Super materiały, zmotywowałeś mnie do zakupu motocykla 125. Teraz całymi wieczorami poszukuje idealnego modelu i nie mogę się doczekać kiedy wyruszę w pierwszą trasę. Pozdrawiam
Pogoda wyśmienita to i kilometry wpadają. Też mam Junaka na gazniku i dziś mnie zaskoczył, zgasł podczas jazdy normalnie byłem w szoku o co kaman 😂 się okazało że wystartowałem na zamkniętym kraniku paliwa🤪Pozdrowienia z Górnego Śląska 🖐
Pozdrawiam autora. Z kranikami,gaźnikami, ssaniem itp nie miałem chyba nigdy problemu. Mam starego Junaczka z 1959 roku i leciwą już Yamahę xj 900 z 1996 roku. Sezon rozpoczęty, a jakże. Przejażdżka zakończyła się rozładowaniem aku. Wróciłem pod chałupę i wyłączyłem silnik ale z tej podjarki nie przekręciłem kluczyka w stacyjce do końca. Efektem było rozładowane aku. Obśmiałem się po tym jak pszczoła 😂😂😂
Też mam np Shadow 500 gaźniki mają po 40 lat 150 tys km dają radę. Nowszy moto mam ale na wtrysku. Leje 95 do nowszych i Shadow choć zalecana jest 98 lecz jeżdżę w miarę regularnie to czasem zmienię na 98. W święta nie jeździłem dużo około 350 km wpadło.
U mnie tylko 29 km Daystarem i 10 km Yamaha TDM 900. Nie wchodziła 1 (źle wyregulowana dźwignią zmiany biegów), ale dziś ją poprawiłem. Niestety nie pojeździłem bo już do pracy trzeba było jechać. Pozdrawiam !!!
Też to miałem😅😅😅. Nawet kilka razy na rezerwie się złapałem. Jadę coraz słabszy, co jest,,, brak paliwa😂. A mówiąc o wyłączniku awaryjnym-. Dwa razy świece zmieniałem 😂😂😂😂
Witam ostatnio miałem ten sam problem , tylko że jakiś dowcipnis mi włączył ssanie😊 Pogoda do jazdy w święta nas rozpieszcza ,mój Romet zet pokonał 250km w dwa dni oprócz problemów z tym ssanie m zero problemów Pozdrawiam
No z tymi ssaniami to tak jest. Jak masz na manetce to widac i raczej nie zapomnisz. Ja np. w zippie trackerze tez miałem pod bakiem to nie raz zapomniałem, a i żeby wyłaczyć to trzeba sie zatrzymac albo niezłą gimnastyke robić jadąc ;-D
Czytając te komentarze, to wnioskuję, że spore grono użytkowników, nie ma pojęcia, do czego służy urządzenie rozruchowe w gaźniku, zwane potocznie "ssaniem". Łączenie hasła AWARIA z zamkniętym kranikiem lub włączonym ssaniem, to jakaś porażka i brak PODSTAWOWEJ wiedzy, związanej z eksploatacją, zupełnie nie mówiąc o diagnostyce, naprawach, regulacjach, bo widzę, że to już jest absolutny KOSMOS ... 🥴🥴🥴
Gaźnik to jest największe zło. Miałem WSK 125, MZ 150, skodę favorit i wieczne problemy były i krecenie tymi śrubkami. Teraz w moim chińczyku romecie mam wtrysk i zero jakichkolwiek ingerencji pali na mrozie jedzie nic się nie dzieje
3 หลายเดือนก่อน
W Junaku problemów z gaźnikiem nigdy nie było. Na pz26 przejechał ok 19000 km a na pz27 na razie może ok 1000
Mam taki silnik jak Twój, tylko w Zipie vz-2 i powiem że tego ssania nie włączam nigdy... odpalam bez, pyrka sobie ledwo, później szybciej i szybciej aż osiągnie wolne normalne obroty, czasem sobie przy tym zgaśnie, no to mu znowu z kopa😁
@ mam junaka i wygląda całkiem inaczej,junak jest polski i dawno już nie produkowany a to jest jakiś chiński badziew
3 หลายเดือนก่อน
@@mariandorek Co Ty nie powiesz :-D
3 หลายเดือนก่อน
@@mariandorek Ile km przejechałeś swoim prawdziwym Junakiem? Co chwilę te motocykle trzeba było naprawiać, wad miały pełno. Rozumiem sentyment ale prawdziwym badziewiem były właśnie Junaki produkcji polskiej.
@ ja nie mówię że były takie wspaniałe, tylko żal że nie ulepszono tego sprzętu bo było warto,te obecne motury na pewno są mniej awaryjne ale nigdy nie osiągną tej popularności przez dziesiątki lat a pozatym do cholery jaki to junak jeśli ten sam wyrób a nosi różne nazwy w zależności do jakiego kraju jest eksportowany,swoim przejechałem zaledwie kilka tysięcy ale nie było większych problemów nawet w dłuższych wyprawach
Super materiały, zmotywowałeś mnie do zakupu motocykla 125. Teraz całymi wieczorami poszukuje idealnego modelu i nie mogę się doczekać kiedy wyruszę w pierwszą trasę. Pozdrawiam
A jaki rodzaj moto Cię interesuje? Sport? Naked? Scrambler? Cruiser? Nowy? Używany?
Mam to samo za dwa dni odbieram Yamahę xsr125
Pogoda wyśmienita to i kilometry wpadają. Też mam Junaka na gazniku i dziś mnie zaskoczył, zgasł podczas jazdy normalnie byłem w szoku o co kaman 😂 się okazało że wystartowałem na zamkniętym kraniku paliwa🤪Pozdrowienia z Górnego Śląska 🖐
Też tak miałam,😊
Pozdrawiam autora. Z kranikami,gaźnikami, ssaniem itp nie miałem chyba nigdy problemu. Mam starego Junaczka z 1959 roku i leciwą już Yamahę xj 900 z 1996 roku. Sezon rozpoczęty, a jakże. Przejażdżka zakończyła się rozładowaniem aku. Wróciłem pod chałupę i wyłączyłem silnik ale z tej podjarki nie przekręciłem kluczyka w stacyjce do końca. Efektem było rozładowane aku. Obśmiałem się po tym jak pszczoła 😂😂😂
....a ja mam kilka motocykli i wszystkie są na gaźnikach, jeden z tych motocykli to 32 letnie suzuki gsx 1100 g i żadnych problemów z gaźnikami.....😊
Też mam np Shadow 500 gaźniki mają po 40 lat 150 tys km dają radę. Nowszy moto mam ale na wtrysku. Leje 95 do nowszych i Shadow choć zalecana jest 98 lecz jeżdżę w miarę regularnie to czasem zmienię na 98. W święta nie jeździłem dużo około 350 km wpadło.
U mnie tylko 29 km Daystarem i 10 km Yamaha TDM 900. Nie wchodziła 1 (źle wyregulowana dźwignią zmiany biegów), ale dziś ją poprawiłem. Niestety nie pojeździłem bo już do pracy trzeba było jechać. Pozdrawiam !!!
Też to miałem😅😅😅. Nawet kilka razy na rezerwie się złapałem. Jadę coraz słabszy, co jest,,, brak paliwa😂. A mówiąc o wyłączniku awaryjnym-. Dwa razy świece zmieniałem 😂😂😂😂
Ja jeszcze sezonu niestety nie rozpocząłem, jestem w trakcie wyboru motocykla. Myślę, że na majówkę już będę śmigał 😊
Witam ostatnio miałem ten sam problem , tylko że jakiś dowcipnis mi włączył ssanie😊
Pogoda do jazdy w święta nas rozpieszcza ,mój Romet zet pokonał 250km w dwa dni oprócz problemów z tym ssanie m zero problemów
Pozdrawiam
Tu cza po złomiarzy dzwonić 😂
Złomowisko już powiadomione
Siema, trafiłem na twój kanał, obejrzałem kilka filmów, ciekawe😁 Jeśli można wiedzieć, ile czasu posiadasz Junaka, i jaki ma przebieg?
Junak z 2015 r i to Moto mojej żony. Od 2018 r właściwie nim nie jeździła więc sprzedałem moj motocykl i od 2 lat nim jeżdżę. Teraz ma 20000 km
Do zobaczenia na zlocie 👊🏼🙌
KCM?
@ tak
No z tymi ssaniami to tak jest. Jak masz na manetce to widac i raczej nie zapomnisz. Ja np. w zippie trackerze tez miałem pod bakiem to nie raz zapomniałem, a i żeby wyłaczyć to trzeba sie zatrzymac albo niezłą gimnastyke robić jadąc ;-D
no w sobotę 260 km zrobiłem panie Rafale :P
Parę razy zapomniałem wyłączyć ssanie i jakże byłem zdziwiony że moto żwawiej pomyka . I jaką moc dostawał . Romet ADV 150.
To u mnie było odwrotnie. Mocy dostał jak w końcu się zorientowałem że ssanie jest włączone :-)
@ właśnie w tej adv , było to dziwne że jak zapomniałem wyłączyć ssanie i się silnik rozgrzał . Robił się od razu żwawszy.
witam a kiedy dokładnie i gdzie ten zlot chińskich motocykli ?😅 bo bym z chęcią się wybrał
Szczegóły są na forum klubu chińskich motocykli
Czytając te komentarze, to wnioskuję, że spore grono użytkowników, nie ma pojęcia, do czego służy urządzenie rozruchowe w gaźniku, zwane potocznie "ssaniem".
Łączenie hasła AWARIA z zamkniętym kranikiem lub włączonym ssaniem, to jakaś porażka i brak PODSTAWOWEJ wiedzy, związanej z eksploatacją, zupełnie nie mówiąc o diagnostyce, naprawach, regulacjach, bo widzę, że to już jest absolutny KOSMOS ... 🥴🥴🥴
Gaźnik to jest największe zło. Miałem WSK 125, MZ 150, skodę favorit i wieczne problemy były i krecenie tymi śrubkami. Teraz w moim chińczyku romecie mam wtrysk i zero jakichkolwiek ingerencji pali na mrozie jedzie nic się nie dzieje
W Junaku problemów z gaźnikiem nigdy nie było. Na pz26 przejechał ok 19000 km a na pz27 na razie może ok 1000
Miałem wtrysk w Charcie 50.
Palenie? W zimie bieda.
Gasł na niskich.
Błędy ECU.
Wywalony, wymianka na gaźnik.
@@xSeeJay91x ja mam scmb 125 w zimie na mrozie jeździłem nim do apteki/paczkomatu 7km w jedną stronę ja przemarzlem a motor jechał
🤣😂🤣
Ja się pochwalę wyruszyłem moim gz 125 wczoraj częste szarpanie przygasanie prawie na każdych światłach a dzisiaj fontanna z gaźnika masakra 😢
Co się stało?
@ śmigus dyngus od dołu gaźnika i lipa z jazdy 😪
Mi ktoś włóczył sanie
Że co? :-D
Mam taki silnik jak Twój, tylko w Zipie vz-2 i powiem że tego ssania nie włączam nigdy... odpalam bez, pyrka sobie ledwo, później szybciej i szybciej aż osiągnie wolne normalne obroty, czasem sobie przy tym zgaśnie, no to mu znowu z kopa😁
To nie jest junak !
Jak to?
@ mam junaka i wygląda całkiem inaczej,junak jest polski i dawno już nie produkowany a to jest jakiś chiński badziew
@@mariandorek Co Ty nie powiesz :-D
@@mariandorek Ile km przejechałeś swoim prawdziwym Junakiem? Co chwilę te motocykle trzeba było naprawiać, wad miały pełno. Rozumiem sentyment ale prawdziwym badziewiem były właśnie Junaki produkcji polskiej.
@ ja nie mówię że były takie wspaniałe, tylko żal że nie ulepszono tego sprzętu bo było warto,te obecne motury na pewno są mniej awaryjne ale nigdy nie osiągną tej popularności przez dziesiątki lat a pozatym do cholery jaki to junak jeśli ten sam wyrób a nosi różne nazwy w zależności do jakiego kraju jest eksportowany,swoim przejechałem zaledwie kilka tysięcy ale nie było większych problemów nawet w dłuższych wyprawach
Kiedys na ssaniu jechalem ze 100km😅