Aż łezka się w oku kręci . Sam miałem takie wesele z kapelą. Na filmie skład kapeli mocno tradycyjny: akordeon , saksofon , trąbka , perkusja i gitara , najlepszy skład jaki można sobie wyobrazić.. Pragnę zwrócić uwagę , że wzmacniacze kiedyś pomagały kapelom w nagłośnieniu , a nie zagłuszały wszystko naokoło jak teraz .
Każdy niby by chciał być na takim weselu, a gdyby przyszło co do czego to widzę to zgorszenie " nowobogackiego polactwa". Zamiast by się bawić wyciągnęły by damy nowoczesne smartfony i aby tylko pierwsze na FB wstawić i sensacji szukać....
Mojej ciotki wesele było w stodole, jechaliśmy wozem lał deszcz, w trakcie wesela świnio uciekły z obory trzeba było je gonić. Pana młodego krowa kopnęła ale wszystko dobrze się skończyło. Jest co wspominać nie ma co
Mama mi opowiadała dziadek jeździł WSK ą z Akordeonem i po takich weselach grał i wcześniej w latach 80 tych pozdrawiam piękne czasy Akordeon po dziadku mam pozdrawiam 🙂 Ale WSK i już nie
Subtelni ludzie taktowni a dzisiaj na weselach to manekiny o pustych bezmyślnych spojrzeniach zadufanych w sobie można zobaczyć. Nadmiar wszystkiego sztuczność bez refleksji taki obraz dzisiejszych czasów.
Oj tak, sam gram na weselach juz jakiś czas w porównaniu co było 20 lat temu gdy miałem 20 parę lat i teraz gdy jestem pod 50tke, nigdy nie zapomnę tego klimatu wesel z dawnych lat, dobre jedzenie, Dobra wódka, tańce, do 7 rano. To były czasy😊 Pozdrawiam.
A ja muszę się pochwalić że co prawda były to poprawiny po poprawinach w poniedziałek w stodole Działo się to na zamojszczyźnie w 2015 roku . Ludzi pełna stodoła stoły suto zastawione swojszczyzna akordeon śpiew tańce itp: zajebiście się wszyscy bawili każdy z każdym SUPER
Niestety one nie wrócą... każdy patrzy teraz na to żeby było dużo serduszek na instagramie i żeby się pochwalić się przed znajomymi, nie patrzą na to żeby się dobrze bawić...
Piekne czasy pozostana tylko w wspomnieniach i oczywiście muzyka na żywo.Ludzie sie bawili do kazdego utworu a nie jak w dzisiejszych czasach pokazują kim to oni nie sa i wybrzydzaja wszystko.Piosenka nosi nazwe Muzyk nocy którą już prawie sie nie słyszy na weselach,chodz może jeszcze ktoś o niej pamięta i ja jeszcze graja niektóre zespoły.
Super. Za dzieciaka się po takich weselach chodziło. Można było się ochlać oranżadą do rozpuku :) I obowiązkowo rajstopy porwane od desek, gdyż o krzesłach nikt nie słyszał. Dwa pustaki, na to decha nakryta chodnikiem. I posiedzieć się dało i przespać.
Też uwielbiam i oglądam jak piękne były to czasy choć wystrój tych wesel był skromny to klimat cudowny,dzisiejsze wesela sztywne,nie potrafią zaśpiewać nic nawet sto lat.Szkoda tych czasów nie wrocą już ale miło powspominać.
ja też uwielbiam. kiedyś było inaczej. każdy potrafił się bawić . A teraz każdy by stał tam z nosem w telefonie, albo prowadził transmisje na żywo na FB😂 te czasy już nie wrócą. żal . łezka się kręci w oku z tęsknoty za normalnością
@@JanNowak-rg9xf ale ludzie nie przyjdą teraz do stodoły. Wielkie księżniczki i ksieciowie teraz. W głowie pustka, nauczanie na najniższym poziomie lub wcale, brak przygotowania do zawodu ale muszą się teraz pokazać, nowobogaccy, w domach mieszkają jak bogacze.
@@MM-dh2hl PLANdemia zdefiniuje na nowo to co by się chcialo A to na co sytuacja pozwala. Byłem tego lata na weselu u kolegi ktory wybudowal nowy wielki garaż na sprzęt rolniczy ,jeszcze nie był uzywany,ocieplony plytami(nie ze było widac obskurne pustaczory,z wierzchu elewacja) jego już obecna zona z głupia rzucila pomysl ze moze,by tutaj zrobić wesele(brak terminow w lokalach, obostrzenia itp glupstwa) i to było the best wesele na jakim bylem i z tego co mówił kumpel dużo kasy zostalo. Wynajeli tylko kucharke wraz z kelnerkami i naczynia , talerze itd(nawet ich myc nie musieli bo firma ktora wypozyczyla zastawy ,naczynia zbierala je i myla we wlasnym zakresie) no i parkiet żeby było dobrze tanczyc. No i standardowo oczywiście muzyke , i fotografa . Ale wesele było swietne :-)
👌👏👏👏👏👍🎼🎵🎶🎶🎹 Tu brakuje bardzo duetu, ale i tak chetnie slucham.. Zaczynalem od organöw B-11 zakonczylem Korg Pa-800. Tak ze w muzyce tez sie zmienilo duzo. Ale wolalbym, tamte czasy poniewaz byly oryginalne. Serdecznie Pozdrawiamy
To były piekne czasy biedniejsze ale ludzie byli szczęśliwsi jak teraz było więcej życzliwości i miłości jeden do drugiego a teraz zazdrość i nienawiść
Kiedyś się musiało grać. Nie było samograjów typu Yamaha itp że same grają jak teraz. Jednak to kosztowało. Każdego muzyka trzeba było opłacić za jego ciężką pracę. Potem się pojawiły wszystkomające klawisze. Wystarczyło właczyć konkretny rytm i dograć coś prawą łapą. Potem doszło żeby cały podkład puścić z Mida lub MP3. Pojawiły się kapele dwuosobowe, i to działało. Bo brzmienie ekstra. ( nie ważne że takie same brzmienia wszystkich piosenek w całej polsce), ale i cena. Wystarczyło zapłacić za dwóch "muzyków" a nie za cały zespół. Cena robi swoje. Grałem i w tamtych czasach gdy TRZEBA BYŁO grać, i gram w tych czasach. Zamożniejsi ludzie wybiorą cały zespoł, ale mniej zamożni wolą nawet wybrać nawet jednego klawiszowca który przy dzisiajszym sprzecie obleci całonocne wesele
Super że tak sądzisz ,ale jak poznasz drugą połówkę to się okaże że ta druga osoba nie chce takiego wesela tylko sala ,napisy ,balony i takie tam niepotrzebne bzdety ,bo takie są teraz czasy.
Na takim weselu trzeba było wytrzymać do północy, po oczepinach mało kto wsłuchiwał sie w rytm muzyki bardziej interesował lejący sie litrami bimber :) Ale ludzie byli weseli i szczęśliwi mimo powszechnie panujacej biedy.
Grałem po weselach i były wspaniałe konkursy, tańca zbieranie na wózek. Nikt się nie obrażał. Przyśpiewki weselne, wywożenie Pani młodej i wychodzenie po nią z marszem weselnym.Miałem fajny skład zespołu. Bandżo akordeon gitara i tamburyno, tak się grało i bawiło gości przy stołach. Do tańca była perkusja dwie gitary bas , elektryczna i organy wermony.Nagłośnienie kolumny eltrony. Jeszcze do tego piękny śpiew gitarzysty perkusity A w niektórych piosenkach wszyscy śpiewali.
Te cudowne czasy nie wrócą, minęły bezpowrotnie. W latach 80-tych grałam z bratem w podobnym zespole. Gitara basowa, solowa perkusja i klawisze . To jest wtedy wesele... kiedy gra tylu muzykantów i niech nikt mi nie mówi, że przy takiej muzyce ludzie się nie bawią!.. Szaleją ! wiem coś o tym bo sama zabawiałam gości weselnych i bywało też , że i w stodole się grało jak na tym filmie. Rzadko można teraz spotkać zespoł złożony z czterech lub pięciu członków, zamówią DJ albo puszczą muzykę z płyt i sprawa załatwiona. Płyt to można słuchać w domu a muzykę graną na żywo pamieta się bardzo długo. Taki zespół stwarza magiczną atmosferę i czuję się ten klimat dobrej zabawy do białego rana.
To prawda. Najpiękniejsza muzyka najpiękniejsze instrumenty to klawiszowe strunowe i dmuchane. Akordeon skrzypce saksofon i oczywiście perkusja. Takie instrumenty jak się gdzieś jeszcze usłyszy to nogi same tańczą. Tę tradycję utrzymują myślę jeszcze górale. Ja gdybym miała mieć dziś wesele musiała by być orkiestra a nie pawian latający z mikrofonem po sali albo drapanie płytami.😊
Dobrze, że u nas tak nie jest. Ludzie bogatsi, wesela też ale u nas klimat zawsze swojski, a i kapele świetnie grają no i tylko nasko muzykę, małżeństwa na szczęście tak szybko się nie rozpadają i choć świat się zmienił, to u nas w ludziach tradycja i mentalność pozostała dzięki Bogu, mama nadzieję, że się to nie zmieni
O jacie wesele w stodole! I ludzie się super bawią nikomu nie przeszkadza. Ubrania z drugiej ręki, kapela gra i tańcują od soboty do poniedziałku :P a ja na swoje wesele teraz w tym roku musiałam salę w restauracji 2 lata wcześniej rezerwować :/ moja mamę do ślubu malowała koleżanka czesała ciotka, paznokcie malowała sama, a suknię i welon miała po kuzynce. Ciasta piekły babcie i ciotki, a dziadkowie ubijali świniaki. I było OK :) naturalnie, swojsko i zabawnie.
Właśnie tak było nasze wesele też było w 92 roku Przygotowania zaczynały się tydz przed weselem I cały czas było wesoło muzyka grałA trzy dni Po weselu było rozbieranie sceny i znów wesoło To były czasy
To były klimaty piękne wesela ludzie się bawili nie było przepychu ubranie jakie kto miał takie poszedł panna młoda była szczęśliwa na zaraz była noc poślubna a teraz teraz to im więcej głupoty tym więcej rozwodów przedślubne przymierzalni i cuda boskie dawniej się szło jeszcze w pożyczonej sukience garnitur był tak samo Pożyczony Wiejska remiza stodoła namioty ale się ludzie kochali szanowali A dzisiaj im więcej głupot tym więcej rozwodów Przepraszam za określenie ale jest teraz wszystko podłóg co one dawniej było fajni Pozdrawiam
te wiszace bibuly ahhh i ten dzwiek muzyki, ktora sie slyszalo, z daleka, czasem nawet na drugiej wsi. I moja babcia mowia: ale graja, ale graja:)) Ilez to bylo pracy w przygotowaniach...bigosy, krokiety, ciasta, a teraz muffinki i wszystko wydzielone. Ja do tej pory jesli byla by taka mozliwoasc to chccialabym miec wesele takie wlasnie jak za starych czasow
Bujała się wtedy wiara po weselach, dancingach, zabawach i wszyscy umieli tanczyc. Jak byłem na weselu niedawno i zatańczyłem z Młodą to się tak uszarpałem z nią jakbym tanczył z robocopem. A wapniaki pływali po sali.
Ale to już było i nie wróci więcej. Ale ja tego nigdy nie zapomnę .Szczególnie wieś zmieniła się .W niedzielę i święta gromadzili się na drogach ,rozmawiali żartowali. Były tak to się nazywało potańcówki podwórzu tak to się nazywało harmonia perkusja i to cała orkiestra . Nigdy nie zapomni się takich wspaniałych czasów .😄😥😢
Zgadzam sie z wami wszystkimy, szczegolnie z autorem ze "Tak wtedy jeszcze graly tradycyjne kapele". Tez, ludzie sie nie bawia tak jak kiedys. Mialem tez zespol swoj i zawsze wolalem zeby byl pelny sklad. Przyznam sie, ze gralem muzyke Disco Polo, wiec, trzeba bylo z perkusja z klawiszach, ale jakbym mial wybor, to bym wolal w pelnym skladzie grac. Niestety, czym mniej czlonkow, to im taniej wychodzi. Ludzie sie nie patrza na "jakosc" tylko na "ilosc". Albo wezma sobie DJ'a ktory "gra". Ale tez zawsze mowilem.. wolalbym miec okiestre ktora slabiej gral (ale na zywo), niz miec DJ'a. Jakbym chcial posluchac sobie z plyty.. to moge sobie w domu wlaczyc. Muzyka to muzyka! A Ci Disco-Polowcy graja tylko z komputerow. Pamietam jak pierwszy zespol widzialem (na zabawie). Sie cieszylem i myslalem ze beda grac. Ale MILANO grali z MP3 Player (w 1997). Ale przynajmniej.. spiewali. Ale duzo "zespolow" nawet nie spiewaja na zywo. Szkoda, ale juz te "dobry czasi" sie nie wruca.
Kolego w latach 90-tych nie było Mp3, królowały Midy, sam puszczałem z czytnika kom.Atari1030ste, jako moduł dźwięku miałem GeneralMusic, jeszcze teraz młodzi czasem przynoszą płytę CD z pierwszym kawałkiem, a ja się ich pytam co mam z nią zrobić hehe
Obojetne co bylo, czy jak to sie nazywalo ("nie MP3"), jest nie wazne. Wazne jest to ze "nie grali". Po prostu, prawdziwa muzyka juz nie istnieje! I to nie krolowaly Midy, tylko Mini-Disc-ami. Widzialem na kilka okazje jak uzywali. Nie wiem jak dzisiaj robia, ale jakby mozna to kontrolowac z pilotem.. to mozna dla WSZYSTKICH pokazac jak "nie graja". :)
Mam 42 lata, pierwsze wesele grałem w wieku 15 lat, to sobie policz, poza tym: z elektroniki pierwsze były utwory w formacie MIDI,które weszły w 90-ych latach, MiniDisc czyli odtwarzaczeMp3 były znacznie później, to nie było nic innego jak zwykłe odtwarzacze z zestawu od wieży głównie Sony, zgadzam się że teraz wszyscy oszukują, staną za klawiszami, zero stołów czy wyjazd do młodych na marsza
Paradoks polega na tym, że zawsze tęsknimy za latami młodości. A w tatmtym okresie chcieliśmy zyć inaczej, nowocześnie i narzekaliśmy na początek transformacji ustrojowej..
Dzięki wielu ludziom i zespołom dawne czasy są nadal obecne, ale w innych realiach. Dawniej "kobita" ze wsi z dziedzicem nie tańcowała, a dziś taniec marszałka lub starosty powiatu z Paniami z KGW nie jest rzadkością. "Najlepsze spanie z dziewczyną na sianie", to rzeczywiście wspomnienie.
Pamiętam, jak mama opowiadała ile musiała z dziadkiem walczyć, żeby nie było wesela w stodole 😂 pierwsza w okolicy miała salę weselną! To jest wyczyn! 😂 Ale jak się wtedy bawiono... Starszy, młodszy, każdy tańczył. A teraz problem kogoś wyciągnąć :/ Niektórzy młodzi potrafią całe wesele przesiedzieć przy stole, a moja prababcia mając 92 lata jeszcze na weselach tańczyła, bo jak mówiła, bez tego się nie liczyło :(
@@MsMk44i tak ma byc, zawsze sa inne czasy za 50 lat tez beda. Inne i bedziesz wnukom mowil aaa za moich czasow to byly smartfony i tablety a nie teleportacja
Jakiej prostoty?w dniu tak ważnym dla młodych spotykała się rodzina i przyjaciele życzenia młodym złożyć.Nie było żadnych prób ślubu trenerów tańca.wtedy nikogo to nie obchodziło To dzisiaj sam zespół to taki tip top off de top.Milion lajkow itp.Sama suknia ślubna ... Ja dostałam materiał i krawcowa od chrzestnej na prezent. Suknie sama sobie zaprojektowałam. Może nie była najpiękniejsza ale była moja.a dzisiaj stylistka....wybiera do figury po co?Sama mam syna aż się boje gdy on się zakocha i jakaś te wybrana przyprowadzi......Mam nadzieję że to będzie dobra skromna uczuciowa miła dziewczyna..... A wesele będzie na dworze z parkietem z desek i orkiestra. Tak chce mój syn.
Takie były wesela organy akordeon sax gitara perkusja nagłośnienie eltron vermona i muzyka na żywo to były piękne czasy
A dzisiaj pajac z płyt puszcza i Świruje pawiana po sali z mikrofonem 🤣🤣🤣🤣🤣
@@danieldawidowicz5966 Dokładnie. Komu to potrzebne taki cyrk i popisywanie się głupotą.
Rzeczywiscie to były inne biedniejsze czasy ale z drugiej strony to były piękne dni. Dziękuję za przypomnienie. Pozdrawiam serdecznie 🙋♀️😍🌿
Biedniejsze?brednia, towar byl ograniczony ale nie bylo biedy a gospodarka wlasnie wyhamowywala na rzecz wielkich korporacji
Dodam, że wszyscy umieli tańczyć
Kamerzysta w 1992 roku, to raczej nie były biedniejsza rodzina...
@@batu8521 i pić każdy też umiał!
@@Sokratesso zgadzam się w 💯
Pamiętam..takie super wesela, kazdy szedł sie bawić nie patrzac jak kto ubrany...
Aż łezka się w oku kręci . Sam miałem takie wesele z kapelą. Na filmie skład kapeli mocno tradycyjny: akordeon , saksofon , trąbka , perkusja i gitara , najlepszy skład jaki można sobie wyobrazić..
Pragnę zwrócić uwagę , że wzmacniacze kiedyś pomagały kapelom w nagłośnieniu , a nie zagłuszały wszystko naokoło jak teraz .
Rany jak bym chciała być teraz na takim weselu ☺️ten klimat niepowtarzalny
Ja też 😌
Każdy niby by chciał być na takim weselu, a gdyby przyszło co do czego to widzę to zgorszenie " nowobogackiego polactwa". Zamiast by się bawić wyciągnęły by damy nowoczesne smartfony i aby tylko pierwsze na FB wstawić i sensacji szukać....
@@tomaszpasik3841 pamiętam te wesela i fajnie by było wrócić do takiej zabawy.
"Żyło skromniej się, lecz wtedy bliżej było nam do siebie, no i sąsiad sąsiadowi pomóc starał się w potrzebie".
Takie wesela pamietam za dzieciaka, rocznik 81👍😊 wystarczyla stodola albo namiot wojskowy i ludzie sie dobrze bawili 😊
Albo sala w remizie OSP
dzisiaj musie być event, pokazy, lans, tysiąc atrakcji a zadowolenie gości ? pokolenie starsze idzie do domu po 12:00 :(
Mojej ciotki wesele było w stodole, jechaliśmy wozem lał deszcz, w trakcie wesela świnio uciekły z obory trzeba było je gonić. Pana młodego krowa kopnęła ale wszystko dobrze się skończyło. Jest co wspominać nie ma co
Mama mi opowiadała dziadek jeździł WSK ą z Akordeonem i po takich weselach grał i wcześniej w latach 80 tych pozdrawiam piękne czasy
Akordeon po dziadku mam pozdrawiam 🙂
Ale WSK i już nie
Brakuje mi tej prostoty na weselach! Żaden przepych nie odda tego klimatu jaki panował!
To prawda...
Wszystkiego mi z tamtych czasów brakuje
Subtelni ludzie taktowni a dzisiaj na weselach to manekiny o pustych bezmyślnych spojrzeniach zadufanych w sobie można zobaczyć. Nadmiar wszystkiego sztuczność bez refleksji taki obraz dzisiejszych czasów.
Oj tak, sam gram na weselach juz jakiś czas w porównaniu co było 20 lat temu gdy miałem 20 parę lat i teraz gdy jestem pod 50tke, nigdy nie zapomnę tego klimatu wesel z dawnych lat, dobre jedzenie, Dobra wódka, tańce, do 7 rano.
To były czasy😊
Pozdrawiam.
@@alinasonska9367 dziś są to tylko napuszone, nadęte wstrętne mordy i nic więcej.jednym słowem hamy.hamy.ja to widzę.graiek
Piękne były czasy aż mi się łezka zakręciła w oku😍
Bawiłam się na takich weselach.Tylko zostały wspomnienia.
Tak czasy wspaniałe też grałem w stodołach ,dzięki za przypomnienie tych cudownych chwil
Pięknie! !!I piękny walczyk! !!!!!Dziś już tego nie ma, bardzo przykro!!!!!
Teraz sztuczne jedzenie, sztuczny zimny wystrój jak w laboratorium. Aż szkoda iść i tracić czas.
Moim zdaniem jest to szlokfoks-walc i jest na 12/8 gdzie w takcie są cztery główne uderzenia i na każde uderzeni główne przypadą trzy uderzenia.
Bardzo ładnie się bawią. To moja młodość. Żal mi tych lat. Były piękne.
@@MM-dh2hl z
Kiedyś w sobotę galo się wesele a w niedziele po weselu jechało się grac zabawę w remizie nie zapomnę tych czasów.
A ja po niedzielnej zabawie na egzaminy 😂 I zdane byly wszystkie .
A ja muszę się pochwalić że co prawda były to poprawiny po poprawinach w poniedziałek w stodole Działo się to na zamojszczyźnie w 2015 roku . Ludzi pełna stodoła stoły suto zastawione swojszczyzna akordeon śpiew tańce itp: zajebiście się wszyscy bawili każdy z każdym SUPER
gdzie te czasy, nie wróca już, aż łza się w oku kręci
Niestety one nie wrócą... każdy patrzy teraz na to żeby było dużo serduszek na instagramie i żeby się pochwalić się przed znajomymi, nie patrzą na to żeby się dobrze bawić...
Piekne czasy pozostana tylko w wspomnieniach i oczywiście muzyka na żywo.Ludzie sie bawili do kazdego utworu a nie jak w dzisiejszych czasach pokazują kim to oni nie sa i wybrzydzaja wszystko.Piosenka nosi nazwe Muzyk nocy którą już prawie sie nie słyszy na weselach,chodz może jeszcze ktoś o niej pamięta i ja jeszcze graja niektóre zespoły.
Wspominając można tylko zaśpiewać "to były piękne dni, po prostu piękne dni nie zna już dziś kalendarz takich dat"................
Super. Za dzieciaka się po takich weselach chodziło. Można było się ochlać oranżadą do rozpuku :) I obowiązkowo rajstopy porwane od desek, gdyż o krzesłach nikt nie słyszał. Dwa pustaki, na to decha nakryta chodnikiem. I posiedzieć się dało i przespać.
Orkiestra rowno pila z wszystkimi i caly czas grali..
Wspomnien czar. Granie na zywo i ludzie inni az milo posluchac. Dzieki za filmik
Git ludzie umieli się bawić
Pamiętam te weselicha do kielicha i porawiny
Pozdrawiam
i muzyka na żywo 😊 ! Uwielbiam oglądać takie materiały :)
Też uwielbiam i oglądam jak piękne były to czasy choć wystrój tych wesel był skromny to klimat cudowny,dzisiejsze wesela sztywne,nie potrafią zaśpiewać nic nawet sto lat.Szkoda tych czasów nie wrocą już ale miło powspominać.
ja też uwielbiam. kiedyś było inaczej. każdy potrafił się bawić . A teraz każdy by stał tam z nosem w telefonie, albo prowadził transmisje na żywo na FB😂 te czasy już nie wrócą. żal . łezka się kręci w oku z tęsknoty za normalnością
Jaki TH-cam jest mały :)
Jaki TH-cam jest mały :)
pozdrowionka 😉
Piękne czasy😉 ludzie potrafili się bawić 😉
Coś pięknego . Zostały tylko wspomnienia . To były czasy które już nie wrócą
Powiedziała co wiedziała,,, masło maślane 😋
Kto Ci broni robić wesele w stodole?możesz nawet w psiej budzie :-)
@@JanNowak-rg9xf ale ludzie nie przyjdą teraz do stodoły. Wielkie księżniczki i ksieciowie teraz. W głowie pustka, nauczanie na najniższym poziomie lub wcale, brak przygotowania do zawodu ale muszą się teraz pokazać, nowobogaccy, w domach mieszkają jak bogacze.
@@MM-dh2hl PLANdemia zdefiniuje na nowo to co by się chcialo A to na co sytuacja pozwala. Byłem tego lata na weselu u kolegi ktory wybudowal nowy wielki garaż na sprzęt rolniczy ,jeszcze nie był uzywany,ocieplony plytami(nie ze było widac obskurne pustaczory,z wierzchu elewacja) jego już obecna zona z głupia rzucila pomysl ze moze,by tutaj zrobić wesele(brak terminow w lokalach, obostrzenia itp glupstwa) i to było the best wesele na jakim bylem i z tego co mówił kumpel dużo kasy zostalo. Wynajeli tylko kucharke wraz z kelnerkami i naczynia , talerze itd(nawet ich myc nie musieli bo firma ktora wypozyczyla zastawy ,naczynia zbierala je i myla we wlasnym zakresie) no i parkiet żeby było dobrze tanczyc. No i standardowo oczywiście muzyke , i fotografa . Ale wesele było swietne :-)
@@JanNowak-rg9xf to jestem zaskoczona bardzo pozytywnie. Świetny pomysł. Dziękuję za świadectwo.
👌👏👏👏👏👍🎼🎵🎶🎶🎹
Tu brakuje bardzo duetu, ale i tak chetnie slucham..
Zaczynalem od organöw B-11 zakonczylem Korg Pa-800.
Tak ze w muzyce tez sie zmienilo duzo.
Ale wolalbym, tamte czasy poniewaz byly oryginalne.
Serdecznie Pozdrawiamy
Pamiętam wesele u brata był domek i wszyscy się bawili w środku 1992 rok
To były piekne czasy biedniejsze ale ludzie byli szczęśliwsi jak teraz było więcej życzliwości i miłości jeden do drugiego a teraz zazdrość i nienawiść
Kiedyś się musiało grać. Nie było samograjów typu Yamaha itp że same grają jak teraz. Jednak to kosztowało. Każdego muzyka trzeba było opłacić za jego ciężką pracę. Potem się pojawiły wszystkomające klawisze. Wystarczyło właczyć konkretny rytm i dograć coś prawą łapą. Potem doszło żeby cały podkład puścić z Mida lub MP3. Pojawiły się kapele dwuosobowe, i to działało. Bo brzmienie ekstra. ( nie ważne że takie same brzmienia wszystkich piosenek w całej polsce), ale i cena. Wystarczyło zapłacić za dwóch "muzyków" a nie za cały zespół. Cena robi swoje. Grałem i w tamtych czasach gdy TRZEBA BYŁO grać, i gram w tych czasach. Zamożniejsi ludzie wybiorą cały zespoł, ale mniej zamożni wolą nawet wybrać nawet jednego klawiszowca który przy dzisiajszym sprzecie obleci całonocne wesele
kiedys to byla muzyka a dzisiaj to granie tylko na nerwach
To były piękne czasy! Szczególnie teraz to się widzi, patrząc jaki zrobił się świat!
Sam kiedyś tak grałem . Ta siatka maskująca dodawała klimatu
Mam 23 lata i jak doczekam swojego wesela to właśnie będzie ono w stodole 🤩
Super że tak sądzisz ,ale jak poznasz drugą połówkę to się okaże że ta druga osoba nie chce takiego wesela tylko sala ,napisy ,balony i takie tam niepotrzebne bzdety ,bo takie są teraz czasy.
He,he,chciałbym usłyszeć zdanie twojej przyszłej.Ale jakby co to dzwoń do mnie,ja cię poprę
Na takim weselu trzeba było wytrzymać do północy, po oczepinach mało kto wsłuchiwał sie w rytm muzyki bardziej interesował lejący sie litrami bimber :) Ale ludzie byli weseli i szczęśliwi mimo powszechnie panujacej biedy.
Wielkie brawa dla olkestry pozdrawiam serdecznie ♥️♥️♥️
Brawo dla kapeli.
Grałem po weselach i były wspaniałe konkursy, tańca zbieranie na wózek. Nikt się nie obrażał. Przyśpiewki weselne, wywożenie Pani młodej i wychodzenie po nią z marszem weselnym.Miałem fajny skład zespołu. Bandżo akordeon gitara i tamburyno, tak się grało i bawiło gości przy stołach. Do tańca była perkusja dwie gitary bas , elektryczna i organy wermony.Nagłośnienie kolumny eltrony. Jeszcze do tego piękny śpiew gitarzysty perkusity A w niektórych piosenkach wszyscy śpiewali.
PRAWDZIWA MUZYKA NA ŻYWO I TO MA SWÓJ UROK BRAWO. A NIE DZISIEJSI UDAWACZE .
Te cudowne czasy nie wrócą, minęły bezpowrotnie. W latach 80-tych grałam z bratem w podobnym zespole. Gitara basowa, solowa perkusja i klawisze . To jest wtedy wesele... kiedy gra tylu muzykantów i niech nikt mi nie mówi, że przy takiej muzyce ludzie się nie bawią!.. Szaleją ! wiem coś o tym bo sama zabawiałam gości weselnych i bywało też , że i w stodole się grało jak na tym filmie. Rzadko można teraz spotkać zespoł złożony z czterech lub pięciu członków, zamówią DJ albo puszczą muzykę z płyt i sprawa załatwiona. Płyt to można słuchać w domu a muzykę graną na żywo pamieta się bardzo długo. Taki zespół stwarza magiczną atmosferę i czuję się ten klimat dobrej zabawy do białego rana.
W górach nie spotkasz kapeli która ma mniej niż 5 osób, a DJ na szczęście tu nie grają
To prawda. Najpiękniejsza muzyka najpiękniejsze instrumenty to klawiszowe strunowe i dmuchane. Akordeon skrzypce saksofon i oczywiście perkusja.
Takie instrumenty jak się gdzieś jeszcze usłyszy to nogi same tańczą. Tę tradycję utrzymują myślę jeszcze górale.
Ja gdybym miała mieć dziś wesele musiała by być orkiestra a nie pawian latający z mikrofonem po sali albo drapanie płytami.😊
Ładne wesele pozdrawiam twórcę tego filmiku serdecznie 👍👍👍👍
Cudne czasy... Juz nie wrócą ☹️
Nie wróci ten czas już .Piękne -))
Kurcze, ale bym poszedł na dokładnie takie wesele,teraz to tak sztywno jest, a tam to luzik.
dzieki ze bawilem na takich weselach . 85 r . maly ale pamieta
Młodzi muzykanci uczcie sie od tych PANÓW grania na żywo a nie ............ tak powinno wyglądać wesele
Pamiętam orkiestry, które nie potrzebowały prądu (no, może flaszeczkę) 😏
Piękne prawdziwe wesele
Na tych weselach był naprawdę klimat zabawy i wesela a dzisiaj zadęcie wystrój rodem z dynastii i sztywna atmosfera zero zabawy na luzie
Tak były czasy sam takie wesele miałem w samą zimę stu lecia właśnie mija 44 rocznica za parę dni
To były wesela! Super!
super wszystkiego najlepszego dla młodych na nowej drodze życia
Już nie takiej nowej 😀
No prosze wystarczyła stodoła i wesele trzy dni trwało A dziś sala fajerwerki i małżeństwo trwa rok , dwa lata góra
Mxt 1165 I to prawda że tak jest.To były piękne wesela. Szkoda że tak już nie ma
Mxt 1165 trafnie skomentowane
Dobrze, że u nas tak nie jest. Ludzie bogatsi, wesela też ale u nas klimat zawsze swojski, a i kapele świetnie grają no i tylko nasko muzykę, małżeństwa na szczęście tak szybko się nie rozpadają i choć świat się zmienił, to u nas w ludziach tradycja i mentalność pozostała dzięki Bogu, mama nadzieję, że się to nie zmieni
MYSLALEM ZE TO MOJE
oj tak swieta racja.
Moje wesele było w1983 szkoda że nie było nagrane a zabawa trwała 3 dni do dziś pamiętam jak było wspaniale
To był czasy tak ładnie się bawiliśmy
Szkoda ,ze to wszystko mineło spiewałem takze na weselach i pamietam urok tamtych nocy i zapach wydzielajacy sie za stołów szkoda nie wrocą te lata
W górach wesela mamy takie jak dawniej przy tych samych piosenkach i śpiewach może tylko wystrój i jedzenie jest bogatsze
O jacie wesele w stodole! I ludzie się super bawią nikomu nie przeszkadza. Ubrania z drugiej ręki, kapela gra i tańcują od soboty do poniedziałku :P a ja na swoje wesele teraz w tym roku musiałam salę w restauracji 2 lata wcześniej rezerwować :/ moja mamę do ślubu malowała koleżanka czesała ciotka, paznokcie malowała sama, a suknię i welon miała po kuzynce. Ciasta piekły babcie i ciotki, a dziadkowie ubijali świniaki. I było OK :) naturalnie, swojsko i zabawnie.
dokładnie wesele trwało tydzień, przychodzili sąsiedzi pomagali, grali tańczyli i było fajnie, teraz wszyscy spięci
Teraz ludzie nie mają głowy po 2dniach by byli nieprzytomni
Kiedyś na takim weselu dwa razy trzeźwiałem
Na takich weselach w stodole czasem graliśmy do środy :) a w piątek przeprowadzka na kolejne wesele ….nie tak jak dziś ..kameralnie :)
Właśnie tak było nasze wesele też było w 92 roku Przygotowania zaczynały się tydz przed weselem I cały czas było wesoło muzyka grałA trzy dni Po weselu było rozbieranie sceny i znów wesoło To były czasy
Piękne czasy, bez blichtru i nadęcia
To były klimaty piękne wesela ludzie się bawili nie było przepychu ubranie jakie kto miał takie poszedł panna młoda była szczęśliwa na zaraz była noc poślubna a teraz teraz to im więcej głupoty tym więcej rozwodów przedślubne przymierzalni i cuda boskie dawniej się szło jeszcze w pożyczonej sukience garnitur był tak samo Pożyczony Wiejska remiza stodoła namioty ale się ludzie kochali szanowali A dzisiaj im więcej głupot tym więcej rozwodów Przepraszam za określenie ale jest teraz wszystko podłóg co one dawniej było fajni Pozdrawiam
Tutaj raczej panna młoda jest smutna
Tęskno mi Boże do tamtego świata...
Grałem z tym grtarzysta w latach 68 do 83. To Heniek F. Jego brat Ziutek grał na perkusji. Na organach Włodek M.
To były wesela.
Gdzie te czasy.
Lepsze niż teraz robione pod Facebooka
te wiszace bibuly ahhh i ten dzwiek muzyki, ktora sie slyszalo, z daleka, czasem nawet na drugiej wsi. I moja babcia mowia: ale graja, ale graja:)) Ilez to bylo pracy w przygotowaniach...bigosy, krokiety, ciasta, a teraz muffinki i wszystko wydzielone. Ja do tej pory jesli byla by taka mozliwoasc to chccialabym miec wesele takie wlasnie jak za starych czasow
Bujała się wtedy wiara po weselach, dancingach, zabawach i wszyscy umieli tanczyc. Jak byłem na weselu niedawno i zatańczyłem z Młodą to się tak uszarpałem z nią jakbym tanczył z robocopem. A wapniaki pływali po sali.
Super komentarz 👍👍👍
Az miło popatrzeć. Fajne czasy mimo ze komuna, wiadomo...
Ale to już było i nie wróci więcej. Ale ja tego nigdy nie zapomnę .Szczególnie wieś zmieniła się .W niedzielę i święta gromadzili się na drogach ,rozmawiali żartowali. Były tak to się nazywało potańcówki podwórzu tak to się nazywało harmonia perkusja i to cała orkiestra . Nigdy nie zapomni się takich wspaniałych czasów .😄😥😢
Zgadzam sie z wami wszystkimy, szczegolnie z autorem ze "Tak wtedy jeszcze graly tradycyjne kapele". Tez, ludzie sie nie bawia tak jak kiedys. Mialem tez zespol swoj i zawsze wolalem zeby byl pelny sklad. Przyznam sie, ze gralem muzyke Disco Polo, wiec, trzeba bylo z perkusja z klawiszach, ale jakbym mial wybor, to bym wolal w pelnym skladzie grac. Niestety, czym mniej czlonkow, to im taniej wychodzi. Ludzie sie nie patrza na "jakosc" tylko na "ilosc". Albo wezma sobie DJ'a ktory "gra". Ale tez zawsze mowilem.. wolalbym miec okiestre ktora slabiej gral (ale na zywo), niz miec DJ'a. Jakbym chcial posluchac sobie z plyty.. to moge sobie w domu wlaczyc. Muzyka to muzyka! A Ci Disco-Polowcy graja tylko z komputerow. Pamietam jak pierwszy zespol widzialem (na zabawie). Sie cieszylem i myslalem ze beda grac. Ale MILANO grali z MP3 Player (w 1997). Ale przynajmniej.. spiewali. Ale duzo "zespolow" nawet nie spiewaja na zywo.
Szkoda, ale juz te "dobry czasi" sie nie wruca.
Kolego w latach 90-tych nie było Mp3, królowały Midy, sam puszczałem z czytnika kom.Atari1030ste, jako moduł dźwięku miałem GeneralMusic, jeszcze teraz młodzi czasem przynoszą płytę CD z pierwszym kawałkiem, a ja się ich pytam co mam z nią zrobić hehe
Obojetne co bylo, czy jak to sie nazywalo ("nie MP3"), jest nie wazne. Wazne jest to ze "nie grali". Po prostu, prawdziwa muzyka juz nie istnieje!
I to nie krolowaly Midy, tylko Mini-Disc-ami. Widzialem na kilka okazje jak uzywali. Nie wiem jak dzisiaj robia, ale jakby mozna to kontrolowac z pilotem.. to mozna dla WSZYSTKICH pokazac jak "nie graja". :)
Mam 42 lata, pierwsze wesele grałem w wieku 15 lat, to sobie policz, poza tym: z elektroniki pierwsze były utwory w formacie MIDI,które weszły w 90-ych latach, MiniDisc czyli odtwarzaczeMp3 były znacznie później, to nie było nic innego jak zwykłe odtwarzacze z zestawu od wieży głównie Sony, zgadzam się że teraz wszyscy oszukują, staną za klawiszami, zero stołów czy wyjazd do młodych na marsza
Aż miło patrzeć
Paradoks polega na tym, że zawsze tęsknimy za latami młodości. A w tatmtym okresie chcieliśmy zyć inaczej, nowocześnie i narzekaliśmy na początek transformacji ustrojowej..
Dawniej to się ludzie bawili, a nie to co teraz sami "sztywniacy".
Miło powspominać czasy które nigdy nie wrócą....
Dzięki wielu ludziom i zespołom dawne czasy są nadal obecne, ale w innych realiach.
Dawniej "kobita" ze wsi z dziedzicem nie tańcowała, a dziś taniec marszałka lub starosty powiatu z Paniami z KGW nie jest rzadkością.
"Najlepsze spanie z dziewczyną na sianie", to rzeczywiście wspomnienie.
Ty chyba nigdy na góralskim weselu nie byłeś :)
Gw ałcimierz Góralskie nic specjalnego .
Teraz też potrafią :-)
Też miałam w 92 roku wesele miło wspominam
W stodole czy oborze?:)
To były wesela. Szkoda, że to już nie wróci
I CO!!! MOŻE KTOŚ POWIE ZE NIE BYŁO PIĘKNIE!! !! NIESTETY ANI TA SAMA CHWILA ANI TE SAME CZASY NIE ODNAJDĄ NAS!!!!
młodzi nawet nie mają pojęcia, jakie były zabawy weselne.
miałam takie wesele...byłam...chyba szczęśliwa....ale jedna piosenka mnie zastanowieła.....tamten marsz sukni biel
Dobry zespół i świetny trębacz.
..i przynajmniej grali,a nie dzisiaj PLAYBACK i chuj! udaje jeden z drugim jaki to On nie muzyk;-D
Haha gdzie Ty chłopie masz playbacki na weselach xDDDDD
już chłopaku nie wymyślaj
To były piękne czasy.
Przynajmniej ludzie tańczyć umieli :)
😊👍👏👏 ludzie byli ludzmi !
Te czasy nigdy nie wrócą !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Takie wesela były najpiekniejsze❤
I to weselne zadęcie na dętych :) miało swój urok
Wspomnień czar... cos pięknego
wtedy sie ludzie normalnie bawili
Maciej Klociński a teraz się nie bawią?
Ludzie byli szczęśliwi choć biedni nie mieli aułt za sto tysięcy jak mieli rower to było super
Piekne to byly.czasy mysle ze.ta para.sa. razem.do. dzis powodzenia.imilego dzionka od fanki z tomaszowa lubelskiego
Dokładnie, wszystko na żywca, piękne czasy , Sax trąbka, cyja, baniaki
też graliśmy na żywo był klimat
Cygański Tamburyn🎹👍
Ja miał jeszcze skrzypce rok 1987 i stodoła było biedniej ale bardzo swojsko i naturalnie ojej 35 lat temu a tak jakby to było wczoraj jesteśmy razem
Piękne czasy... a potem wjechało disco w pole.
wtedy wszyscy umieli tańczyć...☺️
Wtedy kapela cudna, wódecka swojska , a i sala na miejscu była
Pamiętam, jak mama opowiadała ile musiała z dziadkiem walczyć, żeby nie było wesela w stodole 😂 pierwsza w okolicy miała salę weselną! To jest wyczyn! 😂 Ale jak się wtedy bawiono... Starszy, młodszy, każdy tańczył. A teraz problem kogoś wyciągnąć :/ Niektórzy młodzi potrafią całe wesele przesiedzieć przy stole, a moja prababcia mając 92 lata jeszcze na weselach tańczyła, bo jak mówiła, bez tego się nie liczyło :(
szkoda że to już historia ale czasy i atmosfera wspaniałe
kiedys ludzie umieli tanczyc a nie to co teraz
@@MsMk44i tak ma byc, zawsze sa inne czasy za 50 lat tez beda. Inne i bedziesz wnukom mowil aaa za moich czasow to byly smartfony i tablety a nie teleportacja
Ahhhh kiedyś to było nie? Xd
Teraz to manekiny i pozerzy ani walca ani tanga nie potrafią tylko machają łapami zero wyczucia ale piórka stroszą.
Antigamente era muito legal era tudo mais simples,hoje às pessoas só se preocupam com as chiquesa, não tem mais à simplecidade.
Pamiętam tylko jedno takie wesele
Była taka zielona siatka rozciągnięta na sąsieki żeby nie było widac słomy
To było 30 lat temu a pamiętam jak dziś
Wszędzie na stołach rozdawano papierosy...mocne...klubowe...caro...a dzieci zmęczone spały pi kątach...nikt się nie przejmował...
To byly czasy...
Jakiej prostoty?w dniu tak ważnym dla młodych spotykała się rodzina i przyjaciele życzenia młodym złożyć.Nie było żadnych prób ślubu trenerów tańca.wtedy nikogo to nie obchodziło To dzisiaj sam zespół to taki tip top off de top.Milion lajkow itp.Sama suknia ślubna ...
Ja dostałam materiał i krawcowa od chrzestnej na prezent. Suknie sama sobie zaprojektowałam. Może nie była najpiękniejsza ale była moja.a dzisiaj stylistka....wybiera do figury po co?Sama mam syna aż się boje gdy on się zakocha i jakaś te wybrana przyprowadzi......Mam nadzieję że to będzie dobra skromna uczuciowa miła dziewczyna..... A wesele będzie na dworze z parkietem z desek i orkiestra. Tak chce mój syn.
Te piękne czasy już niestety nie wrócą a szkoda wielka
Aż się płakać chce, niestety te czasy już nie wrocą