Licznik: Zużyłeś 5KWh Faktora od dostawcy: - opłata za sprzedany prąd. - opłata za dostawę - opłata za licznik - opłata konserwacyjna - opłata za manipulacyjna - opłata za manipulacyjna od manipulacji - opłata opłaty do płaty - opłata a huja nam zrobisz - opłata jeszcze jedna nie zaszkodzi
@@hackleberrym od paneli mimo to nadal place haracz i jestem oszukiwany w bialy dzien jak kazdy polak a na sieci te same przewody wisza od 70 lat jeden stary transformator na pol wsi spadki napiec duze a slupy kruszace sie wrecz wiec o jakich modernizacjach mowa
@@hackleberryma jak kupujesz bułki w piekarni to płacisz za bułki czy za bułki oraz opłate za traktor, paliwo do traktora, nawozy do zboża.......? Dodatkowo zauważ, że cena za wiele bułek będzie niższa niż cena jednej bułki (możesz negocjować) U "cyganów" od gazu i prądu masz inaczej. Wraz ze wzrostem zużycia kWh płacisz więcej XD
Bardzo lubię takie materiały. Oglądając nasunęło mi się takie "Edisonowskie" myślenie a'propos aut elektrycznych. Aktualnie miasta dają darmowe miejsca parkingowe i wjazdy do stref czystego transportu, możliwość jazdy buspasem itp. Ale jak elektryki się rozpowszechnią, to za wszystko będzie trzeba płacić. Pozdrowienia dla autora 👏
Nie ma czegoś takiego jak darmowe parkingi. Mogą być co najwyżej "za darmo" dla posiadaczy elektryków, ale tą "darmowość" my wszyscy finansujemy pieniędzmi zabranymi z naszej kieszeni (podatki). Reszta chyba oczywista, że chodziło tylko o sztuczne podkręcenie popytu na elektryki, aby pokazać jakie są fajne, przy jednoczesnych dążeniach do powolnego usunięcia aut spalinowych. Tam gdzie kończą się dopłaty (czyli dawanie naszych wspólnych pieniędzy prywatnym ludziom do ich kieszeni) tam zmniejsza się popyt na elektryki. Rozpatrując całościowo (nie tylko auta same w sobie, ale i problemy które generuje cała ta elektryfikcja motoryzacj) elektryki to shit, dlatego nie mają szans przyjąć się na rynku bez wspomagania sprzedaży i przekupywania ludzi :)
Darmowe parkingi i wjazd do centrów miast dla bogaczy, których stać na samochody elektryczne. Do tego spore dopłaty do samych samochodów (za które płacą głównie ci biedni).
Nie, ja mam znacznie więcej propozycji jak zaoszczędzić prąd: 1) watomierz i mierzenie każdego urządzenia z osobna - u mnie ładne głośniki pobierają 15 watów energii będąc wyłączonymi! 2) smart gniazdka z automatycznym wyłączaniem - wyłączasz wszytko co się da bez wyciągania z gniazdek 3) światło na ruch - dużo się nie zaoszczędzi przy LED, ale jak nabierzesz doświadczenia w automatyce to dojdziesz do automatycznego wyłączania tv, komputera, grzałki itd. 4) Dla bardziej zaawansowanych: założenie styczników/sub liczników w domu zmniejsza zniekształcenie prądowe (mówiąc potocznie) co zwiększa precyzję i dokładność licznika od elektrowni, ponieważ część liczników z powodu konstrukcji zawyża pomiar energii elektrycznej co teoretycznie jest kompensowane przez elektronikę ale zapewne ta kompensacja działa przy stabilnych warunkach prądowych 5) Wymiana lub naprawa urządzeń w domu które np oddają duży ładunek na obudowę i do uziemienia - niskiej jakości zasilacze impulsowe lub kończące się zasilacze należy wymieniać, lub jeśli jesteś zwyczajnym użytkownikiem to wymiana danego urządzenia na nowe - patrz punkt 1 Myślę, że Pan Reduktor Szumu może mieć znacznie więcej propozycji
@@wilkunek Wiecie ile w Hiszpanii płacę miesięcznie za prąd? 60€ z klimatyzacją albo ogrzewaniem y woda podgrzewana elektrycznie. Od 6 lat 60€ za każdy miesiąc. Mam w promieniu 10 km 3 eco fabryki prądu i tradycyjni dostawcy. W sumie jak zadłużę się i odłączą to jest jeszcze czterech chętnych dostarczć energię. Jako fabryka prądu mam na myśli rafinerię produkującą prąd przez spalanie gazów( tych gazów co inni palą na scczytach wież) , fetma fotowoltaiczna i wiatraki i coš tam na biomasę i turbina gazowa. Ale 40-50 km dalej prąd kosztuje x3
30:03 Z pewnego zaufanego źródła,z nam historię jak w starym liczniku tzw. "rumun", ktoś wywiercił dziurkę 0,5mm na wysokości tarczy i blokował tarczę drutem przez tą dziurę. osoba sprawdzająca(źródło tej historii) odkryła to przez przypadek bo wyczuła pod paznokciem coś dziwnego, jak przypadkiem przesuwała palcem po obudowie.
Ciekawostka dotycząca energii biernej. W Wielkiej Brytani wielu elektryków nie wie co to energia bierna. Tym bardziej nikt nie słyszał o rozliczaniu energi biernej. Energię bierną znają tylko elektrycy pracujący w przemyśle. W szkole, do której uczęszczam w UK rozmawiałem o sposobach kompensacji energi biernej. Z jednym starszym nauczycielem można było o tym dyskutować i znał wzory, natomiast kolejny nie wiedział co to energia bierna.
5:46 W warsztacie samochodowym, w którym pracuję jest taki elektromechaniczny licznik. Mierzy on zużycie energii z instalacji jedno- oraz trójfazowej. Kiedy spoglądałem na niego to zawsze najszybciej jego tarcza obracała się kiedy pracował kompresor powietrza zasilany z gniazdka trójfazowego, a którego zadaniem jest nabicie ciśnienia powietrza w butli i zarazem instalacji pneumatycznej. Oprócz sprężarki w warsztacie z instalacji trójfazowej zasilane są jeszcze hydrauliczny podnośnik dwukolumnowy oraz montażownica opon (a właściwie silnik obracający kołem samochodowym podczas demontażu bądź montażu opony, reszta mechanizmów zasilana jest pneumatycznie). Sam znacznie częściej widuję elektromechaniczne niż elektroniczne.
Kolega pracował kiedyś w ZE w legalizacji, opowiadał że wieszano 20 liczników na ścianie w szereg i podłączano do nich obciążenie rezystancyjne. Jeden z liczników był wzorcowy.
Oglądam ten kanal od początku....ten odcinek,to czarna magia....nie rozumiem dlaczego z prostego tłumaczenia na poprzednich odcinkach,przeszliśmy na czary mary w obecnym....
Kolejny wartościowy materiał - wielkie dzięki! :) Owszem, liczniki elektroniczne budziły kontrowersje, i będą je budzić tym większe, im bardziej rozwinięta będzie ich funkcjonalność. Zdalny odczyt ma swoje zalety i wady; sama chciałabym, aby Energa ogarnęła temat lepiej i np. udostępniła jakieś API, by można było zdalnie monitorować swoje zużycie. Fajnie pokazane wnętrzności licznika elektromechanicznego. Mam na warsztacie licznik z zakładów K. Szpotańskiego, rocznik 1939. Ostatnia legalizacja miała miejsce w 1983r., a potem licznik służył jako podlicznik na ogródkach działkowych. Będę go odnawiać.
Skandalem jest, aby w 2024 trzeba było zakładać podliczniki, bo operator na życzenie nie udostępnia zdalnego odczytu via WMBus/Modbus/interfejs optyczny czy nawet przez API przez internet, PGE również należy do tej niechlubnej grupy.
Mam instalację 3faz , bez fotowltaiki. Zainstalowalem podlicznik. Nie zmieniając nic z urządzeń i sposobu korzystania z nich a wrecz dodając kilka malych urzadzeń (np. 4 lampki elewacyjne, każda o mocy 3W). Od momentu zainstalowania podlicznika zużycie spadło, niewiele bo okolo 0,25-0,5kWh na dzień, ale zawsze coś 😊 Nie wprowadziłem zadnych oszczednosci i nie zmieniłem stylu korzystania z urządzeń. Piszę to po użytkowaniu podlicznika okolo 3 miesiące.
Powinno być odwrotnie ponieważ sam podlicznik przeważnie zużywa też jakąś energię jeżeli ma na przykład podświetlanie wyświetlacza to zużywa 5 w trójfazowy - Wiem bo też mam
@@AErKart powinno a nie jest....są różne teorie, ale w sumie średnio mnie to obchodzi bo przeciez nie przebadam licznika...dla mnie liczy się fakt ,że mam mniejsze zużycie a nic w domu i sposobie użycia nie było zmieniane... ok 10% mniejsze zużycie. Najlepsze jest to ,że miałem pracę rentowe przez ok 2tyg i chlopaki używali wiertarek i innych sprzętów i nadal rok do roku 10% mniej od kiedy jest podlicznik. Mieszkam już 5 lat i zawsze różnice były max +/- 5kWh porównując rok do roku, teraz mam mniejsze zużycie średnio 25kWh miesiąc.... jeśli faktycznie jest tak jak mówią 'eksperci' że to przez odbiorniki impulsowe to może i tak bo mam ich trochę...
Mogę dodać że zlodziei tropi oprogramowanie, w nowych licznikach jest karta sim do komunikacji. Autor nie wspomniał że były liczniki z blokadą ruchu wstecznego tarczy ( ochrona przed zlodziejami ) co było oznaczone na blacie licznika stosownym symbolem. Chyba przekreślinej strzalki jeśli dobrze pamiętam.
Nie jest prawdą, że rachunki można zmniejszyć tylko zużywając mniej. Można odfiltrować przed licznikiem harmoniczne pochodzące od np LEDów. Było sporo na ten temat.
Tan numer z kondensatorem jest znany od lat. W mieszkaniach płacimy za energię czynną a kondensatorem można przesunąć się w kierunku energii biernej której stare liczniki nie zaliczany - a powodowała zwalnianie licznika obciążając niestety instalację. W całkiem starych licznikach które nie miały blokady zwrotnej to nawet kręciły się wstecz. Ale elektroniczne zaliczają wszystko. Przyjdzie taki czas że będziemy płacić za energię bierną i w tedy przy dość rozbudowanych instalacjach będziemy płacić nawet w tedy gdy nic do niej nie podłączymy.😅😢
@@brumbar5355 Nie chodziło mi o energię bierną, tylko o harmoniczne. Niektóre liczniki, pracujące jako podlicznik, potrafią odfiltrować wyższe harmoniczne, których energię zlicza licznik OSD.
Zamiast zmniejszać rachunki i w ogóle oszczędzać można skupić się na rozwoju dochodu i wtedy problem znika, a zyskuje się więcej niż można zaoszczędzić ponieważ oszczędzać można tylko w dół a rozwijać dobrobyt w nieskończoność.
@@brumbar5355 warunkowanie czegoś warunkami nie jest korzystne ani praktyczne. Ponieważ jeżeli wierzy się że potrzeba mieć jakieś warunki to się nie realizuje tego czego się chce. Według mnie warunki są wtórne wobec woli tego czego się chce ( jeśli potrzebuję się jakichś warunków to się je tworzy w ramach realizacji swojego celu). Np popatrz na ludzi którzy zaczynali budowę cywilizacji albo jakiegoś państwa od zera. Gdzie nic nie było nie było żadnych warunków tylko stworzyli je sobie siłą woli i konsekwentnej pracy nad realizacją planu. Wiedzę zdobywa się wraz z doświadczeniem oraz z natchnieniem jeżeli ma się jasny cel. Talenty i predyspozycje tak samo wyrabia się to nie jest coś co jest warunkiem że Jedni mają inni nie mają to jest coś co powstaje w wyniku dążenia do czegoś. Chodzi o postawę dziecka postawę pasjonat i wtedy szybko się uczysz szybko zmieniasz się. Każdy ma szansę się rozwijać. Tylko nie każdy o tym wie bo część ludzi wierzy w jakieś przeszkody dlatego nie wyznacza sobie celów i nie podejmuje wyzwań realizacji czegoś nowego. Ci którzy wierzą w swoje osiągnięcia ponieważ koncentrują się na nich mimo braku warunków wyznaczają sobie ambitne cele i osiągają je małymi krokami rozwijając się. Zwykła postawa wobec życia różni ludzie i ich historię jedni są zdeterminowani do osiągnięć A inni rozglądają się tylko na wymówkami żeby kisić się w strefie komfortu czekając na cud ( Cuda się zdarzają ale zawsze tacy ludzie doświadczenie przygody samodzielnej realizacji większych rzeczy ).
Mój tato opowiadał że gdy był dzieckiem w latach 50-tych to w domu mieli prąd z elektrowni ale licznika nie było. Rachunek wystawiany był od ilości punktów świetlnych. W ich dwupokojowym mieszkaniu były 3 punkty. Czyli 3 lampy.
@@stanisaw8100 Dokładnie. Płaciło się od gniazdek też. Takie liczniki były drogie i zakładowi energetycznemu opłacało się oszacowywać zużycia prądu. A ludzie sprzętu mieli bardzo mało. Prawie nic w porównaniu z dzisiejszymi czasami. A elektryfikacja polskiej wsi po II wojnie wynosiła 8%. Poczta Polska rozprowadzała takie specjalne radyjka które grały bez użycia prądu, nawet baterii. Nazywały się Detefon i można było słuchać programu pierwszego Polskiego Radia. Moc dla słuchawek brana była z anteny. Może kiedyś powstanie o tym odcinek?
U mnie i na wiosce u sąsiadów na wiosnę wymieniali liczniki na te cyfrowe. Najlepsze jest to, że tam jest nawet taka ikonka na wyświetlaczu, że licznik został potraktowany magnesem, ale sam w sobie nie ma żadnych ruchomych części XD
Tak ale prąd jest mierzony na przekładniach i jak nasycisz rdzeń przekładnika mocarnym magnesem to faktycznie na wyjsciu jego będzie mniejszy prąd pomiarowy.
Dzień dobry , jestem z Częstochowy ten licznik domowy pochodzi od naszego producenta , Polskiego producenta, Firmy Pozyton. Zupełnie niezrozumiałe jest , że operatorzy montują chińskie liczniki na terenie Polski , tak jak u mnie. One posiadają jeszcze inną funkcjonalność, mają możliwość zdalnego odłączania napięcia zasilania chałupy. Pozdrawiam Panie Krzysztofie.
Nowe i stare liczniki nie są przystosowane do poboru niskiej energii wszystko energoszczędne a cena rośnie jawne oszustwo tak samo jak benzyna auta są co palą 4 do 6litrów to trzeba podnieść cenę z 3zł do 7zł bo ukryte opłaty żeby utrzymać urzędników i podmiankę ludzi
Bardzo fajny materiał. Świetnie wyjaśnione. Wspominasz o filtrach na tym rozbudowanym schemacie. Domyślam się że układ jest taki iż prąd płynie od obwodów pomiarowych prądu oraz wejść napięciowych do filtrów? Mowa oczywiście o liczniku jednokierunkowym/odbiorcach którzy nie produkują prądu z wiatru lub słońca. Nie uważasz iż filtry powinny być też po drugiej stronie w celu bardziej poprawnych pomiarów i polepszenia jakości prądu? Zwłaszcza u osób produkujących energię np z fotowoltaiki. Druga sprawa- wspominasz o energii biernej i jej kompensacji. W jaki sposób to skompensować np w małym mieszkaniu? Istnieje kompensator mocy biernej które zmieszczą się w domowej skrzynce elektrycznej? I jaki to jest koszt?
27:11 Miałem w planach zainstalowanie instalacji PV i trochę się zmartwiłem tym stwierdzeniem ze posiadanie instalacji PV będzie się wiązało z opłatami za energię bierną. A można zapytać jaki jest powód? Instalacja PV generuje sporo mocy biernaj czy jak to jest?
A co z realnym problemem fałszowania pomiarów zużycia energii elektrycznej przez liczniki elektroniczne jeśli posiadamy np. w mieszkaniu głównie odbiorniki impulsowe jak zasilacze komputerów czy lampy led? Często pytam znajomych o ich zużycie prądu i jest ono dużo wyższe od mojego. Kto wie czy przyczyną nie jest to, że ja w mieszkaniu używam dużo urządzeń oporowych- żarówki tradycyjne i halogenowe (nie posiadam ledów) oraz kuchnię ceramiczną (oporową) zamiast indukcyjnej. A gotuję dosyć dużo. Podobno jeśli łącznie z odbiornikiem impulsowym włączymy odbiornik oporowy (np. żarówkę) to licznik elektroniczny już nie fałszuje. W każdym razie przy codziennym gotowaniu, codziennym praniu, używaniu piekarnika przez 12 godzin w miesiącu i świeceniu "prądożernymi" żarówkami moje średnie miesięczne zużycie prądu w tym roku wynosi 253 kWh.
Jako ciekawostka - ponad 10 lat temu pracowałem przy Linuxie w liczniku elektronicznym, ściślej przy algorytmach sieciowych. Liczniki te mają wiele modułów radiowych w różnych standardach i potrafią samoczynnie łączyć się w lokalne sieci.
A i jeszcze dodam, że są liczniki analogowe dwu strefowe :) Ale zmiana strefy polega na tym, że kręci się tak samo tylko są dwa liczydła „przełączane” elektromagnesem i wtedy z licznika wychodzi dodatkowa para przewodów do tego elektromagnesu właśnie. Jest napięcie strefa nocna nie ma napięcia strefa dzienna. Jakie napięcie tam się pojawia tego nie wiem, prawdopodobnie 230 dla jednofazowego i 400 dla trójfazowego.
Sąsiad miał bodajże licznik firmy AEG, jeszcze chyba przedwojenny. Patrząc na schemat licznika elektronicznego i elektromechanicznego nasuwa się pytanie czy nie sensowniej byłoby wyposażyć ten drugi w zliczanie impulsów z obrotu tarczy?
8 uzasadnionych reklamacji z kilkudziesięciu zgłoszeń to bardzo dużo. Przecież to nowe liczniki. Skala problemu jest więc znaczna, skoro tych liczników jest powiedzmy milion, tylko świadomość ludzi niska. Gdyby tych przypadków było 8 na 1 mln, to co innego.
Mieliśmy taką historie że po zainstalowaniu cyfrowych liczników w bloku 260 mieszkań, gdzieś okolice 2004/5 roku, 1/3 z odbiorców poprzychodziły kosmiczne rachunki za prąd, czytaj rzędu wtedy 40-50 tys zł za pół roku w mieszkaniu w bloku. Była komisja z elektrowni i doszli do wniosku że liczniki dosłownie same naliczały impulsy - na odpiętej za nimi instalacji, wynikające z zakłóceń sieci. Do dziś dnia, wszystkie mieszkania które są podpięte pod tą "felerną faze" mają analogowe liczniki bo uzwojenia w nich "tłumią zakłócenia", a "naprawa felernej fazy" jest "nieuzasadniona ekonomicznie" .
A w praktyce to nie jest niezgodne z prawem? Sa jakies tam normy na okreslone ilości harmonicznych, a skoro tak tam sieje to pewnie mieszkancy powinni mieć prąd za pol darmo
Kto z oglądających ma polski (produkcji polskiej) elektroniczny licznik energii elektrycznej? Ja byłem pewny, że nie ma polskiego producenta elektronicznych liczników, ze względu na to że ich nie widziałem. Kto ma, ten łapka w górę. Pozdrawiam.
Jest tego pełno jeszcze z Apatora/Pafala, jak nie większość. Ale ostatnio w Tauronie się wymienia na chińskie/czeskie. Czasami jeszcze trafiają się Noraxy i Otusy z Apatora.
Tak jak wyżej napisano są polscy producenci Pafal i Apator, ale OSD ogłaszają przetargi i kto da tańszy ten wygrywa, więc mamy Gama litewskie z Chin, oryginalne chińskie, oraz firm zachodnich, ale i tak to projekt i wykonanie chińskie. Dlatego polskie firmy nie zawsze mogą się przebić w przetargach.
Sam posiadam ciągle licznik elektromechaniczny. Co ciekawe 2 lata temu firma energetyczna sama z siebie wymieniła licznik na nowy, ale tęż elektromechaniczny.
kiedyś założyli mi wadliwy licznik, zamiast płacić około 150 PLN rachunek dostałem na ponad 3000 PLN. Na szczęście inkasent był uczciwy, zgłosił temat, po kilku dniach wymienili licznik i około 3 tyś PLN umorzyli. Jak mówili wzięli średnią z ostatnich kilku miesięcy
Mój znajomy zmieniał ze 4 lata temu przyłącze w domu z 1fazowego na 3fazowe i Enea założyła mu licznik... elektromechaniczny ;) Tak że, zakłady energetyczne jakoś nie pędzą ze zmianą liczników na elektroniczne.
Jak pieknie bylo "wtedy", kiedy odbiorcy mieli placic za odebrany prad. Teraz wiecej dodatkowych oplat, niz za zuzyty prad ( pisze z Niemiec, tu tak jest)
W Polsce też i to od lat 90, tylko przybywa opłat, bo od kilku lat za OZE, a dystrybucyjnych jest kilka rodzajów, bo jedne są stałe, a inne zmienne w zależności od zużycia, i zależne od taryfy oraz czy licznik jest jednofazowy, trójfazowy itd., i w tym wszystkim trudno się połapać. A te opłaty stanowią od 30 do 50% rachunku w zależności od zużycia, taryfy itd.
A co z legalizacją? producent dostaje certyfikat na model, czy każda sztuka musi przejśc przez jakiś proces sprawdzania poza firmą? Czy jest "termin przydatności" takiego licznika i wymagane jest ponowne sprawdzenie dokładności?
Każda sztuka jest sprawdzana. Legalizacja na elektroniczne jest na 8 lat, indukcyjne 15. Jeszcze kiedyś tam, dawno temu, pierwsza legalizacja była dłuższa o 3 lata.
Niestety energetyka ma własne laboratoria i sami sobie wzorcują/kalibrują liczniki! Jest to skandal. Tradycyjne liczniki były zawsze ustawiane na plus, bo jest prawna tolerancja, chyba 2% było kiedyś. Jakimś "cudem" liczniki były często precyzyjnie +1,0% na przykład. Cóż za "przypadek"...
U mnie jest tarczowy licznik Znajomy wymieniał u mnie w miejscowości liczniki na zdalny odczyt gdzie już wiem że te nowe liczniki biją więcej prądu niż te stare
Jeśli stare liczniki mechaniczne, kalibrowane pewnie na napięcie 230V, pracują przy napięciu >250V to rozumiem, że pomiar kWh będzie zawyżony (przez cewkę napięciową)? Bo teraz przez fotowoltaiki, napięcie tylko nocą jest nominalne, w dzień, szczególnie słoneczny, u mnie jest 250-258V...
To nie wpływa na poprawność pomiaru . W większości urządzeń przy wzroście napięcia spadnie pobór prądu . Dotyczy to tych z impulsowymi zasilaczami . Żarówki ( w szczególności te zwykłe ) i silniki zwiększą pobór mocy no i to też licznik zliczy .
Coraz więcej się słyszy że założenie nowego licznika zwiększa rachunki za prąd, szczególnie w nocy gdzie pobór jest znikomy i założenie podlicznika rozwiązuje ten problem w tym sensie, że licznik z elektrowni przestaje zawyżać i oba liczniki pokazują to samo, czyli o 30~50% mniej.
zaczynam śledzić temat, no i to działa, a najdziwniejsze jest to że działają podliczniki z pomiarem prądu na zasadzie bocznika, czyli kawałka drutu, a nie te z cewką , i jak to wytłumaczyć ? 🤔👍
@@MrTN_1024 może dlatego, że żadnego zawyżania nie było? Ludzie wszędzie węszą spisek i zazwyczaj ich teorie nijak się mają do rzeczywistości. Tak jak twoje zawyżanie wskazań licznika
Przesunięcie fazowe napięcia i prądu. Wszystko poza czystą rezystancją (jak choćby kondensatory, cewki etc) generuje przesunięcia fazowe. Obecnie w praktyce największym generatorem mocy biernej są wszelkiego rodzaju obciążenia indukcyjne: silniki, zasilacze impulsowe, więc jeżeli jest taka potrzeba to kompensuje się ją bankami kondensatorów w skrzynce rozdzielczej.
7 หลายเดือนก่อน
@@antagonista8122 Zasilacze impulsowe są teraz chyba we wszystkim, to czemu takie banki nie są standardem w instalacjach?
Czy licznik elektroniczny monitoruje cały czas pobór prądu na bieżąco. Czy jego wskazania mogą mogą posłużyć do tego czy ktoś pobierał prąd podczas mojego wyjazdu (konkretnie czy przebywał podczas mojej nieobecności ?
Jeżeli tylko wiesz, ile pobierają urządzenia które pozostawisz włączone (np lodówka), to możesz odjąć szacowany pobór energii tych urządzeń od wartości licznika po powrocie i zobaczyć, czy zgadza się z wartością zapisaną przed wyjazdem. Jeżeli chodzi o monitoring w czasie rzeczywistym, to czasem operatorzy dają możliwość podglądu parametrów przez ich stronę internetową. Można też prowadzić pomiary samemu ale trzeba sprawdzić czy licznik nie został zablokowany przez operatora, bo wtedy nie ma możliwości podpięcia się z aparaturą (poza sztuczkami w stylu zczytywania błyśnięć diody) - w takim przypadku pozostaje założenie swojego podlicznika.
Jeżeli ma Pan fotowoltaike, to raczej jest zabudowany licznik Smart ze zdalną transmisją danych. Taki licznik rejestruje profil energii/mocy w próbkach 15-minutowych(średnia z tego okresu). Zwykły licznik elektroniczny rejestruje tylko stany liczydeł ale ma w pamięci zaszyte odczyty na 1 dzień miesiąca(3 miesiące wstecz). Więc da się to jakoś sprawdzić czy coś/ktoś pobierał energię
A w jaki sposob taki elektroniczny licznik przesyla dane? Przez GSM? Gdy u mnie zmieniano to myslalem ze licznik bedzie sie laczyl z wifi. Z drugiej strony co jakis czas przejezdza pracownik elektrowni i jak mniemam wtedy zbiera dane jeszcze po innej komunikacji dla pewnosci wynikow. I dopiero po jego przejezdzie otrzymuje rachunek.
Na pewno są takie z GSM np. Energa takie montuje. Bywały też modele radiowe i wtedy właśnie jest potrzebny odczyt przez pracownika, ale nie musi on podchodzić do licznika wystarczy że jest w niewielkiej odległości.
Przez modem sieci komórkowej, który jest integralnym elementem licznika. Nie każdy licznik elektroniczny jest wyposażony w modem, ale jest obowiązek wymiany liczników na takie z funkcją zdalnego odczytu do 2028 r.
@@stefanokrzeja001 wiele wcześniejszych ma wyjścia impulsowe czy też szyny mod-bus . można wtedy wiele liczników pod jedną bramkę komunikacyjną wpiąć .
Z jedna rzeczą sie nie zgodze. Nie takie nieliczne miejsca są rozliczane z obrotowych miernikow enegrii. Min. Cale osiedle na ktorym mieszkam jest tak opomiarowane
A jak działa licznik dwukierunkowy przy instalacji PV? Nie jest w stanie mierzyć autokonsumpcji, mierzy prąd pobrany z sieci, a jak i co mierzy aby obliczyć tzw. energię oddaną? Przecież prosument nie oddaje prądu do sieci tylko go pobiera - prąd płynie w kierunku odbioru, a nie generatora napięcia.
W niektórych licznikach starego typu np. produkcji rumuńskiej miało znaczenie gdzie jest podłączona faza i neutralny albo wystarczyła upływność za licznikiem do przewodu ochronnego, który w układzie sieci TN-C jest połączony z PEN przed licznikiem lub celowe podłączenie w instalacji zamiast do neutralnego, to do rur wodociągowych lub gazowych, które są uziemione i mają połączenie galwaniczne z przewodem PEN lub N.. Takie liczniki już dawno wycofano, przynajmniej oficjalnie, ale być może gdzieś jeszcze pracują. Obecne elektroniczne liczniki będą zliczać lub gdy dojdzie do przerwy przewodu neutralnego przed licznikiem, a pobór energii jest rejestrowany zgłoszą błąd (awaria), ale to może choć nie musi być powód do kontroli w związku z nielegalnym poborem energii.
@@stefanokrzeja001 dziękuję za wyjaśnienie. Oczywiście to już są stare dzieje bo to widziałem jeszcze za dziecka jak odwiedzałem dziadka w starej kamienicy.
Liczniki elektroniczne to syf. Mój najnowszy, trzeci już licznik elektroniczny zawyżył mi zużycie do 7000 kWh na rok, a na tarczowym nigdy nie miałem więcej niż 4800 kWh
Nie dajcie sobie wmówić że nie płaci się za moc bierną. Zawsze płaciło się za moc bierną i jest wliczona w moc czynną, jest uśredniiona dla wszystkich odbiorców, tylko nie jest wyszczególniona na rachunku . Minus to jak ktoś tylko grzeje wodę grzałką to będzie płacił za tego co ma w domu serwerownie. Oczywiście mówię o odbiorcach domowych. Mówienie że nie płaci się za moc bierną to jak np. mówienie że nie płaci się za miejsce siedzące w samolocie.
U odbiorców domowych, taryfa Gxx jest rozliczana tylko energia czynna, liczydła energii biernej nie są odczytywane i rozliczane(w licznikach elektronicznych) licznik indukcyjny budowało się pod konkretny rodzaj mierzonej energii: czynna lub bierna
@@jakubpodhorodecki8104 Moc bierna zazwyczaj nie jest rozliczana w taryfach G, ale można ją odczytać o ile OSD udostępnia tę opcję w oprogramowaniu. W poprzednich licznikach miałem możliwość odczytu tylko kilku kodów OBIS, a w tym roku po wymianie na nowy mogę odczytać kilkanaście, w tym moc bierną w kVArh.
@@jakubpodhorodecki8104chyba chodzi o to, że dostawca prądu musi ostatecznie gdzieś sobie odbić straty na mocy biernej, dlatego te koszta są umieszczone w cenie mocy czynnej (oraz innych pozycjach na rachunku). Ale nie dla każdego odbiorcy indywidualnie, tylko na tej samej zasadzie jak wszystkie koszta stałe: dzieląc to na wszystkich odbiorców/sumę ich kWh (na tej samej zasadzie, na jakiej w każdym rachunku jest też zawarta np. niewielka część pensji sprzątaczki z ich biura). Liczenie mocy biernej indywidualnie dla każdego odbiorcy, doda nową pozycję do rachunku, ale przez to nie będzie ona już ukrytym kosztem, rozsianym po innych pozycjach. Ergo, inne pozycje powinny odpowiednio spaść (w idealnym świecie, w praktyce oczywiście, że przy okazji takiej zmiany, różni "kreatywnii" managerowie z energetyki, tak dopasują wszystkie wartości, by suma wyszła jednak trochę większą 😂)
KawekSL masz rację za złodziei też płacimy tylko tego nie ma na fakturze. Ogólnie można powiedzieć że za cały węgiel spalony w elektrowni gaz, przepłyniętą wodę przez turbinę, straty i kilka podatków i opłat.
Nie pamiętam gdzie, ale była taka wioska, gdzie zmienili ludziom stare liczniki na cyfrowe, rachunki im poszły pare x w góre. Jeden gościu zamontował "przed licznik" i okazało się , że coś było nie tak, zgłosił to, olali, wziął do sądu, i nagle rachunki spadły mu do takich jakie miał, potem całej wiosce... ;-) mam licznik z 69rok i nie zmieniam:)
@@BambaryaKiep akurat mam do powiedzenia, bo nie zmieniam i nie musze zmieniac. Jesli plebs nie zna prawa i nie wie jak o swoje prawa walczyć to nie moja wina że daja sie w h robić od rana do wieczora. Mam stary licznik, działa i 2 x w okregowym juz bylem i nie zmieniam. Płacie dalej barany.
Nie pojmuję, czemu ludzie uważają, że energetyka montuje nowe liczniki, by oszukiwać na pomiarach. Przecież mają wiele innych, legalnych sposobów na podwyższenie opłat.
Prawda jest taka, że na końcu filmu brakuje metody na niższe rachunki. A jest ona prosta, za prąd należy płacić tyle ile wykonuje on pracy. Jak TV brał 350W lodówka 150, a żarówka w kiblu 100W wykonał pracę za 3% najniższej krajowej. Teraz mamy żarówki 5-7W TV 35W i lodówki 55W. To dlaczego niby wykonuje większą pracę i płacimy więcej? Nawet 10% krajowej? Ktoś musi się nachapać, technologie idą do przodu, ale maskują, że tylko w poborze, a elektrownie dalej na lampach? No nie 😂 Płaćmy tyle za prąd ile on jest wart, a nie ile sobie narzucić oligopol chce. Trzeba mieć "uczciwie" podejście i "przyłącze".
Ale ty wiesz, że elektrownia nie bierze prądu z niczego, i za swoje źródło energii też musi zapłacić? Węgiel, ropa, gaz który spalają, wszystkie drożeją (z wielu powodów). Fotowoltaika czy wiatraki wprawdzie nic nie spalają, ale też trzeba zapłacić za ich budowę i utrzymanie. A żadna firma nie będzie przecież sprzedawać poniżej kosztów (długoterminowo). To nie Święty Mikołaj.
Licznik: Zużyłeś 5KWh
Faktora od dostawcy:
- opłata za sprzedany prąd.
- opłata za dostawę
- opłata za licznik
- opłata konserwacyjna
- opłata za manipulacyjna
- opłata za manipulacyjna od manipulacji
- opłata opłaty do płaty
- opłata a huja nam zrobisz
- opłata jeszcze jedna nie zaszkodzi
Wiecej haraczu niz pradu
z ciekawości, ty pociągnąłeś sobie przewody od elektrowni do domu czy dostawca energii? ty naprawiasz awarie w elektrowni i sieci czy dostawca?
@@hackleberrym od paneli mimo to nadal place haracz i jestem oszukiwany w bialy dzien jak kazdy polak a na sieci te same przewody wisza od 70 lat jeden stary transformator na pol wsi spadki napiec duze a slupy kruszace sie wrecz wiec o jakich modernizacjach mowa
@@hackleberryma jak kupujesz bułki w piekarni to płacisz za bułki czy za bułki oraz opłate za traktor, paliwo do traktora, nawozy do zboża.......?
Dodatkowo zauważ, że cena za wiele bułek będzie niższa niż cena jednej bułki (możesz negocjować)
U "cyganów" od gazu i prądu masz inaczej. Wraz ze wzrostem zużycia kWh płacisz więcej XD
Samochód podczas jazdy spalił 7 litrów paliwa i tu nagle zdziwienie bo trzeba dopłacić za
OC
AC
Przegląd
Warsztat
I tak dalej
Kto jest za tym aby zrobić odcinek o ,,kartach SIM,,
Daje łapke w góre 👍
a nie było już przypadkiem takiego ?
@@krzysztofpesta3498 Niestety nie na kanale RS Elektronika...
A by się takowy przydał
O klonowaniu i sim swapie ;-)
@@SvenMilcom Tak ale sieć komórkowa a karty SIM to dwie różneżeczy 😉
Jestem za z tymi kartami. Pogromić mity typu darmowy internet czy dekoder telewizji ze wszystkimi kanałami DIY.. WhaT?? ;] pozdroweczka
Bardzo lubię takie materiały. Oglądając nasunęło mi się takie "Edisonowskie" myślenie a'propos aut elektrycznych. Aktualnie miasta dają darmowe miejsca parkingowe i wjazdy do stref czystego transportu, możliwość jazdy buspasem itp. Ale jak elektryki się rozpowszechnią, to za wszystko będzie trzeba płacić.
Pozdrowienia dla autora 👏
Nie ma czegoś takiego jak darmowe parkingi.
Mogą być co najwyżej "za darmo" dla posiadaczy elektryków, ale tą "darmowość" my wszyscy finansujemy pieniędzmi zabranymi z naszej kieszeni (podatki).
Reszta chyba oczywista, że chodziło tylko o sztuczne podkręcenie popytu na elektryki, aby pokazać jakie są fajne, przy jednoczesnych dążeniach do powolnego usunięcia aut spalinowych.
Tam gdzie kończą się dopłaty (czyli dawanie naszych wspólnych pieniędzy prywatnym ludziom do ich kieszeni) tam zmniejsza się popyt na elektryki.
Rozpatrując całościowo (nie tylko auta same w sobie, ale i problemy które generuje cała ta elektryfikcja motoryzacj) elektryki to shit, dlatego nie mają szans przyjąć się na rynku bez wspomagania sprzedaży i przekupywania ludzi :)
Darmowe parkingi i wjazd do centrów miast dla bogaczy, których stać na samochody elektryczne. Do tego spore dopłaty do samych samochodów (za które płacą głównie ci biedni).
Tym razem mozna posluchac historii :)
Dziękuję i pozdrawiam.
Super. Materiał poprawiony. Tym razem wyraźnie słychać.
Za prąd płacimy 1/3 tego co na rachunku jest do zapłaty,reszta to opłaty ,dopłaty,podatki i różne dziwne pozycje,tak jest na moim zestawieniu.
Dlatego ja uznaje że cena 1kwh to cała kwota rachunku przez liczbę kWh. Podobnie z innymi rachunkami.
W Anglii jest opłata za kWh puls dzienna opłata za licznik czyli łatwo policzyć
Typu: dopłata za gotowość sieci do bycia nie gotową.
Nie, ja mam znacznie więcej propozycji jak zaoszczędzić prąd: 1) watomierz i mierzenie każdego urządzenia z osobna - u mnie ładne głośniki pobierają 15 watów energii będąc wyłączonymi!
2) smart gniazdka z automatycznym wyłączaniem - wyłączasz wszytko co się da bez wyciągania z gniazdek
3) światło na ruch - dużo się nie zaoszczędzi przy LED, ale jak nabierzesz doświadczenia w automatyce to dojdziesz do automatycznego wyłączania tv, komputera, grzałki itd.
4) Dla bardziej zaawansowanych: założenie styczników/sub liczników w domu zmniejsza zniekształcenie prądowe (mówiąc potocznie) co zwiększa precyzję i dokładność licznika od elektrowni, ponieważ część liczników z powodu konstrukcji zawyża pomiar energii elektrycznej co teoretycznie jest kompensowane przez elektronikę ale zapewne ta kompensacja działa przy stabilnych warunkach prądowych
5) Wymiana lub naprawa urządzeń w domu które np oddają duży ładunek na obudowę i do uziemienia - niskiej jakości zasilacze impulsowe lub kończące się zasilacze należy wymieniać, lub jeśli jesteś zwyczajnym użytkownikiem to wymiana danego urządzenia na nowe - patrz punkt 1
Myślę, że Pan Reduktor Szumu może mieć znacznie więcej propozycji
@@wilkunek Wiecie ile w Hiszpanii płacę miesięcznie za prąd? 60€ z klimatyzacją albo ogrzewaniem y woda podgrzewana elektrycznie. Od 6 lat 60€ za każdy miesiąc. Mam w promieniu 10 km 3 eco fabryki prądu i tradycyjni dostawcy. W sumie jak zadłużę się i odłączą to jest jeszcze czterech chętnych dostarczć energię. Jako fabryka prądu mam na myśli rafinerię produkującą prąd przez spalanie gazów( tych gazów co inni palą na scczytach wież) , fetma fotowoltaiczna i wiatraki i coš tam na biomasę i turbina gazowa. Ale 40-50 km dalej prąd kosztuje x3
30:03 Z pewnego zaufanego źródła,z nam historię jak w starym liczniku tzw. "rumun", ktoś wywiercił dziurkę 0,5mm na wysokości tarczy i blokował tarczę drutem przez tą dziurę. osoba sprawdzająca(źródło tej historii) odkryła to przez przypadek bo wyczuła pod paznokciem coś dziwnego, jak przypadkiem przesuwała palcem po obudowie.
Ciekawostka dotycząca energii biernej. W Wielkiej Brytani wielu elektryków nie wie co to energia bierna. Tym bardziej nikt nie słyszał o rozliczaniu energi biernej. Energię bierną znają tylko elektrycy pracujący w przemyśle. W szkole, do której uczęszczam w UK rozmawiałem o sposobach kompensacji energi biernej. Z jednym starszym nauczycielem można było o tym dyskutować i znał wzory, natomiast kolejny nie wiedział co to energia bierna.
Dramat
To proste, przydałby się odcinek z budowy rachunku za energię elektryczną :P
no super material jak zawsze pro. mieszkam w UK, Londek i mam jeszcze ten na korbe licznik :)
Dziękuje za kolejny wartościowy materiał
5:46 W warsztacie samochodowym, w którym pracuję jest taki elektromechaniczny licznik. Mierzy on zużycie energii z instalacji jedno- oraz trójfazowej. Kiedy spoglądałem na niego to zawsze najszybciej jego tarcza obracała się kiedy pracował kompresor powietrza zasilany z gniazdka trójfazowego, a którego zadaniem jest nabicie ciśnienia powietrza w butli i zarazem instalacji pneumatycznej. Oprócz sprężarki w warsztacie z instalacji trójfazowej zasilane są jeszcze hydrauliczny podnośnik dwukolumnowy oraz montażownica opon (a właściwie silnik obracający kołem samochodowym podczas demontażu bądź montażu opony, reszta mechanizmów zasilana jest pneumatycznie). Sam znacznie częściej widuję elektromechaniczne niż elektroniczne.
Zawsze kiedy słyszę "inteligentne liczniki" przypomina mi się książka Elsberga "Blackout".
A ja mam ten stary licznik z początku filmu, taki cały pod szkłem. Zlegalizowany i działa.
Kolega pracował kiedyś w ZE w legalizacji, opowiadał że wieszano 20 liczników na ścianie w szereg i podłączano do nich obciążenie rezystancyjne. Jeden z liczników był wzorcowy.
Oglądam ten kanal od początku....ten odcinek,to czarna magia....nie rozumiem dlaczego z prostego tłumaczenia na poprzednich odcinkach,przeszliśmy na czary mary w obecnym....
A co tu jest trudnego ? Wszystko jest najprościej wytłumaczone jak tylko to możliwe
Dziękuję bardzo za zredukowanie szumu informacyjnego. 😂
"Zaiste, ten kanał jest na wskroś krystaliczny i zasługuje na swoje miano." ❤
Adam Śmiałek zrobił też fajny materiał o liczniku.
Zapraszam do zapoznania się z licznikami prepaid . Tutaj naprawdę dzieją się cuda częściej i ludzie są nie zadowoleni
Super bardzo ciekawy odcinek dzięki ❤
Dzięki za poprawienie
co tam poprawił?
Świetny materiał👍
Kolejny wartościowy materiał - wielkie dzięki! :)
Owszem, liczniki elektroniczne budziły kontrowersje, i będą je budzić tym większe, im bardziej rozwinięta będzie ich funkcjonalność. Zdalny odczyt ma swoje zalety i wady; sama chciałabym, aby Energa ogarnęła temat lepiej i np. udostępniła jakieś API, by można było zdalnie monitorować swoje zużycie.
Fajnie pokazane wnętrzności licznika elektromechanicznego.
Mam na warsztacie licznik z zakładów K. Szpotańskiego, rocznik 1939. Ostatnia legalizacja miała miejsce w 1983r., a potem licznik służył jako podlicznik na ogródkach działkowych. Będę go odnawiać.
Energa ma apke "mój licznik" w sklepie Play możesz obserwować zużycie
Skandalem jest, aby w 2024 trzeba było zakładać podliczniki, bo operator na życzenie nie udostępnia zdalnego odczytu via WMBus/Modbus/interfejs optyczny czy nawet przez API przez internet, PGE również należy do tej niechlubnej grupy.
Teraz lepiej😊
pozdrawiam
Dzięki 😊
No, teraz elegancko to brzmi. Dziękuję za kolejny ciekawy odcinek.
Zabrakło mi liczników pre-paidowych.
No właśnie. Ja usłyszałem o takich pierwszy raz dopiero niedawno. Mocno mnie to zdziwiło i chętnie dowiedziałbym się o tym więcej.
Mam instalację 3faz , bez fotowltaiki. Zainstalowalem podlicznik. Nie zmieniając nic z urządzeń i sposobu korzystania z nich a wrecz dodając kilka malych urzadzeń (np. 4 lampki elewacyjne, każda o mocy 3W). Od momentu zainstalowania podlicznika zużycie spadło, niewiele bo okolo 0,25-0,5kWh na dzień, ale zawsze coś 😊 Nie wprowadziłem zadnych oszczednosci i nie zmieniłem stylu korzystania z urządzeń. Piszę to po użytkowaniu podlicznika okolo 3 miesiące.
Powinno być odwrotnie ponieważ sam podlicznik przeważnie zużywa też jakąś energię jeżeli ma na przykład podświetlanie wyświetlacza to zużywa 5 w trójfazowy - Wiem bo też mam
@@AErKart powinno a nie jest....są różne teorie, ale w sumie średnio mnie to obchodzi bo przeciez nie przebadam licznika...dla mnie liczy się fakt ,że mam mniejsze zużycie a nic w domu i sposobie użycia nie było zmieniane... ok 10% mniejsze zużycie. Najlepsze jest to ,że miałem pracę rentowe przez ok 2tyg i chlopaki używali wiertarek i innych sprzętów i nadal rok do roku 10% mniej od kiedy jest podlicznik. Mieszkam już 5 lat i zawsze różnice były max +/- 5kWh porównując rok do roku, teraz mam mniejsze zużycie średnio 25kWh miesiąc.... jeśli faktycznie jest tak jak mówią 'eksperci' że to przez odbiorniki impulsowe to może i tak bo mam ich trochę...
Mogę dodać że zlodziei tropi oprogramowanie, w nowych licznikach jest karta sim do komunikacji. Autor nie wspomniał że były liczniki z blokadą ruchu wstecznego tarczy ( ochrona przed zlodziejami ) co było oznaczone na blacie licznika stosownym symbolem. Chyba przekreślinej strzalki jeśli dobrze pamiętam.
świetnie się ogląda Pana filmy. Czy myśli Pan nad poprawą jakości wideo do wyższej rozdzielczości?
Nie jest prawdą, że rachunki można zmniejszyć tylko zużywając mniej. Można odfiltrować przed licznikiem harmoniczne pochodzące od np LEDów. Było sporo na ten temat.
Tan numer z kondensatorem jest znany od lat. W mieszkaniach płacimy za energię czynną a kondensatorem można przesunąć się w kierunku energii biernej której stare liczniki nie zaliczany - a powodowała zwalnianie licznika obciążając niestety instalację. W całkiem starych licznikach które nie miały blokady zwrotnej to nawet kręciły się wstecz. Ale elektroniczne zaliczają wszystko. Przyjdzie taki czas że będziemy płacić za energię bierną i w tedy przy dość rozbudowanych instalacjach będziemy płacić nawet w tedy gdy nic do niej nie podłączymy.😅😢
@@brumbar5355 Nie chodziło mi o energię bierną, tylko o harmoniczne. Niektóre liczniki, pracujące jako podlicznik, potrafią odfiltrować wyższe harmoniczne, których energię zlicza licznik OSD.
Zamiast zmniejszać rachunki i w ogóle oszczędzać można skupić się na rozwoju dochodu i wtedy problem znika, a zyskuje się więcej niż można zaoszczędzić ponieważ oszczędzać można tylko w dół a rozwijać dobrobyt w nieskończoność.
To można przypiąć do wszystkiego. Ale trzeba mieć predyspozycje i warunki. I trzeba kombinować inaczej😊
@@brumbar5355 warunkowanie czegoś warunkami nie jest korzystne ani praktyczne. Ponieważ jeżeli wierzy się że potrzeba mieć jakieś warunki to się nie realizuje tego czego się chce. Według mnie warunki są wtórne wobec woli tego czego się chce ( jeśli potrzebuję się jakichś warunków to się je tworzy w ramach realizacji swojego celu).
Np popatrz na ludzi którzy zaczynali budowę cywilizacji albo jakiegoś państwa od zera. Gdzie nic nie było nie było żadnych warunków tylko stworzyli je sobie siłą woli i konsekwentnej pracy nad realizacją planu.
Wiedzę zdobywa się wraz z doświadczeniem oraz z natchnieniem jeżeli ma się jasny cel.
Talenty i predyspozycje tak samo wyrabia się to nie jest coś co jest warunkiem że Jedni mają inni nie mają to jest coś co powstaje w wyniku dążenia do czegoś. Chodzi o postawę dziecka postawę pasjonat i wtedy szybko się uczysz szybko zmieniasz się. Każdy ma szansę się rozwijać. Tylko nie każdy o tym wie bo część ludzi wierzy w jakieś przeszkody dlatego nie wyznacza sobie celów i nie podejmuje wyzwań realizacji czegoś nowego.
Ci którzy wierzą w swoje osiągnięcia ponieważ koncentrują się na nich mimo braku warunków wyznaczają sobie ambitne cele i osiągają je małymi krokami rozwijając się.
Zwykła postawa wobec życia różni ludzie i ich historię jedni są zdeterminowani do osiągnięć A inni rozglądają się tylko na wymówkami żeby kisić się w strefie komfortu czekając na cud ( Cuda się zdarzają ale zawsze tacy ludzie doświadczenie przygody samodzielnej realizacji większych rzeczy ).
Mój tato opowiadał że gdy był dzieckiem w latach 50-tych to w domu mieli prąd z elektrowni ale licznika nie było. Rachunek wystawiany był od ilości punktów świetlnych. W ich dwupokojowym mieszkaniu były 3 punkty. Czyli 3 lampy.
I z tego wziela sie nazwa zlodziejka bo wpinalo sie w jeden punkt a mialo 3
@@zino7945 o to to i złodziejka odnosiła się do "gniazda z gwintem" by można było kraść prąd z oświetlenia a nie do powielania samych gniazd :)
@@stanisaw8100 Dokładnie. Płaciło się od gniazdek też. Takie liczniki były drogie i zakładowi energetycznemu opłacało się oszacowywać zużycia prądu. A ludzie sprzętu mieli bardzo mało. Prawie nic w porównaniu z dzisiejszymi czasami. A elektryfikacja polskiej wsi po II wojnie wynosiła 8%. Poczta Polska rozprowadzała takie specjalne radyjka które grały bez użycia prądu, nawet baterii. Nazywały się Detefon i można było słuchać programu pierwszego Polskiego Radia. Moc dla słuchawek brana była z anteny. Może kiedyś powstanie o tym odcinek?
@@Czerstwy74 W domu z 1937 roku gdzie były tylko 4 warstwy farby w pokoju bylo tylko jedno gniazdko elektryczne.
@@Czerstwy74bardzo ciekawie i przydałby się o tym odcinek bo to była technologia zdalnego przesyłania energii
Super materiał czekalem kiedy pan powie o magnesie :) a ponoć przez uszczelke też dawali igłę i bokowało sie tarcze 🤔
Kiedyś jak jeszcze robiłem na kontrolach to zdarzała się jakaś klisza wsadzona :)
Moglby by Pan zrobić film o zjawisku ziaren soli która tworzy figory geometryczne w zależności od częstotliwości ?
Witam!
Chętnie obejrzałbym odcinek o liczniku impaktów stosowanym czasami przy instalacjach odgromowych.
U mnie i na wiosce u sąsiadów na wiosnę wymieniali liczniki na te cyfrowe. Najlepsze jest to, że tam jest nawet taka ikonka na wyświetlaczu, że licznik został potraktowany magnesem, ale sam w sobie nie ma żadnych ruchomych części XD
Tak ale prąd jest mierzony na przekładniach i jak nasycisz rdzeń przekładnika mocarnym magnesem to faktycznie na wyjsciu jego będzie mniejszy prąd pomiarowy.
To chyba jakis licznik starej daty
Dzień dobry , jestem z Częstochowy ten licznik domowy pochodzi od naszego producenta , Polskiego producenta, Firmy Pozyton. Zupełnie niezrozumiałe jest , że operatorzy montują chińskie liczniki na terenie Polski , tak jak u mnie. One posiadają jeszcze inną funkcjonalność, mają możliwość zdalnego odłączania napięcia zasilania chałupy. Pozdrawiam Panie Krzysztofie.
Nowe i stare liczniki nie są przystosowane do poboru niskiej energii wszystko energoszczędne a cena rośnie jawne oszustwo tak samo jak benzyna auta są co palą 4 do 6litrów to trzeba podnieść cenę z 3zł do 7zł bo ukryte opłaty żeby utrzymać urzędników i podmiankę ludzi
Bardzo fajny materiał. Świetnie wyjaśnione. Wspominasz o filtrach na tym rozbudowanym schemacie. Domyślam się że układ jest taki iż prąd płynie od obwodów pomiarowych prądu oraz wejść napięciowych do filtrów? Mowa oczywiście o liczniku jednokierunkowym/odbiorcach którzy nie produkują prądu z wiatru lub słońca. Nie uważasz iż filtry powinny być też po drugiej stronie w celu bardziej poprawnych pomiarów i polepszenia jakości prądu? Zwłaszcza u osób produkujących energię np z fotowoltaiki. Druga sprawa- wspominasz o energii biernej i jej kompensacji. W jaki sposób to skompensować np w małym mieszkaniu? Istnieje kompensator mocy biernej które zmieszczą się w domowej skrzynce elektrycznej? I jaki to jest koszt?
Na starych licznikach pomagało położenie licznika na boku. 😁
27:11 Miałem w planach zainstalowanie instalacji PV i trochę się zmartwiłem tym stwierdzeniem ze posiadanie instalacji PV będzie się wiązało z opłatami za energię bierną. A można zapytać jaki jest powód? Instalacja PV generuje sporo mocy biernaj czy jak to jest?
Większość falowników pv ma programowalny cos fi. Domyślnie 1, ale można falownikiem kompensować moc bierną (gdy świeci słońce).
A co z realnym problemem fałszowania pomiarów zużycia energii elektrycznej przez liczniki elektroniczne jeśli posiadamy np. w mieszkaniu głównie odbiorniki impulsowe jak zasilacze komputerów czy lampy led?
Często pytam znajomych o ich zużycie prądu i jest ono dużo wyższe od mojego. Kto wie czy przyczyną nie jest to, że ja w mieszkaniu używam dużo urządzeń oporowych- żarówki tradycyjne i halogenowe (nie posiadam ledów) oraz kuchnię ceramiczną (oporową) zamiast indukcyjnej. A gotuję dosyć dużo.
Podobno jeśli łącznie z odbiornikiem impulsowym włączymy odbiornik oporowy (np. żarówkę) to licznik elektroniczny już nie fałszuje.
W każdym razie przy codziennym gotowaniu, codziennym praniu, używaniu piekarnika przez 12 godzin w miesiącu i świeceniu "prądożernymi" żarówkami moje średnie miesięczne zużycie prądu w tym roku wynosi 253 kWh.
To nie fałszowanie tylko starsze liczniki nie potrafiły tego zliczyć . Tak naprawdę to dostawca energii tracił .
Super :)
Jak oszukać to ustrojstwo, to jest clue pytanie do tego odcinka.
Jako ciekawostka - ponad 10 lat temu pracowałem przy Linuxie w liczniku elektronicznym, ściślej przy algorytmach sieciowych. Liczniki te mają wiele modułów radiowych w różnych standardach i potrafią samoczynnie łączyć się w lokalne sieci.
... czyli nic nie stoi na przeszkodzie napisać stan zużycia energii, a może w kodzie już jest taka opcja - nie do wykrycia
A i jeszcze dodam, że są liczniki analogowe dwu strefowe :) Ale zmiana strefy polega na tym, że kręci się tak samo tylko są dwa liczydła „przełączane” elektromagnesem i wtedy z licznika wychodzi dodatkowa para przewodów do tego elektromagnesu właśnie. Jest napięcie strefa nocna nie ma napięcia strefa dzienna. Jakie napięcie tam się pojawia tego nie wiem, prawdopodobnie 230 dla jednofazowego i 400 dla trójfazowego.
"Kody OBIS i ich opis" Joł!😋
Sąsiad miał bodajże licznik firmy AEG, jeszcze chyba przedwojenny. Patrząc na schemat licznika elektronicznego i elektromechanicznego nasuwa się pytanie czy nie sensowniej byłoby wyposażyć ten drugi w zliczanie impulsów z obrotu tarczy?
8 uzasadnionych reklamacji z kilkudziesięciu zgłoszeń to bardzo dużo. Przecież to nowe liczniki. Skala problemu jest więc znaczna, skoro tych liczników jest powiedzmy milion, tylko świadomość ludzi niska. Gdyby tych przypadków było 8 na 1 mln, to co innego.
Mieliśmy taką historie że po zainstalowaniu cyfrowych liczników w bloku 260 mieszkań, gdzieś okolice 2004/5 roku, 1/3 z odbiorców poprzychodziły kosmiczne rachunki za prąd, czytaj rzędu wtedy 40-50 tys zł za pół roku w mieszkaniu w bloku. Była komisja z elektrowni i doszli do wniosku że liczniki dosłownie same naliczały impulsy - na odpiętej za nimi instalacji, wynikające z zakłóceń sieci. Do dziś dnia, wszystkie mieszkania które są podpięte pod tą "felerną faze" mają analogowe liczniki bo uzwojenia w nich "tłumią zakłócenia", a "naprawa felernej fazy" jest "nieuzasadniona ekonomicznie" .
A w praktyce to nie jest niezgodne z prawem? Sa jakies tam normy na okreslone ilości harmonicznych, a skoro tak tam sieje to pewnie mieszkancy powinni mieć prąd za pol darmo
Kox film
Kto z oglądających ma polski (produkcji polskiej) elektroniczny licznik energii elektrycznej? Ja byłem pewny, że nie ma polskiego producenta elektronicznych liczników, ze względu na to że ich nie widziałem. Kto ma, ten łapka w górę.
Pozdrawiam.
Jest tego pełno jeszcze z Apatora/Pafala, jak nie większość. Ale ostatnio w Tauronie się wymienia na chińskie/czeskie. Czasami jeszcze trafiają się Noraxy i Otusy z Apatora.
Mam jeszcze 16ec3r jeszcze rok bedzie wisial potem pewnie china na garazu wisi poczciwy C52 jako podlicznik
w gruzji jest sporo polskich liczników
Tak jak wyżej napisano są polscy producenci Pafal i Apator, ale OSD ogłaszają przetargi i kto da tańszy ten wygrywa, więc mamy Gama litewskie z Chin, oryginalne chińskie, oraz firm zachodnich, ale i tak to projekt i wykonanie chińskie. Dlatego polskie firmy nie zawsze mogą się przebić w przetargach.
Dochodzi jeszcze Iskra znana ze sprzętu typu fotoradary.
Sam posiadam ciągle licznik elektromechaniczny. Co ciekawe 2 lata temu firma energetyczna sama z siebie wymieniła licznik na nowy, ale tęż elektromechaniczny.
Książki tez nie są tanie😀👍
kiedyś założyli mi wadliwy licznik, zamiast płacić około 150 PLN rachunek dostałem na ponad 3000 PLN. Na szczęście inkasent był uczciwy, zgłosił temat, po kilku dniach wymienili licznik i około 3 tyś PLN umorzyli. Jak mówili wzięli średnią z ostatnich kilku miesięcy
Inkasent rzadkość. Chyba Jehowy.
👍🏻👍🏻
Mój znajomy zmieniał ze 4 lata temu przyłącze w domu z 1fazowego na 3fazowe i Enea założyła mu licznik... elektromechaniczny ;) Tak że, zakłady energetyczne jakoś nie pędzą ze zmianą liczników na elektroniczne.
Pędzą i to jak. W okolicy nie ma już zwykłego licznika
Większość elektronicznych to się już zdejmuje by nowe zakładać, a czasami niektóre indukcyjne jeszcze powiszą ze 2-4 lata :D
@@sawekpaznok8252 U nas nie bardzo. U wszystkich co znam, nadal śmigają mechaniczne. Ja mam elektroniczny tylko dlatego, że mam G12w
A co z licznikami na doładowanie? Jak one działają?
Szkoda że nie pokazałeś wnętrza mechanicznego licznika dwutaryfowego. Oraz samego mechanizmu zmiany taryfy.
Dokładnie. Zmiana taryfy odbywała się z zewnętrznego zegara sterującego, chętnie bym posłuchał.
👍
Jak pieknie bylo "wtedy", kiedy odbiorcy mieli placic za odebrany prad. Teraz wiecej dodatkowych oplat, niz za zuzyty prad ( pisze z Niemiec, tu tak jest)
W Polsce też i to od lat 90, tylko przybywa opłat, bo od kilku lat za OZE, a dystrybucyjnych jest kilka rodzajów, bo jedne są stałe, a inne zmienne w zależności od zużycia, i zależne od taryfy oraz czy licznik jest jednofazowy, trójfazowy itd., i w tym wszystkim trudno się połapać. A te opłaty stanowią od 30 do 50% rachunku w zależności od zużycia, taryfy itd.
A co z legalizacją? producent dostaje certyfikat na model, czy każda sztuka musi przejśc przez jakiś proces sprawdzania poza firmą? Czy jest "termin przydatności" takiego licznika i wymagane jest ponowne sprawdzenie dokładności?
Każda sztuka jest sprawdzana. Legalizacja na elektroniczne jest na 8 lat, indukcyjne 15. Jeszcze kiedyś tam, dawno temu, pierwsza legalizacja była dłuższa o 3 lata.
Każdy egzemplarz jest badany; indukcyjne co 15 lat, elektroniczne co 8.
Przed 1995rokiem bylo 20lat
Niestety energetyka ma własne laboratoria i sami sobie wzorcują/kalibrują liczniki! Jest to skandal.
Tradycyjne liczniki były zawsze ustawiane na plus, bo jest prawna tolerancja, chyba 2% było kiedyś.
Jakimś "cudem" liczniki były często precyzyjnie +1,0% na przykład. Cóż za "przypadek"...
Liczniki indukcyjne bez "hamulca"... Kto wie ten wie ;)
3 lata temu wymieniali mi licznik, myślałem że będzie w końcu elektroniczny ale o dziwo zamontowali mi elektromechaniczny.
Wymienią na elektroniczny ze zdalnym odczytem, bo OSD mają obowiązek wymiany do 2028 r.
14:05 widac, ze to angielski licznik. W zadnym innym kraju jednofazowe liczniki nie maja maksymalnego prądu na poziomie 100A😂
Czy to normalne ,że licznik energi elektrycznej zlicza także energie bierną, to znaczy nierozdziela czynej od biernej tylko zlicza pozorną VA.
U mnie jest tarczowy licznik
Znajomy wymieniał u mnie w miejscowości liczniki na zdalny odczyt gdzie już wiem że te nowe liczniki biją więcej prądu niż te stare
Znów jestem troche mądrzejszy. Nie dużo, bo w dalszym ciągu nie wierzę w prąd, bo go nie widać. Ale jednak trochę.😁 Idę ściągnąć magnes ze słupa.
Co to za piosenka w tle na początku ?
Dlaczego elektrownia zmieniła mi i paru innym osobom na klatce schodowej licznik cyfrowy na stary z tarczą?
Jeśli stare liczniki mechaniczne, kalibrowane pewnie na napięcie 230V, pracują przy napięciu >250V to rozumiem, że pomiar kWh będzie zawyżony (przez cewkę napięciową)?
Bo teraz przez fotowoltaiki, napięcie tylko nocą jest nominalne, w dzień, szczególnie słoneczny, u mnie jest 250-258V...
To nie wpływa na poprawność pomiaru . W większości urządzeń przy wzroście napięcia spadnie pobór prądu . Dotyczy to tych z impulsowymi zasilaczami . Żarówki ( w szczególności te zwykłe ) i silniki zwiększą pobór mocy no i to też licznik zliczy .
Coraz więcej się słyszy że założenie nowego licznika zwiększa rachunki za prąd, szczególnie w nocy gdzie pobór jest znikomy i założenie podlicznika rozwiązuje ten problem w tym sensie, że licznik z elektrowni przestaje zawyżać i oba liczniki pokazują to samo, czyli o 30~50% mniej.
zaczynam śledzić temat, no i to działa, a najdziwniejsze jest to że działają podliczniki z pomiarem prądu na zasadzie bocznika, czyli kawałka drutu, a nie te z cewką , i jak to wytłumaczyć ? 🤔👍
@@MrTN_1024 może dlatego, że żadnego zawyżania nie było? Ludzie wszędzie węszą spisek i zazwyczaj ich teorie nijak się mają do rzeczywistości. Tak jak twoje zawyżanie wskazań licznika
@@kamil19021994 myślę że powinieneś jeszcze raz przeczytać mój komentarz, ale tym razem proszę, postaraj się go przeczytać ze zrozumieniem.
Coś więcej o kompensacji mocy biernej i o tym co powoduje jej większy pobór?
Przesunięcie fazowe napięcia i prądu.
Wszystko poza czystą rezystancją (jak choćby kondensatory, cewki etc) generuje przesunięcia fazowe.
Obecnie w praktyce największym generatorem mocy biernej są wszelkiego rodzaju obciążenia indukcyjne: silniki, zasilacze impulsowe, więc jeżeli jest taka potrzeba to kompensuje się ją bankami kondensatorów w skrzynce rozdzielczej.
@@antagonista8122 Zasilacze impulsowe są teraz chyba we wszystkim, to czemu takie banki nie są standardem w instalacjach?
Zasilacze impulsowe chyba w większości mają układy PFC.
🙂👌
Czy licznik elektroniczny monitoruje cały czas pobór prądu na bieżąco. Czy jego wskazania mogą mogą posłużyć do tego czy ktoś pobierał prąd podczas mojego wyjazdu (konkretnie czy przebywał podczas mojej nieobecności ?
Jeżeli tylko wiesz, ile pobierają urządzenia które pozostawisz włączone (np lodówka), to możesz odjąć szacowany pobór energii tych urządzeń od wartości licznika po powrocie i zobaczyć, czy zgadza się z wartością zapisaną przed wyjazdem.
Jeżeli chodzi o monitoring w czasie rzeczywistym, to czasem operatorzy dają możliwość podglądu parametrów przez ich stronę internetową.
Można też prowadzić pomiary samemu ale trzeba sprawdzić czy licznik nie został zablokowany przez operatora, bo wtedy nie ma możliwości podpięcia się z aparaturą (poza sztuczkami w stylu zczytywania błyśnięć diody) - w takim przypadku pozostaje założenie swojego podlicznika.
Jeżeli ma Pan fotowoltaike, to raczej jest zabudowany licznik Smart ze zdalną transmisją danych. Taki licznik rejestruje profil energii/mocy w próbkach 15-minutowych(średnia z tego okresu). Zwykły licznik elektroniczny rejestruje tylko stany liczydeł ale ma w pamięci zaszyte odczyty na 1 dzień miesiąca(3 miesiące wstecz). Więc da się to jakoś sprawdzić czy coś/ktoś pobierał energię
A w jaki sposob taki elektroniczny licznik przesyla dane? Przez GSM? Gdy u mnie zmieniano to myslalem ze licznik bedzie sie laczyl z wifi. Z drugiej strony co jakis czas przejezdza pracownik elektrowni i jak mniemam wtedy zbiera dane jeszcze po innej komunikacji dla pewnosci wynikow. I dopiero po jego przejezdzie otrzymuje rachunek.
Na pewno są takie z GSM np. Energa takie montuje. Bywały też modele radiowe i wtedy właśnie jest potrzebny odczyt przez pracownika, ale nie musi on podchodzić do licznika wystarczy że jest w niewielkiej odległości.
Co to jest energia bierna?
Noo teraz to cię słychać 😅
A jak można sprawdzić czy ten licznik nas nie oszukuje?
Normalnie
Ja mam licznik z 2003 roku z tarczą
RS elektronika Ale ale, W JAKI SPOSÓB LICZNIKI PRZESYŁAJĄ INFORMACJĘ DO DOSTAWCY PRĄDU? Tak od strony technicznej.
Przez modem sieci komórkowej, który jest integralnym elementem licznika. Nie każdy licznik elektroniczny jest wyposażony w modem, ale jest obowiązek wymiany liczników na takie z funkcją zdalnego odczytu do 2028 r.
@@stefanokrzeja001 wiele wcześniejszych ma wyjścia impulsowe czy też szyny mod-bus . można wtedy wiele liczników pod jedną bramkę komunikacyjną wpiąć .
Dźwięk jest poprawiony, ale 1:02 - 1:03 następuje przeskok materiału.
Z jedna rzeczą sie nie zgodze. Nie takie nieliczne miejsca są rozliczane z obrotowych miernikow enegrii. Min. Cale osiedle na ktorym mieszkam jest tak opomiarowane
1 sekundę temu
Brak wyświetleń
Brak komentarzy
Brak polubień
Pierwszy
A jak działa licznik dwukierunkowy przy instalacji PV? Nie jest w stanie mierzyć autokonsumpcji, mierzy prąd pobrany z sieci, a jak i co mierzy aby obliczyć tzw. energię oddaną? Przecież prosument nie oddaje prądu do sieci tylko go pobiera - prąd płynie w kierunku odbioru, a nie generatora napięcia.
Jan Białek "TECH. krytyka..."
#255
Nie wiem jakim cudem ale raz na klatce widziałem jak taka tarcza kręciła się przeciwnie do strzałki
W niektórych licznikach starego typu np. produkcji rumuńskiej miało znaczenie gdzie jest podłączona faza i neutralny albo wystarczyła upływność za licznikiem do przewodu ochronnego, który w układzie sieci TN-C jest połączony z PEN przed licznikiem lub celowe podłączenie w instalacji zamiast do neutralnego, to do rur wodociągowych lub gazowych, które są uziemione i mają połączenie galwaniczne z przewodem PEN lub N.. Takie liczniki już dawno wycofano, przynajmniej oficjalnie, ale być może gdzieś jeszcze pracują. Obecne elektroniczne liczniki będą zliczać lub gdy dojdzie do przerwy przewodu neutralnego przed licznikiem, a pobór energii jest rejestrowany zgłoszą błąd (awaria), ale to może choć nie musi być powód do kontroli w związku z nielegalnym poborem energii.
@@stefanokrzeja001 dziękuję za wyjaśnienie. Oczywiście to już są stare dzieje bo to widziałem jeszcze za dziecka jak odwiedzałem dziadka w starej kamienicy.
Warto wspomniec ze liczniki stare sa niezniszczalne a nowy moze spolic chalpe
Dźwięk już poprawnie.
Komentarz dla statystyk.
Liczniki elektroniczne to syf. Mój najnowszy, trzeci już licznik elektroniczny zawyżył mi zużycie do 7000 kWh na rok, a na tarczowym nigdy nie miałem więcej niż 4800 kWh
Albo to stary był już wysłużony i zanizal
he he moćium Panie 21 wiek no raczej prąd to powinien być prawie-darmowy ?
Znakomity wykład...
Praktycznie prąd się nie zużywa, nie powinniśmy płacić, prad wykonuje tylko prace, tak uczyli nas w szkole, co Pan na to?
Nie dajcie sobie wmówić że nie płaci się za moc bierną. Zawsze płaciło się za moc bierną i jest wliczona w moc czynną, jest uśredniiona dla wszystkich odbiorców, tylko nie jest wyszczególniona na rachunku . Minus to jak ktoś tylko grzeje wodę grzałką to będzie płacił za tego co ma w domu serwerownie. Oczywiście mówię o odbiorcach domowych.
Mówienie że nie płaci się za moc bierną to jak np. mówienie że nie płaci się za miejsce siedzące w samolocie.
Ca za roznica jest tyle pozycji na fakturze placi sie za wszystko doslownie nie tylko za zuzyty prad
U odbiorców domowych, taryfa Gxx jest rozliczana tylko energia czynna, liczydła energii biernej nie są odczytywane i rozliczane(w licznikach elektronicznych) licznik indukcyjny budowało się pod konkretny rodzaj mierzonej energii: czynna lub bierna
@@jakubpodhorodecki8104 Moc bierna zazwyczaj nie jest rozliczana w taryfach G, ale można ją odczytać o ile OSD udostępnia tę opcję w oprogramowaniu. W poprzednich licznikach miałem możliwość odczytu tylko kilku kodów OBIS, a w tym roku po wymianie na nowy mogę odczytać kilkanaście, w tym moc bierną w kVArh.
@@jakubpodhorodecki8104chyba chodzi o to, że dostawca prądu musi ostatecznie gdzieś sobie odbić straty na mocy biernej, dlatego te koszta są umieszczone w cenie mocy czynnej (oraz innych pozycjach na rachunku). Ale nie dla każdego odbiorcy indywidualnie, tylko na tej samej zasadzie jak wszystkie koszta stałe: dzieląc to na wszystkich odbiorców/sumę ich kWh (na tej samej zasadzie, na jakiej w każdym rachunku jest też zawarta np. niewielka część pensji sprzątaczki z ich biura).
Liczenie mocy biernej indywidualnie dla każdego odbiorcy, doda nową pozycję do rachunku, ale przez to nie będzie ona już ukrytym kosztem, rozsianym po innych pozycjach. Ergo, inne pozycje powinny odpowiednio spaść (w idealnym świecie, w praktyce oczywiście, że przy okazji takiej zmiany, różni "kreatywnii" managerowie z energetyki, tak dopasują wszystkie wartości, by suma wyszła jednak trochę większą 😂)
KawekSL masz rację za złodziei też płacimy tylko tego nie ma na fakturze. Ogólnie można powiedzieć że za cały węgiel spalony w elektrowni gaz, przepłyniętą wodę przez turbinę, straty i kilka podatków i opłat.
Cwaniacy dadzą rady ominą licznik ...
Nie trzeba ingerować w licznik, tylko przed licznikiem ; )
Zawsze komuś się uda. Celem nie jest całkowite uniemożliwienie oszustwa, ale utrudnienie go na tyle, by mało komu się chciało.
Nie pamiętam gdzie, ale była taka wioska, gdzie zmienili ludziom stare liczniki na cyfrowe, rachunki im poszły pare x w góre. Jeden gościu zamontował "przed licznik" i okazało się , że coś było nie tak, zgłosił to, olali, wziął do sądu, i nagle rachunki spadły mu do takich jakie miał, potem całej wiosce... ;-) mam licznik z 69rok i nie zmieniam:)
Akurat nie masz nic do powiedzenia "nie zmieniam" to sobie możesz rano odpowiedzieć odnośnie skarpetek z ze wczoraj 😂
@@BambaryaKiep akurat mam do powiedzenia, bo nie zmieniam i nie musze zmieniac. Jesli plebs nie zna prawa i nie wie jak o swoje prawa walczyć to nie moja wina że daja sie w h robić od rana do wieczora. Mam stary licznik, działa i 2 x w okregowym juz bylem i nie zmieniam. Płacie dalej barany.
Ta wioska była w miejskiej legendzie.
@@k0lo86 na youtubie gdzies to było, lata temu, poszukaj sobie, oh no wait, jak cos bylo dłuzej niz 2 tyg wstecz to wy juz nie pamietacie hehe:)
Nie pojmuję, czemu ludzie uważają, że energetyka montuje nowe liczniki, by oszukiwać na pomiarach. Przecież mają wiele innych, legalnych sposobów na podwyższenie opłat.
Prawda jest taka, że na końcu filmu brakuje metody na niższe rachunki. A jest ona prosta, za prąd należy płacić tyle ile wykonuje on pracy. Jak TV brał 350W lodówka 150, a żarówka w kiblu 100W wykonał pracę za 3% najniższej krajowej. Teraz mamy żarówki 5-7W TV 35W i lodówki 55W. To dlaczego niby wykonuje większą pracę i płacimy więcej? Nawet 10% krajowej? Ktoś musi się nachapać, technologie idą do przodu, ale maskują, że tylko w poborze, a elektrownie dalej na lampach? No nie 😂 Płaćmy tyle za prąd ile on jest wart, a nie ile sobie narzucić oligopol chce. Trzeba mieć "uczciwie" podejście i "przyłącze".
Ale ty wiesz, że elektrownia nie bierze prądu z niczego, i za swoje źródło energii też musi zapłacić? Węgiel, ropa, gaz który spalają, wszystkie drożeją (z wielu powodów). Fotowoltaika czy wiatraki wprawdzie nic nie spalają, ale też trzeba zapłacić za ich budowę i utrzymanie.
A żadna firma nie będzie przecież sprzedawać poniżej kosztów (długoterminowo). To nie Święty Mikołaj.
Koszt kwh na wyjsciu elektrowni okolo 20 groszy to zaklady energetyczne oszukuja
@@zino7945a za transport nie płacisz, jeździsz za darmo? Zapomniałeś o akcyzach, podatkach i opłatach za CO2!
Co sie stanie jak energia popłynie wstecz w liczniku tarczowym?
A co ma się stać tarcza będzie śmigać wstecz no chyba że jest blokada ruchu wstecznego to stanie i tyle