Przypomniałaś mi o jego wykładach, muszę do nich wrócić. :) Cieszę się, że odważyłaś się na ten rodzaj filmów u nas, bo brakowało ich bardzo. :D Kiedyś byłam nocnym markiem, zaczynałam o 17, a kończyłam średnio o 4 rano z jakąś przerwą na kolację, uwielbiałam nocne pisanie. :) Teraz pozwalam sobie na to tylko raz na jakiś czas, bo mijałabym się non stop z wolnym czasem męża. I sporo czasu zajęło mi nauczenie się produktywności od rana hah. Powodzenia z konkursem i ogólnie bardzo dobra robota dziewczyno!:);*
Ja właśnie zaczynam się zastanawiać czy by się nie przestawić na taki tryb nocny. Dzisiaj w nocy obudziłam się nagle o drugiej z nowym pomysłem na historię. Strasznie mnie ten pomysł wciągnął i niczym w transie zabrałam się za spisywanie, streszczanie go i nawet zaczełam pisac ogólny szkic poszczególnych co ważniejszych scen. Nim się obejrzałam wybiła siódma, a pozostali domownicy zaczęli już się budzić. Dopiero co wstałam i przejrzałam to co przez te noc stworzyłam i jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona tym jak mi to ciekawie wyszło. Tak produktywnego pisania nie miałam od dawna. Teraz odbija się to na moim dzisiejszym dniu, bo czuje się jak bez mózgi zombi, no ale coś za coś. :)
Ciekawa rutyna ale ja bym chyba nie mogla pisac w nocy. Do 23 max ale potem juz nie. Brawo za to ze Ci sie udalo to nocne pisanie. Jestem pod wrazeniem Natalko!!!!
Sanderson nie może sobie pozwolić na brak planowania ze względu na charakter jego dzieł. Większość się dzieje w jednym uniwersum niczym Marvel i on ma zaplanowaną dla niego kilka etapów rozwoju historycznego już. Wiemy np że jedna z trylogii będzie space opera
Pocieszę Cię: ja też lepiej myślę rano. W nocy to nie jestem już produktywna. Ale. Jak się mieszka samemu, to można. Tylko, że na dłuższą metę taka praca jest wyniszczająca. Chyba, że po prostu lubi się spać do południa, a poranki chce się przespać (ja akurat uwielbiam poranek).
No, jak dzięki temu treningowi walniesz nam książkę w stylu Sandersona, to zdobędę nową ulubioną pisarkę :D pomysł świetny! Brandon pyta się ludzi o kawałki do playlisty, a po skończeniu powieści zawsze ją udostępnia na spotify'u :D
Przypomniałaś mi o jego wykładach, muszę do nich wrócić. :) Cieszę się, że odważyłaś się na ten rodzaj filmów u nas, bo brakowało ich bardzo. :D Kiedyś byłam nocnym markiem, zaczynałam o 17, a kończyłam średnio o 4 rano z jakąś przerwą na kolację, uwielbiałam nocne pisanie. :) Teraz pozwalam sobie na to tylko raz na jakiś czas, bo mijałabym się non stop z wolnym czasem męża. I sporo czasu zajęło mi nauczenie się produktywności od rana hah. Powodzenia z konkursem i ogólnie bardzo dobra robota dziewczyno!:);*
Dziękuję ❤️ Och, podziwiam! Przestawienie czasu pisania musiało być wymagające, ale jak trzeba to trzeba! :)
❤️oglądanie twoich filmów dodaje mi weny❤️
To najlepszy możliwy feedback, jaki mogłam dostać! Dziękuję ❤️❤️
Jestem szalenie zadowolona z tego filmiku jako największa fanka Sandersona ever hahah :D
Uff, sprostałam oczekiwaniom! ❤️
Ja właśnie zaczynam się zastanawiać czy by się nie przestawić na taki tryb nocny. Dzisiaj w nocy obudziłam się nagle o drugiej z nowym pomysłem na historię. Strasznie mnie ten pomysł wciągnął i niczym w transie zabrałam się za spisywanie, streszczanie go i nawet zaczełam pisac ogólny szkic poszczególnych co ważniejszych scen. Nim się obejrzałam wybiła siódma, a pozostali domownicy zaczęli już się budzić. Dopiero co wstałam i przejrzałam to co przez te noc stworzyłam i jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona tym jak mi to ciekawie wyszło. Tak produktywnego pisania nie miałam od dawna.
Teraz odbija się to na moim dzisiejszym dniu, bo czuje się jak bez mózgi zombi, no ale coś za coś. :)
Warto spróbować! Każdy musi odnaleźć własną rutynę, która po prostu będzie dla niego najlepsza. Może w Twoim przypadku to właśnie blok nocny? ❤️
Świetny film! Ta seria jest super
Dziękuję ❤️ Sama nie mogę doczekać się kolejnego odcinka haha! :)
Ciekawa rutyna ale ja bym chyba nie mogla pisac w nocy. Do 23 max ale potem juz nie. Brawo za to ze Ci sie udalo to nocne pisanie. Jestem pod wrazeniem Natalko!!!!
Ja tez nie jestem nocnym markiem i tez lubie planowac ale planuje jednoczesnie z pisaniem..
@@izabelaziolkowska3058 Było trudno, ale chociaż kilka nocnych godzin wytrwałam! Dziękuję❤️
Sanderson nie może sobie pozwolić na brak planowania ze względu na charakter jego dzieł. Większość się dzieje w jednym uniwersum niczym Marvel i on ma zaplanowaną dla niego kilka etapów rozwoju historycznego już. Wiemy np że jedna z trylogii będzie space opera
Wcale mu się nie dziwię! Inaczej miałby duuuuży problem.
Jestem ogromną fanką tej serii, jak i całej Twojej twórczości.
Jak zwykle mnie zmotywowałaś do robienia rzeczy 💪❤️
Bardzo mnie to cieszy ❤️❤️
Pocieszę Cię: ja też lepiej myślę rano. W nocy to nie jestem już produktywna. Ale. Jak się mieszka samemu, to można. Tylko, że na dłuższą metę taka praca jest wyniszczająca. Chyba, że po prostu lubi się spać do południa, a poranki chce się przespać (ja akurat uwielbiam poranek).
Ja rano jestem najbardziej produktywna ❤️
No, jak dzięki temu treningowi walniesz nam książkę w stylu Sandersona, to zdobędę nową ulubioną pisarkę :D pomysł świetny! Brandon pyta się ludzi o kawałki do playlisty, a po skończeniu powieści zawsze ją udostępnia na spotify'u :D
Na razie robię sobie przerwę od fantastyki, ale jak wrócę, to mam nadzieję, że wyjdzie coś z tego dobrego :D Właśnie czytałam o tym, genialny pomysł!
To zdecydowanie tryb dla mnie, chyba go wypróbuję XD
Nocny sektor wyjdzie Ci na pewno lepiej niż mnie haha :D Spróbuj i daj znać, jak poszło ❤️
@@NaTapet juz sobie budziki poustawiałam nawet XD
Co powiesz na to żeby spróbować pisania jak Terry Pratchett?
Przed następnym odcinkiem na pewno będę zbierała głosy na Pisarskiej Grupie Wsparcia 😍
@@NaTapet Wiem, tylko muszę wreszcie na nią wejść. Bo nie wiedzieć czemu, cały czas jest mi do mniej nie po drodze.
@@wPelniSwiadomy Zapraszam!
Czy mogę się dowiedzieć skąd masz tego cudnego t-shirt'a?
Jakiś czas temu kupiony w H&M 😄
@@NaTapet Ou... To już pewnie nie mają. Dziękuję za odpowiedź. Poszukam podobnej :)
@@7h3mon Sprawdziłam, jednak House! Ale kupiony jakoś 3-4 lata temu.
@@NaTapet Dziękuję! Super jest ten wzór. Jestem zazdrosny :D!