akcentujesz że zajebaliśmy "my" motor. Ale jak w poprzedniej opowieści to Ty zniszczyłeś silnik to wziął na siebie. Albo grasz w drużynie albo indywidualnie.
Po tej historii przypomina się mój szef z warsztatu...tak jak majster wspomniałeś .....(...śmy)zjebali(śmy)...to u nas "szef". Jak coś przyjechało do roboty to mawiał*weźniemy się i zrobita"A później zawijał się z warsztatu bo łun po części musi jechać...... pozdrawiam:)
Ot kurła historia 😂 z gatunku historie warsztatowe. Nie można mieć do ś.p. chłopa pretensji, bo w tych starych autach czujniki pokazywały względnie co chcą często. Najlepsze jest grzebanie w pępku 😁. Rozjeb..eś system 🤣
Dziwne ze korki z bloku wyjebało a nie np pękł wąż czy chłodnica albo zbiorniczek. Tak czy siak będę pamiętał ta historie zakładając sobie nowy termostat.
Jak tak słucham tych opowieści to przypomina mi się bajka sąsiedzi i ta specyficzna melodia, widzę że nie jeden odcinek by można było nakręcić u was w warsztacie, A szef wyszedł z założenia pierdolło to pierdolło i chu więc po co drążyć temat
Teraz mam klienta. Mówię mu że jutro rano odbieram komplet sprzęgła, a on to super, jutro rano samochód do odbioru. A co do termostatu to życie mnie nauczyło, że nowy termostat to loteria. W Jeep Cherokee nowy był wadliwy. Jak robiłem uszczelki w X30XE to się modliłem żeby nowy termostat był sprawny. W tym silniku to nie taka prosta sprawa go wymienić. Pozdro.
@@szymonijarosz to już nie zawsze chodzi o obudowę. Taki też można sprawdzić, bardziej chodzi o to że termostat w układzie zamkniętym zachowuje się troszkę inaczej. Pompa wytwarza jakieś minimalne ciśnienie i zdarza się, że we wrzątku się otwiera a zamontowany w aucie jest cały czas otwarty. Ja już nie stosuje tej metody. Pozdrawiam.
Panie w lt ku 35 2.4d płyn wyciekł w lesie bo chłodnica przychaczona zegary nie podswietlane to i czujnika nie widziałem I tak samo jadę jadę dziwny dźwięk taki piszczenie jakby i co raz słabszy puściłem gaz i stanął silnik Ostygł chłodnica sklejona i dalej jeździ
Ja pytanie mam dotyczace kamer jakie masz kamery i czy coś polecasz w miarę tanio bo muszę u siebie zainstalowac takowy sprzęt gdyż dziaij jakąś baba ukradła mi kaczke z pod domu niestety pewnie w łeb dała no A patrząc na to co się dzieje w polsce podejrzewam że takie sytuacje będą się zdarzać coraz częściej pozdrawiam
Jescze dodam że śnieg jest u mnie i po śladach wytropiłem złodziejke i jak narazie kartkę jej na bramie zawiesilem aby oddała jak nie odda to jescze raz się do niej przejdę i powiem aby pieniądze oddała...
Jeżeli mogę mieć do Ciebie prośbę, zrób w "w wolnej chwili" filmik nt. ogrzewania w swoim warsztacie. Ja obecnie kompletuję cosik, bo ręce mi fo kluczy przymarzają :P
Pamiętam jak ojciec miał malucha i tam pękały ciągle osłony przegubów. I ojciec naprawiał malucha u majstra w garażu, który zawsze miał uczniów. I pewnego dnia po wymianie osłon nie przykręcili zabieraków i z obu stron w czasie jazdy prawie wypadły półosie.
Czemu nie powinny wyjść niektóre historie? Dawaj przecież to se Ne vrati. Fajnie jest mieć świadomość jak mechnicu dymali ludzi i robią to czasem dalej 🙂
Po montażu lpg w wardburgu klient ksiądz pojechał zatankować lpg wraca na uruchomienie i opowiada (ten przełącznik co został zamontowany to jak włączyłem wycieraczki to szybko uciekł i nie wiem gdzie jest ) montażysta tak przeprowadził wiązkę elek. że przechodziła przez mechanizm wycieraczek i została zwinięta.
Ty chyba swoim subskrybentom którzy dawają ci naprawiać auta chcesz wszystkim zawału porobić by auta ci zostały po tych nazwach tytułów🤣🤣🤣 pozdro mordo, siemandero mi sie nie odzywa kurde
Wpada klient do biura i opowiada ( panowie co ja widziałem przed chwilą jechał szary polonez a na dachu miał człowieka jak w filmie. Oooo to ten polonez i to ci goście) pracownik biura odpowiada z powagą (o właśnie montażyści wrócili z przerwy i będą się brali za pańskie auto).
Samo życie hehehe.
Nie da się tego odsłuchać tylko raz, normalnie się popłakałem ze śmiechu. Pozdro i więcej opowieści poprosimy.
95 skończyłem praktykę na warsztacie to były najlepsze czasy w moim życiu pozdrawiam pana
Historie z warsztatu Pana Tadka Normalnie sztos 😀 więcej tego typu opowieści
Powiem Ci, że wymiatacz😀Więcej takich opowieści. Uśmiałem się lepiej niż oglądając kabaret😀
akcentujesz że zajebaliśmy "my" motor. Ale jak w poprzedniej opowieści to Ty zniszczyłeś silnik to wziął na siebie. Albo grasz w drużynie albo indywidualnie.
Tadek św. Pamięci to był luzowy chłop💝
No i elegancko. Zajebiste wspomnienia
Dobre o mało co nie zakrztusiłem się piwem jak śmiechłem :)
Po tej historii przypomina się mój szef z warsztatu...tak jak majster wspomniałeś .....(...śmy)zjebali(śmy)...to u nas "szef". Jak coś przyjechało do roboty to mawiał*weźniemy się i zrobita"A później zawijał się z warsztatu bo łun po części musi jechać...... pozdrawiam:)
Fajnie sie słucha.powodzenia i szacun dla Ciebie.
Lata 90 to były czasy nikt nikogo nie kabował i każdy robił co chciał.
Pamiętam te składaki na granicy i te kolejki.
Miałem podobnie winowajcą była zle dobrana uszczelka pod głowica. Też się grzał 😇
Jak to mówi moja sąsiad za dobrze to nie jest dobrze!!! 🖐️😁
A w tam tych czasach i tak było lepiej bo nie było tej chińszczyzny!!!
Ot kurła historia 😂 z gatunku historie warsztatowe. Nie można mieć do ś.p. chłopa pretensji, bo w tych starych autach czujniki pokazywały względnie co chcą często. Najlepsze jest grzebanie w pępku 😁. Rozjeb..eś system 🤣
To nie Warsztat tylko Akademia Muzyczna xD Samych "DJ" przyjmujesz ;D
Majster jak tak słucham pamietam czasy ja tez kończyłem szkole z końcem lat 90 tych 😎
Już dawno nie było opowieści dziwnych treści. Fajne są.
Dwóch mechaników stoi i patrzy jak się silnik przegrzewa. Brawo !
3
Więcej takich opowieści, są świetne 😀
Te twoje opowieści są świetne 😁
😆🤣🤣😆😆😁😁🤣🤣 Tadek potrafił trzymać fason hhaahhhh.. prze h. Pempkiem się podparł i odparł ..
"Albo My Ich albo Oni Was" 🤣
Tadek to był fachowiec a nie jak dzisiejsi wymieniacze komputerowi.
Majster opowiadaj i pokazuj jakieś druty 🙂😁😁ludzie to lubią
Pan Tadek był niezła sprężyna 😀
Hehe ja pracowałem w serwisie autoryzowanym fiata ostatnim jaki bym w Przemyślu to bym bezceler napisal co tam się nie działo pozdrawiam z Podkarpacia
No historia niezła mam nadzieję że więcej tego masz w zanadrzu
Prawie się poplakalem za śmiechu 😂
Super opowieść więcej takich miałem kierownika dużego fiata odpalał młotkiem walił po rozruszniku
Ta historia coś mi przypomina... Mało jest takich ludzi którzy mieli by tak wyjebane jak Pan Tadek XD Pozdrawiam
Czekamy na kolejne 😁
Pierwszy :) Jak zawsze historia z Tadkiem kozak :D Można sie pośmiać :D
Dziwne ze korki z bloku wyjebało a nie np pękł wąż czy chłodnica albo zbiorniczek. Tak czy siak będę pamiętał ta historie zakładając sobie nowy termostat.
Zajebiste te twoje opowieści🤣🤣👍
Miałem bardzo podobną sytuację po remoncie silnika. Na szczęście w czas zgasiłem odpowietrzyłem układ jak należy i termostat sie ładnie otworzył :D
popłakałem sie ze śmiechu
Pan Tadek to był AS😀😇
O chłopie ale mi humor poprawiłeś :)
Rozwalił system 😎😂
Jak tak słucham tych opowieści to przypomina mi się bajka sąsiedzi i ta specyficzna melodia, widzę że nie jeden odcinek by można było nakręcić u was w warsztacie, A szef wyszedł z założenia pierdolło to pierdolło i chu więc po co drążyć temat
Majster Wazzup miałby z tego świetny scenariusz do następnego Servisu ACO
Mi to już zostało spoglądanie na temperaturę w czasie jazdy nie ważne jaka to maszyna by nie była
Teraz w wielu autach niestety temp płynu chłodzącego nie zobaczy ..
Chłopie jesteś the besta! Tu tego okuratny jupiter!
8:10 i ten śmiech hahahaahha...
aż spadłem z łóżka heheeeheee
zajebaliśmy motor !!
Piękne 😂 więcej tego 😂
Teraz mam klienta. Mówię mu że jutro rano odbieram komplet sprzęgła, a on to super, jutro rano samochód do odbioru.
A co do termostatu to życie mnie nauczyło, że nowy termostat to loteria. W Jeep Cherokee nowy był wadliwy. Jak robiłem uszczelki w X30XE to się modliłem żeby nowy termostat był sprawny. W tym silniku to nie taka prosta sprawa go wymienić. Pozdro.
Zawsze można skontrolować termostat wrzucając go do wrzątku 😉
@@autsajder2055 ,to wrzuć taki co jest zintegrowany cały z obudową 😆
@@szymonijarosz to już nie zawsze chodzi o obudowę. Taki też można sprawdzić, bardziej chodzi o to że termostat w układzie zamkniętym zachowuje się troszkę inaczej. Pompa wytwarza jakieś minimalne ciśnienie i zdarza się, że we wrzątku się otwiera a zamontowany w aucie jest cały czas otwarty. Ja już nie stosuje tej metody. Pozdrawiam.
Dobra historia z tym pępkiem!
Tak będziemy mieli ,jak ty będziesz pracował.Zdrówka
Panie w lt ku 35 2.4d płyn wyciekł w lesie bo chłodnica przychaczona zegary nie podswietlane to i czujnika nie widziałem
I tak samo jadę jadę dziwny dźwięk taki piszczenie jakby i co raz słabszy puściłem gaz i stanął silnik
Ostygł chłodnica sklejona i dalej jeździ
Podniósł podkoszulke... zagrzebal w pępku...i japier... 🤣🤣🤣 Super historia chcemy dalsze
Ja pytanie mam dotyczace kamer jakie masz kamery i czy coś polecasz w miarę tanio bo muszę u siebie zainstalowac takowy sprzęt gdyż dziaij jakąś baba ukradła mi kaczke z pod domu niestety pewnie w łeb dała no A patrząc na to co się dzieje w polsce podejrzewam że takie sytuacje będą się zdarzać coraz częściej pozdrawiam
Jescze dodam że śnieg jest u mnie i po śladach wytropiłem złodziejke i jak narazie kartkę jej na bramie zawiesilem aby oddała jak nie odda to jescze raz się do niej przejdę i powiem aby pieniądze oddała...
@ ok dzięki zerkne
Twój szef Tadek przypomina mi mojego teścia :)
o k....a hahahahahhahahhahaha Tadzio i system rozwalony , dobry kanał kurde ! Nagrywaj ja w akwarystyce siedze a ogladam , wiec dobrze jest :)
Jeżeli mogę mieć do Ciebie prośbę, zrób w "w wolnej chwili" filmik nt. ogrzewania w swoim warsztacie. Ja obecnie kompletuję cosik, bo ręce mi fo kluczy przymarzają :P
W sądzie też tak jest że jak na przykład sprawę się przegra to adwokat mówi przegraliście ale Jak wygrasz to mówi wygraliśmy
Gość umówił się na montaż lpg w citroen xsantia i dzwoni rano w dniu montażu ( nie przyjadę bo mi opadł )
Ja pitolę xD Co za historia :D
Wyobraziłem to sobie jak staliście przed tym samochodem a szef wydał werdykt xD
Pamiętam jak ojciec miał malucha i tam pękały ciągle osłony przegubów.
I ojciec naprawiał malucha u majstra w garażu, który zawsze miał uczniów.
I pewnego dnia po wymianie osłon nie przykręcili zabieraków i z obu stron w czasie jazdy prawie wypadły półosie.
Pech chciał, że akurat kolo 8:15 piłem chłodnik.... Także klawiatura, monitor ujebane fest :DDD🤣
Tak było w latach 90
Czemu nie powinny wyjść niektóre historie? Dawaj przecież to se Ne vrati. Fajnie jest mieć świadomość jak mechnicu dymali ludzi i robią to czasem dalej 🙂
👍
Majster masz jakieś rady dla młodego człowieka jeszcze w szkole, który chcę zostać mechanikiem samochodowym?
@ trafniej nie można 😂
Zajebaliśmy my motor haha dobre :)
Po montażu lpg w wardburgu klient ksiądz pojechał zatankować lpg wraca na uruchomienie i opowiada (ten przełącznik co został zamontowany to jak włączyłem wycieraczki to szybko uciekł i nie wiem gdzie jest ) montażysta tak przeprowadził wiązkę elek. że przechodziła przez mechanizm wycieraczek i została zwinięta.
Dobra Historia XDDD
Linki ręcznego a zaciski pewnie będą zastane te gwintowe dynksy ile ta to robiłem w mojej 3 na glebie 😓
Szkoda że ja nie miałem takiego pana Tadka😂😂
Dobre he he 😀
Broki rozjebajjoo i po zawodach 😅
Super opowieść!
Ale co na to taksówkarz? 🙂
Pełna hala klientów przez hale idzie szefowa a nawalony montażysta komentuje ( ale ci się w tych spodniach rów odznacza).
Pozdrawiam
Haha no zajebiste stwierdzenie
Siemka :) ✋
Tadzio miał wyjebane i tyle. 😂😂😂😂
124 to chyba miał banike na liczniku
ta historia jest the best
dobre
po prostu życie
Przypowieści jak Ucz się Jasiu u Kobuszewskiego :-)
Siema Majster✋
ale grunt to być fachowcem 😉
Dobrze żeś nie poszedł siedzieć za współudział 🤣🤣🤣🤣
Opowiesci dziwnej tresci
Chciałbym mieć takie opanowanie jak pan Tadziu podczas ''zajebania motoru''🤣kozak historia 😁Jak można się z tobą skontaktować?
Ty chyba swoim subskrybentom którzy dawają ci naprawiać auta chcesz wszystkim zawału porobić by auta ci zostały po tych nazwach tytułów🤣🤣🤣 pozdro mordo, siemandero mi sie nie odzywa kurde
👍🇬🇧
Hahahaha
Wpada klient do biura i opowiada ( panowie co ja widziałem przed chwilą jechał szary polonez a na dachu miał człowieka jak w filmie. Oooo to ten polonez i to ci goście) pracownik biura odpowiada z powagą (o właśnie montażyści wrócili z przerwy i będą się brali za pańskie auto).
Haha to żeś miał wesoło w tym warsztacie
Z majstrem musiało być wesoło ale przynajmniej jest co opowiadać
Panowie, zajeb@liMY silnik 😂
siema majster
Hahahahahha
Oooo ja się będę wyprowadzał już zaczynasz?
@ ugółem fajne te opowieści i miałem na myśli coś pozytywnego pozytywny😁
Nie on pierwszy i nie ostatni
Panowie zajebaliśmy motor XD
Siema
I chuj bombki strzelił hehheh