Jezioro Tarnobrzeskie 2024
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 15 ต.ค. 2024
- Jezioro Tarnobrzeskie to 455 hektarów lustra wody, najdłuższa plaża w południowej Polsce i otoczenie pełne atrakcji. To drugi pod względem wielkości akwen wodny na Podkarpaciu i czwarty najgłębszy, wśród sztucznych zbiorników......
muzyka:
CHICANE - HALCYON
c-fly faith2 pro-dron
SJCAM - kamera na kierownicy
Samebike LO26II - pojazd ;)
Jak się ten rower spisuje? Wady i zalety?
Jak każdy sprzęt ma jedno i drugie, wg mnie zalety tego roweru sprawiają że wady stają się mało istotne ;) To mój pierwszy e-bike więc nie mam porównania ale co mogę powiedzieć to po pierwsze na początku przeraziła mnie jego waga w stosunk do mojego Krossa A6 z 2008 roku hehe LO26 waży około 24 kg, jednak po ruszeniu nim nie odnosisz wrażenia że siedzisz na dość ciężkim rowerze (to na +) Jazda bez wspomagania jak na zwykłym rowerze, mimo grubych opon i wagi idzie bardzo lekko. Przy jeździe z nawet lekkim wiatrem w plecy spokojnie bez wspomagania śmigasz 25 km/h bez zmęczenia. Pierwsze co zrobiłem po zakupie to podniosłem lekko kierownice do góry, jak ktoś lubi agresywną jazdę to pewnie tego nie zrobi jednak dla mnie jest trochę za nisko. Po zrobieniu tego pozycja za kierownica idealna (+) Największa wada tego roweru wg mnie to tylne zawieszenie, chodzi oczywiście o jego skrzypienie podczas bujania ;) U mnie to sie objawiło podczas dziewiczej pierwszej próbnej jazdy po swojej miejscowości ;) Wracałem lasem żeby mnie nikt nie widział/słyszał (-) ;) Nie jest to wada konstrukcyjna tego zawieszenia tylko bardziej chodzi o sposób jego wykonania, sprawa jest prosta, piach i śmiecie z pod przedniego koła walą bezpośrednio w tylne zawieszenie które nie jest zabezpieczone przed ich dostaniem się w miejsca "bujane" i zawieszenie zaczyna skrzypieć, kropla oleju silikonowego pomaga na chwile.......co ja z tym zrobiłem ? wymieniłem amortyzator na taki zabudowany, olejowy (około 100 zł) i wywaliłem oryginalne zwykłe tulejki na których się amor buja na bardziej zaawansowane z uszczelniaczami typu zimering i dodatkowo na środkową tuleję zawieszenia (tu nic nie zmieniałem) nawinąłem pasek gąbki, zacisnąłem lekko trytytką ;) tak żeby piach miał problem i po tym wszystkim zawieszenie milczy 2 tysiąc km ;) Większość ludzi kupuje ten rower tylko po to żeby mieć bazę do zrobienia wypasionego roweru , więc wymieniają opony, zakładają hamulce hydrauliczne, zmieniają przerzutki......z tego zestawu chciałem początkowo wymienić przedni amor bo oryginał jest bardzo twardy, jednak po pewnym czasie stwierdziłem że go nie ruszam, owszem jest twardy i na niewielkich nierównościach ledwo reaguje ale przy ostrych przeszkodach typu np krawężnik, pracuje świetnie. Na opony narzekają że są zbyt "plastikowe" hmmm Ja ich nie zmieniam aż się zjeżdzą ;) Na drogi trawiaste idealne, bokiem bruzdy można się na nich wyspinać, po piachu jedzie się jak po ubitej drodze, pewnie też zasługa ich szerokości ale dla takiego "kolarza" jak ja są zdecydowanie na +. Każdego dnia jeżdżę do pracy około 10 km, większość to chodniki i poza tym że je trochę słychać nie zauważyłem jakiś wad. Mimo że to rower typu góral, również w mieście sprawdza się bardzo dobrze. Elektryka !!! Praca wspomagania zdecydowanie na (+) Przy moim stylu używania wspomagania przejeżdżam na jednym ładowaniu zawsze pomiędzy 150 a 200 km, dodam że baterię ładuję zwykle przy napięciu 45 V więc jeżdżąc do odcięcia (39-40 V) mógł bym dojechać do 250-280 Km. Jeżeli dostosowujesz przełożenia i poziom doładowania do szybkości jazdy, sytuacji na drodze (podjazdy, wiatr, częste ruszanie itp) to 200 km nie jest dużym wyczynem ;) Rower ma możliwość z poziomu ustawień, wybrać sposób pomagania w jeżdzie ....... można ustawić samą manetkę , można ustawić manetkę + doładowanie i można manetkę wyłączyć i korzystać z mięśni + doładowanie (+) Przerzutka tylna choć budżetowa działa na kliknięcie (+) z przodu nie ma kliknięć tylko jak wajchą przekręcisz tak łańcuch przerzucisz ;) ale da się z tym żyć ;) Hamulce mogły być lepsze, czytaj mocniejsze , jednak waga robi swoje i droga hamowania jest dłuższa niż hamując moim starym lekkim Krossem na zwykłych V. Generalnie powinno się używać obu hamulców jednocześnie, w tym rowerze to po prostu obowiązek :) Aktualnie przejechałem nim 5 tyś km, wszystko jeszcze działa ;) bateria również, luzów nie ma, przerzutki od początku do teraz działaja bez zarzutu, zauważyłem jedynie na tylnej oponie delikatne ślady tych 5 tysięcy km ;) ale delikatnie. Znając jego wady zdecydowanie kupił bym ten rower drugi raz :)
Kawał jeziora . Sprawdzałem na Necie to głębokość 42 metry , Na bank potężna ryba tam jest .
Bierz urlop i wetke, pal Hunde i dajesz tu 🙃🙂
👍
Chicane
yes