołyńskiej, bardziej jeszcze zapomnianej niż ta z czasów II wojny światowej, organizatorka pomocy dla Żydów w czasie, gdy świat nic o ich zagładzie nie chciał nic wiedzieć - a przy tym autorka powieści historycznych, które naprawdę do dziś pozostają świetną lekturą, choć politycznie najniesłuszniejszą pod tęczowym słońcem. Skazana na zapomnienie, rugowana z historii literatury - dlaczego?
#ziemkiewicz
🚩 Subskrybuj i komentuj: / @r_a_ziemkiewicz
🚩 Facebook: / rziemkiewicz
🚩 Twitter: / r_a_ziemkiewicz
Jest głód potężny jak z braku chleba,
Który się dzisiaj na świecie szerzy
I bez litości niszczy narody -
Tragiczny głód prawdziwej wiedzy !
Kraszewski genialny.
Przydalby się feministkom z wzorem"Szalonej" do naśladowania.
Pani Kossak w mej dzieciecej pamięci czytana przez ciotki.
W szkole biala plama.
Kiedy byłam mała, dostałam od mojej Babuni "Szaleńcy Boży " Zofii Kossak i absolutnie pokochałam tę pisarkę :)
Bóg zapłać za wspaniałą lekcję polskiej historii. Żałuję niezmiernie, że w latach szkolnych nie miałam takich nauczycieli historii. Życzę Panu zdrowia, a nam wszystkim, aby mógł Pan jak najdłużej służyć nam wiedzą.
Terza podaj adress tego boga, zeby mogl mu R.Ziemkiewiczowi zaplacic za klamstwa. Klamstwa z historii Polski.
@@bogdanszopa6002 Bóg ci zapłaci bolszewiku.
@@entreri6 Takimi tekstami zaslaniaja sie polskie zlodzieje i nieroby. Wiadom, ze bog nie istnieje. Sam mi zaplac, a nie zaslaniej sie czyms co nie istnieje.
@@bogdanszopa6002 Do szopy, hej pasterze, Do Szopy, bo tam cud!...akurat ten Szopa to nie cud tylko tragiczny błazen...!
@@bogdanszopa6002 Panie Bogdanie czas na kwarantannę w towarzystwie słownika,
Obejrzałam z zainteresowaniem. Cieszę się i dziękuję. Tak, to jest życiorys na scenariusz, to są książki, które trzeba ocalić. Jestem biografką Zofii Kossak i dodam jeszcze, że dotarłam na "zadupie", o którym Pan wspomniał - byłam w Kornwalii na Trossell Farm, gdzie pracowała. Tak, ma Pan rację - na mapie nie było - znalazłam dzięki widocznym z daleka kominom, które znałam ze zdjęć. Pamiętają, że tam mieszkała polska pisarka. Serdecznie pozdrawiam. Joanna Jurgała-Jureczka
Chętnie zamówiłabym pani książkę,a jeszcze z autografem☺Czy to możliwe?
Bardzo ciekawe i wartościowe są te sobotnie spotkania z książkami, bardzo dobry pomysł panie Rafale! Dziekuje i niecierpliwością czekam do kolejnej soboty.
Panie Mariuszu nie wiem czy żona Pana Ziemkiewicza pozwoli .
@@robertstaromiejski7101 😉
Sluchajac Pana, zamowilam wszystko Pani Kossak, co bylo dostepne w ksiegarniach imternetowych. Dziekuje za ten postac!
Panie Rafale, dziękuje Panu za wspaniały wykład. Mam 72 lata i przypomniało mi się dzieciństwo. Jestem ślązakiem, mój dziadek Anton był na owe czasy osobom wakształconą, zawiadowcą stacji kolejowej a babcia Maria jako pierwsza we wsi ukończyła szkołę gimnazjalną. W domu była biblioteka w gabinecie dziadka gdzie tam najbarcziej lubiłem w kszążkach grzebać, dlatego znam te książki Pani Kossak n.p. Krzyżowcy, Król trendowatych, Pożoga, Dziedzictwo i jeszcze parę innych. To były piękne czasy ale doceniłem te książki juz tuż przed maturą jak szukałem materiałów do egzaminu. Ale mi się rozmarzyło, jeszcze raz dziękuję Panie Rafale.
Bardzo piękny odcinek. Dodam tylko, że książki pani Zofii są do kupienia. Czytałem, zatem mogę się do Pana Rafała przyłączyć i zachęcić do lektury.
Wspaniałym człowiekiem była Pani Zofia Kossak.
Dziekujemy za ten cykl a szczegolnie za dzisiejsza bohaterke. Pani Zofia Kossak-Sztucka jest postacia godna najwyzszego szcunku i podziwu!!!!
poprawnie : Zofia Kossak-Szczucka (z szacunkiem do pisarki)
@@JerryGenio1954 Primo voto Szczucka, secundo - Szatkowska. Pierwszy mąż zmarł na gruźlicę niedługo po wojnie bolszewickiej. Występuje w Pożodze jako administrator majątku Potockich na Wołyniu. Dalej wstępuje do wojska polskiego, a Pożoga kończy się powrotem Zofii przez kordon do męża.
" Pożogę" Zofii Kossak kupiłam kilka tygodni temu na www.iwpax.pl, a więc jest nowe wydanie i jest dostępna.
Znowu wspaniały wykład. Dziękuję i pozdrawiam.
Dzięki za odkrywanie tego, co miało być zakryte.
Dziękuję za tą audycję o Zofii Kossak 🙂
Szanowny Panie Rafale. Dziękuję za informacje z życia wg mnie wspaniałej Polskiej Pisarki. Czytałam wiele Jej książek ( także moim dzieciom ) i lubię do nich powracać. WARTO JE CZYTAĆ .
" Troja Północy " była pierwszą książką Zofii Kossak, którą przeczytałam jako nastolatka w latach siedemdziesiątych. Byłam zauroczona i wtedy właśnie dowiedziałam się dlaczego Berlin ma w herbie niedźwiedzia....
Późno odkryłem Zofię Kossak-Szczucką. Czytałem i Sagę rodu i Pożogę. Krzyżowcyów też oczywiście.
Najważniejsze jest to że niejaki Władysław Bartoszewski (pseudonim profesor) musiał przyznać że on mógł tylko nosić teczkę tej pani.
No Gazeta Aborcza zrobiła z magistra prawie, że głównego twórcę Żegoty.
@@hanskloss2230 dobrze żeby choć był tymi magistrem
@@hanskloss2230 że
@@hanskloss2230 dr
NA wakacjach przypomniałem sobie Krzyżowców (kiedyś czytałem w dzieciństwie)..piękna książka...sceny batalistyczne lepsze niż u Sienkiewicza...oblężenie Antiochii coś niebywałego...Złota Wolność też piękna....polecam
Sienkiewicza ?
@@robertstaromiejski7101 Można porównywać. W Złotej Wolności jest opis Kircholmu,
Panie Rafale, dziękuję za tę opowieść o Pani Zofii Kossak, mam dług u Pana za przypomnienie tak wspaniałej postaci. Pozdrawiam i życzę zdrowia oraz błogosławieństwa Bożego w prowadzonej pracy na rzecz uświadamiania społeczeństwa polskiego
Chwała Pani Zofii Kossak!
Panie Rafale, nie wiem komu być wdzięcznym za fakt podziękowania Panu za pracę w TVP , wiem jedno że w tej formie przekazu wykonuje pan kawał nieocenionej roboty dla nas Polaków którzy chcą wiedzieć trochę więcej o naszej ( polskiej) historii a zatem o nas samych.
Polecam "Listy" Zofii Kossak z których można się dowiedzieć jaką była wspaniałą osobą. Są to jej oryginalne listy....
Genialna autorka, genialne powieści! Jest jeszcze wspaniała 'Złota wolność'. I nie trzeba było tych książek czytać w dzieciństwie czy młodości, by się w nich zakochać. Ja poznałem jej twórczość jako człowiek dorosły i mam tak samo gorącą do niej miłość jak Pan.
A obecnie ,kiedy My zaczniemy sie orientowac ,jakie zamiary maja inni, wobec nas!!!???Czy juz nie jest ,za pozno?????
Kolejne pozycje, które chciałbym przeczytać. Życia mi nie wystarczy. Mała dygresja, do uratowania jednego Żyda z getta zaangażowanych było 11 ludzi. Polecam " Czytanie z dłoni" A. Reńskiego
Polecam "Dziedzictwo" Zofii Kossak
Cześć i chwała Panu za przypomnienie Zofii Kossak! Zabolało mnie jednak trochę lekceważące zaklasyfikowanie "Pożogi" jako bardziej reportażowej niż literackiej pozycji. Opisy, jak np. koni ze stadniny są arcydziełami sztuki literackiej i owocami niepospolitego talentu autorki. Tym niemniej sam fakt, że wspomniał Pan o Pożodze zasługuje na nagrodę. Dziękuję 👍🙏🏼
Super Panie Rafale. 😃 A już myślałam, że się tej wspaniałej pisarki nie doczekam. Dziękuje, że uwzględnia Pan prośby słuchaczy. Pozdrawiam
Niesamowita historia, bardzo dziękuję za wspomnienie tej postaci
Zofia Kossak "Rok polski. Wiara i obyczaj". Przecudne opowieści o świecie, który już nie istnieje...Pozdrawiam panie Rafale i dziękuję, że Pan jest.
Dziękuję Panie Rafale za tę pracę u podstaw którą Pan wykonuje.
Szkoda, że można dać tylko jedną łapkę w górę, bo nie oddaje to wagi.
Zgadzam się.
Miód na moje serce panie Ziemkiewicz, właśnie parę dni temu o tej właśnie trylogii rozmawiałam.Młodsze pokolenie niestety nie zna tej fantastycznej autorki, którą równie jak pan darzę wielką sympatią .Doskonale pamiętam ten dreszczyk emocji przy tej lekturze.Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki za przypomnienie p. Kossak i jej powieści historycznych. Wart przypominać je młodym !!!
Książka, którą Pan trzyma w rękach (to samo wydanie) jest bardzo łatwo dostępna. Wystarczy, że przespaceruję się z pięć metrów do mojej biblioteczki. A po raz pierwszy czytałem ją, jak miałem jakieś dziesięć lat. Znowu Pan u mnie zapunktował.
Czytalam Troja Polnocy,ksiazka super,Moana sie dowiedzic o losach plemion zawojowanych przez niemcow,kocham czytac Zofie Kossak
Wielkie dzięki za Zofię Kossak. Tak rzadko ktoś nam przybliża prawdziwe postacie bez jakichkolwiek karykaturalnych form.
A z powieści historycznych o znaczeniu globalnym przychodzi mi też na myśl cykl - Królowie przeklęci - Maurice’a Druon. Zbiór złożony z 7 powieści, także podejmujących temat wypraw krzyżowych, a pozwalający zrozumieć genezę i następnie przebieg konfliktu na linii Francja-Anglia od momentu późnego średniowiecza, tj. końcówki dynastii Kapetyngów. Serdecznie pozdrawiam.
Dla Pani wiedzy - Kapetyngowie do dzisiaj panują w Hiszpanii.
@@tadeuszskoczek6266 W kontekście w/w powieści chodzi o koniec panowania głównej linii Kapetyngów, gdyż jak wiadomo z historii, władzę przejęli po niej we Francji Walezjusze, a następnie Burbonowie, czyli tzw. boczne linie Kapetyngów. Dziękuję jednak za zwrócenie uwagi ponieważ, moja wypowiedź bez tego uściślenia może rzeczywiście wprowadzać w błąd.
Kolejny wspaniały odcinek ! Brawo dziękuję p Ziemkiewicz. Słuchając tego odcinka widze brak wiedzy swojej i wielu rodaków dlatego jest jak jest!
Jak ktoś będzie w okolicach pd Śląska to polecam wizytę w Górkach Wielkich - tu znajduje się jej grób, dworek i opuszczona stanica harcerska, gdzie komendantem był Aleksander Kamiński. "Pożoga" jest dostępna - w zeszłym roku kupiłem i przeczytałem i faktycznie nie wiedziałem o pogromach z przełomu 1920.
Niesamowita historia. Dziękuję za przypominanie takich wielkich ludzi
Ale koszula piękna! Albo całkiem nówka, albo świetnie wyprasowana. Miło spojrzeć. :)
Tak koszula jest najważniejsza.
@@robertstaromiejski7101 Oczywiście, że najważniejsza jest informacja o pani Zofii Kossak Szczuckiej, ale koszula jest tu dobrym tłem. I w powodzi męskiego niedbalstwa i noszonych kilka dni brzydkich podkoszulków do obrzygania, odcina się pozytywnie. :)
Komentarz dla zasiegu. Dziękuję, jak zwykle interesujący wykład.
Muzeum i dom rodzinny p.Zofii w Górkach Wielkich k.Brennej polecam, literaturę dla dzieci o Kacpwrku Góreckim itp również warto
Dom rodzinny pani Zofii Kossak był na Wołyniu.
@@antylemingable7128 ale mieszkała później w Górkach
@@JackShepard94 Zgadza się.
@@antylemingable7128 Pierwszy dom rodzinny był w Kośminie, koło Żyrzyna, w Lubelskiem. Stamtąd pochodzili dwaj wierni służący pracujący na Wołyniu w Nowosielicy. Niestety z Kośminem wiąże się też śmierć jej starszego brata, Witolda, który się utopił w Wieprzu próbując ratować swego krewniaka. Do Nowosielicy przenieśli się z mężem, który pracował jako administrator u Potockich. I w sumie spędzili tam tylko kilka dramatycznych lat. Najdłużej była związana na pewno ze Śląskiem Cieszyńskim i Górkami Wielkimi. "Przygody Kacperka góreckiego skrzata" chyba najlepiej pokazują jej miłość do tego miejsca. Poza tym to znakomita książka wprowadzająca dzieci w świat odpowiedzialności i odwagi, oraz pokazująca ochrzczony dawny świat duchowy Słowian.
"sprawiedliwy wśród historyków świata"? Niezły pomysł
"Krzyżowcy" to powinna być lektura.
Jakoś czas temu znalazłem te książki na śmietniku. Teraz je przeczytam.
Nie każdy może się pochwalić, że w wieku przedszkolnym czytał książki Zofii Kossak.
Ja moge, ale w wieku szkolnym.
@@tylkopowaznie2508
Ja nie chciałabym Pani ( Pana) urazić ale ta niezwykłość to ten wiek przedszkolny.
Ten pana filmik zalinkuję na swoim profilu Fb żeby wszyscy mieli szansę go wysłuchać. Dziękuję.
Dziekujemy Panie Rafale za odwage, madrosc, wiedze..za to ze dzieli sie Pan tym wszystkim co wazne i madre- z nami. Pozdrawiam bardzo serdecznie i zycze duzo zdrowia i wytrwalosci.
Panie Rafale, zgadzam się z Panem w dwustu procentach ☺️👍👍👍 sto procent to zbyt mało jeśli chodzi o rewelacyjne powieści Pani Zofii Kossak Szczuckiej 🤗 uwielbiam czytać całą trylogię Krzyżowcy - Król Trędowaty - Bez oręża - ostatnia część tak cudownie, plastycznie, żywo przybliża nam postać Świętego Franciszka z Asyżu 😌🙏📿🌹wielokrotnie wracałam do powieści Zofii Kossak Szczuckiej 🤗 ostatnio rok temu podczas pierwszej izolacji spowodowanej epidemią. Rodzice moi czytali i Dziadkowie i ja również od dzieciństwa - także oczywiście Sienkiewicza, Kraszewskiego, cudownego reportażystę, Melchiora Wańkowicza... Nałogowo wracam do tych książek, podobnie jak moi cudowni Rodzice. Pożogę także znam od wielu lat i podpowiadamy znajomym 😌 Dziękuję Panu za dzisiejszą opowieść, a także za codzienne blogi, za otwarte głoszenie wartości, za przyznawanie się do miłości do Pana Boga 🌹 i Ojczyzny. Gorąco pozdrawiam 🤗 Joanna z Łodzi 🤭
zwiastunowi.blogspot.com/
Panie Rafale, z całego serca dziękuję za tego vloga. Oby było ich jak najwięcej! Sama ostatnio do koleżanki mówiłam, że jeszcze trochę i nie będzie zbyt wielu książek wartych zakupu, pozbawionych kłamliwej poprawności politycznej.
Muszę przeczytać tą trylogię Zofii Kossak,bo chociaż lubię czytać,to po wykładach pana Rafała widzę że, mam duże braki
Jest też druga książka oprócz "Pożogi" podejmująca ten sam temat, czyli "Burza od wschodu" Marii Dunin-Kozickiej (akcja dzieje się trochę dalej na wschodzie).
Dzięki za info o tej książce! _Pożogę_ przeczytałem (wstrząsające wspomnienia!) i szukałem podobnej pozycji.
Dziękuję za ten ważki głos. Miejmy nadzieję, że szacunek dla pani Zofii pozostanie wśród nas. Niezwykła Dama czynu i pióra. Jestem wdzięczny, że pan Prezydent Andrzej Duda odznaczył ją pośmiertnie Orderem Orła Białego. To była wielka postać czasów, w których nie chcielibyśmy żyć.
''Pątniczym szlakiem ''' mniej znane, ale cudowne. Szczególnie przed lub po pielgrzymce do Ziemi Świętej
Dzięki ogromne, Panie Rafale! Czasy młodości powróciły jak żywe! Najpierw zawsze widziałam Babcię czytającą Jej książki a potem sama czytałam. Mieliśmy też w domu kilka, ale większość była pożyczana z biblioteki O.O.Kapucynów gdzie często bywaliśmy, a także oni u nas. W bibliotekach publicznych na próżno było tej literatury szukać. Dopiero całkiem niedawno odkryliśmy wspaniałą i utajnioną postać jednego z bliskich nam Ojców: był kapelanem AK i tajnego podziemia antykomunistycznego o czym wtedy nie mieliśmy pojęcia bo on milczał. Ale książki nam przynosił te "co trzeba" i Pani Zofia, rzecz jasna, była między nimi, nie mogło być inaczej! Znakomity jest ten sobotni kącik książkowy -tyle ważnych pozycji i autorów wreszcie trafi do rąk ludzi, którzy dotąd czytali często - badziewie historii...
Piękna książka😊
Cieszę się, że przypomniał Pan moją ukochaną pisarkę. Zofię Kossak jest wspaniała. Przeczytałam chyba wszystko co napisała. Doskonałym materiałem na film jest również jej życiorys. Dziękuję za przypomnienie tej autorki.
Życie pisze niesamowite historie.
Ciekawy materiał ;)
Jest audiobook tej książki
Wydana 1990, czyta Hanna Giza
Udało mi się upolować książkę "Siła woli", o której mowa była kilka odcinków wcześniej. Mimo, że zapłaciłem 85 zł nie żałuję ani złotówki. Okazało się, że książka jest świetna i pomogła mi rozwiązać wiele aktualnych problemów. Bardzo dziękuję ;-)
NUKAT - centralny katalog zbiorów polskich bibliotek naukowych. Tam szukajcie Pożogi. Jest w bibliotekach w Polsce. Są również nowe wydania.
Pożoga akurat jest i była dawno
@@lukderk NUKAT podaje dokładną lokalizację wraz z sygnaturą. Za to KARO jest "podłączony" do katalogów bibliotek publicznych. NUKAT tylko uniwerki.
Panie Rafale Pana praca jest nieoceniona . Zapewniam Pana znajac Polakow zrozumieją to może za 20 lat.Ja modlę się za Pana.
,,Pożoga'' jest w sieci.
Jak zawsze w punkt 👍
Ale mi się fajnie słuchało! Dzięki Rafale!
Dziękuję za przypomnienie tej niezwykłej postaci . "Krzyżowcy" to też książka mojej młodości!
Panie Rafale odsłuchałam ponownie 6 kwietnia 2022. Przeczytałam książkę, dziękuję.
To był w spódnicy niezły kozak -
Na imię miała Zofia ... Kossak !
Czytalam te ksiazki,,,,,wspanialy temat ,,,dziekuje panu,,,,❤👍
Nie czytała Pani.
"Bursztyny" , "Puszkarz Orbano" i "Błogosławiona wina"... Te książki polecam wspolczesnemu młodszemu czytelnikowi (5-6 klasa). Krzyżowcy jak sądzę, będą za trudni. I "Był dom" autorstwa Anny Szatkowskiej, córki założycielki Żegoty. Bardzo dobrze napisane, rodzinne wspomnienia ... Panie Redaktorze - dziękuję ☺
Serdecznie Panu dziękuję za te wiadomości o Pani Zofii Kossak, w której książkach zaczytywałam się ,przenosząc się w krainy, w których działa się narracja książki czy opisywana historia. Szczęść Boże !
Bardzo ciekawy odcinek.. 👌Pozdrawiam z New York 🗽✌️🗽
Dziękuję bardzo, pamiętam i lubię Panią Zofię, pozdrawiam
Dziękuję za polecenie tych książek.
Wstyd przyznać, ale nie słyszałem o Zofii Kossak, mimo tego, że sporo maluję, więc powinno mi się obić o uszy. Zamówiłem właśnie dwie jej książki. Dziękuję za polecenie!
Rugowanie z polskiej historii zbrodni na Polakach, to klasyka żydowskiej ubecji.
Witam. Dziękuję.
Następnym razem: włączę film, wyciszę dźwięk i odłożę telefon... Za pół godziny... puszczę od początku... efekt: dla mnie zero reklam a Ziemkiewicza wszystkie... :) kiedyś tak nie było z tym TH-camm żeby tak agresywnie reklamy dawali...
Książki Zofii Kossak mogłem czytać /i czytałem/ w Areszcie Śledczym w Katowicach gdzie siedziałem w 1982 roku. Jakimś cudem uchowały się w tamtejszej bibliotece gdy z innych je dawno powyrzucali. Pozdrawiam.
Panie Rafale! pozwalam sobie na poufałość, ale chcę zwrócić uwagę Pana. Jak już Pan wspomniał o ""Pożodze"" Zofii Kossak-Szatkowskiej, to polecam ""Burzę od Wschodu""Marii Dunin -Kozickiej!!!!!!!!
Czytałam tylko Błogosławiona Winę… dziękuje za przypomnienie mi. Mam ochotę przeczytać.
Moja rodzina pochodzi ze Ślaska i była w stanie zachować mowę i kulturę polską żyjąc poza granicami Polski 800 lat.
Jako dziecko i nastolatka zaczytywałam się w książkach Zofii Kossak, Szaleńcy Boży,Bursztyny i moja najulubieńsza Błogosławiona wina. Jako dorosła osoba byłam w Kodniu i spełniłam marzenie z dzieciństwa
Pierwszy raz zetknąłem się z twórczością pani Zofii Kossak w dzieciństwie, gdy przeczytałem książeczkę "Puszkarz Orbano" - o upadku Cesarstwa Bizantyńskiego i oblężeniu Konstantynopola przez Turków. Książka ta zrobiła na mnie duże wrażenie, jak dorosłem to zainteresowałem się historią Cesarstwa i staram się kupować książki na ten temat. Wracając do "Puszkarza Orbano" - książka ta w czasach komunistycznych (koniec lat 70-tych lub początek 80-tych) była lekturą uzupełniającą w szkole podstawowej, co dowodzi, że Autorka nie była wtedy całkowicie przemilczana. Znacznie później przeczytałem "Krzyżowców" i kolejne części cyklu, w szczególności "Króla trędowatego" - co skłoniło mnie z kolei do zainteresowania się tematami Pierwszej Krucjaty oraz Państw Krzyżowców i przeczytania lewaka Runcimana :-) Zresztą Runciman jest mi o tyle bliski, że przyjmuje optykę probizantyńską, ja również mam sympatię dla Rzymian i mam dla nich cieplejsze uczucia niż dla zachodnich barbarzyńców. Fakt faktem jednak - Pierwsza Krucjata to nieprawdopodobne przedsięwzięcie i łatwo można poczuć, że wtedy w historię ludzką chyba zaingerowały jakieś siły wyższego rzędu - mam tu na myśli liczne nieprawdopodobne zwycięstwa krzyżowców nad znacznie liczniejszymi wrogami... "Krzyżowcy" Zofii Kossak świetnie oddają ten klimat.
Dziękuję Panie Rafale. Bardzo dziękuję. Jestem zafascynowany Panią Zofią tak jak Pan. Promuję jej osobę bardzo szeroko i ubolewam przy tym, że bardzo niewiele o Niej wogóle słyszało.
Książki Zofii Kossak są na szczęście nadal wydawane, głównie przez wydawnictwo PAX. Mam na półce wydanie "Z otchłani" - wspomnienia pisarki z uwięzienia w Birkenau - z 2019 r. :-) W dowolnej księgarni jest spory wybór tytułów, o Allegro nie wspominając.
Rzeczywiście warto czytać jej książki. Tworzy piękne historie i piękne postaci. Najbardziej lubię ją za to, że nawet najpodlejsze i najtchórzliwsze kanalie występujące w jej powieściach, mają zazwyczaj jakiś moment odkupienia - zdobywają się na poryw bohaterstwa, poświęcenia, szlachetności, albo przynajmniej żałują popełnionych występków. Ona chyba naprawdę kochała ludzi i nikogo nie skreślała, bo w jej książkach wspomnieniowych, także tej najstraszniejszej - obozowej, można doszukać się podobnych motywów. Po tym co przeszła w życiu, to naprawdę godne podziwu.
Po pobycie w Kornwalii - miejscowość nazywała się Trossell - zostały ślady. Wciąż jeszcze istnieje, a przynajmniej istniała do końca lat 90-tych, farma na której gospodarowała z mężem. Pozostały też wspomnienia, niedokończone co prawda, ale zredagowane przez dzieci i wydane przez Wydawnictwo Literackie. Warto po nie sięgnąć, bo to chyba najbardziej pogodna z jej książek, przynajmniej tych autobiograficznych.
A jak komu mało, to córka Zofii Kossak - Anna Szatkowska - opublikowała zupełnie fantastyczne wspomnienia opisujące przedwojenne życie rodziny w Górkach Wielkich i jej wojenne perypetie. Książka nosi tytuł "Był dom... Wspomnienia".
Tak opowiada, że muszę przeczytać te książki
Dziękuję za wykład wzruszający jest pan wspaniałym mówcą i pisarzem cieszę się że dane mi było pana poznać Pana wykład jest najlepszą zachętą do czytania wszystkie książki polecane przez pana są bardzo ciekawe. Nie opuszczam żadnego wykładu dziękujemy
Szkoda, że takiego "programu o książkach" nie ma w mainstreamowych mediach, zamiast tego są tylko takie które "ssą paukę" ;)
fantastyczne książki, kupione spod lady, po znajmości, czytane w wieku 10 lat, a do dziś pamiętane
Jeśli chodzi o dobre książki historyczne/fabularne to polecam Elżbiety Cherezińskiej.
Tak, potwierdzam - też pisze wspaniale o historii !!! Mam kilka jej książek, a ulubiona - Harda i Przemysł II, Królowa śniegu i krwi.
Ok ale chyba nie ta klasa
@@macgregory2854 dlaczego?
@@JerryGenio1954 To książki są fabularne ?
Nareszcie! Dziękuję za ten temat. Ja bylem pod wrażeniem ukazania grzechu pychy jako przyczyny złych skutków wypraw krzyżowych. ("Bez oręża") Z kolei "Król trędowaty" świetne zadziałał na efekty filmu " Królestwo niebieskie"
(
Ridley Scott). Czekam na kolejne tematy
Polecam "Błogosławioną winę", a z książek historycznych, to Antoniego Gołubiewa cykl "Bolesław Chrobry".
Dla mnie Golubiew zbyt zawily..watki trudne do sklejenia.. ale polecam Karola Bunscha cykl Powiesci Piastowe.
I zgadzam sie z panem Ziemkiewiczem co do Kraszewskiego - odradzam.
@@MacoSalmon Fakt, że Gołubiew nie jest prosty, ale cóż jak widzę komentarze to każdy ma tą jedyną, własną powieść historyczną. A tak z innej strony - kto czytał Reymonta "Rok 1794". Czy wytrzymał próbę czasu?
Krzyżowcy (i kolejne z tej serii), Pożoga - W moim rankingu od lat niezmiennie na szczytach!
Uwielbiam twórczość Zofii Kossak-Szczuckiej. Uważam, że jej książka "Ku swoim" powinna być lekturą obowiązkową w liceum. Napisana pięknym językiem, każdy kto ją przeczyta zrozumie czym jest komunizm, ukraińcy, bolszewicy i znienawidzi do końca życia. To najlepsza lekcja historii.
Bardzo ciekawie opowiedziana historia Marii Kossak-Szczuckiej. Właśnie, mo wnuk, licealista, omawia tę książkę na lekcjach. Z ciekawości chciałam pogłębić informacje o tej pisarce, by w czasie rozmów "przemycić" je wnukowi. Dziękuję za tę prezentację.
Serdecznie dziękuję za ten odcinek. Projektowałam okładkę do podziemnego wydania "Pożogi", która robiła na nas ogromne wrażenie. Istnieje biografia Zofii Kossak, wydana całkiem niedawno, polecam.
Czytałam. Kiedyś. Polecam.
Czytałem "Przymierze" Zofii Kossak. Jedna z ulubionych moich książek młodości.