Niedawno serwis Tonsilu regenerował moje głośniki i spartolili naprawę bo źle wkleili zawieszenie i to aż w trzech z czterech naprawianych. Najpierw czekałem na naprawę ok. dwa tygodnie a później chyba złośliwie aż trzy tygodnie. Do naprawy wybrałem Tonsil bo myślałem , że się na tym znają. A tu ZONK !
I pomyśleć, że jednodrożne ucho ludzkie przetworzy naraz: i dużą orkiestrę symfoniczną, i fortepian, kilku wokalistów oraz kaszlącą i szeleszczącą papierkami publiczność;), a nawet przejeżdżający obok filharmonii tramwaj:)
Altus 380 za taka cene i w jednym z głosnikow dalej resor piankowy ,czy brak myslenia po latch to sie rozsypie gdzie jest to myslenie co nie widzieliscie co ulega starzeniu i sie rozsypuje.
Kupilem 20 lat temu Vienna Acoustics sa jak nowe. Tonsily te pianki co tak cedza slowa jakaz to nie kosmiczna technologia i ze mega droga. Pekaja po kilku latach od nie uzywania. Jak najbardziej zycze im wszystkiego naj i ze Polskie. Jednak musza sie osluchac jezdzic projektowac i produkowac.
Byli właścicielami marki, nie "brandu". Nie kaleczmy naszego polskiego języka. Jestem 30 lat za granicą a dalej poprawnie mówię po polsku. Deign = projekt. Mówmy po polsku nie po polskiemu. 🙄
Mily Pan mowi o chinszczyznie a obecnie tonsil ratuje sie sprzedajac chinske sluchawki i glosniki BT oklejone swoim logo i to wiele drozej niz te same glosniki oklejone innym logo :)
@@lgft1986 okiej ale ja mam takie i według mnie dobrze grają i parametry są dobre nie wiem ile inne mają naprawe dobre kolumny (głośniki) unitraklub.pl/opis/233
Zacznijmy od tego ze ALTUSY miały bardzo słabe parametry dzwieku!!! Grały słabo... Dziwi mnie ich fenomen. Moze w PRL-u były ok, ale ich brzmienie jest tak naprawde słabe
Ogólnie w PRL wszytko słabo grało. W sumie chodziło o to, by cokolwiek mieć, dźwięk był wartością drugorzędną. Altusy po prostu wyglądały odlotowo, co w PRL miało duże znaczenie, na tym walory tych kolumn się kończą. W PRL byliśmy skazani na to, co nam rodzimy przemysł proponował, a co proponował to wiadomo. Praktycznie nikogo na coś normalnego zagranicznego nie było stać. Jak ktoś miał jakieś tam ZG, grające jak muł, to jak kupił Altusy - to był w siódmym niebie. Większość jednak marzyła o tych Altusach. Ci co mieli okazję bliżej zaznajomić się z tym wynalazkiem, a potem po 1990 roku mieli okazję zamienić je na coś normalnego, to dziwili się jak na tym badziewiu mogli w ogóle słuchać muzyki. Większość marzycieli z PRL nie miała okazji posłuchać Altusów, ale to nie przeszkadza je teraz wychwalać. To słuchają młodzi, którzy na podstawie tych bajek wyobrażają sobie Altusy jako sprzęt prawie Hi-End! Tak naprawdę to jest autentycznie kiepska konstrukcja, oparta o bardzo słabe głośniki.
@@NecrosDeus głośniki na licencji Pioneera . Różne modele ZG pod innymi szyldami czytałem na francuskich forach były chwalone także jak to się ma do tej wypowiedzi 😄😄Dodam iż użytkownicy mieli świadomość tego , że to Polski produkt z Tonsilu
No przecież mówił, że obecne Altusy mają tylko wspólną nazwę ze starymi. Słuchaj uważnie, bo masz się za eksperta od brzmienia, a nie słyszysz co gościu mówi.
Rewelacyjnie się słucha takiego fachowca . Człowiek z pasją i wiedzą. Panie Marku 100 lat w Tonsilu życzę!
Genialny wykład! Dziękuję!
Życzę Tonsilowi jak najlepiej. Powodzenia
Dlaczego ten materiał ma tak mało wyświetleń ? Fajna dawka ciekawych informacji. Mogą to klepać nawet w Afryce - byle części były jak należy. ;)
No bo ludzie z reguły lubią zobaczyć milion durnych filmików jedno minutowych niż jeden dłuższy wartościowy.
Mistrz pozdrawiam mam te same przemyslenia
Niedawno serwis Tonsilu regenerował moje głośniki i spartolili naprawę bo źle wkleili zawieszenie i to aż w trzech z czterech naprawianych. Najpierw czekałem na naprawę ok. dwa tygodnie a później chyba złośliwie aż trzy tygodnie. Do naprawy wybrałem Tonsil bo myślałem , że się na tym znają. A tu ZONK !
I pomyśleć, że jednodrożne ucho ludzkie przetworzy naraz: i dużą orkiestrę symfoniczną, i fortepian, kilku wokalistów oraz kaszlącą i szeleszczącą papierkami publiczność;), a nawet przejeżdżający obok filharmonii tramwaj:)
Pokazałbym kolumny tonsilu po wielu latach.Zawieszenie membran na piance przeciez ona ulega starzeniu chodzi o resor nic sie nie zmieniło.
Altus 380 za taka cene i w jednym z głosnikow dalej resor piankowy ,czy brak myslenia po latch to sie rozsypie gdzie jest to myslenie co nie widzieliscie co ulega starzeniu i sie rozsypuje.
Kupilem 20 lat temu Vienna Acoustics sa jak nowe.
Tonsily te pianki co tak cedza slowa jakaz to nie kosmiczna technologia i ze mega droga. Pekaja po kilku latach od nie uzywania.
Jak najbardziej zycze im wszystkiego naj i ze Polskie.
Jednak musza sie osluchac jezdzic projektowac i produkowac.
Pianki wytrzymują max 10 lat czyli tyle ile dają obecnie gwarancję, heheheheh!
@@michatrociowski2036 A pozniej kombinacje alpejskie.
Byli właścicielami marki, nie "brandu". Nie kaleczmy naszego polskiego języka. Jestem 30 lat za granicą a dalej poprawnie mówię po polsku.
Deign = projekt. Mówmy po polsku nie po polskiemu. 🙄
Skoro Tonsil może zrobić głośnik super wysokotonowy, to może czas zrobić ZG pod SACD?
Szkoda że Pan dyrektor nie słyszał nigdy Pioneer HPM 1500,może by wyroby lepiej brzmiały.
To praktycznie JBL.
Fachowiec i stado dyletantów bez pojęcia ... Oj cienki ten współczesny Tonsil Kiedy guru Marek odejdzie to klops .... Pozdrawiam bratnią duszę
Panowie co tam się za dyskusja odbyła jak w 89' hehe "kto usłyszy 50Hz ?" ......
Mily Pan mowi o chinszczyznie a obecnie tonsil ratuje sie sprzedajac chinske sluchawki i glosniki BT oklejone swoim logo i to wiele drozej niz te same glosniki oklejone innym logo :)
panie mikołaju jak bedzie jeszcze jakieś spotkanie to pan może zapytać czy będą plany lub produkcja starych i nowych z seri alton 110 i tak dalej
AE po co ci one jak nikt tego by nie kupił bo kicha straszna była
@@lgft1986 okiej ale ja mam takie i według mnie dobrze grają i parametry są dobre nie wiem ile inne mają naprawe dobre kolumny (głośniki) unitraklub.pl/opis/233
Zacznijmy od tego ze ALTUSY miały bardzo słabe parametry dzwieku!!! Grały słabo... Dziwi mnie ich fenomen. Moze w PRL-u były ok, ale ich brzmienie jest tak naprawde słabe
Ogólnie w PRL wszytko słabo grało. W sumie chodziło o to, by cokolwiek mieć, dźwięk był wartością drugorzędną. Altusy po prostu wyglądały odlotowo, co w PRL miało duże znaczenie, na tym walory tych kolumn się kończą. W PRL byliśmy skazani na to, co nam rodzimy przemysł proponował, a co proponował to wiadomo. Praktycznie nikogo na coś normalnego zagranicznego nie było stać. Jak ktoś miał jakieś tam ZG, grające jak muł, to jak kupił Altusy - to był w siódmym niebie. Większość jednak marzyła o tych Altusach. Ci co mieli okazję bliżej zaznajomić się z tym wynalazkiem, a potem po 1990 roku mieli okazję zamienić je na coś normalnego, to dziwili się jak na tym badziewiu mogli w ogóle słuchać muzyki. Większość marzycieli z PRL nie miała okazji posłuchać Altusów, ale to nie przeszkadza je teraz wychwalać. To słuchają młodzi, którzy na podstawie tych bajek wyobrażają sobie Altusy jako sprzęt prawie Hi-End! Tak naprawdę to jest autentycznie kiepska konstrukcja, oparta o bardzo słabe głośniki.
@@NecrosDeus głośniki na licencji Pioneera . Różne modele ZG pod innymi szyldami czytałem na francuskich forach były chwalone także jak to się ma do tej wypowiedzi 😄😄Dodam iż użytkownicy mieli świadomość tego , że to Polski produkt z Tonsilu
No przecież mówił, że obecne Altusy mają tylko wspólną nazwę ze starymi. Słuchaj uważnie, bo masz się za eksperta od brzmienia, a nie słyszysz co gościu mówi.