Jestem z Konina i chyba dlatego wyświetlił mi się na głównej Twój „niszowy” film ;) dzięki za nagranie o moim rodzinnym mieście i masz suba za apel na końcu. Pozdrawiam.
Na rynku, na wierzy jest symbol konina. Koń którego zrobił mój dziadek którego nie znalem. Nie mieszkam wiele lat w Koninie ale zawsze było wiele ciekawych miejsc w mieście i dookoła. Pozdrawiam 🖐️😃
Po drugiej stronie mostu od Bulwarów znajduje się podupadły pałac Reymonda i szkoda , że nie jest odrestaurowany ale jest prywatny właściciel i w Starym Koninie znajduje się jeszcze ładny kościół Ewangelicko-Augsburski i w lewo od niego klasztor. W tej części znajduje się park Chopina z mini zoo i cóż największą atrakcją są jeziora w niedalekiej odległości od miasta. Obecnie Stary Konin nie tętni życiem W pobliżu Konina , w Żychlinie znajduje się pałac Bronikowskich gdzie bawił z wizytą Chopin, w pałacu obecnie jest szkoła. Nieopodal Konina jest Puszcza Bieniszewska i tam jest klasztor Kamedułów , drugi po Krakowie.
Właśnie na chwilę przed Twoją wypowiedzią o niszowości powiedziałem do mojej Pani że nie przestaje mnie smucić to że wartościowe takie wartościowe kanały są niszowe a masa zupełnie bezwartościowego chłamu przyciąga miliony :) Wiem i rozumiem mechanizmy które tym rządzom ale nadal mi smutno :). Pozdrawiam, dziękuję i czekam na więcej :)
Muszę się w końcu ruszyć i pozwiedzać Polskę bo od dwóch tygodni skupiłem się na Warszawie, w zeszłym tygodniu Praga Północ, dziś schrony Huty Warszawa, a potem przejażdżki Ikarusami z zajezdni na Włościańskiej. Konin wygląda przyjemnie także rozszerzam swoją listę miejsc do zwiedzania. Pozdrawiam
Myślę że do oglądania takich filmów po prostu trzeba dojrzeć. Nie każdy umie przekazać wiedzę o takich rzeczach których można spotkać na co dzień i przejść obok nich wzbudzając zainteresowanie. Myślę że filmy które nagrywasz to właśnie czynią i pomagają poznać historię naszej ojczyzny. W oczekiwaniu na nowy film Pozdrawiam Sławek 👍✋🇵🇱
Jak zwykle cos nowego sie dowiedzialem , dziękuję . Na twórcy prezerwatyw można oprzeć świetną wielowarstwowa akcję promocyjną, od frywolnosci aż po swoisty mesjanizm ( ratowanie życia bezprzecznie ) . Oczywiście do zaczęcia takiej akcji trzeba mieć narządy uczestniczące choć nie wchodzące. Ciekawe czy ten sławny słup był inspiracją dla wynalazcy ?
Stare miasto to miejscowość nieopodal konina w stronę południową. A to gdzie spacerujesz to bardziej "Stary Konin" a jego centrum, (czyli tam gdzie ratusz) to "starówka" Pozdrawiam👍😁
Bardzo dobry film, podoba mi się. Tak jak subtelne wątki autobiograficzne. Takie dawkowanie wzbudza zainteresowanie. Proszę zwrócić uwagę na to, że mamy 2 strony miasta: Starówkę i nazwijmy to roboczo dzielnicą górniczą - bloczyska dla górników, ich rodzin i innych pracowników przemysłu. Wg ostatnich danych GUS Konin ma 67596 mieszkańców. Tego oczywiście na Rynku nie widać. Tam prawie wcale nie ma ludzi. Dlaczego? Po pierwsze: większość ludzi mieszka po stronie przemysłowej. Po drugie, wypchnięcie oryginalnych miejskich funkcji z centrum na obrzeża - vide te wszystkie patologiczne galeryjki handlowe na obrzeżach. Poruszam tę kwestię kolejny raz, i uważam że trzeba głośno o tym mówić i powtarzać do urzygania się. Może wtedy polskie samorządy zaczną zwracać na to uwagę i życie wróci do miast. Smutniejszym bowiem widokiem dla miasta jest, gdy nawet najpiękniejsze kamienice stoją puste, po ulicach hula tylko wiatr, niż tętniąca życiem wielka płyta na Rynku. Uszanowanie.
Dziękuję za komentarz. Złoty okres dla galerii handlowych powoli mija - spada ruch, spadają obroty, wzrasta tzw. ruch biblioteczny, czy też, spacerowy, a nie zakupowy. I to również w Polsce. Tylko czy to sprawi, że w dłuższej perspektywie, centra miast na tym skorzystają? Bez zwracania uwagi na taką potrzebę - mam co do tego wątpliwości. Pozdrawiam!
Nie znam drugiego takiego miasta, które jest podzielone na część starą i nową. Nawet w potocznej mowie jest takie określenie, że coś jest w starym Koninie lub w nowym
Nowy Konin też ma urok. Coś jak Nowa Huta, ciekawe rozwiązania architektoniczne. Kiedyś to raziło i wkurzało, bo kojarzyło się z PRL. Teraz już nie, odkąd jest moda na PRL
Pozdrawiam Serdecznie z Konina i subskrybuję- TH-camr jeszcze bardziej niszowy bo mający "tylko" 200 subskrybentów po pięciu latach kanału 😀 Na poważnie: szkoda że troszkę więcej Pan nie pokazał ciekawych miejsc, choćby opuszczony pałac Reymonta, Rogatka, czy most żelazny (drugi taki w Toruniu) I dawny Pałac Ślubów, dom inżyniera, który ten most projektował, przy Alejach Pierwszego Maja.
Mam wrażenie że jeśli chodzi o noclegi w Koninie to człowiek i tak będzie skazany na blokowisko po drugiej stronie Warty. Zresztą tam chyba jest też dworzec PKP i PKS. Ale spacerek na starówkę raczej obowiązkowy.
@@MikroPolska Najczęściej przyjezdni pytają się właśnie o stare miasto gdzie jest w koninie to zamiast na starówkę kierują do tej wioski właśnie a nie na w okolice rynku. Wiem bo sam jestem z tych okolic
Takich słupów - granicznych, drogowych - w żadnym wypadku nie powinno się przenosić. Mają sens tylko w oryginalnym miejscu. A przy okazji - robię coś podobnego, też niszowego, tylko na blogu. Dużo wsi i małych miasteczek. Pozdrawiam, powodzenia! :)
Tuż obok Ciebie (ok. 1,7km), jest miejsce, które znaczy więcej (dla mnie) niż miasto Konin, bo to w tym miejscu jest najwęższe miejsce (ok. 420m) przeprawy przez rzekę Wartę (rzeki wtedy nie było, Warta powstała w XIVw.), które obsługiwało kupców i handlarzy w czasach Szlaku Bursztynowego blisko 2000 lat temu w całej Pradolinie berlińsko- warszawskiej a znaleziska archeologiczne (i nie tylko) wskazały na ślady celtyckie, które pogłębiają ów wiek na ponad tych 2000 lat. Pozdrawiam z Konina ;)
Podobają mi się te deptaki nad Wartą, natomiast bardziej lipnej starówki w mieście o tak dużej liczbie mieszkańców jeszcze nie spotkałem. Starówka sprawia wrażenie parkingu samochodowego z jakimś pustym placem. Brak tez tam restauracji czy nawet jakiegoś fast fooda czy piwiarni. Sorki, ale dla mnie lipa ten stary Konin. Wystarczy porównać z Wolsztynem, to Wolsztyn bije Konin na głowę pod względem estetyki starego miasta i lokali gastronomicznych.
Ja Konina, wstyd się przyznać, zupełnie nie kojarzyłem z jakimkolwiek Starym Miastem, więc szczerze - miło się zaskoczyłem, gdy dowiedziałem się, że jednak jakaś stara zabudowa w tym mieście jest. Kojarzyłem je głównie z przemysłem i blokowiskami - i się, mimo wszystko, miło rozczarowałem. Ale racja, że jest to część miasta, która wymaga prac, konserwacji i zmian. Pozdrawiam!
@@MikroPolska No VII to się nie dziwię, że lubisz. 😁 Moje ulubione to z bąkolotem i prasolotem. Trzeba będzie sobie box z wszystkimi księgami kiedyś kupić lol. Może na gwiazdkę, plus jakiś zestaw LEGO. 😊
Starówka konińska nie robi wrażenia, bo przez wieki było to po prostu miasteczko bez większego znaczenia. Dlatego myślę, że Nowy Konin jest ciekawszy. To taka Nowa Huta wielkopolski lat 60 i 70-tych. Teraz tonie w pstrokatej termo-modernizacji, ale gdy się o tym zapomni, można się poczuć trochę, jak w kronice filmowej czasów Gierka. Jak na tamte czasy to budowano tu z rozmachem i zgodnie z ówczesnymi trendami światowymi. Chciałbym, by kiedyś ktoś zainteresował się tym epizodem historii miasta, gdy Konin tętnił młodością i życiem, bo aktualnie to jest małe, polskie Detroit.
Ja się zainteresuję, bo chciałem wrócić do Konina i nagrać "nową" część miasta. Strasznie mnie ona ciekawi, a byłem tam tylko przejazdem, co uważam za karygodny błąd. Pozdrawiam!
To chyba przez dobre wychowanie i wrodzoną grzeczność padły tak kurtuazyjne komplementy pod adresem Konina;-) Ktoś kto wybiera się do 70tysięcznego miasta musi oczekiwać dużo więcej, jeśli chodzi o wrażenia estetyczne A koniński rynek czy stare miasto oferuje tyle co przeciętne prowincjonalne 20 tysięczne miasteczko jakim Konin jeszcze przed wojną był. Dopiero przemysł wywindował Konin nawet do rangi miasta wojewódzkiego, ale to rzecz jasna nie przełożyło się na atrkacyjność turystyczną. Choć okolica na tym raczej zyskała. Vide planowany spory park wyprowadzanych maszyn górniczych z zamykanej odkrywki, która stworzy także w przyszłości ogromne jezioro pod Kleczewem. Rozpadajace się kamienice to także znak rozpoznawczy Konina. A przegapiłeś chyba ładny XIX wieczny park z mini-zoo (200m od synagogi), dość okazały jak na nieduże miasto. Skoro jesteś kibicem i tyle wiesz o piłce, mogłeś pokazać rozpadający się, otwarty stadion miejski, znajdujący się pomiedzy starym i nowym miastem a od którego spacerowałeś ok 300m, Na nim to "Aluminium" rozgrywało swoje ekscytujące: ćwierćfinał i pólfinał w drodzoe do rzeczonego legendarnego finału Pucharu Polski
W około 19 minucie mówisz, że Ci nie zależy na subskrypcjach. Jeżeli Tobie nie zależy to tym bardziej oglądającemu, który omija reklamy i nie robi full time. Każdy komentarz, dzwonek, full time, like, czy reklama pozycjonuje film. Temat, który prowadzisz jest trudny, ponieważ ludzie wolą usłyszeć, że w tunezyjskim hotelu jest basen nóż, że na rynku w Koninie jest koń. Jeżeli każdego z tych uczniów zagonił byś do suba przy Tobie to efekty były by natychmiastowe. Do tego warto dodać w filmie jakąś dynamikę, zart i uśmiech i nie dla 200 osób robisz film, a dla 20 000. Od Ciebie zależy, czy mówisz dla mówienia, czy dla kogoś. Ja dodam, że w Koninie przy Warcie jest piękny duży park x darmowym mini zoo.
Ale tu już jest humor dla inteligentnego odbiorcy:) nie rób z tego komerchy No i wyobraźmy sobie dynamiczne ujęcia w takim mieście jak Dobre Miasto należącym do ruchu...Cittaslow;) Dla mnie ten format jest doskonały, lekki, świetnie wyważony i oddający klimat małych miast i miasteczek
Dzięki za komentarz. Mam tego świadomość, ale i świadomość tego, że takie zmiany nic by nie dały - może kiedyś nagram odcinek o tym jak nie odnieść sukcesu na TH-cam, bo mam ten temat dosyć dogłębnie przeanalizowany i przećwiczony :) Pozdrawiam!
Konin to typowo żydowskie miasto, nic wspólnego z poniemiecka wlkp ono nie ma, jakby nie komuna i kopalnie to by była typowa wiocha, za panowania poznania niedługo stanie się wiocha idą do zalesienie.
Sympatyczny, edukacyjny spacerek; dzięki!
Jako Łańcuch z dziada pradziada dziękuję za tak fajne pokazanie naszego pięknego miasta.
Jestem z Konina i chyba dlatego wyświetlił mi się na głównej Twój „niszowy” film ;) dzięki za nagranie o moim rodzinnym mieście i masz suba za apel na końcu. Pozdrawiam.
Bardzo elegancko. Pozdrawiam
Na rynku, na wierzy jest symbol konina. Koń którego zrobił mój dziadek którego nie znalem. Nie mieszkam wiele lat w Koninie ale zawsze było wiele ciekawych miejsc w mieście i dookoła. Pozdrawiam 🖐️😃
Dla zasięgu.. 😊 I nagrywaj więcej! 🙂 @Mikro-Polska
Dziękuję za przybliżenie kolejnego polskiego miasta, co może być zachętą do jego odwiedzenia. Serdecznie pozdrawiam.
Po drugiej stronie mostu od Bulwarów znajduje się podupadły pałac Reymonda i szkoda , że nie jest odrestaurowany ale jest prywatny właściciel i w Starym Koninie znajduje się jeszcze ładny kościół Ewangelicko-Augsburski i w lewo od niego klasztor. W tej części znajduje się park Chopina z mini zoo i cóż największą atrakcją są jeziora w niedalekiej odległości od miasta. Obecnie Stary Konin nie tętni życiem W pobliżu Konina , w Żychlinie znajduje się pałac Bronikowskich gdzie bawił z wizytą Chopin, w pałacu obecnie jest szkoła. Nieopodal Konina jest Puszcza Bieniszewska i tam jest klasztor Kamedułów , drugi po Krakowie.
Te meandry wszechświata... teraz człowiek dręczony przeziębieniem raczy się ujęciami Mikro-Polski z Konina;) dzięki
Życzę zdrowia w takim razie!
@@MikroPolskadzięki!
super, bardzo deszczowe i nastrojowe słuchowisko, pozdrawiam ;)
Dla zasięgu, świetny kanał pozdrawiam
Właśnie na chwilę przed Twoją wypowiedzią o niszowości powiedziałem do mojej Pani że nie przestaje mnie smucić to że wartościowe takie wartościowe kanały są niszowe a masa zupełnie bezwartościowego chłamu przyciąga miliony :) Wiem i rozumiem mechanizmy które tym rządzom ale nadal mi smutno :). Pozdrawiam, dziękuję i czekam na więcej :)
Dziękuję za komentarz, takie są prawidła rynku :)
Kolejny bardzo fajny film. Pozdrawiam.
Warto dodać, że za "nowym Koninem" (ale wciąż na terenie tego miasta) w dzielnicy Gosławice, znajduje się zamek.
Bardzo fajny film
Dziękuję za komentarz. Oczywiście! I do tego "kolorowe" jezioro. Zostawiłem sobie na kolejną wizytę. Pozdrawiam!
Muszę się w końcu ruszyć i pozwiedzać Polskę bo od dwóch tygodni skupiłem się na Warszawie, w zeszłym tygodniu Praga Północ, dziś schrony Huty Warszawa, a potem przejażdżki Ikarusami z zajezdni na Włościańskiej. Konin wygląda przyjemnie także rozszerzam swoją listę miejsc do zwiedzania. Pozdrawiam
Super, dzięki za tip odnośnie Huty - mieszkam w sumie niedaleko, a nie miałem pojęcia o podziemiach... Pozdrawiam!
KurnaOlek! Tam jeszcze nie byliśmy🎉...
Bywaj!
Myślę że do oglądania takich filmów po prostu trzeba dojrzeć. Nie każdy umie przekazać wiedzę o takich rzeczach których można spotkać na co dzień i przejść obok nich wzbudzając zainteresowanie. Myślę że filmy które nagrywasz to właśnie czynią i pomagają poznać historię naszej ojczyzny. W oczekiwaniu na nowy film Pozdrawiam Sławek 👍✋🇵🇱
Dzięki! Pospolitość i zwyczajność mają swój urok, chociaż faktycznie, trzeba dojrzeć aby to docenić. Pozdrawiam!
Muszę odwiedzić KONIN. Dziękuję!
Polecam, szczególnie teraz, wiosną. Pozdrawiam!
Jak zwykle cos nowego sie dowiedzialem , dziękuję . Na twórcy prezerwatyw można oprzeć świetną wielowarstwowa akcję promocyjną, od frywolnosci aż po swoisty mesjanizm ( ratowanie życia bezprzecznie ) . Oczywiście do zaczęcia takiej akcji trzeba mieć narządy uczestniczące choć nie wchodzące. Ciekawe czy ten sławny słup był inspiracją dla wynalazcy ?
Stare miasto to miejscowość nieopodal konina w stronę południową. A to gdzie spacerujesz to bardziej "Stary Konin" a jego centrum, (czyli tam gdzie ratusz) to "starówka" Pozdrawiam👍😁
Spoko material👍
To fajnie ze podrozujesz; dzielimy sie, ty masz koszty, czasami nieprzyjemna pogoda, a ja ladna historie i piekne obrazki. Na to sie zgadzam.
Typowa sytuacja win-win :) Pozdrawiam!
Moje rodzinne miasto
Bardzo dobry film, podoba mi się. Tak jak subtelne wątki autobiograficzne. Takie dawkowanie wzbudza zainteresowanie. Proszę zwrócić uwagę na to, że mamy 2 strony miasta: Starówkę i nazwijmy to roboczo dzielnicą górniczą - bloczyska dla górników, ich rodzin i innych pracowników przemysłu. Wg ostatnich danych GUS Konin ma 67596 mieszkańców. Tego oczywiście na Rynku nie widać. Tam prawie wcale nie ma ludzi. Dlaczego? Po pierwsze: większość ludzi mieszka po stronie przemysłowej. Po drugie, wypchnięcie oryginalnych miejskich funkcji z centrum na obrzeża - vide te wszystkie patologiczne galeryjki handlowe na obrzeżach.
Poruszam tę kwestię kolejny raz, i uważam że trzeba głośno o tym mówić i powtarzać do urzygania się. Może wtedy polskie samorządy zaczną zwracać na to uwagę i życie wróci do miast. Smutniejszym bowiem widokiem dla miasta jest, gdy nawet najpiękniejsze kamienice stoją puste, po ulicach hula tylko wiatr, niż tętniąca życiem wielka płyta na Rynku.
Uszanowanie.
Dziękuję za komentarz. Złoty okres dla galerii handlowych powoli mija - spada ruch, spadają obroty, wzrasta tzw. ruch biblioteczny, czy też, spacerowy, a nie zakupowy. I to również w Polsce. Tylko czy to sprawi, że w dłuższej perspektywie, centra miast na tym skorzystają? Bez zwracania uwagi na taką potrzebę - mam co do tego wątpliwości. Pozdrawiam!
Nie znam drugiego takiego miasta, które jest podzielone na część starą i nową. Nawet w potocznej mowie jest takie określenie, że coś jest w starym Koninie lub w nowym
Nowy Konin też ma urok. Coś jak Nowa Huta, ciekawe rozwiązania architektoniczne. Kiedyś to raziło i wkurzało, bo kojarzyło się z PRL. Teraz już nie, odkąd jest moda na PRL
Tak, dlatego zamierzam nagrać o tej części miasta odcinek. Może już niebawem się to uda. Pozdrawiam!
Poprosimy o materiał z nowej części Konina👍.
Tak zamierzam zrobić, ale raczej wiosną, żeby nacieszyć oczy zielenią. Pozdrawiam!
@@MikroPolskatak to bardzo dobry pomysł😊
Pozdrawiam Serdecznie z Konina i subskrybuję- TH-camr jeszcze bardziej niszowy bo mający "tylko" 200 subskrybentów po pięciu latach kanału 😀 Na poważnie: szkoda że troszkę więcej Pan nie pokazał ciekawych miejsc, choćby opuszczony pałac Reymonta, Rogatka, czy most żelazny (drugi taki w Toruniu) I dawny Pałac Ślubów, dom inżyniera, który ten most projektował, przy Alejach Pierwszego Maja.
Mam wrażenie że jeśli chodzi o noclegi w Koninie to człowiek i tak będzie skazany na blokowisko po drugiej stronie Warty. Zresztą tam chyba jest też dworzec PKP i PKS. Ale spacerek na starówkę raczej obowiązkowy.
Na Starówce są jakieś hotele i apartamenty - chyba nic spektakularnego, ale blokowisko nie ma już monopolu. Pozdrawiam!
@@MikroPolska Najczęściej przyjezdni pytają się właśnie o stare miasto gdzie jest w koninie to zamiast na starówkę kierują do tej wioski właśnie a nie na w okolice rynku. Wiem bo sam jestem z tych okolic
Takich słupów - granicznych, drogowych - w żadnym wypadku nie powinno się przenosić. Mają sens tylko w oryginalnym miejscu. A przy okazji - robię coś podobnego, też niszowego, tylko na blogu. Dużo wsi i małych miasteczek. Pozdrawiam, powodzenia! :)
Konin, bosze, desperacja czy po drodze było?
I jedno i drugie 😀, pozdrawiam!
Tuż obok Ciebie (ok. 1,7km), jest miejsce, które znaczy więcej (dla mnie) niż miasto Konin, bo to w tym miejscu jest najwęższe miejsce (ok. 420m) przeprawy przez rzekę Wartę (rzeki wtedy nie było, Warta powstała w XIVw.), które obsługiwało kupców i handlarzy w czasach Szlaku Bursztynowego blisko 2000 lat temu w całej Pradolinie berlińsko- warszawskiej a znaleziska archeologiczne (i nie tylko) wskazały na ślady celtyckie, które pogłębiają ów wiek na ponad tych 2000 lat.
Pozdrawiam z Konina ;)
Dziękuję za ciekawostkę i komentarz! Nie zdawałem sobie z tego sprawy zupełnie. Pozdrawiam!
Takich ciekawostek tego rejonu jest więcej, ale poraża myśl, że (mniemam) 80% mieszkańców ich po prostu nie zna :/
Trudno wiedzieć wszystko :) Pozdrawiam!
Podobają mi się te deptaki nad Wartą, natomiast bardziej lipnej starówki w mieście o tak dużej liczbie mieszkańców jeszcze nie spotkałem. Starówka sprawia wrażenie parkingu samochodowego z jakimś pustym placem. Brak tez tam restauracji czy nawet jakiegoś fast fooda czy piwiarni. Sorki, ale dla mnie lipa ten stary Konin. Wystarczy porównać z Wolsztynem, to Wolsztyn bije Konin na głowę pod względem estetyki starego miasta i lokali gastronomicznych.
Ja Konina, wstyd się przyznać, zupełnie nie kojarzyłem z jakimkolwiek Starym Miastem, więc szczerze - miło się zaskoczyłem, gdy dowiedziałem się, że jednak jakaś stara zabudowa w tym mieście jest. Kojarzyłem je głównie z przemysłem i blokowiskami - i się, mimo wszystko, miło rozczarowałem. Ale racja, że jest to część miasta, która wymaga prac, konserwacji i zmian. Pozdrawiam!
Jeśli mogę polecić coś ciekawszego w pobliżu Konina, to z pewnoscią będzie to Koło @@MikroPolska
Jakie plany na setny odcinek?
Na ten moment żadnych, ale może coś się uda zrobić specjalnego, aby uczcić ten jakże okrągły wynik. Pozdrawiam!
Jak nazywał się pojazd w XV księdze T,RiA? Wkrętacz? 🙂
Dokładnie tak! Katowałem tą część, chociaż najbardziej lubię chyba księgę siódmą i dziewiątą, pozdrawiam!
@@MikroPolska No VII to się nie dziwię, że lubisz. 😁 Moje ulubione to z bąkolotem i prasolotem. Trzeba będzie sobie box z wszystkimi księgami kiedyś kupić lol. Może na gwiazdkę, plus jakiś zestaw LEGO. 😊
Jaka kamerą nagrywasz?
gopro 10
Starówka konińska nie robi wrażenia, bo przez wieki było to po prostu miasteczko bez większego znaczenia. Dlatego myślę, że Nowy Konin jest ciekawszy. To taka Nowa Huta wielkopolski lat 60 i 70-tych. Teraz tonie w pstrokatej termo-modernizacji, ale gdy się o tym zapomni, można się poczuć trochę, jak w kronice filmowej czasów Gierka. Jak na tamte czasy to budowano tu z rozmachem i zgodnie z ówczesnymi trendami światowymi. Chciałbym, by kiedyś ktoś zainteresował się tym epizodem historii miasta, gdy Konin tętnił młodością i życiem, bo aktualnie to jest małe, polskie Detroit.
Ja się zainteresuję, bo chciałem wrócić do Konina i nagrać "nową" część miasta. Strasznie mnie ona ciekawi, a byłem tam tylko przejazdem, co uważam za karygodny błąd. Pozdrawiam!
👍
Za kogo Konin wstydzi się najbardziej?
To chyba przez dobre wychowanie i wrodzoną grzeczność padły tak kurtuazyjne komplementy pod adresem Konina;-) Ktoś kto wybiera się do 70tysięcznego miasta musi oczekiwać dużo więcej, jeśli chodzi o wrażenia estetyczne A koniński rynek czy stare miasto oferuje tyle co przeciętne prowincjonalne 20 tysięczne miasteczko jakim Konin jeszcze przed wojną był. Dopiero przemysł wywindował Konin nawet do rangi miasta wojewódzkiego, ale to rzecz jasna nie przełożyło się na atrkacyjność turystyczną. Choć okolica na tym raczej zyskała. Vide planowany spory park wyprowadzanych maszyn górniczych z zamykanej odkrywki, która stworzy także w przyszłości ogromne jezioro pod Kleczewem. Rozpadajace się kamienice to także znak rozpoznawczy Konina. A przegapiłeś chyba ładny XIX wieczny park z mini-zoo (200m od synagogi), dość okazały jak na nieduże miasto. Skoro jesteś kibicem i tyle wiesz o piłce, mogłeś pokazać rozpadający się, otwarty stadion miejski, znajdujący się pomiedzy starym i nowym miastem a od którego spacerowałeś ok 300m, Na nim to "Aluminium" rozgrywało swoje ekscytujące: ćwierćfinał i pólfinał w drodzoe do rzeczonego legendarnego finału Pucharu Polski
Już jedno powstalo jezioro koło Kleczewa. Głębokość tego jeziora to 90m. Drugie powstaje koło między Kleczewem a Budzisławiem kościelnym
Mówi się stary konin,nowy konin i wszyscy wiedzą o co chodzi. Stare miasto to jest miejscosc pod koninem. .
Nie stare miasto Konina, tylko stary Konin albo stara cześć Konina
Powiem tak: ten film jest dowodem na to, że większość obrazów w internecie to fikcja i kłamstwo!
W około 19 minucie mówisz, że Ci nie zależy na subskrypcjach. Jeżeli Tobie nie zależy to tym bardziej oglądającemu, który omija reklamy i nie robi full time. Każdy komentarz, dzwonek, full time, like, czy reklama pozycjonuje film. Temat, który prowadzisz jest trudny, ponieważ ludzie wolą usłyszeć, że w tunezyjskim hotelu jest basen nóż, że na rynku w Koninie jest koń. Jeżeli każdego z tych uczniów zagonił byś do suba przy Tobie to efekty były by natychmiastowe. Do tego warto dodać w filmie jakąś dynamikę, zart i uśmiech i nie dla 200 osób robisz film, a dla 20 000. Od Ciebie zależy, czy mówisz dla mówienia, czy dla kogoś. Ja dodam, że w Koninie przy Warcie jest piękny duży park x darmowym mini zoo.
Ale tu już jest humor dla inteligentnego odbiorcy:) nie rób z tego komerchy
No i wyobraźmy sobie dynamiczne ujęcia w takim mieście jak Dobre Miasto należącym do ruchu...Cittaslow;)
Dla mnie ten format jest doskonały, lekki, świetnie wyważony i oddający klimat małych miast i miasteczek
Dzięki za komentarz. Mam tego świadomość, ale i świadomość tego, że takie zmiany nic by nie dały - może kiedyś nagram odcinek o tym jak nie odnieść sukcesu na TH-cam, bo mam ten temat dosyć dogłębnie przeanalizowany i przećwiczony :) Pozdrawiam!
Niech nic nie zmienia, jest dobrze. 😊
Konin to typowo żydowskie miasto, nic wspólnego z poniemiecka wlkp ono nie ma, jakby nie komuna i kopalnie to by była typowa wiocha, za panowania poznania niedługo stanie się wiocha idą do zalesienie.
Okropnie zabetonowane 😮 wszędzie kostka brukowa 😮
Do Goslawic nad jezioro,zamek i kościół gotycki...